Dołączył: 29 Wrz 2010 Posty: 202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:51, 21 Kwi '12
Temat postu:
Pragnę zachęcić do zapoznania się z wywiadem z panem George’m Kavassilasem, który już od kilku lat raczy nas swoistą wiedzą na tematy naszego wszechświata nas samych oraz naszej roli w całej tej "grze".
Wywiad jest raczej przeznaczony dla ludzi zaawansowanych w poszukiwaniach, mających już swoje przemyślenia i doświadczenia z duchowością, ezoteryką.
Jednakże mimo wszystko zachęcam każdego otwartego człowieka na ową lekturę.
Dodam od siebie, że moje poszukiwania i przemyślenia jakie prowadzę od wielu lat na tej płaszczyźnie prowadziły mnie również w rejony jakie porusza George. I śmiem twierdzić, że przypuszczałem od wielu lat, że nasza rzeczywistość zarówno materialna jak i duchowa tu na ziemi jest mocno zmanipulowana.
Tak mocno, że aż nie jesteśmy często w stanie nawet o to podejrzewać.
Bardzo zdumiała mnie przede wszystkim odpowiedz Georga na jedno z pytań w których wypowiada się na temat ziemskiej duchowości. Jego wypowiedź bardzo koreluje z tym co przypuszczałem od 2005 roku, niestety w owych czasach ciężko było mi drążyć ową "hipotezę" z uwagi na "zacofanie i sztywność" środowisk ezoterycznych.
Oto kilka cytatów najważniejszych nad którymi powinni się pochylić "poszukiwacze prawdy i praktycy duchowi"
Cytat:
New Age to spory biznes, uzdrowiciele i to wszystko. Nie zaprzeczam, że robią wiele dobrego na
jakimś poziomie, sam się tym zajmowałem, ale zobaczyłem o co chodzi z ciałem czakralnym, szyszynką i
co się tam dzieje. Ludzie muszą wiedzieć o programach, jakie za tym stoją, nie tylko na poziomie
planetarnym. Jest stare powiedzenie „jak na górze tak na dole”, mamy systemy kontroli na Ziemi,
programy wpływania na ludzkie umysły, pochwycenia świadomości. To samo dzieje się na poziomie
kosmicznym, kosmiczna arena [4D] jest pełna istot chcących kontrolować ludzi, używać ich jako zasobów,
żywić się ich energią. Trzeba zrozumieć jakie istoty tu przychodzą, jaką informację przekazują i w jakim
celu, wtedy wszystko się otwiera. Zawsze są dobrzy i źli, także wśród ras pozaziemskich (ET), oni żyją we
własnych rzeczywistościach wibracyjnych, często jedni nie są świadomi drugich w tym samym systemie.
Zwykle ludzie nie zdają sobie sprawy z istnienia życia na Jupiterze, Wenus, Marsie, Merkurym, każda
planeta w naszym układzie ma życie w innych częstotliwościach (wibracjach).
Cytat:
Chociaż fizycznie jesteśmy młodą rasą, to dusze w tych ciałach są najstarsze i
najmądrzejsze we wszechświecie
Cytat:
Ekspresją tego wszechświata jest to, co nazywamy światłem, ale ekspresja twojego wszechświata jest
inna. Jeśli ludzie twierdzą, że światło jest wszystkim, to natychmiast ograniczają nieskończoność życia.
Będąc nieskończonym nie możesz tego zrobić, więc albo jesteś albo nie jesteś nieskończony, albo jesteś
nieskończony albo jesteś poddanym jakiegoś boga. Ja jestem nieskończony. Ty masz swój wszechświat, a
cząstka mnie jest w nim, więc dla nas jesteś Bogiem stwórcą tego wszechświata, a my uczymy się
konstrukcji życia w twoim wszechświecie. Tak jest dla wszystkich, że każdy z nas ma swój wszechświat i
jesteśmy równi stwórcy tutejszego wszechświata. Wszyscy jesteśmy nieskończeni, więc i tak jesteśmy
równi. Nie ma nic większego od ciebie i nie ma, nie może być nic ponad tobą, bo jesteś nieskończony!
Cytat:
. Dlatego przestrzegam wszystkich praktykujących
najrozmaitsze duchowe aktywności, od szamanizmu przez religie do New Age’u, to może być ważne na
pewnym etapie, ale nie może być wszystkim. Te wszystkie metody pochodzą z niższych rzeczywistości, bo
łącząc się ze swoimi wyższymi aspektami, piątym wymiarem, Wyższym Ja, wiesz, że tam nie ma chorób i
nie ma uzdrawiania, nie istnieją. Zatem widząc siebie tylko jako uzdrowiciela zamykasz się w niższych
aspektach, trzeba wyjść poza to, by iść dalej. Sama idea, że coś musi być uzdrowione należy do niższych
rzeczywistości wszechświata.
Cytat:
O to w tym wszystkim chodzi.
Kończymy ten proces. Byłem wszystkim, zrobiłem wszystko, byłem najbardziej złym, niegodziwym
człowiekiem jaki istniał, byłem też najbardziej kochającą, dbającą, współczującą i empatyczną istotą jaka
kiedykolwiek istniała. Teraz sprowadzam to wszystko do końca, to kończy moją podróż w tym
wszechświecie. Cała historia z rokiem 2012 to właśnie zakończenie wszystkich cykli, to teraz się dzieje i to
osiągamy.
