Antysemito- po czym rozpoznajesz Żyda?

wunderwaffel · Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 425

To, że jesteście mniej niż mierni wiadomo mi nie od dziś...

Co ma narodowość do zaradności? Gdyby Żydzi byli tacy zajebiści na jakich ich portretujecie, to by nie ginęli od rakiet zrobionych z rur PVC... albo od "bomb pułapek", bo Zyd generalnie powinien wiedzieć, ze owa się znaduje tam gdzie jest, bo ma przecież noktowizory w oczach i termowizyjny pierd.

Jurek Rek vel Debil napisał:

Po sposobie jakim formuje pytanie....

Ja wiem, że zdanie bardziej złożone i bez inwektyw w postaci "żydokomuny" jest ci obce. Cóż, idx dalej wypisywać farmazony w swoim temacie, którego generalnie prócz ciebie całego nikt nie przeczytał. A jak przeczytał to współczuje mu marności życia.

Ordel vel Order napisał:

Ja rozpoznaje żydów po tym jak liczą kasę i jak wszystko starają się na tę kasę przeliczyć .

To, ze jesteś impotentem intelektualnym wiadomo mi nie od dziś. Jakim imbecylem trzeba być by uważać, ze ludzie kupujący artykuły w Biedronce i innych dyskontach, liczący każdy grosz i oglądający złotówkę 5 razy to od razu Żydzi. Idź pobawić się w piaskownicy z Venomem, bo nie odbiega intelektualnie od ciebie.

Wld napisał:

Jedyna opcja pozwalajaca sie uwolnic od pasozyda jest jego wskazanie.

Pasożyty istnieją w przyrodzie i pasożyty są nierozłącznym elementem organizmu. Gdyby nie pasożyty w postaci mikrobów żywiących się restzkami w twoim żołądku, dostawałbyś takich reflusków, ze womitowałbyś dalej niż widział. Zatem jasnym jest, że pasożyt jest o wiele bardziej potrzebnym stworzonkiem, niż teoretycy "kim jest Żyd".

Wld napisał:

Do tego celu nalezy odtajnic akta PRL, bo tam bylo wpisane pochodzenie etniczne.

Patrzaj, no. W spisie powszechnym leci pytanie o narodowość i jakoś żaden "Polak" na ziemiach odzyskanych nie przyznaje się do pochodzenia Ukraińskiego / Białoruskiego czy Ruskiego. Ja jestem ciekaw na ile ty jesteś "czytym Polakiem" vel Wld.

Wld napisał:

Ewentualnie potrzebny jest jakis naprawde narodowy rzad, ktory wprowadzi wymog podania narodowsci kandydata przed wpisaniem na liste wyborcza.

Narodowy rząd... hmm. Rozumiem, że sam będziesz sprawdzał kto na ile jest Polakiem... ale jaką ja mam pewność, zę ty nim jesteś? I w czym jesteś bardziej "polski" ode mnie? W nienawiści etnicznej? I wobec czego, bo nie rozumiem czemu mam kogoś nie nawidzić za to kim się urodził. Mam od jutra znienawidzić połowę grupy studenckiej za ich zabużańskie pochodzenie, które wskazuje na ich "nie-polskie" pochodzenie a - powinien napisać bliżej - Ruskie?

Wiesz co? W takim razie ja się chce zrzec narodowści - skoro mam kogoś nienawidzić za pochodzenie, to chciałbym trochę "po-nienawidzić" prawdziwych Polaków o nazwisku Mosdorf (przewodniczący Obozu Narodowo - Radykalnego). Powiem więcej. Uważam, że najbardziej polscy są ludzie, którzy najmniej mają w swojej krwi Polaków i chcą nadrobić swój wizerunek w ksenofobicznym środowisku poprzez przynależnośc do skrajnych organizacji lub światopoglądów.

Uważam też, ze twoje nazwisko neie brzmi "polsko" a co dopiero "słowiańsko"...

lukup napisał:

Chrzescijanstwo wcale nie sluzy w walce przeciw Zydom ale wrecz przeciwnie jest stworzone przez Zydow i kierowane przez Zydow.

