|
Autor
|
Wiadomość |
one1
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:33, 02 Lut '16
Temat postu: |
|
|
royo napisał: | Brak wiary w siebie może prowadzić do dwóch rzeczy. Pierwsze to szukanie schronienia pod skrzydłem pasterza. Ale to już mamy za sobą. |
Kto ma, to ma. To zależy o jakim mówisz schronieniu i jakim pasterzu? Ja wcale nie uważam, że każdy pasterz jest zły.
I mówiąc o braku wiary w siebie nie miałem na myśli desperacji. Nie miałem na myśli braku wiary w końcowy sukces, bo obietnica jest chyba jasna: pukajcie a otworzą wam.
royo napisał: | Log3, z tego co piszesz, mówi że jesteś nędzą, dopóki nie poznasz siebie. Logika z tego płynąca jest taka, że musisz poznać siebie, żeby się z nędzy wydostać. Nie jest więc ta nędza dana ci na stałe. |
To nawet nie jest tak, że ta nędza jest ci dana. Sam w niej trwasz, bo nie wiesz kim jesteś.
royo napisał: | Co do następnego Loga, o jakże przewrotnym numerze. Znienawidzenie siebie, jak sobie wyobrażam, prowadzi do się pocięcia ewentualnie.
Do znienawidzenie na przykład narzuconej roli społecznej, systemu, lub pomysłu przebywania tu jako człowiek jest mi już dużo bliżej. |
I dobrze że Ci bliżej, bo o to mniej więcej chodzi. Trzeba doznać zawodu tym światem, ewentualnie noszoną maską, lub jakieś połączenie tych obu. Pewnie można też tak mocno pokochać Boga, że życie bez Niego utraci sens – to musi być szczególnie niełatwe. Generalnie trzeba być gotowym dobrowolnie zrezygnować z tego życia (nie tnąc się przy tym ). royo napisał: | Natomiast odbijając piłeczkę, dajesz się ponieść indoktrynacji bezkrytycznie oddawszy się kolejnym pismom Jezusa, które pojawiły się 'na rynku'. Prawdziwe czy nie, niewątpliwie szukasz tam, gdzie naprowadziło cię światło inkwizycji. |
Po czym wnosisz?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:27, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Zbawca odrzekł: „ [Każde] ciało [powstaje w ten sposób] jak (40) rodzą je zwierzęta,to jest, jako [pozbawione rozumu]. W [skutek] tego ujawniają [się] na sposób stworzenia, które [wywodzi się z innego stworzenia]. [Dla] tego samego (powodu) ci, którzy są z góry [nie istnieją na sposób] tych, którzy są jawni, lecz (139,1) żyją ze swoich korzeni, a ich owoce są tym, co je karmi. Ciała te zaś jako jawne jedzą ze stworzeń, które są im równe. Dlatego też ciała się zmieniają. A co się zmienia, zginie (5) i pójdzie na zagładę. Nie ma bowiem nadziei życia, odkąd ciało jest zwierzęce. A więc jak u zwierząt ciała ich niszczeją, tak też i te (ciała) stworzenia zostaną zniszczone. Czyż nie pochodzą ze współżycia, na wzór tego (które jest) wśród zwierząt? Jeśli więc pochodzi z niego i (10) ono, to w jaki sposób ma (w nich) powstać różnica większa od nich? Dlatego jesteście (jeszcze) małymi aż (do czasu gdy) staniecie się doskonałymi”.
----- Księga Tomasza NHC
%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%
Często zastanawiałem się czym w rzeczywistości różnię się od zwierząt. Pytanie wydaje się proste ,ale takim nie jest. Jak zauważyłeś jestem wytresowanym zwierzakiem któremu w czasie dochodzenia mózgu do stanu dojrzałości wtłoczono co chciano. Nie znam nikogo kogo by to ominęło. Indoktrynacji uniknąć się nie da. Jestem na etapie oczyszczania się z tych śmieci. To proces. Musi potrwać . Skąd jednak pomysł że wpadłem z jednej indoktrynacji w druga? Kierując się wewnetrznym przekonaniem uwalniam się od nawykow z czasów tresury i SAM trafiłem na kodeks. Poznanie siebie to dla mnie obnażenie tego wytresowanego zwierzaka i podporzadkowanie go czemuś wyższemu co we mnie.
KK jest w rzeczywistości kontynuacją żydowskiej religii w tego samego boga. Po co dodano tam część nauk Jezusa? A co by było gdyby nie dodano? Rzym wierzyłby w to, w co wierzył. Pozostali też zachowali by swe odmienne wierzenia. Trzeba więc było stworzyc religię niby inną od judaizmu, ale oddającą cześć bogu narodu wybranego. By przypochlebić się archontowi. Mówiąc inaczej: wołajcie Jezus, ale w rzeczywistości macie za najwyższego boga izraela. I tak nasze na wierzchu. Nasz bóg jest dla was władzą najwyższą. To zmyślny naród, dopięli swego. Żeby jednak plan wypalił trzeba było nieco przyciąć temu Jezusowi pewne niewygodne wypowiedzi. Te o Istniejacym. Reszta może zostać, nie zagraża dominacji archonta. Tak w skrócie to widzę.
Pomysł, że KK przez indoktrynację wciska mi kodeks to posądzanie ich o podcinanie własnych korzeni. Oni tego za diabła nie zrobią. Jezus z kodeksu odcina się od boga izraela tak bardzo, jak tylko można . Ujawnia go, obnaża . Jego i jego dzieła nazywa niedoskonałą nędzą . Warto przeczytać ew. Tomasza, apokryf Jana, księgę Tomasza i inne, w których są zawarte słowa Zbawcy. Nie znajdziesz tam ani jednej dobrej opinii o stwórcy! O bogu izraela! Jezus jedzie tam po nim jak po burej suce!
Podsumowując: kodeks tak pasi KK, jak rabinowi kaszanka i czarny. Sprawdź i zaprzecz lub potwierdź. Liczę, że zrobisz to w imię prawdy, której obaj szukamy. Czekam i pozdrawiam.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
good why
Dołączył: 09 Lut 2015 Posty: 537
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 04:35, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
bucu myślisz że jak nikomu sie nie chce poświęcać czasu na twe zakłamane bajdurzenia to masz racje ?
to myśl tak dalej a my sie pośmiejem
Cytat: | Zbawca odrzekł, ciało, jak, rodzą je zwierzęta,to jest, jako. W, tego ujawniają, na sposób stworzenia, które. tego samego, ci, którzy są z góry, tych, którzy są jawni, lecz, |
kurwa ale bełkot
niczym wszystkie twe wypowiedzi w tym wątku.
Cytat: | KK jest w rzeczywistości kontynuacją żydowskiej religii w tego samego boga. Po co dodano tam część nauk Jezusa? A co by było gdyby nie dodano? Rzym wierzyłby w to, w co wierzył. |
nawet imbecyl pokroju Kaczafiego wie że gdyby rzym nie zmanipólował prawdziwego chrześcijaństwa przejmując go pod płaszczykiem pogaństwa to te chrześcijaństwo prawdziwe przejeło by rzym.
po co dodano część nauk Jezusa ? tak dla jaj bucu
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:25, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Hej to nie pizza!
Ale podobny.
Hej to nie Jezus !
Ale podobny.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Goska
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:25, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Szata
Za czasow Jezusa ubiory bardzo sie roznily. Z daleka bylo wiadomo, kto urzednik, kto bogacz, a kto robotnik. Byli tez zebracy i zlodzieje. Byly prostytutki i handlowcy. Po szacie mozna bylo poznac kazdego. Ludzi zlych nie brakowalo.
Zdjecie szaty czynilo wszystkich rownymi ! Czy na pewno zdjecie szaty zmienialo tez charakter czlowieka ? Nie zmienialo charakteru czlowieka, ale zmienialo podejscie do czlowieka. Kazdy jest tyle wart na ile mu na to pozwolisz. Jezeli jakiemus czlowiekowi pozwala na cos duza grupa ludzi, to on czasami urasta do takiego pulapu, ze zaczyna ta grupa ludzi gardzic. Staje sie sam w sobie bardzo silny, bo jest znany drugiemu takiemu jak on.
Tacy ludzie opieraja sie czesto na swojej rodzinie. Czlonkow rodziny trzymaja w zniewoleniu. Daja pieniadze czlonkom rodziny. Czlonkowie rodziny nie pracuja. Jedza i hulaja za darmo stajac sie rozwydrzonym fragmentem spoleczenstwa broniac swego chlebodawce bardzo zajadle. Czesto niezadowolenie jakiekolwiek czlowiek przeplaca zyciem.
Szata, to cialo, ktore mowi. Mowa ciala w odpowiedniej szacie jest specyficzna. Bardzo dotyczylo to czasow Jezusa, a i dzisiaj odgrywa niebagatelna role.
Wsluchujmy sie w Slowo Boze, a nie w Biblie !!!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Azyren
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:32, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Piioottrr napisał: | Azyren napisał: |
No dobra, od początku. Piotrze, wszystkie ewangelie, nie ważne czy kanoniczne, czy apokryficzne, wszystkie z nich nie są autorstwa żadnego z uczniów Jezusa, czyli tzw. apostołów, o czym rozmawiałem już z @grzankiem [1]. Tak więc nie można uznawać oryginalnego autorstwa apostołów za kryterium prawdziwości, bo żadnej ewangelii nie napisał bezpośredni uczeń Jezusa. |
To, ze grzanek i Easy Cie olali nie dowodzi Twojej racji.
Zrozum, ze nawet i nieustalone autorstwo ksiag nie przeczy ich natchnionemu charakterowi patrz List do Hebrajczyków- autor nieznany. Nie oznacza to, ze sa to pseudoepigrafy, bo tlumaczy to spelnienie pozostalych kryteriow.
Pisalem: "Księgi, które traktowano jako kanoniczne musiały spełnić kilka warunków. Po pierwsze, ich autorem musiał być apostoł lub jego uczeń, co wykluczyło ewangelie gnostyków"
Uczniowie Jezusa to nie tylko apostolowie!
Cytat: | W całości, oprócz ludzkich autorów, Biblia została napisana przez Boga. 2 Tymoteusza 3.16 mówi nam, że Biblia jest „natchniona” przez Boga. Bóg ponadnaturalnie uzdolnił ludzkich autorów Biblii, używając ich indywidualnego stylu i osobowości, aby spisali dokładnie to, co Bóg zaplanował. Treść Biblii nie została im podyktowana, Bóg doskonale ich poprowadził i w całości natchnął Sobą. |
|
Zrozum anonimowy człowieku, pod natchnieniem to ty możesz co najwyżej klocka w kiblu postawić. Wszystkie ewangelie pochodzą z lat dużo późniejszych niż żył Jezus, i wszystkie nawzajem sobie zaprzeczają, nawet synoptyczne w wielu fragmentach same sobie zaprzeczają i mówią coś z goła innego, np Marka i Mateusza a już Łukasza to zupełnie inna historia. Znakomicie pisze o tym Karlheinz Deschner w książce "I znowu zapiał kur".
A @grzanek i @easy russian nie odpowiadali bo nie mieli merytorycznych kontrargumentów. To było widać jak na dłoni. Zwłaszcza easy z tą swoją pseudo-spiskową fantazją o Słowianach żyjących z Jezusem a nawet słowiańskości tegoż (sic!)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:56, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
------ Do : GOSKA
Moje rozumienie SZATY jest inne niż Twoje . Wyraźnie idzie tu o CIAŁKO .
Uczniowie Jezusa , podobnie jak Zbawca - nie chadzali a aksamitach . Gdyby ubierali się w " miękkie szaty " takie pouczenie miało by sens . Można by powiedzieć w formie bardziej nowoczesnej " Jezus rzekł : panowie , to nie rewia mody . Tak to się ubiera Pa-Jacykow . Ubierzcie się normalnie , bo obciach z wami chodzić "
Jak się kto uprze , to może to rozumieć jako zachętę do nudyzmu . Myślę , że idzie tu jednak o ciało !!!
Jezus nauczał , by wyprzeć się tej zwierzęcej powłoki na różne sposoby , tak w NT , jak i w kodeksie . Czy nie nauczał tego ?
------ Do :.....szukających
Przepraszam za wrzucenie do jednego worka popów , diakonów , mułłów i szamanów .
Szamani nie zasłużyli na takie traktowanie . Byli " strażnikami wiedzy " , uzdrowicielami - ale raczej niepodobnymi do opasłych pasterzy . Ich ( szamanów ) niszczono w pierwszej kolejności . Za dużo wiedzieli . Ogólnie uważam kulturę indian za najbliższą memu ideałowi społeczeństwa .
Howgh !!! , blade twarze .
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Piioottrr
Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 990
|
Wysłany: 16:03, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Azyren napisał: |
Wszystkie ewangelie pochodzą z lat dużo późniejszych niż żył Jezus, i wszystkie nawzajem sobie zaprzeczają, nawet synoptyczne w wielu fragmentach same sobie zaprzeczają i mówią coś z goła innego, np Marka i Mateusza a już Łukasza to zupełnie inna historia. Znakomicie pisze o tym Karlheinz Deschner w książce "I znowu zapiał kur".
|
Sluchaj, anonimowy czlowieku. Czy podasz jakies konkrety z tej ksiazki i zrodla, skad ten Twoj znakomity autor ma taka wiedze czy tez chcesz dlugo czekac na moja odpowiedz ...? Jeszcze jakis duren za rok napisze ..bo Azyren tak mowil.
Cytat: | Wystarczy powierzchowna znajomość tematu, żeby zobaczyć, że Deschner popełnia zbyt rażące błędy, aby być wiarygodnym. Czytanie Deschnera w ogóle jest zajęciem bardzo męczącym. Większość tego co Deschner pisze, to jednak zwykłe lanie wody. |
http://www.effatha.org.pl/apologetyka/deschner.htm
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Azyren
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:19, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Jak będę w domu - teraz jestem poza - to chętnie podam ci fragmenty. Akurat jeśli chodzi o Deschnera to jest on jednym z najbardziej cenionych historyków i badaczy chrześcijaństwa, więc mam podstawy by bardziej ufać temu co on pisze, niż temu co pisze jakiś "natchniony" @Piioottrr.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
one1
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:38, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Świniopas, jest na forum taki dział Pierdolnia i tam można pisać bez limitu postów, i nie będąc zarejestrowanym. Tam też iksinski do Ciebie napisał. Może czasem tam zaglądnij https://prawda2.info/viewtopic.php?t=24758, to nie tylko z iksinskim sobie pogadasz, ale pewnie też z lolkiem .
iksinski napisał: | Witam wszystkich.
Dzięki @Świniopas za podzielenie się z nami tym kodeksem. Muszę się przyznać, że
nigdy o czymś takim nie słyszałem, i pewnie gdyby nie Ty, to bym nieprędko usłyszał. Jeszce raz, duże DZIĘKI.
