Kochana Laro
drugim z siedmiu grzechów głównych (czyt. wad ludzkiego ducha) jest chciwość
wraz z pozostałymi sześcioma: pychą, nieczystością, zazdrością, gniewem, lenistwem, nieumiarkowaniem w jedzeniu i piciu sprawia, że zapominamy "szukania rzeczy niebieskich" pogrążając się w zwierzęcym materialiźmie i coraz dalej oddalamy się od Boga,
stąd tak silny nacisk Chrystusa na wyzbywanie się rzeczy doczesnych
lecz nie oznacza to, że pragnie widzieć nas-chrześcijan, nasze dzieci, naszą Ojczyznę czy też Kościól tzw. dziadami, żebrzącymi o jałmużne u takiej np. Lary
bo sam też nie "dziadował" lecz zwyczajnie pracował jako cieśla zanim się ujawnił światu jako oczekiwany Mesjasz na utrzymanie swoje, swej mamy i na...podatek świątynny czyli ówczesny Kościół
)
ponadto
można chociaż to trudne jak dla wielbłąda przejscie przez ucho igielne
być bogatym materialnie a jednocześnie ubogim w duchu - pierwszym z błogosławieństw na Górze
Ubogi w duchu nie jest niewolnikiem bogactw.
Nawet jeśli nie wyrzeka się ich w sposób materialny to potrafi posługiwać się nimi dla siebie w sposób powściągliwy. A jego ofiara jest nawet podwójna i wyraża się w cudzie darów dla ubogich świata. Człowiek taki pojął inny frag.ewangelii:
"Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy /wszystko/ się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków".
Łk 16:9
Ze swych pieniędzy, które mogłyby być nieprzyjacielem jego ducha – prowadząc go do rozwiązłości, obżarstwa i do braku miłości – czyni swego sługę, który mu wyrównuje drogę do Nieba. Jest ona wyścielona – dla bogatego materialnie, lecz ubogiego duchem – jego wyrzeczeniami i dziełami miłości, niosącej pomoc bliźnim w ich nędzy
osobiście też jestem ciekawy twej odpowiedzi na proste pytanie które zadał Roberta
_________________
...zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem...
Flp 2:12