|
Autor
|
Wiadomość |
dromek
Dołączył: 02 Wrz 2007 Posty: 487
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Darek
Dołączył: 10 Lis 2007 Posty: 11
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:47, 11 Lis '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:17, 11 Lis '07
Temat postu: |
|
|
Easy_Rider napisał: | Mooniek - podziwiam Twoją wytrwałość misjonarza, wierzącego w jedynie słuszną religię. Ale rzeczywistość zdjęciowa NASA, niestety, skrzeczy. Już wiele czcionek zostało wylanych na ekran w opisie cech mistyfikacji, ale ponieważ pojawili sie nowi, powtórzę jeszcze raz (dot. zdjęcia a15horyzontsk1.jpg):
1. Te wspaniale odciśnięte ślady bucików model A-15 w gruncie, który nie zawiera wilgoci. W ogóle, to ten grunt wygląda na normalny, ziemski piach.
2. Brak śladów samochodzika przed nim i po nim i można by zapytać w języku naszych sąsiadów: kak on tam wliez?.
3. Efekt "Panoramy Racławickiej", tylko wykonany nieudolnie - połączenie rzeczywistego pierwszego planu z makietą planu drugiego (lub montaż dwóch zdjęć). Dodatkowym efektem takiego rozwiązania jest zupełny brak przestrzenności wzgórz na horyzoncie.
Natomiast co do tego ostatniego zdjęcia cienierwnolegecv7.jpg - tu już jest pewna manipulacja z Twojej strony. Przedstawiasz przykład patrzenia w kierunku równoległym do cieni, gdzie oczywiście zjawisko perspektywy zachodzi, natomiast zarzuty do zdjęć NASA dotyczyły sytuacji, gdy patrzymy na cienie w kierunku do nich prostopadłym lub zbliżonym, gdzie zjawisko nierównoległości nie ma prawa zachodzić (przykład: gdy patrzymy na tor kolejowy w kierunku do niego równoległym, to szyny podlegają zjawisku perpektywy, natomiast wszystkie podkłady są do siebie równoległe).
Pozostając jeszcze przy tym ostatnim zdjęciu, chciałbym wiedzieć, od czego cienie ono przedstawia, bo wygląda to na jakąś platformę na trzech słupach, na których stoi dwóch ludzi. Takiego ustrojstwa chyba nie mieli zamiary zabierać na Księżyc. Ponadto - na gruncie widać wyrażnie oświetlenie od skupionej wiązki światła, które nie może być oświetleniem słonecznym, to są po prostu bezczelne kpiny z publiki.
A tak nawiasem mówiąc - czy tego typu krajobrazy z pustyni w Nevadzie mają coś wspólnego z tymi zdjęciami z sond, które zapewne przedstawiają rzeczywisty obraz powierzchni Księżyca? |
Witam gorliwego kaznodzieję wiary w totalną religię spisku i domorosłego znawcę dziejów półwiecza techniki kosmicznej.
Jeśli znasz taki krajobraz w Nevadzie lub Utah, to daj znać. Chętnie kiedyś wybiorę się tam na sesję zdjęciową.
http://img219.imageshack.us/img219/9608/apol15siterillemj3.jpg
http://img148.imageshack.us/img148/7752/as15m0993df2.jpg
Na powyższych fotkach ten rejon wygląda z okien statku krążącego na wysokości 100km. Porównaj sobie szczegóły. Jak Ci mało, mogę podać namiary na dokładną mapę topograficzną.
Odpowiadam na Twe wyjątkowo odkrywcze wnioski:
1 - To nie są ślady bucików lecz buciorów, odciśnięte na zboczu wzgórza. Jak widać, LRV nie mógł już dalej jechać po stromiźnie. Po czym poznałeś że grunt nie zawiera wilgoci i przypomina ziemski piach? Brałeś w garść, na węch i na smak?
2 - "Samochodzik" LRV podjechał z prawej strony kadru i zaparkował. Tam gdzie jest maszt z rozłożoną anteną mamy przód, tył jest oczywiście po stronie przeciwnej. Naciśnij + i przyjrzyj się śladom. Widać je wyraźnie, lecz Ty jak zwykle lubisz być powierzchowny.
3 - Gustujesz w obrazach batalistycznych Kossaka i Styki, na których horyzont zwykle bywa przymglony dymem wystrzałów, stąd zapewne to zadziwiające zacięcie do szukania w próżni Księżyca perspektywy powietrznej? Może pokażesz nam, gdzie twoim zdaniem ma przebiegać owa magiczna granica między "rzeczywistym pierwszym planem" i "makietą drugiego"? Nurtuje mnie, jak oni (spiskowcy oczywista) to zrobili?
4 - Co do cieni równoległych, nie ma z mojej strony żadnej manipulacji. Zarzuty dotyczyły bliskiego oświetlenia sztucznego, czego oczywistą konsekwencją były by promieniste rozejście się obu cieni stojących obok siebie astronautów. Na zdjęciu cienie są równoległe, gdyż powstały w naturalnym, słonecznym oświetleniu. Skupienie słonecznego światła powstało na przeciwległym (nachylonym w stronę fotografującego) zboczu sporego krateru, który jest zaokrągloną niecką. Widać też załamanie cieni na przyległym brzegu tegoż krateru. Naucz sie patrzeć, bo na prawdę masz spore problemy z interpretacją zdjęć. Rzeczone "słupy" są nogami astronautów - Conrada i Bean`a. Ten z lewej fotografuje stojąc plecami do Słońca - dlatego widać schodzące się cienie jego rozstawionych nóg, drugi stoi bokiem, dlatego widzimy tylko pojedynczy cień.
Na koniec serdeczna prośba: ER, przestań kpić z podstawowych praw fizyki, bo jak na tyle miesięcy tołkowania, niczego się jak widać nie nauczyłeś, lub po prostu zaczyna Ci brakować logicznych argumentów.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:24, 11 Lis '07
Temat postu: |
|
|
Darek napisał: | Powiem więcej jest jak mały chłopiec,przecież to forum ma służyć rzetelnej dyskusji ,wymianie poglądów a nie totalnej krytyce wszystkich którzy sie z nim nie zgadzają .Panie Mooniek przyjmij to wreszcie do wiadomości.Przecież nikt tutaj na forum nie upiera sie że program Apollo to farsa ,totalna od początku do końca.Ja uważam że dyskusje w tym temacie są jak najbardziej wskazane i jak wielu innych -przypuszczam internautów traktuję jako formę ,,dobrej zabawy,,Są kwestie sporne bez wątpienia ,a ty próbujesz na siłę powiedzieć że ich nie ma .Ocknij się człowieku przecież wszyscy widzieli filmy i momenty gdzie ,,coś,,nie gra.Przecież nie możesz twierdzić że wszyscy są ślepi przecież w ten sposób zabijasz ta formę dialogu między ludżmi,jeszcze trochę a nikt nie będzie chciał tutaj pisacć bo będzie musiał się chandryczyć z ludżmi twojego pokroju.
Wyluzuj proszę albo sobie odpuść . |
No to Panie Darek proszę o rzeczowe argumenty, bo jak do tej pory nie zobaczyłem z Pana strony żadnych. Żeby prowadzić dialog, obie strony muszą mieć coś konkretnego w temacie do powiedzenia. Czekam na konkrety, bo "ustawianie formy i zasad" dyskusji mnie nie interesuje. Jeśli nie czuje się Pan na siłach argumentować, są przecież na tym forum inne zajmujące tematy.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:40, 11 Lis '07
Temat postu: |
|
|
Gratulacje. W 1995r sonda Cassini-Huygens niczego nie mogła fotografować, ponieważ wystartowała dopiero 2 lata później. "Lapetus" nie istnieje i nie ma go na liście księżyców Saturna. Jest natomiast Japetus.
Pierwsze zdjęcie nie jest zdjęciem z sondy kosmicznej, lecz reprodukcją obrazu znanego artysty Chesleya Bonestella. Pozostałe materiały pozostawiam do oceny spiskowcom i wyznawcom znanego biznesmena Hoaglanda, który niedawno popełnił z Mikiem Bara kolejną "książkę" o niedobrej NASA i wciąż odkrywa nowe ślady pobytu krasnoludków na Księżycu, Marsie i Bóg jedyny wie gdzie jeszcze.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Darek
Dołączył: 10 Lis 2007 Posty: 11
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:22, 11 Lis '07
Temat postu: |
|
|
Do moonka
Właśnie osiągnąłeś sukces pozbyłeś się uciążliwego dyskutanta .
Z racji że ty wiesz wszystko najlepiej;
-znasz się na fotografii, potrafisz ustawić obiektyw kamery aby rysował na ostro od kilku cm. do nieskończoności .
-znasz specyfikę księżycowej atmosfery o soory przecież tam nie ma atmosfery
-wiesz który astronauta trzymał stery w czasie lądowania, a który w tym momencie poszedł do toalety.
-przypuszczam że także widziałeś w tatrach oszałamiające widoki kiedy zaszło zjawisko konwersji
-znasz się na cieniach ,w jednej chwili na zdjęciu możesz swoim okiem zmierzyć pod jakim kątem są w stosunku do siebie
-słowem ty wszystko wiesz więc po co ja tam jestem potrzebny.Och dzięki Ci że ty to wszystko wiesz i już więcej nie muszę tutaj nic pisać ..-a jeszcze do tego zdemaskowałeś mnie co do pisowni tego księżyca-myślałem że nikt się nie zorientuje a tu taka wpadka Japetus a ja napisałem Lapetus-chyba zapadnę się pod ziemię ,ale wcześniej chyba pójdę spać
Cześć
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Darek
Dołączył: 10 Lis 2007 Posty: 11
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:32, 11 Lis '07
Temat postu: |
|
|
Do moonka
Nim pójdę spać muszę Ci jeszcze coś powiedzieć.
Chyba Cię polubiłem,i zaczyna mi imponować twój upór.
Mimo wszystko jest to jakiś pozytywny przymiot.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mayky_Mayako
Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 3
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 03:05, 05 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Sam nie wiem co mnie pociąga w tym forum, czy ogrom wiedzy wypowiadających się, czy zaciekłość w racjach każdego z Was.
"Chcesz pokłócić Polaków??? To daj im stówę do podziału na trzech..."
Dobra, do rzeczy, wypowiem się jako bezstronny obserwator, nie interesujący sie nigdy lądowaniem na księżycu, fotografią, ani nie naciskający nikogo do swojego zdania. Cała moja wiedza na ten temat pochodzi z TEGO FORUM.
Moim zdaniem wszyscy macie rację, i ci, którzy są za lądowaniem i ci, którzy są przeciw.
Czy może być tak, że lądowanie miało miejsce a do tego podkręcone było dodatkowymi, mało udanymi dodatkami??? Wprowadziłoby to element zamieszania i podzieliło ludzi, a są pewnie ludzie, którym by na tym zależało.
1. wiele ze zdjęć i argumentów Moonka, jest bardzo logiczna i jest w nich spójność.
2. Polityka, wyścig zbrojeń, zimna wojna=chęć wyolbrzymienia istniejącego faktu, logicznie uzasadniona.
3. Autorytet autorytatywny...moim zdaniem Moonka zacięcie jest poparte ogromną wiedzą nie tylko na podstawie faktów od NASA, ale też zdrową analizą i logiką.
4. Manipulacja i ślepa wiara...także sensowne. Inteligentne osoby o konkretnych typach osobowości potrafią mieć argumenty z najwyższej półki i logicznie ich się trzymać.
5. Wyrobiłem sobie zdanie na temat lądowania i nadal mam i pozytywne odczucia "Za" i negatywne "Przeciw", jedno nie wyklucza drugiego.
Szczegóły sobie darowałem, nie wiem czy powinienem się wypowiadać, jako laik w tej kwestii(chyba, że wiedza od Was pozwala mi dostać awans z laika, na starszego laika )
W takim razie, jeśli jedni są tylko przeciw, a inni tylko za, to co taki biedny szarak ma zrobić????
Pisać posty do samego siebie z krytyka obu racji???
_________________ I choćbym szedł ciemną doliną, Zła się nie ulęknę...Bo to JA jestem największym wojownikiem w tej dolinie...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
albercik
Dołączył: 21 Lip 2006 Posty: 405
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:07, 05 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Wyraziłem się wystarczająco jasno i nie będę komentował Twych domysłów.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
albercik
Dołączył: 21 Lip 2006 Posty: 405
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:02, 05 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Pewnie, ze nie musisz. Ja zrozumiełem poprzednia wypowiedz. I jesli przeczytałes mojego posta to chyba zrozumiałes, ze nie pytałem o to, co mozna by wysnuc z twojego ostatniego postu ;)
Po prostu. Byłoby o tyle 'fajniej' gdyby taka "osoba w temacie" (Mayky_Mayako) przyznała Tobie racje.
Postaraj sie, a moze przekonasz nie niezdecydowanych, a tych ktorzy maja inny poglad niz Ty..... Z pewnoscia byłby to wiekszy 'sukces'. Zwłaszcza, ze zdanie osoby, ktora ma dwa posty moze byc przez wielu odebrana za mało znaczaca, chyba, ze wykazała by sie wiedza/informacjami zawartymi w roznych dyskusjach na tym forum... Bo kazdy moze sie tu zarejestrowac i wyrazic swa opinie i isc dalej... Lecz to nie sa wybory, a dyskusja ;) Zas "niezbite dowody" przekonaja zdecydowana wiekszosc, wiec i wyrazanie opinii na ten temat, moze z czasm okazac sie niepotrzebne.. ;)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:21, 05 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Jestem w zupełności przekonany o prawdziwości lotów ludzi na Księżyc i nie potrzebuję poparcia, by poczuć się komfortowo. Dyskusja w której od wielu miesięcy biorę udział, ma na celu dzielenie się wiedzą i opiniami na wiele interesujących tematów. Przy tej okazji sam uczę się patrzeć obiektywniej i nie ukrywam, że te spory wiele mi dały. Nie spieram się dla satysfakcji, lecz w celu ujawnienia obiektywnej prawdy.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
albercik
Dołączył: 21 Lip 2006 Posty: 405
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:25, 05 Gru '07
Temat postu: |
|
|
I bardzo dobrze. Sam mam mniej wiecej takie zdanie jak Mayky_Mayako. Choc nie ukrywam, ze owy temat mało mnie interesuje. Ale jasne argumenty, dowody przekonaja na pewno kazdego. Wiec czekamy, bo prawda z czasem musi wyjsc na jaw :>
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:11, 05 Gru '07
Temat postu: |
|
|
prawda już dawno wyszła na jaw
a raczej wylądowała
nawet jak któregos spiskomaniaka zawieziesz na moona i posadzisz na startowniku to ci powie że jest pod wpływem leków homeopatycznych i ma przywidzenia
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
h5n1
Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 8
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:57, 05 Gru '07
Temat postu: |
|
|
nareszcie odnalazłem prawdę !!!!
wiwat dzielni forumowcy, dzięki wam nie oszukają nas już ci wstrętni Amerykanie !!
my i tak wiemy, że zdjęcia z kosmosu robi się w paintcie, że pył "przywieziony" w aerożelu (na zdjęciach wygląda jak przezroszysty zmywak kuchenny) to zwykły piasek, a łazik wcale nie jeździ po marsie ale po pustyni Wabi Rum...
niestety pewnie i tak mnie już przejrzeliście i dobrze wiecie, że jestem amerykańskim szpiegiem (lub sowieckim co gorsza) i ja też próbuje was omamić ale podejmijcie mimo to taką próbę- zaciśnijcie mocno oczy, a potem szybko je otwórzcie i uwierzcie- ŚWIAT NIE JEST JEDNĄ WIELKĄ MISTYFIKACJĄ !!!
zobaczcie tutaj jeśli macie wątpliwości i przestańcie pleść głupoty:
http://www.apollo.xt.pl/
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 06:22, 06 Gru '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
h5n1
Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 8
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:57, 06 Gru '07
Temat postu: |
|
|
zwolennicy teorii spiskowej
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
h5n1
Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 8
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:01, 06 Gru '07
Temat postu: |
|
|
dobra, zapewne nikt nie zechciał spojrzeć na stronę, którą poleciłem i polecam raz jeszcze ( http://www.apollo.xt.pl/) więc przytoczę wytłumaczenie jakie podaje autor strony na ten jakże już słynny "wiatr księżycowy":
"(...) flaga wcale nie była rozpięta na drucie, tylko na aluminiowym teleskopowym stojaku. Nie działało to dobrze. Astronauci skarżyli się, że górnego drążka nie dało się wyciągnąć do końca, w związku z czym flaga zwisała zmięta. Później doszli do wniosku, że tak prezentuje się znacznie lepiej. A co do "powiewania". Tkanina, zawieszona luźno w dół to swego rodzaju wahadło. Na ziemi jej drgania są bardzo szybko tłumione przez otaczające powietrze - oczywiście gdy nie wieje wiatr. Na Księżycu zaś raz wprawiona w ruch będzie kołysać się bardzo długo. Tutaj znajduje się film (2,8MB) ukazujący astronautów Apolla 11 zawieszającymi flagę. Rzeczywiście flaga się kołysze, kiedy którykolwiek z nich dotyka jej mocowania. Ale "księżycowy wiatr" natychmiast się uspokaja, kiedy zostawiają ją w spokoju. Pewnie zbieg okoliczności."
tutaj podaję link do filmiku, o którym wspomina autor powyższego tekstu:
http://spaceflight.nasa.gov/gallery/vide.....clip09.mpg
jeżeli dalej dręczą was jakieś wątpliwści, naprawde zajrzyjcie na tą stronkę...
bardzo też spodobało mi się logiczny dowód bezsensowności tej akuart teorii spiskowej, jakiego dokonuje autor:
"Niektórzy uważają, że najlepszym sposobem na zakończenie artykułu jest zadanie pytania retorycznego. Może i prawda. Moim skromnym zdaniem cała teoria falsyfikacji nie wytrzymuje jednego prostego pytania: Po co? Tak się składa, że człowiek w zasadzie nie popełnia czynności, które nie przynoszą mu korzyści, bądź jeżeli nie zależy mu na tym, aby te korzyści odniosła inna osoba. Dlatego można zadać owe pytanie - najprostsze z możliwych i nie pisać całego tego artykułu. Zwolennikowi teorii cieni można powiedzieć: "Dobrze - niech będzie, że Amerykanie podrobili zdjęcia. Niech będzie, że nierównoległe cienie są wskazówką, że zastosowano kilka reflektorów na planie. Ale po co? Gdzie są wtedy poszczególne cienie składowe? Dlaczego reflektor oświetla kierunkowo tylko jeden kamień? Usunięto cienie? Dobrze, to co to dało? Nie prościej byłoby przymocować jedną lampę do sufitu, imitującą Słońce?" Zwolennikowi teorii "wiatru na Księżycu" można powiedzieć: "Dobrze - załóżmy, że wszystko sfilmowane. Ale po otwierać drzwi? Po co robić ruch powietrza? Czy nie lepiej tego nie robić i nie wzbudzać podejrzeń?" Można też zadać inne pytania, dotyczące ogólnie teorii falsyfikacji:
Po co sześć lądowań? Przecież to oznacza sześć razy więcej zdjęć, filmów, nagrań rozmów do podrobienia. Sześć razy więcej gruntu do pozyskania. Trzy lustra laserowe zamiast jednego. Sto razy więcej pracy. Po co długie EVA? Przecież można wypuścić astronautę na 10 minut i odlecieć. Po co transmisje na żywo? Przecież to kolejne niebezpieczeństwo ujawnienia prawdy. Po co tyle zdjęć? Przecież można było zrobić 4 zdjęcia, tłumacząc się czymkolwiek i dopieścić je tak, żeby nikt nic nie wychwycił. A cel zawsze będzie osiągnięty w oczach innych - człowiek wylądował na Księżycu.
Można zadać jeszcze wiele takich pytań. A odpowiedź z punktu widzenia kierownika programem falsyfikacji może być tylko jedna - takiej potrzeby nie ma. Podjęcie tych czynności nie ma większego sensu i spowoduje tylko niepotrzebną stratę czasu, pieniędzy - spowoduje też wzrost ryzyka ujawnienia całej sprawy. Takie pytania powinien zadać sobie każdy myślący człowiek, zastanawiający się nad teorią falsyfikacji lądowania na Księżycu. I wówczas nie będzie potrzeby, aby do tej strony powracać w przyszłości."
wierzę, że udało mi się( a raczej autorowi strony http://www.apollo.xt.pl/ =] ) przekonać nieprzekonanych. Jeżeli nie, to się poddaje, więcej po prostu powiedzieć się już nie da...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:32, 30 Gru '07
Temat postu: |
|
|
h5n1 napisał: | dobra, zapewne nikt nie zechciał spojrzeć na stronę, którą poleciłem i polecam raz jeszcze |
No ale na tej stronie nie ma wyjaśnienia dlaczego obiekty na niektórych zdjęciach są powstawiane ?
Po co mam się zastanawiać nad flagą, jak widzę, że pojazdy są na żywca wycięte i wstawione w inne tło...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:30, 31 Gru '07
Temat postu: |
|
|
AQuatro napisał: |
dlaczego obiekty na niektórych zdjęciach są powstawiane ....
że pojazdy są na żywca wycięte i wstawione w inne tło... |
które pojazdy i obiekty
łaskawco pokaz te obiekty wskaż palcem pojazdy wklejone
minimum wysiłku ,podpisz się pod sfałszowanym zdjęciem
chłopaku
jak tego nie zrobisz to przestań pierdzielic bez pojecia głupstwa
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|