Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:05, 07 Sty '16
Temat postu:
"Po owocach ich poznacie". Na mnie żale nad trybunałem prostytucyjnym czy jak mu tam nie robią wrażenia. Za dobrze znam mechanizm działania me(n)diów burżuazyjnych, żeby nabierać się na takie nagonki. A bul to była taka pierdoła, że tylko ktoś niespełna rozumu mógł go popierać, nie mając żadnego materialnego interesu w tym...
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:09, 07 Sty '16
Temat postu:
Mnie nie tyle chodzi o trybunał, co o zakulisowe rządy inkwizytora Kaczyńskiego i o to że za chwilę nie będzie można nawet złego słowa powiedzieć o KK bo cie PIS odżegna od czci i wiary, a może nawet wsadzi za kratki.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:43, 07 Sty '16
Temat postu:
Mam rozumieć że... popierasz PIS i na prawde nie widzisz w ich władzy żadnego zagrożenia? Ani ciutki? No nie wiem kto tu padł czego ofiarą, bo teraz to zachowujesz się jak typowy leming biegnący w stronę klifu
Oczywiście że nie popieram żadnych KOD'ów itp. ale autorytarne tendencje PIS'u to jest sprawa aż nadto widoczna bez względu na opcje polityczną czy oglądanie TV (której to akurat nie oglądam... no może od czasu do czasu jak jest jakiś fajny film, ale nie patrzę na żadne dzienniki i wiadomości).
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:03, 07 Sty '16
Temat postu:
Zagrożenie będzie jak PIS zacznie obniżać podatki najbogatszym. Zabawy na górze o stołki mnie nie interesują, bo demokracji nie ma i prędko nie będzie.
Sam wiesz, że jest istotna różnica pomiędzy byciem neutralnym i byciem za. Mi się w PISie nie podobają ich zapędy nacjonalistyczne. Nacjonalizm jest obecnie tylko odwróceniem uwagi od podstawowych problemów. Waszczykowski opowiada brednie o marksizmie. Ale przywrócenie wielu emerytalnego i pomysł inżynierii finansowej na rzecz budowy infrastruktury i przemysłu to dobre pomysły. No i PIS jest zdecydowanie mniej neoliberalny od PO. Na razie. "Po owocach ich poznacie", jak napisałem.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:11, 07 Sty '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
Zagrożenie będzie jak PIS zacznie obniżać podatki najbogatszym. Zabawy na górze o stołki mnie nie interesują, bo demokracji nie ma i prędko nie będzie.
Może mnie już pamięć myli, ale czy to nie PIS właśnie jakieś 10 lat temu obniżył górny próg podatku dochodowego z 40% do 32%?
A w MFW mamy dług stanowiący ok 50% PKB. Jakby nie ta obniżka to akurat by ten deficyt pokrył. PIS to tez są neoliberałowie (w przebraniu qasi-socjalistycznych neoconsów), ale w przeciwieństwie do PO dobrze się z tym kryją. A ostatnie zaloty Kaczki do neoliberała Orbana to już chyba mówią wystarczająco dużo o polityce PIS'u.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:37, 07 Sty '16
Temat postu:
Azyren napisał:
A w MFW mamy dług stanowiący ok 50% PKB. Jakby nie ta obniżka to akurat by ten deficyt pokrył.
Żartujesz prawda?
Azyren napisał:
PIS to tez są neoliberałowie (w przebraniu qasi-socjalistycznych neoconsów), ale w przeciwieństwie do PO dobrze się z tym kryją. A ostatnie zaloty Kaczki do neoliberała Orbana to już chyba mówią wystarczająco dużo o polityce PIS'u.
Orban w nomenklaturze międzynarodowej to konserwatysta i to stricte tradycyjny konserwatysta.
PIS natomiast nie stanowi żadnego zagrożenia dla niczego, bo na razie zajmuje się li tylko tym, czym zajmowały się wszystkie ekipy wcześniej począwszy od UW poprzez SLD a kończąc na PO, czyli odrywa od koryta poprzedników.
Natomiast to, że koryto istniało 8 lat to bezideowa partia władzy PO próbując robić to, co każda partia władzy, czyli rozszerzać skrzydła, by tkwić przy władzy sprawia, że PO zblatowało się na poziomie rozdawania kaski oraz stanowisk z "kawiorową" lewicą, "neoprogresywnymi", co sprawia, że odrywanie od koryta dotyczy znacznie szerszego środowisko, więc i panika, ryk a nawet histeria jest zdecydowanie większa, niż standardowo.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:39, 07 Sty '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
A chętnie bym się z Tobą założył o to nawet o jakieś 500 zł.
IMHO padłeś ofiara me(n)diów w kwestii siania paniki przed PISem. Ale trzeba pamiętać, że one mają w tym sianiu paniki poważny interes...
Wydarzenia ostatnich miesięcy wymagają podjęcia wyjątkowych kroków. Przewodniczący Rady Europejskiej nie może czekać z założonymi rękami! Jakie jest największe zagrożenie dla światowego pokoju?
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 06:05, 08 Sty '16
Temat postu:
Azyren napisał:
Może mnie już pamięć myli, ale czy to nie PIS właśnie jakieś 10 lat temu obniżył górny próg podatku dochodowego z 40% do 32%?
Tak, tylko to miało miejsce prawie 10 lat temu. A 10 lat temu to tyle, co Gierek rządził czyli całą epoka. Dziś Twój "inkwiziytor" czyta "Kapitał XXI w." i nawet go chwali. Oczywiście pewnie nie wierzysz po tym co me(n)dia wygadują, ale mam dowód:
Azyren napisał:
A w MFW mamy dług stanowiący ok 50% PKB. Jakby nie ta obniżka to akurat by ten deficyt pokrył. PIS to tez są neoliberałowie (w przebraniu qasi-socjalistycznych neoconsów), ale w przeciwieństwie do PO dobrze się z tym kryją. A ostatnie zaloty Kaczki do neoliberała Orbana to już chyba mówią wystarczająco dużo o polityce PIS'u.
Akurat o Orbanie można wiele powiedzieć, ale nie to, że jest neoliberałem. Zwłaszcza po tym jak pięknie załatwił bank centralny, przy pisku międzynarodowej burżuazji, który był słyszalny nawet nad Wisłą.
Szczerze powiedziawszy myślałem, że te obietnice socjalne PISu (bo z socjalizmem, to nie ma nic wspólnego niestety) to czysty PIC. Ale obniżenie wieku emerytalnego jest już w Sejmie. Ale jak nie zobaczę to nie uwierzę. Niemniej jednak wygląda to dużo lepiej niż ośmiorniczki Tuska z bulem.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:51, 08 Sty '16
Temat postu:
ElComendante napisał:
Żartujesz prawda?
Może trochę przekalkulowałem, ale faktem pozostaje że mnóstwo pieniędzy przeciekło między palcami skarbówki (między innym na tych obniżkach dla najbogatszych), a dług rośnie i rośnie.
FortyNiner napisał:
Tak, tylko to miało miejsce prawie 10 lat temu. A 10 lat temu to tyle, co Gierek rządził czyli całą epoka. Dziś Twój "inkwiziytor" czyta "Kapitał XXI w." i nawet go chwali. Oczywiście pewnie nie wierzysz po tym co me(n)dia wygadują, ale mam dowód:
Czemu miałbym nie wierzyć? Kaczor nawet pisał prace magisterską "Z obrony Marksizmu". Są to fakty doskonale mi znane, ale od czytania czy cytowania od czasu do czasu jakiegoś socjalisty (chociaż Thomas Piketty na którego Kaczyński się kiedyś powoływał to bardziej chyba keynesista niż socjalista), do bycia socjalistą jeszcze daleka droga. A to co PIS deklaruje to nawet nie jest pseudo-socjalizm, tylko totalny populizm i to w dodatku szkodliwy dla gospodarki. Chcą poprawy gospodarki i większej równości w dochodach? Niech z powrotem podwyższą górny próg podatku dochodowego do 40%, zlikwidują subsydia i ulgi podatkowe na Kościół Katolicki (ok 15 mld zł rocznie), wprowadzą podatek Tobina (od obrotu kapitałowego) i wtedy będę widział że coś w tym kierunku robią, a nie tylko udają pod to żeby sobie zbijać naiwny elektorat socjalny. Tak jak nie cierpię Korwina, tak tutaj się z nim zgodzę, że jakim prawem ktoś mi zabiera pieniądze, żeby jakiemuś dzieciorobowi dać 500 zł na dziecko? Jakim prawem i w jakim celu oni to robią? Pieniądze z podatków powinny iść na wspólne dobro, a nie być rozdawane jak jakieś bony na konsumpcję i to przeważnie dla ludzi dalekich od ubóstwa, bo w Polsce na kilkoro dzieci pozwalają sobie ci co mają, a takiego marginesu co nie ma środków na życie ale dzieci chowa ile wlezie to jest może z 5% wszystkich na których trafi te 500 zł.
I jeszcze te naiwne nawoływania żeby bogaci zrezygnowali z przysługujących im 500 zł
FortyNiner napisał:
Akurat o Orbanie można wiele powiedzieć, ale nie to, że jest neoliberałem. Zwłaszcza po tym jak pięknie załatwił bank centralny, przy pisku międzynarodowej burżuazji, który był słyszalny nawet nad Wisłą.
Sam Orban określił siebie jako neoliberała, i myślę że chyba nie zrobił tego bezpodstawnie. A co do wyproszenia MFW to w tej jednej sprawie ma mój props, ale to jeszcze nie czyni go nie-neoliberałem. Neoliberalizm ma wiele obliczy, i co zauważalne zwłaszcza w ostatnich latach, wielu neoliberałów zaczyna coraz bardziej psioczyć na MFW i BŚ. No cóż, skompromitowali się to co mają innego robić? Ale rzecz w tym, że to co daje się zaobserwować, to jakby wyłanianie się nowej nieortodoksyjnej odmiany neoliberalizmu, tak jak po kompromitacji głównego nurtu marksizmu-leninizmu za sprawą autorytarnego ZSRR wyłonił się maoizm, trockizm, titozim i nowa lewica (goszyzm), tak odnoszę wrażenie że kompromitacja MFW i BŚ w czasie ostatniego kryzysu przysporzy nam jeszcze wielu odmian i reinterpretacji neoliberalizmu, bo przecież neoliberałowie nie przyznają się do błędu ale będą odwracać kota ogonem i wprowadzać kosmetyczne zmiany jednocześnie mówią: "Ale teraz to to zadziała!".
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:59, 08 Sty '16
Temat postu:
No to mamy inne zdanie. Dla mnie ktoś, kto całą tę burżuazyjną zbieraninę traktuje z kopa nie jest neoliberałem. FIDESZ kiedyś był czymś takim jak korwinowcy, ale poszli po rozum do głowy. Poza tym nie wystarczy się nazwać kimś, żeby nim być. Taki Stalin się zwał jako komunista, a więcej miał wspólnego z monarchą absolutnym...
A tak w ogóle to dług publiczny to tylko zapis księgowy i nikt rozumny poważnie się nim nie przejmuje. Oczywiście służy do argumentacji, ale własnie neoliberalnej. Np. USA stale podnosi limit długu publicznego i tylko głupkowaci Republikanie się tego czepiają, ale tylko do czasu gdy od burżuazji nie dostają wyraźnego rozkazu: głosowąć za podwyższeniem długu publicznego.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:11, 08 Sty '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
No to mamy inne zdanie. Dla mnie ktoś, kto całą tę burżuazyjną zbieraninę traktuje z kopa nie jest neoliberałem. FIDESZ kiedyś był czymś takim jak korwinowcy, ale poszli po rozum do głowy. Poza tym nie wystarczy się nazwać kimś, żeby nim być. Taki Stalin się zwał jako komunista, a więcej miał wspólnego z monarchą absolutnym...
A ja ci mówię że Fidesz to dalej są neoliberałowie, ale po przejęciu władzy wiadomo że musieli trochę znormalizować swoje stanowisko. Będąc partią pozaparlamentarną czy nawet mając w nim swoją niewielką reprezentację, to wiadomo że się jest w pewnych kwestiach radykalnym, ale kiedy się przejmuje ster władzy to się te pomysły zarzuca albo miarkuje żeby od razu tej władzy nie stracić. Nikt nie chciał by się pozbyć władzy zaraz miesiąc po jej przejęciu. I założę się że Korwin jakby - nie daj boże - wygrał w Polsce wybory parlamentarne, to by niektóre pomysły zarzucił i na pewno by nie zlikwidował do zera świadczeń socjalnych (co najwyżej obniżył) i nie strzelał by do górników (w każdym bądź razie nie po zaledwie roku sprawowania władzy).
FortyNiner napisał:
A tak w ogóle to dług publiczny to tylko zapis księgowy i nikt rozumny poważnie się nim nie przejmuje.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:01, 08 Sty '16
Temat postu:
Azyren napisał:
I założę się że Korwin jakby - nie daj boże - wygrał w Polsce wybory parlamentarne, to by niektóre pomysły zarzucił i na pewno by nie zlikwidował do zera świadczeń socjalnych (co najwyżej obniżył) i nie strzelał by do górników (w każdym bądź razie nie po zaledwie roku sprawowania władzy).
Chętnie bym przyjął zakład, ale problem w tym, że do jego realizacji nie doszłoby nigdy. On nigdy nie dostanie władzy z powodów klasowych.
Azyren napisał:
Powiedz to Grekom...
Nie muszę, Taki Varoufakis dobrze o tym wie. Recepta na grecki kryzys jest łatwa i prosta: wyjść ze strefy euro i na pożegnanie powiedzieć: "Pocałujcie nas w dupę". Jednak za namową swej własnej burżuazji każdy rząd grecki ogłasza hołd Angeli Merkel. I to jest powodem, że głupota przejmowania się długiem publicznym stała się tam religią.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:09, 08 Sty '16
Temat postu:
Azyren napisał:
Chcą poprawy gospodarki i większej równości w dochodach? Niech z powrotem podwyższą górny próg podatku dochodowego do 40%, zlikwidują subsydia i ulgi podatkowe na Kościół Katolicki (ok 15 mld zł rocznie), wprowadzą podatek Tobina (od obrotu kapitałowego) i wtedy będę widział że coś w tym kierunku robią, a nie tylko udają pod to żeby sobie zbijać naiwny elektorat socjalny.
Z podatkiem Tobina, jako koniecznością większej kontroli rynków finansowych, przy czasowym go wprowadzeniu, czyli do czasu, gdy możliwe jest odcięcie się od patologicznego systemu międzynarodowych złodziei, to jeszcze mogę się zgodzić.
Jednak podatek dochodowy to jeden z najbardziej durnych pomysłów, jakie tylko można wymyślić a ja Azyren zapewniam cię, że tylko debil zapłaciłby 40% nawet gdybyś to wprowadził. Zabawy z poszczególnymi progami tego durnego podatku są funta kłaków warte.
Odcięcie subsydiów nie, że KK, ale wszelakim organizacjom pozarządowym byłoby najwybitniejszym pomysłem z możliwych po wyjebaniu na zbity ryj co najmniej 50% urzędasów po wykonaniu audytów.
Dlaczego takie subsydia są debilne?
Albowiem, jeśli nie chcesz rozwiązać jakiegoś problemu, na przykład problemu bezdomnych, to stwórz organizację, która zajmuje się "walką z bezdomnością". Jeśli coś ma w nazwie, tudzież w założeniach walkę z czymkolwiek to a priori wiadomo, że będzie to nieustępliwa walka, niczym ojca Pio każdego poranka z szatanem, która będzie trwała po wsze czasy.
Natomiast rozdawnictwo kasy w postaci jakichkolwiek pięćset czy tysiąc złotych ludziom, którzy mają dwie zdrowe ręce, dwie zdrowe nogi jest czystą postacią patologii, gdyż tworzy to jedynie kolejne grupy uprzywilejowane, którym żadna pomoc nie jest w żadnym wypadku potrzebna.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 06:39, 09 Sty '16
Temat postu:
Podatek dochodowy miał sens w czasach kiedy nie było można sobie łatwo i szybko założyć firmy w kraju, gdzie nie ma podatku dochodowego. Ale teraz to tylko danina dobrowolna. Skuteczniejszą walką z nierównościami materialnymi byłby progresywny podatek od majątku. Ale to tylko teoria, bo wiadomo, że fikcyjny podatek dochodowy jest bardziej burżuazji na rękę.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:51, 11 Sty '16
Temat postu:
ElComendante napisał:
Jednak podatek dochodowy to jeden z najbardziej durnych pomysłów, jakie tylko można wymyślić a ja Azyren zapewniam cię, że tylko debil zapłaciłby 40% nawet gdybyś to wprowadził. Zabawy z poszczególnymi progami tego durnego podatku są funta kłaków warte.
Nie zgodzę się z tobą. W krajach skandynawskich jest największa progresja podatkowa (górny próg podatku dochodowego sięga tam aż 65%) a jednak są to kraje które szczycą się wyjątkowo szczelnym systemem fiskalnym i niskim wskaźnikiem niepłacenia podatków i oszustw podatkowych. 40% to jeszcze nie jest jakaś nieosiągalna bariera, która sprawi że wszyscy lepiej zarabiający zaczną z kraju masowo uciekać lub dopuszczać się oszustw podatkowych na dużo większa skalę jak to się dzieje dzisiaj. Ale oczywiście taka reforma musiała by iść w parze z uszczelnieniem systemu.
ElComendante napisał:
Odcięcie subsydiów nie, że KK, ale wszelakim organizacjom pozarządowym byłoby najwybitniejszym pomysłem z możliwych po wyjebaniu na zbity ryj co najmniej 50% urzędasów po wykonaniu audytów.
Dlaczego takie subsydia są debilne?
Albowiem, jeśli nie chcesz rozwiązać jakiegoś problemu, na przykład problemu bezdomnych, to stwórz organizację, która zajmuje się "walką z bezdomnością". Jeśli coś ma w nazwie, tudzież w założeniach walkę z czymkolwiek to a priori wiadomo, że będzie to nieustępliwa walka, niczym ojca Pio każdego poranka z szatanem, która będzie trwała po wsze czasy.
Natomiast rozdawnictwo kasy w postaci jakichkolwiek pięćset czy tysiąc złotych ludziom, którzy mają dwie zdrowe ręce, dwie zdrowe nogi jest czystą postacią patologii, gdyż tworzy to jedynie kolejne grupy uprzywilejowane, którym żadna pomoc nie jest w żadnym wypadku potrzebna.
I tu się z tobą w pełni zgodzę. Ja zawsze byłem bardziej etatystą niż socjalistą. Oczywiście że każdy kraj powinien mieć swój budżet, i dysponować określonymi środkami publicznymi, ale problem nie w samym posiadaniu dużego budżetu, ale w jego wydatkowaniu. Socjaliści, a raczej pseudo-socjaliści, większość tych środków najchętniej by porozdawali. Ja jako etatysta stoję w obronie podatków progresywnych i dużego budżetu, ale uważam że środki z budżetu powinni iść na realizowanie wspólnego dobra, a nie na konsumpcje i uprzywilejowanie jednych nad drugimi, tj. powinny iść na budowę elektrowni atomowych, wodnych i cieplnych (głównie na gaz w celu dywersyfikacji produkcji energii w tym sektorze), infrastruktury energetycznej i wodno-kanalizacyjnej, dróg, mostów, autostrad, państwowych fabryk itd. Na tym skorzystali by wszyscy, a nie tylko cześć obywateli. Samo odebranie kościołowi ulg podatkowych i subsydiów to 15 mld złotych (40 mld to koszt budowy średniej wielkości elektrowni atomowej). Jakby do tego jeszcze uszczknął drugie tyle z subsydiów na inne organizacje pozarządowe i z administracji (zmniejszając liczbę urzędników), oraz kolejne 15 mld z rozsądnej podwyżki górnego progu podatku dochodowego, to mogli byśmy bez brania pożyczek w MFW wybudować jedną elektrownie atomową tylko za te pieniądze które zaoszczędzilibyśmy w budżecie w jeden rok. Ale lepiej budować kościoły i pomniki niz elektrownie i fabryki. Taka niestety nasza polska logika.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:58, 11 Sty '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
Podatek dochodowy miał sens w czasach kiedy nie było można sobie łatwo i szybko założyć firmy w kraju, gdzie nie ma podatku dochodowego. Ale teraz to tylko danina dobrowolna. Skuteczniejszą walką z nierównościami materialnymi byłby progresywny podatek od majątku. Ale to tylko teoria, bo wiadomo, że fikcyjny podatek dochodowy jest bardziej burżuazji na rękę.
Jest na to rozwiązanie. Podatek od filii, czyli od dochodów uzyskanych na terenie kraju, niezależnie od tego gdzie jest zarejestrowana siedziba firmy. Nie pamiętam już, ale zdaje się że jakiś kraj już coś takiego wprowadził, własnie żeby uniknąć takich machlojek z rejestrowaniem firm w rajach podatkowych.
Szczelny system podatkowy i nie ma że danina dobrowolna
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:07, 11 Sty '16
Temat postu:
Wcale taka szczelna. Wystarczy, że przyjdzie faktura za używanie znaku towarowego czy tam unikalnej receptury z raju podatkowego i nie ma żadnego dochodu... A jak nie ma dochodu, to nie ma podatku dochodowego...
Zresztą w Polsce też są filie zarejestrowane jako spółki prawa handlowego i są zobowiązane płacić podatki w Polsce. Ale księgowi sobie radzą z tym w ww. sposób...
Teoretycznym sposobem byłby zakaz wliczania w koszty faktur zza granicy. Ale to jest wbrew WTO, UE, EEA, itd. itp.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:36, 11 Sty '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
Skuteczniejszą walką z nierównościami materialnymi byłby progresywny podatek od majątku.
Oczywiście progresywny podatek od majątku (np. od nieruchomości) to tez dobra koncepcja, ale jako uzupełnieni/dodatek do progresywnego podatku dochodowego i niezbędnych obwarowań prawa fiskalnego.
FortyNiner napisał:
Ale to tylko teoria, bo wiadomo, że fikcyjny podatek dochodowy jest bardziej burżuazji na rękę.
A teraz to mówisz jak rewolucjonista. Ja nigdy zwolennikiem takich rewolucyjnych metod żeby wszystko przewracać do góry nogami nie byłem, ale wierze że takie reformy da się zrobić w toku reformistycznej ewolucji, a nie od razu zerowania wszystkiego do gołej ziemi
FortyNiner napisał:
Wcale taka szczelna. Wystarczy, że przyjdzie faktura za używanie znaku towarowego czy tam unikalnej receptury z raju podatkowego i nie ma żadnego dochodu... A jak nie ma dochodu, to nie ma podatku dochodowego...
Zresztą w Polsce też są filie zarejestrowane jako spółki prawa handlowego i są zobowiązane płacić podatki w Polsce. Ale księgowi sobie radzą z tym w ww. sposób...
Teoretycznym sposobem byłby zakaz wliczania w koszty faktur zza granicy. Ale to jest wbrew WTO, UE, EEA, itd. itp.
Wystarczy odrobina dobrej woli żeby szczelne prawo napisać i uruchomić odpowiedni system kontroli a takie machlojki da się jeśli nie usunąć do zera, to na pewno bardzo zniwelować.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:44, 11 Sty '16
Temat postu:
Po pierwsze, takiej woli nie ma, a po drugie to nie takie proste.
Trzeba by znaleźć kryteria podług których określano, który dochód jest prawdziwy, a który fikcyjny. Oczywiście każda korporacja będzie przysięgać, i powoła nawet jak trzeba tysiące świadków, że każdy z fikcyjnych kosztów jest jak najbardziej prawdziwy... To prawdziwa utopia.
Z podatkiem od majątku to inna sprawa. Teoretycznie można przenieść majątek gdzieś indziej, ale żadna firma usługowa tego nie zrobi. Poza tym święta bez karpika? Całe życie bez bigosu? Na to pójdą naprawdę nieliczni. Poza tym sprzedać wszystko, to nie takie hop siup...
Dołączył: 16 Paź 2014 Posty: 40
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:53, 12 Sty '16
Temat postu:
Azyren napisał:
Wystarczy odrobina dobrej woli żeby szczelne prawo napisać i uruchomić odpowiedni system kontroli a takie machlojki da się jeśli nie usunąć do zera, to na pewno bardzo zniwelować.
Dobra wola to nie wszystko. Załóżmy, że PIS ma dobrą wole (sądzę, że ma). Tylko co z tego, skoro oni mentalnie, w większości żyją w poprzedniej epoce? Większość wpływowych ludzi w PISie uczyła się na marksistowskich uczelniach, także ich oprogramowanie wymaga solidnej aktualizacji. Ignorant pełen dobrych chęci może przysporzyć więcej szkód niż najgorszy szkodnik.
Nie wiem kto miałby napisać to szczelne prawo, ani co to znaczy "odpowiedni system kontroli". Sugerujesz powołanie nowego urzędu do spraw ścigania oszustw podatkowych? Według mnie problem tkwi w mentalności. Ciężko porównywać podejście szwedów i polaków w kwestii poszanowania własnego państwa. Jakby dwie inne cywilizacje, toteż stosunek do pewnych spraw jest zupełnie inny. Co z tego, że będzie nowe prawo i nowy urząd, jak urzędnicy dalej będą skorumpowani, a obywatele dalej będą mieli gdzieś łożenie na państwo, które stara się być jeszcze bardziej opresyjne. Wiadomo, od czegoś trzeba zacząć, ale myślę że skala zmian jaka musi być wprowadzona jest znacznie większa niż wyżej wymienione.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:03, 12 Sty '16
Temat postu:
rymek napisał:
Większość wpływowych ludzi w PISie uczyła się na marksistowskich uczelniach, także ich oprogramowanie wymaga solidnej aktualizacji.
Gdyby oni się uczyli na uczelniach marksistowskich, to byliby o wiele inteligentniejsi. Tyle że w Polsce takowych nigdy nie było. Były uczelnie leninowskie i stalinowskie, a to zupełnie co innego...
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3...14, 15, 16, 17 »
Strona 15 z 17
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów