Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:01, 23 Paź '11
Temat postu:
nie chce mi sie zakladac kolejnego watku wiec wrzucam tutaj:
Glifosat, opatentowany przez amerykański koncern rolniczy Monsanto, uznano w 1970 roku za cudowną broń w walce z chwastami. Glifosat jest niezwykle skuteczny, ponieważ blokuje działanie enzymu bardzo ważnego dla wzrostu roślin. [...] Jeszcze zanim preparat dopuszczono w 2002 roku na rynek europejski pojawiło się wiele wątpliwości co do jego rzekomego bezpieczeństwa. Pierwszymi ofiarami herbicydu padły płazy, potem przyszła kolej na ryby. Wraz z rosnącą popularnością pestycydu mnożyły się informacje o niepożądanych skutkach ubocznych i w efekcie sądy w wielu krajach zabroniły koncernowi Monsanto reklmowania preparatu jako nieszkodliwego dla zdrowia i nakazały usunięcie z opakowań określenia „biodegradowalny”. Obecnie szacuje się, że połowa światowej produkcji glifosatu pochodzi z Chin. Od ośmiu lat z Ameryki Południowej napływa coraz więcej sygnałów o pojawianiu się wad rozwojowych u niemowląt, których rodzice mieszkają w sąsiedztwie pól opryskiwanych herbicydem. Dla przeciwników preparatu to koronny argument, że glifosat ujawnia toksyczny potencjał nie tylko w badaniach laboratoryjnych na zwierzętach, ale także szkodzi ludziom.
"Firma Monsanto zaskoczona – w Kalifornii herbicyd Roundup będzie oznaczany jako „powodujący raka”. To pierwsza taka regulacja w prawodawstwie USA.
Jak informuje czeski portal AC24.cz, kalifornijskie prawo zadało ostatnio wielki cios firmie Monsanto. Państwowy Urząd Ochrony Środowiska udowodnił, że glifosat, główny składnik najpopularniejszego w USA herbicydu roundup, jest substancją, która może powodować raka.
Zgodnie z ustawą z 1986 roku o bezpiecznej wodzie pitnej oraz substancjach toksycznych, powszechnie nazywanej „Propozycją 65”, istnieje wymóg publikowania przez państwo list substancji powodujących raka i wady wrodzone. W marcu IARC opublikowała raport, który uznawał glifosat za „prawdopodobnie rakotwórczy”.
Oprócz przytoczenia przekonujących dowodów, potwierdzających hipotezę, że ów herbicyd powoduje raka u zwierząt laboratoryjnych, raport stwierdza, iż: „Badania kliniczno-kontrolne, przeprowadzone w USA, Kanadzie i Szwecji wykazują zwiększone ryzyko wystąpienia chłoniaka Hodgkina, który utrzymywał się nawet po zastosowaniu innych pestycydów”.
Decyzja Kalifornii o umieszczeniu herbicydu na liście jest pierwszą tego rodzaju. To pierwsza urzędowa regulacja w USA uznająca jakiś pestycyd za rakotwórczy. Nie powoduje to niestety żadnych ograniczeń jego sprzedaży czy użytkowania.
Monsanto jest zaskoczone decyzją o umieszczeniu herbicydu na liście. Jak mówi rzeczniczka firmy, „Glifosat jest przydatny i skuteczny dla rolnictwa”. Roundup jest jednak rozpylany na uprawy na całym świecie, która to praktyka od lat budzi kontrowersje. Kilka dni temu sąd apelacyjny w Lyonie podtrzymał wyrok z 2012 roku na rzecz rolnika Paula Francois, który twierdził, że po wdychaniu herbicydu Monsanto zatruł się chemikaliami i doznał uszkodzeń neurologicznych."
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:13, 26 Lut '16
Temat postu:
Cytat:
KOMISJA EUROPEJSKA: PRZEDŁUŻENIE LICENCJI DLA RAKOTWÓRCZEGO HERBICYDU? TMS 25 lutego 2016
Komisja Europejska planuje przedłużyć o 15 lat licencję na stosowanie kontrowersyjnego środka chwastobójczego Roundup firmy Monsanto, zawierającego niebezpieczny glifosat. Czy lobby producentów przekona Komisję i opinię publiczną, że preparat jest bezpieczny dla zdrowia?
Pestycydy są coraz częściej używane w rolnictwie, stąd ich ślady można znaleźć w produktach tak różnych jak chleb i organiczne podpaski. Wikimedia Commons
Plany Komisji wywołały burzę w środowisku naukowym. Tym bardziej, że Europejski Urząd Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) orzekł w listopadzie, że rakotwórcze działanie glifosatu jest mało prawdopodobne – co rzecz jasna zostało entuzjastycznie przyjęte przez branże związane z rolnictwem
96 naukowców z wiodących ośrodków leczniczych i badawczych na świecie w tym m.in. Karolinska Institute, Universite Pierre et Marie Curie, Boston University czy Russian Academy of Science, wystosowało list otwarty do Vytenisa Andriukaitisa, komisarza ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności w Komisji Europejskiej. Twierdzą oni, że glifosat „prawdopodobnie jest rakotwórczy dla ludzi”. Zdaniem lekarzy odmienne orzeczenie EFSA opiera się na sześciu badaniach finansowanych przez branżę chemiczną, częściowo niepublikowanych i „niewiarygodnych, ponieważ nie są poparte dowodami”. Ich stanowisko jest zbieżne z opinię afiliowanej przy WHO Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (International Agency for Research On Cancer), która w zeszłym roku również ogłosiła, że glifosat może przyczyniać się do rozwoju nowotworów. Jak alarmują lekarze, glifosat wpływając na gospodarkę hormonalną jest odpowiedzialny za wzrost zachorowalności na raka piersi i prostaty.
Powszechne stosowanie Roundopu sprawia, że znaleźć go można nie tylko w glebie, wodzie, w spożywanych produktach i organicznych środkach higienicznych. Nie dalej jak 23 lutego wycofano ze sklepów we Francji i Kanadzie wkładki higieniczne, w których wykryto herbicydy. Przeprowadzone w 2014 r. badanie sprzedawanego w Wielkiej Brytanii chleba wykazało, że 60 proc. zawiera pestycydy. Nie może to dziwić skoro dopuszczalne normy pozostałości glifosatu w ziarnach są zwiększane – np. tak jak to miało miejsce przy wprowadzeniu na rynek UE soi „Roundup Ready” gdzie 200-krotnie zwiększono europejską normę pozostałości glifosatu w ziarnie (z 0,1 mg/kg do 20 mg/kg).
– Glifosat był kiedyś określany przez Monsanto jako „bezpieczny jak sól kuchenna”. Teraz nauka mówi nam, że jest poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia i środowiska. Jeśli nadal będziemy ignorować te dowody, kolejne 15 lat będzie nas drogo kosztować. Europa musi przestać stosować chemiczne środki ochrony roślin na taką skalę – mówi Franziska Achterberg, dyrektor Greenpeace ds. polityki żywnościowej UE.
Głosowanie nad przedłużeniem licencji dla Rondoupu odbędzie się w Brukseli 7 marca.
Poprzez unikanie produktów wytworzonych przez te przedsiębiorstwa możesz upewnić się, że twoje pieniądze nie idą do Monsanto, jak również dbasz o zdrowie twojej rodziny i siebie.
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:49, 16 Wrz '16
Temat postu:
Cytat:
Największa transakcja roku: Bayer kupuje Monsanto za 66 mld dolarów amb 14.09.2016
Bayer kupuje Monsanto za 66 mld dolarów foto: Materiały prasowe
Bayer – niemieckie przedsiębiorstwo farmaceutyczno-chemiczne i Monsanto – największy na świecie producent nasion i pestycydów, uzgodniły warunki fuzji. Oba koncerny zawarły dzisiaj porozumienie, w ramach którego Bayer zobowiązał się wyłożyć na stół 66 mld dolarów. Jest to największa tegoroczna oferta na rynku, a jednocześnie największe w historii niemieckich spółek przejęcie.
Łączne roczne przychody obu spółek z rolnictwa wynoszą 26 mld dolarów. O fuzji Bayer AG i Monsanto Co. poinformował Bloomberg. Gazeta szacuje wartość akcji Monsanto na 56 mld dolarów. Zarząd Monsanto zatwierdził warunki transakcji we wtorek, zarząd Bayera miał zaplanowane spotkanie na środę. Według Bloomberga do finalizacji transakcji ma dojść w 2017 roku.
Przejęcie Monsanto może drastycznie zmienić rynek środków do ochrony roślin i nasion. Dzięki fuzji spółki zostaną liderami na trzech kontynentach: w Stanach Zjednoczonych, Europie i Azji. Jeszcze w zeszłym roku funkcjonowało przynajmniej pół tuzina liczących się w sektorze graczy. Teraz zostało ich czterech. W grudniu zeszłego roku nastąpiła fuzja DuPont Co. i Dow Chemical Co. (transakcja czeka na finalizację organów zarządczych spółki), a w lutym br. China National Chemical Corporation nabyła szwajcarską Syngentę AG – drugiego co do wielkości gracza w przemyśle nasion zbóż. Wcześniej Syntega odrzuciła złożoną przez Monsanto ofertę fuzji.
Negocjacje warunków kupna toczyły się od maja. Monsanto odrzuciło dwie poprzednie oferty Bayera na kwoty 62 mld dolarów (122 dolary za akcję) oraz 65 mld dolarów (127,5 dolarów za akcję). Ostatecznie Bayer zobowiązał się do zapłacenia 128 dolarów za każdą akcję Monsanto.
Na polskim rynku Bayer jest znany z produkcji Aspiriny i Alka-Seltzer. Natomiast Monsanto produkuje genetycznie modyfikowane nasiona tak różnych zbóż, jak kukurydza, soja, bawełna, pszenica czy trzcina cukrowa.
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:17, 28 Wrz '17
Temat postu:
Cytat:
Bayer po przejęciu Monsanto nie będzie sprowadzał nowych upraw GMO do Europy 24.09.2017, PAP
Logo firmy Bayer źródło: Bloomberg autor zdjęcia: Hannelore Foerster
Finalizacja przejęcia przez Bayer koncernu Monsanto jest przewidziana na początek 2018 r. Bayer nie będzie wprowadzał do Europy nowych upraw GMO - poinformował dziennikarzy na konferencji w Monheim prezes Bayer Crop Science Liam Condon.
Jak donoszą media, jest to jedna z największych transakcji, Bayer ma wyłożyć na tą fuzję 66 mld dolarów. Zanim dojdzie do połączenia tych dwóch gigantów potrzebna jest jeszcze zgoda Komisji Europejskiej i innych instytucji. Jednak - jak zapewnił Condon - Bayer z transakcji nie ma zamiaru się wycofać.
Niemiecki koncern Bayer to m.in. producent aspiryny, ale także pestycydów. Amerykański koncern Monsanto, specjalizujący się m.in. w biotechnologii, jest największym wytwórcą genetycznie modyfikowanych nasion. Monsanto jest ponadto światowym producentem herbicydu, glifosatu, który pod nazwą handlową Roundup jest flagowym produktem tego koncernu.
Condon pytany o to, czy produkty Monsanto nie są konkurencyjne wobec niemieckich produktów, stwierdził, że raczej jest to asortyment komplementarny. O samej transakcji prezes Corp Science nie chciał mówić, ale poinformował, że zaliczka na poczet transakcji w wysokości 1,6 mld dolarów została już wpłacona, a w razie nie dojścia do skutku tej fuzji Bayer będzie musiał zapłacić odszkodowanie.
Wniosek do Komisji Europejskiej w sprawie wydania zgody na przejęcie zgodnie z polityką antymonopolową, Bayer złożył pod koniec czerwca 2017 r. We wrześniu po konsultacjach z KE złożył zaś wniosek o przedłużenie terminu przejęcia firmy Monsanto do 22 stycznia 2018 roku. Bayer stara się też o udzielenie niezbędnych zezwoleń od ok. 30 instytucji. Dotychczas uzyskano ponad jedną trzecią wymaganych zgód.
Condon zapytany przez PAP, czy po połączeniu się z Monsanto będzie chciał wprowadzić uprawy GMO do Europy, stwierdził, że nie. "W przeważającej części Europy technologia GMO nie jest dobrze przyjmowana. Nawet w konsekwencji przejęcia firmy Monsanto nie zamierzamy próbować wprowadzać produktów zmodyfikowanych genetycznie" - powiedział prezes Bayer Corp Science.
Zaznaczył, że Bayer jednak zamierza organizować spotkania m.in. takie jak to, które odbyło się kilka dni temu w Monheim, w siedzibie Bayer Corp Science, gdzie ponad 100 dziennikarzy z całego świata rozmawiało na temat zrównoważonego rolnictwa. "Będziemy wyjaśniać, dlaczego technologia GMO jest ważna, i jakie z niej wynikają korzyści" - dodał.
Według Condona rolnicy w różnych częściach świata, korzystający z tej technologii, zwiększają swoje plony przy niższym zużyciu pestycydów, nawozów, wody – i na mniejszych obszarach upraw. A zatem z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju, jest to "super" technologia.
W Unii Europejskiej do produkcji jest dopuszczona tylko uprawa kukurydzy bt MON t 810 odporna na szkodniki (omacnicę prosowiankę). Uprawia się ją głównie w Hiszpanii. W Polsce prawo zakazuje wysiewania roślin genetycznie modyfikowanych.
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:18, 18 Lis '17
Temat postu:
Cytat:
KOMISJA EUROPEJSKA: PRZEDŁUŻENIE LICENCJI DLA RAKOTWÓRCZEGO HERBICYDU? TMS 25 lutego 2016
Komisja Europejska planuje przedłużyć o 15 lat licencję na stosowanie kontrowersyjnego środka chwastobójczego Roundup firmy Monsanto, zawierającego niebezpieczny glifosat. Czy lobby producentów przekona Komisję i opinię publiczną, że preparat jest bezpieczny dla zdrowia?
[...]
Plany Komisji wywołały burzę w środowisku naukowym. Tym bardziej, że Europejski Urząd Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) orzekł w listopadzie, że rakotwórcze działanie glifosatu jest mało prawdopodobne – co rzecz jasna zostało entuzjastycznie przyjęte przez branże związane z rolnictwem
96 naukowców z wiodących ośrodków leczniczych i badawczych na świecie w tym m.in. Karolinska Institute, Universite Pierre et Marie Curie, Boston University czy Russian Academy of Science, wystosowało list otwarty do Vytenisa Andriukaitisa, komisarza ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności w Komisji Europejskiej. Twierdzą oni, że glifosat „prawdopodobnie jest rakotwórczy dla ludzi”. Zdaniem lekarzy odmienne orzeczenie EFSA opiera się na sześciu badaniach finansowanych przez branżę chemiczną, częściowo niepublikowanych i „niewiarygodnych, ponieważ nie są poparte dowodami”. Ich stanowisko jest zbieżne z opinię afiliowanej przy WHO Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (International Agency for Research On Cancer), która w zeszłym roku również ogłosiła, że glifosat może przyczyniać się do rozwoju nowotworów. Jak alarmują lekarze, glifosat wpływając na gospodarkę hormonalną jest odpowiedzialny za wzrost zachorowalności na raka piersi i prostaty.
Światowa Organizacja Zdrowia często monitoruje rolnictwo, by zapewnić bezpieczeństwo konsumentom. Ostatnio przyłapano ją na fałszowaniu badań dotyczących glifosatu. Teraz przytacza wątpliwej jakości wyniki na temat antybiotyków używanych w hodowli. O co chodzi?
Czy ktokolwiek zaufałby międzynarodowej agencji, która fałszuje wyniki badań naukowych? Raczej nie. A jednak budząca zaufanie i szacunek Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostatnio niebezpiecznie zbacza z dotychczasowego uczciwego kursu.
Fałszowanie badań?
Takie informacje znalazły się w serwisie Reuters. Opublikowany raport mówi m. in. o tym, że WHO specjalnie i z pełną odpowiedzialnością “przekręciła” dane na temat glifosatu. W efekcie ONZ wydało oświadczenie mówiące o tym, że substancja jest rakotwórcza.