Jestem w tej chwili w fazie „studiowania” i zaraz na samym początku zauważyłem pewną jedną nieścisłość, w interpretacji?, a mianowicie:
Cytat:
SZATAN – SZATA . Brzmi podobnie ? Szatan , twórca szaty . Szatą nazywa Jezus ciało , które więzi duszę . Szatę , którą należy zdjąć , podeptać .
Jak zniszczę swoje ciało, to jak się wtedy uwolnię od tych „chowanych” dłuuugimi latami świnek, czy też od tych odziedziczonych po mamusi i tatusiu (genetycznie)vide – alkoholizm, narkomania..
czy też nabytych wskutek nasiąkania w w takim a nie innym środowisku, np.: brak oporów do plotkowania, kłamstwa, do gniewu, czy samowolnego pożyczania id itp
Toż to trzeba końskiego zdrowia i wielu lat harówy aby się od tego wszystkiego uwolnić.
„zagłodzenie świń” to wbrew pozorom wcale niełatwa praca, a raczej długotrwały i energochłonny proces wymagający sprawnego ciała dającego umysłowi świeżość niezbędną do właściwej oceny sytuacjii; no bo kiedy „podepcze swoją szate”, czyli umre, popełnie samobójstwo, a wcześniej nie uwolnie się od tej trzody, to ten kwik a raczej ryk, podąży za mną (czyli z a kim???) gdziekolwiek bym się nie udał … ten zniewalający „ryk” domagający się nieustannie karmy, to głos często już na poziomie wegetatywnym (podświadomym) i nie wyeliminuje się go z dnia na dzień jednym aktem strzelistym – idź precz szatanie!
Dlatego uważam że chyba najlepsza bo najskuteczniejsza do tego celu jest jest odkryta i opisana przez Gautame droga środka z jej właściwym tj optymalnym podejściem do spraw ciała i ducha (umysłu)
Pozdrawiam
PS. Bardzo wątpię by @Świniopas tu zaglądał, dlatego, jeżeli to Ktoś z zarejestrowanych umieści w temacie Świniopasa, to z góry dziękuje! Jeszcze raz pozdrawiam! i życzę wszystkim zrealizowania się w Prawdzie. Amin |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:49, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Pozwólcie , że wtrącę w Waszą dyskusję małe pytanko , bo akurat mam chwilę .
Pytanko brzmi : czy Deschner wspomina o kodeksie Nag Hammadi ?
Czy uznaje ten zbiór za :
1 ...... wiarygodny i istotny
2........wiarygodny , lecz nic nie wnoszący
3........niewiarygodny , a zatem nic nie wnoszący
4........Deschner nie wspomina o NHC
Deschnera nie czytałem nic a nic , ale jakbym obstawiał , to na 4
Napiszę tu jeszcze o ciekawym spostrzeżeniu . O napisie nad krzyżem . Jezus nigdy nie pretendował do tytułu izraelskiego króla . Postawiony mu publicznie zarzut był fałszywy . Czemu nie napisali wprost " JEZUS - BLUŹNIERCA " ( obecnie heretyk ) .
Czy tak bardzo bali się wiedzy , jaką przyniósł , że bali się napisać prawdziwego zarzutu ? By ci , którzy widzieli całe zdarzenie nawet nie zapytali " Ty , Icek , jakie On tam herezje głosił , czego nauczał ?"
1..........? 2................? 3.............? 4...............?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Azyren
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:58, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Prace Deschnera to opasłe tomiska i ciężko z nich wszystko zapamiętać, ale bodajże wspominał coś o tym - acz głowy nie daję. Na pewno wspominał o apokryfach i zwojach z Qumran.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
one1
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:52, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
To może tak trochę z innej beczki, choć z tej samej. Co sądzisz Świniopas o Apokalipsie Piotra, np. tych fragmentach?:
Cytat: | “Piotrze! Mówiłem ci wiele razy, że ślepymi są ci, którzy nie mają przywódcy.” |
Cytat: | Powiedział mi Zbawca: “Ten, którego widzisz nad drzewem (krzyża), który jest pogodny i śmieje się, to właśnie żyjący Jezus. Ten zaś, któremu przybijają gwoźdźmi ręce i nogi, to owa Cielesność należąca do niego, to znaczy to, co podmieniano. Czynią z niego przedmiot zawstydzenia, z tego, który powstał według jego obrazu. Popatrz na niego i na mnie.” |
Cytat: | On zaś mi powiedział: “Powiedziałem ci przecież, to ślepcy, zostaw ich a sam patrz jak nie rozumieją tego, co mówią. Bo syna ich chwały w miejsce mojego sługi ustanowili za przedmiot zawstydzenia”. |
Cytat: | On jednak rzekł do mnie: “Bądź silny! Tobie bowiem zostały przekazane tajemnice, abyś je poznał dzięki objawieniu, że ten, który został przybity gwoźdźmi to Pierworodny, mieszkanie demonów i naczynie kamienne, w którym one czatują należąc do Elohim, należąc do krzyża, który jest ustanowiony pod prawem. Ten zaś, który stoi obok, blisko niego, to Zbawca żyjący. Jego pierwszego pochwycono, a następnie wypuszczono.” |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
de93ial
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3097
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:31, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
"Znienawidzić siebie" ale w we współczesnym znaczeniu. Chodzi raczej o to, aby dać sobie spokój z własnymi wyobrażeniami i przekonaniami na temat "kim jestem?" Bo kimże jesteś, człowieku? Polakiem? Warszawiakiem? Ślązakiem? A może Kaszubem? Białasem? Czarnuchem? A może żółtkiem czy czerwońcem? Sekretarzem? Asystentem? Pracownikiem administracji? Sędzią? Adwokatem? Lekarzem? Marketingowcem? Sportowcem? Mechanikiem? Politykiem? Węglarzem? A może śpiewakiem? Trolem internetowym? Kapłanem? Nauczycielem? Czy zwykłym bajkopisarzem? Czy którekolwiek z tych słów - lub jakiekolwiek im pokrewne a tu niewypowiedziane, definiuje Ciebie? Jeśli tak to z Ciebie zostanie jeśli zabierze Ci się to, co myślisz lub sądzisz na swój temat?
