Grecja i Irlandia mogą porzucić euro

Ordel

to byłby cios dla Unii . Ciekawe co unia tym krajom obieca .

…według Steva Barrowa, stratega walutowego z londyńskiego Standard Banku, miałoby dojść do tego już w przyszłym roku.

Barrow nie ogranicza swojej prognozy jedynie do Grecji i Irlandii, ale także innych krajów strefy euro, mających duże problemy finansowe. Rezygnacja z euro jest oczywiście scenariuszem najdalej idącym. Barrow uważa, że przyczyną obecnych problemów jest brak mechanizmu, który zezwalałby na tzw. transfery fiskalne w strefie euro.

Według brytyjskiego stratega, obawy, iż niektóre z państw mogą wymagać ratowania w przyszłym roku spowodują, że premia, jakiej wymagać będą inwestorzy z rynku obligacji, będzie wynosiła w przypadku 10-letnich papierów dłużnych Grecji nawet 400 pkt. bazowych. Obecnie sięga 214 pkt. Spread między rentownością papierów niemieckich i greckich wynosił średnio 43 pkt. bazowe w okresie poprzednich pięciu lat. Jego znaczny wzrost w 2010 roku może spowodować jeszcze większą presję na finanse Grecji i innych borykających się z problemami krajów.

- Kraje jak Irlandia i Grecja mogą nie być zdolne do wyjścia z obecnego kryzysu – powiedział Barrow.

http://www.pb.pl/2/a/2009/12/11/Grecja_i_Irlandia_moga_porzucic_euro
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

jordii

Jeśli chodzi o Irlandie, to słuchałem niedawno bardzo dobry reportaż w DRS (szwajcarskim radiu). Jak wiadomo, Irlandia jest w strefie Euro i nie może zdewaluować waluty (tak jak to się stało w przypadku Polski). Dzięki temu manewrowi (lub jeśli ktoś woli mechanizmowi rynku walutowego) mogłaby odzyskać konkurencyjność na arenie międzynarodowej. Niestety związując sobie ręce euro, jedynym rozwiązaniem jakie może podjąć rząd, są ogromne cięcia budżetowe i obniżenie płac urzędnikom państwowym. Tego typu działania to zmniejszenie siły nabywczej dotkniętych cięciami pracowników państwowych, co odbije się na reszcie sektorów i negatywnie wpłynie na konsumcję....i spirala zaczyna się kręcić.

Dlatego wiele osób w Irlandii ucieszyłoby się z powrotu do niezależnej waluty od EBC.

Uff. Nawet nie wiecie jakie Polska ma szczęście posiadając WŁĄŚNĄ złotówkę...jeszcze.
_________________
www.demokracjabezposrednia.pl

Ordel

znalezione w necie

To się nazywa zdolność przewidywania:
Poniżej tytuły artykułów nawiązujace do wprowadzenia euro w Polsce

Donald Tusk: Wejście do ERM2 w pierwszej połowie 2009.
Donald Tusk: Euro w Polsce do połowy 2011 rokuT.
Tusk: Euro od 1 stycznia 2012 r., ewentualne referendum wiosna 2009.
Premier: euro w 2012 r. realne w 100 procentach.
Premier: wejście do strefy euro w 2013 to marzenie.
Tusk: Do strefy euro wejdziemy najwcześniej w 2014 roku.
Tusk: 2015 rok realną datą wejścia Polski strefy euro.

Czas zacząć skalpować świnie przy korycie
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Dysputant

A czemu nie zrobią referendum?

Wynikiem będzie:

NIE! Polacy nie chcą Euro.
_________________
Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.

http://www.pown.it/3385

wiraz

może nie mamy euro. mamy za to wzrost gospodarczy. a tu kryzys szaleje:P