Easy_Rider napisał: |
@Aya Sophia - wiem, że nie można stosować dwóch antywirów, ale antispyware i antivir - to niezupełnie to samo, bo już by były problemy. W każdym razie, będę obserwował sytuację i sądzę, że w razie czego wystarczy tylko wyłączyć SpyBota jako rezydenta. |
W SpyBot masz funkcję która pozwala na kontrolę odpalanych procesów przy starcie systemu.
Możesz te procesy wyłączyć, skasować itp.
Przy każdym procesie masz napisane wyjaśnienie do czego jest, co da ci potężną wiedzę w temacie: zostawić/wyjebać
)
A to już potęga. Możesz zaoszczędzić czasem i 70% zasobów swojego kompa... pomyśl o tym!
Obecnie virus nie jest już tak dokuczliwy jak jeszcze 5-8 lat temu. Dziś największe zagrożenie to robale, keylogi czyli szpiegi:) Do tego wystarczy SpyBot. Tak z ciekawości dodam, że ja ostatniego wirusa jakiego miałem w systemie to był to rok 2000:) Od tamtego czasu przeinstalowałem system 3 razy raz do roku zapuszczę darmowy skaner lub ściągnę wersję testową nortona - nic nie znalazłem. Łażę po różnych miejscach w necie, ściągam różne programy o wysokim ryzyku. I jakoś wirusologia mnie omija:)
Obecnie pod Vista używam Windows Defender (mi wystarcza) pod XP pracuje SpyBot.
Przy spybot pamiętaj, by po każdym zeskanowaniu i usunięciu problemu zrestartować kompa, czasem trzeba to powtarzać parę razy by usunąć wszystkie świństwo.