|
Autor
|
Wiadomość |
dromek
Dołączył: 02 Wrz 2007 Posty: 487
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:56, 14 Lis '07
Temat postu: |
|
|
Mocne było to ze srającym bachorem .
Zgadzam się z Tobą , jak najbardziej. Choć uważam, że Rosja to dla nas śmiertelne niebezpieczeństwo, to ( może tym bardziej ) sądzę, że pomysł z rondem Dudajewa był albo bezkresną głupotą albo jawną prowokacją ( czyli jeszcze większą głupotą ) .
Jesteśmy dla Rosji oficjalnym niemalże wrogiem, ale powinniśmy starać się wykorzystywać to, że przez Rosjan jako takich jesteśmy odbierani pozytywnie, co jest chyba wyjątkiem na skalę światową. Tzn. , że większość innych nacji kojarzy nas raczej z polish joke lub polnische Wirtschaft.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mandarck
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 539
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ghostface
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 273
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:59, 02 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Fragment wywiadu z D. Tuskiem przeprowadzonym przez Financial Times.
Wywiad zostal przeprowadzony wczoraj.
Cytat: | FT: Co Pan myśli o amerykańskiej tarczy rakietowej i misji w Iraku? Czy Polska dystansuje się od Stanów Zjednoczonych?
DT: Mocno wierzę w europejsko-atlantycki sojusz. Uważam, że wszelkie wysiłki zmierzające do dystansowania się Unii Europejskiej od Stanów Zjednoczonych są niebezpieczne. Bardzo poważnie zastanawialiśmy się nad przedłużeniem polskiej misji w Iraku, ponieważ jesteśmy tam dłużej niż obiecaliśmy. Mam nadzieję, że nasza decyzja jest całkowicie zrozumiała i nie postrzega się jej w kategoriach dystansowania się od Stanów Zjednoczonych lub próby korekty stosunków Polska-Stany Zjednoczone. Nigdy nie ma dobrego czasu na takie decyzje, ale mamy nadzieję, że w żaden sposób nie wpłynie to na nasze stosunki lub gotowość Polski do wspierania misji w Afganistanie.
|
http://ft.onet.pl/9,4207,wywiad_premiera_donalda_tuska_dla_ft,artykul.html
Pan Tusk zupelnie nie odpowiedzial na pytanie odnosnie tarczy!! Czyzby oczywiste juz bylo iz ona bedzie tak czy owak? Moze nie odpowiedzial bo wie iz zdecydowana wiekszosc Polakow jest jej przeciwna a on przeciez nie chce stracic poparcia?
Zapraszam do calego wywiadu aby przekonac sie ze z wiekszosci pytan Pan Tusk poprostu sie wyslizgnal lub najzwyczajniej nie odpowiedzial w konkretach.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ghostface
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 273
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:14, 04 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Tusk: tarcza omawiana na forum NATO
Zdaniem premiera Donalda Tuska sprawa tarczy antyrakietowej powinna być omawiana w porozumieniu z partnerami z NATO. Tusk powiedział na konferencji w Brukseli, że takie porozumienie wpłynie na zwiększenie bezpieczeństwa kraju
Premier powiedział również, że w związku z tym Polska będzie dążyć do zacieśnienia współpracy z NATO. Dzięki zaangażowaniu Sojuszu będzie można zyskać gwarancje bezpieczeństwa dla tej instalacji na arenie międzynarodowej. Jednak szczegóły tego porozumienia nie były dotąd omawiane. Premier podkreślił, że priorytetem jest wzmocnienie bezpieczeństwa kraju, zarówno poprzez instalację elementów obronnych - takich jak tarcza antyrakietowa, jak również wzmocnienie porozumień politycznych z naszymi partnerami.
http://wiadomosci.onet.pl/1652709,12,tus.....,item.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ghostface
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 273
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:31, 05 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Ameryka nie musi być hojna dla Polski"
Udział Polski w wojnie w Iraku to polityczny gest o minimalnej wartości militarnej, rząd RP nie powinien przesadzać w domaganiu się korzyści od USA w rozmowach o umieszczeniu w Polsce tarczy antyrakietowej - przestrzega konserwatywny komentator, były doradca prezydenta Reagana, Doug Bandow.