I na zakończenie najciekawszy cytat. Georg odpowiadając na pytanie o planetę Saturn mówi tak:
Cytat:
. Saturn nie jest świadomością z tego Układu, więc musi oddziaływać w
pewien „fizyczny” sposób poprzez energie i energie harmoniczne [w innym z wywiadów George twierdził,
że Saturn przez swoje 7 pierścieni kontroluje wszystkie główne czakry ciała i oddziałuje harmonicznie na
całą energię Układu Słonecznego]. Odbywa się to m.in. przez ciało czakralne człowieka, które jest
„nakładką”. Ludzie sądzą, że zapewnia ono jedyną drogę do oświecenia, a to jest tylko jedna z możliwości.
Można iść tą drogą, ja doświadczyłem jej w przeszłości i nie zamierzam ponownie nią kroczyć. Tak jak
ciało czakralne jest programową nakładką, tak szyszynka jest implantem biologicznym. Wiem, że rzucam
tu spore bomby. Tak, zwierzęta także posiadają szyszynkę. Oni zaczęli eksperymentować z tym jakieś 300
tysięcy lat temu w celu „ściągnięcia” ludzkości w dół. Trzeba pamiętać, że znana nam ścieżka ewolucyjna
ludzkości poprzez małpy człekokształtne i dalej formy humanoidalne nie jest jedyna, jesteśmy
zaprogramowani żeby tak myśleć. Równolegle istniały rozwinięte cywilizacje, które mieszały się
genetycznie z ziemskimi naczelnymi i żyły na tej planecie posiadając ludzkie ciała. Zatem były to OBIE linie
rozwoju i pamiętając o tym układanka (puzzle) się rozwiązuje. Szyszynka to implant biologiczny, bo
została zaprojektowana do kontroli poprzez układ dokrewny, jest też umieszczona w centralnym układzie
nerwowym. W ostatnich czasach, w szczególności przez ostatnie 6 tysięcy lat była nazywana nasieniem
duszy. W tej WERSJI oświecenia energia kundalini ma wznieść się do szyszynki, która jest umiejscowiona
w mózgu, siedlisku umysłu, czyli jest to „umysłowa” – szczególna wersja oświecenia. Nasieniem mojej
duszy nie jest szyszynka, a serce. Interesujący jest pomnik szyszynki w Watykanie na centralnym placu,
New Age skupia się na szyszynce, hinduizm i niektóre odmiany buddyzmu koncentrują się na niej,
antyczni bogowie sumeryjscy i babilońscy oferują „szyszkę” [kształt szyszynki] jako nasienie wiedzy. To
wszystko dotyczy umysłowego oświecenia. Gdy połączyć te wszystkie kropki ukazuje się cały kształt tego
kosmicznego spisku, odkrywa się wyższy poziom oszustwa wymuszonego na ludzkości.
i jeszcze to :
Cytat:
Pierwsze pytanie, jakie każdy musi sobie zadać to: „Jestem nieskończony czy jestem poddanym jakiegoś
boga?”. To jest początek, bo jest różnica między uległością a wolnością. Gdzie należysz? Czy potrafisz się
pozbyć swojego systemu wiary, że stworzyła cię istota zwana bogiem i zobaczyć rzeczywistość, czyli
wolność i suwerenność swojego ducha, to, że jesteś nieskończony, że współtworzysz razem z Bogiem –
stwórcą wszechświata, a nie bogiem z religii, który chce żebyś był poddany, to dwie różne rzeczy. Zaczyna
się od tego, potem zaczynasz zdawać sobie sprawę z własnej nieskończoności. Zastanów się co to znaczy
być nieskończonym – nie masz początku ani końca, zawsze byłeś i zawsze będziesz. Pomyśl, że jesteś
spoza tego wszechświata, sięgnij po wielkie rzeczy, bo wtedy wszystko, co jest poniżej staje się łatwe.
Religie, edukacja uczą cię małych kroków, wspinania się po szczeblach, każą ci myśleć, że możesz dojść
tylko o stopień wyżej, a potem ewentualnie następny. New Age proponuje podobnie – zrobisz taką
praktykę, medytację, osiągniesz to, potem zrobisz inną praktykę i inną medytację i osiągniesz co innego.
To wszystko te same pierdoły, ten sam system z inną fasadą. Idź wprost do wielkich rzeczy! Pamiętaj kim
i czym jesteś. Jesteś nieskończony. Zwróć się do swego serca, to jest na środku klatki piersiowej, wejdź
tam. Wyjdź poza czakry.
Cytat:
Tak, dalej mamy szyszynki, ale ja wybrałem dostęp do wiedzy nie przez nią, wybrałem dostęp do wiedzy
przez serce, to jest różnica. Zwracając się do wewnątrz siebie, do swojego serca, poza ciało czakralne,
sięgasz do energii swojego Wyższego Ja, do swojej części w piątym wymiarze. Tam jest jedno centrum
energetyczne, to powrót do jedności, harmonii, integracji, punktu zero, „singularity” ze świętej geometrii,
a nie pofragmentowany stan istnienia z wieloma centrami energetycznymi – czakrami. Singularity – tym
jesteś głęboko w swoim sercu. Jeśli zaczniesz z tego punktu, to jak w efekcie domina, dalej będzie łatwo.
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 317
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:23, 26 Kwi '12
Temat postu:
PB-Soft, te cytaty, które wkleiłeś wydają się jeszcze groźniejsze niż New Age. Te rewelacje czyta się jak spowiedź paranoika. Oczywiście każdy ma prawo do swojej jazdy ale każdy ma tez prawo do oceny. Według mnie należy bardziej krytycznie oceniać to co znajdzie się na necie. Zresztą, samemu spróbuj odnieść się do tych rewelacji o Saturnie z innego wymiaru i innych wymysłów.
To co jest w tych cytatach pozytywne to to, że dzięki ich lekturze można wyuczyć się oporności na bzdury.
P.S.
Ten George Kavassilas powinien jednak skonsultować się z lekarzem bądź farmaceutą.
Dołączył: 29 Wrz 2010 Posty: 202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:56, 14 Maj '12
Temat postu:
W cieniu gadzich istot
Na 16 forum ufo 28 kwietnia 2012 prelegent Krzysztof Rogala przedstawia swoje badania na temat zjawiska UFO.
Tezy jakie lansuje, choć dla wielu badaczy tego zjawiska są niewygodne, ba nawet dla wielu ludzi zajmujących się ezoteryką
czy rozwojem duchowym mogą być wręcz przerażające.
Co mi się w owym nagraniu podoba ?
Dlaczego chciałbym byście to wysłuchali ?
Gdyż takie przemyślenia miałem już 7 lat temu, gdzie kompletnie nawet nie wiedziałem o NWO itp.
Po prostu poprzedzające lata praktyk ezoteryczno-duchowych i obserwacja owego środowiska podsuwały mi taką wizje.
Oczywiście w tamtych czasach nie było tylu informacji jak obecnie a ja nawet nie mialem internetu.
Nie wiem skąd zbieżność moich intuicyjnych przypuszczeń z badaniami prowadzonymi przez Krzysztofa Rogalę.
Ale wiem jedno, że warto się tej teorii bliżej przyglądnąć.
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:47, 14 Maj '12
Temat postu:
PB-Soft napisał:
Nie wiem skąd zbieżność moich intuicyjnych przypuszczeń z badaniami prowadzonymi przez Krzysztofa Rogalę.
Ale wiem jedno, że warto się tej teorii bliżej przyglądnąć.
Wiem tylko jedno, pomimo wszystkich naszych złośliwości zamierzonych lub nie, nie sposób nie przyznać ci racji w bardzo wielu sprawach w których miałeś po prostu rację, twój problem tylko to czasem sposób ich przekazywania nacechowany osobistymi animozjami, całkiem niesłusznie zresztą pod moim adresem i brata. Nie mniej z perspektywy czasu wiem że nie myliłeś się w wielu kwestiach. Idę też twoim tropem bez względu na konsekwencje. Wywołałem burzę e'maili i komentarzy które musiały zostać zdjęte lub zablokowane, środowisko "ufologiczne" szlag trafił. Setki mieli potępiających moją postawę...i dobrze Jak mówił Darek ..."Witaj w klubie potępionych" Pewnie mnie następnym razem już nie zaproszą.
A tak przy okazji, ruszymy naprawdę materiały ciężkiego kalibru z dowodami z ogromnym ryzykiem, pewnych spraw nie należy nigdy poruszać...a my to zrobimy. Nie spodoba się to wielu ludziom ..i nie tylko im. Po tym co mamy w rękach, informacjach, zdjęciach...nikt nigdy w to i tak nie uwierzy w to co się działo już podczas II wojny światowej w polskich obozach. To temat tabu.
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 144
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:53, 15 Maj '12
Temat postu:
Napiszę coś z innej beczki, też New Agowej.
"Sama dałam się wkręcic w cały ten cyrk, włącznie ze stanem ł"oświecenia"
Rzeczywiście na tyle dotleniłam swój mózg, czy może na skutek ćwiczeń wyprodukowałam tyle endorfin, że czułam się bosko normalnie Nirvana" - tak napisałam w swoim podaniu rejestracyjnym
W tamtym czasie nie miałam pojęcia o Illuminatach i ich symbolach. Ciekawe jest to, że w trakcie tego mojego kilkudniowego oświecenia "wisiałam" nad taką oto piramidką
Życzę powodzenia wszystkim poszukującym jedności z absolutem poprzez integrację z punktem serca, wentylującym czakry i zainteresowanym kosmicznymi transformacjami. Czarna dupa, to chyba właściwe określenie sensu poszukiwań w tej dziedzinie. Wybór należy do Ciebie
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 317
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:43, 15 Maj '12
Temat postu:
Trochę rozwinę to co napisałaś aby nie było, że to coś jest głupie bo jest głupie i tyle.
Jestem zdania, że faktycznie jest coś takiego jak NWO, Iluminaci, masoneria, a może i nawet kosmici. Tylko, że system generuje masę pułapek na poszukiwaczy tych tajemnic, prawd. Te pułapki sprowadzają się do tego aby wywołać permanentny stan obłędu (pojebania) u tychże poszukiwaczy. Są to m.in. super rewelacje o zagubionych planetach, tysiącach wymiarach, kosmitach w konserwach itp. Czyli powalona breja w której można utopić swój umysł. Wystarczy zacząć przekaz szczyptą prawdy, następnie okrasić wszystko breją a wybujała wyobraźnia odbiorcy zwęszy trop i dokończy resztę.
Aby nie dać się ponieść myślę, że dobrze jest sobie zainstalować taki łańcuch. Mój wygląda mniej więcej tak: wiem, że są bardzo wpływowi, obrzydliwie bogaci na tym świecie, którzy mają niewątpliwy wpływ na to co się dzieje. Ale cała reszta tego tematu, a zwłaszcza szczegóły są tylko domysłami, demagogią albo pojebaniem.
