Niezła schizofrenia to najgorszy możliwy zawód pracować z bandą złośliwych, głośnych 13-14 latków którzy mają cie w dupie
Ten kto nic nie umie to naucza... taka prawda no ja se nic nie umiem to korepetycje daje, no ale próbuje to zmienić wbić się do księgowości i mieć normalny zawód. No i dlatego nauczycielami są jakieś odpady bo nikt normalny tam nie chce iść, gdyby to był normalny zawód nie było super zjebanych nauczycieli a w obecnych czasach zjeby stanowią 80% nauczycieli minimum.
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 1320
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:52, 09 Paź '25
Temat postu:
Cytat:
którzy mają cie w dupie
no i chui kurwa , strasznie bym się tym przejmował wiesz .. Ta jakie ma problemy haha ... Nie wiem co to w ogóle znaczy "mają cie w dupie" ... no bardzo ciekawe jak uczeń może mieć nauczyciela w dupie .. O czym ty w ogóle pierdolisz żeński patałachu?
Cytat:
zjeby stanowią 80% nauczycieli minimum.
ty sama jesteś zjebana.
Cytat:
nauczycielami są jakieś odpady bo nikt normalny tam nie chce iść
nauczycielami zostają cwani ludzie którzy wiedzą jak się wygodnie ustawić, mało pracować, i mieć luzik. Inni debile szukają bóg wie czego.
_________________ OpenChat
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 1320
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:01, 09 Paź '25
Temat postu:
Oczywiście w dawnych czasach to kiedyś było jeszcze lepiej! Na przykład w takiej carskiej szkole.. dzisiaj nauczyciele są gnebięni wymogami systemowymi liberalnego nauczania i papierologią. Ale i tak nie jest źle, o niebo lepiej niż w innych zawodach.
Można narzekać na płace , ale jeśli dążenie do bogactwa nie jest dla ciebie priorytetem, to nie masz na co narzekać. No i jak już wspomniałem , czas pracy to marzenie - wakacje dwa miesiące w roku, przerwy w pracy co 45 minut. Praca intelektualnie i fizycznie nie wymagająca. Czego chcieć więcej?
_________________ OpenChat
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1497
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:00, 09 Paź '25
Temat postu:
Ty idiotko jebana, dla jednych nauczyciel będzie bardzo dobrym wyborem, a dla kogoś innego nie, na przykład dla atencyjnego zjeba z adhd to będzie kiepski wybór . To zależy od człowieka i jego preferencji, nie możesz mówić że nauczyciel to słaby zawód - bo w ten sposób usiłujesz naginać całą rzeczywistość i wszystkich ludzi do własnej osoby ... A Ty kurwo nie jesteś jakimś wyznacznikiem wszechświata .. Ludzie są różni, i nie ma czegoś takiego jak "super zawód" , dobry zawód , albo zły zawód - nie możesz mówić że nauczyciel to gówno, bo zależy dla kogo. Dla tego który ceni sobie luz w pracy, dużo wolnego czasu, przewidywalność, nie lubi niespodzianek, żadnych nieoczekiwanych wymagań, kosztem nieco mniejszych zarobków , a do tego co nieco przyjemnej dla ducha władzy - to będzie idealny wybór. Wszystko zależy od człowieka i jego charakteru i nie ma czegoś takiego jak jeden idealny zawód dla wszystkich, to nonsens, i najwyższa już pora żebyś się ogarnęła . Zrozum - są ludzie którym zawód nauczyciela bardzo odpowiada ....pewnie narzekają ,bo to taki sport narodowy, ale każdy kurwa narzeka, pokaż mi kogoś kto nie narzeka ..no więc gdyby mogli jeszcze raz wybrać i spróbowali czegoś innego, na przykład bycie kasjerką w sklepie wielkopowierzchniowym, to szybciutko by wrócili do nauczycielstwa i całowali klamkę szkoły
I to jest w ogóle szczyt bezczelności kiedy piszesz że nauczycielami zostają odpady którzy nic nie umieją, to w takim razie kim TY jesteś i co potrafisz? .. No jednak żeby zostać nauczycielem to trzeba najpierw kilka egzaminów zdać co nie? A ty kurwa co zdałaś ?? _________________ a niech umierają rozwalone serca mają, zachęcam do czwartej dawki ludzi nie związanych ze mną - Maryla
Dobra wracamy do tematu księgowości, dzwonili do mnie jacyś skądś ale to nie wygląda nawet na dział księgowy do końca i poza tym piszą, że współpracują z biurem rachunkowym a jednocześnie mam niby coś tam księgować. To co to kurwa jest albo jesteście dużą firmą i macie własny dział księgowy albo wszystko zlecacie biurom rachunkowym. Kolejna jakaś niedorozwinięta babka od hr nie rozumie kurwa co czyta ja na księgową chce a nie rozliczać gotówkę i wspierać proces logistyczno-magazynowy (?)
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1497
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:29, 10 Paź '25
Temat postu:
a co ty kurwa z choinki się urwałaś , jednozadaniowość skończyła się tak około roku 1990 . teraz musisz zajmować się kilkoma zadaniami na jednym stanowisku (multitasking), i tak jest w KAŻDEJ pracy , pogódź się z tym (no chyba że jesteś nauczycielką , to wtedy uczysz matematyki i tylko matematyki -ale tam idą przegrywy które niczego innego nie potrafią ). Musisz być wszechstronna jeśli chcesz się przebić.
_________________ a niech umierają rozwalone serca mają, zachęcam do czwartej dawki ludzi nie związanych ze mną - Maryla
mmm nie mogę się doczekać roboty w księgowości i pokrewnej poklikam sobie w komputer w ciszy i czasem tylko jakąś gadkę szmatkę z innymi ludźmi z pracy i jakiś telefon do klienta, zero jakichś zjebanych meetingów, spotkań z klientem czy tłumaczenia czegoś przez godzinę dziecku, które nie znosi matmy. Żadnych super towarzyskich high energy współpracowników tylko inne kobiety zamulacze introwertyczne i autystyczne. Super. My dream job
I mogę tak do emerytury pozamulać w jakiejś małej firmie na spokojnie bez dynamicznych zaburzonych męskich i żeńskich płodów księgowi nawet w wieku 70 lat mogą pracować gdzieś, a korpo zjeby odpadają w przedbiegach po przekroczeniu 45 lat czasami nawet już 40 lat.
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1497
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:56, 11 Paź '25
Temat postu:
no to sobie pracuj, i nie zamulaj... Następny twój post powinien się pojawić dopiero jako relacja po pierwszym dniu pracy w biurze _________________ a niech umierają rozwalone serca mają, zachęcam do czwartej dawki ludzi nie związanych ze mną - Maryla
Siostra mi kazała łazić po korpo pełnych dynamicznych, głośnych ludzi i to do męskiego zawodu LOL co za sucz zasrana, to ze sama jest transwestytą to jej problem ja chce z innymi kobietami spokojnymi siedzieć. Mogłam być tym jebanym księgowym już 10 lat temu a nie szukać swojego miejsca w życiu nie tam gdzie trzeba.
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1497
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:00, 11 Paź '25
Temat postu:
Dobrze już dobrze.. a teraz czekamy z niecierpliwością na wrażenia po pierwszym dniu pracy. Do zobaczenia ...za jakiś czas . _________________ a niech umierają rozwalone serca mają, zachęcam do czwartej dawki ludzi nie związanych ze mną - Maryla
No ale jeszcze nie skończyłam szczerze chodzenie po domach w celu uczenia bachorów które i tak nie znoszą matmy i chcą uciec jest trochę creepy. Ale ci co lubią matmę nie potrzebują pomocy więc kurwa chuj gówno same zjeby zostają do nauki.
Musisz blisko usiąść jakiegoś 13, 14 latka kurwa który ma cie i tak w dupie co za creepy pół-zawód kurwa albo wejść do pokoju jakiejś panny w 1 liceum która w pokoju ma hello kitty wszędzie plakaty i pluszaki
Możesz być nawet całkiem spoko osobą, nie krzyczeć itd. ale i tak nie chcą żebyś tu była bo nie znoszą matmy i mają miny kota srające na puszczy. Nigdy bym tego nie robiła albo tylko dla wybranych spoko ludzi gdybym więcej zarabiała na książeczkach.
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1497
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:19, 11 Paź '25
Temat postu:
nie rozumiem jak można nie lubieć matmy , to jakieś antyludzkie małpy ? ..................takich powinno się kastrować.
_________________ a niech umierają rozwalone serca mają, zachęcam do czwartej dawki ludzi nie związanych ze mną - Maryla
No też tego nie kumam ja zawsze lubiłam matmę może nie moja pasja, ale całkiem spoko zagadeczki można pomyśleć super sprawa.To chyba kwestia osobowości albo masa ludzi jest głupia i nie lubi samodzielnie pomyśleć nad czymś
Mimo obietnic, firma do dziś nie rozliczyła się ze mną za moją pracę, żadnej faktury nie miałam opłaconej w terminie, i wiecznie było tłumaczenie, że firma ma chwilowe kłopoty finansowe.
Firma ma je oczywiście, bo poziom obsługi klientów to jakaś porażka.
Firmy, które objęłam do obsługi po innych, podobno doświadczonych księgowych, miały takie ilości błędów, że najrozsądniej byłoby wszystko wywalić i księgować od nowa.Klienci głownie rozwiązywali umowy w trybie natychmiastowym i kierowali sprawy do sądu, co samo świadczy o skali marnej usługi.
Fatalne doświadczenie.
Przede wszystkim i co chyba najważniejsze - firma nikomu nie płaci ostatniej faktury. Nie spędziłam tam dużo czasu, ale tych kilka osób, z którymi miałam kontakt po odejściu, nie odzyskało swoich pieniędzy. FK-Partner zajmuje się księgowością, więc wie jak się zabezpieczyć na ewentualność roszczeń - wysyłają jakiś ochłap, powiedzmy 1000 zł i tym samy utrudniają lub wręcz uniemożliwiają odzyskanie reszty pieniędzy.
A, no właśnie, bo wszyscy są zmuszani do pracy na B2B.
Okropne kolesiostwo. W firmie pracuje siostra i matka szefa
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1497
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:56, 22 Paź '25
Temat postu:
bycie nieudacznkiem zrobiło się trendy .. "och patrzcie na mnie, w życiu zawsze byłam odludkiem, freakem , outsajdereką, nigdy nie rozumiałam świata. I mam tysiąc historii o tym kiedy już jako dziecko......ble ble ble, niczego nie potrafiłam." ... A w komentarzach oczywiście pianie z zachwytu: ojejku jesteś taka wspaniała, cudowna, twoje filmy są inspirujące , nie musisz być perfekcyjna ... taka młoda a już niesamowicie mądra, mi zrozumienie tego zajęło całe życie ... ble ble ble .........
Wystarczy nasrać na siebie - a ludzie będą wąchać to jak kwiatki -i jeszcze cię umyją i upudrują ...Ludzie to tępe bydło.
Tutaj ktoś wygarnął paniusi kawę na ławę
Cytat:
Ty nawet nie wiesz, co to znaczy być nieudacznikiem xD
"Pani od polskiego powiedziała, że piszę jak chłopak. Ale ze mnie nieudacznik." xDDD
Bycie nieudacznikiem, to bycie genetycznie podrzędnym mężczyzną z niskim IQ, który jest znuszony pracować za psie pieniądze do końca życia i mieszkać z rodzicami. Nieudacznik to mężczyzna, który nie jest dobry w absolutnie nic. Nieudacznik to mężczyzna, który nigdy nie potrzyma kobietę za rękę, bo jego aparycja jest zbyt odrzucająca, a pieniędzmi tego nie jest w stanie zrekompensować, bo ich nie ma.
Beke mam z kobiet takich jak ty. Kobieta nie może być nieudacznikiem. Bez względu na to, jak wygląda, jakie ma wykształcenie i gdzie pracuje. Kobieta zawsze może mieć rodzinę. Kobieta zawsze będzie wartościowa. Kobieta zawsze będzie szanowana.
MOJA KULTURA NIE JEST TWOIM KOSTIUMEM.
żeńskie meduzy kradną już nawet męskie klęski , aby tylko zdobyć pięć lajków więcej _________________ a niech umierają rozwalone serca mają, zachęcam do czwartej dawki ludzi nie związanych ze mną - Maryla
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1497
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:09, 22 Paź '25
Temat postu:
To jest ten schemat o którym mówił ów czarnuch w swoich filmach. Ludziom podoba się kiedy inni są gorsi - albo przynajmniej kiedy innym wydaje się że są gorsi.
Nasraj na siebie publicznie - i zdobądź wielką popularność _________________ a niech umierają rozwalone serca mają, zachęcam do czwartej dawki ludzi nie związanych ze mną - Maryla
Tylko nabijasz jej lajki zresztą ty jesteś uzależniony od jutuba tygodnia bez jutuba byś nie przeżył. Ja z jutuba to głównie muzyczka i matma a jak już mnie najdzie to urywki seriali oglądam. Subskrybuję taki jeden kanał i płacę jakieś 1,50 zł miesięcznie gdzie typ ma rozwiązania wszystkich zadań ze zbioru zadań z matmy, nie muszę się wysilać jak do kogoś idę.
Po co oglądasz takie gówna po całych dniach ? rzekomo twój czas jest cenny
Mój jutub to pierwsze miejsce w wyświetleniach ma muzyka, potem urywki seriali, potem matma, potem księgowość, potem jakieś wiadomości ze świata potem przypadkiem kliknę na jakieś gówno randoma w necie. Moje ostatnie miejsce jest twoim pierwszym
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1497
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:19, 22 Paź '25
Temat postu:
a miej sobie w wyświetleniach co chcesz - tylko nie wrzucaj tego tutaj, rób to w zaciszu domowym. To forum to nie punkt dla melomanów, tylko poważne naukowo-polityczne miejsce wymiany informacji. Czy to do ciebie dotarło?
Zauważyłem że wystarczy iż wrzucę jedną piosenkę (jako eksponat do badań) - a ty natychmiast dostajesz jakiejś sraczki, uruchamia ci się jakiś przełącznik i ładujesz po kilkanaście ..bo myślisz że to jakiś konkurs tak? _________________ a niech umierają rozwalone serca mają, zachęcam do czwartej dawki ludzi nie związanych ze mną - Maryla
Mówiłam ci żebyś książki czytał np. jakieś o wywieraniu wpływu na ludzi, o manipulacjach itd to byś się nie dziwił takim gównom mając prawie 50 lat
ale ty tylko obrazki i jutuba oglądasz a zasad społecznych nie znasz i wszystkiemu się dziwisz.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4 »
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
to najgorszy możliwy zawód pracować z bandą złośliwych, głośnych 13-14 latków którzy mają cie w dupie
no i chui kurwa , strasznie bym się tym przejmował wiesz .. Ta jakie ma problemy haha ... Nie wiem co to w ogóle znaczy "mają cie w dupie" ... no bardzo ciekawe jak uczeń może mieć nauczyciela w dupie 
.. O czym ty w ogóle pierdolisz żeński patałachu?
..no więc gdyby mogli jeszcze raz wybrać i spróbowali czegoś innego, na przykład bycie kasjerką w sklepie wielkopowierzchniowym, to szybciutko by wrócili do nauczycielstwa i całowali klamkę szkoły 
, jednozadaniowość skończyła się tak około roku 1990 . teraz musisz zajmować się kilkoma zadaniami na jednym stanowisku (multitasking), i tak jest w KAŻDEJ pracy , pogódź się z tym (no chyba że jesteś nauczycielką , to wtedy uczysz matematyki i tylko matematyki -ale tam idą przegrywy które niczego innego nie potrafią ). Musisz być wszechstronna jeśli chcesz się przebić.
