Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku.
Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.
|
Komu potrzebne są emocje
|
|
|
Autor
|
Wiadomość |
czekan
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 1440
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:08, 14 Lis '09
Temat postu: |
|
|
Gdyby ,tak jeszcze człowiek ,zrozumiał ,że dzięki emocją .....jest utrwalonym niewolnikiem,,,,
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
czekan
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 1440
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:12, 14 Lis '09
Temat postu: |
|
|
OJ ,,,Adwokat Diabła ... nie doceniasz ludzi ? OJ ,to szkoda .... SAJ RAM ....
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ElMagiko
Dołączył: 06 Kwi 2009 Posty: 52
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:56, 16 Lis '09
Temat postu: |
|
|
czekan napisał: | Gdyby ,tak jeszcze człowiek ,zrozumiał ,że dzięki emocją .....jest utrwalonym niewolnikiem,,,, |
Miej litość nad miłującymi ortografię: emocje, emocjami, EMOCJOM.
_________________ Red pill hurts, but it is the truth. I´ll never regreat that decision
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
czekan
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 1440
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:08, 30 Sty '10
Temat postu: |
|
|
Normalnie ,już . Nienormalnie, już . Kontrola postępuje . Zniewolenie postępuje.
Wasza hipnoza . Kontroli hipnoza. Błyski Empatii ,to tylko ... Gawiedż nie kumata.
W emocji was zaplata / .$$YSTEM WAS RUCHA. / NIEWOLNICTWO TRWA/
A emocje to na nas pejcz/ bezbolesny/ transowy / BEZ MYŚLI TWÓRCZEJ/
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
placebo
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 317
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:53, 11 Maj '10
Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem emocje są przyprawą dla życia. Bez emocji zdarzenia będą płytkie, jak suchy tekst. Natomiast emocje gwarantują mocne, autentyczne i osobiste przeżycie niektórych zdarzeń. Taki glutaminian sodu dla życia
A co się tyczy obecnego wykorzystywania emocji do manipulacji, o której pisze Czekan, to już inna sprawa. Nie obwiniajmy tego czegoś dobrego, za to ze ktoś wykorzystuje to w złej sprawie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
czekan
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 1440
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:40, 05 Lis '11
Temat postu: |
|
|
widzę - placebo ,rze zostałeś tematem -sensem zaintrygowany ... : )
raduję się razem z rad-ością
viewtopic.php?t=18484
placebo napisał: | Tytuł troszkę mylący ale morał myślę, że bardzo ciekawy i ważny dla każdego.
Zaczynamy. Każdy z nas w środku jest nie nasycony emocji. I chodzi tu przede wszystkim o te pozytywne emocje. To one każą nam na przykład uganiać się za partnerem by poczuć się dobrze. Tak samo mieć dzieci, rodzinę, samochód, pieniądze, przyjaciół. Wszystko tylko po to by odczuwać przyjemność, szczęście, spełnienie, wiele różnych emocji, które mają to wspólne, że przyjemnie jest nam je przeżywać. I każdy z nas chce, powinien odczuwać je w sposób ciągły.
Te pragnienie objawia się m.in. tym, że w zasadzie każdy, czuł by się bardzo dobrze, gdy by tłum nawet obcych ludzi rzucił by się na niego bez powodu po wyjściu z autobusu, tylko po to by go uściskać, pogratulować , pocieszyć i tak dalej. Dotyczy to Ciebie, mnie, każdego.
A teraz chciał bym zwrócić uwagę na drugą stronę medalu. W dzisiejszym świecie jesteśmy coraz to dalej od siebie. Budujemy ściany wokół siebie, nosimy maski niedostępnych, posępnych na ulicy. Oczywiście sami temu również nie pomagamy, przez nieuczciwość zabijamy w innych ludziach ufność. A system proponuje nam konsumpcjonizm by na chwilkę poczuć te dobre emocje, zagłuszyć głód. Gdy tak na prawdę każdy z nas musi uzupełniac te braki w spośób ciągły poprzez stały kontakt z rodziną, partnerem, dziećmi, przyjaciółmi. Inaczej tylko będziemy się otaczać coraz to nowymi gadżetami i nigdy raczej nie poczujemy tego spełnienia. |
placebo , pojechałeś po takich bzdurnuch wyobraźniach ,rze zdanie po zdaniu mógłbym cytować i ci tłumaczyć
placebo , proszę zacznij od początku pytaniem
KIM JESTEM BEZ WYOBRAŻEŃ ?
ALBO , TRZYMAJ SIĘ CIĄGU NEGACJI - NIE JESTEM ,TYM ....I TYM ,I TYM TERZ NIE ,,,ZERWANIE ETYKIET UMYSŁOWYCH / ZERWANIE BLOKADY HIPNOTYCZNEJ
_________________ bankierska lichwa - nowoczesne niewolnictwo -złudzenia na raty /
NIE WIERZĘ POLITYKOM -NIE . / bo to sprzedajne marionetki i cyniczni psychopaci /
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Patin
Dołączył: 28 Cze 2011 Posty: 474
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:21, 05 Lis '11
Temat postu: |
|
|
one1 napisał: |
Piszesz Tomkiewicz o Chrystusie, odczlowieczeniu, oraz o idealizowaniu oprawcow.
Moze wyjasnij mi prosze, jak rozumiesz slowa Chrystusa: "Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje". Co dokladnie mial na mysli, wypowiadajac te slowa? |
Jeżeli mogę to wyjaśnię.
Wg mnie zaparcie się samego siebie oznacza właśnie schowanie swoich planów do kieszeni i pójście drogą poznania innej części nie tylko samego siebie ale i otoczenia, drogą która między innymi po latach praktyki pozwoli na panowanie nad negatywnymi emocjami.
I nie rozumiem dlaczego nie segregujecie emocji na oddziałujące negatywnie (nienawiść, gniew) i pozytywnie (miłość).
Emocje są potrzebne ale należy panować i nad tymi oddziałującymi pozytywnie a najbardziej nad tymi przeciwnymi.
Poza tym emocje a raczej ich postrzeganie czy może bardziej interpretacja zostały wypaczone jak wszystko dzisiaj, np. miłość każdy ją postrzega jako dążenie do zdobycia osoby-obiektu westchnień za wszelką cenę a tymczasem miłość wcale tego nie oznacza.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
placebo
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 317
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:05, 07 Lis '11
Temat postu: |
|
|
Nie za bardzo rozumiem o co Ci Czekan chodzi. Rozwiń trochę myśl.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
patriotix
Dołączył: 04 Gru 2011 Posty: 3
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:25, 04 Gru '11
Temat postu: |
|
|
Człowiek już od najdawniejszych czasów używał emocji w celu porozumiewania się. Przyjmuje się, że porozumiewanie się praludzi: Hominidae (Australopithecus, Homo habilis, Homo erectus) oparte było na środkach pozajęzykowych, wyrażanych emocjami. Oczywiście nie wiadomo, czy przedstawiciele wszystkich gatunków praludzi byli pozbawieni narządów artykulacyjnych, naukowcy są jednak zgodni przypisywać je tylko gatunkowi Homo sapiens, który pojawił się 200–150 tysięcy lat temu).
We wszystkich epokach (także obecnie) umiejętność dodania także słowom właściwej dramaturgii emocjonalnej odgrywała bardzo ważną rolę i często decydowała o sukcesie oratora — polityka czy nauczyciela. Dotyczy to również kupców i dyplomatów: dla ludzi pełniących te funkcje zdolność odczytywania sygnałów u innych i właściwego „zarządzania” nimi u siebie, stanowi niezbędny element efektywnej komunikacji.
Wspólnym językiem świata są gesty okraszone emocjami. W różnych częściach globu te same znaki mogą być jednak inaczej interpretowane — można mówić o pewnego rodzaju dialektach sygnałów pokazywanych za pomocą emocji. Dzięki filmowi, bardzo wiele sygnałów zyskało status znaków wspólnych, uniwersalnych. Pierwsze filmy były czarno białe i całkowicie nieme, tak więc ilość przesłanek, które należało zinterpretować była naprawdę duża. Dzięki temu ludzie musieli zdawać się na własne odczucia, co służyło rozwijaniu zdolności odczytywania mowy tzw. ukazywanej emocjami, gestykulacji itd.
Psychologowie, specjaliści, ale i przeciętni ludzie posiadają zdolność odczytywania emocjonalnych: chrząknięć, specyficznego spojrzenia, fukania itd. Ludzkimi emocjami można kierować, grac na nich, przysposabiać. Są one niezbędne w naszym świecie. Inaczej nasze życie podobne byłoby do egzystencji cyborgów, maszyn.
I wreszcie emocje, które widnieją pod postacią emoticonów uśmieszków, buziek itd. Niewielki znaczek potrafi czasem wyrazić dezaprobatę, radość czy smutek. Możemy przypuścić, że rozmówca przekazuje nam za ich pomocą swój nastrój.
Ważniejsze pytanie to: Czy powinniśmy się kierować w życiu przede wszystkim emocjami? Choć kurcze pytanie zbyt ogólne, bo przecież tyle ile sytuacji życiowych tyleż może być emocji.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Aqua
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:07, 04 Gru '11
Temat postu: |
|
|
To spróbujcie żyć bez emocji.
Emocje są motywem naszego postępowania.
Wypadkowa z informacji genetycznej, zmiennych środowiskowych i jakości procesów wewnątrz organizmu, czyli stylu życia i diety.
Innymi słowy emocje to deteministyczny chaos.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
patriotix
Dołączył: 04 Gru 2011 Posty: 3
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:15, 04 Gru '11
Temat postu: |
|
|
Znam ludzi, którzy bardzo ostrożnie, oszczędnie posługują się emocjami. I zachodzę w głowę jak oni to robią? Czasem zazdroszczę tym stoikom tej umiejętności.
Zdaję sobie sprawę, że to wynika niejako z profilu charakteru, nie wiem genów itd. Tak czy siak są, żyją wśród nas i są być może "pozornie" szczęśliwsi, spokojniejsi.
Jak traktujecie takich ludzi? Jak ich postrzegacie?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Astan
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 388
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:19, 06 Gru '11
Temat postu: |
|
|
niby masz rację.
Ale i tak nie wyobrażam sobie świata bez nich.
Raczej popierałby tu Patina, że i emocje bywają twórcze. I nie tylko te pozytywne.
Bywają o wiele bardziej twórcze niż racjonalność.
Co nie zmienia faktu, że Ja, jak i inni sobie z nimi często nie radzą, popadają w pętle, wątpią oraz wierzą na przemian i koniec końców ich życie staje się zależne od nich, jak chorągiewka od podmuchu wiatru.
A czym jestem? Tym czego się nauczę.
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|