Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:30, 24 Sty '20
Temat postu:
Ordel napisał:
@Azyren spodziewaliśmy się odpowiedzi , ale aż w trzech postach , to cie musiał podkurwić .
Nie @Orde, po prostu ostatnio się leniwy zrobiłem i nie chce mi się przydługich postów pisać, a jak sobie coś przypomnę to tez nie chce mi się już edytować
Nie dorabiaj od razu teorii spiskowych do zwykłego lenistwa
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 5000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:17, 24 Sty '20
Temat postu:
one1 napisał:
Nie przejmuję się w najmniejszym stopniu, że się akurat ze mną nie zgadzasz, lecz to utwierdza mnie tylko w przekonaniu że mam rację.
Przekonanie o tym że masz racje nie sprawia, że ją masz. Zresztą o czym ja dyskutuje z debilem który pobiera wiedzę z otworów (odbytniczych?), jak sam to zasugerował. Nie wiem w jaki sposób to robisz, i w sumie mnie to nie interesuje, ale na przyszłość taka mała prośba... oszczędź nam takich szczegółów
one1 napisał:
Nikomu, kto ma choć dwie szare komórki i oczy, nie potrzeba Adama Smitha żeby zobaczyć, że złoto ma tylko taką wartość jaką nadadzą mu ludzie. No ale właśnie w tym cały sęk!
No nie wiem czy ty masz choćby i dwie szare komórki, bo po tym co sobą reprezentujesz nie dowodzisz jakiegokolwiek sprawnego procesu myślowego z ich użyciem.
one1 napisał:
No nie ma się co rozpisywać w tej kwestii, tylko można zadać pytanie: to skoro tak jest, to dlaczego wszystkie Banki Centralne uważają inaczej i zgodnie twierdzą, że: "gold should remain an important element of global monetary reserves"
https://en.wikipedia.org/wiki/Washington_Agreement_on_Gold, ciągle dokupują złota i mają go na pierwszej pozycji w bilansach
I tym zdaniem udowodniłeś jakim jesteś tępym trepem. Nieruchomości też są cenione i skupowane na potęgę, i ogólnie jest to całkiem stabilna inwestycja, lepsza nawet od złota, ale jakoś nie uchroniło to rynku nieruchomości przed wielką zapaścią w 2008 roku? Żeby zarobić na złocie musiał byś posiadać jego bardzo duże ilości i przetrzymywać je całymi dekadami, dłużej nawet niz wynosi średnia długość życia, ale wtedy to nie m iało by sensu. W krótkotrwałej perspektywie złoto może niejednokrotnie sporo stracić, w długotrwałej zazwyczaj rośnie, co nie zmienia faktu że dla zwykłego śmiertelnika jest to mało opłacalna inwestycja, jeśli nie może dożyć jej zwrotu
To że coś jest dobrą inwestycją dla rządów czy banków centralnych, które mogą projektować zyski na całe dekady w przód, nie znaczy że jest dobra inwestycją dla zwykłego Kowalskiego. Ale ty arogancki debilu, co posiadł wiedzę objawioną drogą kopromancji, czyli wróżenia z gówna (sam coś pisałeś o pozyskiwaniu wiedzy z otworu, co dla mnie wydaje się nieco abstrakcyjne i szalone, ale skoro coś o tym wiesz to mniemam że z własnego doświadczenia), ty wiesz swoje i chuj.
one1 napisał:
A co ma wspólnego wymienialność złota na dolary do ich drukowania? Nikt rozsądny nie spodziewałby się, że FED przestanie drukować pieniądze, przecież to byłaby jawna głupota i pogrążenie gospodarki.
Ty udajesz debila czy nim jesteś? Własnie to jest stawiane jako główny argument za przywróceniem pieniądza opartego na parytecie złota, aby zapobiec dodrukowywaniu pieniędzy, z tym że to wcale nie zapobiega dodrukowywaniu pieniędzy, bo w przypadku parytetu po prostu zmienia się sztywny kurs wymiany. I właśnie o tym trąbię cały czas, że pieniądz oparty na złocie a fiducjarny de facto niewiele się różnią.
one1 napisał:
Żebyś się dalej nie kompromitował, choć nie wiem czy może być jeszcze gorzej
Można, i ty to udowodniłeś bijąc mnie na łeb. To co ty debilu wypisujesz to ręce opadają. Załóż sobie jeszcze w ogródku prywatny Fort Knox ze skrzynek i worków z piaskiem i tam sobie trzymaj swój samo-pomnażający się skarb, dzisiaj zakopiesz w ziemi dwie sztabki złota, a za rok to odkopiesz, opylisz na czarnym rynku i kupisz za to wyspę w Dubaju, zamek a Alpach, prytany odrzutowiec i ze dwa jachty nie mówiąc już o tuzinie sportowych samochodów. No kurwa debil
Dobra, zejdź mi już z oczu bo takiego zdebilowaciałego idiotę to jest mi żal nawet zdeptać, sam sobie kij w szprychy wsadziłeś to po co mam cie dobijać a tylko mi szkoda czasu na takiego "inwestora" jak ty. Idź nakup dużo złota bo banki centralne przecież też kupują, i szejkowie z KSE tak samo, to przecież ty też nie będziesz gorszy, bo jesteś porównywalną figura na szachownicy to czemu nie?
Zrobiłeś mi dzień debilu. Z twojej głupoty jednakowoż wynikło coś pozytywnego, poprawiłeś mi humor wyśmienicie
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 1000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:11, 24 Sty '20
Temat postu:
Tym co wypisujesz dowodzisz, że Twój proces myślowy jest na poziomie 10-cio, a pojęcie w temacie złota 5-cio letniego dziecka.
Azyren napisał:
Żeby zarobić na złocie musiał byś posiadać jego bardzo duże ilości i przetrzymywać je całymi dekadami,
Cóż za przedziwna logika! To na czym można zarobić, żeby można było tego posiadać małe ilości? Na jabłkach? Czy może na nieruchomości? Czyli, że wystarczy 1 nieruchomość w przeciwieństwie do... 1kg złota, czy jak?
Całymi dekadami powiadasz? Wystarczyło potrzymać złoto przez godzinę po ataku Iranu na te amerykańskie bazy i można było zarobić 4%. I nie, nie trzeba było wcale mieć tego złota bardzo dużo. Było 4% na gramie i 4% na 100kg, wiem że tego nie ogarniasz, ale nic nie poradzę.
Czy może 4% w godzinę to mało?
Oczywiście to wszystko to pytania retoryczne, nie oczekuję odpowiedzi.
A jak chcesz zainwestować 5zł i zarobić 200 w jeden dzień to idź do kasyna.
Azyren napisał:
To że coś jest dobrą inwestycją dla rządów czy banków centralnych, które mogą projektować zyski na całe dekady w przód, nie znaczy że jest dobra inwestycją dla zwykłego Kowalskiego.
Jeśli uważasz że rządy i Banki Centralne inwestują w złoto to zwyczajnie wygrałeś, nie przebiję tego. Makao i po makale. Nie mam szans i leżę, ze śmiechu .
Over and out.
P.S. Jakby to czytał ktoś inny, poza Tytanem Intelektu, to nie polecam nikomu spekulacji złotem, nie polecam też żadnych inwestycji, jedyne co bym ewentualnie polecił to dokształcenie się i zrozumienie złota.
P.S2. To ja też nie żydzę Ordel, a Tobie odpowiem jak się zbiorę, bo na razie to mi ręce opadły
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:23, 25 Sty '20
Temat postu:
Miałem pisać przydługą ripostę, ale jak już widzę że mi taki napiwek trzasnąłeś to w sumie mi się nie chce (i tak by to nie miało sensu, ale mniejsza). Zadowala mnie sam ten fakt że @deial, chcąc mi zrobić na złość rozdaje napiwki pod każdym postem, każdego użytkownika, który się ze mną nie zgadza, a teraz ta kasa przez twoją głupotę poszła do mnie. Prawda że to gówniana wartość, ale sam fakt że gule @deiala przeszły na moją korzyść, zajebiście mnie bawi. Ten mały, mściwy człowiek który atakauje mnie teraz w każdym możliwym miejscu za to że go kiedyś upokorzyłem (i to mnie nazywa hipokryta frustratem jak się czasem delikatnie wkurwię, a on za jedno upokorzenie mści się teraz w każdym jednym zakamarku forum, w każdym jebanym temacie musi mnie zaatakować albo przynajmniej dać napiwek komuś kto mnie atakuje ).
Co do tematu, nie mam zamiaru się z tobą wykłócać bo i tak mi już ręce opadają od tłumaczenia tępemu pionkowi czemu nie może bić na tych samych polach co wieża, goniec albo królówka. Życzę ci tylko powodzenia w tym uciekaniu od inflacji i inwestowaniu w kruszce, a juz najlepiej to nakup sobie sztabek i w dupie je sobie schowaj na czarną godzinę, no bo przecież taki geniusz inwestycji, szachinszach rynków złota i ropy, na pewno doskonale wie co robi
Ręce opadają z tępymi debilami, ale przynajmniej mi humorek poprawili z rana
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 1000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:07, 26 Sty '20
Temat postu:
Zastanawiałem się, czy osobnik ma jakieś problemy psychiczne, bo emocjonalne z pewnością, że z uporem osła brnie w swoim wodolejstwie, nawet jak mu powiedziałem wyraźnie że to nie przejdzie.?
No z pewnością wie, że nie wie o czym mówi, ale nie odpuszcza i jeszcze okrasza swoje głupoty jakimiś obrazkami, których nawet nie rozumie, rzutuje swoje przywary na innych i ma do tego czelność twierdzić, że coś tłumaczy.
I do mnie dotarło, że to tylko ordynarna, prymitywna i impertynencka hucpa.
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:45, 26 Sty '20
Temat postu:
one1 napisał:
Zastanawiałem się, czy osobnik ma jakieś problemy psychiczne, bo emocjonalne z pewnością, że z uporem osła brnie w swoim wodolejstwie, nawet jak mu powiedziałem wyraźnie że to nie przejdzie.?
No z pewnością wie, że nie wie o czym mówi, ale nie odpuszcza i jeszcze okrasza swoje głupoty jakimiś obrazkami, których nawet nie rozumie, rzutuje swoje przywary na innych i ma do tego czelność twierdzić, że coś tłumaczy.
I do mnie dotarło, że to tylko ordynarna, prymitywna i impertynencka hucpa.
Ciebie to nawet zdeptać szkoda, bo po co sobie buty gównem pobrudzić
Do widzenia idioto, nie reprezentujesz sobą poziomu który mógłby nam umożliwić merytoryczną dyskusję
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 1000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:56, 26 Sty '20
Temat postu:
Azyren napisał:
Do widzenia idioto, nie reprezentujesz sobą poziomu który mógłby nam umożliwić merytoryczną dyskusję
Merytoryczna dyskusja , @Azyren chcesz nas rozbawić , @one1 delikatnie z ciebie "łachy drze" ale bez wulgaryzmów , ty natomiast dałeś popis niczym z "pogawędki" z chemikiem czy Piotrusiem . Pisałem tobie , że to inny poziom , a ty nawet w tym przypadku nie chcesz wziąć poprawki .
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:46, 26 Sty '20
Temat postu:
@Ordel, nie wiem czemu bronisz @one1, to on pierwszy zaatakował swoim prostackim "nie masz racji, bo nie masz racji, z tego powodu że nie masz racji i chuj". Ja tylko zareagowałem adekwatnie do sytuacji bo nie należę do ludzi którzy pozwolą się bezkarnie gównem obrzucać przez jakiegoś intelektualnego mikrusa, który to debil nawet nie ogarnia jaka jest różnica między nim a szejkiem czy prezesem jakiegoś Banku Centralnego, i że on i oni nie grają w tą samą grę. Ale tłumacz debilowi a ten dalej swoje
Mniejsza o to, ale zmienię na chwilę temat. Czy kogoś to jeszcze dziwi, że @deial niby ma na mnie wyjebane, niby mnie ignoruje, ale jakimś dziwnym cudem tak się do mnie przyczepił jak gówno do buta, w każdym jednym temacie musi mnie albo zaatakować, albo co najmniej zaplusować kogoś kto mnie atakuje (nieraz bez czytania postów i zrozumienia sprawy, ot tak dla zasady). Rozumiem że ten debil mści się za to, że go kilkakrotnie srogo upokorzyłem na tym forum, wykazując jego dyletanctwo, ignoranctwo i głupotę, ale prawdziwe powody do nienawiści, to ja mu dopiero dam
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:59, 26 Sty '20
Temat postu:
Pajac który wierzy w to że żyjemy na 82 torusie, w karku kosmicznej małpy, na płaskiej ziemi; Debil który wierzy w to że światem kierują kosmiczne wibracje i przy tym fan chorej psychicznie sadystki, Ayn Rand i Idiota-konwertyta który uważa że noszenie hijabu jest oznaką wolności kobiety i odnowy moralnej społeczeństwa
Samo wyśmienite towarzystwo się zebrało do zaatakowania mnie
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:19, 27 Sty '20
Temat postu:
Ordel napisał:
one1 napisał:
Ordel napisał:
Więc ja uważam że świadomie dążyli do tego kryzysu bo byli ugadani z rządem .
No to inaczej to widzimy.
Czyli , że co , kryzysy wynikają z natury kapitalizmu ? Czyż chciwość nie jest naturalna , czy nie możemy jej dopomóc . możemy
Tak w skrócie Ci odpowiem, bo dokładnie jak to widzę to opowiadałbym godzinami .
Głównie to chodziło mi o to, ze napisałeś: "świadomie dążyli do tego kryzysu". Po prostu uważam, że dłużej nie mogli już utrzymać iluzji, że te kredyty są ok, mimo najszczerszych chęci . Wszystko co mogli zrobić, to przenieś konsekwencje "zderzenia z rzeczywistością" z bogaczy na masy - straty uległy socjalizacji. Tzn. od początku było wiadomo, że to się kiedyś zawali, ale elicie nie zależy na tym upadku, oni chcą go jak najbardziej odwlec w czasie, co dalej się dzieje.
Ten kryzys się jeszcze nie skończył, czy raczej nie zaczął. Ratują się przed nim jak mogą, a problem jest większy niż się większości ludziom wydaje. Są całe gałęzie przemysłu przeinwestowane, które muszą produkować więcej niż ekonomia jest w stanie przyjąć, tylko po to żeby płacić odsetki od kredytów. O spłacie samych kredytów nie ma nawet mowy. FED cały czas pompuje kasę w giełdę, nazywając to quantitative easing - "pieniądze" nie trafiają do ekonomi, tylko pompują wskaźniki, żeby Trump mógł się chwalić w Davos, że "Ameryka kwitnie".
Nie rozwlekając, to udają że jest super, odwlekają kryzys jak mogą, a upadek będzie bolesny - ale nie dlatego, że tak zaplanowali, tylko dlatego że już dłużej nie mogli udawać.
Chyba, że jeszcze coś wymyślą w międzyczasie, zlikwidują gotówkę, dołożą kilka kanałów sportowych i wszystko będzie wirtualne.
P.S. A co do kapitalizmu, socjalizmu, czy czego tam jeszcze, to każdy system będzie tak dobry jak ludzie go obsługujący, więc będąc realistami nie oczekujmy wiele .
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 04:08, 28 Sty '20
Temat postu:
Zaraz wszyscy z powrotem wejda do lasu, bo nie ma fachowcow do obsugi i inwestycji parkow maszynowych. Zachlysneli sie tania sila robocza i zlikwidowali szkolnictwo w kazdym kraju. Dlugi beda rosly, bo nowi chca sprobowac szybkiego zarobku. Prywaciarz nigdy nic nie gwarantowal i zagwarantuje oprocz zarobku swojego !!!
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:01, 28 Sty '20
Temat postu:
one1 napisał:
Głównie to chodziło mi o to, ze napisałeś: "świadomie dążyli do tego kryzysu". Po prostu uważam, że dłużej nie mogli już utrzymać iluzji, że te kredyty są ok, mimo najszczerszych chęci . Wszystko co mogli zrobić, to przenieś konsekwencje "zderzenia z rzeczywistością" z bogaczy na masy - straty uległy socjalizacji. Tzn. od początku było wiadomo, że to się kiedyś zawali, ale elicie nie zależy na tym upadku, oni chcą go jak najbardziej odwlec w czasie, co dalej się dzieje.
Czy z tego nie wynika , że świadomie ( a może raczej podświadomie ) dążyli do kryzysu ? . Wiesz , sytuacja przypomina gościa który żyje sobie w związku i ma romans . Jeśli jest "głupi" to myśli że ten romans nie wyjdzie na jawa , jeśli jest mądry to wie , że prędzej czy później romans wyjdzie na jaw , niszcząc jego dotychczasowe "stabilne" życie , ale mimo wszystko dalej myśli "mała głową" , bo taka jest ta jego "mądrość" wynikająca z jego natury .
Kolejna sprawa , że takie wielkie Kryzysy jak ten z 1929 roku napędzają postęp i niekoniecznie ten postęp służy "masom" . Ten kryzys który "nadchodzi" ma na celu eliminację gotówki , kiedy pieniądz stanie się "cyfrowy" , zarządcy staną się "Bogami" bo będą mogli kreować pieniądze jak im się to żywnie podoba . Oczywiście , świat nie jest gotowy na eliminację gotówki , ale to jest kwestia 100-200 lat , przeplecionych wojnami , globalnymi pandemiami ( nie tylko dotyczącymi ludzi ) i różnymi innymi kryzysami .
Cytat:
P.S. A co do kapitalizmu, socjalizmu, czy czego tam jeszcze, to każdy system będzie tak dobry jak ludzie go obsługujący, więc będąc realistami nie oczekujmy wiele Wink .
Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził .
Ogólnie to problemem jest władza sama w sobie , władza demoralizuje zdrową ludzką tkankę , dlatego trzeba ją zlikwidować w tym znaczeniu które znamy . Bo tak naprawdę oczekujemy , że światem będą rządzi mędrcy sprawiedliwi i dobrzy dla ludu , gdzie jest to tylko iluzja w której żyjemy .
Dzisiejszy demokratyczny zamordyzm ma swój początek w czasie kiedy pierwszy mądry spotkał pierwszego głupka ..
Już to pisałem , kiedyś było tak ; Kosmos - Słońce - Wiedza , to była święta Trójca . Po spotkaniu "pierwszego głupka" , Kosmos zastąpił Bóg , Słońce to Syn Boży , a Wiedza to Duch Święty . Z tak otumanionymi można robić co im się żywnie podoba .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:57, 28 Sty '20
Temat postu:
Ordel napisał:
Ogólnie to problemem jest władza sama w sobie , władza demoralizuje zdrową ludzką tkankę , dlatego trzeba ją zlikwidować w tym znaczeniu które znamy . Bo tak naprawdę oczekujemy , że światem będą rządzi mędrcy sprawiedliwi i dobrzy dla ludu , gdzie jest to tylko iluzja w której żyjemy .
Dzisiejszy demokratyczny zamordyzm ma swój początek w czasie kiedy pierwszy mądry spotkał pierwszego głupka ..
Już to pisałem , kiedyś było tak ; Kosmos - Słońce - Wiedza , to była święta Trójca . Po spotkaniu "pierwszego głupka" , Kosmos zastąpił Bóg , Słońce to Syn Boży , a Wiedza to Duch Święty . Z tak otumanionymi można robić co im się żywnie podoba .
Jak mawiał jeden z doradców Robespierre'a podczas rewolucji Francuskiej, "Nie można rządzić i jednocześnie być bez grzechu" - czy jakoś tak. Innymi słowy, utrzymanie władzy w naszych realiach niestety wymaga by czasami być na bakier z moralnością. Nikt nigdy nie osiągnął i nie osiągnie pełnego dobra, dlatego czasem człowiek musi po prostu dokonywać trudnych wyborów między mniejszym złem.
Co do samej demokracji, to obecnie mamy jej finansjersko-populistyczną odmianę, w której głosy i stołki zbierają ci co mają najwięcej kasy, pleców i najbardziej populistyczny przekaz, i to są de facto rządy motłochu o których pisał już bodaj Platon w dziele Politea. Demokracja tylko wtedy ma sens, kiedy grupa ludzi posiada wspólny interes i podejmuje decyzje na temat wąskich, bezpośrednio dotyczących ich zagadnień, czego przykładem jest armia Mongolska za czasów świetności Imperium, kiedy to wdrożono swego rodzaju demokrację koszarową. W armii mongolskiej, żołnierze sami za pomocą głosowania bierali sobie kapitanów, chorążych, oficerów itd. i jedynie najwyższe stanowisko w armii, generał, pochodziło z odgórnego nadania dokonanego przez Chana w konsultacji z Kurułtajem (radą plemienną). Był to zupełnie inny model niż ten praktykowany przez armie feudalnej Europy, zbudowanej na modelu ścisłej hierarchii, autorytetu i nadań, gdzie w wyniku chorej wiary w boskie pochodzenie władzy królewskiej i hierarchii, pozycje w armii i państwie wyznaczane były odgórnie, często jedynie na podstawie kaprysu władcy czy "dobrego urodzenia" a nie na podstawie oddolnego wyboru i kompetencji, przez co szeregowi żołnierze w armiach europejskich nie czuli więzi ze swoimi, zazwyczaj niekompetentnymi i "przyniesionymi w walizce" oficerami/dowódcami, szybko popadając w rozsypkę na polu bitwy, zaś Mongołowie walczyli ramię w ramię ze swoimi oficerami których znali, którym ufali, których kompetencje uznawali i przez to byli gotowi poświęcać dla nich życie.
Sorry za taką dygresję nie w temacie, ale chciałem tylko rozjaśnić kwestię tego czym powinna być, a czym nie powinna być demokracja, ale w sumie pośrednio prowadzi to do sedna tematu. Skorumpowana pseudo-demokracja umacnia tylko rządy oligarchii finansowej w kieszeniu której siedzą politycy, a ta myśląc tylko i wyłącznie o własnym interesie, ograbia naród wykorzystując do tego rozliczne instrumenty, naiwność kontrolowanego społeczeństwa i w dalszej perspektywie wywołując cykliczne kryzysy które są wpisane w naturę kapitalizmu, o czym pisał już Nikołaj Kondratiew (i wielu innych) tworząc koncepcję tzw. cykli Kondratiewa. Kryzys jest nieodłącznym elementem obecnego systemu ekonomicznego, a fakt silnej niekoherencji w społeczeństwie, wynikającej z atomizacji w ramach "wolnorynkowej dżungli" tym bardziej sprzyja temu zjawisku, bo maszyna z niedopasowanymi trybami z których każdy działa po swojemu, prędzej czy później się zepsuje. Jednam ustanowienie władzy autorytarnej w miejsce dzisiejszej pseudodemokracji, jak to postulują niektórzy, wcale nie poprawi sytuacji, a jedynie sprawi że to co dzisiaj działa w cieniu za kulisami, po prostu zmieni metodę działania, a władza autorytarna zawsze sprzyja klikom/koteriom/grupom interesu (rządy zza tronu).
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:37, 28 Sty '20
Temat postu:
Nawiązując do Starożytności ; mamy Plutokracje z elementami demokracji dla motłoch .
Motłoch sam w sobie nie stanowi władzy jest narzędziem w dążeniu do celu , nie wpływa na ośrodki decyzyjne .
Jeśli w wyniku ewolucji nie uwolnimy się od systemów władzy jakie znamy od tysięcy lat , można wtedy powiedzieć , że ewolucja człowieka nie ma miejsca , a nas samych stworzyły obce cywilizacje w wyniku genetycznych modyfikacji .
Z drugiej zaś strony nie możemy zamienić się w mrówki poziom hard .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów