|
Autor
|
Wiadomość |
Aqua
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:52, 07 Wrz '08
Temat postu: |
|
|
Manix napisał: | @Aqualinespirit
Ja przynjmiej sie urazony nie czuje bo z taka postawa to praktyczne standart ludzie bezmyslnie powtazaja to czego sie nauczyli z podrecznikow albo na wykladach w czasie swojej edukacji ale niewiedza ze glownym celem elity bylo przekazac im mnustwo bezuzytecznej wiedzy i zabic samodzielne myslenie i jak ktos juz ma tytul akademicki to zyje w przeswiadczeniu ze jest "madry" a tak naprawde to ma zawalony twardy dysk wiadomosciami ktorych nigdy krytycznie nie analizuje no bo po co przeciez sie tyle musial nameczyc zeby to wkuc i wkoncu zastac profesorem.
|
Daleki byłem do tego, żeby w ogóle zapamiętywać jakieś wzory z wykładów. Zazwyczaj jak nie rozumiałem jak coś działa, najlepiej tak, żeby w praktyce można byłoby to zastosować, to dostawałem pałą, bo wzorów na pamięć byleby były się nie uczyłem i uczyć nie miałem zamiaru.
Manix napisał: |
Dobrym przykladem jest wlasnie ten wzor na pojemnosc ziemi odnosi sie on do odizolowaniego uziemnionego ukladu elektronicznego i jego oddzialywania.
|
No to w końcu odizolowanego czy uziemionego?
Manix napisał: |
Tylko ze przy wysokich czestotliwosciach juz ten wzor mozesz wzucic do kosza.
|
No to po co ta dyskusja , dawaj poprawny.
Widziałem tą cewkę gościa z Oklahomy już dużo wcześniej. I w ogóle cewki tesli już przerabiałem jakiś czas temu, ale jaki ona ma mieć związek z pojemnością elektryczną ziemi?
Manix napisał: |
A swoja droga ten wzor nie moze miec zadnego zastosowania jesli chodzi o planete i inne cialo niebieskie powolywanie sie na ten wzor w tym przypadku to kompletna bzdura. Pozatym nic lewitowac tez nie bedzie bo kazdy przedmiot na ziemi jest naladowany tym samym potencjalem wiec nic nie bedzie sie odpychac czy przyciagac. |
Tak jak wyżej - daj poprawny wzór i masz mnie z głowy.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lukup
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 719
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:10, 07 Wrz '08
Temat postu: |
|
|
Aqualinespirit nie czytalem jeszcze twoich innych postow (wspomnienie o NWO wzbudzilo moja ciekawosc), ale musze przyznac ze musisz byc pozbawiony kompleksow, co wyjatkowo dobrze o tobie swiadczy. Jest rzadkoscia gdy ktos potrafi sie przyznac do bledu, tak jak ty to zrobiles. Wiekszosc ludzi "niewidzi" spostrzezen ktore sa dla nich "nieprzyjemne". Zeby byc soba trzeba byc Kims.
Napisales
Cytat: | Więc jeżeli ktoś się poczuł obrażony moim stylem - przepraszam. |
Nie masz najmniejszego powodu aby kogokolwiek przepraszac, twoja wypowiedz nie byla ani wulgarna ani zlosliwa. A jesli wszyscy zaczniemy jednakowo myslec i jednakowo pisac to nie bedzie rzadnej dyskusji. Roznica pogladow zmusza do myslenia, ostatecznie nie ma nic zlego w rewidowanu wlasnych pogladow od czasu do czasu i modyfikowaniu ich gdy mamy nowe informacje poprzednio nieostepne.