Szczególnie, że Żydzi ukrzyżowali Jezusa i uważają chrześcijan za największa sektę na świecie... ale oczywiście to wielka mistyfikacja Hasydów! Reszty komentować nie będę, bo człowiek nie jest zwierzęciem, które powinno pochylać się nad byle gównem by je posprzątać... już o wiele lepiej w nie wdepnąć i uznać, ze się rozmaże o krawędź chodnika... i idziemy dalej.

ina_majo napisał:

Antysemita jest ten kogo nie lubi zyd.

A powiedz mi czemu powinni tajać miłością do wszystkich skoro większość ich nie nawidzi, tym bardziej, ze ich religia nie nakazuje nadstawiania drugiego policzka. Ilośc pogromów urządzanych na Żydach nauczyła ten naródpragmatyzmu w działaniu i jeśli zysk posiada choć promil zemsty ze strony goja, to Żyd przedsięwzięcia się nie podejmie. Po co, skoro zaraz skoczy na niego watacha gównażerii intelektualnej, któa swoje niepowodzenia zrzuca na Żydów? Ponadto antysemita nie nawidzi też Palestyńczyków i - jeśli się ze mną zgodzisz - większość "antysemitów" popiera działania Palestyńczyków mimo, że nie tolerują ich kultury tak samo jak judaistycznej. Zatem widze tutaj pewien problem zaprzeczenia w argumencie neonazistów / rasistów czy antysemitów.

ina_majo vel Prawdziwa Polka napisał:

Przyklady mozna mnozyc: od calowania ruskich czlogow, wydawania Polakow NKWD, pracy na rzecz miedzynarodowki, wspolpracy z okupantami itp. (Podam tylko nazwiska tatus Michnika - Polak??? czlonek Prtii Zachodniej Ukrainy, tatus Huenber wspolpracownik UB, tatus Luczywo - naczelny cenzor PRL itd, itp.

Masz tytuł magistra? Pytam, bo jeśli masz stopien naukowy możesz pójśc do IPN czy archiwum państwowego w twojej miejscowości i sprawdzić (w imię "badań") jaki stosunek narodowości żydowskiej stanowił w całym aparat PZPR. Gdzies czytałem, że oscylował w okolicach 15 % do 1968 r. gdy Gomułka wyrzuciłz z kraju większośc Żydów. Takie kuriozum - w tym właśnie roku można było sfingować sobie pochodzenie żydowskie i uciec z "krainy mlekiem i miodem płynącej" na Zachód. Patrz jak to ludzie ludziom wilkiem... żydzi wyrzuceni i żaden "prawdziwy Polak" nie opuszcza totalitarnej ojczyzny. O czymś to świadczy, moze o tym, że Polacy sami wspierali system? Oj może za daleko wysunięty wniosek, ale 3 mln ludzi było w partii. NIe mówiąc o tych co byli w PSL czy SD. Powiedzmy, ze 5 mln działało politycznie. To jest jakieś 8 % - 10 % narodu, który sam wspierał reżim.

Ja już nie chce wspominać o Polakach współpracujących z Niemcami w ramach Policji Polskiej Generalnego Gubernatorstwa (tak, tak - raczej Żydzi lądowali w innych "organizacjach") czy Polnishe Wehrmacht oraz NSZ. Coś czuje, ze ci z NSZ będąc wciąż "prawdziwymi Polakami" (strzelając do tych "nie-prawdziwych") wspierali później jakieś narodowe organizacje na ziemiach Polski. To tak jakoś mi się kłuci, że ci "najbardziej Polscy" najbardziej gnębią swój własny naród... no ale to wynika właśnie stąd, ze sami mają jakies "niepewne" pochodzenie.