Nawiązując do zapowiedzi wycofania wojsk polskich z Iraku i wypowiedzi sygnalizujących twardszą postawę w negocjacjach w sprawie tarczy, Doug Bandow pisze w biuletynie instytutu CEPA (Center for European Policy Analysis), że "Polska potrzebuje Ameryki bardziej niż Ameryka Polski". Dlatego też - argumentuje - "nie ma powodu, by USA były przesadnie hojne w odpowiadaniu na żądania dodatkowych korzyści w zamian za umieszczenie w Polsce bazy rakiet przechwytujących".
Przedstawiciele nowego rządu RP wspominają m.in. o konieczności uzyskania od USA pomocy we wzmocnieniu polskiej obrony powietrznej, np. przez umieszczenie w Polsce amerykańskich rakiet Patriot.
Bandow przypomina, że wchodząc do NATO z poparciem USA, Polska uzyskała gwarancje bezpieczeństwa, głównie przed zagrożeniem z Rosji. Zobowiązanie obrony Polski - kontynuuje - "nie jest dla Ameryki wolne od kosztów", ponieważ musi ona, jak w wypadku gwarancji dla wszystkich krajów, utrzymywać swe wojska za granicą, a poza tym wikła to ją w potencjalne konflikty z Moskwą.
- W najgorszym wypadku Stany Zjednoczone ryzykują bezpieczeństwo Waszyngtonu, aby bronić Warszawy. Niepodległość Polski jest jednak dla USA problemem moralnym, a nie wojskowym. Ameryka w końcu doskonale prosperowała w czasie zimnej wojny, chociaż ZSRR panował wtedy w Polsce i w większości Europy wschodniej. Dziś Polska nie ma dla USA większego niż wtedy znaczenia - czytamy w artykule.
Zdaniem Bandowa "Waszyngton otrzymuje niewiele w zamian za swoją obietnicę bronienia państwa polskiego". Polska - pisze autor - miała w 2005 r. budżet obronny w wysokości niecałych 6 mld dolarów - "niewiele więcej niż 1 procent budżetu wojskowego USA".
- Z punktu widzenia Ameryki, Warszawa jest konsumentem bezpieczeństwa netto, domagając się więcej w zakresie ochrony dla siebie, niż oferuje w zakresie ochrony innych - pisze komentator.
- Udział Polski w wojnie w Iraku, polityczny gest o minimalnej wartości militarnej, nie jest wystarczającą rekompensatą. Nawet umieszczenie rakiet przechwytujących na jej terytorium bardziej wyjdzie na korzyść Polsce i Europie niż USA. To śmieszne, by Ameryka płaciła Europie za umieszczenie na jej terenie rakiet, które będą broniły Europy - czytamy w artykule.
- Polska powinna się zgodzić na lokalizację rakiet u siebie, nie oczekując na dodatek ekstra czereśni - konkluduje autor.
Bandow pisuje regularnie w prawicowym "Washington Times", a do niedawna był związany z konserwatywnym i libertariańskim Cato Institute. Instytut ten głosi izolacjonistyczne tezy w kwestiach polityki zagranicznej i był przeciwny rozszerzeniu NATO na wschód. |
http://wiadomosci.onet.pl/1652781,12,ame.....,item.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ghostface
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 273
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:23, 05 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Cytat: | USA: w Polsce nie będzie moskiewskich oficerów
Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji
Jednym z powodów rozczarowania Moskwy nowymi propozycjami USA w sprawie tarczy antyrakietowej jest wycofanie oferty, by w planowanych bazach w Polsce i Czechach mogli na stałe przebywać oficerowie z Rosji - ujawnił szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.
- Papier otrzymaliśmy. Stanowi poważny krok wstecz w stosunku do tego, co nam mówiono. Nie ma już mowy o stałym przebywaniu rosyjskich oficerów na terenie projektowanych obiektów w Czechach i Polsce - powiedział Ławrow na spotkaniu z dziennikarzami w Moskwie.
Według niego strona amerykańska proponuje obecnie tylko pojedyncze wizyty, jeśli zgodzą się na to władze Czech i Polski. - A to jest zupełnie inna historia - oświadczył rosyjski minister.