Manix gdyby Arthur Schopenchauer zyl w dzisiejszych czasach to zamiast napisac: "bardziej wartosciowa jest mala bibliteczka z parma ksiazkami posegregowanymi niz wielka wielka ksiegarnia gdzie ksiazki sa pomieszane", uzyl by tak jak ty przykladu z twardym dyskiem, byc moze dodal by ze na tym dysku na dodatek jest pare wirusow.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Manix
Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 292
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:08, 07 Wrz '08
Temat postu: |
|
|
@Aqualinespirit ten wzor wydaje mi sie w tym wypadku stosowniejszy
C = E x A/d
gdzie:
C - pojemność w faradach,
A - powierzchnia w m2,
d - odstęp miedzy elektrodami w m,
E - przenikalność, która właściwie jest iloczynem Eo x Er
Ale jezeli zalozymy ze we wszystkich punktach masz racje to co to zmienia?
Wyladowania elektryczne pomiedzy ziemia a chmurami istnieja jezeli wystepuje dostateczna roznica potencialow i to jest fakt i zadne wzory tego nie zmienia.
Dlatego tez mozliwe sa wyladowania elektryczne pomiedzy planetami jezeli bedzie wystepowac roznica potencialow.
Oczywiscie wyladowanie w prozni wygloda calkowicie inaczej niz w atmosferze powietrznej wiecej na ten temat mozna przeczytac w opisach bardzo ciekawych doswiadczen Tesli - wyladowania elektryczne w gazach i prozni.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Manix
Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 292
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:26, 20 Paź '08
Temat postu: |
|
|
Wracajac jeszcze do tematu Nibiru.
Zalozmy ze elita ma paln zlikwidowac 80% populacji i wiedza o zblizajacej sie zagladzie w postaci planety Nibiru wiec czemu by mieli nie wykozystac do tego sil natury.
Dla siebie wybudowali juz dawno bunkry ktore przetrzymaja taki kataklizm.
Wiec akurat to zalamanie na rynku finasowym moze byc nie przypadkowe.
Bo podobno od polowy 2009 bedzie Nibiru mozna obserwowac z terenow Australi i Nowej Zelandii.
A akurat w tym samym czasie moze juz dojsc do takiego zalamania finasowego ze malo kto bedzie sie mial czas zajmowac astronomia jak nie bedzie mial co jesc i kto wie czy w jakiejs wojnie nie beda ludzie uwiklani.
Wiec wszystko ukladalo by sie w jedna logiczna calosc gdyby nie to ze obiekt tych rozmiarow jak naraze jest widoczny tylko z Antarktydy bo podobno zbliza sie po ostrej orbicie w kierunku naszego ukladu slonecznego a w stosunku do ziemi od kierunku bieguna poludniowego.
O ile z naszej perspektywy polkuli polnocnej jestem to w stanie zrozumiec to z perspektywy mieszkancow australi nie bo przeciez to by znaczylo ze leci im to cos prosto na glowe i jak maja tego nie widziec?
Pozatym zblizanie sie tego obiektu musalo by wywolac juz teraz wzmozona aktywnosc sloneczna a jak wiadomo w tej chwili jest zero palm na sloncu.
czyzby cisza przed burza?
Niech mi to ktos wyjasni bo ta historia z Nibiru przestaje sie trzymac kupy.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
p4lm
Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 1936
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:38, 20 Paź '08
Temat postu: |
|
|
Manix - nie trzyma sie kupy bo to zwykły kit . tak jak inne pierdoły
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lukup
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 719
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 03:11, 21 Paź '08
Temat postu: |
|
|
Jesli Nibiru przeleci i zachowa sie jak wczesniej spekulowalismy, to elity nie musza sie wcale martwic w jaki sposub zredukowac populacje o 80%. Sytuacja moze byc taka ze nawet 1% nie przezyje tego spotkania, a wiec po co mieli by tracic energie na exterminacje ludzi, gdy natura moze to lepiej zrobic. Poza tym wydaje mi sie ze nie ma zadnego "pewnego miejsca" w wypadku katastrofy. To tak jak ze starym zaglowcem na srodku oceanu w czasie wielkiego sztormu, nie kazdy zwija maszty na pokladzie, ale jak statek tonie to i ci w luksusowych kajutach ida na dno. Roznica jest moze ta ze smierc tych z pokladu jest szybka i nie maja czasu na rozwazania a ci w kajutach z cala swiadomoscia wiedza ze tona i ze nie maja zadnego ratunku. Innymi slowy dluzsza smierc poprzedzona cierpieniami psychicznymi.
Teoretycznie ci ze szczytow elit powinni miec informacje o poprzednich katastrofach i byc czesciowo przygotowani, zdajac sobie jednak sprawe ze ich przezycie moze byc rownowazne z przezyciem cywilizacji ludzkiej. W tym wypadku mozna bylo by patrzec na ich postepowanie nie jak na egoistyczne ale jako jedyne logiczne majace ze tak powiem "wyzszy" cel.
Poniewaz efektem spotkania moze byc utrata atmosfery, lub otrzymanie innych gazow, nie koniecznie "oddychalnych" wiec watpie aby elity mialy na to jakies zabezpieczenie. Ale byc moze efekty beda nie az tak grozne i skonczy sie na strachu i paru "pokazach blyskawic" relatywnie lagodnych.
_________________ Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
PeZook
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 467
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:01, 21 Paź '08
Temat postu: |
|
|
Więc wszyscy zginiemy czy nie?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Manix
Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 292
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:45, 21 Paź '08
Temat postu: |
|
|
@lukup napisal
Cytat: | esli Nibiru przeleci i zachowa sie jak wczesniej spekulowalismy, to elity nie musza sie wcale martwic w jaki sposub zredukowac populacje o 80%. Sytuacja moze byc taka ze nawet 1% nie przezyje tego spotkania, a wiec po co mieli by tracic energie na exterminacje ludzi, gdy natura moze to lepiej zrobic. Poza tym wydaje mi sie ze nie ma zadnego "pewnego miejsca" w wypadku katastrofy. To tak jak ze starym zaglowcem na srodku oceanu w czasie wielkiego sztormu, nie kazdy zwija maszty na pokladzie, ale jak statek tonie to i ci w luksusowych kajutach ida na dno. Roznica jest moze ta ze smierc tych z pokladu jest szybka i nie maja czasu na rozwazania a ci w kajutach z cala swiadomoscia wiedza ze tona i ze nie maja zadnego ratunku. Innymi slowy dluzsza smierc poprzedzona cierpieniami psychicznymi.
Teoretycznie ci ze szczytow elit powinni miec informacje o poprzednich katastrofach i byc czesciowo przygotowani, zdajac sobie jednak sprawe ze ich przezycie moze byc rownowazne z przezyciem cywilizacji ludzkiej. W tym wypadku mozna bylo by patrzec na ich postepowanie nie jak na egoistyczne ale jako jedyne logiczne majace ze tak powiem "wyzszy" cel.
Poniewaz efektem spotkania moze byc utrata atmosfery, lub otrzymanie innych gazow, nie koniecznie "oddychalnych" wiec watpie aby elity mialy na to jakies zabezpieczenie. Ale byc moze efekty beda nie az tak grozne i skonczy sie na strachu i paru "pokazach blyskawic" relatywnie lagodnych. |
Bez przesady w histori ziemi 3600 lat to nawet nie mala chwilka.
Wiec jak ziemia istnieje juz 4,6 miliarda lat i ta planeta jest w tym samym wieku to musiala juz przelatywac w poblizu ziemi ponad 1200000 razy i nic sie az takiego nie stalo zeby mozna bylo powiedziec ze ten zaglowiec poszedl na dno.
A wiec uwazam ze jesli ktos jest przygotowany to sie moze uratowac.
Swietlistym tego przykladem jest to ze gdyby byli na czas ostrzezeni to moglo sie uratowac tysiace osob przed Tsunami ktore nawiedzilo Tailandie i okolice.
A zakladajac ze takie zjawiska jak Tsunami moga w tym czasie wystepowac globalnie i to z taka sila ze pare wielorybow wyladuje pewnie kilometry w glebi Sachary to nie trudno sobie wyobrazic ze miliardy ludzi moga w ten sposob zginac tym bardziej ze 52% ludnosci ziemi zamieszkuje tereny nie oddalone od brzegu morza więcej niż 200km.
Jak do tego dodac jeszcze globalne trzesienia ziemi pekajace tamy i tym podobne, glod, chroby i brak lekarstw od ktorych bardzo duza czesc popolacji jest uzalezniona (np. insulina dla cukszykow) to po czyms tak globalnym mozemy miec bardo szybko 80% populacji wykasowane.
A zwierzeta nie mieszkaja w betonowych budynkach wiec nic im sie na glowe nie zawali i powiedzmy w uproszczeniu ze poza kilkoma wielorybami co sie znajda na Sachaze a pare wielbladow sie utopi nie bedzie to dla swiata zwierzat az taka wielka katastrowa.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
PeZook
Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 467
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:52, 21 Paź '08
Temat postu: |
|
|
Ah, te apokaliptyczne wizje...
Założę się, że w 2100 roku idioci dalej będą krzyczeć, że to już lada chwila przyleci Nibiru i wszystkich nas pozabija!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lukup
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 719
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:16, 22 Paź '08
Temat postu: |
|
|
Manix napisal:
Cytat: | Bez przesady w histori ziemi 3600 lat to nawet nie mala chwilka.
Wiec jak ziemia istnieje juz 4,6 miliarda lat i ta planeta jest w tym samym wieku to musiala juz przelatywac w poblizu ziemi ponad 1200000 razy i nic sie az takiego nie stalo zeby mozna bylo powiedziec ze ten zaglowiec poszedl na dno.
|
Te 4.6 miliarda lat wcale nie jest takie pewne, poza tym mowienie ze wszystkie planety w ukladzie slonecznym sa tego samego wieku jest najprawdopodobniej bledne. Wg. teori Swiata Elektrycznego planety maja rozny wiek, ale to jest nieistotne. Masz racje ze 3600 lat to mniej niz chwilka, niemniej jednak nie ma pewnosci ze "kazde spotkanie" jest identyczne. To tak jak ze Sloncem. Wiadomo ze co jakis czas wyrzuca ono czesc swojej masy w przestrzen kosmiczna. Jesli ilosc tej masy jest mala i spotka sie z Ziemia to mozemy podziwiac kolorowe niebo, troche wieksza masa i masz problemy z komunikacja i liniami wysokiego napiecia, jeszcze wieksza masa (bylo to w polowie 19 wieku) to obslugjac telegraf ludzie byli porazeni pradem (dzisiaj pewnie urzadzenia elektroniczne by powysiadaly), jeszcze wieksza masa i mozesz zredukowac liczbe zyjacych na ziemi o pewien procent. Niektorzy uwazaja ze wielkie zmiany w dziejach Ziemi byly spowodowane przez mase sloneczna ktora uderzyla Ziemie.
Zobacz temat
Zdiecie komety - wiecej mowi niz myslicie
viewtopic.php?t=3751&highlight=
Nibiru bedac kometa tez moze spowodowac wyrzucenie masy slonecznej
(moze duzo wiekszej ilosci niz ta mala kometa na zdieciu)
Zalezy jednak w ktorym kierunku poleci ta masa. Jesli nie zachaczy Ziemi to bedziemy mieli tylko ciekawe widowisko. W czasie burzy nie kazdy piorun jest niebezpieczny dla ogladajacego to zjawisko.
Niektorzy mowia o wielkich budowlach na Marsie, cos jak twarz Sfinksa i cos jak piramidy. Osobiscie nie mam wyrobionego zdania co do tych budowli i ich interpretacji, ale wg. teori SE Mars mogl miec kiedys atmosfere mniej lub wiecej podobna do naszej i wtedy moglo by tam istniec zycie i cywilizacja....Ostatecznie wszystko moze byc nawet miliardy razy starsze niz powszechnie sie uwaza. Ogolnie przyjete +/-15 miliardow lat dla wszechswiata opiera sie na durnej teori Big Bang. Teoria SE nic nie mowi o wieku planet, gwiazd czy wszechswiata.
Ponoc niezla katastrofa miala miejsce okolo 11 000 lat temu i spekuluje sie ze bylo to spowodowane przez przelot jakiejs planety przez uklad sloneczny.
_________________ Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Fanalityk
Dołączył: 04 Paź 2008 Posty: 517
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 06:41, 22 Paź '08
Temat postu: |
|
|
chcialbym tylko zauwazyc ze powiedzy Jowiszem a Io sa wyladowania elektryczne, tak potezne, ze porownam to do razenia pradem 220v mrowki..
Teoria EK jest bardzo prosta i jak na razie wszystko pasuje, choc nie wswzystko jest wyjasnione..
Przelot X moze spowodowac takie wyloadowania..
Po za tym nawet jesli ziemia ma nawet 1F, to nie znaczy ze elektrycznosc nie moze sie skumulowac na 'malym' obszarze (pod wplywem innego obiektu i zrobic spiecie, a niby o co Tesla wymyslil..
HAARP i darmowa energia.. tyle energii ma twoja nieelektryczna ziemia, ze moglaby sie sama spalic..
ladna odp. lukup..
mowisz o miliardach lat.. a ile trzeba na ewolucje od komorczaka do np czlowieka.. ile ras i cywilizacji moze sie przewinac w tym czasie. niwiele trzeba zeby nic po nich nie zostalo, nikt nawet nie bedzie wiedzial ze cos istnialo..
" z prochu powstalo i w proch sie obroci "
i zadne DNA nie pomoze..
gdzies ktos napisal, ze jestesmy jednoscia z kosmosem, skladamy sie z pylu kosmicznego, tak samo jak planety i zycie na nich..
Kosmos jest brutalny, zabija i tworzy, nie ma emocji ani swiadomosci.. lecz nie jest bogiem, z odpowiednia technologia moznaby go nagiac/zmienic do swojej woli.. ominac zaglade, niestety niewielu sie to udaje. cieszmy sie ze jeszcze zyjemy..
moze zdazymy.
swoja droga, czy obliczono juz skad X leci, bo wiemy juz gdzie zmieza
_________________ www.DavidIcke.pl
"Nasze poglady sa wyuczone, co nie znaczy ze sa prawdziwe.." Bill Hicks
Wiara to Ja, a Wiedza to moj Miecz.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Manix
Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 292
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:32, 22 Paź '08
Temat postu: |
|
|
Fanalityk napisal
Cytat: | Po za tym nawet jesli ziemia ma nawet 1F, to nie znaczy ze elektrycznosc nie moze sie skumulowac na 'malym' obszarze (pod wplywem innego obiektu i zrobic spiecie, a niby o co Tesla wymyslil.. |
Zostawmy tego 1F w spokoju bo ten wzor nie jest bedny tylko jest to zle sformolowane pytanie bo powino byc: jaka pojemnosc elektryczna ma proznia kosmiczna otaczajaca ziemie?
Niby to samo ale juz calkiem ina sugestia.
Bo kazdy moze sobie wyobrazic ze ilosc atomow otaczajacych ziemie w prozni kosmicznej jest tak mala ze niema sie tam praktycznie co elektrostatycznie naladowac.
W tym przypadku mozna by przytoczyc tekst piosenki "bo do tanga trzeba dwojga"
Co inego jesli chodzi o dwie planety na to wzor podalem powyzej.
Ale nie oto chodzi, chodzi mi o to ze ludzie tak kochaja te kolorowe papierki ze jak sie zaczyna z nimi cos dziac to o wszystkom zapominaja i chodzby sie na niebie pojawilo z 5 Nibiru to beda to mieli gdzies jak im sie w tym samym czasie konto z oszczednosciami calego zycia wyzeruje.
Wiec mysle ze elita moze miec plan wykasowania tych 80% ludzi przy pomocy sil natury.
Cytat: | swoja droga, czy obliczono juz skad X leci, bo wiemy juz gdzie zmieza |
Gdzies z poza naszego ukadu planetarnego podobno tak jak komety.
Ale dlaczego mozna w tej chwili ta planete ogladac tylko z Antarktydy a z Australi juz nie chociaz to ta sama polkula to tego to nie moge pojac.
No i dlaczego teraz zamiast rosnac aktywnasc sloneczna to tak nagle spadla.
Moze mi ktos to wyjasni?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Fanalityk
Dołączył: 04 Paź 2008 Posty: 517
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:47, 22 Paź '08
Temat postu: |
|
|
proponowalbym skupic sie na tym co mamy pod reka, czyli sloncem, i dlaczego nie ma plam..
co to wlasciwie jest plama sloneczna,
z mojej wiedzy wnioskuje ze - plamy powstaja na skutek wybuchow, i wyrzuconej w proznie masy..
moze slonce sie ochladza? raczej nie..
co moze spowodowac ochlodzenie slonca?
nibiru jest mniej wiecej wielkosci saturna, czyli nawet z tak wielkiej odleglosci, jest szansa ze juz zaczelo oddzialywac na uklad sloneczny.. a wiemy ze cos sie dzieje..
co ma do tego teoria elektrycznego kosmosu?
dodajmy teraz tzw glow effect wywolany wlasnie przez wzrost napiecia, slonce wydaje sie ze """swieci""" mocniej..
plamy wciaz powstaja tylko ze sa przesloniete intensywnym blaskiem..!?
najprawdopodobniej sie myle, zachecam do obalenia mojej malej teori, dzieki temu posuniemy sie dalej..
_________________ www.DavidIcke.pl
"Nasze poglady sa wyuczone, co nie znaczy ze sa prawdziwe.." Bill Hicks
Wiara to Ja, a Wiedza to moj Miecz.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lukup
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 719
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:26, 22 Paź '08
Temat postu: |
|
|
Manix napisal:
Cytat: | Ale nie oto chodzi, chodzi mi o to ze ludzie tak kochaja te kolorowe papierki ze jak sie zaczyna z nimi cos dziac to o wszystkom zapominaja i chodzby sie na niebie pojawilo z 5 Nibiru to beda to mieli gdzies jak im sie w tym samym czasie konto z oszczednosciami calego zycia wyzeruje.
Wiec mysle ze elita moze miec plan wykasowania tych 80% ludzi przy pomocy sil natury.
|
Masz racje ze zdecydowana wiekszosc ludzi jest bezmyslna i "slepa", oraz ze elity chetnie by wykasowaly 80% niepotrzebnych dzisiaj robotnikow-niewolnikow. Kwestia jest tylko czy jest potrzeba synchronizowania tych dwoch wydarzen. Natura bez ich pomocy moze wykasowac tyle ludzi ile jej sie spodoba, a elity bez czekania na nature moga regularnie wytrowac i sterylizowac ludzkosc tak dlugo jak dlugo im to sie podoba.
Cytat: | No i dlaczego teraz zamiast rosnac aktywnasc sloneczna to tak nagle spadla.
|
Mysle ze na to pytanie szybko nie znajdziemy odpowiedzi". Slonce jest tylko malym "punktem" wielkiego ukladu elektrycznego i co sie w nim dzieje trodno powiedziec.
Fanalityk napisal:
Cytat: | Kosmos jest brutalny, zabija i tworzy, nie ma emocji ani swiadomosci.. lecz nie jest bogiem, z odpowiednia technologia moznaby go nagiac/zmienic do swojej woli.. ominac zaglade, niestety niewielu sie to udaje. cieszmy sie ze jeszcze zyjemy..
|
Bardzo mi sie to podoba
Cytat: | z mojej wiedzy wnioskuje ze - plamy powstaja na skutek wybuchow, i wyrzuconej w proznie masy..
moze slonce sie ochladza? raczej nie..
co moze spowodowac ochlodzenie slonca?
|
Wydaje mi sie ze plamy nie powstaja na skutek wybuchow, ale ze wybuchy i plamy maja podobna przyczyne, oczywiscie moge sie mylic.
Poniewaz Slonce jest zalezne od elektrycznosci plynacej z ZEWNATRZ a wiec wszystko jest mozliwe, poza tym Nibiru zblizajac sie do Slonca zmienia wyglad tego wielkiego ukladu i musi miec duzy wplyw, niemniej jednak watpie abysmy mogli to "przedstawic w liczbach" bo wydaje mi sie ze brak jest jakiego kolwiek wzoru z ktorym mozna by to porownac. Ze tak powiem jest zbyt wiele niewiadomych.
_________________ Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Manix
Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 292
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:49, 22 Paź '08
Temat postu: |
|
|
@lukup napisal
Cytat: | Masz racje ze zdecydowana wiekszosc ludzi jest bezmyslna i "slepa", oraz ze elity chetnie by wykasowaly 80% niepotrzebnych dzisiaj robotnikow-niewolnikow. Kwestia jest tylko czy jest potrzeba synchronizowania tych dwoch wydarzen. Natura bez ich pomocy moze wykasowac tyle ludzi ile jej sie spodoba, a elity bez czekania na nature moga regularnie wytrowac i sterylizowac ludzkosc tak dlugo jak dlugo im to sie podoba. |
I tu bym sie z toba nie zgodzil gdyby to bylo takie proste to by juz dawno to zrobili. Mimo ze elity prowokuja powstawanie nowych chorob 2/3 ldnosci swiata glodza i mimo tego calego proramu Eugenik nie udaje sie zredukowac ilosci ludzi na globie.
A wszystko to musza robic po cichu to dodatkowo utrudnia ta cala sprawe.
Swietlistym tego przykladem jest to ze ludzie probuja sie pozbyc sczurow i mimo calej dzisejszej techniki tez to sie im nie udaje.
A w postaci Nibiru mieli by bardzo eleganckie rozwiazanie kwesti redukcji zaludnienia,
Tak mi sie wydaje.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lukup
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 719
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:07, 22 Paź '08
Temat postu: |
|
|
Manix, jesli sugerujesz ze w wypadku "malej efektywnosci" Nibiru, elity doloza ze swojej strony troche "katastrof" aby zwiekszyc liczbe ofiar, to owszem bylby to odpowiedni moment aby cala "operacja" nie nabrala zbyt wielkiego rozglosu.
Jesli chodzi o mozliwosc manipulacji Nibiru, aby byly wieksze katastrofy, niz hazard ktory o tym zadecyduje to nie sadze aby wiedza obecna, technologia i srodki techniczne na to pozwalaly. Mysle ze jestesmy jeszcze zbyt "prymitywni"
Cytat: | Mimo ze elity prowokuja powstawanie nowych chorob 2/3 ldnosci swiata glodza i mimo tego calego proramu Eugenik nie udaje sie zredukowac ilosci ludzi na globie.
|
Te 2/3 ludnosci o ktorej wspomniales, to najmniejszy problem. Oni sa tak ciemni ze dopuki w nastepnej wiosce oddalonej o kilometr od nich by nie eksterminowano ludzi to nic by nie wiedzieli i NIE CHCIELI wiedziec. Dla elit problemem sa ludzie inteligentni a nie stanowiacy ich "kregu". To oni sa bariera w eliminacji ze tak powiem "skazancow". Ta czesc ludzi wie ze w nastepnym etapie "exterminacji" oni byli by nastepnymi ofiarami, a wiec gdyby zauwazyli poczatek "operacji" to prawdopodobnie pojawila by sie jawna opozycja.
_________________ Wolność słowa na internecie.
Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lukup
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 719
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:29, 22 Lut '11
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
midgard
Dołączył: 05 Kwi 2011 Posty: 125
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:47, 21 Lip '11
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Rafał
Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 220
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:06, 21 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Ciekawy, to mało powiedziane !!!
Dzięki za filmik
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Pr0meteusz
Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 548
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:24, 21 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Rafał ciekawi mnie czemu taki avatar wstawiłeś sobie jako avatar.
i jak zrozumiałeś ten film?
ja bym na twoim miejscu nie robił sobie takiego avataru,zwłaszcza z twoimi poglądami..
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Rafał
Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 220
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:15, 22 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Pr0meteusz napisał: | Rafał ciekawi mnie czemu taki avatar wstawiłeś sobie jako avatar.
i jak zrozumiałeś ten film?
ja bym na twoim miejscu nie robił sobie takiego avataru,zwłaszcza z twoimi poglądami.. |
Moje poglądy na Świat, to oględnie mówiąc :
- jest kurewsko daleko od OK, coś jest nie tak, z Naszym Światem, cokolwiek znaczy to OK
- COŚ wisi w powietrzu, niczym nabrzmiały, zaropiały wrzód, który lada moment pęknie ...
Film, który zamieścił " midgrad" daje do myślenia z jakich powodów na Szwajcarskim banknocie z 1981 r, umieszcza się model Układu Słonecznego niezgodny z obowiązującą nauką
A mój avatar należy traktować z przymrużeniem oka, bo jak to mówią : "Nie traktuj życia zbyt poważnie i tak nie wyjdziesz z niego żywy"
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Goniec Króla
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1305
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:49, 22 Lip '11
Temat postu: |
|
|
zaś propos szwajcarskich banknotów - przyjrzyjcie się im uważnie i sami oceńcie jakież to ciekawe rzeczy się umieszcza i to akurat na walucie która dziwnym trafem jest "tą zawsze bezpieczną przystanią".
_________________ w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Dysputant
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 803
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:11, 22 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Pytanie...
A czy ta duża pętelka to nie może być po prostu trajektorią znanej i kochanej komety Halleya ?
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
http://www.pown.it/3385
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Rafał
Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 220
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
papabempa
Dołączył: 15 Lut 2010 Posty: 152
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:18, 22 Lip '11
Temat postu: |
|
|
Dawno temu gdzieś przeczytałem.że ruchy orbit Neptuna i Urana zakłóca jakaś siła grawitacyjna.
Zaczęto więc poszukać obiektu będącego tegoż przyczyną.Za Plutonem odkryto Planetę X.Ma ona jednak tylko 200km
średnicy i nie może być przyczyną owych zakłóceń.Do połowy lat 90tych ub. wieku wiedziano sporo o brązowych
karłach ale nie udawało się je zobaczyć.To zmieniło się od wysłania teleskopu Hubble'a.Obecnie zaobserwowano ich
setki czy nie więcej.Może ich być we Wszechświecie więcej od gwiazd typu naszej i to może być jednym z głównych
składników owych 90/mniej więcej/ procent "brakującej" w nim materii.
Nasz układ gwiezdny koreluje i wzajemnie wpływa na siebie z układem ciemnej gwiazdy,czyli brązowego karła.
Ile razy słyszałem od dawnych ludzi "to typ spod ciemnej gwiazdy'.To powiedzenie może mieć źródło w pradawnych
czasach,kiedy to ludzie mieli z nimi do czynienia.Wydźwięk jego jest jednoznaczny.
Być może nie ma lepszego miejsca dla życia niż pod promieniami brązowego karła.Podobno czas jego powolnego
wypalania się może sięgać 100mld lat.Temperatura jej powierzchni/typowej/ to 2 do 3tys st.
Wyobraźmy sobie,że ten nasz sąsiad ma swój układ planetarny.Jego planety krążą stosunkowo blisko niego/ma małą
masę/ i przez dziesiątki mldów lat panuje tam odpowiedni dla życia klimat,jaka może tam się rozwijać cywilizacja.
Prawdopodobnie panuje tam półmrok,może jak u nas po zmierzchu,stąd wielkie,migdałowe oczy ich mieszkańców.
Kto ma "rozum" niech obliczy w jakiej optymalnej odległości od tej gwiazdy mogą być jej planety,czy z powodu
ich małych mas tamtejsi "ludzie",kto wie czy nie ci nasi Bogowie są więksi od nas mniejsi.
Być może żyją na różnych planetach w kilku odmianach rasowych.
Jak jest naprawdę możemy się wkrótce przekonać.Starożytna wiedza Majów/kalendarz/ może zostać zweryfikowana.
Bogowie wkrótce powrócą!!
I co biuro BIMI?Im przekażecie te wasze archiwum ?
Polecam - fredroman.blogspot.com
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|