---
Chcę powiedzieć jedno - jeśli miałbym wybierać między tymi tutaj "Polakami", którzy mają jakieś problemy z samym sobą, a żukami gnojarzami to wybrałbym tych drugich. Ot są bardziej przydatni w przyrodzie niż grupa malkonentów, która nie mogąc nic osiągnąć z lenistwa i ewidentnych braków w rozumowaniu, swoje niepowodzenia zrzuca na Marsjan, motocyklistów, masonów i Żydów. Cieszę się, ze możecie sobie ulzyć na tym forum i wypisywać farmazony skopiowane ze stron, których wartość jest adekwatna do serwera na którym stoi, ale nic mi to... to wy dajecie sobie wciskać kit, że za niepowidzenia Polski, kraju, i Was samych czychają Żydzi, którzy ten kraj mają za państwo 3. świata w środku Europy. To jest tak jak z Koreą Płn. w której rodzina Kimów utrzymuje naród w przekonaniu, ze Amerykanie czychają na ich "krainę wiecznej szczęśliwości" podczas gdy w rzeczywistości cały świat ma ich w dupie dopóty, dopóki nie ma kolejnej klęski głodu bądx nie strzelają złomem w powietrze...

... oczywiście to samo tyczy się Was i Waszego typowego - chciałem napisać zaściankowego, ale obraziłbym tym światłych ludzi na miedzy wschodzniej - zaczadzonego kwasem mózgu, którego pojęcia myślowe nie wykraczają ponad dzien następny podsumowując go sprawką "wiadomych sił". Proponowałbym Wam założenie wspólnej komisji śledczej z Niesiołowskim i Macierewiczem, bo fantasmagorie przez was wypisywane nie specjalnie odbiegają od "badań" obydwu... posłów.

Szczypior · Dołączył: 06 Mar 2013 Posty: 241 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Jest na Fejsbuku i wierzy w "holokaust".

A poważnie to nie spotkałem Żyda co nie wierzyłby w "holokaust". To oczywiście może dotyczyć również naiwnych gojów a zwłaszcza przewrażliwionych siks ale coś jest na rzeczy.

Realnie rzecz biorąc wydaje mi się że wszystkie wyższe warstwy polskiego społeczeństwa są zdominowane przez Żydów. Pozmieniali nazwiska. Im wyżej tym jest ich więcej. Na samej górze tylko Żydzi.

Polska musi zginąć - takie są smutne realia.

jbravo

Szczypior napisał:

Realnie rzecz biorąc wydaje mi się że wszystkie wyższe warstwy polskiego społeczeństwa są zdominowane przez Żydów. Pozmieniali nazwiska. Im wyżej tym jest ich więcej. Na samej górze tylko Żydzi.

Polska musi zginąć - takie są smutne realia.

Jeśli spojrzymy na historię Polski, na to kto organizował życie państwa po WWII, kto zaczął zajmować wysokie stanowiska, pełnić kluczowe role, komu zabroniono tego robić w zamian zmuszając do zawodów robotniczych w stylu tapicer, woźny, magazynier, to można stwierdzić, że masz rację Szczypior.

Odnośnie przyszłości tego kraju. Skąd wiesz? Moim zdaniem wcale nie musi. Jak tak patrzę na politykę Izraela to raczej to państwo się doigra Smile

Goniec Króla

Cytat:

II. Nazwiska żydowskie

1. Typowo żydowskie nazwiska typu Rozencwajg, Kugelszwanc, Aprikozenkranc, Pipman czy Feldman – komentarza nie wymagają. Wszystko jest jasne.

2. Polsko brzmiące, ale…

Brzmi ono aż nazbyt polsko: Złotopolski, Polański, Księżopolski, Kochański.
Brzmi “niby po polsku”: Michnik, Kuroń, Kryształ, Indyk, Labuda, Pieronek, Cytron, Muzykant, Bankowicz – ale jakoś zabawnie (któż to jest “Bankowicz”? Syn banku?).
Pochodzi od nazwy miasta, regionu lub kraju, w czym przypomina nazwy kiełbas albo papierosów: Poznański, Krakowski, Mazowiecki, Warszawski, Nowojorski, Rzymowski, Amsterdamski, Szwedowicz.
3. Brzmiące jak parodia polskich nazwisk: śmiesznie lub wręcz nawet odrażająco: Kloakowski, Wychodek.

