|
Autor
|
Wiadomość |
etznab
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 372
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:22, 11 Wrz '09
Temat postu: |
|
|
dlaczego uważasz,że chcę kogos przestraszyć?
Co to za interpretacja ?
Wyglądasz raczej już na przestraszonego.
Podsumowałem tylko to co @kosmo napisał, a nikt nie skomentował.
Wcale mi nie zależy by kropiło czy padauo aQrat na ŚląsQ czy gdziekolwiek w Polsce.
Oczywiście zagrożeń można wymyśleć tyle ile Ci przyjdzie do głowy, równie dobrze mógłbyś zarzucic to samo autorowi tego postu.
Nie neguję tego faktu, ze ta cała akcja z przepowiednia Filipka nie będzie miała miejsca, bo minął czas, na który sie można byuo powołać.
Równie dobrze można by było w ten sposób zanegować HAARP, smugi chemiczne i codex Alimentarius - a przecież istnieja!
Cytat: | Kto wie czy nie dotrze to do nas 19 lub 29 tego miesiąca... |
Poza tym jestes meteorologiem i znasz się tak świetnie na pogodzie to odnieś się do tego co wydarzyło sie w Turcji i czy ma to jakiś wpływ na nasze ziemie,bo odnosze wrażenie, że nie można się już swobodnie wypowiedzieć w tej kwestii czy o co Ci chodzi kochany, bo nie wiem?
Wolę jak jest słonecznie i ciepło, a tego lata niewiele było takich dni co też odbiło sie na wszystkich, którzy spędzali wakacje w kraju (sam tego doświadczyłem) wrócili do roboty po urlopie w nastrojach raczej ponurych.
Przecież pooki co, to na razie tylko hipoteza, dałeś antyteze, która zrodziła kolejną teze i tak w kółko...
Każdy i tak sobie wyjmie z tych informacji to co dla niego jest słuszne i istotne i zbuduje swój własny obraz a już na pewno PRAWDĘ.
Kwestia jest zasadnicza, czy te wariacje pogodowe są w 100% naturalne czy w znacznym stopniu są manipulacją pogodową, którą tak naprawde rzeczony Filipek zobaczył (w efekcie oczywiście).
Więc nie rozumiem czemu małbym kogokolwiek straszyć.
Życzę Tobie i Twojemu podwórku udanej pogody, pooki co Śląsk spowity w smugach i i ciemnych chmurach.
_________________ www.youtube.com/user/WszystkoJestWporzadQ
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kacper
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 808
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:37, 11 Wrz '09
Temat postu: |
|
|
Cytat: | dlaczego uważasz,że chcę kogos przestraszyć? |
Cytat: | Kwestia jest zasadnicza, czy te wariacje pogodowe są w 100% naturalne |
Za jednym zamachem ustalmy te 2 rzeczy. Bo deszczowe chmury to żadne "wariacje"? Żeby pisać o nich w kontekście jakiegoś zabobonu, muszą wyglądać niezwykle niepokojąco. Inaczej to fałszywy alarm.
Chemitrails i HAARPa mogłeś sobie darować
Mieszkam na śląsku i mam cały dzień słoneczną pogodę, zapewne nie za sprawą Twoich życzeń, w każdym razie dzięki Ale nie będziemy się przecież rozbijać o szczegóły.
Mieliśmy 2 przepowiednie w tym temacie, jedna Filipka, druga AQuatro
Cytat: | 10 września 2009r. W tym samym wątku, na pewno pojawi się całkiem nowa teoria na temat trzech dziewiątek.
Gdyż dotychczasowa okaże się chybiona. |
ta AQuatro była przynajmniej sprecyzowana
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
etznab
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 372
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:11, 11 Wrz '09
Temat postu: |
|
|
co do przepowedni AQuatro to masz racje.
Natomiast co do aktualnej pogody...
Jesli jeszcze nie wyjrzałeś za okno to proponuje bys to zrobił, bo od godziny w Hindenburgu leje jak z cebra i burza z piorunami.
Mając na mysli wariacje pogodowe nie chodziło mi o deszczowe chmury lecz ogolnie o pogode ostatnich czasów - jeśli nie sprecyzowałem tego odpowiedno to teraz powinno być jasne.
oczywiście jedna burza powodzi nie czyni choć i tu bym był ostrozny (1997 rok pokazał ,ze czyni) - jak sie przyjrzeć dokładnie, pośród przemijających chmur deszczowo-burzowych i podświetlonych ukrytym za nim slońcem ukazują nam sie ... smugi chemiczne.
Celowo umieścłem to porównanie, bo nie chodziło mi o interpretacje przepowiedni naszych wizjonerów lecz połaczenie tego co juz na tym forum zostało nie raz powiedziane o kapryśnej pogodzie, która mejscami jest dla synoptyków nie do przewidzenia.
Osobśice lubię patrzeć na niebo i corAZ rzadziej da się zaobserwować jego niebieski kolor, bo albo jest spowite blado-szarymi lub białymi chmurami, albo pokaleczone właśne smugami.
Więc w tym przypadku drogi Kacprze przyznasz mi racje, ze niecodzenność zmiennej pogody dała się namacalnie dnia dzisiejszego zaobserwować nawet organoleptycznie:) co oczywiście nie musi być łączone z przepowiednią, o któej mowa od samego początQ tego tematu, czego w tej sytuacji nie można wykluczyć.
W Turcji powódź nastąpiła w kulminacji opadów trwających od niedzeli do środy (wg doniesień prasowych) czy też po ustaniu opadów, bo na zdjeciach nie widac ulewnego deszczu.
Możesz mnie obarczyć padającym deszczem w dniu dzisiejszym, bo połączyłem go z wizjami naszych ekspertów
Cóż ziemia napewno odetchnie, a my z nią po tym deszczu padającym, byle nie do przesady z tym laniem wody.
Nie wiem czy zauważyłeś(liście), ale od dłuższego czasu mamy przez cały tydzień piękną pogodę, a gdy przychodzi wekend i pora relaksu - mamy załamanie pogody i deszcz - to ludzi stresuje.
_________________ www.youtube.com/user/WszystkoJestWporzadQ
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kacper
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 808
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:19, 11 Wrz '09
Temat postu: |
|
|
Mieszkamy w różnych od siebie miejscach. Mieliśmy inną pogodę, niezależnie od tego jak bardzo u Ciebie lało, u mnie świeciło słońce - ogarniasz to?
"pogoda ostatnich czasów" to zbyt ogólnikowe określenie, masz na myśli jakiś konkretny przedział czasu?
Cytat: | Polska z racji swojego położenia geograficznego znajduje się w miejscu sprzyjającym ścieraniu się różnorodnych mas powietrza wpływających na kształtowanie się skrajnie różnych stanów pogody, a w rezultacie na cały klimat naszego kraju. Mieszają się tutaj masy powietrza polarno-morskiego, znad północnego Atlantyku lub podzwrotnikowo - morskiego z rejonu Wysp Azorskich, typowo arktycznego znad Morza Arktycznego, polarno-kontynentalnego, znad północnej części Europy Wschodniej oraz podzwrotnikowo-kontynentalnego znad południowo-zachodniej Azji. Na cyrkulację powietrza bardzo duży wpływ wywierają również tzw. ośrodki aktywności atmosferycznej: niż islandzki i podzwrotnikowy wyż azorski, w którym powstają wędrujące w kierunku wschodnim swoiste wiry powietrzne, nazywane inaczej depresjami barycznymi lub niżami. Zimą nad Polską formuje się jeszcze trzeci ośrodek baryczny - tzw. wyż euroazjatycki. |
To powinno Ci pomóc zrozumieć zmiany pogodowe Polski. Zrozumieć jak bardzo mogą być nieprzewidywalne.
Tzw "smugi chemiczne" inaczej chmury kondensacyjne - owszem, odpowiadają one za częściowe zachmurzenie na niebie (cirrusy), ale temperatura powietrza (w tym wysokość przelotowa) w jakim rozpraszane są "chemikalia" reguluje ich gęstość i "żywotność". Każda wysokość cechuje się swoją temperaturą, ta z kolei jeśli spadnie poniżej punktu rosy dla danego środowiska, stwarza warunki dla "życia" smugi kondensacyjnej. To co widzisz na niebie to zjawisko naturalne, skład ciągle ten sam, tylko proporcje się zmieniają. Na ten bajer nabiera się multum ludzi, którzy myślą, że są tak wyjątkowi bo znają tajemnicę "chemitrails" a gówno wiedzą o pogodzie i w byle kresce widzą truciznę (bez skojarzeń ).
Powódź w Turcji narastała wraz z opadami, to chyba jasne.....
Mam nadzieję, że te informacje przydadzą Ci się w dalszych obserwacjach.
Ps. Proszę, nie zaczynaj tematu HAARP.
Dobranoc.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Delfin
Dołączył: 03 Paź 2008 Posty: 198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:32, 12 Wrz '09
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
theonly
Dołączył: 28 Kwi 2009 Posty: 173
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
pepe
Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 239
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:27, 29 Wrz '09
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Filipek przewraca się w grobie
Opublikowano 22 wrzesień 2009, autor: Pawel
Był genialnym jasnowidzem. Przypisano mu przepowiednie, której nie wymyślił.
Leczył i przepowiadał przyszłość. Przed jego domem niemal codziennie stał tłum ludzi. Z usług jasnowidza ze Starego Waliszowa korzystała nawet milicja. Nie on jednak przepowiedział wielką powódź, łącząc ją z kamiennym wilkiem, lwem i cyframi. Mimo to we wrześniu 2009 r. legenda o Filipku i rzekomo jego przepowiedni znowu odżyła. Wiele gazet odsmażyło te stare kotlety w nowej panierce z cyferek. Po raz kolejny można było przeczytać, że kiedy w dacie dnia zejdą się trzy siódemki (tak było 7 lipca 1997 r.) wody z Nysy Kłodzkiej napije się kamienny wilk, a gdy w dacie pojawią się trzy dziewiątki, pragnienie ugasi kamienny lew. Pierwsza część tej przepowiedni sprawdziła się. 7 lipca 1997 r. woda z Nysy zalała Kłodzko. Jej poziom sięgał na ul. Grottgera pierwszego piętra, dokładnie do wysokości, na której znajduje się pysk kamiennego wilka. Druga część przepowiedni miała się wypełnić 9 września 2009 r. Trzy dziewiątki w dacie dnia pojawią się także jutro i w ostatni wtorek września. Czy grozi nam zatem kolejna w tym roku powódź? - Żadna tam powódź – zaprzecza Eugeniusz Martyniuk z Kłodzka, który osobiście znał Filipka i przez wiele lat przyjaźnił się z nim. – Szlak mnie już trafia, jak czytam w różnych gazetach, że to Filipek jest autorem tej przepowiedni, bo wcale tak przecież nie było. Teraz, po 17 latach od jego śmierci, pamięć o tym genialnym jasnowidzu sprowadzono do bujdy o wilku, lwie i cyferkach – dodaje. Kto zatem wymyślił historię, o której w Kłodzku opowiadają nawet przewodnicy turystyczni i jak do tego doszło, że przypisano ją właśnie Filipkowi? Na pierwszą część pytania dość łatwo można znaleźć odpowiedź. - Tak, to ja wymyśliłem historię z powodzią i wilkiem – przyznaje Marian Półtoranos, twórca teatralny, a na co dzień wicedyrektor ośrodka kultury w Kłodzku. – Wykorzystaliśmy ją zresztą w przedstawieniu grywanym w Centrum Edukacji Kulturalnej pt. „Wilcza jama”. Pamiętam nawet jak do tego doszło. Wyszedłem wtedy w towarzystwie znajomych z nieistniejącego już pubu WBL i zobaczyłem tego wilka i zauważyłem, że poziom wody podczas powodzi zatrzyma się dokładnie na wysokości jego pyska – opowiada. Okazało się, że wymyślone, już po powodzi tysiąclecia, przez Półtoranosa dla potrzeb jego teatru proroctwo bardzo szybko zaczęło żyć własnym życiem, a ludzie niemal od razu powiązali je z genialnym jasnowidzem ze Starego Waliszowa. Za tydzień opublikujemy wspomnienia Eugeniusza Martyniuka o Filipku, czyli tak naprawdę Filipie Fediuku, rolniku i wróżbicie. |
źródło: http://gazetanoworudzka.pl/2009/09/22/filipek-przewraca-sie-w-grobie/
i to by było na tyle ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Komzar
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Norbi
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 694
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:46, 29 Wrz '09
Temat postu: |
|
|
Marian jak zwykle nie wytrzymał...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
re-ligio
Dołączył: 24 Maj 2008 Posty: 367
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:01, 29 Wrz '09
Temat postu: |
|
|
Ten Marian Półtoranos to dupek po co czekał tyle lat aby o tym powiedzieć mógł ogłosić to o wiele wcześniej i było by z głowy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
jelonek
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 35
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:49, 29 Wrz '09
Temat postu: |
|
|
re-ligio napisał: | Ten Marian Półtoranos to dupek po co czekał tyle lat aby o tym powiedzieć mógł ogłosić to o wiele wcześniej i było by z głowy |
No właśnie wybrał najlepszy moment. Skoro przepowiednia się nie sprawdziła, to można ją sprowadzić do rangi żartu. A kto ją wymyślił? - a kogo to obchodzi, ważne że facet zabłysną na 5 sekund w regionalnej gazetce.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JA
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:46, 29 Wrz '09
Temat postu: |
|
|
A może przepowiednia nie dotyczyła Polski. Trzy dziewiątki to data gwałtownej powodzi w Azji po długim suszy w porze monsunowej!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|