Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:48, 22 Lut '07
Temat postu:
Bimi ma rację - cykliści to po prostu dawni, poczciwi rowerzyści, nie mający nic wspólnego z jakimikolwiek spiskami. A skąd zostali umieszczeni w tym zestawieniu z Żydami i masonami, jako największymi wrogami narodu polskiego? Dla jaj, jeszcze przed wojną. Ktoś ze znanych osobistości życia politycznego celowo utworzył taki zlepek słowny, dla skompromitowania narodowców. Kiedy pytano "A dlaczego cykliści?" to odpowiedź brzmiała "A dlaczego Żydzi"? Taka jest ponoć geneza tych "cyklistów". Niestety, całe to powiedzenie przeszło do historii i po kilkudziesięciu latach jest cytowane już bez żadnych komentarzy, tylko czasem u kogoś wzbudzi odrobinę wątpliwości: co właściwie ci cykliści narozrabiali, że tak się narazili narodowi polskiemu?
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:41, 22 Lut '07
Temat postu:
Agencie, doceniam poczucie humoru i umiejętności grafiki komputerowej, ale temat cokolwiek jakby nie na tego typu "jokes". Bo - jak to mówią - z jednej strony kupa śmiechu, ale z przewagą kupy.
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 533
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:46, 22 Lut '07
Temat postu:
Easy_Rider napisał:
Agencie, doceniam poczucie humoru i umiejętności grafiki komputerowej, ale temat cokolwiek jakby nie na tego typu "jokes". Bo - jak to mówią - z jednej strony kupa śmiechu, ale z przewagą kupy.
A, to przepraszam. Ja tam myślałem, że XTC sobie cały czas jaja robi...
No nie, nie gadaj, że on tak na poważnie...
To rzeczywiście poważna sprawa.
Eee, jaka tam grafika komputerowa. To po prostu niezawodna demaskatorska technika "white point", powołując się na którą Bimi (prawie) przekonał mnie, że lądowania na księżycu nie było.
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:22, 23 Lut '07
Temat postu:
Wracając do "ad remu" - chciałbym zwrócić uwagę na jeden aspekt związany z sektami, a mianowicie taki, że w znacznym stopniu mogą one być de facto zakładane i sterowane przez służby specjalne, w różnych celach - sterowania umysłem, doświadczeń z nowymi związkami halucynogennymi lub dla wywołania określonych reakcji społecznych.
W 1978 r. w Jonestown w Gujanie zbiorowe samobójstwo popełniło blisko 900 wyznawców sekty Świątynia Ludu. Taka jest wersja oficjalna. Natomiast kilkanaście lat temu czytałem w czasopiśmie FaktorX (niestety, już nieistniejącym), że w rzeczywistości ludzie ci zostali sterroryzowani i otruci przez agentów CIA, zresztą przez cały czas sekta pozostawała pod dyskretną kontrolą tej organizacji. Nie jest to być może jedyny tego typu przypadek, ale najbardziej głośny ze względu na liczbę ofiar.
Tak więc, sekt należy obawiać się nie ze względów religijnych czy moralnych, lecz ze względu na ich ukrytych, prawdziwych inicjatorów i cele, jakie im przyświecają. W rzeczywistości spiskowej, w jakiej przyszło nam żyć, przy dzisiejszym zobojętnieniu religijnym społeczeństw zachodnich, każde powstanie sekty religijnej powinno być traktowane bardzo ostrożnie i podejrzliwie.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:52, 23 Lut '07
Temat postu:
agentsmith napisał:
Eee, jaka tam grafika komputerowa. To po prostu niezawodna demaskatorska technika "white point", powołując się na którą Bimi (prawie) przekonał mnie, że lądowania na księżycu nie było.
To nie byłem ja, więc nie przypisuj mi tych zasług.
A że lądowania na księżycu nie było to kiedyś sam zrozumiesz - jak to się już stanie, nie zapomnij napisać o tym na forum.
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 533
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:20, 23 Lut '07
Temat postu:
Bimi napisał:
o nie byłem ja, więc nie przypisuj mi tych zasług.
A że lądowania na księżycu nie było to kiedyś sam zrozumiesz - jak to się już stanie, nie zapomnij napisać o tym na forum.
A co do przyszłości - dużo wcześniej zanim ja cokolwiek zrozumiem, jedynym autorem i czytelnikiem tego forum będzie XTC88 - myślę, że najlepiej będzie mu dyskutować z samym sobą
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:31, 23 Lut '07
Temat postu:
no, ale analizy rynkowe to jest storna kogoś innego
bardzo fajnie to zrobił
próbowałeś poddać te zdjęcia różnych filtrom w photoshopie?
jeśliby się okazalo, ze po prostych matematycznych operacjacj na oficjalnych zdjęciach ze strony nasa, widać ich fałszestwo jak na dłonil, co bys powiedział?
że strona nasa kłamie, ale mimo to nasa była na księżycu?
ściągnij sobie kilka zdjęc i pobaw się nimi.
fakt jest faktem - nawet w XXI wieku niewiele jest zdjęc kosmosu które byłyby tak dobrej jakości jak tamte, z lat 60-tych - robione rzekomo z aparatów przymocowanych do klat astronautów.
Dołączył: 23 Lut 2007 Posty: 5
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:55, 23 Lut '07
Temat postu:
Duff:
"Szczerze mówiąc nie rozumiem tych, którzy chodzą do kościoła."
ja nie chodze dlatego, że lubie i wierze w Boga (mimo, że powinnam) chodze bo gdybym nie chodziła, miałabym kare moi rodzice są za bardzo zapracowani i można powiedzieć, że mnie babcia kontroluje i to dzienki niej musze co tydzien chodzić na msze niedzielną i raz w miesiącu na mszę młodzieżową w 5 dzień 3 tygodnia. Mam te 17 lat ale babcia powiedziała "póki mieszkasz ze mną pod jednym dachem masz chodzić do kościoła" może mi coś na to poradzisz?
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 106
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:22, 23 Lut '07
Temat postu:
Z doświadczenia wiem, że z babcią trudno dojść do porozumienia. Ale wkońcu mieszkasz też z rodzicami mam rację? Myślę, że warto kiedyś poprośić rodziców na chwilke i szczerze z nimi porozmawiać, na spokojnie wytłumaczyć, że nie czujesz potrzeby chodzenia do kosciola, że nie chcesz zeby Cię do tego zmuszali bo to nic dobrego i tak Ci nie przyniesie .
Myślę, że warto. U mnie poskutkowało. Jeśli podejdziesz do tego dojrzale (a szczera rozmowa to myśle bardzo dojrzały sposób) to potraktują Cię jako osobę dorosłą i uszanują twoją decyzję.
Ale wiadomo łatwo mówić komuś kto nie zna twoich rodziców. Może mają w sobie coś z fanatyków i sami dojrzale nie potrafią do tego podejść. Oczywiście bez obrazy, bo nie znam twoich rodziców i nie wiem jacy są
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3
Strona 3 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów