Turcja - czy to już rewolucja?

Azyren

No ku*wa bo inaczej tego nie ujmę. Czy Jezus urodził się w Polsce czy w Palestynie? Czy w Palestynie jest pustynia? Czy twórcy chrześcijaństwa pochodzili z terenów pustynnych? Dziękuję, nie ma za co. Cieszę się że mogłem pomóc.
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1

ElComendante · Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

FortyNiner napisał:

Polska w okolicy pustyni? No ja Ci powiem, że to byłaby bardzo ciekawa teza...

Semici -> pejsy.
Pejsy -> pastuchy; pustynia.
Pejsy -> judaizm -> judeochrześcijaństwo -> muslimy. {dla Rzymian judeochrześcijańskie gminy w I w. n.e. to były zwykłe pejsy, a osobiście przychylam się do ówczesnego, rzymskiego myślenia}.
Żelazna logika.

Forged

Katolaków i innych zażydzonych jahwizmami żelazna logika nie obowiązuje.
Katolaki i inne duchowe żydy byle nie przyznać się, że wyznają żydowskie pustynne demony, są w stanie wymyślić, że ich bożek, to słowianin.
Bo przecież na śniętych obrazach od tysiąca lat nierób-włóczykij joszue ma takie "słowiańskie" rysy - jest biały, smukły, ma prosty nos... Laughing

Zażydzeni jahwizmami, gdyby była ta potrzeba, to udowodniliby, że ich "bóg" to nie jahve, a jego obrzezany synalek wcale nie jest żydem, tylko pochodzą z Marsa Laughing

P.S. Kilka miesięcy temu zapukały do mych drzwi dwie jehówki (od "świadków jehowy"). Gdy pogoniłem te głupie kozy, mówiąc im, zeby spierdalały ze swoimi żydowskimi bożkami i demonami, to wielce oburzone wykrzyczały mi, że "świadkowie jehowy" nie żydowską religią, i że oni nie wyznają żydowskich bóstw... KURWA!!!
Jak trzeba mieć zasrane pustynnymi bzdetami mózgi, żeby być tak pokurwionym i ślepym?...
_________________
"Demokracja niesie wyłącznie piękne słowa ale ani pracy ani chleba." - Labadine

swiecki45

@Forget.Tych bóstw było bez liku.Sam Jahwe był jednym z 70 synów boga Ela z kanaanejskiego panteonu.Potem Żydzi zrobili z niego tego jedynego...Nie ma co nikogo przeganiać.Wystarczy grzecznie powiedzieć że ma się inną wizję świata.Należy raczej współczuć tym ludziom że tak ich skołowano.....

kyoumass

aximia napisał:

jarondo napisał:

...
Na pewno jest coś w turcji, co chcą wszystkie mocarstwa.
...

z Turcji miał się rozpocząć atak wojsk piechoty na Syrię, ale rządzący premier Erdogan nie chciał wykonać tego rozkazu Zachodu, licząc sie z reakcjami na ten krok - Iranu, Rosji, etc, po prostu odmówił współpracy w tym temacie a tymczasem armia syryjska zaczęła wracać na pozycje, w związku z tym po prostu zdecydowano o "odwołaniu" Erdogana.

http://oko-planet.su/first/191880-erdogan-nepriyatnaya-dilemma.html

Szkoda tylko, że inspiratorem przewrotu okazali się Amerykanie. Sam Kerry to potwierdził nie potwierdzając, ani nie zaprzeczając żądań Erdogana co do wydania Fetullaha Gullena, który - tak, zgadłeś - znajduje się na terytorium USA. A jeśli mnie pamięć nie myli, gdy obalano Mossadegha w Persji, to Szach Pahlavi znajdował się wówczas... w USA. Więc schemat się zgadza.

A Erdogan jak najbardziej będzie chciał przejąć Syrię i cały sunnicki świat islamu, bo czuje wiatr zmian i to jakie odrodzenie religijne zapanowało w świecie Mahometa.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/pol.....spartandhp

Głąbów religijnych nie sieją - sami się rodzą. Od lat Turcja zaczęła skręcać w stronę islamskiego ekstremizmu, i Erdogan swoją postawą podkreślał, że jest zwolennikiem szariatu w swoim kraju. Jego żona łazi w hidżabie i pokutuje jak na dobrą muzułmankę przystało. Gość czuje wiatr zmian, i wie, że historia stawia przed nim ofertę odbudowy państwa Osmanów. Państwo Islamskie niedługo padnie, bo nic paramilitarnego i parapańśtwowego nie może trwać w nieskończoność. Erdogan ze swoją Turcją zajmą ich miejsce, i będą mieli szersze pole manewru jako 2. armia NATO. Syria to kraj upadły. To samo Irak. Historia nigdy nie jest łaskawa dla tych, którzy nie wyciągają rąk w momencie gdy dmucha im w plecy niosąc dary. Wystarczy wyprostować łapska nie bojąc się, że ktoś ci je zaraz ujebie... a teraz nikt mu tych łap nie upierdoli.

Nie żebym wspierał Erdogana - to cymbał podobny do Usamy czy innego Ajatollaha. Wolałbym aby pucz się udał, bo Turcja zachowałaby wówczas europejskie wartości, a tak... Kurdowie będą mieli przejebane. Przejebane będą mieli szyici. Przejebane będą mieli geje, kurwy i lesbijki. I wszyscy inni kogo Mahomet nie lubił, i nie darzył sympatią - czyli wszystkich innych nie hodujących kóz. Jedyna zaleta to taka, że na Kaukazie sytuacja się uspokoi, bo Ruskie dały cynk Turkom o planowanym przewrocie, a zaliż Ormianie mogą spać spokojnie o Górny Karabach.

WZBG

Cytat:

"Welt am Sonntag": Niemcy są dziś "przesiąknięte" tureckimi agentami 21.08.2016 Andrzej Pawlak

Turecki wywiad MIT dysponuje w Europie Zachodniej siecią 800 agentów. Większość z nich działa w Niemczech i skutecznie kontroluje tutejszą społeczność turecką.
Symbolbild Spionage BND Türkei Deutschland

Dziennik "Welt am Sonntag", powołując się na niewymienionego z nazwiska niemieckiego polityka zajmującego się polityką bezpieczeństwa, informuje w dzisiejszym (21.08 ) wydaniu, że turecka Państwowa Organizacja Wywiadu (MIT) dysponuje w Europie Zachodniej siecią 800 oficerów, z których większość działa w Niemczech.

Niezależnie od tego turecki wywiad zdołał pozyskać ok. 6 tys. informatorów, przez co - jak podkreśla "Welt am Sonntag" - stworzył unikatową sieć nadzoru i kontroli i potrafi skutecznie wpływać na postawę i działania tureckiej społeczności w Niemczech. Jeden funkcjonariusz MIT przypada na 500 Turków zamieszkałych w RFN. Taka sztuka nie udała się nawet wschodnioniemieckiej Stasi, która w czasach zimnej wojny "na odcinku zagranicznym" była zajęta głównie tworzeniem i rozwijaniem sieci agentów w Niemczech Zachodnich.

W służbie Partii Sprawiedliwości i Rozwoju

Szef MIT Hakan Fidan

Jak pisze dalej "Welt am Sonntag", z informacji zebranych przez tajne służby RFN wynika, że działania agenturalne MIT w Niemczech koncentrują się przede wszystkim na penetrowaniu tutejszego środowiska Kurdów, tureckich alawitów oraz zwolenników tzw. ruchu Gülena, organizacji stworzonej przez żyjącego na emigracji w USA uczonego, myśliciela i przewodnika duchowego Fethullaha Gülena, oskarżanego przez prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana i jego partię AKP o wywołanie niedawnego, nieudanego przewrotu wojskowego w Turcji.

W objętym klauzulą tajności niemieckim dokumencie rządowym, zawierającym analizę działalności wywiadu MIT w RFN, mówi się, że takie rozłożenie akcentów stwarza zagrożenie przeniesienia tureckiej walki politycznej na teren Niemiec, z czym ich tajnym służbom oraz policji jest trudno walczyć.

Erich Schmidt-Eenboom

Opinię tę podziela niemiecki ekspert ds. wywiadu i innych tajnych służb Erich Schmidt-Eenbom. W jego przekonaniu Niemcy nie mogą tolerować działalności agenturalnej na taką skalę i o takim charakterze, prowadzonej przez jednego z ich sojuszników z NATO. - W istocie rzeczy mamy tu do czynienia nie tyle ze zwykłą działalnością wywiadowczą, tylko z represyjną kampanią, prowadzoną przez funkcjonariuszy MIT - twierdzi Schmidt-Eenbom.

Niemiecki wywiad, kontrwywiad i policja są bezradne

MIT utrzymuje w Niemczech rozległą sieć oficerów wyposażonych w oficjalne tureckie dokumenty tożsamości, wystawione na nieprawdziwe nazwiska, którzy pozornie pracują na etatach w licznych tureckich biurach podróży, bankach i firmach prowadzących działalność biznesową w Niemczech, a w rzeczywistości zajmują się działalnością agenturalną na rzecz Turcji, a mówiąc ściślej, rządzącej nią obecnie partii AKP prezydenta Erdogana.

Zwalczanie ich działalności stwarza niemieckim tajnym służbom poważne problemy, a bywa, że są one praktycznie bezradne. Wynika to głównie stąd, że wielu Turków osiadłych w Niemczech współpracę z agentami MIT poczytuje sobie za punkt honoru i widzi w niej dowód ich patriotycznej postawy i wierności tureckim interesom państwowym.

Dla MIT oznacza to wyjątkową okazję do utrzymywania w Niemczech rozległej i współpracującej z nią za darmo lub znikome sumy sieci informatorów, a dla niemieckiego wywiadu, kontrwywiadu i policji kłopoty wręcz nie do przezwyciężenia, ponieważ społeczność turecka w Niemczech jest pod tym względem hermetyczna i trudno jest ulokować im w niej swoich ludzi.

Niemieccy parlamentarzyści żądają wyjaśnień

Hans-Christuan Ströbele na posiedzeniu PKG 06.05.2016

Poseł partii Zielonych do Bundestagu Hans-Christian Stroebele oświadczył, że mamy do czynienia ze zjawiskiem, którego nie można tolerować dłużej, i które wymaga starannego przemyślenia współpracy niemieckiego wywiadu i kontrwywiadu z tureckim MIT. Jak powiedział dosłownie, mamy do czynienia z "niesłychanymi wręcz tajnymi działaniami", które - w razie przymykania na nie oka - dla niemieckich tajnych służb równają się "ponoszeniu przez nie współwiny za czyny karalne". Jak podkreślił Ströbele w wypowiedzi dla "Welt am Sonntag", sprawą tą zajmie się po wakacjach Parlamentarne Gremium Kontrolne (PKG) Bundestagu, instytucja będąca w Niemczech głównym instrumentem kontroli parlamentu nad służbami.

Potrzebę pilnej oceny aktywności MIT w RFN widzi przewodniczący PKG Clemens Binniger (CDU). Jego zdaniem "najnowsze wydarzenia w Turcji mają nie tylko wpływ na sytuację bezpieczeństwa, ale także na współpracę służb wywiadowczych" Niemiec i Turcji.

Ekspert partii SPD ds.polityki zagranicznej Niels Annen zarzucił niemieckiemu MSW, że krytykowanie Turcji jest w istocie rzeczy uprawianiem przez nie walki wyborczej przed przyszłoroczymi wyborami w Niemczech.

Omid Nouripour z partii Zielonych ujął takie "partyjno-polityczne gierki" następująco: - De Maiziére wypowiada się otwarcie, Steinmeier enigmatycznie, a Merkel - jak zawsze - milczy. Sprawia to wrażenie istnienia podziałów w obozie rządowym i trudności w znalezieniu wspólnego stanowiska w ważnej sprawie.

DW, dpa / Andrzej Pawlak

http://www.dw.com/pl/welt-am-sonntag-nie.....a-19490814

FortyNiner

Cytat:

"Welt am Sonntag": Niemcy są dziś "przesiąknięte" tureckimi agentami

A wcześniej nie były? Odkrycie zależne od sytuacji politycznej...

Azyren

@KapitanOczywisty z komentarzem dnia...

manhattanman

skoro azoren jest kurwą, taką malą dziwką do jebania w ciasne kakaowe oko, to pytanie jest zasadne skąd czerpał wzorce od jego mamy czy tata w wannie udzielał mu korepetycji pod nieobecność mamy. azoren uswiadom to sobie ty dla mnie nie jesteś nawet parchem, a twoja rodzina powinna sie za ciebie wstydzic. i naucz sie pisac pierdolony kretynie, po polskiemu. a tgy forty nie wiem kim jestes ale z pewnoscia do pary moglbym was kupic w burdelu w promocji takiego debilizmu jeszcze nigdy nie widzialem na tym forum a widzialem co nieco ogolem.

konkludując, jestescie po prostu zalosni i to tak na serio.

Azyren

@mansratanCWEL

Wybaczam ci ale bowiem jesteś niepełnosprawny umysłowo (wątpliwe jest czy sam wiesz co wypisujesz) i miałeś ciężkie dzieciństwo gdzie wielokrotne gwałty analne, oralne i analno-oralne odbiły się na twojej kruchej psychice. Życzę ci manhatan wszystkiego dobrego i żebyś w końcu wyzdrowiał, wyszedł na prostą i zapomniał o przeszłości. Masz prawo do szczęścia Wink

WZBG

Cytat:

Turcja: Władze: blisko 600 zatrzymanych za sprzeciw wobec ofensywy w Syrii 5.02.2018 PAP

Władze Turcji zatrzymały dotychczas 573 osoby za wpisy w mediach społecznościowych i udział w protestach przeciwko operacji wojsk tureckich przeciwko Kurdom w enklawie Afrin na północy Syrii - poinformowało w poniedziałek MSW w Ankarze.

"Od rozpoczęcia operacji +Gałązka oliwna+ (w Afrinie - PAP) 449 osób zatrzymano za rozpowszechnianie ekstremistycznej propagandy w mediach społecznościowych, a 124 osoby zatrzymano za udział w protestach" - przekazał resort spraw wewnętrznych w komunikacie.

Od 20 stycznia wojsko tureckie i jego sojusznicy wśród syryjskich rebeliantów prowadzą ofensywę przeciwko kurdyjskim Ludowym Jednostkom Samoobrony (YPG). Celem Ankary jest wyparcie bojowników kurdyjskich z Afrinu i okolic. YPG oskarża Turcję o ataki na cywilów.

Władze w Ankarze postrzegają YPG jako syryjskie ramię zdelegalizowanej w Turcji Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), która od ponad 30 lat prowadzi walkę o kurdyjską autonomię.

Zatrzymania wśród przeciwników tureckiej operacji w Syrii w ubiegłym tygodniu objęły także przedstawicieli Unii Tureckich Lekarzy (TTB), gdy ta skrytykowała zbrojną akcję. Pogłębiły one obawy o poszanowanie wolności słowa w Turcji rządzonej przez prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, oskarżanego na Zachodzie o autorytarne zapędy.

"Istnieją przepisy zakazujące gloryfikowania terroryzmu i popierania terroryzmu poprzez propagandę i media. Prokuratura stosuje się do tych przepisów" - mówił rzecznik Erdogana Ibrahim Kalin w weekend na konferencji prasowej w Stambule. Sam prezydent nazwał przedstawicieli TTB "zdrajcami".

Operacja "Gałązka oliwna" jest szeroko popierana wśród prorządowych mediów tureckich oraz wśród większości partii politycznych, z wyjątkiem prokurdyjskiej, opozycyjnej Ludowej Partii Demokratycznej (HDP). (PAP)

akl/ ap/

http://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artyk.....syrii.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.

King Crimson · Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Czy ktoś się orientuje dlaczego dalej tak rzezają lirę turecką?
Na wykresie już 8,35 w zasadzie pionowa dzida w górę.
https://pl.tradingview.com/chart/DKfXy7eP/

Ordel

King Crimson napisał:

Czy ktoś się orientuje dlaczego dalej tak rzezają lirę turecką?
Na wykresie już 8,35 w zasadzie pionowa dzida w górę.
https://pl.tradingview.com/chart/DKfXy7eP/

Jak to dlaczego , Turcja kreuje się na lokalną potęgę . Zaangażowani militarnie w Syrii , Libii i w Karabachu . W dodatku sponsorują "obcinaczy głów" i grożą Europie kolejnymi falami uchodźców . Widmo imperium Tureckiego nie jest nikomu w regionie na rękę , ponieważ problem z takimi przywódcami ja Erdogan jest jeden ; apetyt rośnie w miarę jedzenia .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M