|
Autor
|
Wiadomość |
Herodot
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 206
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:02, 23 Gru '09
Temat postu: |
|
|
No to napisałem, że widzę w tym pole do popisu dla Mosadu, większe niż w przypadku akcji Mosadu przeciwko Tuskowi, który ma komisję śledczą na głowie i nie może związać końca z końcem.
Jak wcześniej nie wierzyłem w motyw klasycznej prowokacji, tak nie wierzę to tej pory. Pytam, po co mieli rozmontowywać tablicę, nie lepiej było rozpruć?
Kradzież może mieć niewiele wspólnego z kłótnią Izraela ze Szwecją. Ale jasne jest, że Izraelowi zależy na kompromitacji każdego adwersarza. Ale kurcze, strasznie to grubymi nićmi szyte.
Szwedzi protestują przeciwko mordowaniu muzułmanów, to Mosad w ich imieniu kradnie tablicę z Oświęcimia, obozu w Polsce?
Bardziej bym obstawiał, że na tym skorzystali.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
November09
Dołączył: 19 Lis 2009 Posty: 857
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:58, 23 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Ja nie twierdze że to napewno prowokacja żydowska wobec Szwecji bo niewiadomo jeszcze jak to śledztwo się potoczy i co z tego wyniknie ale podaje pod rozwage taki zbieg okoliczności jak ten...
Ale to nie wszystko jeżeli chodzi o stosunki szwedzko-izraelskie:
Cytat: | Szwedzka prezydencja w UE proponuje, aby wspólnota uznała Wschodnią Jerozolimę jako stolicę przyszłego państwa palestyńskiego. Ta koncepcja, ostro zwalczana przez Izrael, mogłaby zahamować niebezpieczny rozwój sytuacji, ocenia sztokholmski dziennik Expressen.
Tej jesieni namnożyło się powodów do niezgody między Szwecją a Izraelem. Zaczęło się od głośnego artykułu pióra Donalda Boströma [szwedzkiego pisarza i dziennikarza] w Aftonbladet na temat rzekomego handlu organami pobieranymi od Palestyńczyków, który miał być zorganizowany przez Izrael.
Prawda, że był to sporządzony byle jak i głęboko nieuczciwy akt oskarżenia, ale państwo żydowskie wykazało się całkowitym brakiem umiaru i zdrowego rozsądku, kiedy usiłowało wykorzystać ten fakt w swojej polityce zagranicznej.
Carl Bildt [szwedzki minister spraw zagranicznych] dolał potem oliwy do ognia, deklarując swe poparcie dla raportu Goldstone’a na temat zbrodni wojennych popełnionych zimą podczas starć w Gazie. Zastępca szefa izraelskiej dyplomacji Danny Ajalon wpadł w gniew i zagroził odwołaniem ambasadora w Szwecji.
W ostatnich tygodniach zarysował się trzeci już kryzys w stosunkach między oboma państwami – Izrael oskarża Carla Bildta, że próbuje narzucić Unii Europejskiej nową politykę w kwestii Jerozolimy.
Wygląda na to, że niebezpodstawnie. To właśnie w trakcie szwedzkiej prezydencji Europa po raz pierwszy głośno zadeklarowała, że Jerozolima winna stać się stolicą dwóch państw. A ponieważ żaden z krajów europejskich nie ulega intensywnej kampanii prowadzonej przez Izrael, żądanie to wraca na tapetę podczas spotkania unijnych ministrów spraw zagranicznych w Brukseli [8 grudnia].
I to jest najważniejsza przyczyna tarć między Carlem Bildtem i jego izraelskimi przeciwnikami. Rozwiązanie w postaci utworzenia dwóch państw zależy od tego, co stanie się z tym miastem.
A tymczasem sytuacja we Wschodniej Jerozolimie jest coraz bardziej krytyczna. Państwo żydowskie uważa, że nowa polityka Unii Europejskiej wyprzedza mające nastąpić rokowania. W rzeczywistości to właśnie ono uprzedza wypadki. Od zajęcia Wschodniej Jerozolimy w 1967 r. i jej późniejszej aneksji w 1980 r. uczyniło wszystko, aby umocnić wizerunek „odwiecznej i niepodzielnej stolicy Izraela”.
Rosnąca liczba Izraelczyków, tych z establishmentu i spoza niego, zdaje sobie jednak sprawę, że takie stanowisko nie ma silnych podstaw, a podział miasta jest nieunikniony. Tymczasem, gdy do porozumienia pokojowego wciąż daleko, postępuje proces okrążania Wschodniej Jerozolimy.
Właśnie dlatego reszta świata powinna protestować. Nie potrzebujemy nowych rozmów, które zawsze będą jedynie złudzeniem, dokąd w Izraelu będzie rządzić prawica, a Palestyńczycy pozostaną podzieleni. Trzeba natomiast, aby ta reszta świata ośmieliła się poruszyć bez ogródek kwestię Jerozolimy. Fakt, że Izrael zamroził budowę nowych osiedli, nie ma żadnego znaczenia dopóty, dopóki to zamrożenie nie dotyczy najważniejszego ze wszystkich obszarów.
Unia Europejska musi odtajnić swoje doroczne raporty [sporządzane przez europejskie konsulaty w Izraelu] przedstawiające niepokojącą sytuację we Wschodniej Jerozolimie i przerwać milczenie.
Minister Carl Bildt, jeśli zdoła przekonać państwa europejskie, aby głośno zażądały podziału miasta, wniesie największy wkład do polityki zagranicznej.
|
http://www.presseurop.eu/pl/content/article/151791-jerozolima-zawlaszczona
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
November09
Dołączył: 19 Lis 2009 Posty: 857
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:03, 23 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Zegarki od premiera za tablicę z Auschwitz
Cytat: | "Uratowaliście reputację państwa" - chwalił Donald Tusk policjantów, którzy odzyskali skradzioną z Auschwitz tablicę z napisem "Arbeit macht frei". Premier każdemu z nich uścisnął dłoń. Każdy z mundurowych pracujących nad tą sprawą dostał też od szefa rządu zegarek w nagrodę.
"Na wyjaśnienie tej sprawy czekała Polska i cały świat" - stwierdził Donald Tusk na spotkaniu z policjantami w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Wyraził też nadzieję, że w przyszłości nie będzie dochodziło do podobnych incydentów.
Jak podkreślił premier, błyskawiczna akcja policji ucięła komentarze na temat polskiego antysemityzmu oraz niesprawności naszego państwa. "To, że wykazaliście taki nadzwyczajny profesjonalizm, taką determinację, uratowało, w jakiejś mierze, reputację całego państwa w tej sprawie" - mówił premier.
Dlatego - w uznaniu zasług - wręczył każdemu, kto pracował nad tą sprawą, zegarek. Policjanci, którzy uczestniczyli w akcji ujęcia sprawców i odzyskania skradzionej tablicy, zostali także wyróżnieni przez szefa MSWiA nagrodą pieniężną.
Szef rządu o kradzieży napisu z bramy niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau dowiedział się, gdy był na szczycie klimatycznym w Kopenhadze. Zapewnił wówczas prezydenta Izraela Szimona Peresa, że sprawa będzie szybko wyjaśniona. Polecił też szefowi MSWiA Jerzemu Millerowi skupić się na tym śledztwie.
Na dzisiejsze spotkanie z policjantami przybyli także minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller, szef kancelarii Tomasz Arabski, podsekretarz stanu w MSWiA Adam Rapacki oraz komendant główny policji generał inspektor Andrzej Matejuk.
|
http://www.dziennik.pl/polityka/article5.....hwitz.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
agharto
Dołączył: 03 Paź 2009 Posty: 229
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:12, 23 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Sikorski napisał: | Dokładnie o tym samym miałem pisać, z powodu tych kradzieży PKP traci ponad milion złotych miesięcznie nie licząc strat na biletach. Jakież to żałosne. Czemu media nie pieją o tym tak jak o kawałku blachy? Czemu ludzie nie mogą pomóc policji w znalezieniu tych złodziei? Śmieszne, chciałbym kiedyś na żywo o 19:30 powiedzieć ludziom jacy są pojebani. |
Wiesz czemu o tym nie pieją?
Bo PKP to ciągle państwowa firma... no ale jak już znajdzie się w opiekuńczych i troskliwych rękach następnego złodzieja , sorki - biznesmena z układu, to wtedy niech spróbują ukraść choćby zawleczkę od semafora - Będzie jatka na całego ile to ofiar mogłoby być z tego powodu.
To są dzisiejsze tzw "wolne media" - gadzinówka opłacana przez tych, którzy są "właścicielami".
_________________ to konto jest na sprzedaż za 0.50 BTC
kontakt: lolencjusztopedzio@live.com
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Norbi
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 694
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:48, 24 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Bardzo cieszę z ujęcia tych złoczyńców! Wszyscy możemy wreszcie odetchnąć z ulgą, te potwory nie grasują już po ulicach.
Matki już nie muszą lękać się o swoje pociechy w drodze do szkoły. Młode dziewczęta znów spacerują po parku a staruszkowie nie lękają się ciemnych bram.
Po wielu nie przespanych nocach można zdjąć buty, odłożyć pałkę i położyć się spać w swoim łóżku.
Obyśmy nie musieli nigdy więcej tego przeżywać!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Herodot
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 206
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:21, 24 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Przekazioronet podaje, że pośrednikiem miał być guru szwedzkich neonazistów, a zlecenie miało być od kogo innego. Zaraz się dowiemy, że zleceniodawca był komunistą, a zleceniodawca zleceniodawcy był z Al-Kaidy. Z kolei zleceniodawcę zleceniodawcy zleceniodawcy sponsorują Marsjanie, którzy mają kwantową maszynkę do robienia pieniędzy.
http://wiadomosci.onet.pl/2681,2101183,z.....kalne.html
Może skoro za tę tablicę płaci się kilka milionów opłaca ją się ukraść drugi raz..?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Aqua
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:15, 24 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Szwedzka policja nie prowadzi żadnego dochodzenia w sprawie udziału szwedzkiego obywatela w kradzieży w byłym obozie Auschwitz. Takie oświadczenie złożył w Sztokholmie przedstawiciel krajowego pionu służby kryminalnej.
Szwedzka agencja prasowa TT przytacza słowa komisarza Bertila Olofsson, który oświadczył: - Nie otrzymaliśmy w tej sprawie żadnego sygnału od naszych polskich kolegów i nie oczekujemy go w czasie świątecznych dni. |
http://wiadomosci.wp.pl/kat,116834,title.....;_ticrsn=3
Nie kupuje wersji, że ktoś miałby płacić za napis kilka milionów pośrednikowi, a ten ryzykowałby utratę takiej grubej kasy i zlecił robotę jakimś palantom odpalając im pięć koła na łebka.
Prędzej uwierzę, że szefem neonazistowskiej organizacji w Szwecji jest de facto agent Mosadu. Czyż nie byłoby to wygodne? Prowokacja na żądanie - kiedy tylko zajdzie taka polityczna potrzeba. Taka jak teraz.
Co nie zmienia faktu, że tak jak mówiłem - za szwedzką granicą ślad się urwie.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Herodot
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 206
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:26, 25 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Hm....
No tak, przy cenie kilku melonów to nie mogłoby tak wyglądać. Ale to jest cena z kosmosu. Napis mógłby stać się wiele wart za długi czas, są kolekcjonerzy po prostu, którzy na przykład szargają świętości i mają za nic obóz koncentracyjny, ale dla ich kolekcjonerskiej manii chcą to mieć. I zamawiają TO do kolekcji różnego autoramentu zabytków.
Fakt, że zbiegło się wszystko z wydarzeniami na froncie szwedzkim. Czyli co, zakładasz porwanie napisu z założeniem że miał się znaleźć i wrócić na swoje miejsce, a łebków się nabrało na parę złotych?
W tym wszystkim dziwne jest, że ten napis nadal jest w jednym kawałku, no w trzech i wraca spokojnie na miejsce. Wygląda to na wpadzioche i źle zorganizowaną akcję. Jeśli natomiast stoi za tym agent, to wymyślił, że sobie zakpi i zobaczy jak będzie.
W każdym razie było to zlecenie, a na początku media żydowskie trąbiły, że szaleńcy neonaziści. Jeśli sprawie ukręci się łeb to znaczy, że zleceniodawca albo był jak mówisz podstawiony albo był gruby szczupak na taką sieć jakiejś polskiej policji za silny w uszach.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DarkTech
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1218
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:40, 25 Gru '09
Temat postu: |
|
|
No, nareszcie jakiś sukces, i to na skalę międzynarodową; ach, co ja mówię, jaką tam “międzynarodową”. Sukces jest na skalę wszechświatową! Zaczęło się od tego, że pewnej nocy, gdzieś tak między 3 a 5 nad ranem, nieznani sprawcy skradli ramę z napisem “Arbeit macht frei”, jaki Niem… tj. pardon. Jacy tam znowu “Niemcy”! Nie żadni “Niemcy”, tylko przedstawiciele wymarłego już dzisiaj, wojowniczego narodu “Nazistów”, którzy nawet nazistowskim językiem mówili i wspomniany napis w tym właśnie języku sporządzili. Więc “Naziści” umieścili ten napis nad bramą wejściową do oświęcimskiego obozu tuż obok wartowni, którą kiedyś zajmowała nazistowska załoga, no a teraz – zatrudnieni przez Muzeum wartownicy. Brama ta, podobnie jak inne miejsca, jest całodobowo monitorowana, ale – jak wiadomo choćby ze sprawy zabójstwa Krzysztofa Olewnika – jak trzeba, to i w całodobowo monitorowanych celach skazańcy popełniają efektowne samobójstwa i nikt nie tylko nie odważy się im w tym przeszkodzić, ale nawet nie odważy się czegokolwiek zauważyć. Toteż i w tym przypadku nikt niczego nie widział ani nie słyszał demontowania w głuchej ciszy ciężkiej stalowej ramy, umieszczonej nad bramą gdzieś na wysokości pierwszego piętra.
Kiedy okazało się, że napis zniknął, wybuchł straszliwy skandal. Z dalekiego Izraela z szybkością płomienia popłynął jazgot, że oto rozpoczęła się “wojna przeciwko Żydom”. Skąd w Izraelu wiedzieli takie rzeczy już od samego rana – Bóg jeden wie, jeśli oczywiście nie liczyć tych, którzy też coś tam muszą wiedzieć. Uprzedzając bowiem chronologię wydarzeń, którą nie zamierzam nikogo zanudzać, warto podkreślić, że policja, która po tygodniu znalazła pociętą już ramę z napisem, nie tylko zatrzymała pięciu podejrzanych kryminalistów, ale również dowiedziała się, że kradzież napisu zlecił im przez Internet tajemniczy “szalony kolekcjoner”. Może on i szalony, ale skoro złodzieje podobno znali nie tylko system monitoringu, nie tylko harmonogram służby wartowników i nie tylko potrafili niepostrzeżenie zdemontować ciężką ramę na wysokości pierwszego piętra, ale również sprawić, by strażnicy niczego nie widzieli ani nie słyszeli, to już na pierwszy rzut oka widać, że w tym szaleństwie jest metoda. Przy pomocy takich metod można przecież spokojnie kamuflować sprawczy udział jakiejś sprawnej razwiedki, na przykład izraelskiego Mosadu. Taki udział wyjaśniałby nie tylko okoliczność, że właśnie w Izraelu już od samego rana wiedziano, jak prawidłowo tę kradzież należy zinterpretować, ale również sprzyjałby wyciągnięciu wniosków, iż Polaków należy jednak poddać kurateli starszych i mądrzejszych, skoro nie potrafią radzić sobie z zadaniami, które nawet dla przywódcy “Nazistów”, wybitnego socjalistycznego polityka Adolfa Hitlera, nie stanowiły najmniejszego problemu. Jak tam było – powiada dobry wojak Szwejk – tak tam było; zawsze jakoś było, bo jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było. Więc kiedy czynniki oficjalne wyznaczyły nagrodę w wysokości ponad 100 tys. złotych, policja uwinęła się ze sprawą w kilka dni i sprawców ujęła. Inna rzecz, że taka szybkość nie zawsze idzie w parze z jakością, bo jak pamiętamy, okazało się, że podejrzani, a nawet oskarżeni o zabójstwo Alicji i Piotra Jaroszewiczów, wcale tej zbrodni nie popełnili. A kto ją popełnił? Tego już nigdy się nie dowiemy między innymi dlatego, że policja potraktowała sprawę prestiżowo i musiała złapać sprawców szybko, no a potem nie można już było się z tego wycofać. Jeśli jednak sprawcy są prawdziwi – oczywiście poza “szalonym kolekcjonerem” – to znaczy, że policja musi dysponować niezwykle rozgałęzioną i sprawną siecią konfidentów. Z jednej strony, niby to dobrze, ale kiedy pomyślimy sobie, że podobnie rozgałęzioną i sprawną siecią konfidentów dysponuje również każda z siedmiu tajnych służb, jakie działają dzisiaj w Polsce, to nasz entuzjazm trochę jednak przygasa.
Na razie jednak uskrzydlony sukcesem policji rząd kładzie nacisk na okoliczność, że sprawcami napadu okazali się kryminaliści, którym obce były wszelkie inne pobudki poza materialnymi. Pozwala to odtworzyć sobie natężenie jazgotu gabinetowego i udręki, jakie musiały być udziałem premiera Tuska, gdy stojąc na baczność, tłumaczył się przed izraelskim prezydentem Peresem. Kto wie, czy nie wspomniał wtedy nie bez pewnej melancholii na moją propozycję, by oddać Polskę w arendę, przez wzgląd na godność narodową i konieczność podtrzymywania zdolności do nawiązywania stosunków dyplomatycznych, między innymi z Izraelem i diasporą żydowską, zachowując suwerenność nad niewielkim obszarem miasta stołecznego Warszawy, rozciągającym się wzdłuż Alei Ujazdowskich od Belwederu, obejmując ulicę Wiejską z gmachami Sejmu i Senatu oraz Nowy Świat i część Krakowskiego Przedmieścia aż do Pałacu Namiestnikowskiego, w którym rezyduje prezydent. Resztę mógły przejąć Izrael, albo diaspora, co zwłaszcza przy obecnym braku armii, mogłoby stanowić gwarancję integralności tego terytorium, bo któż odważyłby się na przeprowadzanie tu jakichś korekt w sytuacji, gdy natychmiast zostałby oskarżony o antysemitismus? Małe jest piękne!
Akurat zbliżają się święta Bożego Narodzenia, kiedy to przy wódeczce można będzie w rodzinnych gronach wszystkie te sprawy bez pośpiechu sobie przedyskutować tak, żeby po Nowym Roku każdy już miał jasność. Wtedy lepsze rozeznanie sytuacji zyskałby również pan doktor Andrzej Olechowski, który właśnie w przedświąteczny poniedziałek oficjalnie zgłosił zamiar kandydowania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Przypominam tedy, że wśród niezliczonych zalet pana doktora Olechowskiego, zalet “fizjologicznych i innych” jest również i ta, że w przeszłości był on Tajnym Współpracownikiem sławnego “wywiadu gospodarczego”. Dodajmy, że nigdy nie twierdził, że stało się to “bez jego wiedzy i zgody”, jak utrzymywał na przykład JE abp Henryk Muszyński, który właśnie objął godność Prymasa Polski po JEm Józefie kardynale Glempie. Okazuje się tedy, że chociaż brak wiedzy i zgody nie stanowi żadnej przeszkody przy obejmowaniu w Polsce najwyższych godności, to jednak stałość przekonań doktora Olechowskiego też zasługuje jeśli nawet nie na pochwałę, to przynajmniej na zauważenie, niczym stałość sławnego Regulusa. Do sprawy tej zapewne będziemy jeszcze wielokrotnie wracali, ponieważ objawienie przez doktora Olechowskiego decyzji kandydowania na prezydenta, bo “tak dalej być nie może”, pozostaje w niejakim związku z pragnieniem premiera Tuska, by poprzez zmianę konstytucji pozbawić prezydenta nawet tych iluzorycznych uprawnień, jakie teraz ma. Czyżby premieru Tusku ktoś starszy i mądrzejszy już powiedział, że nie jest on przewidziany na tubylczego prezydenta? Wszystko to być może, zwłaszcza że właśnie urząd skarbowy zajął konto bankowe koalicyjnego Polskiego Stronnictwa Ludowego, żeby zabrać stamtąd 18 milionów złotych, jakie PSL bezpodstawnie – jak się okazało – wziął od państwa tytułem zwrotu kosztów kampanii wyborczej. Czy w tej sytuacji PSL zdecyduje się na wystawianie kandydata? To nie jest takie pewne. SLD wprawdzie lansuje (“a potem lansował mnie przez dwie godziny“) kandydaturę Jerzego Szmajdzińskiego, ale pan dr Olechowski jest – co tu ukrywać – od Jerzego Szmajdzińskiego znacznie przystojniejszy, co musiałaby przyznać nawet pani Katarzyna Maria Piekarska, promująca pana Szmajdzińskiego z ramienia SLD. Tak wygląda sytuacja po stronie sił zdrady i zaprzaństwa. Po stronie sił nieubłaganie stojących na gruncie patriotyzmu, jedynym kandydatem pozostaje na razie prezydent Lech Kaczyński, któremu strategię zwycięstwa prezes Jarosław Kaczyński buduje na zasadzie mniejszego zła. Wprawdzie bowiem prezydent Lech Kaczyński ponarażał się każdemu środowisku, które w poprzednich wyborach go popierało (Kresowian zraził sobie nadskakiwaniem prezydentowi Juszczence, czego jedynym efektem jest umocnienie pozycji i buty banderowców nie tylko na Ukrainie, ale również w Polsce, narodowców – corocznym ceremoniałem zapalania chanukowych świec i nadskakiwaniu żydowskiej loży B’nai B’rith, środowisko Radia Maryja – nadskakiwaniem pani Marii Kaczyńskiej feministkom, paniom filozofowym i Monikom Olejnik, jakby zupełnie nie wiedziała, skąd właściwie panu prezydentowi wyrastają nogi, przeciwników Unii Europejskiej – entuzjazmem dla Traktatu lizbońskiego), więc największą troską prezesa Jarosława Kaczyńskiego jest niedopuszczenie do pojawienia się jakiegoś innego “patriotycznego” kandydata. Liczy on już chyba wyłącznie na to, że ci, którzy nie będą chcieli głosować na pana doktora Olechowskiego z uwagi na “wywiad gospodarczy” i tak dalej, ze łzami w oczach i zaciśniętymi zębami oddadzą głos na jego brata. Taka to ci alternatywa. Ale mimo wszystko – wesołych Świąt!
Stanisław Michalkiewicz
_________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 03:22, 26 Gru '09
Temat postu: |
|
|
naturalnie ,ze ciesze sie jak kazdy smiertlenik na naszej planecie z odzyskania cennej relikwii bez ,ktorej nowa religia holokaustyczna nie byla by soba.
Mam rowniez nadzieje,ze policjantom uda sie wreszcie odszukac skradzione komory gazowe i silniki dieslowskie od sowieckich lodzi podwodnych uzywane w Treblince w procesie ludobojstwa.
Moze przy okazjii znajda rowniez jakies dowody winy Iwana Demianjuka.
Chcieli go powiesic za to ,ze byl Iwanem Groznym z Treblinki...
Nie wyszlo.
Nawet zydowski sad musial go uniewinnic tak mocne byly dowody.
Teraz sadza go za zamordowanie 29 tysiecy zydow w Sobiborze.
A co bedzie jesli ten numer tez nie wypali?
Beda go sadzic za obslugiwanie "komor gazowych" w Belzcu?Dachau?Buchenwald?Matchausen?Cswiecimiu?
Jak dlugo bedzie trwala ta parodia ?
Jerzy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Herodot
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 206
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:12, 26 Gru '09
Temat postu: |
|
|
@DarkTech,
Faktycznie, multitemat idealnie pasuje do naszego tematu. Wiesz, rozmawiamy tutaj o kradzieży napisu?! To nie jest temat specjalnie pasujący do wylewania żalów na Tuska i analiza szans Kaczyńskiego z punktu widzenia interesów KK. Jesteś chyba specjalistą od trafiania kulką w płot.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JerzyS
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:45, 28 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Mariusz Waszak na swoim blogu napisał
Arbeit macht frei!
19 Grudzień 2009
Na przełomie XIX i XX wieku żył sobie w Drohobyczu (mieścina nieopodal Lwowa) żydowski pisarz (zresztą lichy) o nazwisku Bruno Schulz. Dziś kreuje się go na geniusza literatury – to dość zabawne dla każdego, kto zapoznał się ze „osobliwą polszczyzną” i formą, jaką są napisane Np. „Sklepy cynamonowe”; o treści nie wspominając. Oczywiście ze względu na politycznie poprawną przynależność do „naroda wybranego” został okrzyknięty geniuszem.
Schulz nie tylko pisał, ale czasem i rysował. Kilkanaście lat temu odkryto jego rysunek, który machnął dla jakiś dzieciaków na ścianie klatki schodowej pewnego budynku. Po pewnym czasie ten kawałek ściany… zniknął! Ktoś go rąbnął podobnie jak napis „Arbeit macht Frei” z bram socjalistycznego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu.
Kawał ściany z rysunkami Schulza odnalazł się w… Izraelu gdzie trafił do jakiegoś muzeum. Właściciel okradzionego budynku dostał nawet od żydów jakąś finansową gratyfikację.
Nie zdziwię się ani trochę, jeżeli napis z oświęcimskiego łagra, za kilka lat „cudownie się odnajdzie” Np. w instytucie Jad Waszem…
http://www.mariusz.waszak.pl/blog.php
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DarkTech
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1218
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:40, 28 Gru '09
Temat postu: |
|
|
~Herodot. Widzę że nie ogarniasz tekstów dłuższych niż 160 znaków (1 sms). To tyle w kwestii osobistych wycieczek.
_________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
November09
Dołączył: 19 Lis 2009 Posty: 857
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:18, 29 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Neonaziści zamieszani w kradzież; planowali zamach na parlament?
Cytat: | Jak dowiedziały się "Wiadomości", polska policja zna już nazwisko osoby, która zleciła kradzież oraz kolekcjonera, który miał kupić tablice z napisem "Arbeit macht frei". Obaj to obywatele Szwecji. Zleceniodawca jest związany ze szwedzką organizacją neonazistowską, która potrzebowała pieniędzy do przygotowania zamachu na parlament w Sztokholmie.
O pomoc w zatrzymaniu zleceniodawcy kradzieży strona polska zwrócono się do władz Szwecji, bo tam mieszka podejrzany. W rozmowie z "Wiadomościami" minister sprawiedliwości potwierdził, że w całej sprawie chodzi nie tylko o kradzież, ale też o inne, poważniejsze przestępstwo.
Zakres czynności śledztwa, które prowadzi strona szwedzka jest szerszy niż się początkowo wydawało. Szerszy niż tylko i wyłącznie odpowiedź na nasz wniosek o pomoc prawną, a związany z czynnościami, które mają doprowadzić do zatrzymania zleceniodawcy tej kradzieży – powiedział minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.
W poniedziałek "Wiadomości" informowały, że za zleceniem kradzieży tablicy z muzeum Auschwitz może stać grupa szwedzkich neonazistów. Za pieniądze ze sprzedaży skradzionej tablicy mieli przygotowywać atak terrorystyczny na szwedzki parlament. Szwedzka służba bezpieczeństwa potwierdziła, że prowadzone jest w tej sprawie śledztwo. Informacje o udziale neonazistów w przygotowywaniu kradzieży dotarły też do prowadzących śledztwo Polsce.
Według informacji pochodzących ze źródła zbliżonego do śledztwa prowadzonego przez krakowską prokuraturę, zamawiający kradzież tablicy "Arbeit macht frei" cudzoziemiec był wcześniej w muzeum w Auschwitz-Birkenau na rekonesansie z co najmniej jednym podejrzanym. Wskazał wtedy, co ma zostać skradzione. |
więcej>>> http://wiadomosci.onet.pl/2681,2102998,n.....kalne.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
midnight
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 173
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:56, 29 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Neonaziści zamieszani w kradzież; planowali zamach na parlament? |
NIe mogę już ku%$a słuchać takich pierdół. To już naprawdę zaczynają się jakieś totalne kpiny z ludzi ... tak samo jak wojna z terroryzmem pana busza i teraz buraka obamy.
Cytat: | Za pieniądze ze sprzedaży skradzionej tablicy mieli przygotowywać atak terrorystyczny na szwedzki parlament. Szwedzka służba bezpieczeństwa potwierdziła, że prowadzone jest w tej sprawie śledztwo |
- no to brzmi jak jakiś kosmiczny horror. Prokuratura nie potrafi nadać biegu przez dziesięciolecia dosyć oczywistym sprawom a tu proszę ..... pewne środowiska dały głosu i już sprawa prawie rozwiązana .... hahhahaha
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:58, 29 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Jacyś debile.
Ukradli napis i wywozili go w najgorętszym okresie, zaraz po kradzieży, kiedy aktywność i czujność policji na metalowe napisy mogła być teoretycznie największa.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20451
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:01, 29 Gru '09
Temat postu: |
|
|
no raczej.
od początku przecież mówili że ot neonaziści
nie zdziwie sie jesli niedlugo sie okaze iz są powiązani z al kaidą
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DarkTech
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1218
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:42, 30 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Cytat: | nie zdziwie sie jesli niedlugo sie okaze iz są powiązani z al kaidą |
Na Wiejskiej.
Cytat: | policja zna już nazwisko osoby. Obaj to obywatele Szwecji. |
Więc jednak nie osoby, lecz osób.
Cytat: | Jak dowiedziały się "Wiadomości", |
No właśnie. Jak? Wykradły informację, policja ma akta śledztwa w wiacie śmietnikowej, czy raczej jakiegoś sprzedawczyka ujawniającego tajemnice śledztwa za odpowiednią gratyfikacją?
Cytat: | Zleceniodawca jest związany z organizacją która potrzebowała pieniędzy. |
Rozumiem że złodzieje byli z Caritas-u, więc za kradzież nie chcieli kasy...
Cytat: | Według informacji pochodzących ze źródła zbliżonego do śledztwa |
No właśnie. Ile mamy w Polsce instytucji upoważnionych do prowadzenia śledztw, dochodzeń, czynności procesowych, wydawania wyroków i skazywania Polaków? Cóż to za "źródła zbliżone"? Prostytutka w łóżku szefa milicji albo prokuratury? Kpina w biały dzień. Lemingi to łykną.
_________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:14, 30 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Bardziej obstawiałbym wersję, że prawdziwy napis, jest dobrze zabezpieczony - przed policją. , a ten pocięty, który znaleźli, to ta nieszczęsna replika.
Nie zdziwiłbym się, gdyby puścili fałszywą informację o złapaniu przestępców, w celu uniknięcia światowego rozgłosu.
Okradli bezproblemowo monitorowny obiekt, a dali się złapać jak dzieci.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20451
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:32, 30 Gru '09
Temat postu: |
|
|
AQuatro napisał: | Okradli bezproblemowo monitorowny obiekt, a dali się złapać jak dzieci. |
Nie zapominaj, że wyznaczyli ponad 100tys nagrody - za taką kwotę przynajmniej co drugi Polak popierdoli sąsiada. A nawet członka rodziny.
W ogóle niezła historia. Szwedzcy neonaziści ukradli kawałek płotu z Oświęcimia żeby wysadzić nim parlament..
Czyż można wymyślić coś bardziej niedorzecznego? Ja bym chyba nie potrafił.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:46, 30 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | AQuatro napisał: | Okradli bezproblemowo monitorowny obiekt, a dali się złapać jak dzieci. |
Nie zapominaj, że wyznaczyli ponad 100tys nagrody - za taką kwotę przynajmniej co drugi Polak popierdoli sąsiada. A nawet członka rodziny.
W ogóle niezła historia. Szwedzcy neonaziści ukradli kawałek płotu z Oświęcimia żeby wysadzić nim parlament..
Czyż można wymyślić coś bardziej niedorzecznego? Ja bym chyba nie potrafił. |
Bimi,
z pyska mi to wyjales:)
"Obaj to obywatele Szwecji. Zleceniodawca jest związany ze szwedzką organizacją neonazistowską, która potrzebowała pieniędzy do przygotowania zamachu na parlament w Sztokholmie. "
Sprobujmy to przetlumaczyc na ludzki jezyk: biedni neofaszysci ,ktorzy nie maja piweniedzy na materialy wybuchowe potrzebne do wysadzenia w powietrze parlamentu w Sztokholmie wpadli na pomysl aby gdzie w jakiesc Polsce podpiepszyc brame z Oswiecimia.
W zwiazku z tym-na kredyt-bo forsy przeciez nie maja -wynajeli ekpie z dzwigiem .ktore rzeczona brame zdemontowala .
Co dalej?
Maja brame:)
Co robia dalej?Szukaja kupca?
Wiem ,ze na EBuy wszystko sie kupi i sprzeda ale jakos tego nie widze...
Bzdet totalny obliczony dla-jak to slusznie ktos zauwazyl poprzednio -lemingow.
"Lemingi wszystko kupia"
Oprocz bramy,oczywiscie:)
Jerzy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ya
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 1036
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:52, 30 Gru '09
Temat postu: |
|
|
no i oczywiście te nawiedzone nazistowskie bojówki poza atakiem na parlament zaproponowały jeszcze:
Cytat: | Szwedzka prezydencja w UE proponuje, aby wspólnota uznała Wschodnią Jerozolimę jako stolicę przyszłego państwa palestyńskiego. |
http://www.presseurop.eu/pl/content/article/151791-jerozolima-zawlaszczona
_________________ Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Norbi
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 694
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:57, 30 Gru '09
Temat postu: |
|
|
Zarobienie 100 tys. w trzech krokach:
1 wybrać obiekt za który wyznaczą nagrodę
2 znaleźć jeleni i zlecić im robotę
3 podpierdolić ich i skasować nagrodę
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
fop
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 235
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:25, 03 Sty '10
Temat postu: ??? |
|
|
Nie śledzę tego wątku ale moge się pochwalić, że owi złodzieje są z mojego miasteczka, dwóch z nich dobrze znam z widzenia.
Zastanawiam się jak oni się do tej roboty wkręcili, bo zapewniam was marni z nich zawodowcy, tacy co najwyżej zwykli siepacze.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Norbi
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 694
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:46, 04 Sty '10
Temat postu: |
|
|
Nie myliłem się:
Norbi napisał: | Zarobienie 100 tys. w trzech krokach:
1 wybrać obiekt za który wyznaczą nagrodę
2 znaleźć jeleni i zlecić im robotę
3 podpierdolić ich i skasować nagrodę |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|