Zakup złota

placebo

Myślę, że lepsza inwestycja to złoto niż giełda czy bank. Nie znam się na ekonomii ale jestem pewny, że gro tej całej nomenklatury ekonomicznej istnieje tylko po to by w odpowiednim czasie ulotnić się z workiem pieniędzy. Zresztą czas też jest dobry, kryzys zazwyczaj zanosi wojnę, a jak wiadomo, mądrze jest wpierw okraść zanim się zabije.

Ciekawi mnie, że banki w Ameryce rozdają pieniądze, poprzez udzielanie pożyczek ludkom bez zdolności kredytowej. Robią to tak jak by mogło to w niedługim czasie nie mieć znaczenia, czyżby upadek dolara ?
Poprzez udzielenie kredytu społeczeństwu, które je nie spłaci, bank stanie się rzeczywistym właścicielem tego co zakupił kredytobiorca. A biorąc pod uwagę, że dolar mógł by stać się bezwartościowy, to banki stają się właścicielami majątku za przysłowiowy bezcen, bo wartość kredytu została zdewaluowana. A nieruchomości, auta, majątek zawsze stanowią wartość, tak jak złoto.

AQuatro

Dlaczego akurat złoto?
Czy nie lepszą inwestycją może być srebro lub miedź ?
Metale cieszą się również dużą popularnością, a przypuszczam, że łatwiej będzie je sprzedać niż złoto, jeżeli coś się będzie działo niedobrego.
_________________
Zobacz też tutaj

Bimi

AQuatro napisał:

Czy nie lepszą inwestycją może być srebro lub miedź ?

w tym wypadku, zdając sobie sprawę z możliwości finansowych przeciętnego kowalskiego i mając na uwadze srogie polskie zimy zainwestował bym raczej w węgiel Smile

Wiedzmin

Z weglem spoko, ale trzeba najpierw limity na CO2 sobie kupic Very Happy

A tak na powaznie to zloto jest lepszym wyborem,poniewaz przy tej samej ilosci pieniedzy zdeponowanych w kruszec masz duzo mniej do ewentualnego dzwigania. Za 1g czystego zlota mozesz sobie kupic ok 2 uncji srebra czyli ok 60 gramow. Teraz odnies to do tego, ze musisz gdzies szybko uciekac i wezmiesz tyle ile sie w rekach zmiesci.

eNKa

[quote"Wiedzmin"]Za 1g czystego zlota mozesz sobie kupic ok 2 uncji srebra czyli ok 60 gramow.[/quote]
Właśnie dlatego srebro ma miejsce do wzrostu i wzrośnie bo jest obecnie BARDZO tanie.
_________________
"każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi

JerzyS

JerzyS napisał:

AQuatro napisał:

Ziemia, - to jedyne co warto zakupić.
Każdy kto robi interesy wie o tym doskonale.
Jej wartość skoczy ogromnie jak wejdzie Euro.

Kuczyński powiedział, że Polacy szczególnie interesują się kursem złota. "Baryłki ropy Polak raczej nie kupi, a sztabkę złota czy pierścionek jak najbardziej" - dodał.

Według niego, w ciągu roku złoto może osiągnąć ceny rzędu 1,5-2 tys. dolarów za uncję.

a sztabkę złota ? - jak najbardziej!

czy pierścionek?
Ciekawe po co?
Wartość przy odsprzedazy - to w zasadzie wartość złomu, minus koszt wyceny

"Właśnie dlatego srebro ma miejsce do wzrostu i wzrośnie bo jest obecnie BARDZO tanie. "

Wiedzmin

Problem ze srebrem polega troche na zakupie. Ciezko kupic srebro, zeby zaplacic wylacznie za sam kruszec.
W ilosciach mniejszych niz kilogram sa spore naddatki. Oplaca sie w miare kupic bulionowe monety np kanadyjski lisc klonowy. Monety srebrne bite przez NBP to monety kolekcjonerskie, gdzie wartosc kruszcu to jakies 1/3 lub 1/2 wartosci monety.
Co wy polecacie?

Bimi

ja, jak juz pisałem, polecam węgiel.
ewentualnie prochy - może być viagra, albo dopalacze. na to będzie zbyt nawet w najgorszych czasach, włącznie z czasami w których ludzie mają w dupie zarówno srebro, jak i złoto.
tak ze kwestia jak źle myślicie że będzie.
bo jeśli bardzo źle to węgiel i prochy... a jeśli nieźle - to najlepiej dolary, jak pierdoleto i nasi dziadkowie. Smile

złoto i srebro to właściwie takie obligacje, żaden zysk - wyłącznie dla tych co lubią oszczędzać. ani się tym nie najesz, ni nie ogrzejesz, ani nawet nie uczynią cie bogaczem same z siebie. Smile

AQuatro

Wiedzmin napisał:

Oplaca sie w miare kupic bulionowe monety np kanadyjski lisc klonowy. Monety srebrne bite przez NBP to monety kolekcjonerskie, gdzie wartosc kruszcu to jakies 1/3 lub 1/2 wartosci monety.

Nie byłbym taki pewien.
Wartość monety i innych bajerów to koszt ich wyprodukowania. Zawsze będą droższe niż czysty materiał. Jeżeli już, to półprodukty jak np drut srebrny do wytwarzania pierścionków i innych rzeczy. Na allegro około 100 zł, za pół metra.
Ale jak wspomniałem, inwestycja w tego typu rzeczy nie jest dobrym pomysłem. Opłaca się tym handlować, ale nie magazynować i czekać na lepsze czasy.
_________________
Zobacz też tutaj

tomeq

Na ciężkie czasy to trzeba sie zaopatrzyć w sprzęt który pomoże zdobić pożywienie. Bo wybaczcie ale ani srebrem ani złotem mimo że jest bardzo ciężkie to żołądka nie wypełnisz. Wink

Wiedzmin

Masz racje, ale gadamy tutaj o zakupie zlota i srebra czy jak sie zabezpieczyc na czas jakiejs katastrofy, wojny itd.
To ciekawy temat i wart poruszenia.
Szczegolnie powaznie traktowany przez np ludzi wyjacych w strefie tornad w USA. Co miec w piwnicy na czas takiej "awarii", jakie zarcie kupic i przechowywac, jak mozna zdobyc wode pitna, zdobyc zarcie itd.

Cytat:

Survivalism is a movement of individuals or groups (called survivalists) who are actively preparing for future possible disruptions in local, regional, national, or international social or political order. Survivalists often prepare for this anticipated disruption by having emergency medical training, stockpiling food and water, preparing for self-defense and self-sufficiency, and/or building structures that will help them to survive or "disappear" (e.g., a survival retreat or underground shelter). Anticipated disruptions include:

http://en.wikipedia.org/wiki/Survivalism

Bimi

yogi

Wiedzmin napisał:

Teraz odnies to do tego, ze musisz gdzies szybko uciekac i wezmiesz tyle ile sie w rekach zmiesci.

jak będziesz musiał uciekać to za przeproszeniem g... weźmiesz, będziesz ratował własną d... a złoto to ci wtedy zabiorą Smile

. A śledząc historię to wiem, że najczęściej udaje się odzyskać utraconą ziemię, lub nieruchomości, natomiast złoto zazwyczaj idzie w pi.... i to po znacznie niższej cenie niż w czasie względnego spokoju.

ps
nie czepiaj się słówek Smile