Reuters porównał pierwotny raport WHO z opublikowanym. Okazało się, że z dokumentu, który trafił do opinii publicznej, zniknęło kilka opinii naukowców na temat niebezpiecznej substancji, która według nich i ich badań okazała się nie powodować nowotworów u zwierząt laboratoryjnych.
Doniesienia są na tyle niepokojące, że trudno poważnie traktować kolejny raport Organizacji, tym razem na temat stosowania antybiotyków w hodowli zwierząt. Etyka postępowania WHO jest co najmniej wątpliwa, ale to nie przeszkodziło grupom aktywistów anty-rolniczych by zabrać głos. Natychmiast podniosły się głosy, że antybiotykooporność to już światowa epidemia. Raport stał się kolejnym narzędziem w rękach fanatycznych ekologów, by zaszkodzić hodowli zwierząt.
Niepokojące nieporozumienie
I chociaż nikt nie twierdzi, że antybiotykooporności bakterii nie ma, to użycie określenia “epidemia” to spora przesada. Wszystkie organizacje rządowe i pozarządowe zajmujące się problemem apelują do rolników i lekarzy weterynarii o rozsądek i przestrzeganie zasad stosowania antybiotyków, a coraz bardziej świadomi hodowcy korzystają z terapii tylko w razie konieczności. Odsetek tych mniej poinformowanych jest spory, jednak hamowanie hodowli zwierząt to nie jest rozwiązanie.
Unia Europejska ma ostrzejsze standardy niż Stany Zjednoczone, jeśli chodzi o użycie antybiotyków, ale mimo to badania Departamentu Rolnictwa (USDA) na ten temat są rozbieżne od prezentowanych przez WHO.
Według USDA, badania WHO nie opierają się na żadnych solidnych wynikach, co więcej mylone jest pojęcie leczenia zwierząt ze stymulowaniem wzrostu. USDA wyraziło głębokie zaniepokojenie prezentowanymi wynikami. Wcześniej ustalono, że zasady co do stosowania antybiotyków zostaną rozpisane w obopólnym porozumieniu. Teraz okazuje się, że WHO publikuje badania oparte na “złej jakości dowodach” a nawet “bardzo złej jakości dowodach” naukowych.
To oczywiście nadal nie świadczy o braku nadużyć w rolnictwie. Odpowiedzią jednak jest przede wszystkim rzetelna kontrola i uczciwa wymiana informacji. Dlatego nasuwa się wiele pytań i wątpliwości. Dlaczego organizacja, która ma zajmować się zwiększeniem zdrowia ludzi fałszuje dane jednych badań, a w stosunku do innych korzysta z bardzo kiepskich źródeł, w ten sposób tworząc niepotrzebne nieporozumienie na temat antybiotykooporności?
Trudno znaleźć logiczne wytłumaczenie.
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:02, 28 Lis '17
Temat postu:
Cytat:
Merkel gani ministra rolnictwa za poparcie glifosatu 28.11.2017 PAP
Angela Merkel w siedzibie CDU w Berlinie w czasie wieczoru wyborczego, 24.09.2017 źródło: Bloomberg autor zdjęcia: Krisztian Bocsi
Kanclerz Angela Merkel zganiła we wtorek niemieckiego ministra rolnictwa Christiana Schmidta (CSU) za to, że wbrew ustaleniom opowiedział się za przedłużeniem stosowania glifosatu w Unii Europejskiej. Coś takiego "nie powinno się powtórzyć" - powiedziała.
Kanclerz ujawniła, że stanowisko zajęte w tej sprawie przez Schmidta "nie było zgodne z instrukcjami wypracowanymi przez rząd federalny". "Oczekuję, że nie powtórzy się taki incydent" - powiedziała.
Agencja dpa przypomina, że dotychczas Niemcy wstrzymywały się od głosu w sprawie glifosatu, ponieważ minister ds. środowiska Barbara Hendrics (SPD) była przeciwna przedłużaniu licencji na stosowanie tego środka.
Zgoda na przedłużenie licencji na glifosat, wyrażona wbrew stanowisku SPD, zakłóciła relacje między chadekami i socjaldemokratami przed podjęciem rozmów o koalicji. Wiceprzewodniczący SPD Ralf Stegner nazwał postępowanie ministra rolnictwa "nadużyciem zaufania".
Według dpa cała ta sprawa najwidoczniej nie będzie jednak miała osobistych konsekwencji dla ministra rolnictwa.
Państwa członkowskie UE zagłosowały w poniedziałek za odnowieniem licencji na stosowanie glifosatu, wywołującego kontrowersje aktywnego składnika środków chwastobójczych.
Sprawa ciągnęła się od dłuższego czasu, bo państwa członkowskie były mocno podzielone. W poniedziałek znalazła się jednak wystarczająca większość, żeby umożliwić podjęcie decyzji. 18 państw, w tym Niemcy, głosowało za przyjęciem propozycji KE w sprawie przedłużenia licencji na pięć lat, dziewięć było przeciw i jeden kraj wstrzymał się od głosu. "Kwalifikowana większość państw członkowskich poparła propozycję" - podała Komisja Europejska.
10-letnia licencja na stosowanie glifosatu wygasa z końcem roku.
Glifosat to substancja wykorzystywana zwłaszcza w środkach chwastobójczych, dostępna na rynku od ponad 40 lat. Produkuje go koncern Monsanto i wykorzystuje w swoim flagowym produkcie - herbicydzie Roundup. W Polsce są dziesiątki produktów zawierających glifosat.
Organizacje obrońców środowiska nawołują do zakazania glifosatu, od kiedy Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), wchodząca w skład Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), ogłosiła w marcu 2015 r., że związek ten jest "prawdopodobnie rakotwórczy u ludzi".
UE zleciła w tej sprawie dalsze badania. W marcu 2016 r. Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) poinformowała, że nie ma dowodów na związki glifosatu z rakiem. Wcześniej podobną opinię wydał też Europejski Urząd Bezpieczeństwa Żywności (EFSA).
Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 1082
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:16, 16 Maj '19
Temat postu:
Cytat:
2 mld dolarów odszkodowania za rakotwórczy pestycyd
Niemiecki koncern Bayer musi zapłacić 2 mld dolarów odszkodowania parze, która zachorowała na raka ze względu na korzystanie z produkowanego przez Bayer pestycydu. To już trzeci wyrok wymierzony w koncern. Powodem jest rakotwórcza substancja, tzw. glifosat, podstawa składu chwastobójczego środka o nazwie Roundup.
Bayer twierdzi, że Roundup nie jest szkodliwy i nie wywołuje żadnych skutków ubocznych. Kolejny wyrok podający te tłumaczenia w wątpliwość kładzie się cieniem na koncernie, który w 2018 roku przejął Monsanto, amerykańskiego twórcę pestycydu i przy okazji swojego konkurenta.
Ten sam typ raka, ten sam pestycyd
2 mld dolarów zostaną wypłacone małżeństwu 70-latków Alviego i Alberty Pilliod z Oakland w Kalifornii. Korzystając z Roundupu para nabawiła się chłoniaka nieziarniczego.
Bayer stwierdził, iż jest wyrokiem rozczarowany, natomiast małżeństwo Pilliod określiło decyzję sądu jako "historyczną". Ich prawnik z kolei uważa, że koncern Monsanto od początku nie był zainteresowany w najmniejszym stopniu sprawdzeniem, czy pestycyd jest bezpieczny dla zdrowia.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:36, 16 Maj '19
Temat postu:
Swego czasu kiedy tylko w necie pojawiła się informacja o tym że Bayern przejmuje Monsanto, pisałem (nie pamiętam czy na P2 czy gdzie indziej) że właściciele Monsanto obawiają się fali pozwów i dlatego odrzucają tego gorącego ziemniaka naiwnym Niemcom. I okazało się że miałem racje, Amerykanie wystrychnęli na dudka naiwnych Niemców, i teraz to Niemcy będą musieli płacić jeśli pójdzie nie po ich myśli.
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 944
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:45, 20 Gru '23
Temat postu:
W skrócie - unikać olejów rzepakowych (bomba glifosatu).
_________________ Fahrenheit 451 - piękna idea! ..pełno jest książek, które ogłupiają! (począwszy od tej najstarszej)
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów