Kurdystan

goral_

Azyren napisał:

Sorry @goral, ale pierdolisz głupoty. Kurdowi byli na ziemi którą obecnie zamieszkują pierwsi, byli tam zanim na sąsiednich ziemiach pojawili się Arabowie i Persowie, a już na długo przed Turkami, i mają do tej ziemi największe prawa, jako potomkowie pierwszych osiedleńców, a jak tą ziemie użytkują, czy pastersko, czy rolniczo, to już ich sprawa. Piszesz o nich jakby to była jakaś kurwa szarańcza, a pasterstwo był gorsze od rolnictwa... Nie wiem na jakiej podstawie tak sądzisz? Po pierwsze, wszystkie style życia do póki opierają się na uczciwym eksploatowaniu zasobów, są sobie równe, po drugie, jakbyś nie wiedział, to Kurdowi są narodem górskim i zamieszkują głównie góry i wyżyny, a tam sprawdza się tylko pasterstwo, czyli niejako nie mają oni wyboru jak prowadzić tylko taki styl życia. Po trzecie, doczytaj o historii tego wspaniałego i dzielnego narodu, bo mieli oni w historii wiele państw, a historia ich państwowości jest starsza od państwa Polskiego, Niemieckiego czy nawet Francji i Anglii, ot wymienić by choćby państwo Medów, państwa Huryckie, Corduene, Mardin, czy Sułtanat Ayubidów i wiele, wiele innych. Następnym razem zanim obrazisz jakąś grupę ludzi, zapoznaj się wpierw z ich historią i kulturą, zamiast obrażać z pozycji ignoranta.

Tak samo możesz pisać o Czeczeni i o innych kozackich plemionach. Kurdowie to tacy kozacy pochodzenia Irańskiego.
Możesz historię dopasowywać jak chcesz, i tworzyć mity, legendy i inne historie.
Kurdowie - inaczej jedno z plemion irańskich, zamieszkiwało tereny górzyste, tak jak kozacy w Czeczeni czy Gruzji. I na tej samej zasadzie dokonywali najazdów na inne plemiona - bo taka jest tradycja kozacka, gdzie rody (plemiona) nawzajem się najeżdżają.
Kurdowie nigdy nie mieli państwa, bo nigdy takowej państwowości nie mieli zamiaru zakładać z racji ich koczowniczych trybów życia.
Wg. tego tekstu http://www.iranicaonline.org/articles/kurdish-language-i o Kurdach zaczęto pisać w okolicach 1600 roku czyli jakieś 400 lat temu - nie ma przed 1600 śladu na jakiś język kurdyjski.
Generalnie pisać o Kurdach, ze są państwem od tysięcy alt jest nieporozumieniem, bo to były rożne plemiona. I nie da się tego przyrównać do obecnych państw czy przynależności państwowej.
A skoro pierwsze zapisy o j. kurdyjskim pochodzą z przed 400 lat, to znaczy, że wcześniej używali j. perskiego
Problemem jest samo ustalenie historii Kurdów, gdyż nie ma de facto żadnych twardych śladów na ich państwowość czy odrębne cywilizacje.
Tak czy inaczej, Kurdowie w Syrii, Turcji, Iranie i Iraku postrzegani sa jak kozacy w Czeczeni..
Pierwsze jakiekolwiek wzmianki na mapach o Kurdach, pojawiły się w 1920 kiedy to rozbierano Imperium Ottomańskie. Gdzie jedynie zaznaczono "możliwość stworzenia terytorium Kurdyjskiego". Skoro więc Wielka Brytania i Francja, które dzieliły Imperium Ottomańskie nie uwzględniły de facto Kurdów jako odrębna państwowość, to znaczy, ze nie do końca ich za państwo uznawano czy za grupę zdolną na stworzenie państwa.
Więc wybacz, ale nie podążaj za PR zachodnim, któremu potrzebne są dziś "bohaterskie" i "uciemiężone" ludy i narody, które trzeba oswobadzać z pod panowania despotycznych władców, którzy zjadają dzieci i używają broni chemicznej wobec swoich dzieci..

Azyren

Cytat:

Tak samo możesz pisać o Czeczeni i o innych kozackich plemionach. Kurdowie to tacy kozacy pochodzenia Irańskiego.

O jakich kurwa kozackich plemionach? Shocked

Z jakich ty podręczników się historii uczysz? Kozaków to miałeś na Ukrainie i w Rosji.

Cytat:

Kurdowie - inaczej jedno z plemion irańskich, zamieszkiwało tereny górzyste, tak jak kozacy w Czeczeni czy Gruzji.

Nie ma czegoś takiego jak kozacy w Czeczenii i Gruzji, tylko co najwyżej Czeczeni w Czeczenii i Gruzini w Gruzji, a kozacy to byli na Ukrainie i ewentualnie jako osadnicy wojskowi w Rosji. To swoją drogą, a inną to fakt że oba narody również mają starożytne korzenie, Czeczeni od starożytnych Wajnachów, a Gruzini od starożytnych Iberów kaukaskich, przy czym ci drudzy tak jak Kurdowie, mają historie państwowości i kulturę dużo starszą od polskiej czy niemieckiej, a w okresie swojej świetności (XII-XIII wiek, zwłaszcza rządy królowej Gruzji, Tamary) mieli terytorium porównywalne do największych państw Europy z tego okresu, i budowali masowo uniwersytety na całe 200 lat przed tym jak w Europie narodził się renesans.

Ale to jest właśnie twoja ignorancja, naród o bardzo starej kulturze i państwowości, który fakt faktem podupadł kulturowo i politycznie przez ostatnie wieki, to dla ciebie "kozacy i pasożytniczy koczownicy". To przykre że masz o tych ludziach taką opinię, ale dla nich samych to nie jest powód do wstydu, tylko co najwyżej dla ciebie żeś taki ignorant. Ani Gruzini, ani Kurdowie, powodów do wstydu nie mają.

Cytat:

I na tej samej zasadzie dokonywali najazdów na inne plemiona - bo taka jest tradycja kozacka

A więc według twojej logiki, Normanowie, Anglo-sasi, Irowie, Szkoci, Walijczycy, Frankowie, Hiszpanie, pierwsi Słowianie, Rusowie, Wołosi (Rumuni), Bułgarzy, Serbowie, Chorwaci, Mongołowie, Turcy, Turkmeni, Arabowie, Berberowie, Tybetańczycy, Hindusi, Koreańczycy, Japończycy, Indianie amerykańscy... Też byli kozakami, bo w pewnych okresach historycznych byli koczownikami/migrantami i utrzymywali się głównie z wojaczki. Ciekawa logika, nie powiem.

Cytat:

gdzie rody (plemiona) nawzajem się najeżdżają.

Aha, bo to tylko i kozaków rody/plemiona się nawzajem najeżdżają. Ciekawe.

Cytat:

Kurdowie nigdy nie mieli państwa,

Gościu, ja ci dosłownie kawałek wyżej napisałem, że owszem, Kurdowie mieli własne państwa, a ty dalej na upartego swoje, że nie mieli. Kurdowie zakładali swoje państwa, a najstarsze z nich są starsze od państwowości większości narodów w Europie, jak choćby państwo starożytnych Medów, których potomkami według większości badaczy i tradycji samych zainteresowanych, są Kurdowie.

Cytat:

bo nigdy takowej państwowości nie mieli zamiaru zakładać z racji ich koczowniczych trybów życia.

Nie wszyscy Kurdowie są i byli koczownikami, to po pierwsze. Po drugie, koczowniczy tryb życia nie jest żadną przeszkodą w założeniu państwa (Imperium Mongolskie, Imperium Tybetańskie, Kalifat Bagdadzki, Kaganat Turecki, Konfederacja z Kangaru, Kaganat Kipczaków, Złota Orda, Biała Orda, Kaganat Awarski, Kaganat Chazarski, Kaganat Bułgarski, Wielka Bułgaria, Bułgaria Wołżańsko-kamska, Węgry Arpadów, Karchanidzi, Połowcy, Pieczyngowie, Sułtanat Rum, Kaganat Seldżucki, Kaganat Ojratów, Kaganat Dżurdżenów, Kaganat Kazachski, Kaganat Uzbeków, Kaganat Nogajów, Kaganat Tatarski, Osmanowie, Almohadzi, Almorawidzi, Kalifat Fatymidów, Królestwo Medów, Królestwo Chorezmijskie, państwo Partyjskie, Imperium Achemenidów, Sasanidzi... i jeszcze długo by wymieniać. Tak że pierdolisz głupoty.

Kurdowie i ich przodkowie mieli zamiar zakładać, i jak najbardziej zakładali, swoje państwa.

Cytat:

Kurdach zaczęto pisać w okolicach 1600 roku czyli jakieś 400 lat temu - nie ma przed 1600 śladu na jakiś język kurdyjski.

A myślisz że Polacy i współczesny, literacki język Polski, są dużo starsze? W czasach Mieszka i jeszcze wiele pokoleń po nim, nie istniał naród Polski i język polski, i jeszcze w czasach bitwy pod Grunwaldem (1410 rok) nie ma mowy o polakach, tylko o Małopoloanach, Wielkopolanach, Mazowszanach, Pomorzanach itd. Początki formowania się współczesnych narodówi języków literackich to okresy najwcześniej od renesansu (XV wiek). Nie zmienia to faktu, że przodkowie Kurdów, wówczas pod inną nazwą zbiorczą, istnieli już od starożytności jako Medowie których współcześni Kurdowie są potomkami.

Cytat:

Generalnie pisać o Kurdach, ze są państwem od tysięcy alt jest nieporozumieniem, bo to były rożne plemiona.

Po pierwsze, Kurdowie nie mogli być państwem, tylko co najwyżej mogli mieć państwo/państwa i takowe, owszem, mieli.

Po drugie, Polacy to też przez setki lat to byli różne plemiona, Pomorzanie, Mazowszanie, Ślązacy... Baa, jeszcze w okresie międzywojennym (II RP) niektórzy Polacy określali siebie nie jako Polacy, a jako Białochorwaci (Wiślanie), Mazowszanie, Tutejsi itd.

Cytat:

I nie da się tego przyrównać do obecnych państw czy przynależności państwowej.

Owszem że sie nie da, tak jak państwa Mieszka, czy Rzeszy Niemieckiej też się nie da przyrównać do obecnej Polski i obecnego RFN. To były wówczas państwa rodowe lub plemienne, a dzisiaj mamy państwa narodowe.

Cytat:

A skoro pierwsze zapisy o j. kurdyjskim pochodzą z przed 400 lat, to znaczy, że wcześniej używali j. perskiego

Nie, używali medyjskiego lub lokalnych dialektów proto-kurdyjskich, bo język Perski (nowoperski, czyli właściwie Farsi) tez wówczas jeszcze nie istniał, poprzedzały go starsze dialekty jak awestyjski czy pahlavi.

Cytat:

Problemem jest samo ustalenie historii Kurdów, gdyż nie ma de facto żadnych twardych śladów na ich państwowość czy odrębne cywilizacje.

Owszem, są, ale to by się jeszcze długo rozpisywać.

Cytat:

Tak czy inaczej, Kurdowie w Syrii, Turcji, Iranie i Iraku postrzegani sa jak kozacy w Czeczeni..

No nie, bo w Czeczenii nie ma kozaków, tylko są Czeczeni.

Cytat:

Pierwsze jakiekolwiek wzmianki na mapach o Kurdach, pojawiły się w 1920 kiedy to rozbierano Imperium Ottomańskie

No nie, bo pierwsze państwo które z nazwy nawiązywało do Kurdów, to starożytne królestwo Corduene, ale sami Kurdowie zamiennie nazywają siebie Mardami w nawiązywaniu do jednego ze starożytnych medyjskich szczepów, plemienia Amardi/Mardi, i większość historyków jest zgodna, że n ie jest to tylko i wyłącznie przypadkowa zbieżność nazw, i owszem, istnieje między Amardami a Mardami (Kurdami) cywilizacyjna ciągłość.

Cytat:

Więc wybacz, ale nie podążaj za PR zachodnim

Fakt że zachód wykorzystuje tragedię Kurdów do realizowania swoich partykularnych interesów, nie oznacza że naród kurdyjski nie istnieje.

PS: Następnym razem doucz się w temacie, bo niestety, ale pierdolisz głupoty

PS2: Chwała Wolnemu Kurdystanowi! Wink

_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1