|
Autor
|
Wiadomość |
Veritatis
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 1065
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:54, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
Racja, nie słyszałem na niego żadnej skargi ze strony więźniów, bo i niby od kogo? W ogóle nie słyszałem żadnej wypowiedzi więźniów nt. Bartoszewskiego. Tak samo nie słyszałem o nim nic od żołnierzy AK, no ale może dlatego, że Bartoszewski nie oddał ani jednego strzału w kierunku Niemców, za co odwdzięczyli mu się tytułem profesora.
No tak, wiele osób nie szło do gazu (jeśli wierzyć p. Ulickiemu, to tak właściwie nikt), ale kogo jeszcze zwolniono z powodów zdrowotnych? Przecież według oficjalnej wersji bycie chorym, niedołężnym, słabym oznaczało "prysznic". Bartoszewski "nie wie" dlaczego go wypuszczono tak samo jak TW "nie wiedzą", skąd się wzięła teczka z donosami ich autorstwa, przecież oni na nikogo nie donosili.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:56, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
hehe. koleś nie wie dlaczego go wypuszczono z obozu?
to dobre
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mamkalosze
Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 182
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:05, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
nie wiem, czego to według Was dowodzi, ale gdyby Bartoszewski miał sobie w związku z tym coś do zarzucenia, raczej by to wyszło na jaw;
dobrze zresztą o tym obydwaj wiecie;
jakby był kolaborantem nie działałby przez resztę wojny w AK...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:12, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
well... dla mnie dziś jest kolaborantem. i jakoś ma się dobrze.
więc nie widzę przeszkód żeby był i za niemca. i tak byśmy o tym nie wiedzieli. wszystkich którzy mogliby coś na ten temat powiedzieć i tak załatwił stalin.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mamkalosze
Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 182
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:26, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
a tak a propo TW, to profesor Nowak został jako takowy zarejestrowany i teraz pojawia się pytanie dlaczego nikt o tym nie mówi?
dlaczego on sam o tym nic nie mówi?
daleki jestem od tego, żeby go oceniać, bo sam do bohaterskich twardzieli nie należę;
zadziwia mnie natomiast z jaką łatwością robicie to Wy (tj. oceniacie) i to jeszcze posługując się własnymi, niczym niepopartymi domysłami, częściowo wynikającymi z ignorancji;
nie wydaje Wam się, że to skrajny brak skromności?
ciekaw jestem jakbyście się zachowali na standardowym przesłuchaniu w wykonaniu psa z sbckim stażem
ja coś takiego przeszedłem jako niespełna 18 latek i nie było mi do śmiechu;
jakoś wybrnąłem z całej tej mojej niefortunnej sytuacji z twarzą ale wcale nie było to łatwe;
wiele osób, po których bez pardonu na tym forum jeździcie odsiedziało swoje w pierdlach i to takich pierdlach, że dzisiejsze to przedszkola, głównie w imię tego, byście dzisiaj mogli pisać na co Wam przyjdzie ochota;
Bartoszewski też...
miewam czasami wątpliwości przy osobach powszechnie uważanych za autorytety, ale biorąc pod uwagę, że żyję w komfortowych czasach, że nie jestem specjalnie odważny i że nie mam na koncie żadnych większych odwagi wymagających dokonań, wolę być bardziej wstrzemięźliwy;
no ale to ja...
moje sumienie mi tak podpowiada;
nie zamierzam tutaj Wam mówić, żebyście mieli tak samo jak ja;
niemniej Wasza kategoryczność, żeby nie powiedzieć miejscami bezczelność jest lekko szokująca;
no;
pozdrawiam mimo sporych różnic...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mamkalosze
Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 182
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:27, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | well... dla mnie dziś jest kolaborantem. i jakoś ma się dobrze.
więc nie widzę przeszkód żeby był i za niemca. i tak byśmy o tym nie wiedzieli. wszystkich którzy mogliby coś na ten temat powiedzieć i tak załatwił stalin. |
tzn. z kim kolaboruje?
mamy jakąś wojnę z jakimś wrogiem?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:28, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
mamkalosze napisał: | tzn. z kim kolaboruje?
mamy jakąś wojnę z jakimś wrogiem? |
z usraelem.
z niemcami pewnie zresztą też
zresztą źle mu z oczu patrzy a do tego jest w chuj brzydki. niczym larry silverstein - oni wszyscy wyglądają dla mnie tak samo.
to nie rasizm tylko poczucie estetyki
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zainteresowany
Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:44, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
Qrrrr....
Poczuciem estetykl zrobiłeś offtop
A poważniej , Mamkalosze, są od dawna pewne schematy i zachowania kóre wpisują się w historię i Pan Bartoszewski pasuje do schematów . Ale że schematy często są też zmieniane i odkrywane są inne nowe schematy , więc do innych nowych trzeba innych nowych ludzi. Musisz uważać żeby cię któryś schemat nie dopadł np powtórne głosowanie na PO Chociaż może niech wypiją to piwo ? Może zmusic ich do zrobienia cudu?
Może niech Bartoszewski przeprosi za to że cuda się za często nie zdarzają Ale nie Niemców i pejsiastych (bo ich nie ma za co) tylko Polaków
Mamkalosze , teraz wojny są ekonomiczne ( w miejscach gdzie nie ma ropy )
_________________ Myśl jest bronią.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:54, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
no co ja poradzę na to że dla mnie źli ludzie są brzydsi
czasem zobaczę jeno ryj i od razu wiem że to jakaś menda.
chcecie mnie stestować - pokażcie mi zdjęcie kogoś kogo nie znam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kabul14
Dołączył: 26 Sty 2008 Posty: 131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:51, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
Veritatis napisał: | Jak już mówimy o Bartoszewskim, to warto przypomnieć pewną ciekawostkę z jego życia. Został on zwolniony z Oświęcimia z powodu... złego stanu zdrowia! Mamkalosze, masz jakąś hipotezę wyjaśniającą, dlaczego nie poszedł do gazu? |
Nie jestem w stanie potwierdzić tego żadnym linkiem, ale czytałem kiedyś że został zwolniony bo jego siostra wyszła za mąż za...niemieckiego oficera.Niestety nie mogłem znaleźć tego nigdzie w necie,i nie wiem też czy to prawda...tak czytałem
mamkalosze napisał: | a tak a propo TW, to profesor Nowak został jako takowy zarejestrowany i teraz pojawia się pytanie dlaczego nikt o tym nie mówi?
dlaczego on sam o tym nic nie mówi?
|
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=91530
_________________ Il Buono, il brutto, il cattivo
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:07, 19 Lut '09
Temat postu: |
|
|
http://forum.interia.pl/watek-chronologi.....c,4,87,0,0 Cytat: | Częściowa odpowiedź na postawione pytania:
" Gdy wybuchła wojna Władysław
Bartoszewski miał 17 lat. W 1940 r.
przypadkowo dostał się do Oświęcimia, z
którego zwolniono go po kilku
miesiącach, co było wydarzeniem nie
spotykanym.Jego siostra kolaborowała z Niemcami
wyszła za mąż za SSmana co było
prawdopodobnie powodem zwolnienia go z obozu
-wstawiła się za nim.Mimo to obdarzono go
zaufaniem
w organizacji katolickiej FOP - Front Odrodzenia
Polski, związanym ze
Stronnictwem Pracy, a kierowanym przez pisarkę
Zofię Kossak Szczucką. Poznałem
ją, oraz towarzyszącego jej Ojca superiora
Kosibowiecza - TJ, w połowie lat 30-
tych gdy odwiedzała naszą podchorążówkę
(organizacja Żółty Krzyż). Ona to
doceniając w Bartoszewskim zamiłowania
dziennikarskie, zaprotegowała go do Wła-
dysława Bieńkowskiego, ps. " Wencki" -
kierownika Wydziału Społ. w Delegaturze
Rządu. Ten z biegiem czasu wciągnął go, zawsze
wścibskiego i energicznego, do
akcji pomocy Ży-dom, a wreszcie w 1942/43 do
organizacji "Żegota", mając
nadzieję, że się dobrze wy-wiąże z zadań
jako pobratymiec krwi.
Bartoszewski opiekował się
zleconymi mu rodzinami żydowskimi, nosił
im pieniądze, za-opatrzenie, lekarstwa,
sprowadzał lekarzy do chorujących,
zabezpieczał im zmianę mieszkania po
dekonspiracji. był małym kółkiem
związanym z życiem kilkudziesięciu rodzin, w
ramach dużej machiny troszczącej
się o życie dziesiątków tysięcy. Miał
skromną rolę związaną z wiekiem. Dopiero
po wojnie działalność Bartoszewskiego nabrała
dużego rozpędu, zakresu, zaczął
sobie przypisywać prawie główną rolę w tym
Wydziale, kierowanym przez
Bieńkowskiego -" Wenc-kiego". To mu udało się
przeprowadzić, gdyż Bieńkowski
musiał zniknąć, ukrywał się, a Barto-szewski
"roztropnie" o nim nie wspominał,
choć miał takie okazje gdy pracował w tyg.
"Stolica", bo on tam sobie wyrabiał
markę, więc przemilczał Bieńkowski a wpisywał
siebie. I tak powstał bohater. W
Powstaniu Warszawskim był w W-wie, coś tam
statystował. Po wojnie pracował
cały czas juko dziennikarz. Siedział kilka lat
za AK, choć działał w
Delegaturze Rządu - a nie AK, która była
jednakowo źle widziana przez
żydowskie UB. Później dużo pisał w
masońsko-prosyjonistycznym krakowskim
Tygodniku Powszechnym (dlatego też tygodnik ten
dezawuował J. Em. Ks. Prymas
Wyszyński).
W Krakowie był za żydowskiego
bohatera, więc ułatwiono mu wykłady na
KUL, choć przy wątpliwej maturze okupacyjnej
(czy małej maturze) i 3 dr. h.c.
nie mając wyższych studiów, kre-owano go na
"profesora", ale nie ma tego
tytułu, Żydzi mu tego nie załatwili, a
przecież to dla nich drobnostka, ale
dali mu dobrą posadę ambasadora w Wiedniu, mimo
że jest bez kwalifikacji.
Napisał kilka wspomnieniowych książek na tematy
okupacyjne, nie zapomniał
oczywiście wspominać szerzej o polskim
antysemityzmie, szmalcownictwie. W
Wiedniu znalazł się jako, swój zaufany
człowiek, współpracował blisko z
wrogiem Polski, opluwaczem, Szymonem
Wie-senthalem, dyr. Izraelskiego Ośrodka
Dokumentacji (o hańbo - załatwił mu nawet
odznaczenie komandorią orderu
Odrodzenia Polski -więc order ten zbrukał).
Miał odczyty o stosunkach oku-
pacyjnych, tak w Austrii, jak i w Niemczech,
wplatał stale nasz antysemityzm,
szmalcownictwo, co tam się ogromnie podobało, bo
jakoś odciążało Niemców, więc
miał dobre publiciti -"profesorskie". Będąc
żydowskiego pochodzenia, miał żony
Żydówki, syn mieszka w Izraelu. Nic dziwnego,
że zażydzona Unia " Wolności",
pchała go jako "wielkiego katolika" na ministra
spraw zagranicznych u katolika
Wałęsy. A nawet mieli bezczelność proponować
go jako kandy-data na premiera.
Kiedy my otrzeźwiejemy? 10
profesorów KUL zdezawuowało go jako
rzekomego naukow-ca, podkreślili amoralność
jego jako katolika, kilka żon, w
liście do Biskupa w Essen w XI 1996 r.. List ten
był opubliczniony w prasie
krajowej, co nie przeszkadza TV tytułować go do
teraz profesorem. Jako pupil
żydokomuny, dostał od prez. Kwaśniewskiego
Order Orła Białego ! Jaka to hańba
dla tego Orła. Bartoszewski ma też honorowe
obywatelstwo Izraela ."
Tadeusz Bednarczyk, Żydzi polscy dzisiaj -
ksiazka Tadeusza Bednarczyka, 2001-
04-28
Jak wytłumaczyć fakt, że Bartoszewski w swej
wciąż nienasyconej pogoni za
dowodami uznania z zagranicy (ordery, nagrody
etc.) posunął się nawet do
przyjęcia medalu upamiętniającego zasługi
najgorszego niemieckiego polakożercy
lat 20. XX wieku, ministra spraw zagranicznych
Niemiec w latach 1923-1929
Gustawa Stresemanna. Przypomnijmy tu, co pisał o
Stresemannie były minister
spraw zagranicznych Niemiec Joschka Fisher na
łamach "Gazety Wyborczej" z 6-7
maja 2000 r.: "Celem Stresemanna była bowiem
głównie rewizja granic na
niekorzyść Polski, której istnienia w formie z
1928 r. nie akceptował ( )
wszelkie starania Francji o 'wschodnie Locarno'
udało się Stresemannowi
zniweczyć. Polska straciła również najwięcej
i to właśnie było celem
stresemannowskiej polityki". Fischer pisał
również o na wskroś
rewizjonistycznym programie Stresemanna, który
dążył do zmiany granic
wschodnich Niemiec na szkodę Polski. Jego celem
było m.in. odzyskanie Gdańska
dla Niemiec, przejęcie przez Niemcy "polskiego
korytarza" i przesunięcie na
korzyść Niemiec granicy z Polską na Górnym
Śląsku. Jak z tego wynika, nawet
Hitler w 1939 r. miał "skromniejsze" od
Stresemanna żądania pod adresem
Polski. Nie domagał się zmiany na naszą
niekorzyść granicy na Śląsku. Jak
widać, to wszystko nie przeszkodziło
Bartoszewskiemu w przyjęciu w grudniu
1996 r. złotego medalu ku czci zajadłego
antypolskiego rewizjonisty. Wręczył
mu go uroczyście w Moguncji sam minister spraw
zagranicznych RFN Klaus Kinkiel
(Por. "Wolny czyni dobro. Laudacja wygłoszona
przez ministra spraw
zagranicznych RFN Klausa Kinkla 15 listopada 1996
r. w Moguncji z okazji
wręczenia profesorowi Władysławowi
Bartoszewskiemu złotego medalu Towarzystwa
im. Gustawa Stresemanna", "Gazeta Wyborcza" z 5
grudnia 1996 r.). Taki
splendor! Czy o przyjęciu medalu ku czci takiego
polakożercy zdecydowała
nieznająca granic pogoń Bartoszewskiego za
zaszczytami, czy też typowa w jego
przypadku ignorancja polityka bez wyższych
studiów, choć nader chętnie
tytułującego się jako profesor! Być może
Bartoszewski, zajmujący się przedtem
w swych pracach głównie historią po 1939 r.,
rzeczywiście "nie doczytał", nie
poznał faktów o polakożerczych działaniach
polityka, którego medalem został
uhonorowany. Czy można sobie wyobrazić jednak,
że ktoś przyjmujący odznaczenie
ku czci jakiejś osoby zaniedbuje poznania
podstawowych faktów z jego życia? A
w przypadku Stresemanna jego polakożerstwo było
cechą podstawową i wręcz
przysłowiową.
Skrajny filosemityzm Bartoszewskiego negatywnie
odbijał się - kosztem Polaków -
na jego zachowaniu w roli przewodniczącego
Prezydium Międzynarodowej Rady
Państwowego Muzeum w Oświęcimiu. To prezydium
"wsławiło się" m.in. podjęciem
decyzji o usunięciu krzyży w grudniu 1997 r. z
terenu byłego KL Auschwitz-
Birkenau. Decyzję podejmowano bez wiedzy
członków Rady. Potrzebujemy więcej
takich patriotów ! |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mamkalosze
Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 182
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 02:23, 20 Lut '09
Temat postu: |
|
|
ekstra, czyli wiarygodnymi źródłami są dla Was wpisy na forach oraz rodzina Radia Maryja;
w pierwszym przypadku jeszcze rozumiem, że może to zafrapować, ale ta druga ''miłość'' jest dziwna, mając na uwadze zazwyczaj tutaj występujące podejście do kościoła katolickiego i do religii jako takiej...
załóżmy, że siostra Bartoszewskiego rzeczywiście zadała się z SSmanem (aczkolwiek nosi to znamiona typowego netowego łgarstwa; lata takich po sieci dosyć dużo a większość z nich ma swoje źródło w sb-ckich fałszywkach), to jaka miałaby być w tym wina samego Bartoszewskiego?
no ale wszystko rozumiem, większość z Was odczuwa potrzebę posiadania wrogów i to na tyle głęboką, że szukacie ich sobie na siłę...
przechodzę nad tym do porządku dziennego;
niemniej tę pacyfkę z nagłówka strony to bym wypierdolił, Bimi
trochę ona tutaj nie pasuje...
dobranoc
PS.: Trochę i ja załgałem bo zamiast napisać o Kossak Szczuckiej, napisałem o Sendlerowej, która nigdy o nurt endecki się nie otarła; przy czym przy tej pierwszej też są pewne wątpliwości
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Sikorski
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 1898
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DarkTech
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1218
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:51, 20 Lut '09
Temat postu: |
|
|
Bartoszewski kocha Polskę tak samo jak Tusk. Nie widzę powodu dla którego miałbym się odnosić z szacunkiem do tych ludzi. Przypomnę słowa Tuska na temat Polski: "Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń? Polskość to nienormalność - takie skojarzenie nasuwa mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnie ochoty dźwigać... Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski - tej ziemi konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem” (to była wypowiedź dla "Znak" nr.11-12 z 1987 roku)
Ale oczywiście poparcie rośnie. Prawda?
_________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Al Kohol
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:26, 20 Lut '09
Temat postu: |
|
|
mamkalosze - brawa za nonkonformistyczna postawe. niestety to forum tez nie uchronilo sie od dogmatyzmu czego dowodem jest np ten watek. ludzkie losy i wybory jakie ze soba niosa sa zbyt skomplikowane aby podsumowywac je takimi metkami jak "agent", "zdrajca" - tym bardziej kiedy mialy miejsce w tak brutalnych czasach. siedzimy sobie bezpiecznie przed kompami i na razie nie musimy podejmowac jakichs strasznych decyzji. jak wiec mozemy kogokolwiek ocenic? osobiscie bartoszewski zwisa mi i powiewa jak cala reszta tej hałastry ze swiecznika, a na pewno nie jest w mojej opinii wiekszym chujem niz donek, kaczory czy inne macierewicze i millery. ot kolejny szmaciarz co dorwal sie do koryta ja najchetniej widzialbym ich wszystkich w jednym miejscu - zbiorowej mogile
acha i zeby bylo jasne - tak sie zlozylo ze jestem polakiem, ale gdyby zabory nigdy sie nie zakonczyly to do tej pory urodzilbym sie pewnie jako niemiec. w fakcie bycia polakiem nie widze zadnego wyroznienia ani zadnej ujmy. "patriotyzm" jest w moim przekonaniu tylko i wylacznie narzedziem do manipulacji masami i wywolywania wojen. powiem wiecej - gdyby nagle nasz kraj zostal wlaczony do niemiec i "nasz" rzad zostal zlikwidowany a wszystkim ludziom zaczelo sie zyc przez to lepiej, to nie mialbym nic przeciwko ogolnie idea unii europejskiej, a nawet swiatowej bardzo mi sie podoba - gorzej natomiast z wykonaniem widocznie jednak tak byc musi - historia zatacza na naszych oczach wielkie kolo: klany -> plemiona -> panstwa -> unie -> jedno panstwo -> ka-boom! -> klany.... itd. itd bedzie dobrze!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Reinert
Dołączył: 09 Sty 2008 Posty: 41
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:26, 20 Lut '09
Temat postu: |
|
|
Drodzy bracia moi rodacy, z całym szacunkiem proszę was o wybaczenie tej ujmy którą mogą przynieść wam moje słowa. Muszę jednak odnieść się do tematu, bo spać spokojnie nie pójdę
Zadam więc jedno retoryczne pytanie. Po co w ogóle tłumaczycie cokolwiek tym podżegaczom. To tak jak by ich przekonywać, że Edelman nie jest romantykiem, mimo "best selleru" jaki ostatni napisał.
Może i ze mnie typowy Polak, może i radykalny sukinsyn, ale ja upatruję jedno lekarstw w leczeniu tej pseudo-niewiedzy. Antybiotyk na wszystkie bakterie, chcące na nas żerować, a że czasem na tysiące złego, nawinie się coś przypadkiem, to i trudno. Tak więc dostojny ukłon i 9 mm w tył głowy
Pozdrawiam wszystkich fanów Bartoszewskiego. Jak już niedługo spotkacie się razem, to przyślijcie kartkę z pejSażem.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Al Kohol
Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1198
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:57, 22 Lut '09
Temat postu: |
|
|
Sikorski - wez sobie przeczytaj dzisiejszy artykul na onecie:
http://biznes.onet.pl/0,1921068,wiadomosci.html
obecne zadluzenie polski wynosi 570 mld! czy komus sie wydaje ze kiedykolwiek to splacimy? nie, nie splacimy bo nie mamy tego nigdy splacic. sytuacja miedzynarodowa zywcem przypomina ta z filmu "dlug". jedynym sposobem na uwolnienie sie od tych fikcyjnych zobowiazan jest urżnięcie łba tej hydrze.
w kontekscie tego co napisalem powyzej to - tak, zwisa mi te 65mld dla zydkow, tak samo jak zwisa mi te 570 dla innych banksterow. obecna sytuacja polski przypomina los pijanej dziwki lezacej przy drodze - kazdy przechodzien moze sobie poruchac za free.
poza tym to i tak nic w porownaniu do dlugu usa - w pazdzierniku ubieglego roku wynosil 10 229 293 643 277 $. jakos amerykany sie tym nie przejmuja
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
otelodreiP
Dołączył: 06 Sty 2008 Posty: 611
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:04, 22 Lut '09
Temat postu: |
|
|
Nie ekscytujcie sie tak tym dlugiem zagranicznym sprawdzcie sobie lepiej ile ma tego dlugu uwazana przez wiekszosc ludzi za oaze spokoju Szwajcaria
Polska ze swoimi 5000$ wyglada naprawde blado przy bagatela 500K$ na lebka w Szwajcarii.
Przyjemnej lektury
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_external_debt
Druga sprawa to 527miliardow w PLN jest wziete z kapelusza, wszystko wroci do normy gdy rynek walutowy ochlonie z zawirowac i kapital ponownie wroci na swiatowe gieldy.
W zwiazku z tym dlug za kilka lat powinien byc znacznie mniejszy o jakies 50% no chyba ze damy sobie wcisnac kolejna pozyczke od MFW lub BS
_________________ Czego sie nie dotkne to spierdole !
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Aya Sophia
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mczesiekk
Dołączył: 28 Paź 2008 Posty: 286
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:37, 22 Lut '09
Temat postu: |
|
|
http://fakty.interia.pl/swiat/news/potrzebujemy-nowego-globalnego-ladu,1263627
Cytat: | "Potrzebujemy nowego globalnego ładu, nowego porozumienie pomiędzy państwami i kontynentami, nie tylko po to, by uzdrowić światowa gospodarkę, ale by oprzeć ją na zdrowych i najlepszych zasadach" - powiedział brytyjski premier Gordon Brown.
|
=O
_________________ Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|