4. Ponadto nierzadkie wśród Żydów są nazwiska szlacheckie (bądź przez przyjmowanie wychrzczonych Żydów jako członków starych rodów – bądź przez złośliwość arystokracji, np. Sanguszkowie nazwali swego Żyda Radziwiłłem na złość Radziwiłłom). Mamy zatem Żydów: Małachowski, Potocki, Radziwiłł, Jeziorański, Muszyński, Naimski i in.

Cytat:

V. Poznaj Żyda po nazwisku!
W roku 1938 ukazała się pomnikowa praca "Polacy-chrześcijanie pochodzenia żydowskiego" autorstwa Matthiasa Miesesa, pioniera syjonizmu i propagatora języka jidisz. Wydana w Warszawie u Fruchtmana książka jest dziś absolutnie białokrucza. I zapomniana - gdyż dociekania Miesesa tak naprawdę wciąż nikomu nie są na rękę.

Niełatwa to lektura i pełna anachronicznej publicystyki, jednak materiał historyczny zawiera pierwszorzędny. Mieses nie pisze bowiem o ludziach, których żydowskość była w jego czasach oczywista - jak Tuwim, Słonimski, Staff, Brzechwa, Lechoń, Ważyk czy Jastrun.

Skupia się na przypadkach kontrowersyjnych - w rodzaju Boya-Żeleńskiego. Które, pomimo upływu lat, dzięki otaczającemu w Polsce te kwestie tabu wciąż takie pozostają. Bowiem, wedle panującej cichej umowy, żydowskość to rodzaj kalectwa. Którego wypominać ludziom przecież nie wypada.
Gdyby polscy antysemici książkę Miesesa znali, swoją obłąkańczą listę mogliby w sposób istotny uzupełnić. Tak naprawdę, o znaczną część ludności Polski.
Mieses podaje na przykład klucz do rozpoznawania nazwisk, przyjmowanych przez chrzczonych, a następnie często uszlachcanych Żydów. Jego zdaniem, istnieją w Polsce nazwiska typowo żydowskie. Choć, na pozór, typowo polskie.

1. Imię Abraham i jego pochodne, więc Abramowicz, Abramowski.
2.Nazwiska od nazw miesięcy, np. Majewski, Lutyński, Lipski, Czerwiński, Grudziński, Wrzesiński.
3. Nazwiska od dnia tygodnia, np. Niedzielski, Poniedzielski - zawsze sztuczny twór, wskazujący na chrześcijańskie zobowiązanie.
4. Wszelkie nazwiska na "nowo", np. Nowakowski, Nowicki.
5. "Z dobrej woli", np. Dobrowolski.
6. nazwiska od "krzyż", np. Krzyżanowski, Krzyżecki.
7. od "nawracania się", np. Nawrocki.

Oczywiście trzeba tu dodać typowo żydowskie nazwiska, będące wynikiem niewielkiej pomysłowości urzędników. Którzy, rejestrując pod zaborami przymusowo Żydów nie posiadających rodowych nazwisk w ogóle, dawali im nazwiska pospolite (Karp, Śledź, Cukier, Żółtko) albo pochodzące od nazw miast (Poznański, Krakowski, Gdański). Oczywiście, Mieses uogólnia. Nie każdy Krzyżanowski to Żyd. Ale, zarazem, nie wszyscy polscy Krzyżanowscy pochodzą z rodowej wioski Krzyżanów.

_________________
w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty

AQuatro

Marginalny fragment polaków ma jebca na punkcie Żydostwa i strasznie to publicznie prezentują, tworząc jakieś antysemickie lobby.
I teraz pytanie dlaczego tak się dzieje. Dlaczego część Polaków ma nasrane w głowie na punkcie żydów?
Możliwości jest dużo.
1. Chrześcijanie. Ich bóg zamordowany przez Żydów. Żydzi zabili im boga. Najgorsze co spotkać wierzącego. Zniewaga, pogarda itp. To tak jakby Chińczyk zabił komuś matkę lub zgwałcił ojca. Trudno potem lubić chińczyków. (sorry, miało chyba być odwrotnie, ale niech zostanie Smile

2. Pozostałość propagandy nazistowskiej. Propaganda nazistowska przed wojną miała za zadanie wytworzyć w narodzie poczucie strachu, żeby poderwać go do walki. To poczucie strachu wytworzono właśnie w kontekście do żydów.
3. Świadoma prowokacja Żydów. Żydzi wiedząc, że ich naród został raz wymordowany, mogą nie chcieć do tego ponownie dopuścić, dlatego sami wysyłają prowokatorów do mediów, na fora, żeby zebrać ludzi negatywnie nastawionych i zawczasu ich zlokalizować i unieszkodliwić. Takie ogniska zapalne.
4. Świadoma prowokacja w celu wywołania w narodzie strachu, jak przed wojną. Jak wspominał Michalkiewicz, wywołując w ludziach strach, podsuwając im sztucznego wroga, sprawiamy, że władza zyskuje zaufanie. To jest tak, jak w czasie wojny, gdy pojawi się potężny wróg, to nawet wrogie narody potrafią się zjednoczyć. Tak zjednoczyły się wszystkie wrogie sobie plemiona Indian w Ameryce Północnej stając do walk z białymi. W obliczu zagrożenia ludzie asymilują się z władzą, która na co dzień ich dyma.
5. Wytłumaczenie swojej ułomności, braku inteligencji. Przykładowo. Każdy uważa się raczej za mądrego, bystrego, itd. No ale zapierdala z łopatą 12 godzin lub przy asfalcie mieszając smołę. A tymczasem drugi Kowalski jest dyrektorem banku. Jak teraz wytłumaczyć, dlaczego ja który uważam się za inteligentnego nie zostałem dyrektorem banku, a głupi Kowalski został ? Najprościej powiedzieć "Żyd". To wtedy tłumaczy naszą nieudolność i załatwia wszystkie argumenty przeciwko nam.

Ogólnie Polacy mają najebane w mózgach na ten temat. Ja pisałem artykuł o żydach z historii i już dwie osoby pytały mnie czy jestem żydem. Nasrane we łbach i tyle.
_________________
Zobacz też tutaj

Przemo · Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 230 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

AQuatro z całym szacunkiem, ale zdajesz się absolutnie nie rozumieć z czego wynika antysemityzm.

Przytaczasz jakieś z księżyca wzięte przykłady za wyjątkiem punktu 3.

Cytat:

3. Świadoma prowokacja Żydów. Żydzi wiedząc, że ich naród został raz wymordowany, mogą nie chcieć do tego ponownie dopuścić, dlatego sami wysyłają prowokatorów do mediów, na fora, żeby zebrać ludzi negatywnie nastawionych i zawczasu ich zlokalizować i unieszkodliwić. Takie ogniska zapalne.

Tu trafiłeś. Władzom żydostwa potrzebny jest antysemityzm, ale bynajmniej nie dlatego, żeby go tępić. Przeciwnie, jeszcze podsycają antysemityzm. Dzięki temu łatwiej utrzymać własne społeczeństwo w izolacji i przekonaniu, że wszyscy chcą ich skrzywdzić żydów.

Jeszcze dziesięć - dwadzieścia lat temu żydostwo było mi zupełnie obojętne. Mimo, że jako dziecko nasłuchałem się sporo na ich temat od rodziców, którzy dorastali w przedwojennej Polsce i obydwoje wychowywali się w sąsiedztwie żydów.
Mimo to długo nie mogłem pojąć skąd się bierze antysemityzm.

Pierwsza poważna rysa na wizerunku żydów pojawiła się kiedy zacząłem studiować całkiem krótką historię państwa Izrael.
Nie potrafiłem zrozumieć jak naród, który tyle wycierpiał w II wojnie może stosować dokładnie te same metody wobec Arabów, które były stosowane wobec nich samych. A do tego to wszystko przy milczącej zgodzie innych narodów, a nawet za ich aprobatą. (Jako formę protestu do dziś noszę arafatkę zamiast szalika).

Kolejnym poważniejszym odkryciem był holobiznes i cała masa przekrętów wokół niego.
Nie wiem ilu żydów faktycznie zginęło, a ilu wyemigrowało. Wszystko wskazuje na to, że ofiary nazizmu były dość proporcjonalne wśród Słowian, Romów, czy Żydów. Ale tylko żydzi potrafili zrobić na tym mega geszeft. Zresztą przy wsparciu międzynawowej polityki i finansjery.
Bo jakie trzeba mieć wsparcie i tupet, żeby założyć prywatne stowarzyszenie, które rzekomo ma reprezentować wszystkich żydów i domagać się zwrotu majątku wymordowanych żydów ze szwajcarskich banków? Przecież normalnie żaden bank nie wypłacił by ani złotówki, znaczy franka nikomu innemu niż spadkobiercom. Ale nie w tym przypadku. Ile z tej kasy trafiło do faktycznych spadkobierców i ofiar. Wychodzi na to, że nawet kilka procent.

Na tym etapie swojego odkrycia pomyślałem sobie - jakim trzeba być skurw@#$%, żeby jebać nie tylko obcych, ale również swoich może mniej rozgarniętych, ale jednak swoich. Przecież tego nawet ich Tora zabrania.

Dopiero studia historyczne na żydostwem uświadomiły mi, że żydzi zachodni i wschodni to praktycznie dwie różne nacje. Wspólny jest dla nich sposób myślenia, a właściwie światopogląd. Żeby było ciekawiej wynika on w większej mierze z Talmudu niż Tory.

Jeśli chcesz zrozumieć żydowski sposób myślenia najpierw musisz zrozumieć nakazy Talmudu.
Być może Ty traktujesz żyda jak brata, ale on z całą pewnością tak Cię nie traktuje. Jesteś od niego gorszy. Trochę tylko lepszy niż zwierzę, bo oswojony możesz mu służyć. I wiesz co jest najgorsze? Że służysz, czy jesteś tego świadomy czy nie.

Zanim po raz kolejny napiszesz bzdurę dla gojów w punktach trochę się ogarnij i zapoznaj ze źródłami i historią.
Na początek polecam:

http://egawlas.homeunix.net/kontrowersja_syjonu/index.html
http://egawlas.homeunix.net/spotwarzona_przeszlosc/index.html

Atu masz punkt widzenia żyda, który chce zabić w sobie żyda. (odnoszę wrażenie, że jest mu wstyd, że jest żydem).

http://www.israelshamir.net/Polish/Polish.htm

czekan

AQuatro napisał:

Dlaczego część Polaków ma nasrane w głowie na punkcie żydów?
Możliwości jest dużo. ..Ogólnie Polacy mają najebane w mózgach na ten temat. Ja pisałem artykuł o żydach z historii i już dwie osoby pytały mnie czy jestem żydem. Nasrane we łbach i tyle.

Widzisz ,tak bardzo się gnoju kamuflujesz ,ale nie jesteś w stanie ukryć swojej przynależności plemiennej , pojebanych wsobnojebnych koczowniczych przybłęd . I ty kurwiściero udajesz , kulturalnego ,naiwnego szabes goja co to nie wie ,że plemię wybrakowane dyma cały ludzki świat oszustwem i wyzyskiem . ty kurwo jebany ,na onecie wypisuj te swoje kłamstwa .Wypierdalaj fałszu genetycznie zjebany .
_________________
bankierska lichwa - nowoczesne niewolnictwo -złudzenia na raty /
NIE WIERZĘ POLITYKOM -NIE . / bo to sprzedajne marionetki i cyniczni psychopaci /

Przemo · Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 230 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Wyluzuj czekan.
A co by było gdybyś w swojej genealogii odkrył domieszkę krwi żydowskiej?

Wielu Polaków, czy jak wolisz Słowian może mieć domieszkę żydowskiej krwi.

Wszystko wskazuje na to, że Hitler był w 1/4 żydem. I co?
Sam długo szukałem własnych korzeni i jestem ich pewien tylko do 4 pokolenia ze strony ojca. i do 8 ze strony matki.
Pra pra dziadek był francuzem, ale nie potrafię odtworzyć jego historii. Muszę się podszkolić we francuskim. (Na terenie Polski mieszka niewiele ponad 200 osób o moim nazwisku).