Ławrow przypomniał, że podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych i obrony Rosji oraz USA 12 października w Moskwie amerykańscy partnerzy w ustnej formie zadeklarowali gotowość wzięcia pod uwagę obaw Rosji, choć zaznaczyli, iż Stany Zjednoczone nie mogą zrezygnować z planów ulokowania w Polsce i Czechach elementów tarczy.
- Dlatego z uwzględnieniem obaw Moskwy zaproponowali oni rozpatrzenie wariantu, zgodnie z którym radar w Czechach zostałby zainstalowany, ale nie uaktywniony, a silosy dla antyrakiet w Polsce - zbudowane, jednak antyrakiety nie byłyby w nich umieszczane - relacjonował szef MSZ Rosji.
- Po to, aby była całkowita pewność, że bazy w Czechach i Polsce są nie w stanie aktywnym, lecz pasywnym, zaproponowaliśmy, by w bazie radarowej w Czechach i w bazie antyrakietowej w Polsce razem z amerykańskimi specjalistami na stałe przebywali rosyjscy oficerowie, którzy widzieliby, że radar i antyrakiety nie są włączone - dodał Ławrow.
- Oceniliśmy, że strona amerykańska gotowa jest częściowo wyjść naprzeciw naszym obawom i poprosiliśmy, aby wszystkie te idee zostały przedstawione na papierze - powiedział minister, zaznaczając, że Waszyngton potrzebował na to sześciu tygodni.
Ławrow zauważył, iż "z otrzymanego papieru wynika także, iż decyzja o uaktywnieniu baz w Czechach i Polsce zostałaby podjęta nie wspólnie, lecz przez USA na podstawie ich własnej analizy sytuacji". - Stoi to w sprzeczności wobec naszego podejścia - oznajmił Ławrow.
Dążąc do rozładowania napięcia w relacjach między Moskwą i Waszyngtonem, USA 22 listopada złożyły Rosji na piśmie formalną propozycję współpracy w sferze obrony przeciwrakietowej. Oddzielnie Stany Zjednoczone przedstawiły propozycję, która - jak liczył Waszyngton - może zniechęcić Moskwę do wycofania się z układu o ograniczeniu sił konwencjonalnych w Europie (CFE).
Inicjatywy te były dyskutowane podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych oraz obrony Rosji i USA, Siergieja Ławrowa, Anatolija Sierdiukowa, Condoleezzy Rice i Roberta Gatesa, w październiku w Moskwie. Od tego czasu Rosja domagała się od Stanów Zjednoczonych przedstawienia tych propozycji w formie pisemnej.
USA złożyły swoje propozycje w sytuacji, gdy Rosja ostro sprzeciwia się planom rozmieszczenia w Czechach i Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej i 12 grudnia chce wprowadzić w życie moratorium na wykonywanie zapisów traktatu CFE.
Stany Zjednoczone chciałyby w latach 2011-2012 ulokować w Czechach radar, a w Polsce - 10 wyrzutni antyrakiet. Moskwa uważa, że plany te zagrażają jej bezpieczeństwu i próbuje nakłonić Waszyngton do zrezygnowania z tych zamiarów, zaś do śledzenia irańskich rakiet proponuje wykorzystywać swoje stacje radiolokacyjne: w Gabali, w Azerbejdżanie, i Armawirze na południu Rosji.
|
http://wiadomosci.onet.pl/1653186,12,usa.....,item.html
Hmm,ciekawie jest czytac jak USA i Rosja decyduja o tym co bedzie w polsce
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
frasobliwy
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:40, 15 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Rosyjski generał Jurij Bałujewski ostrzegł, iż jakiekolwiek wystrzelenie amerykańskiego pocisku antyrakietowego z terytorium Polski może zostać potraktowane przez zautomatyzowany system rosyjskiej obrony jako start rakiety balistycznej, co sprowokowałoby odpowiednią odpowiedź systemu. Generał Bałujewski wypowiadał się na konferencji prasowej w Moskwie wraz z rosyjskim wiceministrem spraw zagranicznych Siergiejem Kislakiem. |
WP
Oczywiście "dziennikarzom" nie płaci się za informowanie, ale urabianie opinii publicznej, więc tutuł wiadomości jest:
Rosyjski generał straszy Polskę
co ma wywołać w czytelniku:
1) niedowieżanie, że wystrzeliwanie rakiet tuż przy granicy z Rosją może być niechcacy zinterpretowane jako atak nuklerany na Rosję. "straszenie" kojarzy się z czymś niepoważnym. Pasowałoby słowo "ostrzega". Ale to ma już inny wydzwiek.
2) bunt przeciw bezczelnym Ruskim. Straszą? Ha! A właśnie na złośc postawimy im tarczę.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:11, 15 Gru '07
Temat postu: |
|
|
ta informacja ..."o straszeniu" ....może być sygnałem, że polsko-amerykańskie rozmowy w sprawie tarczy osiągnęły kolejny (bardziej zaawansowany) etap i są coraz blizej sfinalizowania (oczywiście po myśli Amerykanów)...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
morgan666
Dołączył: 29 Paź 2007 Posty: 378
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:21, 15 Gru '07
Temat postu: |
|
|
amerykanie jednajk sie "rozmyslili" i oglosili ze sfinalizuja projekt tej calej tarczy... (info z dzisiejszych faktow... co poniekad moze byc "propaganda")... czyli jak juz zbuduja ta tarcze antyrakietowa to mysle ze kolejnym krokiem bedzie zmiana nazwy na... zgadnijcie jaka:D
"TARCZA RAKIETOWA"
a ruskie strasza coraz bardziej... i mysle ze maja racje... Ciekawe co by bylo gdyby to rosjanie zbudowali cos podobnego w mexyku i powiedzieli ze chronia sie przed atakiem... dajmy na to brazylii...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:03, 15 Gru '07
Temat postu: |
|
|
morgan666 napisał: | amerykanie jednajk sie "rozmyslili" i oglosili ze sfinalizuja projekt tej calej tarczy... |
nie chodzi przecież o to, czy Amerykanie sfinansują ją w całosci czy tylko w części, ale o to że... jeżeli zainstalują ją w Polsce, to właśnie My staniemy się nie inaczej jak przysłowiową "tarczą strzelniczą" ...
p.s.
porównanie z rosyjskimi instalacjami w Meksyku ...bardzo dobre
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mandarck
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 539
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:11, 17 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Najwidoczniej Ci na górze doszli do wniosku na podstawie historii, że Polska nadaje się na pierwszy kraj który można zaatakować na kolejnej wojnie światowej . Wydaje mi się iż, w planach jest kolejne dostanie po dupie, naszej dupie ; /
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:10, 19 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Przeczytalem uwaznie-chcac troche i was poznac- wszystkie wpisy w tym temacie.
Stwierdzam z zadowleniem ,ze trafilem w porzadne towarzystwo.
Z waszymi opiniami na teamt kolejnego przekretu zydowskich globalistow i tzw"tarczy" zgadzam sie w 100%
Jerzy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:33, 23 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Wojna ostateczna" zagraża światu z powodu "Tarczy" w Polsce
...
Pod płaszczykiem “wojny przeciwko terrorowi” rząd Bush’a otacza Rosję bazami w Azji Centralnej i rozszerza NATO się na wschód, tak żeby przymierze Rosji z Chinami nie mogło osłabić pozycji USA. Putin rozumie cele USA i jak może, odbudowuje potęgę Rosji i stara się podnieść stopę życiową Rosjan.
Sytuację obecną komplikuje plan Bush’a ustawiania wyrzutni „Tarczy” w Polsce, o cztery minuty lotu od Moskwy. Obecnie głównym zadaniem Putina jest blokowanie budowy „Tarczy,” która dałaby strategiczną przewagę USA, na co Rosja nie może się zgodzić, jeżeli chce zostać państwem suwerennym.
Putin, były pułkownik KGB, jest inteligentny, uparty i chce żeby Rosja była potęgą energetyczną, która potrafi bronić się, bez wdawania się w konflikty, które można by uniknąć. Putin wie, że USA, pod władzą neokonserwatystów-syjonistów, chce dominować świat i gotowe jest zacząć wojnę, żeby zmusić do posłuszeństwa państwa bogate w zasoby energii i zdecydowane bronić swej suwerenności.