Kim jesteś? Czym jesteś? Dlaczego jesteś?
"Znienawidzić siebie" to pozostawić wszelkie iluzje na własny temat tym, którzy chcą abyś się z nimi utożsamiał. I nic ponadto.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:13, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
--------- „zagłodzenie świń” to wbrew pozorom wcale niełatwa praca, a raczej długotrwały i energochłonny proces wymagający sprawnego ciała dającego umysłowi świeżość niezbędną do właściwej oceny sytuacji; no bo kiedy „podepcze swoją szate”, czyli umre, popełnie samobójstwo, a wcześniej nie uwolnie się od tej trzody, to ten kwik a raczej ryk, podąży za mną (czyli z a kim???) gdziekolwiek bym się nie udał … ten zniewalający „ryk” domagający się nieustannie karmy, ------------
Nie idzie tu o pochlastanie się . Ciało jest niezbędne do zrealizowania przez duszę dzieła zbawienia . Kodeksowy Jezus mówi to wiele razy . Bez ciała dusza nie może okazać swej doskonałości lub niedoskonałości , bo niby w jaki sposób ? Bez ciała nie ma czym sterować . Podeptanie to jeszcze nie utylizacja . Ciało spala duszę , duch ją ustawie ( kierunkuje we właściwą stronę ) naucza Jezus .
Ponieważ nie do końca rozumiem tą zależność dusza-ciało , więcej nie napiszę .
Dusza ma przejąć sterowanie tą parą , przełamać opór ciała . Tu ktoś dla kogoś musi poświęcić swe pragnienia , wolę , czas ziemskiego życia . Wolą duszy jest odejść . Naturalną wolą ciała jest żyć najdłużej jak się da i opływać , w co się da .
------- … to wbrew pozorom wcale niełatwa praca … ---------
Trudno jest pokonać ten opór ciała . Udała się ta pułapka archontowi jak nic innego . Błysnął inteligencją , jego szczytowe osiągnięcie .Ciało – nieustannie pracująca wytwórnia hormonów , tostesteronu , adrenaliny itp. , itd. , etc – jest tak zaabsorbowane sobą samym , że nie ma szans , by przebiła się przez to dusza . Może czasem nieśmiało , szczątkowo , na chwilę …
To , czym jest oliwa w lampach roztropnych panien czekających na oblubieńca jest tym , co ciało przetraca z posagu duszy . Ale czym to jest tak naprawdę , na 100 % , powinien sobie każdy z nas indywidualnie powiedzieć .
Żeby mieć zdanie o istocie spraw , które na co dzień mnie zajmują powinienem znać stan angażowania się w nie i stan , gdy trzymam się od nich z daleka na dłużej . Wtedy znam naturę tej rzeczy . Miałem ją i odstawiłem – poznaję różnicę . Palę , a potem nie palę – oceniam co dla mnie było lepsze . To dotyczy WSZYSTKIEGO czym żyję . Nie musicie mi pisać że to trudne . Na co dzień tego doświadczam . Jest trudne . Wyrzeczenia jako uczynki . Czasem boli bardziej , czasem mniej , ale boli zawsze .
Mój wybór . Tak chcę . Bez rezonansu poczutego w sobie na nauczanie Jezusa może to być niewykonalne , za trudne . Tak myślę .
Dlatego zdziwi mnie najbardziej , gdy kogoś to przekona i zacznie robić tak samo . Pójdzie . Ale nie za ,mną . Pójdzie za Jezusem . Zaryzykuje wszystko bez gwarancji zysku .
Ciało jest więc potrzebne , ale jedynie jako narzędzie w rękach duszy . Najczęściej jednak dajemy je w łapki archonta .
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
royo
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 108
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:18, 03 Lut '16
Temat postu: |
|
|
[/quote]Po czym wnosisz?[/quote]
Po gumowej kaczuszce.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:48, 04 Lut '16
Temat postu: |
|
|
[quote="one1"]To może tak trochę z innej beczki, choć z tej samej. Co sądzisz Świniopas o Apokalipsie Piotra, np. tych fragmentach?:
Cytat: | “Piotrze! Mówiłem ci wiele razy, że ślepymi są ci, którzy nie mają przywódcy.” |
Nie czytałem. W wydaniu W.Myszora nie ma tego tekstu. Jest w necie, ale trawię na razie wydanie książkowe.
