|
Autor
|
Wiadomość |
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:16, 20 Lip '11
Temat postu: |
|
|
@WhiteRaven
Cytat: | Problem w tym ze "nie chrzczenie" dziecka w naszej rzeczywistości też w pewien sposób wyrabia mu światopogląd. |
W moim przekonaniu człowiek jest tak mocno uwarunkowany od różnych zjawisk i procesów, że praktycznie jego wolna wola jest nikła, no ale jest też taka opcja ,że przesadzam
Ludzie zazwyczaj myślą o sobie, że są tacy jacy są bo się już np. tacy urodzili albo bo tak zostali wychowani.
Jesteśmy uwarunkowani genetycznie, społecznie, wychowawczo, ekonomicznie czy też poprzez kulturę kraju w jakiej się urodziliśmy, eozterycy zapewne jeszcze by dodali tutaj karmę. Dosłownie wszystko ma wpływ na nasz sposób myślenia , a następnie działania.
W skrócie każdy ma swojego ''wewnętrznego matrixa i zewnętrznego matrixa.''
Jedynie co nam zostaje to zrozumienie tych zjawisk jakie nas otaczają i tych wewnętrznych i tych zewnętrznych.
Wiedza chroni.
Chociaż samo poznanie i zrozumienie nie daje jeszcze gwarancji, że będziemy inaczej się zachowywać i działać niż do takiego sposobu do jakiego przywykliśmy i w jakim jesteśmy psychicznie zakotwiczeni.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:18, 20 Lip '11
Temat postu: |
|
|
White Raven, oczywiscie! nie ochrzczenie dziecka wyrabia mu światopogląd, tak samo jak nie wpajanie od młodości, ze czarnuch to leń a Żyd to lichwiarz, pedał to zboczeniec, żonę trza lać etc.
Ty chyba nie bardzo nadążasz za swoimi własnymi myślami kolego, bo takie wkręty tu nie przejdą. Nieochrzeczenie dziecka daje mu ten wybór, który odbiera mu jego ochrzeczenie.
Tańcząca
Cytat: | Chociaż samo poznanie i zrozumienie nie daje jeszcze gwarancji, że będziemy inaczej się zachowywać i działać niż do takiego sposobu do jakiego przywykliśmy i w jakim jesteśmy psychicznie zakotwiczeni |
Tia, ale nie poznanie i niezrozumienie nie daje nawet cienia szansy na zmiane i ewolucję.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Venom
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:48, 20 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Trochę pokroję.
Tańcząca z wilkami napisał: | Chociaż samo poznanie i zrozumienie nie daje jeszcze gwarancji, że będziemy inaczej się zachowywać i działać niż do takiego sposobu do jakiego przywykliśmy i w jakim jesteśmy psychicznie zakotwiczeni. |
Tylko wtedy, gdy twoje podeście to sugeruje:
Tańcząca z wilkami napisał: | Jedynie co nam zostaje to zrozumienie tych zjawisk jakie nas otaczają i tych wewnętrznych i tych zewnętrznych |
Może zabrzmi to dość mechanicznie, ale zapoznaj się z cyklem Deminga zamiast zakleszczać się dla poczucia stabilizacji.
Tańcząca z wilkami napisał: | W skrócie każdy ma swojego ''wewnętrznego matrixa i zewnętrznego matrixa.' |
Matrix nie jest niezniszczalny.
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:11, 20 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Yamakusa
Tańcząca z wilkami napisał: | W skrócie każdy ma swojego ''wewnętrznego matrixa i zewnętrznego matrixa.' |
Matrix nie jest niezniszczalny. |
[/quote]Czekam na film pt: "The Matrixa Reality - Real Matrix revealed" w którym okazuje się, że po wyjści z jądra matrixa, walcząc i zwyciężając z maszynami, osiągając kompromis odkrywają, że to tez jest matrix
Słowem, goście z filmu posiedli władzę nad sobą w matrixie, dopiero uświadamiając sobie, że są w matrixie. Można mieć odczucie, ze otaczająca nas rzeczywistość i czas to tylko nasze odczucie. Nabycie takiego odczucia nie jest trudne, ale jest ono pzerażające dla człowika który jest zwiazany z bliskimi.
Neo nie mial rodziny, nikogo bliskiego, wiec stosunkowo łatwo mu było pogodzić się z myslami o matrixie. Nawet miał motywację, bo to z drugiej strony mial swoją prawdziwą miłosć. "Normalnym" ludziom nie przyjdzie to tak łatwo i co by bylo jakby okazalo się, ze ten "prawdziwy świat" to też matyca?
Pod tym kątem pratrząc to jest także klatka uwarunkowań. Energia, matera nie przywiązuje się z własnej woli do niczego
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:21, 20 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Yamakusa
Ja nie mówię ,że matrix jest niezniszczalny jedynie co sugeruję, że przezwyciężenie matrixa jest trudną i pracowitą drogą
A co doskonalenia hmm pewnie by tu mnie nie było gdybym nie chciała uruchomić trochę swoich szarych komórek.
A ten cykl Deminga to widzę ,że to taki coaching dla biznesmenów i menadżerów.
Cytat: | ZAPLANUJ (ang. Plan): Zaplanuj lepszy sposób działania, lepszą metodę.
WYKONAJ, ZRÓB (ang. Do): Zrealizuj plan na próbę.
SPRAWDŹ (ang. Check): Zbadaj, czy rzeczywiście nowy sposób działania przynosi lepsze rezultaty.
ZASTOSUJ (ang. Act): Jeśli nowy sposób działania przynosi lepsze rezultaty, uznaj go za normę (obowiązującą procedurę), zestandaryzuj i monitoruj jego stosowanie.
|
Cóż mogę powiedzieć, na pewno to ,że daje takiej jednostce pewne poczucie kontroli i zapewne ma to swoje pragmatyczne zastosowanie i dzięki takiemu cyklowi osiąga się jakieś efektywne wyniki.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
S_E_T_H
Dołączył: 05 Kwi 2011 Posty: 116
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:35, 20 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Póki co naszym podstawowym matrixem jest system korporacyjno - bankowo - polityczny , który wychowuje dzieci systemu dla swoich celów .
Podstawą więc będzie wyście z niego ... pytani ejednak jak to zrobić .... a odpowież brzmi .. Przestać współpracowąa z systemem który z nas żyje , pozbyć się strachu nieposiadania i jednocześnie zacząć współpracować i "roznośić słowo".
Kiedyś to się musi udać tak to działa .. i już życie i miłosć / prawda nie da sie powstrzymać....
Tak więc jak się juz uda z mijesca ludzkość będzie miała dostęp do poteznej wiedzy na swój własny temat ( biblioteki watykanu rozciągają sie na długosci 25 kiloetrów i nie są to lektóry po przeczytaniu których spokojnie nie wstaje się do tyry i tak samo z niej wraca ... w przeciwnym razie były by ogólnie dostępne ) co pozwoli na zrozumienie naszego miejsca , celu oraz egzystencji...
Mamy niewyobrażalną możliwosć wykożystanie tegeo co do tej pory nawet dla nas nie istniało czyli połączenia duchowosci z nauką / technologią .. chociaz peweni nigdy nie były rozdzielone no , ale tak nam wpajano przez lata... duchowosć ( jak zwał tak zwał ) daje nam wskazówki jak korzystać z nauki , techniki/technologii ( i nie mówie to o spalaniu paliwa .. jakiego kolwiek .. ropy , węgla , czy korzystaniu z energii nuklearnej )
Wszystko to po to aby stać się wolnym w podstawowym rozumieniu tego słowa... niezalznym energetycznie ( jeednostka) , zrozumieniu natury naszej podrózy w 3d co pozwoli na podejmowanie obiektywnych decyzji...
Potem mozemy szukać kolejnej matrycy czy kolejnego poziomu rzeczywsitości , ale jezeli zakładamy ze wszsytko jest nieskończone to wystarczy na ta wiedza ... nie trzeba szukać fundametalnej cząstki z której zbudowane jest wszystko tylko zasady podziału ... i wtedy przy zrozumieniu naszej pozycji , podrózy potrzebna nam bedzie tylko mapa i wskazówki jak się przemieszczać...
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:50, 20 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Teoretycznie tak, SETH. Jednak to niestety nie od nas chyba w tym momencie zależy, bo wiedza, pomimo niespotykanej do tej pory dostępności, jest wciąż zamknięta w ramach ekonomii systemu.
Większość ludzi mająć w ręce klucz do nieśmiertelności zrobi z tego biznes, bo biznes to władza, a władza to biznes. Mając taki klucz, najpierw skupi się na tym jak go ochronić etc. Nikt nie odda tego klucza ludziom za free. To dlatego, że by zdobyć ten klucz potrzebne jest wsparcie biznesu, który nie pozwoli by klucz byl darmowy. I koło się zamyka?
Przełamanie koła może być przy interwencji z zewnątrz, ale skąd? Malo tego, ten krąg musi być przerwany w odpowiednim momencie, bo zagrożone jest życie istot w tym cyklu, tak samo pasożytów jak i wykorzystywanych. Kto chce być ofiarą rewolucji?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Venom
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:30, 20 Lip '11
Temat postu: |
|
|
@The Mike
No tak nigdy nie opuścisz klatki, bo zanim to zrobisz musisz zbudować kolejną nową ostoję. Nie bierz moich słów tak dosłownie, bo dobrze wiem, że wszystko działa na zasadzie (niekoniecznie szybkich) innowacji. Co nie zmienia faktu, że matrix nie jest niezniszczalny (Ten obecny oraz przyszły) . Zapewne nasz matrix będą obalać przyszłe matrixiątka.
Cytat: | A ten cykl Deminga to widzę ,że to taki coaching dla biznesmenów i menadżerów. |
Słusznie zauważyłaś, dlatego walczmy bronią wroga. Wyjście z niewolnictwa pociąga za sobą konieczność stworzenia nowych, wydajniejszych matryc. Fajnie by było pierdnąć w kij i zrobić parasol, ale to już nie w tym wymiarze .
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
PanDante
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:56, 20 Lip '11
Temat postu: |
|
|
S_E_T_H
Zasadniczo ciekawe jest to, że aby rewolucja światopoglądowa była możliwa, potrzebne jest podjęcie ryzyka (inaczej zwanego zaufaniem - lecz do czego? kosmosu..?) w tym kierunku. Jednak większość ludzi z pewnością wybierze strach i zachowanie obecnego porządku naszego świata. Lecz pewna część ludzkości wybierze owe zaufanie, nazwę to wiarą albo mocnym przekonaniem, że jest coś poza tym codziennym nonsensem. Czy ta część będzie miała moc zmiany reszty świata? Czy będzie ona masą krytyczną?
Tak parafrazując swoje zdanie - pewnie każdemu z was zdarzyło się patrzeć na ogrom wszechświata, te gwiazdy, układy słoneczne, galaktyki, kiedy w sercu czujecie podziw i strach jednocześnie przed jego być może nieskończonością i doskonałością w mikro i makro skali, kiedy zadajecie sobie pytania o przyczynę naszej egzystencji, tego kim jesteśmy i co tutaj robimy... i tak dalej i tak dalej. Patrząc na to wszystko, sam czuję subtelną>>pewność<< że na pewno jest wyjście, że jest rozwiązanie naszych ludzkich problemów.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
The Mike
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:20, 21 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Yamakusa napisał: | @The Mike
No tak nigdy nie opuścisz klatki, bo zanim to zrobisz musisz zbudować kolejną nową ostoję. Nie bierz moich słów tak dosłownie, bo dobrze wiem, że wszystko działa na zasadzie (niekoniecznie szybkich) innowacji. Co nie zmienia faktu, że matrix nie jest niezniszczalny (Ten obecny oraz przyszły) . Zapewne nasz matrix będą obalać przyszłe matrixiątka.
|
Yamakusa, dokładnie tak jest. Moim zdaniem wyjście z klatki to ewolucja zachowań. W pewnym momencie ta klatka po prostu przestaje istnieć. Co z tego, że "świadomiejsza" (zastrzegam prawa do tego słowa - tantiem przyjmuję w bitcoinach, zaleznie od stopnia komercjalizacji zdania w którym moje słowo zostaje wykorzystane.) część społeczeństwa siłą "uszczęśliwi" te, jak to subtelnie w innym wątku ujmuje Ordel, bydlo. Skoro Ci ludzie nie są gotowi na zmiany, dla nich to przejście z jednego matrixa do drugiego.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
S_E_T_H
Dołączył: 05 Kwi 2011 Posty: 116
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:49, 21 Lip '11
Temat postu: |
|
|
The Mike napisał: |
Większość ludzi mająć w ręce klucz do nieśmiertelności zrobi z tego biznes |
My już jesteśmy nieśmiertelni tylko większość tyego nie wie.... bo nie ma odpowiedniej wiedzy na swój temat bo wiedza ta nie jest podawana na tacy od przedszkola , lecz zamiast tego bajki o unii i hymn...
Jeszcze nikt nigdy nie zaobserwował śmierci ... tylko zmianę organizacji a jeżeli śmiercią by nazwać zmianę organizacji atomów naszego ciała to umnieramy średnio raz na 7 lat bo co tyle czasu nasze ciało pozbywa się poprzednich w zamian za nowe ( oczywićie nie od razu ale trwa to ok 7 lat ) ... całyc czas doświadczamy tylko zmiany organizacji na róznych poziomach - rozdzielczosciach .
Zostaliśmy jako cywilizacja wepchnięci w niszę materialno - mięsną i z braku informacji alternatywnych postrzegamy to jako jedyną niepodważalną opcję.... ( nie wszyscy ).
Wszyscy wielcy nauczyciele chodzący kiedykolweik po tej planecie uczyli tego własnie ... KIM jestesmy , co tu robimy...
Więc tak jak mówie : roznosić słowo , zacząć organizować się niezależnie od sytemu przestająć jednocześnie z nim współpracować ( przestać CHCIEĆ być niewolnikiem ) nie wiem ile to zajmie , ale się uda ...bez protestów , manifestacji - one i tak nic nie dają wprowadzają tylko chaos i przemoc - stajeszz się tym z czym walczysz...
BĄDŹ ZMIANĄ KTÓRĄ CHCESZ ZOBACZYĆ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|