W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Tolerancja dla gejow  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
18 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 4446
Strona:  «   1, 2, 3, 4   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
athenor777




Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 84
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:19, 10 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tolerancji dla tego zjawiska raczej się nie wyrobi, bo wzbudza ono niesmak normalnej części społeczeństwa. Tolerancja dla homoseksualizmu ostatni raz powszechna była w starożytnym Rzymie, ale nie wiedzieć czemu Rzym upadł...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zainteresowany




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:32, 10 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Osoby homoseksualne były od zawsze.I nic do nich nie mam.Pod warunkiem ,że nie narzuca się z góry przyjętego nastawienia do nich.Chodzi tylko o to ,że teraz następuje "promocja" tego typu zachowań .W zabieganiu za kasą ludzie przestają kochać siebie a kochają pieniądze zapominając o wszystkim innym. Na tym wszystkim promują się "mniejszości" , na bazie wolności prowadzą do zniewolenia.Wszyscy wychodzą z założenia ,że skoro mają "wolną wolę" i "wolny kraj" to mogą sie z tym obnosić i to promować .Chodzi zawsze o zachowanie umiaru w swej i innych WOLNOŚCI.
Społeczeństwa słabo wyedukowane mają i będą miały problem z patrzeniem na siebie i innych .Nie znają mechanizmów i nie mają wiadomości w takim zakresie żeby rozumieć i znać swoje potrzeby pamiętając o innych .
athenor 777
choćby taką że nie trzeba pisac kolejnego posta Wink
Nie napisałem o edukacji pro czemuś konkretnemu , tylko ogólnej.Przypomnij sobie czego nauczyłeś sie w szkole (jakiejkolwiek) .Rządowe programy jechane przez zmamuciałe postacie.Nie uczysz się tego co powinno być ważne , tylko tego co zakłada program z góry narzucony . Moja zona jest nauczycielką i ma dośc grzebania co chwilę w programach nauczania .Ona robi swoje ,ale wpisywać w biurokratyczne pierdoły musi coś kompletnie innego.Mając jakieś oczywiste rzeczy do przekazania musi lawirować między młotem a kowadłem .
_________________
Myśl jest bronią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
athenor777




Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 84
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:36, 10 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Od zawsze były też choroby, przemoc, prostytucja, gwałty i inne patologiczne zjawiska. Czy je też trzeba uznać za normalne, bo "były od zawsze"? Zainteresowany, powiedz mi jaką edukację społeczeństwa, aby zaaprobowało homoseksualizm masz na myśli?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Damian.87




Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 213
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:30, 10 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A co chcesz z nimi zrobić?? "Utylizować" jak Hitler: Żydów, Romów, homo, Świadków Jehowy... ???
tu zapewne już żadnej odpowiedzi nie uzyskam.


Ja akceptuję wszystkich ludzi póki nie wyrządzają innym krzywdy.
Co do propagowania to jestem temu przeciwny, często jak widzę marsze homoseksualistów to zamiast spokojnie demonstrować (każdy człowiek ma prawo przedstawiać własne racje a czy ktoś się z tym zgadza to inna już sprawa) z transparentami to zazwyczaj obscenicznie się zachowują. To już mi się nie podoba.
W kwestii seksualności jestem zdania "wolność Tomku w swoim domu" i tyle.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
iaro




Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 1147
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:58, 10 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Damian.87 napisał:
Ja akceptuję wszystkich ludzi póki nie wyrządzają innym krzywdy.
No właśnie. A homoseksualiści na ogół nikomu krzywdy nie wyrządzają. No chyba,że mówimy o rzadkich przypadkach gwałtów homo Smile .Ale gwałty hetero są przecież znacznie bardziej rozpowszechnione,a nikt jakoś heteroseksualizmu zwalczać nie chce...Wink
Dlatego też,jeżeli osobnicy orientacji homoseksualnej nie afiszują się zbytnio,ani jeżeli nie krzywdzą innych swoim postępowaniem (np.adoptując dzieci)-to nie ma moim zdaniem rozmowy,trzeba ich tolerować Smile.
_________________
Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
athenor777




Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 84
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:36, 11 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Damian.87 napisał:
A co chcesz z nimi zrobić?? "Utylizować" jak Hitler: Żydów, Romów, homo, Świadków Jehowy... ???

Ja nic nie będę z nimi robił. Niech sobie egzystują tak jak do tej pory. Jednak nachalną propagandę twierdzącą, że to normalne uważam za przesadę. Nie jestem rygorystą moralnym, karać nie chcę, ale zaaprobować nie umiem, jak większość.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
GrzegorzP




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 313
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:17, 11 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JackBlood napisał:
GrzegorzP napisał:
W rzeczywistości nie chodzi o gejów samych w sobie. Chodzi o całkowite "zaszumienie" zdrowego rozsądku u ludzi.