Celem Amerykańskiej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego jest dostęp międzynarodowych korporacji do zasobów wszystkich państw i ich posłuszeństwo, jeżeli nie chcą one dostać się na listę wrogów rządu Bush’a, według kryterium: „Jesteście po naszej stronie, albo jesteście terrorystami.”
Przeciwko „terrorystom” USA wytacza wojny „zapobiegawcze” w ramach „wojny przeciwko terrorowi,” i stosuje tortury, areszty, czystki etniczne i masowe mordy ludności cywilnej, jak na przykład w Iraku.
...
Putin wie, że nie można pogodzić powyższej doktryny z istnieniem niezależnej Rosji, w obliczu bandy fanatycznych neo-konserwatystów-syjonistów, w rządzie Bush’a, którzy chcą wstawić na Kreml marionetkę, w stylu Gruzji lub Afganistanu, oraz podzielić Rosję na regiony: Rosję Europejską, Republikę Sybryjską oraz Republikę Dalekiego Wschodu, jak o tym piszą, ... planiści w Waszyngtonie.
Tak zdecentralizowana Rosja nie miałaby ambicji imperialnych.
Podział i rozbiory państw, są często używane w planach imperialnych w formie „apartheid” w Palestynie, federalnym Iraku, „ograniczonej niepodległości” Kosowa, lub luźnej konfederacji w Rosji, na zasadzie bałkanizacji, według zasady „dziel i rządź,” którą posługują się od siedmiu lat neokonserwatyści przy władzy w Waszyngtonie.
Według historyka Michała Czossudowskiego, USA było oskarżone, już w listopadzie 1999, przez ministra obrony Rosji, Igora Sergejewa, o prowokowanie konfliktów w regionie Morza Kaspijskiego. Przeciwko czemu, z początkiem 2000 roku, Putin, jako pełniący obowiązki prezydenta, podpisał akt odbudowy sił zbrojnych Rosji i kontroli obcych kapitałów na jej terytorium. Putin uznał fakt, że dla USA, Azerbejdżan i Gruzja, mają stanowić bramę do zasobów Morza Kaspijskiego i Azji Centralnej, włącznie z Bliskim Wschodem.
Ostatnio, Putin zerwał traktat ograniczający konwencjonalną broń w Europie i podobno ustawia automatyczne wyrzutnie pocisków w okręgu Królewca i wzdłuż granicy Białorusi z Polską, wobec planów wyrzutni Tarczy, położonych od Moskwy o kilka minut lotu pocisku.
Flota rosyjska, według admirała Wladimira Masorina, będzie utrzymywać stałe bazy w Syrii w porcie Tartus i Latania, oraz patrolować Morze Śródziemne. Spowodowało to panikę w Izraelu z powodu zagrożenia izraelskiego „nadzoru elektronicznego i ośrodków obrony powietrznej.”
Rosjanie prowadzą rozmowy o ewentualnej budowie baz w Serbii, w celu osłabienia poparcia dla „częściowej niepodległości” Kosowa, planowanej przez USA. Tymczasem, Rosja dostarczyła paliwa do Iranu dla elektrowni nuklearnej (1000 watów) w Buszerh, która ma być uruchomiona za trzy miesiące. Iran planuje budowę drugiej elektrowni nuklearnej, mimo obiekcji USA.
Według agencji Reuter’a, Rosja dokonała próbnych lotów międzykontynentalnego pocisku z łodzi podwodnej, o napędzie nuklearnym, na arktycznym Morzu Berenca. Generał pułkownik Nikolaj Solowcow powiedział, że za kilka lat Rosja będzie miała pociski zdolne do zniszczenia wszystkich planowanych na przyszłość systemów podobnych do „Tarczy.” Tak więc, zerwanie tarktatu Start II, przez rząd Bush’a, rozpętało nuklearny wyścig zbrojeń na świecie i nową Zimną Wojnę.
W rezultacie szef sztabu armii rosyjskiej, generał Jurij Baljuszewski, ostrzegł, że odpalenie jakiegokolwiek pocisku USA z Polski, może spowodować automatyczny atak rosyjskich międzykontynentalnych pocisków balistycznych.
Jeżeli Iran wystrzeliłby pocisk przeciwko USA i amerykańskie rakiety z Polski zostałyby wystrzelone i leciały w kierunku Rosji, to kierunek ich lotu byłby podobny do lotu pocisków wycelowanych przeciwko Rosji i automatycznie mógłby spowodować przypadkową Trzecią Wojnę Światową.
Taki stan rzeczy jest spowodowany planem „Tarczy.” Jest to niebezpieczna gra, która może spowodować „wojnę ostateczną” dla życia na ziemi.
Niebezpieczeństwo systemu Tarczy jest ignorowane przez media ..., podczas gdy sytuacja staje się groźniejsza niż kryzys w 1962 roku, kiedy Sowieci postawili na Kubie rakiety, oddalone o osiem minut lotu pocisku od Waszyngtonu.
Tym razem Rosja musi reagować, bo niema innego wyjścia. Putin nie może pozwolić na budowę systemu Tarczy w Polsce. Na wypadek konieczności, Putin musi usunąć z Polski wyrzutnie Tarczy za pomocą akcji zbrojnej, ponieważ wyrzutnie Tarczy oddalone o cztery minuty lotu pocisku od Moskwy, zagrażają Rosji. Jest to jedyne wyjście z tej sytuacji dla Putina. W odwrotnej sytuacji, tak musieliby postąpić przywódcy USA, jak to udowodnił prezydent Jack Kennedy w 1962 roku.
Polska poniosła już straty ekonomiczne w handlu z Rosją z powodu zgody na budowę przez USA wyrzutni „Tarczy” w Polsce. Ponieważ „wojna ostateczna” zagraża światu na wypadek budowy „Tarczy” w Polsce, z tego powodu, prawdopodobnie system „Tarczy” w ogóle nie będzie budowany na terenie Polski.
WWW.pogonowski.com
Iwo Cyprian Pogonowski
|
pogonowski
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
simonwron
Dołączył: 31 Gru 2007 Posty: 129
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:16, 02 Sty '08
Temat postu: |
|
|
swoją drogą, można zobaczyć jak w Polsce doskonale działa system propagandy i ogłupiania ludzi poprzez media. jak to możliwe że społeczeństwo tak historycznie doświadczone przez wojny, potrafi zaakceptować pod świętym przekonaniem że robi to w celach ogólnego dobra na świecie, tak oczywiste zbrodnicze przedsięwzięcie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
simonwron
Dołączył: 31 Gru 2007 Posty: 129
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:28, 02 Sty '08
Temat postu: |
|
|
czytając do końca temat jeszcze dodam 2 grosze, którymi chciałem sie podzielić.
1. chociaż nie jestem dobrze poinformowany i nie posiadam odpowiedniej wiedzy, potrzebnej żeby dość głęboko i precyzyjnie wypowiadać się w temacie, to strasznie zastanawia mnie, dlaczego sprawa tarczy rakietowej, w moim przekonaniu, od samego początku jest rozstrzygnięta, i oczywiste jest że powstanie. przychodzi mi do głowy taka hipoteza; gdy państwo zakupiło F16 podpisało umowę off-setowa, dając się tym samym wrobić (niedostrzegając-właściwie wątpie czy niedostrzegając) kruczków prawnych, które pozwalają usa w ramach off-setu na inwestycje militarne(takie jak tarcza). amerykanie mogli pokombinować dużo wcześniej bo musieli wiedzieć że anglicy, nie zgodzą się na rozmieszczenie tarczy u siebie. jeśli nawet nie mieli 100% pewności to musieli coś takiego zakładać. idąc dalej, amerykanie po prostu wrobili naszych wielkich specjalistów, myślących jaki to złoty interes zrobili. i w ramach off-setu stajemy teraz przed wyborem, albo macie tarcze jako nasza inwestycja, albo kupiliście F16 a że nie chcecie inwestycji to na kupieniu przez was naszych samolotów poprzestajemy współpracować.
jednym słowem nasi swiadomie lub nie świadomie zgodzili się na to, i teraz żeby nie zostać kompletnie na lodzi, tarcza musi powstać, i tylko w interesie państwa zostaje odpowiednio zmanipulować naród, aby przyzwolił temu działaniu.
2. jak kolega xtc pisał; współpraca usa i rosjii, wcale nie jest wyssana z palca. od jakiegoś czasu dostrzec można coraz częstsze wizyty putina u busha, i chociaż pisze to w temacie który trochę zaprzecza takiemu postawieniu sprawy, to oboje panowie mimo niektórych sprzecznych poglądów, na pewno w innych potrafią się dogadać.
możemy zaobserwować, że nagle naszym największym zagrożeniem (pomijając religie-ale nie miejsce tu na nią) jest nie rosja, a chińczycy - od ich wpływu na ocieplanie się klimatu, poprzez niehumanitarne traktowanie ludzi i łamanie ich praw, kończąc na zagrożeniu związanym z posiadaniem wszelakiej broni. cała papka serwowana jest nam codziennie w mediach, tak jakby dwa pozostałe państwa nie miały żadnych grzechów, a my wiemy przecież kto z nich ma najbrudniejsze rączki.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
iaro
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 1147
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:15, 03 Sty '08
Temat postu: |
|
|
ja myślę tak,że USA chcą z nas zrobić kolejny swój stan nic nam w zamian nie dając...Będziemy ich żywą tarczą jeżeli się zgodzimy...
_________________ Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ender
Dołączył: 19 Gru 2007 Posty: 35
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:43, 05 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Sikorski: nie zgodziliśmy się na tarczę
Radosław Sikorski
AFP
"Gazeta Wyborcza": Stosunki rządu z prezydentem nie odbiegają od praktyki lat poprzednich, twierdzi szef MSZ Radosław Sikorski. W kwestii tarczy antyrakietowej minister jest zdania, że najgorszy scenariusz to sytuacja, w której Polska zgodzi się na tarczę, ponosi koszty polityczne, a potem baza nie jest budowana, bo w USA zmienił się rząd.
- Decyzji jeszcze nie podjęliśmy. To nie jest polski projekt, tylko amerykański. Nie czujemy się zagrożeni ze strony Iranu. Gdy jednak ważny sojusznik, w ważnej sprawie zwraca się do nas z prośbą, to traktujemy ją bardzo poważnie - powiedział Sikorski w obszernym wywiadzie udzielonym gazecie.
Minister zastrzegł jednak, że "pogorszenie relacji polsko- rosyjskich z powodu tarczy byłoby dla nas sporym kosztem w sytuacji, kiedy próbujemy im przywrócić normalność. Nie może być tak, że zostaniemy z tymi kosztami sami".
REKLAMA Czytaj dalej
Według Sikorskiego zamknięcie w tym roku sprawy tarczy "zależy nie tylko od Polski, ale też od USA - czy przedstawią nam taką ofertę, którą rząd będzie w stanie przekonywająco przedstawić w Sejmie. Tej sprawy nie da się zrealizować bez umowy, która w Polsce będzie podlegać ratyfikacji w parlamencie".
Sikorski powiedział też, że "zabiegamy o wzmocnienie pozycji Polski w Unii, szczególnie o solidarność w sprawach, na których szczególnie nam zależy: relacje ze wschodnimi sąsiadami, sprawy bezpieczeństwa międzynarodowego i relacji transatlantyckich, polska diaspora oraz promocja Polski, w tym gospodarcza".
Zapytany czy są szanse na deklarację rządu niemieckiego, w której Berlin powiedziałby jasno, że roszczenia tzw. wypędzonych nie mają podstaw prawnych, Sikorski powiedział, że rozmawiał o tym w grudniu z szefem niemieckiego MSZ Frankiem Walterem-Steinmeierem.
- Powiedziałem mu, że wzmocnienie tego, co w sprawie roszczeń zadeklarowali prezydenci i szefowie rządów, byłoby bardzo ważnym elementem odbudowy zaufania. Mogę tylko przekonywać. Na razie żaden pozew niemieckich wypędzonych nie odniósł sukcesu, więc zagrożenie jest, chwała Bogu, teoretyczne. Ale taką deklarację polska opinia publiczna przyjęłaby z olbrzymim zadowoleniem - oświadczył Sikorski.
http://wiadomosci.onet.pl/1668090,11,item.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AndrzejH
Dołączył: 12 Cze 2007 Posty: 522
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
frasobliwy
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:44, 08 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Cieżko rozczytać tekst ze zdjęć, ale tytuł sugeruje raczej krytyczne nastawienie wobec technicznych możliwości "tarczy".
Oficjalnie (choć po cichu) przyznano, że USA nie jest w stanie zapewnić ochrony budynku Pentagonu przed atakiem porwanego cywilnego samolotu[1]; nawet godzinę po oficjalnym poinformowaniu o porwaniu. Uważam to za jedno z największych, najbardziej bezczelnych kłamstw w nowożytnych dziejach. Ale założmy, że zamachy 11 września przebiegały faktycznie tak jak to oficjalnie wytłumaczono. Mamy zatem dwa aspekty:
1) brak doniesień o trzesieniu ziemi wywołanym przez zauważnie tak istotnej luki w systemie obrony. Powinny polecieć głowy, system powinien byc zreorganizowany.
2) nieprzystajaca reakcja w postaci rozpetania konwencjonalnych wojen z krajami nie zaangazowanymi w 11 wrzesnia oraz plany budowy "tarczy".
Naturalne pytania.
1) Lepiej budowac rakiety balistyczne czy po prostu przejąć samolot pasażerski i wypełnić go jakimś paskudztwem? Np. atomówką acz niekoniecznie. 30 ton TNT już by było zajebiste. Byle walnąć celnie. A jak widać piloci allaha moga latać 5 metrów nad ziemią z pełną prędkością...
2) co lepiej broni USA. Humvee z mordercami i gwałcicielami rozbijajacymi sie po Bliskim Wschodzie czy baterie przeciwlotnicze i mysliwce przechwytujace (nie zaraz jakieś F22)?
Przecież za 500mld$ można zrobić ultra szczelny system.
Cała ta zabawa przypomina markowanie walki z narkotykami. Nie wiem jakie tezy postawili dziennikarze "Raportu". "Linia Maginota" jest celnym określeniem utopijności oficjalnych deklaracji pomyslodwcow "tarczy". Ale przeciez "tarcza":
1) może byc przykrywka dla rakiet ofensywnych
2) może byc przykrywka dla systemów podsłuchowych
3) moze byc sposobem na wydojenie pieniędzy podatnika
i w rzeczywistości byc projektem dobrze zdefiniowanym, tak jak walka z narkotykami słożaca za zrodlo lewej kasy dla wywiadów.
__________
[1] - prezydenta też oficjalnie nie sa w stanie ochronić. Pojawia sie informacja o ataku i pozwalają mu siedzieć na oficjlanym spotkaniu z dziecmi. Wyobraża sobie ktoś taką naiwność po dwoch wojnach swiatowych i zimnej wojnie?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
frasobliwy
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:13, 09 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Polski rząd podnosi stawkę za "tarczę"
Klich powiedział, że rząd chce, by Stany Zjednoczone wzmocniły przestarzały potencjał obrony powietrznej systemami rakiet krótkiego i średniego zasięgu, jak Patriot i THAAD. |
Interia
Umowa. Zarazisz mnie HIV, ale w zamian zapewnisz leczenie przedłużające życie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mirekk
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 56
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mirekk
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 56
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:43, 10 Sty '08
Temat postu: |
|
|
http://wiadomosci.onet.pl/1670938,12,item.html
To, co dzisiaj jest kluczowe, to ustalenie, że tarcza przyczyni się do wzmocnienia wzajemnego bezpieczeństwa – mówił Tusk.
czyli tusk juz podja decyzje a raczej usa a my tylko merdamy ogonem moze nam jakies kosci rzuca
to po kurw. mowia ze negocjuja
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
frasobliwy
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:32, 10 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Dzienikarze napiszą, ze negocjuja i jakiś tam odsetek durniów uwierzy.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Inferno
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 10
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mirekk
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 56
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:01, 12 Sty '08
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|