Piotr skała. Skała z przypowieści o budowaniu na skale czy o siewcy?
Piotr był skałą chwiejną , lękliwą. Prawda czy fałsz?
W ew. Tomasza Jezus wyraźnie mówi kto a być Jego następcą: Jakub Sprawiedliwy . On ma mieć decydujące zdanie w ich wątpliwościach . Piotr nie wiedział o tym wyborze? Jakub wypełnił polecenie Zbawcy - patrz moja wyliczanka .
Czemu Piotr zrobił po swojemu - nie wiem.
Ale może gdy przeczytam, wgryzę się w jego apokalipsę to coś mi zaświta. Też chciałabym wiedzieć czemu to tak.
Nigdzi nie twierdzę że wiem wszystko, że jestem ekspertem . Jestem styranym życiem szarkakiem. Jeśli coś tam wiem to jedynie dlatego, że bardzo chcę, by męka Zbawcy nie poszła na marne. I jeszcze dlatego, że mdli mnie obłuda. I dlatego, że lubię wiedzieć. I dlatego , że stałem już w przedsionku piekła i mi się to piekło wcale nie podobało .
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
easy russian
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2640
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:48, 05 Lut '16
Temat postu: |
|
|
czytajta prawdziwe dzieje Ziemi
Jest o klonach Adama - jego pierwszą żona wcale nie była Ewa ale Lilith
https://magdarian.wordpress.com/szaraki/
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
- Sokrates
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:04, 05 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1341
Post zebrał 0.0 mBTC Wysłany: 11:48, 05 Lut '16 Temat postu:
czytajta prawdziwe dzieje Ziemi
Jest o klonach Adama - jego pierwszą żona wcale nie była Ewa ale Lilith
https://magdarian.wordpress.com/szaraki/
Albo też czytajta to:
18 czerwca 1815 roku na przedmieściach Brukseli rozegrała się bitwa, która przeszła do historii jako bitwa pod Waterloo. Nie było to jedynie starcie na śmierć i życie pomiędzy armiami Napoleona i Wellingtona, lecz również wielka gra o olbrzymie pieniądze, do której przystąpiły rzesze inwestorów. Zwycięzcy mieli zgarnąć zyski, jakich świat dotąd nie widział, przegrani zaś ponieść potworne, wręcz nieodwracalne starty. Napięcie na londyńskiej giełdzie sięgało zenitu. Inwestorzy niecierpliwie oczekiwali na wiadomości o wyniku bitwy. W przypadku klęski armii Wellingtona, cena obligacji rządu Wielkiej Brytanii spadłaby na łeb na szyję, w przypadku jej zwycięstwa - poszybowałaby ostro w górę. Podczas gdy obie armie zwarły się w śmiertelnej walce, pracowici szpiedzy Rothschildów zbierali precyzyjne informacje pochodzące z poufnych źródeł obu walczących stron, mogące dać wskazówki na temat dalszego rozwoju sytuacji. Część agentów pełniła funkcje posłańców, których zadaniem było jak najszybsze przekazanie informacji o wydarzeniach z pola bitwy do znajdującej się najbliżej Rothschildowskiej „stacji przekazywania informacji”. O zmierzchu bitwa była rozstrzygnięta, a klęska Napoleona nieunikniona. Jeden z pracujących dla Rothschildów agentów nazwiskiem Rothworth był naocznym świadkiem sytuacji na polu walki. Błyskawicznie dosiadł wierzchowca i pędem pogalopował do Brukseli, stamtąd zaś do portu w Ostendzie. Gdy tam przybył, była już późna noc. Bez chwili zwłoki wskoczył na pokład szybkiej łodzi należącej do Rothschildów, która, co istotne, posiadała specjalną przepustkę pozwalającą na zawijanie do portu i opuszczanie go bez zbędnych formalności. W tym czasie na wodach Kanału La Manche panował sztorm. Wiatr i wysoka fala skłaniały marynarzy do pozostania w porcie. Nikt nie był na tyle nierozsądny, by ryzykować życiem żeglugę przez wzburzone morze. Agent Rothschilda dopiero po zaoferowaniu dwóch tysięcy franków znalazł sternika, który zgodził się pożeglować do Anglii5. Wczesnym rankiem 19 czerwca Rothworth dotarł do Foxton na brytyjskim wybrzeżu, gdzie oczekiwał nań osobiście Nathan Rothschild. Nathan pospiesznie otworzył kopertę, rzucił wzrokiem na raport z pola bitwy, następnie wskoczył na konia i popędził na londyńską giełdę. Kiedy Nathan w pośpiechu wszedł na parkiet, tłum ludzi w zgiełku i napięciu oczekujących na wiadomości z pola bitwy, momentalnie się uspokoił. Oczy wszystkich skierowały się na zimne, pozbawione uczuć, enigmatyczne oblicze Nathana. Nathan zwolnił krok, spokojnie podszedł do wykwintnego i szykownego krzesła, zwanego Kolumną Rothschildów. Jego twarz wciąż nie zdradzała żadnych uczuć, wszystkie mięśnie zastygły niczym na kamiennym reliefie. Na wielkim parkiecie giełdy próżno by szukać wrzawy poprzednich dni: wszyscy zawierzyli swój chwalebny sukces łub hańbiąca porażkę pobawionemu uczuć spojrzeniu Nathana. Po krótkiej chwili Nathan rzucił swoim maklerom, otaczającym Kolumnę Rothschildów, wymowne spojrzenie. Maklerzy w milczeniu przepchnęli się w pobliże stołu transakcyjnego i tablicy notowań, rozpoczynając sprzedaż dużych ilości obligacji rządu Wielkiej Brytanii. Na parkiecie zawrzało. Niektórzy zaczęli szeptem przekazywać sobie informację, większość zaś wciąż stała bezradnie, nie wędząc, co czynić dalej. W tym momencie rządowe obligacje, warte kilkaset tysięcy dolarów, niespodziewanie zostały wrzucone na stół giełdowy. Nastąpił spadek ich ceny. Chwilę później kolejne wielkie oferty sprzedaży, pędząc jedna za drugą niczym morskie fale, lądowały na stole giełdowym. Cena obligacji rządowych zaczęła raptownie spadać. Zbliżał się krach. Nathan, wciąż nie okazując żadnych emocji, stał spokojnie oparty o Kolumnę Rothschildów. Na parkiecie giełdowym rozległ się w końcu długo wyczekiwany głos: „Rothschild wie! Rothschild wie!”, „Wellington przegrał bitwę!” Znajdujący się w budynku ludzie, niczym rażeni prądem, naparli na stół transaka(…)ly. Wyprzedaż zamieniła się w chaos. Zapanowała panika. Ludzie nagle stracili resztki zdrowego rozsądku, zaczęli instynktownie robić to, co wszyscy wokoło. Każdy z obecnych na parkiecie pozbył się wszystkich, teraz już nic nie wartych, obligacji rządowych, by odzyskać choć małą część ich pierwotnej wartości. W ciągu kilku godzin szaleńczej wyprzedaży obligacje rządu Wielkiej Brytanii zamieniły się w stertę śmieci. Z ich ceny nominalnej pozostało jedynie pięć procent6.
%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%
Cytat długi, ale warto . Co to ma do nauk Zbawcy?
Daje pojęcie o tym co mam na myśli mówiąc „zmyślny naród „ . Obracają faktami jak chcą by dopiąć swego. W geszeftach, w religiach , w czym chcą. Wyprują z was flaki i jeszcze w mówią wam, że to dla waszego dobra.
Mogę domniemywać , że jest wiele wersji opisujacych historię Adaśka. W końcu było tyle czasu na ich wymyślenie.......
Jak poznać która prawdziwa? Prawda musi być logiczna. Coś wynika z czegoś, czemuś służy, jest logicznym następstwem całego ciągu zdarzeń. Nie ma „ niezbadane są wyroki pana... „
Byt inteligentny po to ma rozum, by mógł do tej PRAWDY dotrzeć. Gdzie nie ma logiki – doszukuj się podstępu.
Wierzcie w boga izraela, w polsko-niemieckie braterstwo, w zły wietkong i dobrego Rambo, w dobre drzewo KK wydające pośmiardujące owoce..... Co mi do tego, w co wierzycie .
EASY – załóż Nowy temat o szarakach, tu mówimy o czymś innym. Lub bliżej prawdy – ja mówię. Bo jak widzisz wypowiedzi odnoszących się merytorycznie do moich wpisów niewiele.
Żydzi traktują nas jako nidoewoluowane istoty, gojów.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Goj
Komu to pasuje - wolna droga.
Nr III, KIPY - JARMUŁKI, AKSAMITNE HAFTOWANE
30,00 zł
Podaj ilość:
Masz pytania
Owszem , mam jedno: da się bez niej wejść do raju? A drugie – macie jakieś rabaty dla gojów?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:25, 06 Lut '16
Temat postu: |
|
|
>>>>> DO WCZEŚNIEJSZEGO WPISU O ROTHSCHILDZIE :
Zapomniałem dodać , że w opisanym tam posunięciu wybrany wśród wybranych :
____ Nikogo nie oszukał
____ Nikogo nie okradł
____ Zyskał fortunę . Kto wygrał - nie miało to znaczenia . Co by się nie zadziało , ich i tak ma być na wierzchu .
Wystarczy we właściwy sposób obracać faktami i mieć świadomość słabości ludzkiej natury .
%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%
"Lew został pojmany i wtrącony do obozu , gdzie, ku swemu zdumieniu, zastał inne lwy, które przebywały tam od lat, niektóre z nich przez całe życie, gdyż tam się urodziły. Wkrótce zapoznał się z działalnością społeczną lwów obozowych. Zrzeszały się w grupy. Jedna grupa składała się ze społeczników; inna zajmowała się rozrywką; jeszcze inna kulturą, gdyż jej celem było staranne przekazywanie zwyczajów, tradycji i historii z czasów, kiedy lwy były wolne; inne grupy były religijne — gromadziły się głównie, by śpiewać wzruszające pieśni o przyszłej dżungli, gdzie nie będzie ogrodzenia; niektóre grupy przyciągały tych, którzy z natury byli literatami lub artystami; jeszcze inne były rewolucyjne, spotykały się, by spiskować przeciwko swym zdobywcom lub przeciwko innym grupom rewolucyjnym. Co jakiś czas wybuchała rewolucja, jedna określona grupa była zgładzona przez inną, lub wszyscy strażnicy byli zabijani i zastępowani przez inny zespół strażników.
Gdy tak się rozglądał, przybysz zauważył jednego lwa, który zawsze wydawał się głęboko zamyślony, samotnika, który nie należał do żadnej grupy i zazwyczaj trzymał się od wszystkich z daleka. Było w nim coś dziwnego, co wzbudzało u wszystkich podziw i wrogość, gdyż jego obecność wywoływała strach i zwątpienie w siebie. Powiedział on do przybysza:
- Nie przyłączaj się do żadnej grupy. Ci biedni głupcy zajmują się wszystkim oprócz tego, co jest istotne.
- A cóż to takiego? – zapytał przybysz.
- Studiowanie natury ogrodzenia."
[b]Anthony De Mello
Ależ ten facet miał intuicję !!! Nie ze wszystkim się z nim zgadzam , ale nie udało mi się spotkać kogoś , kto używał by tak trafnych analogii . Nic dziwnego , że trafił na czarną listę Kongregacji Wiary ( dawniej Święta Inkwizycja )
Poznać siebie to dla mnie poznać istotę ograniczeń , naturę ogrodzenia . Tą wewnętrzną , ale też tą zewnętrzną .
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:24, 06 Lut '16
Temat postu: |
|
|
... „O wy, nieszczęśni! o wy (25) nieszczęśliwi! O obłudnicy wobec prawdy! O kłamcy wobec gnozy! O przestępcy wobec Ducha! Czy macie jeszcze cierpliwość, aby (30) słuchać, gdy trzeba, abyście od początku nauczali? Czy aż do tej chwili będziecie nieustannie zasypiać, gdy trzeba, abyście od początku czuwali? Aby (35) was przyjęło królestwo niebieskie? (10,1) Zaprawdę mówię wam: łatwiej czystemu wejść w błoto i człowiekowi światłości zstąpić (5) w ciemność, niż wam dojść lub nie dojść do panowania’...
Kodeks Nag Hammadi
Robię przerwę. Wracam do kodeksu . Jeszcze się odezwę.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
wkurwiony
Dołączył: 05 Sty 2013 Posty: 609
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:43, 06 Lut '16
Temat postu: |
|
|
Świniopas, ciekawy temat. Nie slyszalem o tym wczesniej i na pewno bede sledzil. Moze nie ze wzgledow ideologicznych ale jako ciekawostke na pewno, ze tak powiem.
Azyren, zbastuj kapke i nie czepiaj sie Kolegi easy russian bo duzo chleba musialbys jeszcze zjesc zeby zrobic tyle co On zrobil i wniosl na to forum. Jak masz jakis problem ze Siowianami to napisz o tym do 'Bravo girl' albo cokolwiek byleby skonczyc puszczac smety na p2. Na temat religii mam swoje zdanie ale to nie ma wplywu na wartosc czyjejs pracy i zaangazowania.
_________________ www.youtube.com/channel/UCI3vDM6Hf57cufFRgHA76-w/videos
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kruk
Dołączył: 28 Mar 2011 Posty: 49
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:36, 07 Lut '16
Temat postu: Nag Hammadi a biblioteka Sumeru |
|
|
Witam,
Z pismami odnalezionymi w Nag Hammadi spotkałem się już wcześniej. Ewangelię Tomasza czytałem i przerabiałem jeszcze wcześniej, więc nie zwróciła mojej szczególnej uwagi. Natomiast tekst pt Hipostaza Archontów od razu skojarzył mi się z tekstami zapisanymi pismem klinowym z tradycji Sumeru, Akadu jak np opowieść o Gilgameshu lub poemat Atrahasis. W zasadzie wszystkie te trzy źródła tekstowe mówią o tym samym - inwazji obcych na Ziemię, stworzenie poprzez mutacje genetyczne ludzi do niewolniczej pracy i późniejsze perypetie pomiędzy rodzajem ludzkim a najeźdzami. Niestety te nasze przepychania pomiędzy nami a nimi trwają do dnia dzisiejszego. Pojawienie się Jezusa na Ziemi, wprowadziło sporo zamieszania do zacementowanej struktury władzy w tamtych czasach, jednak mając do pomocy obcą inteligencję, Żydzi i inne sfery władzy sprytnie wywinęły nauke Jezusa na opak, czyniąc z niej swoje przeciwieństwo i przyczynek do dalszych podbojów.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
de93ial
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3097
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:29, 08 Lut '16
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|