Ludzie - sex jest po prostu bardzo atrakcyjny. Wszyscy zdrowi i 99% chorych - wszyscy chcą seksu. Nikogo nie dziwi, że najlepiej sprzedają się płyty najbardziej sexownych "artystek", a nie te z najlepsza muzyką.
Część przypadków to wygłupy autorów, część to chęć podniesienia atrakcyjności przekazu, a część to doszukiwanie się na siłę - taki test Rorschacha. Facet patrzy na kubek śmieci, a potem krzyczy "kto takie świństwa wypisuje":
Za to znalazłem w Twoim linku Mashine, świetne, bardzo zabawne i sugestywne reklamy, które zdecydowanie musiały działać. Rewela!
kilka z nich "dla leniwych"
sex party w tle - a my utożsamiamy się z postacią w niebieskim, spokój i odpoczynek - a przygoda na wyciągnięcie ręki. GIT
_________________
storyofstuff