Maratonczyk napisał: (do astrit)
Cytat: |
Nastepnym razem zanim napiszesz posta z pytaniami najpierw przeczytaj poprzednie posty do konca. |
A ja bym dodal, postaraj si jeszcze rozumiec kazde slowo, gdy cos czytasz.
napisales:
Cytat: |
Maratonczyk napisał:
Cytat: | Co nalezy robic? Zainwestowac we wlasna osobe!
Nieustannie zglebiac wiedze i stale weryfikowac wszystkie informacje.
W momencie gdy macie dobry obraz obecnej sytuacji, to wiecie co robic, a czego nie robic. Oczywiscie musicie patrzyc na wszystko z perspektywy czasu. |
|
powinienes zauwazyc ze Maratinczyk rowniez napisal:
Cytat: |
Te zdania zacytowalem, bo daja pewien plan dzialania, ktory moze realizowac kazdy czlowiek w kazdym kraju. |
A jakbys poprzednie posty przeczytal to wiedzial bys komu powinienes postawic to pytanie, jesli na prawde chcesz zrozumiec idee autora.
Oczywiscie kazdy moze sobie interpretowac te stwierdzenia po swojemu. Nie ma niebezpieczenstwa ze bedzie to szkodliwe dla was.
Niemniej jednak rozwne ci ta mysl:
1. Zainwestowac we wlasna osobe!
Nie mysl ze ktos bedzie dbal o twoje dobro, jezeli nie bedziesz myslal samodzielnie to rady innych "madrzejszych" moga ciebie zaprowadzic prosto do rzezni (razem z bydlem).
jesli myslisz ze np. inwestujac gdzies pieniadze inni mysla tylko o tym abys byl bogaty, to nie placz jak stracisz wszystkie twoje oszczednosci. Myslisz ze sluzba zdrowia w cudowny sposob zawsze ciebie wyciagnie z tarapatow przeszczepiajac ci nowe "lepsze" czesci ciala? Lepiej dbaj o te ktore masz samemu, Inaczej moze posluzysz jako "zlom" przeznaczony na czesci zamienne.
Inni ci mowia co jest dobre dla ciebie, jaka grupe masz popierac, z kim masz trzymac zawsze bez wzgledu na okolicznosci... Zastanow sie nad tym dobrze, bo w pewnym momencie mozesz byc potraktowany w calkiem inny sposob niz myslisz. Dobrym tego przykladem jest temat
The Ringworm Children
viewtopic.php?t=8726&highlight=
ktorego jak do tej pory nikt nie skomentowal. Troche ciekawe dlaczego?
Gdy dbasz o wlasna osobe, to wiesz ze nie ma w tym zadnego ukrytego planu, ktory bylby szkodliwy dla ciebie. Jesli widzisz ze sie mylisz, zawsze mozesz to skorygowac.
2. Wiedza jaka posiadasz oparta jest na informacji uzyskanej od innych osob. Te osoby moga miec interes w tym ze ty czegos nie wiesz, lub interpretujesz w bledny sposob. Ich wiedza moze opierac sie na wiedzy innych, a wiec jaka masz gwarancje ze jest ona "bezstronna" i odzwierciedla sytuacje w sposob bezstronny. Nawet rodzice moga byc bardziej zainteresowani w ich dobrobycie niz dobrobycie dzieci, choc nie koniecznie musza byc tego swiadomi....
3. W momencie gdy zaczynasz rozumiec jak dziala system, zauwazasz ze wiele rzeczy ktore uwazales za korzystne dla ciebie sa bardziej "problemem" niz "blogoslawienstwem". Tak na przyklad, tanie wyroby chinskie moga ci pozwolic na zakup wielu rzeczy, przy malym wysilku, ale jednoczesnie ten system niszczy wszelkie miejsca pracy w twoim poblizu i "wysysuje" resztki pieniedzy od ludzi z twojego otoczenia. W pewnym momencie osoba majaca kontrol nad tym systemem ma kontrol nad toba, jestes jak bydlo otoczone plotem. W pewnym momencie stac mozesz sie "chinczykiem" pracujacym za marne wyzywienie. Czy nie lepiej bylo by dla nas i dla chinczykow gdyby kazdy zadowolil sie tym co potrafi sam wyprodukowac? Z obecnym stanem techniki sami bylibysmy w stanie sobie wszystko produkowac i niezle zyc. Do puki nie bedziemy rozumiec ze godzina pracy chinczyka jest warta godziny pracy polaka, anglika, amerykanina....to niewiele sie zmieni. Tak bedzie to szkodliwe dla chinczykow jak i dla innych narodow. To jest wspolczesny udoskonalony system niewolnictwa. Jestes zwolennikiem niewolnictwa? Jesli tak, to nie narzekaj ze jestes niewolnikiem, lub ze w pewnym momencie twoje wnuki lub prawnuki nimi bedom. To ze ktos ci obiecuje ze bedzisz panem niewolnikow nie jest tego gwarancja.
Gdy banda zlodziei napada na bank aby go okrasc, to korzystne jest gdy sa oni liczni. Gdy jest mowa o dzieleniu lupu to czesto "odstrzeliwuje sie" wspulnikow. Jest latwiej i pewniej polegac na wlasnej pracy. Z odrobina wysilku mozna dorobic sie "wiekszej fortuny" niz napadajac na bank.
_________________
Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.