Konkretnie to jaki rozsądek Ci się rozchodzi? Rozsądek małomiasteczkowego zabijaki który widząc idących do kina facetów stawia tezę że czas "przywrócić ład w społeczeństwie" i nie zastanawiając się zbyt długo łapie za bejsbola i idzie ten "społeczny ład" zaprowadzić?
To jest rozsądek?


Wydaje mi się, że w takich rozmowach moglibyśmy zejść do poziomu badania problemu bardziej szczegółowo, bo mówiąc zbyt ogólnie i nieprecyzjnie tworzymy zbyt wiele możliwości niezrozumienia się. Ot, spójrzmy na powyższy przykład.
Z pojęcia "zdrowego rozsądku" można wyprowadzić dowolną myśl, niekoniecznie zgodną z zamysłem autora i przekształcić ją w całkowicie odmiennymi kierunku, imputując przedmówcy różne całkowicie zmyślone przez siebie rzeczy.

Akurat w tym przypadku JackBlood powiązał zdrowy rozsądek z waleniem kijem bejsbolowym. No coż, osobiście sam bym nigdy nie poszedł w tym kierunku, ale okazuje się, że jednka można. Wink

A przecież ktoś inny mógłby napisać:
"Konkretnie to jaki rozsądek Ci się rozchodzi? Rozsądek przepełnionej idealistyczną miłością młodej dziewczyny, która widząc idących do kina facetów stawia tezę że czas "przywrócić ład w społeczeństwie" i pisząc na blogu pełne optymizmu wiersze o tym, że w każdym człowieku jest jakaś cząstka naturalnego dobra, dobrowadza wielu ludzi do zastanowienia się nad swoim losem i do przemiany? To jest rozsądek?"

W takiej zwykłej, nieścisłej komunikacji ludzi pomiędzy sobą istnieje tak wielka dowolność, nielogiczność i niekonsekwencja, że niestety bardzo często, a może nawet zawsze doprowadza to do całkowitego niezrozumienia.
To jest taka niedogodność. Z jednej strony taka zdolność do nielogicznego, wielokierunkowego myślenia człowieka pozwala na rozwój i ewolucję, a z drugiej prowadzi do niezrozumienia i wojen.

W każdym bądź razie, wracając do tematu, trzeba by chyba wybrać po kolei jak najściślejszy aspekt problemu poruszanego w tym wątku i go logicznie rozpatrzyć, bo na zbyt ogólnym poziomie nie dojdzie się do jakichś konkluzji i zakończy się kolejny wątek z poczuciem niezrozumienia przez innych. I nie zaczynać pobocznych myśli zanim nie zakończy się jednego aspektu sprawy.

Sorry, wiem, że to trudne, bo zwykły język jest zbyt ogólny, ale można spróbować.

Wydaje mi się, że większość homofobów ma w dupie (znowu wolne skojarzenie Wink), co robi jeden facet z drugim.
Ale problemem jest np. żądanie dwóch homoseksualistów, by mieli takie samo prawo do wychowywania dziecka jak para złożona z mężczyzny i kobiety.
Mówiąc o zdrowym rozsądku miałem na myśli coś w rodzaju tego, że jesteśmy gatunkiem dwupłciowym i to jest naturalne na najbardziej podstawowym poziomie. Wydaje mi się więc, że skoro genetycznie mężczyzna nie jest predysponowany do roli matki, to nie powinien o to zabiegać, a społeczeństwo w imię tolerancji nie powinno udawać, że te podstawowe prawa natury nie istnieją i nie powinno łamać podstawowych praw w imię bardziej abstrakcyjnych praw.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
athenor777




Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 84
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:59, 11 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W zdrowym heteroseksualnym mężczyźnie pomysł uprawiania "miłości" z drugim facetem budzi conajmniej niechęć. Oczywiście można się zdobyć na szeroko pojętą tolerancję dla gejów, ale wydaje mi się, że dlatego gejostwo raczej nigdy nie zostanie zaakceptowane. Budzi negatywne emocje. Co innego homoseksualne kobiety, one dużo łagodniej są postrzegane, nie budzą tylu kontrowersji co faceci.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
inecki




Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 465
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:51, 30 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mam nadzieję, że nie było - tak widzi to pewien ksiądz




No facet ma niezłe prochy - obstawiam PCP. Wink
_________________
storyofstuff
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:19, 30 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Księżulo zapomniał o tym znanym powiedzeniu "ktokolwiek jest bez grzechu ..."? Może on sam nie jest homosiem, ale powinien przynajmniej ulitować się nad swoimi kumplami z firmy, którzy ponoć w 30% są "kochający inaczej". A może o tym rzeczywiście nie wie? Jest jeszcze zbyt młody.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
8N




Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 267
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:56, 30 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:
Może on sam nie jest homosiem, ale powinien przynajmniej ulitować się nad swoimi kumplami z firmy, którzy ponoć w 30% są "kochający inaczej".

Chocby taki przykład z dnia dzisiejszego:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1.....l?skad=rss
Co prawda nie ksiądz, ale zamaskowanie chyba może sugerować, że takim najłatwiej o wyranie partnera tej samej płci Rolling Eyes
W takim razie na stos z nim!
_________________
Everything is OK
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aya Sophia




Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1227
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:26, 30 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Inecki - był ten film, tzn jak go widzałem chyba tu ;]

Mam nazwisko tego księdza, starczy.
Moze nie na stos ale "wiemy gdzie mieszkasz!"

Jaką on ma czelnosc tak mowic :/
_________________
"W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
porfirij




Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 507
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:37, 30 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

klecha deczko pieprzy od rzeczy ale generalnie dobrze prawi. pedalstwo trzeba tępić...

tylko nie nazywajcie mnie faszystą lub co gorsza katolem Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aya Sophia




Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1227
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:43, 30 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sam się wytęp...
_________________
"W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:17, 30 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja bym się Easy zastanawiał, czy to 30 % nie jest liczbą zaniżoną.
Środowisko duchowne jest prawdziwą mekką, azylem dla buforujących się przed społeczeństwem homoseksualnych ludzi. Problem pojawia się, gdy te osoby - NA SWĄ SZKODĘ - próbują wmówić najpierw sobie, potem innym, że to nie patologia, że człowiek z tym się rodzi itd. Nie będę pisał jak z matrycy, że ble, ble ja tam nie mam nic do nich, ble, ble..
Ja naprawdę NIC do nich nie mam. Ja czuję jedynie obrzydzenie, wstręt dla tego dupopchania wskutek wczesnodziecięcej traumy, czy takiego a nie innego wzorca. Już o tym pisałem i pisał będę. Homoseksualizm jest UCIECZKĄ od problemu, a także jest problemem. Jest tez problemem niezwykle trendy - co odejmuje temu zjawisku rangę patologii.
Znowu rodzice są WINNI, kiedy wskutek krzywdy , jaką wyrządzają dziecku mówiąc do niego "a miałaś być chłopczykiem", "miałeś być dziewczynką", "wszyscy samce to świnie", "wszystkie kobiety to dziwki", "żaden z ciebie mężczyzna", "żaden mężczyzna cię nie zechce" - torują drogę do wytworzenia się zachowań i orientacji homoseksualnej.
Czy kurwa nikt tego nie widzi, nie śledzi ? A to, że np. transseksualiści zaproszeni do studia na rozmowę w jakimś programie, wyrażali sie z wielkim szacunkiem do własnych KATÓW-rodziców, którzy z kolei ubierali swoje męskie dzieci w damskie ciuszki lub cieszyli się, kiedy mały chłopiec zakładał sukienkę podsuniętą przez głupią, zachęcającą go do tego, matkę ?
Toksyczni rodzice powielający błędy swoich własnych toksycznych rodzicieli, tworzą patologiczne podwaliny, a toksyczne państwo (rząd) legalizuje całe zjawisko jako coś powszechnego.
Problem kolejny wynika z nienawistnego stosunku społeczeństwa do homoseksualistów, zwłaszcza płci męskiej, bo oczywiście co jak co, ale lesbijki jakoś , kurwa, panom nie przeszkadzają, gdy zgrabnie się smyrają i polizują.
Nienawiść męska do homo. Zawsze się zastanawiałem, czy nie wynika czasem z obaw o własną - chyba kruchą w tym wypadku - hetero-orientację.
Ale nie. Chodzi o wygodny kurek, który odkręcony, da upust ciśnieniu o nieświadomym dla odkręcającego źródle. I tez może coś z biologii. Taki atawistyczny lęk przed alternatywą dla prokreacji. Dużo by pisać, ale zanim ktoś zacznie jechać na homosiów, niech przyjrzy się ich dzieciństwu. Choć ja wolałbym, gdyby oni sami się tym zajęli, zamiast promować KRZYWDĘ, jakiej na nich się dopuszczono, utrwalając w sobie fałszywe przekonanie, że lepiej torturować czyjąś i własną okrężnicę niż znaleźć winnego, którego KULTUROWO oskarżyć nie wolno.

ps: Gadanie Mikke np. o tym problemie, jest symbolicznym wręcz wyrazem kompletnego niezrozumienia. Zresztą ten mizogin trawi większość swej wysokiej inteligencji na choćby i brydża.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Samouczek




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 294
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:11, 31 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak coś jest nie dobrze, to u małolatów-buraków, na pierwszym miejscu winne ponosi Kościół.
Chciałbym co niektórym przypomnieć, ze bez tego polskiego kościoła, Polski na mapie tego świata by nie było! Tylko wiara (katolicka) twojej prababki, praojca, babki, ojca podtrzymywała ich na duchu w walce o wolność i niepodległość! Ta walka jeszcze się nie zakończyła, ona trwa nadal.

Jak czytam co niektóre wypowiedzi, buraków nie potrafiących się koncentrować na rzeczach dla nas najważniejszych, to widzę przyszłość tej Polski bardzo czarno!

W czym tobie, jeden z drugim, zawinił kościół czy tez Ojciec Rydzyk?
Czego ciebie nauczyli złego?

Czy to polscy księża wymyślili NWO, Codex Alimentarius, GMO, Genderyzm (patrz info poniżej Gender Index), Szczepionki?
Odwal się od polskiego kościoła i ich przedstawicieli, koncertuj się na tym co robi, czego nie robi i co powinien robić polski rząd.
Bo to ten rząd ustanawia prawo! Prawa, które za jakiś czas, jak się temu nie przeciwstawisz, zniszczą nas wszystkich.
To nie kościół ustanawia prawa!

Nigdy nie bylem tzw. silnie wierzącym - Katolikiem, ale jak słyszę i czytam, jak ktoś "napada" i dyskredytuje Polski Kościół, a są to przeważnie szowinistyczni syjoniści albo małolaty-buraki z wypranymi mózgownicami, to z normalnej przekory staje po stronie katolików i kościoła!

inecki napisał:
mam nadzieję, że nie było - tak widzi to pewien ksiądz


Tutaj wypowiedzi na temat aborcji i homoseksualizmu, innego "Księdza" - tym razem Rabina!
Rabbis Ban Pro-Abortion, Pro-Homosexual Politicians



Homoseksualiści, to są chorzy ludzie - moja opinia. Znalem i znam (koledzy) ich wielu (trzech z nich popełniło samobójstwo). Tych, których znam nie afiszują się swoimi pociągami i nie żądają dla siebie specjalnych praw!


Tolerancja ma tez swoje granice. Tolerować, to znaczy znosić z pokora coś czego się osobiście nie akceptuje!
I nie może być tak, ze mniejszość będzie dyktowała większości!
Taki system prowadził zawsze do wielkich katastrof i wojen.
Ten system zawsze wprowadzali Anglicy w podbitych krajach. Mniejszości rządziły większościami. Skutki tego systemu są wszystkim znane.


Genderyzm


Jeżeli znasz niemiecki, proponuje zapoznać się z wykładem
Pani Inge Thurkauf (video po niemicku):

"AZK 27/09/2008 Genderismus (Inge Thurkauf) (2008)"


Cytat:

"Von der biologischen Revolution zur Gefahr des Genderismus"

Der Begriff "Gender" (auf deutsch Geschlecht) beinhaltet ein neues Menschenbild und unterstellt, dass jede sexuelle Orientierung – heterosexuell, schwul, lesbisch, bisexuell und transsexuell – unabhängig vom biologischen Geschlecht gleichwertig ist und sowohl von der Gesellschaft als auch in der Politik akzeptiert werden muß. Wer sich diesem, dem gesunden Menschenverstand widersprechenden Weltbild widersetzt, muß mit strafrechtlicher Verfolgung rechnen.
http://www.archive.org/details/AZK_080927_Inge_Thurkauf



Tłumaczenie powyższego cytatu na polski:

Cytat:

"Od rewolucji biologicznej do niebezpiecznego Genderyzmu"

Pojęcie "gender" ( po polsku płeć) zawiera nowy wizerunek człowieka, i zakłada, że każda orientacja seksualna - heteroseksualna, gejów, lesbijek, osób biseksualnych i transseksualnych - niezależnie od płci biologicznej jest równoważna, i musi być zaakceptowana zarówno przez społeczeństwo jak i w polityce.
Kto się temu, nowemu wizerunkowi człowieka sprzeciwia i inny zdroworozsądkowy światopogląd propaguje będzie pociągnięty do odpowiedzialności karnej."
http://www.archive.org/details/AZK_080927_Inge_Thurkauf


Czytaj tutaj co się już zaczyna dziać!:

Cytat:


"Children's hospital launches sex change for kids program"!

'This isn't conjecture, it's happening now'

Posted: April 19, 2008
By Bob Unruh

A doctor at the renowned Children's Hospital Boston has launched a new program to drug children to delay puberty so they can decide whether they want a male or a female body, according to a report today in the Boston Globe.



Pediatric endocrinologist Norman Spack, 64, says he started the

Gender Management Service Clinic

because he found himself encountering 20-somethings who were "transgendered" and in good shape socially, "but they were having trouble getting their physique to conform to their identity.

"I knew the 20-somethings could have better chances of passing if they were treated earlier," he said.

"We don't think that demonic is too strong a word to describe this," said a statement from the pro-family Mass Resistance organization. "It brings us thoughts of the Nazi doctors who thought they were doing good things."

WND has reported previously on some of the controversies prompted by the belief that a man can be born in a woman's body, or vice versa, including in Montgomery County, Md., where county officials have adopted a law that precludes those who provide public accommodations from discriminating based on that "gender identity."


Voters there have petitioned to have a vote on that law because they fear men who "decide" they are female walking into women's restrooms and locker rooms.

"Is this our future?" asked Mass Resistance in a commentary. "Dr. Norman Spack runs a clinic for young children who've 'decided' they are transgendered. Among other things, the clinic administers powerful hormones to delay (or even stop) puberty in order that the children more easily undergo operations that mutilate their bodies to 'change' them to the opposite sex."

"This is going on at the world-renowned Children's Hospital in Boston – not some backwater clinic. This is the elite of the medical profession," the organization said.

In a question-and-answer session with Globe columnist Pagan Kennedy, she starts the apologetic for doing surgery on children by saying, "Little boys sob unless they're allowed to wear dresses. The girls want to be called Luke, Ted, or James."

"Until recently, children with cross-gender feelings rarely received modern medical care – and certainly not hormone shots. After all, who would allow a child to redesign his or her body?" she asks.

But Spack, she wrote, has started a clinic that "is one of the few in the world to give children treatments that change their bodies."

She reports he uses drugs to delay puberty, "granting them a few more years before they develop bodies that are decidedly male or female."

Spack tells the interviewer he's seen "preadolescents" who have been dressing in underwear of the opposite sex "for years."

"The puberty-blocking drugs work best at the beginning of the pubital process, typically age 10 to 12 for a girl and 12 to 14 for a boy," he said. He's based some of his work on a Dutch model for sex-change, and said the recommendations there are age 16 for hormones that forever change a child's body.

But "for others," he wrote, "you lose opportunities if you wait. [One of my patients, a] transgendered girl from the UK, was destined to be a 6-foot-4 male. With treatment, she's going to end up 5-foot-10."

He said such treatments not only change the physical characteristics of the growing children, but also could leave them sterile for life.

"You have to explain to the patients that if they go ahead, they may not be able to have children. … But if you don't start treatment, they will always have trouble fitting in," he said.

"This isn't conjecture," Mass Resistance' commentary said. "It's happening now. And 'transgenderism' is being promoted to kids by homosexual/transgender activists in the public schools."

Children as young as 12 already have been given the treatment.

Meanwhile, LifeSiteNews has reported that Spack previously acknowledged that only about 20 percent of children who claim to have a confusion over their gender hold those feelings in adulthood.

The hospital itself calls the program "unique in the Western hemisphere."

"This will be the first major program in the country that … [is] also welcoming young people who appear to be transgendered and are considering medical protocols that might help them," Spack said.

http://www.worldnetdaily.com/index.php?fa=PAGE.view&pageId=62010
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:12, 31 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Tomkiewicz - całkowicie się z Tobą zgadzam.

Kiedyś problem orientacji seksualnej był sprawą osobistą każdego człowieka i tak powinno pozostać. Homosie tworzyli swoje zamknięte środowiska, społeczeństwo to tolerowało, nikt nikomu niczego nie narzucał, nikt nikomu nie wchodził w drogę i był w tym zakresie spokój społeczny. Ta wojna została wywołana nawet nie tyle przez środowiska homoseksualne, ale przez siły, które na rzekomej krzywdzie homosiów chciały zbić kapitał polityczny, przybierając pozę ich obrońców, w sytuacji, gdy oni wcale o taka obronę się nie prosili.

Z homoseksualizmu uczyniono problem polityczny, którym on nigdy nie był, do tego stopnia, że nawet podczepiono się pod holokaust, wymieniając przy okazjach rocznicowych związanych z Auschwitz, jako jeden z narodów, który doznał zagłady - "naród homoseksualistów" (chodzi bodajże o oświadczenie Rady Europy z ub. roku). Tym samym przekroczono barierę, poza ktorą zaczyna się kabaret.

W ogóle, cały ten homoseksualny cyrk, nakręcany od góry, tworzy jakąś orwellowską, totalitarną rzeczywistość. Mówi się o tolerancji - tylko to ma działać w jedną stronę. Homosiów trzeba tolerować, choćby nawet lizali się w miejscach publicznych, ale nie ma już tolerancji dla poglądów na temat tego zjawiska. O tym nawet nie wolno myśleć negatywnie, bo kto tak myśli - popełnia "myślozbrodnię" homofobii. Brakuje tylko Ministerstwa Miłości, ale wszystko jeszcze przed nami.

Tę całą propagandę homoseksualizmu trzeba widzieć w kontekście NWO, jako jeden z elementów mających za zadanie pozbawienie ludzi tożsamości - nie tylko rodzinnej, społecznej czy narodowościowej, ale także płciowej i w konsekwencji przekształcenie społeczeństw w stado zniewolonych hominidów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
GrzegorzP




Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 313
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 07:47, 31 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Samouczek napisał:
Jak coś jest nie dobrze, to u małolatów-buraków, na pierwszym miejscu winne ponosi Kościół.
Chciałbym co niektórym przypomnieć, ze bez tego polskiego kościoła, Polski na mapie tego świata by nie było! Tylko wiara (katolicka) twojej prababki, praojca, babki, ojca podtrzymywała ich na duchu w walce o wolność i niepodległość! Ta walka jeszcze się nie zakończyła, ona trwa nadal.


Niestety, nie możemy w żaden sposób stwierdzić, co by było, gdyby...
Nie wiem w jaki sposób możesz przewidzieć, że Polski by nie było na mapie świata bez polskiego kościoła.

Samouczek napisał:

Jak czytam co niektóre wypowiedzi, buraków nie potrafiących się koncentrować na rzeczach dla nas najważniejszych, to widzę przyszłość tej Polski bardzo czarno!

W czym tobie, jeden z drugim, zawinił kościół czy tez Ojciec Rydzyk?
Czego ciebie nauczyli złego?


Kościół zawinił w czymś podstawowym, fundamentalnym i uczy ludzi czegoś bardzo złego. Tym czymś jest kłamstwo. Kłamstwo kościoła i religii polega na pustych słowach i jest to największe zło, bo uczy ludzi przekręcać prawdę o 180 stopni.
Każdego dnia czołgałbym się w błocie idąc z mojego domu do jakiejś świątyni gdyby ksiądz w kościele umiał rozmnażać chleb, uzdrawiac chorych, wskrzeszać zmarłych i robić inne cuda, które pokazywałyby, że bóg istnieje.
Ale jeśli zamiast czynów wskazujących na rzeczywistość boga są tylko słowa i pokrętne sofizmaty, przy pomocy których kościół zbudował sobie imperium to jest to bardzo wielkie zło, bo uczy ludzi nieuczciwości i paradoksalnie jest największą przyczyną demoralizacji umysłu człowieka.

To tak jakbyś miał dziewczynę, która przed tobą udawałaby świętą dziewicę i na każdy dotyk reagowała tak jakbyś jej odbierał cnotę i najwyższe wartości. A ty byś ją kochał tak bardzo, że byś to uszanował, że zgadzał byś się na wszystko co ona chce i byś jej wiernie służył nie ośmielając się jej dotykać.
Aż któregoś dnia ktoś by cię wziął do hotelu i postawił za weneckim lustrem. I zobaczyłbyś przez to lustro w drugim pokoju scenę najbardziej wyuzdanej orgii, w której główną, aktywną i prowadzącą rolę grała twoja uwielbiona dziewica.
Jak byś to przeżył?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
gerwazjana




Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 611
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:52, 31 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tomkiewicz napisał:

Nienawiść męska do homo. Zawsze się zastanawiałem, czy nie wynika czasem z obaw o własną - chyba kruchą w tym wypadku - hetero-orientację.


Tak sie sklada, ze masz racje. Przeprowadzone badania w tym temacie wykazaly, ze mezczyzni zakwalifikowani na podstawie swych pogladow jako 'homofobowie' wykazywali biologiczne podniecenie kiedy zostalo pokazane im gejowskie porno..nie pamietam dokladnie kto prowadzil te eksperymenty, choc pisalam kiedys nawet prace na ten temat..odrzucanie w bardzo ostentacyjny i obrazliwy sposob homoseksualizmu jest w bardzo wielu przypadkach dzialaniem podswiadomej obrony.. nie byli oni tez czesto swiadomi tego, ze te materialy oddzialywaly na nich w ten sposob doprowadzajac do pobudzenia seksualnego..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:09, 31 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gerwazjana napisał:
Przeprowadzone badania w tym temacie wykazaly, ze mezczyzni zakwalifikowani na podstawie swych pogladow jako 'homofobowie' wykazywali biologiczne podniecenie kiedy zostalo pokazane im gejowskie porno..

Jeśliby byli prawdziwymi homofobami to nigdy nie zgodziliby się na to by wziąć udział w takim badaniu.
Może po prostu dali ogłoszenie, że szukają homofobów do eksperymentu polegającego na oglądaniu gejowskiego porno... i że płacą 50USD.
Ostatecznie zamiast homofobów zgłosiły się same geje Laughing

Takie eksperymenty warte są tyle samo co wszelkie inne w tym temacie. Np. pokazujące że dziecko wychowane przez parę homoseksualną ma... gorzej.
Tak naprawdę nikt tego nie wie. Sprawa jest subiektywna i indywidualna.
Ja np. wolał bym się wychować w rodzinie gejów niż w jakimś klasztorze. Bo geje mniej by mi mózg przeprały Smile

Ten księżulek od palenia pedałów na stosie to mistrzostwo Smile
Nauki Jezusa są mu raczej obce. No ale przynajmniej ma misję... Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Aya Sophia




Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1227
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:11, 31 Sty '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Samouczek napisał:

Czego ciebie nauczyli złego?
Odwal się od polskiego kościoła i ich przedstawicieli, koncertuj się na tym co robi, czego nie robi i co powinien robić polski rząd. Bo to ten rząd ustanawia prawo! Prawa, które za jakiś czas, jak się temu nie przeciwstawisz, zniszczą nas wszystkich. To nie kościół ustanawia prawa!
dyskredytuje Polski Kościół, a są to przeważnie szowinistyczni syjoniści albo małolaty-buraki z wypranymi mózgownicami, to z normalnej przekory staje po stronie katolików i kościoła!


Kościół Polski istnieje, owszem, ale nie masz pojęcia czym jest. To co nazywasz Polskim Kościołem, jest Kosciołem Rzymskim. Nie będę się rozwodził n/t/t więcej, przejdę więc dalej...Piszesz ze panstwo stanowi prawo, błyskotliwe!
Kosciół rowniez...nazywa się kanonicznym. To jaki mam stosunek do Kosciola jest moja prywatną sprawą, dyskredytuje wszystko co jest kłamliwe, zabobonne, rowniez Kosciół, albo przede wszystkim. Powiem Ci czego mnie nauczyli złego -
okłamywali mnie, ściągali ze mnie pieniadze, prali mi mózg na lekcjach religii, włazili mi do domu i pouczali jak zyc...
Obudz sie...

Tak, jestem wiec burakiem, wypranym;]
Wiecej wiary mniej religii, człowieku.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Green C




Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 13
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:55, 01 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bunt jest przypisany nastolatkowi tak jak krowie ogon, a kurze pewna zacięta otępiałość. Młodzieńcza siła nie idzie w parze z rozsądkiem i młody człowiek wali w co tylko popadnie – w państwo, Kościół lub kościoły, poszczególne grupy społeczne lub społeczeństwo jako takie. Tylko jedno pozostawało niekwestionowane – charakter związku między rodzicami. Bunt przeciw rodzicom zdarza się najczęściej: ojciec to hipokryta, matka - dewotka i prędzej baran wyśpiewa Marsyliankę, nim „starzy” pojmą meandry duszy rezolutnego szkraba. Jeśli jednak brzdąc czternastoletni widział w rodzicach potwory z najgłębszej jamy Mordoru, nie przeszło mu przez głowę, by zakwestionować to, co ich połączyło: związek małżeński, choćby zawarto go przed nagim szamanem a przysięgę wygłoszono w swahili.
W przypadku związków homoseksualnych wypadki pobiegną odmiennie, choćby ze względu na to, że z dwóch opiekunów najwyżej jeden będzie rodzicem biologicznym, na indywidualne preferencje seksualne małolata, wreszcie – otoczenie. Mniejszości walczą o prawo do adopcji, zdaje się, tylko po to, by po kilkunastu latach usłyszeć won, ty pedale!, wypowiedziane z całą energią zbuntowanego serca. Bunt przyjdzie tym łatwiej, że dziecko od podstawówki zbierze niezawinione cięgi za skłonności swych opiekunów. Skoro dzieciarnia katuje okularników, grubasów i rudych, dostanie nowy argument do ręki. Niezależnie od poglądów na homoseksualizm, istnieje przytoczony powyżej argument praktyczny – adopcja dzieci przez mniejszości seksualne zamieni życie i jednych i drugich w udrękę. Brak na to rady, można bowiem zmienić kobietę w faceta, ale nie sposób przeobrazić okrucieństwa dzieci i skłonności do buntu u nastolatka. Razem zadadzą rany, przewyższające wszystko, co kojarzymy z pojęciem „dyskryminacja”.
Najłatwiej uwierzyć w teorię spisku – demiurga przefarbowanego w kolory tęczy, który szarpie za sznurki zza niewidzialnej kurtyny, w konsekwencji czego wielu homoseksualistów odżegnuje się od organizacji gejowskich. Chcą żyć w spokoju i najbardziej na świecie boją się właśnie tęczowego demiurga, w jego ruchach dostrzegają sprzeczność, wyczuwają zapach krwi. Wiedzą, że demiurg pozostaje ich wrogiem.
Wedle poglądu głoszonego przed demiurga i jego zwolenników, homoseksualiści byli zawsze dyskryminowani, prześladowani i zabijani. Zarazem namawia ich, aby się ujawniali. Zawierali małżeństwa, adoptowali dzieci, działali w partiach i organizacjach dla nich stworzonych, jakby wbrew wcześniejszym słowom demiurga – ludzie zawsze nienawidzili inności. Co, jeśli homoseksualiści wyjdą, tak jak wychodzą, z ukrycia, a lekcja tolerancji zawiedzie? Nastąpią nowe prześladowania, po raz pierwszy w nowej sytuacji, kiedy wróg sam się ujawnił i siebie spisał. Wiadomo, gdzie mieszka, jak żyje, co robi – tak nie było nigdy wcześniej.

To nie próba przewidzenia przyszłości, ale wyciąg z tęczowej myśli – skoro prześladowania były zawsze, to skąd wniosek, że nie pojawią się znowu? Demiurg i jego poplecznicy mogą spać spokojnie, bo znajdują się poza niebezpieczeństwem. Ono grozi szaraczkom, oddalonym od demiurgowego tronu, na który teraz tęsknie spoglądają.

Szarakom zazwyczaj obcina się piątą nogę – najpierw się tnie a potem liczy. Nóż zaś trzyma nieodmiennie ten, który wydawał się przyjacielem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:40, 01 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Green C napisał:
Bunt jest przypisany nastolatkowi tak jak krowie ogon


Nie zgodzę się absolutnie. To co piszesz, się przyjęło.
Moim zdaniem ten bunt, o którym wszyscy mówią i piszą, że to sztubackie i szczeniackie, jest niczym innym jak desperackim, może jednym z ostatnich - błyskiem świadomości własnych uczuć wobec krzywd , jakie zwykle zadają rodzice dzieciom. Zapewniam Cię Green, że buntu tego by nie było, gdyby rodzice kochali swoje dziecko miłością dojrzałą, zapewniającą wolność. Ale później już dziej się wedle "tradycji". Rodzic już lać nie może przy byle okazji, umniejszać z rzadka, bo przecież syn/córka MOŻE mają swe rodziny. Za to dorosłe już dzieci, w błogostanie nieświadomości, zaczynają nieubłągany proces idealizacji swoich katów.
Ja wiem, że młodzieńczy bunt wygląda z zewnątrz dość żałośnie, naiwnie - ale to naprawdę czasem jedyna forma wyrażania uczuć, osobowości, które są tłamszone w rodzinie totalitarnej lub pomijane w rodzinie ignoranckiej (bezstresowe wychowanie).

ps: Bunt nastoletni - czasem jedynie w tym wieku, dzieci przez krótki czas owej nawałnicy emocjonalnej, WIDZĄ RODZICÓW DOKŁADNIE TAKIMI JAKIMI SĄ. Potem zwykle jest już tylko nieświadome samooskrażanie i wszystko , co zgrabnie nazywamy patologią. A kaci ? Śpią, kurwa, spokojnie !!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
inecki




Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 465
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:47, 01 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Według niektórych kryzys adolescencyjny jest fundamentalny w konstytuowaniu się dorosłej, autonomicznej osobowości.
Często kończy się to internalizacją norm rodziców i wyparciem gniewu, jednak niezależnie od wychowania kształtująca się postawa "dorosła" wymaga postawienia antytezy normom wypływającym z socjalizacji, dla dokonania syntezy i ukształtowania własnego światopoglądu.

Wink

Na pewno jak ktoś o innych pisze per "buraki" i "gównażeria" to trudno go posądzać o dojrzałość emocjonalną Wink

Babcina prawda, że każdy sądzi innych podług siebie - ma wiele wspólnego z prawdą. Wink
_________________
storyofstuff
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ya




Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 1036
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:31, 02 Lut '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zabawa karnawałowa w gimnazjum w warszawie.
Córka mojej znajomej wybiera się na zabawę karnawałową w jednym z gimnazjów warszawskich, niby nic niezwykłego zwykły bal przebierańców. Niezwykłe jest natomiast to że w tym roku dzieci zamiast przebierać się w rożne postacie, mają przebierać odwracając płeć, czyli chłopcy za dziewczynki, dziewczynki za chłopców.

Czy spotkaliście się w swoich okolicach z takimi zabawami? Tzn czy jest to pomysł jednej szkoły czy większa akcja.
Co ogólnie o tym sądzicie? Rozumiem że tolerancja itp. ale trochę zaczyna mnie to niepokoić, z drugiej strony niby nic wielkiego się nie dzieje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4   » 
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Tolerancja dla gejow
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile