Jak Tusk i Wzrostowski rozjebali OFE

Sikorski

Ej, ale przecież można chyba się z pracodawcą dogadać żeby zamiast na etat zatrudnić się na umowę o dzieło co nie? Tak narzekają ludzie na te składki, a przecież jest zwyczajna legalna możliwość ich uniknięcia, to czemu z tego nie korzystacie?

gambolo

Wszystkie pięknie fajnie ale jak nagle zachorujesz obłożnie to przynajmniej masz pensje przelewaną na konto (chyba 3 miechy) a później robi to zus.
W przypadku umów o dzieło/zleceń musisz sam sobie opłacić składkę rentowa, wypadkową i zdrowotną żeby cokolwiek dostać - a i tak będą to grosze (no chyba że dobrowolnie oskładkujesz się na wyższe kwoty).
_________________
BTC: 12TUcYoA2im8sgd4d2pKLZE3r9NFTRjG6b

marcinm

Sikorski napisał:

Ej, ale przecież można chyba się z pracodawcą dogadać żeby zamiast na etat zatrudnić się na umowę o dzieło co nie? Tak narzekają ludzie na te składki, a przecież jest zwyczajna legalna możliwość ich uniknięcia, to czemu z tego nie korzystacie?

Dokładnie tak robię. Mam umowę o dzieło i pierdolę zusy srusy, a ubezpieczam się prywatnie, dzięki czemu nie muszę czekać do lekarza w pierdolonej kolejce przez kilka miesięcy jak potrzebuję jakichś badań. Swoją drogą nawet będąc na zusie ludzie często idą do lekarza prywatnie, bo terminy są takie żeby umrzeć.

ElComendante · Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Orzeczenie TK w sprawie wieku emerytalnego było oczywiste i dziwię się zgłaszającym ten wniosek, że zmarnowali tyle papieru, bo wątpię, że skorzystali w naszym bambustanie z cyfrowych dokumentów Very Happy

Orzeczenie było oczywiste po wcześniejszym orzeczeniu w sprawie praw nabytych do emerytur i ewentualnych zmian owych praw ze strony państwa, co dotyczyło składki OFE i tego, czy są to pieniądze odkładającego czy państwo może z kasą zrobić, co mu się żywnie podoba.
ZUS w takim wydaniu jest po prostu bankrutem już obecnie. Każdy kto zdaje sobie z tego sprawę winien się na tą sytuację zabezpieczyć. W obecnym systemie możliwość zabawy stawką zastąpienia sprawia, że państwo może sobie ustalić stopę zastąpienia na poziomie powiedzmy nawet 1% i ludzie mogą państwu skoczyć. Wypłata "bydzie" a no "bydzie", więc wszystko się zgadza. Emeryturkę wypłacać będą a to, że jej wysokość może zapewnić przeżycie przez tydzień to władz państwowych pałkę będzie obchodzić. To, jak można liczyć na ZUS powiedział szczery do bólu Pawlak i tego należy się trzymać.
Natomiast, jeśli chodzi o umowy cywilnoprawne to trzeba brać pod uwagę, że wiele osób chce na takich umowach pracować z różnych względów, choćby dlatego, że mogą dzięki temu dostać więcej kasy do ręki. Oczywiście jest druga strona medalu, czyli patologia w postaci zastępowania umów o pracę umowami cywilnoprawnymi tam gdzie jest to niezgodne KP. Tym, jednak powinna zająć się inspekcja pracy, bo sprawdzić to można w sposób banalny w kilka minut podczas kontroli. Ukryć się tego po prostu ni chuja nie da, jeśli się inspektorowi nie posmarowało. Władza, więc zupełnie nie jest zainteresowana ukróceniem jawnej patologii czy poprawą działania takich struktur jak inspekcja pracy, bo to uderzyło, by w koleżków. Na mocy oburzenia społecznego jawnym bandyctwem i łamaniem prawa czyli KP władza wpadła na genialny pomysł zajebania dodatkowej kasy. Ludzie to ich interesują jak zeszłoroczny śnieg, ale rosnące horrendalnie odsetki od zadłużenia {przekraczają one już obecnie łączne wpływy z podatku PIT} trzeba z czegoś spłacać. Oskładkowanie UC zapewni mniejszą dziurę w ZUS i NFZ, czyli władza będzie mogła mieć większą pulę kasy do przejebania. Liczba UC się niewiele zmniejszy. Ci ludzie, którzy winni mieć zgodnie z KC umowę o pracę na czas nieokreślony nadal będą dymali bez urlopu, za mniejszą kasę i z niewielką możliwością dostania się do lekarza specjalisty oraz mało realną szansą na dostanie emerytury większej,. niż 600 zeta, bo UC najczęściej dotyczą płac poniżej mediany zarobków w Polsce, więc i składka od takich płac jest niewielka. Ci ludzie nadal będą patrzeć na ludzi, którzy wykonują taką samą pracę jak oni, ale pracujących na UoP. Z drugiej strony władza dojebie takiemu marcinowi, który sobie radzi bez pomocy owej władzy, która jednak jest bardzo zainteresowana pomocą jemu w postaci zajebania mu kasy, bo chodzi o taką grę, żeby marcin dał piątaka. Generalnie w bambustanach władza zawsze chce "pomagać" tym, którym nie trzeba w ogóle pomagać i na drzwiach mają wywieszkę RZĄD WYPIERDALAĆ a jakimś dziwnym trafem toż sama władza ni chuja nie potrafi pomóc tym, którym pomoc - choćby czasowa - jest rzeczywiście potrzebna.

dipsao

reklama, ustawka z OFE?
imho, tak zalatuje

King Crimson · Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Tak widziałem to i też mam wrażenie, że to reklama. Nie mniej jednak zupełnie niezła Smile

Krzyzak

właśnie 3 dni temu dostaliśmy z żoną listy z naszego OFE z kopertą zwrotną i deklaracją pozostania Smile

przypadek? - nie sądzę

nawet koszerna wrzuciła wczoraj ten klip na główną

rzeznikt

a widzieliscie to ? Very Happy

Cytat:

Z kuriozalną propozycją wystąpił członek Polskiego Stronnictwa Ludowego, Mieczysław Łuczak. Zaproponował, aby posłowie, którzy po wygaśnięciu mandatu nie mogą znaleźć stałego zatrudnienia, otrzymywali zasiłki w wysokości 4 tysięcy złotych!

Obecnie w polskim w Sejmie każdy z urzędujących posłów zarabia rocznie około 150 tysięcy złotych. Pan poseł Łuczak skomentował swój pomysł:

Wystarczyłby zasiłek w wysokości średniej krajowej. Po jednej kadencji to jeszcze poseł znajdzie pracę, ale po dwóch czy trzech kadencjach, kto zatrudni takiego posła?

Pan Łuczak ujawnił, że jego idea ma spore poparcie wśród posłów, co z pewnością nikogo nie dziwi. Obecnie w kraju coraz więcej osób żyje w biedzie i nie może znaleźć pracy. Zasiłki, jakie otrzymuje zwykły obywatel, nie starczają na zaspokojenie podstawowych potrzeb.

http://wmeritum.pl/posel-psl-chce-zasilkow-poslow/

dipsao

Krzyzak napisał:

przypadek? - nie sądzę

Swoją drogą to - jeżeli to ustawka* - to niezłe jaja muszą mieć ci goście z OFE, że się na coś takiego zdecydowali, za reklamowanie OFE grozi kara do 3 milionów. A to trzeba przecież negocjacje z aktorami przeprowadzić, zaksięgować jakoś wypłaty, nigdy nie wiadomo czy jakaś prowokacja się nie zdarzy, albo czy ktoś nie zakabluje w razie popstrykania się, szacuneczek.

* disclaimer - nie mówię że to ustawka, rozważania wyłącznie hipotetyczne na podstawie filmiku na YT

Krzyzak

Cytat:

niezłe jaja muszą mieć ci goście z OFE, że się na coś takiego zdecydowali

jak pisała wybiórcza - czasowo półmetek przekroczony a z 14 milionów emerytów, tylko 150 000 zdecydowało się zostać
sam rozumiesz jaka czarna musi być dupa, w której są OFE

Mirkas

@rzeznikt
"kto zatrudni takiego posła?" - a co to kogo qrwa obchodzi. Niech debil jeden z drugim spierdala do Niemiec na truskawki.
A poważnie, to jak jest choć trochę znany i kumaty, to sądzę że nie ma problemu ze znalezieniem pracy - np. taki Paweł Poncyljusz po niewypale PJN-u:

Cytat:

Poncyljusz twierdzi, że oceniając oferty pracy, które dostał po wyborach, brał pod uwagę to, czy nowa posada nie odetnie mu powrotu do polityki. – W polityce nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa, choć z dzisiejszej perspektywy bycie posłem wydaje mi się działalnością odtwórczą, wręcz jałową. Myślę raczej o władzy wykonawczej. Poznałem różne szczeble polityki i jeśli wspiąć się dalej, to pracując w rządzie – mówi.

Ex-poseł nie szuka pracy - on dostaje oferty pracy!

Ale spokojnie - zapewnia, że nie będzie lobbował: Wink

Cytat:

Zapewnia, że 15-letniego doświadczenia polityce nie będzie wykorzystywał do negocjacji w sprawie prawa korzystnego dla biznesu. – Doradca to nie lobbysta – mówi, ale wciąż pojawia się w Sejmie. Można go spotkać w sejmowej restauracji, i to raczej nie dlatego, że tęskni za tutejszą kuchnią, bo sejmowa knajpa nie cieszy się dobrą sławą. Chodzi o utrzymanie kontaktów na Wiejskiej.

źr: Wprost - Przetrwanie jest najważniejsze.
Ale to już nieaktualne - "W grudniu 2013 został członkiem nowo utworzonej partii Polska Razem (współtworzonej przez PJN)", jak podaje żydkopedia.

Ciekawe, czy taki Mietek Łuczak wie ile naprawdę realnie wynosi średnia krajowa, lub inaczej mówiąc ile ludzie średnio zarabiają w tym kraju?

freshman

Nieważne, że w niektórych okręgach wystarczy 6 tyś. głosów, by się do Sejmu dostać. Nieważne, że przez 4 lata jako poseł można nie robić nic. Państwo jeszcze do końca życia powinno ich utrzymywać. Ach ci wybrańcy narodu, naprawdę w dupach się przewraca Very Happy

jarondo

rzeznikt napisał:

a widzieliscie to ? Very Happy

Cytat:

Z kuriozalną propozycją wystąpił członek Polskiego Stronnictwa Ludowego, Mieczysław Łuczak. Zaproponował, aby posłowie, którzy po wygaśnięciu mandatu nie mogą znaleźć stałego zatrudnienia, otrzymywali zasiłki w wysokości 4 tysięcy złotych!

http://wmeritum.pl/posel-psl-chce-zasilkow-poslow/

Za darmo, to do domu spokojnej starości, za tak ciężką i degenerującą "pracę".

ElComendante · Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

dipsao napisał:

Krzyzak napisał:

przypadek? - nie sądzę

Swoją drogą to - jeżeli to ustawka* - to niezłe jaja muszą mieć ci goście z OFE, że się na coś takiego zdecydowali, za reklamowanie OFE grozi kara do 3 milionów. A to trzeba przecież negocjacje z aktorami przeprowadzić, zaksięgować jakoś wypłaty, nigdy nie wiadomo czy jakaś prowokacja się nie zdarzy, albo czy ktoś nie zakabluje w razie popstrykania się, szacuneczek.

* disclaimer - nie mówię że to ustawka, rozważania wyłącznie hipotetyczne na podstawie filmiku na YT

Weź pod uwagę, że OFE ma wiele wspierających stowarzyszeń, które są finansowane z kasy z z poza Polski. Wówczas nic nie musisz ukrywać. Takie stowarzyszenie zapłaci a zgodnie z prawem OFE w czymś takim, czyli takim reklamowaniu nie uczestniczy.

