W sumie wypinanie się na UE i motywowanie tego zatraceniem świadomości narodowej Polaka, brakiem szacunku dla naszych przodków, którzy za Polskę walczyli etc. czy brakiem szacunku do historii, to trochę tak jak wypinanie się na naszych przodków z czasów "przed Polską", kiedy to nie było jeszcze naszego obecnego państwa.
Za półtora tysiąca lat Polska będzie wspomnieniem o którym będą uczuć na historii (chociaż pewnie nie będą o niej uczyć w ogóle).
Za dziesieć tysięcy lat będziemy należeć do Koalicji Ras Z Drogi Mlecznej i mało kto będzie słyszał o czymś takim jak Ziemia - ot kolejna planeta.
Potem konsolidacja galaktyk i cholera wie czego jeszcze. Ot, relatywizm
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.