|
Autor
|
Wiadomość |
rEvolution
Dołączył: 02 Sty 2008 Posty: 872
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:06, 22 Mar '09
Temat postu: Re: Trzy dziewiątki |
|
|
mieszkaniec_eurokołchozu napisał: | Pamiętacie tsunami na oceanie indyjskim w 2004? Zginęło 120 tysięcy ludzi. Byli jacyś wizjonerzy, co ostrzegli przed faktem? Nie pamiętam... |
Więcej niż 120 tys. ale nie o tym akurat chciałem napisać.
Rzekomo bezmyślne zwierzęta uciekły w głąb lądu a "kwiat" przedstawicieli naszej populacji - rzekomo mądrzejszy od flory i fauny - niestety zginął.
Polecam film "Animal omens" 2006 - czy zwierzęta potrafią "przewidzieć" katastrofy.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Prrivan
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 1832
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:56, 23 Mar '09
Temat postu: Trzy dziewiątki |
|
|
Ludzie też potrafią w szczególnych okolicznościach,tyle tylko że z takich ostrzeżeń zbiorowej świadomości zwykle nic sobie nie robią.
Czasami ostrzeżenia są na tyle trafne że wywołują konsternację nawet uczonych głów,na przykład słynny "przypadek Futility":
http://facet.interia.pl/ciekawostki/groz.....ca,1105125
Cytat: |
Żadna z morskich katastrof nie wzbudza takich emocji, jak ta z kwietnia 1912 roku, gdy zatonął Titanic. Bo też i historie niewielu pełne są zbiegów okoliczności, do dziś czekających na racjonalne wyjaśnienie...
Gdy na księgarskie półki trafiła w 1898 roku nowela "The Wreck of the Titan or Futility", napisana przez Morgana Robertsona, nikt wówczas nie zwrócił na nią specjalnej uwagi. Opisywała ona unicestwienie gigantycznego, luksusowego, niezatapialnego statku pasażerskiego. Odbywający dziewiczy rejs olbrzym zatonął po zderzeniu z górą lodową. Wraz z nim poszło na dno 1531 osób. Gdy po 14 latach, 14 kwietnia 1912 roku, cały świat obiegła wieść o katastrofie Titanica, przypomniano sobie o proroczej, jak się okazało, lekturze. Porównanie faktów z literacką fikcją wprawiło w zdumienie nawet najbardziej zatwardziałych zdroworozsądkowców...
Mierny (?) wizjoner
Zdumiało podobieństwo nazw statków, ale nie tylko. Wyporność swojego giganta Robertson określił na 75000 BRT, gdy wyporność oryginału wynosiła 66000 BRT. Fikcyjna długość liczyła sobie 0.8 tys. stóp, ta prawdziwa niewiele więcej. Ilość łodzi ratunkowych będących w wyposażeniu Titana - 24, Titanica zaś - 22. Titan przewoził 3 tys. pasażerów, Titanic 2224. Prędkość przy zderzeniu określona przez pisarza - 25 węzłów, rzeczywista Titanica - 23. Oba morskie wehikuły zderzyły się z górą lodową. Wraz z ich zatonięciem życie straciło podobna ilość pasażerów.
O Roberstonie i jego osobliwej lekturze napisano już chyba wszystko. Jedni do dziś przypisują to wizjonerskim zdolnościom miernego, jak oceniano, autora. Sceptycy jednogłośnie orzekli, że odrobina wyobraźni i wiedza o morskiej inżynierii pozwalały na takie właśnie, a nie inne, określenie konstrukcji pływającego bohatera.
Zdaniem tropicieli niewyjaśnionych zjawisk, dramat, jaki miał się rozegrać w morskiej scenerii, przepowiadały również inne zdarzenia. Senne koszmary czy niewytłumaczalny niepokój dopadły ponoć wielu przyszłych pasażerów transoceanicznego super-wehikułu. Zwrócone bilety czy cofnięte rezerwacje miały stać się dowodem, że wibracje z przyszłości ostrzegały dość skutecznie. Colin MacDonald, pracujący morskiej branży, trzykrotnie odmówił pracy na Titanicu w charakterze drugiego inżyniera. Jego córka dopiero w 1964 roku podała przyczynę niezrozumiałej wówczas dla nikogo decyzji:
- Ojciec nie opuszczało przekonanie, że nad statkiem tym wisi jakieś zło. Przeczucie to było tak silne, że wolał zrezygnować z intratnego stanowiska i pokaźnych zarobków - twierdziła podczas spotkania w amerykańskim Towarzystwie Badań Parapsychicznych.
Nocne koszmarny
Na liście cudem uratowanych znalazł się też Amerykanin J. Connon Middleton. Na dziesięć dni przed podróżą zobaczył we śnie statek-gigant dryfujący po morzu do góry dnem. Wokół niego w wodzie miotali się przerażeni, coraz bardziej słabnący ludzie. Nocne koszmary z zatopionym morskim gigantem w roli głównej powtarzały się dzień po dniu. Dziwny, nieuzasadniony niczym niepokój i miażdżące przygnębienie dopełniły reszty. Na trzy dni przed wyruszeniem w drogę nadeszła zbawienna wiadomość - konferencja biznesmenów w Nowym Jorku, której obowiązkowym uczestnikiem miał być nasz bohater, została przełożona. Middletton błyskawicznie odwołał rezerwacje.
Sny to za mało
Zdecydowanie większym sceptykiem był brytyjski dziennikarz W.T. Stead Jeszcze na dwa lata przed wejściem na pokład Titanica zafundował sobie wizytę u znanych z trafnych wyroczni jasnowidzów. Obaj kategorycznie odradzali mu morskie eskapady. Jeden z nich precyzyjnie opisał mu finał oceanicznej przygody:
- Jest pan wśród tysiąca osób desperacko, lecz bezskutecznie walczących z wchłaniających pana wodą - brzmiała wyrocznia.
Stead potraktował owe spotkania jako doskonałą pożywkę do prasowych artykułów. Ostatnią z publikacji londyńczyka było dokładne opisanie własnego snu. Zobaczył w nim siebie na pokładzie tonącego statku.
Dziennikarz zignorował prorocze sny. Znalazł się wśród setek pozbawionych jakichkolwiek szans na ocalenie...
Wyroki z ułaskawieniem
Kiedy jedna z mieszkanek Nowego Jorku zobaczyła w sennym letargu pochłanianych przez wodę ludzi, nie sądziła, że są one makabryczną realnością. Nocny koszmar powrócił wraz z radiowym komunikatem o zatonięciu "niezatapialnego". Na liście pasażerów rejsu stulecia znalazła się matka nękanej koszmarami Amerykanki. W jednej z nielicznych łodzi ratunkowych zdołała umknąć przed ostatecznością. Nie tylko ta historia doczekała się happy endu.
Dwa miesiące po kwietniowej tragedii osobliwe sygnały dały o sobie znać powtórnie. Atlantycki rejs Titianiana przerwały niespodziewane krzyki pełniącego wachtę marynarza. Nagły impuls przypomniał o dobrze jeszcze pamiętanej tragedii. Wszechobecna mgła, identyczny nieomal kurs, wreszcie - uderzające podobieństwo nazwy statku stały się ostrzeżeniem przed mroczną powtórką. Kilka minut po przymusowym postoju zgromadzona na pokładzie załoga zobaczyła wyłaniającą się z oparów górę lodową.
Dziwaczne emisje
Kiedy świat powoli zapominał o statku-legendzie, morski kolos ożył ponownie. W czerwcu i lipcu 1936 roku radioamator z Londynu odebrał dziwne, dobrze słyszalne sygnały. Nadawane alfabetem Morse'a radiotelegramy wyemitowano z tonącego statku. "16 łodzi ratunkowych spuszczono na wodę. Na pokładzie pozostało jeszcze tysiąc ludzi" - brzmiał jeden z nich. "Wystrzelono ostatnie rakiety sygnalizacyjne. Z obawy przed eksplozją wypuszczana jest para z kotłów" - oto kolejny. "Jesteśmy w odległości 70 mil morskich. Płyniemy z możliwie największą szybkością" - odpowiedział tonącemu płynący mu na pomoc statek... "Carpathia".
Odbiorca dziwnych komunikatów informuje o swych rewelacjach pracowników admiralicji. Ci biorą to jedynie za niezbyt udany żart.
Fale poza nasz wymiar
Pozycje komunikujących się między sobą statków oraz scenariusz rozgrywającej się na morzu tragedii, to nic innego, jak historia sprzed 24 lat z Titanikiem w roli głównej. Informujący o wyemitowanych rewelacjach Londyńczyk wzięty został za fałszerza, niedługo potem za niepoczytalnego wariata. Dopiero prasowi opiniodawcy potwierdzili autentyczność emisji. Dwóm z nich udało się osobiście przechwycić i rozszyfrować makabryczne przekazy. Wieści o dziwnych odkryciach błyskawicznie i na długo trafiły na pierwsze strony gazet. Na w miarę racjonalne wytłumaczenie przyszło jednak trochę poczekać. Dopiero dokładne badania fal elektromagnetycznych stały się kluczem do radiowej zagadki. Ich badacze stwierdzili, iż w sprzyjających warunkach atmosferycznych radiowe emisje przedostają się poza wymiar naszego czasu. Ożyją ponownie, zaatakowane konkretnym impulsem.
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Prrivan
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 1832
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:56, 26 Mar '09
Temat postu: Trzy dziewiątki |
|
|
Te wizjonerki które przewidują tsunami na Bałtyku wcale nie są takie anonimowe jakimi chciały przedstawić je media.
http://szczecin.naszemiasto.pl/wydarzenia/977781.html
Cytat: |
W połowie kwietnia będzie tsunami na Bałtyku - tak twierdzą dwie wróżki
23.03.2009
Żart, promocja, a może szczera prawda... Jeszcze w połowie kwietnia zarówno Kołobrzeg, jak i Ustka zostaną zalane przez wysokie na kilka metrów fale morskiej wody. Tsunami, bo o nim mowa, ma być spowodowane trzęsieniem ziemi pod Bałtykiem. Taką katastrofalną, czarną wizję dla obu kurortów zobaczyły Bożena Pazik, wróżka, oraz Anna Bator, jasnowidz i wizjonerka. Obie kobiety są z Łodzi i wspólnie potwierdzają nadchodzący kataklizm. O nadchodzącym tsunami obie panie powiadomiły władze obu wypoczynkowych miejscowości w oficjalnym piśmie.
- Trzęsienie ziemi z końca roku 2008 było lekkie. Teraz będzie silniejsze, również w skutkach. Należy się zatem dobrze przygotować, poinformować o tym miejscową ludność, jak również żeglugę morską, aby wstrzymać rejsy statków pasażerskich i wycieczkowych na ten czas. Epicentrum trzęsienia będzie między Danią a Szwecją. To ono spowoduje tsunami. Oczywiście nie będzie tak silne jak to w 2004 roku na Oceanie Indyjskim, ale mogą być ofiary - tak napisały obie kobiety do władz nadmorskich miast.
Choć sprawa wygląda jak tani scenariusz filmowy, to władze Ustki potraktowały ją jak najbardziej serio.
- Nie bagatelizujemy tych informacji, choć wydają się one niewiarygodne - mówi Jacek Cegła, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Ustce. - Kopię tego listu przesłaliśmy do Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Słupsku.
Ze Słupska z kolei kopia listu dotarła do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. Tam informacja trafiła do specjalistów, którzy zajmą się sprawą.
- Na początku przyszłego tygodnia prawdopodobieństwo wystąpienia takiego zjawiska ma ocenić naukowiec, który jest konsultantem Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego - informuje rzecznik wojewody pomorskiego Maja Opinc-Bennich.
Podobnie postąpiły władze Kołobrzegu, powiadamiając "na wszelki wypadek" Wydział Zarządzania Kryzysowego.
Czy tsunami na Bałtyku jest możliwe? Zapisy historyczne kataklizmów i powodzi nad Bałtykiem są pełne podobnych historii. W 1497 roku w Darłowie rozmyły port fale o wysokości od ok. 3 do być może nawet 20 metrów. Trzy statki zostały przeniesione na trzy do czterech km w głąb lądu. Jeden z nich zatrzymał się na wzniesieniu o wysokości 22 metrów, gdzie dziś stoi kaplica św. Gertrudy. Przyczyną tego tsunami było trzęsienie ziemi w oddalonych o 500 km okolicach jeziora Wener w Szwecji, które tworząc osuwisko w dnie Bałtyku, wywołało tsunami, a ono spowodowało w Darłowie wiele zniszczeń. Z kolei w kwietniu 1779 roku tsunami nawiedziło Trzebiatów, a miesiąc wcześniej Łebę. Yam wysokie fale pozrywały cumy stojących w porcie statków, unosząc je głęboko w ląd.
- To są historyczne przekazy opisywane przez książęcych urzędników, jednak takie zjawisko jest możliwe - mówi Andrzej Piotrowski z Zakładu Regionalnej Geologii Pomorza Państwowego Instytutu Geologicznego w Szczecinie.
Taką możliwość potwierdza także prof. Wacław Florek z Instytutu Geografii Akademii Pomorskiej w Słupsku.
- Do takich zjawisk dochodziło już w przeszłości na Bałtyku, jednak biorąc pod uwagę zachowane opisy wysokości fal, nie przekraczały one kilku metrów - dodaje.
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Azizami
Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 1082
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:51, 27 Mar '09
Temat postu: |
|
|
a widzieli ostatni wpis na nautiliusie ?
Wystosowali List do Ministerstwa Obrony Narodowej i wyruszyli
do Szwecji.
Wicej informacji podobno dziś wieczorem
http://www.nautilus.org.pl/
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Prrivan
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 1832
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:39, 31 Mar '09
Temat postu: Trzy dziewiątki |
|
|
Też na nautilusie ktoś zamieścił pewną przepowiednię,szkoda że bez źródła.
Cholera,wysyp mamy tych przepowiedni i snów proroczych jakby naprawdę coś się...
Cytat: |
Znaleziona w sieci ciekawa przepowiednia ( myślę ,ze ciekawa) ,może chodzi o to ?
''WIELKIE OSTRZEŻENIE JEST BARDZO BLISKO
Ostrzeżenie nastąpi w Europie o godz. 3 po południu (Mt.25,45-47)
Na tydzień przed Wielkim Ostrzeżeniem media podadzą ,że zbliża się kometa.
Uczeni określą dokładnie jej wielkość i miejsce na ziemi ,w które uderzy .Spadnie do oceanu . Siła uderzenia będzie tak wielka ,że wstrząśnie całą Ziemią.
Nikt i nic nie będzie w stanie zapobiec jekiejkolwiek zmianie trajektorii tej komety.
Jedynie poinformują o konsekwencjach . To wydarzenie poprzedzi WIELKIE OSTRZEŻENIE ,ale niektóre jak; znikniecie ptaków ,upadek światowej giełdy i banków oraz zagrożenie kometą wydarzą się prawię jednocześnie (por.Łk21,34-36).
To się wydzrzy w końcu siódmych dni i nocy po wielkim Białym Krzyżu na niebie .
Już przed uderzeniem komety w Ziemię zniknie (nie umrze) wiele milionów ludzi .
Teraz Moje Dzieci powinniście się modlić do Boga ,aby złagodzić te straszne , tak szybko zbliżające się zdarzenia ,które spadną na ludzkość.
Módlcie się stale i gorliwie i bądzcie w stanie łaski ,która jest miła Bogu .Moje dzieci zapamiętajcie sobie ,że czas Wielkiego Ostrzeżenia jest darem miłości Ojca Przedwiecznego .Jest to łaska użyskana dla was przez Najśw. Marię Pannę . Musicie Jej dziekować ,bo to Ona uprosiła tę łąskę .Nie krytykujcie tego Daru Miłosci . On to pomoże całej ludzkosci zrozumieć ,że Bóg przebacza i chce by ludzie zaznali szczęścia Nieba przez całą wieczność.
Jest to okazja nawet dla zatwardziałych grzeszników ,zeby mogli otrzymać dar zbawienia jeśli tylko postanowią po spowiedzi poprawić swoje życie na Ziemi.
Moje słodkie dzieci ,chcemy byście były w Niebie wraz z nami ,bo miejsce jest przygotowane . Nie chcemy ,zebyście nie mogli powrócić do nas. Wierzcie w Boga ,wyznajcie wasze grzechy i prowadzcie święte życie . To jest czas ,kiedy wielu ostatnich będzie pierwszymi .
Niech każdy stara się codziennie uczestniczyć w Eucharystii ,a różaniec niech będzie w waszych rękach nieustannie.
W czasie Wielkiego Ostrzeżenia będzie słyszany grzmot przez tydzień.
CZłonkowie waszych rodzin otzrymają specjalną łaskę dzięki waszym wytrwałym modlitwom.
Wytrwałosć w modlitwie za dusze będzie wynagrodzona przez Niebo bez względu na to czy żyją ,czy już umarli.
Wewnetrznie odczujecie wasze grzechy jeszcze przed Ostrzeżeniem. Wielu ludzi ujrzy obrazy duchów ,jeżeli mają kontakt z nimi (gdy służąc im teraz sieją niepokój wsród ludzi), ale wielu ujrzy wizję Aniłów i Świętych.
Przygotujcie się na nadejscie bo czas jest krótki .
Wiem ,ze już w to nie chcecie wierzyć i że jesteście zmęczeni stale zapowiadanym końcem czasów -a więc wątpicie. Cieszcie się raczej ,że jeszcze nie nadszedł ten tragiczny dla całego świata dzień (czas) ,co stało się tak dzięki cierpieniom wielu oddanych Niebu ,zarówno niewinnych dzieci ,jak i ofiarnych ludzi.
Dziękujcie raczej Bogu ,że ten tragiczny czas jeszcze się nie rozpoczął ,poniewaz bylibyście zaskoczeni.
To chyba jednak widzicie ,że żyjecie w czasach ostatecznych.
Koniecznie zaopopatrzcie się w żywność i wodę .Woda ma być przegotowana i poświęcona.
Przygotujcie suchy chleb w przewiewnych woreczkach ,suche jezdzenie ,np. makaron ,mleko w proszku ,suche owoce itd. Chleb ma być suchy (chrupki) ,ale też poświęcony .
Miejcie poświęcone świece i zapałki ,wodę święconą i żywność przy sobie ,bo nie będziewcie mogli w tym czasie wychodzić nigdzie ,aby jej szukać .
Tak samo w bliskości macie mieć sól i olej -poświęcone . Ocieplajcie (uszczelniajcie) już okna ,dzrwi i domy.
Wasze życie zmieni się w dramatyczny sposób na jakiś czas W sklepach nie będzie ludzi ,którzy sprzedają bo nie będą mogli sprzedawać z powodo braku energii elektrycznej.
Wszystko co człowiek wyprodukował zatrzyma się dokąd Bóg zechce.
Nie martwcie się wcale o sklepy ,o transport i inne rzeczy .Myślcie tylko o potrzebie pomocy tym ,którzy zechcą ratować swoje dusze i zachować swoje życie z Bogiem.
Dlatego to musicie sie zaopatzryć w żywnosć i wodę poświęconą ,bo wielu ludzi będzie szukało....pomocy u Was''.
I jeszcze w przepowedni napisano myślę ,że b. ciekawe zdarzenia ,które mają to poprzedzic (wiele z tego jeszcze się wtedy nie działo ). A więc przepisuję;
''Moje Dzieci ,kiedy ujrzycie zdarzenia podane Wam teraz wiedzcie ,że czas Wielkiego Ostrzeżenia Mojego Syna będzie bardzo blisko;
1.)Będą wielkie trzęsienia ziemi ,jak również drżenia Ziemi w miejscach ,które nigdy tej tragedii nie zaznały.
2.)Będą straszne powodzie ,a na wielu kontynentach ziemia będzie zalana przez wodę
3.)Usłyszycie o wybuchach wulkanów nieczynnych przez wiele lat.
4.) Powstaną niewytłumaczalne anomalie pogodowe ;tam gdzie było zawsze zimno będzie gorąco -gdzie było gorąco -będzie zimno.
5.)Wszyscy będą starali się wytłumaczyć powstawanie huraganów ,tornad ,monsunów ,szczególnie tam gdzie nigdy ich nie było.
6.)Powstaną wielkie trudności ekonomiczne świata, a nikt nie będzie mógł znależc sposobu ich rozwiązania.
7.) Światowe giełdy będą upadać.
8.)Powstanie wielka susza ,glód i brak wody.
9.)Odczujecie wzrost ilości zabójstw i wzrost przestępczości niczym niewytłumaczalny.
10.)Usłyszycie pogłoski o nowych wojnach w państwach i narodach przygotowujących się do nowych wojen. Liczne zamachy będą miały miejsce w wielu miejscach świata.
Nowe małe państwa będą demonstrować broń niszczącą świat ,aby pokazać swą siłę i możliwość panowania nad innymi.
11.) Powstaną liczne klęski (szkody) i straty w uprawach -rownież zbóż.
12.) Powstanie wiele nowych chorób wśród ludzi i żwierząt .Ludzie w obawie o swoje życie będą niszczyć całe populacje zwierząt.
13.) Wielu wystąpi przeciwko życiu dzieci i ludzi dorosłych.
14.) Rozpoczną się kataklizmy; wielka i cuchnąca ciecz spadnie na Ziemię zatruwając wodę ''
Te punkty były najpierw ,miałem ich nie pisać ,ale niech będzie już całość. Pozdrawiam.
|
Niby brzmi to jak bełkot fanatyka KK ale jak się zastanowić to jest to wyjatkowo zbieżne z innymi wizjami i dość dokładnie opisujace to co może się zdarzyć.
Idę kupić puszkowane żarcie...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Veritatis
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 1065
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:52, 06 Kwi '09
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Włochy: Silny wstrząs sejsmiczny. Są ofiary śmiertelne
Ok. godz. 3.35 nad ranem w centralnych Włoszech zatrzęsła się ziemia. Wstrząs był tak silny, że zawaliły się budynki w mieście L'Aquila. Pod gruzami są ludzie. Będzie wiele ofiar. Sytuację w L' Aquila ocenia się jako "krytyczną".
Obrona Cywilna natychmiast powołała komitet operacyjny. Akcja ratunkowa trwa. Potwierdzono 20 ofiar śmiertelnych, jest co najmniej 40 zaginionych. - To wciąż niepełne dane dotyczące zabitych - szef włoskiej Obrony Cywilnej Guido Bertolaso ostrzegł już, że liczba o[fiar może być wysoka. - To największa tragedia we Włoszech od początku tego tysiąclecia - powiedział Bertolaso.
Zniszczeniu uległy tysiące budynków. Ratownicy usiłują dotrzeć do osób uwięzionych pod gruzami. Ulice są zablokowane przez fragmenty budynków. Jeszcze dziś premier Silvio Berlusconi podpisze dekret o stanie kryzysowym w związku z trzęsieniem ziemi.
Miasto w gruzach
Epicentrum wstrząsu znajdowało się w rejonie miasta L'Aquila na wschód od Rzymu, w regionie Abruzja. Ludzie uciekali na ulice. Część z nich w panice wyjeżdża z miasta.
Sytuację w mieście ocenia się jako krytyczną. Zawaliło się tam wiele budynków. Runęła kopuła kościoła Ducha Świętego. Z pierwszych fragmentarycznych doniesień wynika, że szczególnie ucierpiało stare średniowieczne śródmieście oraz okoliczne wioski. Wiadomo, że runęła część akademika, w którym spali studenci. Pod gruzami może być kilkadziesiąt osób. - Tysiące mieszkańców straciły dach nad głową. Zniszczeniu uległy tysiące budynków - ogłosiła Obrona Cywilna.
Silny wstrząs nad ranem
Wstrząs o sile 6,3 stopnia w skali Richtera nastąpił około godz. 3.35 nad ranem, czasu lokalnego, był odczuwalny w całym kraju. Po nim nastąpiła seria około 100 wstrząsów wtórnych. Wcześniej, około północy, ziemia lekko zatrzęsła się w okolicy Rawenny.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1.....iczny.html
|
Czyżby zapowiedź tego, co ma się wydarzyć we wrześniu? Ktoś wie, czy ten kataklizm dotrze do Polski?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Azizami
Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 1082
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:46, 06 Kwi '09
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
rEvolution
Dołączył: 02 Sty 2008 Posty: 872
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
jabba
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 1186
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:52, 06 Kwi '09
Temat postu: |
|
|
jakoś przez cały rok 1999 nie było żadnych powodzi. A 1999.9.9 czyli dziewiątego września tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego dziewiątego roku było aż pięć dziewiątek. Toż to iglica pałacu kultury winna się zamoczyć
rEvolution napisał: |
Ale w tym 2009 będzie, nie wiem kto Tobie powiedział, że miało to rzekomo być w 1999 r. |
no trzy dziewiątki były
Ale możliwe że to ma być dziewiąty rok, dziewiąty miesiąc, i dziewiąty dzień.
_________________ http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY
Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
rEvolution
Dołączył: 02 Sty 2008 Posty: 872
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:08, 06 Kwi '09
Temat postu: |
|
|
jabba napisał: | jakoś przez cały rok 1999 nie było żadnych powodzi. A 1999.9.9 czyli dziewiątego września tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego dziewiątego roku było aż pięć dziewiątek. |
Ale w tym 2009 będzie, nie wiem kto Tobie powiedział, że miało to rzekomo być w 1999 r.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Prrivan
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 1832
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:24, 22 Cze '09
Temat postu: Trzy dziewiątki |
|
|
Jarq napisał w komentarzach na FN takie oto coś. Zaraz lece do biblioteki poszukać tych artykułów w katopismach,a nuż się do czegoś przydadzą?
Cytat: |
Jarq
napisał(a) 22.06.2009 o 09:02:46:
Fragment pewnego artykułu (www.voxdomini.com) "Jeszcze raz o Tajemnicy Fatimskiej".
"Na jakiej wobec tego podstawie, wypowiadając się na temat III Tajemnicy w Fuldzie w 1980 roku, Jan Paweł II twierdził (por. Niedziela z 3 VIII 1998 s. 14 oraz Miłujcie się nr 3/4 1996 s. 3): „Ze względu na powagę jej treści moi poprzednicy nie opublikowali jej. Zresztą każdemu powinno wystarczyć to, co powiem: jeżeli czyta się tam, że oceany zaleją znaczny obszar ziemi, a miliony ludzi będą umierać z minuty na minutę – wówczas rzeczywiście nie powinno się pragnąć opublikowania Tajemnicy. Wielu pragnie ją znać tylko z ciekawości, dla sensacji, zapominając, że znajomość oznacza także odpowiedzialność. Chcą tylko zaspokoić ciekawość, lecz jest to niebezpieczne, jeśli równocześnie nie usiłuje się przeciwstawić złu”. I pokazując różaniec powiedział: „To jest środek zaradczy przeciw temu złu. Módlcie się; módlcie się i nie pytajcie o więcej. Wszystko inne powierzcie Matce Bożej”. Na pytanie: co będzie działo się w Kościele? – Jan Paweł II odpowiedział: „Będziemy się musieli wkrótce przygotować na wielkie doświadczenia, które mogą nawet domagać się narażenia naszego życia oraz poświęcenia się bez reszty Chrystusowi i dla Chrystusa. Może to być złagodzone dzięki naszej modlitwie, ale nie może być już odwrócone, ponieważ tylko w ten sposób może nastąpić prawdziwe odnowienie Kościoła. Jakże często Kościół odnawiał się przez krew. Nie inaczej dokona się to także i tym razem. Obyśmy byli silni, przygotowani i pełni ufności pokładanej w Chrystusie i w Jego świętej Matce. Odmawiajmy wiele razy i często Różaniec”.
Znany nam tekst III części Tajemnicy nie zawiera żadnego z tych obrazów, które na początku swej wypowiedzi w Fuldzie maluje Papież przed naszymi oczami: ani wylewu oceanów, ani nagłej śmierci milionów ludzi. Cóż zatem…? Czy ktoś przypisuje mu słowa, których wcale nie wypowiedział, a katolickie czasopisma bezkrytycznie je drukują…?
Wprawdzie nie mamy gwarancji na to, że każde słowo przekazane nam przez dziennikarzy jest w tym wypadku prawdziwe, ale też nie mamy dowodów przeciwnych, uzasadniających odrzucenie tych słów. Może więc lepiej nie przywiązywać wcale do nich wagi, tym bardziej, że po 20 latach Papież, a wraz z nim Kościół, zdobył nowe doświadczenie w wielu kwestiach?
Istnieje druga możliwość: poważne potraktowanie całości tej papieskiej wypowiedzi w oparciu o uzasadnione przypuszczenie, że oprócz tekstu III Tajemnicy istnieje w archiwum watykańskim więcej pism Łucji, skierowanych wprost do papieży lub przekazanych tam przez duchownych będących w kontakcie z Łucją. Jak można się domyślać, stanowią one pewną całość, na którą mógł powołać się Papież. I tak z rozmowy z Łucją arcybiskupa Bertone dowiadujemy się, że jest ona w posiadaniu swego opracowania, zatytułowanego Os apelos da Mensagen de Fatima (Wezwania Orędzi Fatimskich), które chciałaby opublikować, jeśli Papież wyrazi na to zgodę. Opracowanie to zawiera odpowiedź na liczne otrzymywane przez nią listy. Udzielała też wywiadów, jak choćby wspomniany wyżej, w którym poruszyła sprawę darowania światu kary w postaci wojny. Ponadto wiele razy kontaktowała się, poprzez listy i rozmowy, z o. Augustynem Fuentes, mającym stałe pozwolenie na te kontakty.
Sięgnijmy więc teraz do innych znanych nam tekstów, które wyszły spod pióra Łucji."
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mieszkaniec_eurok
Dołączył: 28 Cze 2008 Posty: 113
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:29, 22 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Ale bomba. Jak ktoś dorwie ten numer Niedzieli proszę o skan/zdjęcie i publiczne jego umieszczenie. Byłby to bezpośrednio dowód na kłamstwa Watykanu dot. 3 tajemnicy. Jeśli nie ma takiego fragmentu w tym numerze Niedzieli- też o tym uczciwie trzeba napisać.
Kto pierwszy wróci z biblioteki niech da znać
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
jozo2009
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 149
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:22, 22 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Wracając do kwestii odczuwania kataklizmów przed ich nastąpieniem przez zwierzęta.
Ludzie w internecie i nie tylko buczą iż coś w powietrzu wisi - mówią o snach, złych przeczuciach i legendarnej jesieni. Sam czegoś podobnego doświadczyłem - ale jestem raczej zdystansowany. Może to tylko podsycanie paniki i odbicia w podświadomości obaw związanych z kataklizmem.
To właśnie może być "tym" instynktem zwiastunem, który za wszelką cenę, intelektualiści od siedmiu boleści, chcą w nas wypaczyć. Skądinąd wywodzący naszą linię od wspólnego zwierzęcego przodka. Samo zaprzeczenie.
Tak "Plejadianie czuwają" (jak napisał h3xer) ... Czytaliście te artykuły (lub pseudo-dochodzenie), że niby Łucji i reszcie dzieciarni objawiła się nie Matka boska a ... no właśnie kto?
Cytat: | Prof. Fernandes w swych książkach wskazuje na fakt, iż tradycyjne wizerunek Matki Boskiej z Fatimy znacznie różni się od opisów, których dostarczyła Łucja, opisując istotę, jako „dziewczynę w jaśniejącej szacie”. Niektóre szczegóły mogły wydawać się nieco szokujące lub nieodpowiednie. Według Lucii, istota mierzyła ok. 110 cm wzrostu i wyglądała na 12-15 – latkę. W czasie rozmowy nie poruszała ustami (co wskazuje być może na rodzaj komunikacji myślowej lub hologram) ani nie wykonywała ruchów twarzy, czasem poruszając jedynie rękoma. Istota na głowie miała coś, co zakrywało jej uszy i włosy. Co najbardziej uderzające (cały czas cytując „Heavenly Lights”), istota miała czarne oczy, sznur przypominających różaniec korali oraz kulę światła, która znajdowała w pobliżu jej dłoni. Pamiętać należy także, iż tylko Lucia posiadała możliwość pełnego kontaktu z istotą, m.in. poprzez rozmowę. Pozostała dwójka dzieci miała w tej kwestii ograniczone możliwości. Pytanie, dlaczego jedynie ta trójka obserwowała postać nad drzewem w Cova da Iria, pozostaje bez odpowiedzi, mimo to na powyższym przykładzie najlepiej widzimy różnice między tradycyjnymi przedstawieniami Matki Boskiej z Fatimy a widzianą istotą. |
Resztę przeczytacie tu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
jozo2009
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 149
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:24, 22 Cze '09
Temat postu: |
|
|
sorry coś mi się pochrzaniło i 2x wysłało posta
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Prrivan
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 1832
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:05, 26 Cze '09
Temat postu: Trzy dziewiątki |
|
|
http://wolnemedia.net/?p=15704
Cytat: |
Możliwa duża powódź w Polsce
Opublikowano: 26.06.2009 | Kategoria: Wiadomości z kraju
Nie chodzi o to, aby straszyć i siać panikę, lecz aby ostrzec, uczulić i zmobilizować mieszkańców oraz służby ratownicze.
Zaistniały dwa zasadnicze czynniki ryzyka wystąpienia w czerwcu i lipcu 2009 powodzi w południowej Polsce: powulkaniczny rok stratosferycznego wybuchu wulkanu Chaiten i stacjonowanie letniego niżu w rejonie Bałkanów.
Niże takie słyną z obfitości opadowej. Podobny niż spowodował katastrofalną powódź tysiąclecia w 1997 roku.
Jak poinformowało wczoraj radio RMF FM , rozpoczął się właśnie sezon huraganów atlantyckich. Jest on w tym roku nieco opóźniony i według prognoz meteorologów nie będzie wyjątkowo aktywny pod względem ich siły.
Moc huraganów zasadniczo zależy najbardziej od wysokości temperatury powierzchniowych wód oceanu.
Nie ma w tym nic dziwnego skoro na wiosnę 2008 roku wybuchł wulkan Chaiten w Chile – wynosząc do położonych powyżej 30 km n.p.m. warstw stratosfery pyły i gazy wulkaniczne.
Jego erupcja przynosi obecnie podobne konsekwencje, jakie w latach 1992 i 1993 przyniosła na całym świecie erupcja wulkanu Pinatubo na Filipinach z 1991 roku. Mieliśmy po niej ogromną powódź nad Missisipi w USA w 1993 roku.
Ze średniego piętra stratosfery w szerokim pasie równoleżnikowym wypłukiwane są obecnie cząstki pyłowe oraz aerozol wulkaniczny. Na upalne oraz suche lato lepiej jest w tym roku nie liczyć. W atmosferze jest zdecydowanie więcej zarodników kondensacji pary wodnej i w konsekwencji chmur.
Para wodna łatwiej się skrapla i woda z opadów atmosferycznych obficiej opłukuje powierzchnię Ziemi.
Stacjonujący nad Bałkanami niż atmosferyczny, który akurat sięga obecnie od Słowacji do Grecji, potrafi stać się prawdziwym meteorologicznym monstrum, wylewającym w opadach największe w skali europejskiej ilości wody.
Mamy przed sobą kilka dni do lipcowej daty początku powodzi tysiąclecia (05-07-1997), wiele więc może się jeszcze wydarzyć.
Źródło: Centrum Niezależnych Mediów |
A skoro stratoerupcje wulkaniczne mają swój przyczynek do zmian klimatycznych,to niedawno mielismy jedna z potężniejszych w ostatnich latach:
http://spaceweather.com/
Cytat: |
VOLCANIC PLUME: An enormous plume of sulfur dioxide (SO2) blasted into the stratosphere by Russia's Sarychev Peak volcano on June 12th is circumnavigating the globe at northern latitudes. Check out this movie made by the GOME-2 sensor onboard Europe's MetOp-A satellite. SO2 is drifting across the North Atlantic and appears poised to reach Europe over the next 48 hours. Sky watchers there should be alert for volcanic sunsets. |
http://spaceweather.com/images2009/26jun.....1dh5dbqao0
Cytat: | SARYCHEV PEAK VOLCANO: Perfect timing. On June 12th, just as Russia's Sarychev Peak volcano was erupting for the first time in 20 years, the International Space Station flew directly overhead. Astronauts had their camera ready and snapped one of the most dramatic Earth-science photos ever taken from space:
Researchers are studying this rare photo to learn about the early stages of powerful volcanic eruptions. A few phenomena stand out:
(1) The volcano erupted with such force, the plume actually punched through the atmosphere. Note how clouds around the volcano have parted in a circular ring--that is a result of a shock wave produced by the upward blast. (2) The plume is a mixture of brown ash and white steam. A "dirty thunderstorm" complete with lightning could be in progress within the roiling cloud. (3) The smooth white bubble on top of the plume is probably a mass of water condensing from air shoved upward by the rising ash column. If so, it is akin to the iridescent pileus clouds sometimes featured on spaceweather.com.
If you're not amazed yet, try this: Put on a pair of red-blue stereo glasses and behold the eruption in 3D. The anaglyph was created by graphic artist Patrick Vantuyne of Belgium. No stereo glasses? A cross-eyed version is also available. |
http://spaceweather.com/swpod2009/24jun0.....1dh5dbqao0
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Vril
Dołączył: 27 Kwi 2009 Posty: 237
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:34, 26 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Pożyjemy zobaczymy. Coś kwietniowe tsunami nie wypaliło więc może i wrześniowa powódź przejdzie do historii jako humbug.
_________________ "bajka o demokracji, to największe gówno w jakie tylko ludzkość mogła wdepnąć"
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
hoo
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 328
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:46, 26 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Możliwa duża powódź w Polsce
Opublikowano: 26.06.2009 | Kategoria: Wiadomości z kraju
Nie chodzi o to, aby straszyć i siać panikę, lecz aby ostrzec, uczulić i zmobilizować mieszkańców oraz służby ratownicze. |
ostrzec, uczulić, zmobilizować? Przecież ludzie są zmobilizowani i czujni, zwłaszcza, że raz mieszkańcy nizin przyrzecznych już odczuli powódź w 1997 roku, po co takie głupie spekulacje.
Wg mnie to sianie paniki i strachu, jak to już zaczynają robić 'wolne media', ludzie nie są aż takimi debilami, żeby się już nie zabezpieczać w zagrożonych rejonach... W dodatku Ja mieszkam na południu Polski i mam zmienną pogodę , raz deszcz raz upał, więc nie zapowiada się na powodzie...
_________________ Prawda jest jak tlen, otrzymasz zbyt wiele i się rozchorujesz.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
PragnącyDziałać
Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 34
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:12, 26 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Mieszkam w kłodzku byłem dziś w centrum sytuacja wygląda nieciekawie na ulicy ślaskiej strumień który płynie z wojciechowic zatamował sie smieciami i przez skrzyżowanie płynęła woda, na szczęście strażacy szybko poradzili sobie z tym problemem tak samo jest na rondzie na ulicy Mickiewicza woda spływająca z góry zalała piekarnię wiele pobliskich sklepów oraz mieszkań prywatnych. W całym mieście roi sie od strażaków którzy pomagają potrzebującym wiele studzienek kanalizacyjnych powybijało i wypływa z nich woda. Jak narazie ciągle mamy u nas burze która kręci sie od godziny 18:30 pada dość ostro, jeśli popada tak przez noc to cóż nie wróżę najlepiej. No ale poczekamy zobaczymy.
@up z całym szacunkiem jako mieszkaniec kłodzka mówie że zagrożenie powodzią jest dość realne jesli pogoda sie nie zmieni może nie będzie to powódź taka jak z '97 ale wiele osób ucierpi.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
coyote
Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 259
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:23, 26 Cze '09
Temat postu: |
|
|
PragnącyDziałać napisał: | Mieszkam w kłodzku byłem dziś w centrum sytuacja wygląda nieciekawie na ulicy ślaskiej strumień który płynie z wojciechowic zatamował sie smieciami i przez skrzyżowanie płynęła woda, na szczęście strażacy szybko poradzili sobie z tym problemem tak samo jest na rondzie na ulicy Mickiewicza woda spływająca z góry zalała piekarnię wiele pobliskich sklepów oraz mieszkań prywatnych. W całym mieście roi sie od strażaków którzy pomagają potrzebującym wiele studzienek kanalizacyjnych powybijało i wypływa z nich woda. Jak narazie ciągle mamy u nas burze która kręci sie od godziny 18:30 pada dość ostro, jeśli popada tak przez noc to cóż nie wróżę najlepiej. No ale poczekamy zobaczymy.
@up z całym szacunkiem jako mieszkaniec kłodzka mówie że zagrożenie powodzią jest dość realne jesli pogoda sie nie zmieni może nie będzie to powódź taka jak z '97 ale wiele osób ucierpi. |
PragnącyDziałać dzięki za info.
Jakby coś się zmieniało to informuj - to będzie taka nasz prawda24
Mam nadzieje, że wszystko się unormuje.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
aro_klb
Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 1484
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:30, 26 Cze '09
Temat postu: |
|
|
zamiast płakać to wziąć w dyby polityków aby zbiorniki retencyjne zbudowali. W powodzi w '97 też naobiecywali, naobiecywali i na tym się skończyło
Cytat: | W Polsce istnieje 98 retencyjnych zbiorników wodnych (1994) o pojemności powyżej 1 hm3, z czego blisko połowa uruchomiona została przed II wojną światową.
Najstarszym z nich jest uruchomiony w 1848 roku zbiornik Mylof na rzece Brdzie. |
cytat z wikipedii.
_________________ Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
PragnącyDziałać
Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 34
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:24, 26 Cze '09
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JA
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:52, 26 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pogorszyła się sytuacja powodziowa na Dolnym Śląsku, ponieważ nad powiatem kłodzkim od kilku godzin przechodzą burze z intensywnymi opadami deszczu. W ciągu 6 godzin na Kłodzko i okolice spadło aż 35 litrów deszczu na metr kwadratowy ziemi, z czego 25 litrów w ciągu tylko jednej godziny. Nastąpił bardzo gwałtowny wzrost poziomu rzeki Biała Lądecka, która niemal w oka mgnieniu przekroczyła stan ostrzegawczy, a następnie alarmowy. Władze ogłosiły alarm powodziowy w miejscach, gdzie doszło do miejscowych podtopień, a więc w Kłodzku, Polanicy Zdroju, Lądku Zdroju i Stroniu Śląskim. Sytuacja na razie jest opanowana, ale w godzinach nocnych akcję pomocy mieszkańcom prowadzić jest bardzo trudno. W rejon podtopień ściągani są strażacy i wolontariusze w całego województwa. Chmury burzowe wędrują u stóp Sudetów poziomo i wszystko wskazuje na to, że ulewy nie ustąpią przez całą noc, dlatego należy się spodziewać pogarszania się sytuacji i dalszych podtopień. Niepokojące jest to, że zaczyna wzrastać poziom wody w Nysie Kłodzkiej, ponieważ na koryto tej rzeki padają obecnie najsilniejsze deszcze. Nysa Kłodzka jest jednym z głównych dopływów Odry wpływającą do niej na odcinku między Wrocławiem a Opolem. Poniżej najnowsze dane z wodowskazów. |
twojapogoda.pl
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
coyote
Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 259
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:05, 26 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Nieciekawie, w przeciągu godziny poziom na Nysie podniósł się o 14 cm!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Schlesier
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 116
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:27, 26 Cze '09
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Dysputant
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 803
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:36, 26 Cze '09
Temat postu: |
|
|
ale jak ten lew w Kłodzku jest ponad 30m nad ziemią to wątpię w taką przepowiednię :/
większość Polski była by pod wodą (Kłodzko około 650m n.p.m.)
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
http://www.pown.it/3385
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|