WZBG

Stare powraca...

Cytat:

Przyszli emeryci będą mogli wrócić do OFE. Rząd otworzy okienka transferowe łz, kaien publikacja: 13.01.2016

Oszczędności będzie można przenosić do OFE od 1 kwietnia (fot. pixabay.com/StavePB)

Przyszli emeryci będą mogli powrócić z ZUS do OFE. Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Marcin Zieleniecki oświadczył, że w 2016 roku zostaną otwarte „okienka transferowe”, podczas których będzie można część składki emerytalnej przenieść na konta indywidualne.

Gdy w 2014 roku zapadła decyzja o przekazaniu – co do zasady – składek do ZUS, oszczędzanie na emeryturę nadal w OFE zadeklarowało około 2,5 miliona ubezpieczonych. Nowe przepisy zakładają, że osoby, które pozostały w ZUS będą mogły zweryfikować swoją decyzję.

Od lipca do kwietnia

– Rok 2016, a w szczególności okres od 1 kwietnia do końca lipca tego roku, to jest okres, kiedy ubezpieczeni będą mogli dokonać korekty wcześniej podjętych decyzji. Osoby, które nie zdecydowały się na oszczędzanie, będą mogły wrócić do OFE. Osoby, które przekazywały do tej pory część składki do OFE, będą mogły z tego zrezygnować – wyjaśnił Zieleniecki.

Podsekretarz stanu przypomniał także, że – zgodnie z opinią Trybunału Konstytucyjnego – niezgodny z konstytucją jest zakaz reklamy OFE. Ocenił, że może to wpłynąć na decyzje ubezpieczonych.

Racjonalne decyzje

– Niezależnie od tego, jaka będzie polityka Otwartych Funduszy Emerytalnych przed rozpoczęciem tego okienka transferowego, czy one będą chciały z tego prawa do reklamy w sposób szeroki skorzystać, czy też będą taką wstrzemięźliwą politykę w tym zakresie prowadzić, to uważam, że decyzje będą bardziej racjonalne, w tym sensie, że one będą już oparte na pewnych doświadczeniach – zaznaczył wiceminister Zieleniecki, który zasugerował, że czynnikiem racjonalności decyzji o powrocie do OFE lub pozostaniu w ZUS powinna być także ocena wyników finansowych OFE w ostatnich latach.

Obligatoryjne przeniesienie składek z OFE do ZUS było jednym z najważniejszych zarzutów wobec koalicji PO-PSL. Ówczesna opozycja nazwała tę decyzję mianem „skoku na OFE”. Trybunał Konstytucyjny uznał jednak, że nie doszło do naruszenia konstytucyjnych praw ubezpieczonych.
IAR

http://www.tvp.info/23576359/przyszli-em.....ransferowe

Bimi

Teraz i Morawiecki dorwał się do padliny po OFE.
Zajebie kolejną 1/4 z tego co jeszcze zostało na moim koncie i przeznaczy na "Fundusz Rezerwy Demograficznej" (potocznie zwany 500+) Smile

Ale sam jestem sobie winien, bo przecież niż demograficzny to moja wina, bo nie mam dzieci.
A poza tym jestem grzesznikiem. Trzeba było słuchać nauk kościoła i trzymać się z dala od antykoncepcji, to nie wywołał bym niżu!
Może i był bym o wiele biedniejszy, ale przynajmniej miałbym piątkę dzieci.
Które jak się zestarzeję, musiały by zapierdalać na moją emeryturę z ZUS, w policyjno-religijnym więzieniu zwanym czwartą RP... Shocked

Eee, w sumie to już wolę nie mieć emerytury i iść do piekła za antykoncepcję, niż się tak znęcać nad piątką własnych dzieci - w odróżnieniu od rządu czwartej RP ja mam jednak tą empatię.

Rząd rekomenduje przeznaczenie pozostałych w Otwartych Funduszach Emerytalnych środków w 25 proc. na Fundusz Rezerwy Demograficznej i w 75 proc. na Indywidualne Konta Emerytalne - wynika z uzyskanych przez PAP dokumentów. Rząd przyjął je w trybie obiegowym w ostatnich dniach 2016 r.

Najpierw rząd Donalda Tuska zabrał z Otwartych Funduszy Emerytalnych połowę zgromadzonych pieniędzy. Zostało to zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego, który wypowiedział się, że reforma OFE jest zgodna z Konstytucją. Pozytywny wyrok oznaczał, że państwo nie musiało zwrócić otwartym funduszom emerytalnym 150 miliardów złotych, które na mocy reformy zostały w 2014 r. przetransferowane do ZUS.

Teraz do podobnego kroku przymierza się PiS. Ile weźmie? Jest odpowiedź.

Rzecznik rządu Rafał Bochenek potwierdził w rozmowie z PAP, że "rząd w trybie obiegowym" przyjął dwa dokumenty dotyczące analizy systemu emerytalnego i określenia zasad wypłaty emerytur ze środków zgromadzonych w OFE.

Według dokumentów - zgodnie z założeniami Program Budowy Kapitału wicepremiera Mateusza Morawieckiego OFE mają zostać przekształcone w fundusze inwestycyjne polskich akcji. W ramach Indywidualnych Kont Emerytalnych zarządzałyby 75 proc. aktywów przekazanych z OFE (ok. 103 mld zł). 25 proc. środków z OFE (ok. 35 mld zł) ma zostać przekazanych do Funduszy Rezerwy Demograficznej - zapisano w przyjętym przez rząd dokumencie.

dalej: http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosc.....28906.html

ElComendante · Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Dorwał się, bo się musiał dorwać odpierdalając to co odpierdala w żydowskim systemie pieniężnego ekwiwalentu obarczonego niespłacalnym długiem.
Po odwaleniu drugiego budżetu z deficytem, który zadłużenie do PKB winduje do 53.2% gość musi coś zrobić, żeby w roku wyborczym nie okazało się, że dług przebija 55% i debil będzie musiał zrobić budżet bez deficytu a przecież nikt mu w roku wyborczym Konstytucji nie zmieni, co by dalej mógł pożyczać pieniądze od swoich żydowskich koleżków.
W związku z tym skoro umorzenie obligacji, czyli kradzież zysków i obligacji wcześniej wyemitowanych na rzecz obywateli i zamienienie ich na cyferki w zjebanym systemie komputerowym Zakładu Umierającego Społeczeństwa, pozwoliło na zredukowanie zadłużenia do PKB z circa 56 do 48% to ujebanie tych kolejnych 1/4 obligacji i akcji zapewne pozwoli zredukować obecne 53.2% do jakiś circa lekko ponad 50%, co daje tępemu ryjowi jakieś kolejne 2 lata nieograniczonych zabaw z deficytem rzędu 60 mld.
Generalnie trzeba być tępym ryjem, by myśleć, iż można ograć kasyno w amerykańską ruletkę, gdy nie dość, że same zasady gry dają nikłe szanse na wygraną to na dodatek, gdy według tych zasad nawet się wygrywa to i tak kasyno zacznie oszukiwać, i stosować magnesy. Mniej więcej tak wyglądają zabawy w żydowskim systemie wiecznego długu, który w znacznym stopniu jest już wirtualnym długiem, czyli długiem zabezpieczonym na długu.
Drugą kwestią jest bismarckowski Zakład Umierającego Społeczeństwa, który jest finansową piramidą, w której działaniu jesteśmy właśnie na etapie braku ze względów czysto matematycznych możliwości znalezienia nowych członków piramidy. Oczywiście można zaklinać rzeczywistość przesuwając etap, w którym nastąpi ostateczny brak odpowiedniej liczby nowych członków dla piramidy, ale ów etap zawsze musi prędzej czy później nastąpić.