Do wszystkich zbulwersowanych. Zwróćcie uwagę, że poruszana tutaj kwestia nie dotyczy 1 328 020 000 Chińczyków... tylko jednego, konkretnego regionu. Pierdolicie, że zdziczenie, niemoralne, nieetyczne bla bla bla. Ale kto te płody wpierdala? Chińczycy czy zagraniczni, bogaci turyści z różnych stron świata? Popyt rodzi podaż. Pokazujecie tylko swoją płyciznę umysłową uogólniając i prezentując wydumany poziom zbulwersowania, stawiając Chińczyków w roli barbarzyńskiego, głupiego i niemoralnego narodu. Wynosicie też nasz krąg kulturowy do miana ostoi moralności, mądrości i cywilizacji. Gdyby nie Chińczycy to byście do tej pory podcierali dupy liśćmi, pisali kredą na kamieniu i biegali z dzidami po polu. Kim wy w ogóle jesteście by mówić komuś co jest moralne, a co nie jest? W różnych miejscach na świecie występują takie zwyczaje kulinarne i kulturowe, że nie jednemu europejczykowi włos staje dęba... ale nic nie daje wam prawa do wypowiadania sądów o danej kulturze, a zwłaszcza całym narodzie.
Kanibalizm nie jest niczym nienormalnym, a jest wręcz naturalny bo występuje bardzo szeroko w przyrodzie... widocznie tak musi być. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i przyjąć do wiadomości raz na zawsze, że nasz świat to nie plaża z różowymi kucykami, tudzież innymi gadającymi zwierzaczkami, przepełniona wszechobecną miłością, szacunkiem i dobrobytem. Ktoś kto tak naszą planetę postrzega jest po prostu debilem, który nie otrząsnął się z indoktrynacji programującej każdego z nas od dziecka. Planeta Ziemia to dzicz pełna okrucieństwa, nierównych szans, niesprawiedliwości i skurwysyństwa. Jak chcecie to żyjcie dalej w swoich małych, hermetycznych, ideologicznych światkach, które z rzeczywistością nie mają nic wspólnego.
Dziwi mnie ogólne zdziwienie i szok jako reakcja na to o czym w tym temacie mowa. Sprawa nie jest nowa i gdybyście choć trochę interesowali się innymi kulturami i pogłębiali wiedzę o świecie, to już dawno byście wiedzieli o tym "chińskim" procederze i wielu innych na całym globie. Ale ignorancja jest błogosławieństwem... czyż nie?
ya napisał: |
zaraz zdecydujcie się na coś, zjeść płód źle, nałożyć sobie krem z płodów ok dobrze.
Dlaczego tak przeraża was jedzenie płodów w Chinach, skoro używanie ich do produkcji kosmetyków w Europie/USA jest ok. |
No właśnie... to was nie rusza? Tak bardzo przeraża was myśl o jedzeniu ludzkiego ciała czy byciu pożeranym?
Aqua napisał: |
Nie wiem dlaczego większym problemem dla Was jest fakt, że po dokonaniu aborcji płód ląduje w restauracji niż fakt, że w Chinach dokonuje się ponad 13 milionów aborcji rocznie. |
Dokładnie... to was jakoś nie szokuje. Aborcje mogą sobie być... ale jeść te płody? Przecież to takie niemoralne.
pswierq napisał: |
Maskakra.
Odpitolcie sobie reke i sprobojcie, jak bedzie zajebista to sobie noge odpitolcie.
Wara od dzieci, skurwysyny.
Niektorzy to maja nas(ekret)rane we lbie. |
Idealny przykład ignorancji, hipokryzji i niewiedzy. No comment...
Przyjmijcie raz na zawsze do wiadomości, że jako ludzie jesteście najokrutniejszymi, najbardziej skurwysyńskimi, wrednymi i niszczycielskimi stworzeniami na tej planecie. Tak, wszyscy jesteśmy zwierzętami.
Copadonna napisał: |
A my jako boże dzieci powinnismy pokazac im, że tak się nie robi i nie powinno!! |
Mów za siebie. Proszę was, nie mieszajcie w to boga... w końcu jeśli istnieje, to on tak to wszystko urządził.
Caramba napisał: |
Jeżeli ktoś nie ma odruchu wymiotnego patrząć na te zdjęcia, to chyba mu też odjebało. |
Pewien jesteś? Widziałem duuuużo gorsze rzeczy... A co Cię tak obrzydza? Anatomia płodu czy jego pożeranie? A jak widzisz jak ktoś wpierdala kurczaka, też masz odruch wymiotny? Kurczak też zwierzę...