stronnik napisał: |
Ciekawe (??) czy jakaś bliższa rodzina czosnkowej Kurczab-Redlich |
Jeżeli, to chyba prędzej jej drugiego męża (Redlich-po mężu)
...aczkolwiek wiadomo, że u nich te więzy krwi mogą się często "
plątać" w różne strony, mniej i bardziej pokręcone
btw. Teraz pełną dupą obrończyni praw wszelakich, a tu proszę:
"Twierdzi że spotykała się z SB pod przymusem, natomiast
dokumenty SB i wywiadu potwierdzają jej współpracę" - za wikipedią.
Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak "spotkania pod przymusem" ...-chyba że za przymus uznać groźbę nieprzyjęcia na fajną posadkę tu czy tam
..
_________________
błogosławieni wkurwieni , albowiem oni spokoju doznawać będą