JKM vs Palikot

erde

Korwinowi nie udało zebrać się podpisów w Warszawie i na Wybrzeżu? Dziwne Wink

tak jakby zamierzone. Coraz bardziej skłaniam się ku temu, że to on jest agentem, a nie inni. Przynajmniej napisałby na blogu o konkretnych działaniach, konkretnych osób których praca mu się nie podoba(ła) w partii. tak to rzuca tekstem że ktoś bliżej nieokreślony jest agentem i całe KNP uważa stare UPR za rozłamowców, a jest właśnie na odwrót.

King Crimson · Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2082 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Bimi napisał:

hehe.
no tak to też jest chyba możliwe tylko w polsce, żeby dwóch polityków prezentujących kompletnie skrajne poglądy, z dwóch zupełnie różnych epok, miało ten sam elektorat. Smile

Zapomniałem napisać jeszcze, że znakomita większość ludzi chciała głosować na KNP ze względu na tzw. obalenie bandy czworga. Ten aspekt spełnia iluzorycznie jedynie Palikot - reszta to układ. Nie sądzę również, że wszyscy warszawiacy się rzucą po wnioski o przeniesienie miejsca głosowania czy jak tam się to zwie. Tak czy owak KNP to trup wyborczy.

@Erde
Czy Korwin jest agentem? Mam wrażenie, że raczej nie, obaj nie są. Zwyczajnie są pionkami na wyborczej szachownicy, w jak widać solidnie ustawionej partii, wykorzystywanymi tak jak się graczom podoba.

Adam Polo

JKM góruje konsekwencją, ale w 2 tematach jest zaćmionym fundamentalistą:
1. Wojsko - "niech ćwiczy za granicą, aby mieć sprawność bojową". No chciałbym usłyszeć jego opinię na temat podobnie wypowiadających się Rosjan odnośnie swojej armii i potencjalnym polu ćwiczeń na wschód od Bugu.
2. Religia - jak on jest agnostyk, to ja jestem papamobie
_________________
"Bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego"

The Mike

Adam Polo napisał:

JKM góruje konsekwencją, ale w 2 tematach jest zaćmionym fundamentalistą:
1. Wojsko - "niech ćwiczy za granicą, aby mieć sprawność bojową". No chciałbym usłyszeć jego opinię na temat podobnie wypowiadających się Rosjan odnośnie swojej armii i potencjalnym polu ćwiczeń na wschód od Bugu.

to jak w tym kawale:

-Idę kurwa n awojnę, zejbie paru, dostanę kasę i wróce
-A jak ciebie zajebią?
-Mnie? A za co?

Adam Polo napisał:

2. Religia - jak on jest agnostyk, to ja jestem papamobie

On nie jest agnostyk, co gorsza nie widzi nic złego, że kk nie jest na równi opodatkowany z innymi instytucjami. Juz pomijam kwestię opodatkowania w ogóle, chodzi o równość. Gdzie te ich chasła: "Wolnoś, równość, sprawiedliwość"? Ta równość i wolność, to z pewnymi wyjątkami? Czy Korwin Mikke cieszy sie, że chociaż cwanym palantom w kieckach sie udaje dymać na podatkach?

s.i.c napisał:

Dokladnie - biznesmen. Mnie nie przekonuje, niby gada dobrze, ale zalatuje falszem jak u jego kumpla Tuska. Caly ten jego ruch jest tylko po to, zeby zabrac glosy SLD i przekonac niezdecydowanych. A pozniej hop w koalicje z PO...

Biznesmen zawsze kombinuje jak zadowolić klienta! Póki jego klientami są antyklerykalni liberałowie, to niech działa na ich korzyść. Klientami Kaczora są sfrustrowani katokomunistyczni roszczeniowcy, więc i on będzie zaspokajał ich potrzeby, potrzebe emocji z afer (jak w telenoweli), potrzebę "rozgryzania" historii, oczywiście na Kaczorowaty, czyli fałszywy sposób.
Klientami Korwina Mikke są przeintelektualizowani konserwatyści. Kiedys brał w swoją grupę docelową i liberałów, tylko jego wizja liberalizmu troszkę odbiega od zapotrzebowania rynkowego, więc JKM nie spaja Konserwo-Liberalicy z prawicy jak by chciał. Tusek jest biznesmenem który daje wszystkim po trochu, gładzi wszystkie główki, klepie po ramieniu, uśmiecha się, a z tyłu wyciąga z kieszeni portfele.

emeryt

Cytat:

Nie sądzę również, że wszyscy warszawiacy się rzucą po wnioski o przeniesienie miejsca głosowania czy jak tam się to zwie. Tak czy owak KNP to trup wyborczy.

Troche sie mylisz z tego co sie orientuje w Warszawie byly ogromne kolejki w Urzedach Gmin po zaswiadczenia do glosowania w innym okregu. Co do drugiego zdania to sie nie zgodze, KNP ma bardzo krotki staz, powstala niedawno, nie bylo ich w zadnych debatach w TV, wielokrotnie klamalo wielu politykow i nie tylko ze nie startuja w wyborach, startowali tylko w polowie kraju przy czym zostali usunieci z wiekszosci duzych miast gdzie to najwiecej ludzi jest ich zwolennikami, zablokowanie Warszawy zablokowalo mozliwosc glosowania na nich z zagranicy, zablokowali start samego Korwina, bo startowal z Warszawy, ponadto ich kampania i wsparcie finansowe nie moze sie rownac z partiami rzadzacymi ktore wydaly miliony na kampanie z budzetu panstwa a KNP zebrala chyba tylko ok 30 000zl ze wsparcia sympatykow, gdyby PO czy, PiS, PSL... byly w takiej sytuacji jak KNP jestem pewien ze nie uzbieralyby wiecej glosow. Poza tym Tusk wozil dupe exclusive autokarem 1000zl/dobe z naszych podatkow a Korwin jezdzil wlasnym autem za wlasne pieniadze po calym kraju na wiece wyborcze swojej partii, borykal sie z sadami, bywal w radiu i czasem w malo ogladanych TV, codziennie pisal bloga czesto w godz 24.00-1.00 a na 7.00 rano juz mial nagrania w radio lub mial wiece wyborcze w innych czesciach kraju w godz przedpoludniowych plus kilka wiecy do samego wieczora, reszta mediow nic o nich praktycznie nie wspominala. Na pewno popelnili wiele bledow podczas kampani ale za ogromna prace jaka wykonali wlasnymi silami i przy tylu utrudnieniach ze wszystkich stron nalezy sie im szacunek i gdyby mieli takie szanse i zaplecze finansowe jak czolowe partie na pewno stanowili by realna sile w parlamencie. Wiec to ze sa marginesem wyborczym w 90% to nie ich wina a raczej nie jest od nich zalezne. Jak na tyle utrudnien wynik ponad 1% jest calkiem niezly. Korwin nie jest idealny mozna wiele o nim mowic i nie zgadzam sie ze wszystkimi jego pogladami ale tyle ile przeszkod musi pokonac on i jego partia to chyba zadna z partii nie ma tylu utrudnien podczas kampanii.
sory za brak PL znakow