Ale to nie domieszka krwi czyni żyda.

To nawet nie religia, choć z religii żydostwo czerpie swoje podstawy.
Dla mnie żydostwo to pewien paradygmat. Sposób postrzegania rzeczywistości, który ma mało wspólnego z wiarą w cokolwiek.
Żydostwo to pewien sposób myślenia. I żydem (z małej litery, bo chodzi o paradygmat) może być każdy.

Jakiekolwiek nawoływania do pozbycia się Żydów i tak nie pomogą, bo zostaną żydzi. Żydzi z przekonania i z wyboru z którymi naród Żydowski nie ma nic wspólnego.

Rozwiązanie sprawy żydowskiej jest o wiele bardziej skomplikowane niż widział to Hitler.

owlik

@Przemo
Żeby stwierdzić dlaczego Polacy mogą mieć jebca n/t Żydów nie potrzeba znajomości talmudu, bo oczywiście 99% z WAS go nie zna.
Nawet jeśli sięgnąłeś po tę czy inną lekturę jako neutralny i dopiero po przeczytaniu jej wybrałeś stronę, to to że nie widzisz związku samego poszukiwania z byciem potencjalną ofiarą psychozy powinno dać ci do myślenia. Innymi słowy sięganie do tej lektury jest bardzo podejrzane, niestety domniemywanie tego przeze mnie dla was tym bardziej.
Ta znajomość pomoże ci tylko wiedzieć czy tamci nie są pojebani na innym polu i podtrzymywać ten zbędny w życiu balast.

AQuatro

czekan napisał:

I ty kurwiściero udajesz , kulturalnego ,naiwnego szabes goja co to nie wie ,że plemię wybrakowane dyma cały ludzki świat oszustwem i wyzyskiem . ty kurwo jebany ,na onecie wypisuj te swoje kłamstwa .Wypierdalaj fałszu genetycznie zjebany .

No to, właśnie pisałem Czekan, że wielu Polaków ma nasrane w głowie na tym punkcie, czego ty jesteś doskonałym przykładem.
_________________
Zobacz też tutaj

Przemo · Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 230 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

owlik nie prosiłem o ekspertyzę domorosłego socjologa, tym bardziej, że już same założenia są błędne.

Sięganie po różnorodne lektury z całą pewnością nie dowodzi, jak to nazywasz psychozy. W przeciwieństwie do Ciebie nie widzę niczego niewłaściwego w zapoznawaniu się różnymi punktami widzenia. Również z historią w innych ujęciach niż te politycznie poprawnie.

Należę do pokolenia Polaków, które zupełnie innej historii uczyło się w szkole, a zupełnie co innego słyszało w domu. Na szczęście rodzice mieli dziewięcio - tomową przedwojenną encyklopedię i wiele historycznych faktów mogłem sam weryfikować.
Czyli już jako dziecko nauczyłem się, że historia to jedna z najbardziej zmanipulowanych nauk. Dlatego żeby dociec prawdy trzeba sięgać do różnych źródeł.

Cytat:

Innymi słowy sięganie do tej lektury jest bardzo podejrzane, niestety domniemywanie tego przeze mnie dla was tym bardziej.

Tu masz rację. Jeżeli dla Ciebie sięganie po lektury inne niż propagandowa tuba jest podejrzane to tym samym narażasz się na co najmniej jedno z podejrzeń. Albo, co jest do wybaczenia jesteś zwyczajnie zmanipulowany i naiwny, albo co gorsze i niewybaczalne wykonujesz na forum swoją propagandową pracę.

Przemo · Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 230 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

AQuatro,

Masz tu film nakręcony przez żyda o kreowaniu "antysemityzmu".
Może zrozumiesz komu i do czego potrzebny jest antysemityzm.

Przynajmniej część żydów dostrzega, że kreowanie antysemityzmu to dla nich potencjalne zagrożenie. Może i Ty to zobaczysz.