26 letnie mięso w pierogach

Prrivan

Okazuje się że to coś nazywane puszkowaną żywnością trafiało nie tylko na nasze stoły:

http://wiadomosci.onet.pl/2049508,11,mie.....,item.html

Cytat:

IAR, JG/12:28
Mięsa sprzed 26 lat jest dużo więcej. "Rozlało się" po świecie

Szwedzki Urząd Rolnictwa nie podejmie żadnych działań w sprawie mięsa sprzed 26 lat, sprzedanego do Polski. Urząd oświadczył, że będzie się tylko domagał wyjaśnień na temat niesprzedanych jeszcze partii konserw mięsnych, pozostałych w Szwecji.
Na ślad międzynarodowej afery wpadli reporterzy UWAGI! TVN i dziennikarze prestiżowej szwedzkiej gazety "Svenska Dagbladet".

1500 ton konserw mięsnych przechowywano w szwedzkich magazynach państwowych jako rezerwę dla zaopatrzenia ludności w razie wojny.

Po rozpadzie ZSRR decyzją parlamentu likwidowano te zapasy w latach 1999 - 2000. Kupiła je w całości szwedzka firma, która następnie odsprzedawała je zagranicznym klientom. 230 ton, czyli niecałą jedną szóstą, nabyła firma polska. Zdaniem dziennika "Svenska Dagbladet", część tego mięsa trafiła poprzez polskiego pośrednika na Ukrainę i Białoruś. Mięso kupowały też firmy z Niemiec, Holandii i Francji.

Stamtąd trafiało ono w różnej postaci do Afryki, Azji, a także do państw bałtyckich.

Sprzedając konserwy, państwowy szwedzki Urząd Rolnictwa w umowie podpisanej przez nabywcę stwierdzał, że "kupujący jest świadomy ich obniżonej wartości spożywczej z powodu długotrwałego przechowywania w magazynach".

Szwedzkie Radio uzyskało od Urzędu Rolnictwa informację, że zakaz sprzedaży mięsa do państw Unii Europejskiej wydano nie ze względu na jego jakość, ale aby uniknąć dumpingowego handlu.

Sanepid: 26-letnie mięso jest dobre

Mięso zapakowane w 2,5 kg puszki i sprowadzone do Polski w 2007 roku ma datę przydatności do spożycia do 2010 roku - poinformowała Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Krakowie.

Jego odbiorcami było 12 firm produkujących żywność – wyroby garmażeryjne - na terenie Polski południowej i centralnej. Do żadnego z inspektorów sanitarnych nie dotarła informacja na temat zatrucia pokarmowego spowodowanego spożyciem wyrobów garmażeryjnych, których producentami byli odbiorcy liofilizowanego mięsa.

Sanepid zbadał zawartość dwóch puszek mięsa. Analiza mikrobiologiczna i fizykochemiczna wykazała brak zarazków chorobotwórczych i metali ciężkich w produkcie, co mogłoby dyskwalifikować żywność do spożycia.

Inspektorzy prowadzący kontrolę u importera i głównego dystrybutora stwierdzili szereg uchybień formalnych.

Zero

Czyli o co cały ten szum?
To tylko paskudne mięso, jak stwierdził pan Makłowicz, bez żadnego smaku.
Berbeciem będąc zawsze bardzo cieszyły mnie wizyty w McDonaldzie.
Niestety, nie potrafiłem jeść normalnie, i każdego syfburgera rozkładałem na części pierwsze, mięso osobno, dodatki osobno, bułka osobno. Wiecie, jaki smak miało samo mięso? Absolutnie żaden, może oni również używali go do produkcji burgerów w Polsce? Swoją drogą, byłaby to chyba najpożywniejsza jego część;p.
_________________
"Nic nie jest skończone, dopóki się nie skończy" Miś Yogi.
"Wysoko rozwinięta technika jest nieodróżnialna od magii" I. Asimov

Schlesier

Czy Polacy to naród oszustów ? To widać na każdym kroku ! Nie mówię już o tej głośnej sprawie, czy o wielu innych podobnych np. Constar. Nawet jak się zamówi majstra do domu to nie dość, że zrobi coś byle jak, to jeszcze wykombinuje taką ściemę, że niby wystąpiły nieprzewidziane okoliczności i musiał coś tam więcej zrobić i policzy sobie za to grubą kasę. To jest codzienność. Ludzie potrafią sprzedać gówno w papierku za wysoką cenę - i nie ważne, że to może zaszkodzić drugiemu człowiekowi. Tak, to jest cecha narodowa Polaków - egoizm. Nic dziwnego, że Polacy są później tacy zgorzkniali i nieufni wobec siebie. Pazerność Polaków na pieniądze jest ogromna. Gdzie jest ta rzekoma słowiańska dobroduszność ?!

suspenser

Schlesier - ... polacy sa tacy dlatego, że nie ma słońca nieomal przez 9 miesięcy w roku, a lato bywa niegorące ... reszta w "Mars Napada" Kazika Wink

Posłuchaj i rozkmiń aluzje Smile

_________________
We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.

Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.

Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.

Pozdrowienia dla oficera prowadzącego.

Pumcia

Słuchajcie ! Nie ważne jest ile tego mięska ludzie zjedli lub ile tego mięsa było, tylko jakie firmy władowywały to mięcho do swoich wyrobów.. Trzeba zbojkotować firmy, a nie użalać się nad aferą. Odszukajmy firmy, które sprzedawały produkty z tym mięsem i przestańmy te produkty kupować.. jakiekolwiek..

JerzyS

Pumcia napisał:

Słuchajcie ! Nie ważne jest ile tego mięska ludzie zjedli lub ile tego mięsa było, tylko jakie firmy władowywały to mięcho do swoich wyrobów.. Trzeba zbojkotować firmy, a nie użalać się nad aferą. Odszukajmy firmy, które sprzedawały produkty z tym mięsem i przestańmy te produkty kupować.. jakiekolwiek..

Ani żyd , ani muzułmanin nigdy by takiego gówna nie kupił.

W GB jeśli chcesz smacznie i zdrowo jeść to kupujesz u muzułmanów!

a w Polsce w Tesco!

astrit

cóż mogę napisać ...
mmmnnniiaammmmm
pozdrawiam wszystkich roślinojad Very Happy

_________________
nie konwersuje z babochłopami.

*miarą twojej wiedzy jest zasięg twojej intuicji* astrit