Albo tematyka kosmitów. Zakładam, że są, nawet z rachunku prawdopodobieństwa wychodzi, że muszą istnieć. Zresztą sam człowiek jest inteligentną formą życia w kosmosie. I dla wszystkiego co żyje i myśli w kosmosie będziemy kosmitami, niestety. JEDNAK, wszelakie szczegóły na temat kosmitów, takie jak spotkania pierwszego i piątego stopnia, czy wesołych przygód reptilian wkładam między bajki czy obłęd.
Mówiąc krótko, zachowajmy dystans i nie dajmy się zwariować.
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:43, 15 Maj '12
Temat postu:
placebo napisał:
JEDNAK, wszelakie szczegóły na temat kosmitów, takie jak spotkania pierwszego i piątego stopnia, czy wesołych przygód reptilian wkładam między bajki czy obłęd.
Mówiąc krótko, zachowajmy dystans i nie dajmy się zwariować.
Jest jeden problem z tym ... życie nie jest snem, a przebudzenie może być koszmarem...a my mamy dowody ze to jest koszmar, nie mniej kolego życie w błogiej nieświadomości ma swoje plusy...obłęd też jest ucieczką i wielu świadków uciekło w obłęd.
Przy okazji to nie kosmici lądują w konserwach nie mniej nie będę nikogo przekonywał, bo już nie muszę, nie widzę już takiej potrzeby, a jeśli miałbyś odwagę to zapraszam na "spotkanie" w charakterze szybkiej przekąski oczywiście ... zrobimy "kolejne" fotki a potem pójdziemy na piwo. Wiesz co jest w tym najzabawniejsze ? a no to że ...nawet by nikt nie potraktował poważnie że zaginałeś, wszyscy uznają że to jakieś jaja, parę osób zapłacze...i życie potoczy się dalej.Tak samo jak z setkami tysięcy innych ludzi. Naprawdę wesołe przygody... tylko ale ty już niczego nie powiesz. Zresztą takich ludzi jak ty było wielu..zajebistych jajarzy...nie psuj sobie nigdy dobrego nastroju, to nas ratuje przed obłędem. Ja wiem tylko jedno, prawda nie jest tylko jedna...czy jakoś tak..."jest po prostu nie do przyjęcia" i tak trzymać... I rozumiem czemu większość ludzi wkłada wszystko między bajki i życzę ci szerokiej półki...bo będziesz musiał sporo tam upchnąć. I tak na marginesie, największą ludzką pułapką NIE JEST "pojebanie" tylko stara dobra IGNORANCJA, "Pojebanie" to tylko efekt uboczny ignorancji. Ale co ja ta wiem.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:47, 15 Maj '12
Temat postu:
placebo napisał:
Trochę rozwinę to co napisałaś aby nie było, że to coś jest głupie bo jest głupie i tyle.
Jestem zdania, że faktycznie jest coś takiego jak NWO, Iluminaci, masoneria, a może i nawet kosmici. Tylko, że system generuje masę pułapek na poszukiwaczy tych tajemnic, prawd. Te pułapki sprowadzają się do tego aby wywołać permanentny stan obłędu (pojebania) u tychże poszukiwaczy. Są to m.in. super rewelacje o zagubionych planetach, tysiącach wymiarach, kosmitach w konserwach itp. Czyli powalona breja w której można utopić swój umysł. Wystarczy zacząć przekaz szczyptą prawdy, następnie okrasić wszystko breją a wybujała wyobraźnia odbiorcy zwęszy trop i dokończy resztę.
Aby nie dać się ponieść myślę, że dobrze jest sobie zainstalować taki łańcuch. Mój wygląda mniej więcej tak: wiem, że są bardzo wpływowi, obrzydliwie bogaci na tym świecie, którzy mają niewątpliwy wpływ na to co się dzieje. Ale cała reszta tego tematu, a zwłaszcza szczegóły są tylko domysłami, demagogią albo pojebaniem.
Albo tematyka kosmitów. Zakładam, że są, nawet z rachunku prawdopodobieństwa wychodzi, że muszą istnieć. Zresztą sam człowiek jest inteligentną formą życia w kosmosie. I dla wszystkiego co żyje i myśli w kosmosie będziemy kosmitami, niestety. JEDNAK, wszelakie szczegóły na temat kosmitów, takie jak spotkania pierwszego i piątego stopnia, czy wesołych przygód reptilian wkładam między bajki czy obłęd.
Mówiąc krótko, zachowajmy dystans i nie dajmy się zwariować.
Przypomina mi się Wielka Tajemnica Judo! Mam wręcz nieodparte wrazenie, obserwując rzeczywistość dookoła, że albo tematyką poza mainstreamową zajmują się tylko paranoicy, albo ktoś wykorzystuje Wielką Tajemnice Judo, czyli wykorzystanie energii przeciwnika, do pokonania go.
Gdy pojawia się jakikolwiek impuls chęci odkrycia prawdy, jakiejś tajemnicy, to niemal natychmiast jest on rozpędzany, dostaje energii, tworzy się w około masę teorii, dezorientuje się. Gdy ma już odpowiednią energię, to podstawia się mu nogę, by padł z całym impetem na podłogę.
Gdy czytam coś ciekawego na temat NWO, widze mase podłączonych pod to teorii, które sprowadzają zainteresowanie normalnego człowieka do parteru.
Gdy czytasz o kreacji pieniadza i władzy banksterów, to pod to podłaczony jest ciąg teorii spiskowych prowaqdzących niemal do reptilian! Co robi człowiek, który za chuja nie uwierzy, że Tusk (obojętnie do sympatii politycznych) jest jaszczurką? Puka się w głowę, ale tez traci zainteresowanie istotnym elementem.
Dlatego też cenię sobie to forum trochę się tu filtruje tych oszołomów, ktorzy świadomie, lecz myślę, że częściej nieświadomie, napedzają tą machinę.
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 1440
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:29, 15 Maj '12
Temat postu:
PB-Soft napisał:
W cieniu gadzich istot
Na 16 forum ufo 28 kwietnia 2012 prelegent Krzysztof Rogala przedstawia swoje badania na temat zjawiska UFO.
Tezy jakie lansuje, choć dla wielu badaczy tego zjawiska są niewygodne, ba nawet dla wielu ludzi zajmujących się ezoteryką
czy rozwojem duchowym mogą być wręcz przerażające.
Co mi się w owym nagraniu podoba ?
Dlaczego chciałbym byście to wysłuchali ?
Gdyż takie przemyślenia miałem już 7 lat temu, gdzie kompletnie nawet nie wiedziałem o NWO itp.
Po prostu poprzedzające lata praktyk ezoteryczno-duchowych i obserwacja owego środowiska podsuwały mi taką wizje.
Oczywiście w tamtych czasach nie było tylu informacji jak obecnie a ja nawet nie mialem internetu.
Nie wiem skąd zbieżność moich intuicyjnych przypuszczeń z badaniami prowadzonymi przez Krzysztofa Rogalę.
Ale wiem jedno, że warto się tej teorii bliżej przyglądnąć.
Pierwsze 10 minut zajebaliście mi z życia ty PB-soft i zredmulucony . Więcej wam się nie uda .
Zredmulucony ponoć w psiarni na papierkach czy coś pracuje ???
KURWA ,może mu wyjazdy integracyjne zaszkodziły ???
Nosz koledzy w pracy jaja sobie z niego robią i podrzucają mu spreparowane dowody ???
Zredmulucony przez jaki ,,portal"? mieszają ci tak w główce ???
Zredmulucony z Hakunem ,niezły rozpierdol mentalny robicie w niejednej młodej ,naiwnej głowie , a to jak zwykle pod przykrywką WYJĄTKOWOŚCI I SZUKANIA PRAWDY .
Idżcie wpizdu w swoje zwidy mentalne ,najlepiej sami ,by nie szkodzić prawdziwie poszukującym .
_________________ bankierska lichwa - nowoczesne niewolnictwo -złudzenia na raty /
NIE WIERZĘ POLITYKOM -NIE . / bo to sprzedajne marionetki i cyniczni psychopaci /
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:09, 16 Maj '12
Temat postu:
czekan napisał:
Idżcie wpizdu w swoje zwidy mentalne ,najlepiej sami ,by nie szkodzić prawdziwie poszukującym .
Komentarz tak bardzo inteligentny jak jego twórca.
Szczęka by ci opadła na informacje skąd mamy realne dowody.
Obawiam się ze jest to poza zakresem twojego owczego pojmowania rzeczywistości...
a to o czym mówię... powiedzmy że jestem na etapie, dokładnych lokalizacji, świadków o wysokim stopniu wiarygodności,
powiedzmy że jest to etap "dokładnie tej prawdy" którą można zobaczyć.
Cytat:
Zredmulucony ponoć w psiarni na papierkach czy coś pracuje ???
No właśnie, nie masz zielonego pojęcia kto kim jest. Mylisz czas miejsca i osoby i wydarzenia innymi słowy "pierdolisz jak potłuczony"
To Mikołaj Rozbicki pracował ( już nie pracuje, zwolnił się). A ja pracuje w kompletnie innej branży i z Tą osobą nie mam nic wspólnego.
Skoro jesteś na takim etapie "precyzowania informacji" to raczej proponuje pudelek.pl to podobny poziom i zawsze trafisz w sedno problemu mniej więcej w okolicy bzdury. Wątpię czy jesteś w stanie odróżnić węża ogrodowego od prawdziwego węża. Nie mniej umiesz "pogrubiać" to już coś...to ma rozumiem nadać głębszy sens, ja bym się wstydził na twoim miejscu, bo to jest jak z tymi tępymi leszczami co pokazują dupę w oknie pociągu...czy samochodu.
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 317
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:23, 17 Maj '12
Temat postu:
redmuluc
Prawda jest jedna, a opinii i gustów jest wiele.
Poza tym, nie upycham WSZYSTKIEGO w bajki, tylko tą najbardziej fantastyczną część opowiadań o kosmitach i innych cudach.
Pojebanie nie jest efektem ignorancji tylko zbyt wybujałej wyobraźni i naiwnego podejścia do tego co się słyszy.
A jeśli chodzi o moje porwanie czy zaginięcie to nie wiem kto by był na tyle zdesperowany by mnie porwać. Podejrzewam, że jakiś średnio rozgarnięty reptilianin.
The Mike
Święte słowa piszesz, podpisuje się pod nimi z jedną małą uwagą. Jak już co to Tusk może być Niemcem, folksdojczem albo agentem ale na pewno nie jaszczurką, nie popadajmy w paranoję.
Znów redmuluc
Cytat:
Szczęka by ci opadła na informacje skąd mamy realne dowody.
Obawiam się, że szczena mogła by nie tyle opaść co spaść na ziemię.
Cytat:
Obawiam się ze jest to poza zakresem twojego owczego pojmowania rzeczywistości...
Wyczuwam w źródle tych informacji ingerencję sił wyższych. Chociaż kto wie w końcu z Mojżeszem to sam Bóg rozmawiał.
Wystarczy żartów. Chodzi tu o to, że te kosmiczne rewelacje będą powodować, że co bardziej rozgarnięci będą z Ciebie robić pompę a ci mniej rozgarnięci, bardziej naiwni będą popadać w paranoję. Poza tym, poprzez taką propagację dziwnej wiedzy spowodujesz więcej szkody całemu gronu zajmującemu się tematyką. Gdyż większość ludzi zajmujących się powiedzmy UFO na poważnie, stara się naukowo, na podstawie dowodów dochodzić swoich tez. I póki co, mają oni problem z udowodnieniem chociażby istnienia życia pozaziemskiego. Za to pan PB-Soft, ni z gruszki, ni z pietruszki wyskakuje tu z rewelacjami o zagubionej świadomości planety Saturn. Takie podejście do zagadnienia spowoduje więcej złego niż dobrego w tej dziedzinie.
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:27, 17 Maj '12
Temat postu:
Remuluc, Rajscy, Rozbicki, Jackowski, PB soft i inne ufofoby jaszczury z siedemnastej gęstości biznes i tyle. Sooooory tak mi wyszło z tarota
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:08, 18 Maj '12
Temat postu:
placebo napisał:
redmuluc
Wystarczy żartów. Chodzi tu o to, że te kosmiczne rewelacje będą powodować, że co bardziej rozgarnięci będą z Ciebie robić pompę a ci mniej rozgarnięci, bardziej naiwni będą popadać w paranoję. Poza tym, poprzez taką propagację dziwnej wiedzy spowodujesz więcej szkody całemu gronu zajmującemu się tematyką. Gdyż większość ludzi zajmujących się powiedzmy UFO na poważnie, stara się naukowo, na podstawie dowodów dochodzić swoich tez. I póki co, mają oni problem z udowodnieniem chociażby istnienia życia pozaziemskiego. Za to pan PB-Soft, ni z gruszki, ni z pietruszki wyskakuje tu z rewelacjami o zagubionej świadomości planety Saturn. Takie podejście do zagadnienia spowoduje więcej złego niż dobrego w tej dziedzinie.
Masz rację, nie mniej nasza metodologia jest niepodważalna, to o czym wkrótce powiem to nie są majaki, nazwiska, miejsca, numery obozowe, dokumenty, zdjęcia. Na tym etapie nie interesują mnie ewentualne szkody, przykro mi ale podjęliśmy temat i znalazłem to co chciałem i teraz tego zaczynam żałować.
Nie mniej powiem co wiem, ostrożnie. O ile Ufologia jest kontrolowana pod każdym względem, to nie ma w niej nauki, spotkałem tylko jedna osobę której wyniki badań nas zszokowały to Bruce Cathie i jego badania nad harmoniczną siatką ziemii, potem okazało się że mamy bezpośrednie potwierdzenia żołnierzy jednostek specjalnych w temacie którego źródło sięga aż do prototypu nazistowskiego cyklotronu w Książu. I hm...słuchaj ja nawet nie zahaczyłem o tematy hardcorowe. I my też mamy dowody...niebezpieczne nie tylko dla nas ale i wielu ludzi. I jeśli chodzi o "poprzez taką propagację dziwnej wiedzy spowodujesz więcej szkody całemu gronu zajmującemu się tematyką" to nie będą szkody...ale całkowita destrukcja, bo my też na poważnie, ale w przeciwieństwie do towarzystwa mamy coś więcej niż tylko relacje. Pytanie...olać udawać że nic nie widziałem nic nie słyszałem...ok nie ma sprawy Mrok jest ...i tak nie uciekną ludzie od tematu, nie ma takiej opcji.
Cytat:
Obawiam się ze jest to poza zakresem twojego owczego pojmowania rzeczywistości...
Wyczuwam w źródle tych informacji ingerencję sił wyższych. Chociaż kto wie w końcu z Mojżeszem to sam Bóg rozmawiał.
W kwestii formalnej to Mojżesz nie rozmawiał z żadnym pieprzonym Bogiem tylko z "Lśniącym Wężem" bo "Płonący krzak" to złe tłumaczenie. Wykład Heisera
http://vimeo.com/34230200 i z tym gościem też mamy kontakt.
Venom napisał:
Remuluc, Rajscy, Rozbicki, Jackowski, PB soft i inne ufofoby jaszczury z siedemnastej gęstości biznes i tyle. Sooooory tak mi wyszło z tarota
Nie porównuj mnie do Rajskich i Rozbickich Jackowski, PB softa bo sobie tego nie życzę nie mam nic wspólnego z tymi ludźmi. Nie kontaktuje się z nimi.
Mamy kontakty na kompletnie innym poziome dowodowym i merytorycznym z czego większość to osoby naprawdę poza ich zakresem percepcji poznawczej.
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:44, 18 Maj '12
Temat postu:
redmuluc napisał:
Nie porównuj mnie do Rajskich i Rozbickich Jackowski, PB softa bo sobie tego nie życzę nie mam nic wspólnego z tymi ludźmi. Nie kontaktuje się z nimi.
Mamy kontakty na kompletnie innym poziome dowodowym i merytorycznym z czego większość to osoby naprawdę poza ich zakresem percepcji poznawczej.
To, że się z nimi nie kontaktujesz nie zmienia faktu, że zajmujecie się tą samą poza zakresem percepcji poznawczej bujdą o wężowych istotach czy innych stworkach z ulicy sezamkowej. Ja z kolei bym sobie nie życzył, żeby urządzać ludziom takie pranie mózgu jak robią to wszystkie wyznania religijne z wami włącznie, jednak tak się nie da bo zawsze znajdą się naiwniacy, którym trzeba zapchać mentalną pustkę z jednej strony katofaszyzmem kaczyńskiego a z drugiej tym czymś. Zarzuć jeszcze jakimś grypsem o anunnakach może uwiedziesz zbłąkaną owieczkę z pustką w serduszku, która właśnie zaliczyła wake up.
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:54, 18 Maj '12
Temat postu:
Venom napisał:
Ja z kolei bym sobie nie życzył, żeby urządzać ludziom takie pranie mózgu jak robią to wszystkie wyznania religijne z wami włącznie, jednak tak się nie da bo zawsze znajdą się naiwniacy, którym trzeba zapchać mentalną pustkę z jednej strony katofaszyzmem kaczyńskiego a z drugiej tym czymś. Zarzuć jeszcze jakimś grypsem o anunnakach może uwiedziesz zbłąkaną owieczkę z pustką w serduszku, która właśnie zaliczyła wake up.
Zajmujemy się bardzo dokładną analizą językową i obaliliśmy wiele mitów na temat tłumaczeń szczególnie Nnunnaki które to słowo nie ma NIC wspólnego z obcymi istotami, prace Dr Heisera są udowodnione w sposób naukowy i warto zapoznać sie z jego doskonałymi pracami zanim zaczniesz pochopnie oceniać, co zresztą już zrobiłeś. Nie zapycham pustki mentalnej bo mi nie zależy na tym. To co uważasz za "pranie mózgu" to twarde wiarygodne informacje udokumentowane z pełnymi lokacjami oraz materiałem dowodowym. Nie wmawiaj mi ignorancji w tym temacie bo to nie jest praca "teoretyczna" już. Przy okazji ... możesz sobie to nawet nazywać stworkami ulicy Sezamkowej a Hitlera Kubisiem Puchatkiem, bo miesięcznik"Szósty Zmysł" już nazwał Crowleya Poetą. Tak czy inaczej nie mam zamiaru przekonywać Leszcza że jest Owcą na rzeź. Ponadto uważam że tylko skończony głupiec może być ignorantem który serwuje wnioski nie mając ku temu ani wiedzy ani merytorycznych podstaw. Kiedy osiągniesz odpowiedni poziom wiedzy umożliwiający odróżnienie jakichkolwiek podstawowych terminów wtedy może będziesz partnerem do dyskusji w tym temacie. Póki co masz status "zasobów siły żywej" Nie potrafiłeś zadać ani sensownych pytań ani wyciągnąć wniosków świadczących o inteligencji i instynkcie samozachowawczym. Czytam tylko takie sobie "pieprzenie w bambus" kolejnego łosia myślącego że jest Tygrysem. Nie wywołuj do tablicy kogoś z kim nie jesteś w stanie dyskutować OK ?
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:45, 18 Maj '12
Temat postu:
Wiem, nie jestem poza percepcją tak jak ty mistrzu. Może w końcu pokażesz jakiś dowód o wężowych istotach, bo nie jestem tak pojemny jak ty, albo najlepiej wyjaśnij swoimi słowami (chyba że to wzory matematyczne to sam zerknę). Czytam coś o dowodach ale do tej pory zdążyłeś się nimi tylko podniecić. Jeśli to ma być przysłowiowy płatek śniegu, lub sigil to wal od razu jakoś to zdzierżę huehue.
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:20, 18 Maj '12
Temat postu:
Venom napisał:
Wiem, nie jestem poza percepcją tak jak ty mistrzu. Może w końcu pokażesz jakiś dowód o wężowych istotach, bo nie jestem tak pojemny jak ty, albo najlepiej wyjaśnij swoimi słowami (chyba że to wzory matematyczne to sam zerknę). Czytam coś o dowodach ale do tej pory zdążyłeś się nimi tylko podniecić. Jeśli to ma być przysłowiowy płatek śniegu, lub sigil to wal od razu jakoś to zdzierżę huehue.
Niedługo ujżysz dowód, tylko prace badania jeszcze trwają, wpłać tysia na konto i ujżysz prawdę wcześniej.
Redmuluc, jakie tam ksiązki tłumaczycie? Biblię?
A kiedy weźmiecie się za Królewne Śnieżkę, w końcu okaze się, że źle przetłumacozno słowo Królewna, miało być Kurwa, i wtedy cały koncept się zmienia, czyż nie?
Ale ponieważ ja, jak i koledzy oraz koleżanki chcemy prawdy, więc prosimy o jakieś dowody, zamiast wyzywania od ignorantów.
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:09, 18 Maj '12
Temat postu:
Venom napisał:
No i co to ma być? Nagle z pana "poważny materiał dowodowy" zmieniłeś się jak transformers i kpisz sobie?
Owszem kpię i jeśli myślisz że przedstawię dam ci coś aby ciebie zadowolić to się mylisz, to nie jest miejsce do tego przeznaczone.
Nie pracuję nad problemem aby zadowolić ludzi twojego pokroju i nie będę na tym forum publikował tego typu informacji.
Cokolwiek przedstawię muszę to zrobić bardzo rozważnie i za wyraźną zgodą osób w to zaangażowanych, bo materiał dotyczy Polski.
Dowiesz się w swoim czasie kiedy wszytko zostanie wyjaśnione i będzie się nadawało do publikacji.
Dla ciebie mam na razie tylko "reklamówkę" choć nawet na nich napisano że reklamówka to nie zabawka
Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 2171
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:47, 18 Maj '12
Temat postu:
Venom napisał:
No i co to ma być? Nagle z pana "poważny materiał dowodowy" zmieniłeś się jak transformers i kpisz sobie?
Cóż, ja czekam z niecierpliwością na poważne materiały dowodowe. Ciekawe co tym razem, pixeloza, czy hieroglify z tajnej piramidy, której położenie znają tylko oni, oczywiście polożenie to wyjawią w ściśle określonym czasie.
Redmuluc może nie ma z tego dużej kasy, ale dobrą robotę robi dla wydawców czasopism i portali typu David Icke, czy jakies Strefy Tajemnic. Marketing zajebisty, może nie długo wydadzą jakąś prostą grę na Androida?
Cóż, Redmuluc wydaje się w to zaangazowany, jak akwizytor Amwaya.
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:26, 18 Maj '12
Temat postu:
Red, jak ganstersko to zabrzmiało zupełnie jak anonymous z 200 giga danych. Posiadłeś jakąś tajną wiedzę a tkwisz jako taki właśnie akwizytor internetowy. Fajnie promuj się tą tajemniczością i skrajnym mistycyzmem. Nawijacie cewki na toroidalne dyski i do czarnej dziury się dokopaliście? Dobra daje ci spokój, bo ekshumacja nie jest już taka zabawna.
Dołączył: 08 Wrz 2008 Posty: 462
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:04, 19 Maj '12
Temat postu:
Venom napisał:
Red, jak ganstersko to zabrzmiało zupełnie jak anonymous z 200 giga danych. Posiadłeś jakąś tajną wiedzę a tkwisz jako taki właśnie akwizytor internetowy. Fajnie promuj się tą tajemniczością i skrajnym mistycyzmem. Nawijacie cewki na toroidalne dyski i do czarnej dziury się dokopaliście? Dobra daje ci spokój, bo ekshumacja nie jest już taka zabawna.
Gangstersko może i tak , ale nic z tych rzeczy jak ekshumacje czy nawijanie drutów, największe odkrycia to zeznania żywych realnych ludzi i trochę papieru, reszta to ryzyko dostania po łbie od nazistowskich gangsterów, lub też policyjnych gangsterów - obojętne. Nie posiadł nikt tajnej wiedzy, tylko do niej dotarł i sprawdził. To realni ludzie których mamy nazwiska, numery obozowe, i do tego żyjący często a to wymaga ich zgody. Ba nawet już dostałem po limicie zanim zacząłem pisać, tak się admin wystraszył Widzisz ..a to dowód ostateczny że igram z ogniem Powodzenia.
Venom napisał:
Ciekawe co tym razem, pixeloza, czy hieroglify z tajnej piramidy, której położenie znają tylko oni, oczywiście położenie to wyjawią w ściśle określonym czasie.
Nic z tych rzeczy, wszytko mogę fotografować swoim aparatem, nie ma piramid są za to budowle całkiem współczesne okresu II wojny, nie potrzeba ani czasu ani czytania innych tekstów za wyjątkiem np naszego "sąsiada" po obu stronach. Tu nie tylko chodzi o "gady" ale też o wampiry i wilkołaki ...(o rusałkach nic nie wiem) czego to ludzie nie wymyśla co nie ?
Cytat:
Cóż, Redmuluc wydaje się w to zaangazowany, jak akwizytor Amwaya.
Nie to tylko moja pasja i nic więcej, zainteresowanie i ciekawość, ...choć wolałbym mówić że to walka też o sprawiedliwość...ale nie tak nie jest,
ludzi nie interesuje ani Prawda, ani Sprawiedliwość, nie chcą ani wiedzy ani wolności...chcą tylko kasy...uznania...tytułów... jakie uznanie mam z tego co robię ...mogę ci powiedzieć...żadne, wdepnij w gówno i wyjdź do ludzi na mównicę. Tak się czuję.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:24, 19 Maj '12
Temat postu:
Ja tam nie wiem Red po co im się tłumaczysz
Ja Cię słucham prawie co piątek u Janusza i jestem usatysfakcjonowana. Dużo pracy wkładacie z bratem i zaangażowania i wynik jest taki, że coraz bardziej ten burdel jest porządkowany
I świetne posunięcie ten wykład na UFO forum.
Darek Kwiecień, Marcin Dachtera i Ty dla mnie po prostu wymiatacie Panowie. Najlepsza trójka polskich truhseekerów.
U całej trójki jest widoczna pasja , pasja i jeszcze raz pasja plus odwaga, a co najważniejsze ciągły rozwój i dokształcanie się w meandrach matrixa , a nie spoczywanie na laurach jak 90% ludzi zajmujących się niby oddzielaniem ziaren od plew, a zatrzymali się tylko na poziomie twierdzeń, że TV kłamie lub religia to opium dla ludu i tak w kółko to samo wałkowanie od lat
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5 »
Strona 3 z 5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów