W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Katalonia - referendum i cisza w mediach   
Podobne tematy
Katalonia - Konflikt wchodzi w apogeum przed 1.101bez ocen
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
9 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 15636
Strona:  «   1, 2, 3, 4   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 10000 sat

PostWysłany: 10:54, 30 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

p4lm napisał:
skurwysyny jebane, gdzie ta demokracja że większość decyduje?


Zależy od liczby osób, które mogą głosować.
Mieszkańcy Afryki mogą mięć większość w relacji do mieszkańców Europy.
A mieszkańcy Azji w stosunku do mieszkańców pozostałych kontynentów.
Decyzje mieszkańców z Azji mogłyby się Tobie nie spodobać.


_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:27, 30 Wrz '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawe jak to z tym referendum będzie. Stawiam na to że zakończy się niezłą burdą, ale mam nadzieje że się mylę Confused
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20454
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:06, 01 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To ciekawe, jak hiszpańskie władze przerażone są tego co może wyjść z wyborów takiego "nielegalnego referendum", więc robią wszystko aby uniemożliwić ludziom głosowanie.

Parę dni temu hiszpański sąd nakazał nawet Google usunięcie aplikacji która pomagała ludziom znaleźć lokal w którym mogą zagłosować - a gdzie wolność słowa? Paranoja! Smile

Przecież jeśli referendum jest nielegalne, to nie powinno mieć znaczenia czy ktoś wziął w nim udział, czy nie, albo na co oddał głos.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:10, 01 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Policía Nacional Cargando contra el Pueblo de Catalunya (III). ¿Esto es Democracia?
01.10.2017

Recopilación cargas policiales | 1 DE OCTUBRE REFERÉNDUM CATALUÑA | HD
01.10.2017

Policía Nacional Cargando contra el Pueblo de Catalunya (VI). ¿Esto es Democracia?
01.10.2017

AMAZING!! Spanish Police Steps Back in front of Catalonian Crowd.
01.10.2017

Policía Nacional Cargando contra el Pueblo de Catalunya (V). ¿Esto es Democracia?
01.10.2017

Policía Nacional Cargando contra el Pueblo de Catalunya ( IV). ¿Esto es Democracia?
01.10.2017

Policía Nacional Cargando contra el Pueblo de Catalunya (II). ¿Esto es Democracia?
01.10.2017

Policía Nacional Cargando contra el Pueblo de Catalunya .¿ Esto es Democracia?
01.10.2017

POLICE VIOLENCE IN CATALONIA | CARGAS POLICIALES VIOLENTAS EN EL 1-0
01.10.2017
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:47, 01 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

POLICE VIOLENCE IN CATALONIA (Part 2) | CARGAS POLICIALES VIOLENTAS EN EL 1-0 (Parte 2)
01.10.2017

Riot police clash with voters in Barcelona on day of illegal Catalonia independence referendum
01.10.2017

Catalan Independence Referendum (Streamed live)
01.10.2017
06h33m43s

LIVE: Barcelonans gather to follow referendum results
01.10.2017
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
silky




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 16
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:07, 01 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wygrała Katalonia, mądrością, cierpliwością i totalnym zjednoczeniem. Wszyscy dali z siebie tutaj, starzy i młodzi. Moglibyśmy wiele się nauczyć od nich. Szacunek. U nas takie pospolite ruszenie póki co niemożliwe. Uczmy się jedności od katalończyków,tolerancji . Mariano spierdzielił sprawę. i dobrze, Królestwo przestarzałe ze swą post frankistowską kliką nie dało rady. Visca Catalunya!!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
silky




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 16
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:13, 01 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli miałbym opisać Katalończyków to pierwszą cechą o której bym pomyślął to hasło ..Tot Junts / wszyscy razem, druga cecha ...tolerancja, ...skromność , cierpliwość , dialog, negocjacja. są też mniej fajne cechy ale górują te dobre. Dlatego nasz drugi dom jest tu . Jeden w Polsce drugi w Katalonii.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:58, 02 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tym razem w media coś tam było, nawet pokazali na filmie jak hiszpańskie policyjne mendy pałują ludzi:
https://wiadomosci.wp.pl/niemiecka-prasa.....000180353a

Kosowo mogło, ale Katalonia to już nie...
_________________
Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:45, 02 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Katalonia ma długie tradycje wolnościowe, począwszy od hiszpańskiej wojny domowej z lat 30-tych w której uczestniczył między innymi Orwell. Myślę że prędzej czy później Katalonia zwycięży, bo wszystkich ich przecież nie pozamykają? Nie można zamknąć i uciszyć całego, wielomilionowego narodu.
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 07:49, 04 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Premier Katalonii: proklamujemy niepodległość w ciągu kilku dni 4.10.2017 PAP

Katalonia flaga źródło: ShutterStock

Katalonia proklamuje niepodległość "w ciągu kilku dni" - oświadczył premier tego regionu autonomicznego Hiszpanii Carles Puigdemont w wywiadzie udzielonym telewizji BBC we wtorek, dwa dni po referendum niepodległościowym, nieuznawanym przez rząd w Madrycie.

Według Puigdemonta deklaracja niepodległości zostanie ogłoszona "pod koniec tego tygodnia lub na początku przyszłego".

Spytany, co zrobi, jeśli władze centralne w Madrycie podejmą interwencję, Puigdemont odparł, że "byłby to błąd, który wszystko zmieni".

Według szacunków regionalnego rządu Katalonii 90 proc. z prawie 2,3 mln uczestników niedzielnego plebiscytu opowiedziało się za niepodległością tego regionu. Frekwencja wyniosła ok. 42 proc.

W nocy z niedzieli na poniedziałek Puigdemont zapowiedział, że jego rząd przekaże wyniki referendum niepodległościowego do lokalnego parlamentu. Uchwalony przez ten parlament tzw. Akt Przejściowy - nielegalny w opinii hiszpańskiego Trybunału Konstytucyjnego - przewiduje, że na wypadek zwycięstwa w plebiscycie zwolenników secesji ogłoszenie niepodległości przez Katalonię miałoby nastąpić w ciągu 48 godzin od ogłoszenia wyników.

Dzień po głosowaniu minister sprawiedliwości Hiszpanii Rafael Catala oświadczył, że rząd może skorzystać ze swych uprawnień konstytucyjnych, aby zawiesić autonomię Katalonii, jeśli region ten proklamuje niepodległość.
http://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artyk.....u-dni.html


Cytat:
Król Hiszpanii: Państwo musi zapewnić ład konstytucyjny w Katalonii 3.10.2017 PAP

Madryt źródło: ShutterStock

Król Hiszpanii Filip VI podkreślił we wtorek w telewizyjnym wystąpieniu do narodu, że państwo musi zapewnić ład konstytucyjny i rządy prawa w Katalonii. Zarzucił katalońskim przywódcom "nieodpowiedzialne zachowanie".

Wypowiadając się na temat konfliktu wokół dążeń niepodległościowych w Katalonii oświadczył, że przywódcy tego regionu autonomicznego złamali prawo i okazali "niedopuszczalny brak lojalności". Sytuację w Katalonii uznał za "bardzo poważną".

Powiedział, że planując ogłoszenie niepodległości w najbliższych dniach rząd w Barcelonie stwarza zagrożenie dla "ekonomicznej i społecznej stabilności" Katalonii i całej Hiszpanii.

Według monarchy rząd kataloński "porusza się poza prawem" i swymi działaniami podzielił Katalonię.

Filip VI wyraził przekonanie, że obecne "ciężkie czasy" zostaną przezwyciężone. Powiedział, że wszystkim Hiszpanom chce przekazać "przesłanie spokoju i nadziei".

W niedzielę w Katalonii odbyło się referendum w sprawie niepodległości od Hiszpanii. Według regionalnego rządu katalońskiego w plebiscycie zagłosowało ok. 2,3 mln osób, czyli ok. 42 proc. uprawnionych, z których 90 proc. opowiedziało się za niepodległością tego najbogatszego hiszpańskiego regionu. 8 proc. było przeciwnych, a pozostałe głosy uznano za nieważne.
Hiszpańskie władze centralne uznają referendum za nielegalne. W niedzielę kilkaset osób zostało rannych w wyniku starć z policją, która usiłowała uniemożliwić głosowanie w referendum, blokując dostęp do lokali wyborczych, konfiskując urny i karty wyborcze. Doszło też do konfrontacji między funkcjonariuszami katalońskiej policji a skierowaną do tego regionu przez Madryt Gwardią Cywilną.

Referendum za nielegalne uznała również Komisja Europejska, jednocześnie wzywając strony konfliktu do dialogu. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk zaapelował w rozmowie telefonicznej z premierem Mariano Rajoyem o uniknięcie eskalacji i rezygnację ze stosowania siły w Katalonii.

W Katalonii rozpoczął się we wtorek rano strajk generalny w proteście przeciwko brutalnym działaniom policji podczas niedzielnego referendum.
http://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artyk.....lonii.html


Cytat:
Ekspertka: 7-mln Katalonia dysponuje budżetem wysokości 1/3 tego, co ma Polska 3 10. 2017 PAP

Katalonia - Barcelona źródło: ShutterStock

Dialog Katalonii z Madrytem w obecnej sytuacji byłby trudny; wszystko będzie zależało od władz Katalonii, które najprawdopodobniej ogłoszą niepodległość. Możliwy jest brutalny scenariusz - powiedziała dr hab. Małgorzata Myśliwiec z Uniwersytetu Śląskiego.

Małgorzata Myśliwiec, autorka m.in. publikacji "Katalonia na drodze do niepodległości?", oceniła we wtorek, że po niedzielnym referendum ws. secesji Katalonii, w czasie którego wysłane przez władze centralne siły bezpieczeństwa brutalnie interweniowały, dialog hiszpańskich władz centralnych z rządem Katalonii "raczej byłby trudny".

"Obawiam się, że po niedzielnych wydarzeniach woli do dialogu ze strony obecnych władz Katalonii, które w tak zdecydowany sposób dążyły do referendum, może nie być" - mówiła ekspertka z Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego.

Możliwie najlepszym politycznie rozwiązaniem sytuacji w Hiszpanii nazwała "jak najszybsze rozpisanie (przez katalońskie władze - PAP) legalnych wyborów do regionalnego parlamentu, przeprowadzonych absolutnie zgodnie z wszelkimi przepisami prawa, w których mieszkańcy Katalonii mogliby się opowiedzieć za programami ugrupowań, które albo popierają, albo nie popierają" niepodległości tego regionu autonomicznego.

Zdaniem Myśliwiec teraz rozwój sytuacji będzie w pełni zależał od postępowania władz regionalnych, które "wyraźnie zapowiedziały ogłoszenie niepodległości". "Podejrzewam - mówiła ekspertka - że najpóźniej jutro będziemy tego świadkami, bo władze regionalne już zapowiedziały, że jutro zbierze się kataloński parlament". Jak tłumaczyła, "ogłoszenie niepodległości nie jest nielegalne z punktu widzenia prawa międzynarodowego, ale jest nielegalne z punktu widzenia prawa hiszpańskiego". "Pozostaje pytanie - dodała - czy jakiekolwiek państwo na świecie Katalonię uzna, jak zareaguje Madryt i czy ta reakcja znowu nie będzie brutalna".

Myśliwiec wśród "najbardziej czarnych scenariuszy" wymieniła rozwiązania przewidziane w dwóch artykułach hiszpańskiej konstytucji. Jeden z nich to "art. 8, według którego na straży integralności terytorialnej państwa stoi armia". "Byłby to scenariusz czarny, brutalny, aczkolwiek jest on możliwy" - oceniła. Przywołując z kolei o art. 155 ustawy zasadniczej, powiedziała: "Jeżeli władze wspólnoty autonomicznej złamią przepisy konstytucji, a ewidentnie z tym mamy do czynienia, a także nie będą przestrzegały prawa zawartego w innych ustawach, a miało tu miejsce np. naruszenie ustawy o różnych formach referendum, to po uprzednim napomnieniu prezydenta wspólnoty autonomicznej, co także już zostało przez Madryt zrealizowane, rząd centralny może podjąć środki konieczne do ustabilizowania sytuacji". Ekspertka tłumaczyła, że jest to "bardzo enigmatyczny zapis" i jego znaczenie "będzie zależało tylko i wyłącznie od (premiera Hiszpanii) Mariano Rajoya". "Jeżeli uzna on za stosowne użycie jakiegoś przymusu bezpośredniego, to i z tym możemy mieć do czynienia" - powiedziała Myśliwiec. W rozmowie podkreśliła jednak, że "zarówno do Katalończyków, jak i do Hiszpanów czuje dużą dozę sympatii" i ma nadzieję, że sytuacja zostanie rozwiązana w inny sposób.
Ekspertka wyjaśniła, że postulaty utworzenia niepodległej republiki katalońskiej "były bardzo żywe już u progu XX wieku", a w okresie II Republiki Hiszpańskiej (1931-1939) Katalończycy otrzymali autonomię, "więc w pewnym sensie zostali ułagodzeni". Później, w czasach rządów generała Francisco Franco "o żadnych tendencjach odśrodkowych nie było mowy".

Zdaniem Myśliwiec obecne nasilenie nastrojów separatystycznych spowodowały dwie kwestie - kryzys ekonomiczny z 2008 roku oraz sprawa statutu Katalonii. "Najbardziej zapalnym punktem" był rok 2006, gdy Katalończycy z socjalistycznym wówczas rządem centralnym opracowali nowy statut autonomii, w którym główne kwestie dotyczyły uznania Katalończyków za naród i negocjowania z politycznym centrum specjalnych warunków rozliczania się z Madrytem. "Statut został zaakceptowany przez regionalny parlament, przez obywateli w referendum, jak również zatwierdzony przez parlament centralny Hiszpanii i podpisany przez króla, (...) jednak (rządząca obecnie) Partia Ludowa skierowała ten statut do Trybunału Konstytucyjnego" - tłumaczyła Myśliwiec.

W 2010 r. Trybunał wydał orzeczenie, uznając wiele przepisów statutu za niekonstytucyjne, "upokarzając Katalończyków; a na to wszystko nałożył się kryzys ekonomiczny z 2008 roku" - oceniła rozmówczyni PAP, dodając, iż jako że Trybunał unieważnił wówczas część zawartych w statucie przepisów, Katalonia ma statut, w którym nie określa się Katalończyków jako naród i który ich zdaniem "nie wygląda tak, jak powinien".

Zapytana, czy niepodległa Katalonia przetrwałaby poza Hiszpanią, Myśliwiec odpowiedziała: "Po odprowadzeniu wszystkich należnych Madrytowi podatków Katalonia ma budżet regionalny na poziomie mniej więcej jednej trzeciej (budżetu) państwa polskiego, przy 7 mln mieszkańców". "Myślę, że przy rozważeniu przypadku, w którym Katalonia nie musiałaby odprowadzać podatków do Madrytu, (...) odpowiedź na to pytanie jest absolutnie jasna" - dodała.

Katalonia oczywiście mogłaby na początku mieć "bardzo poważne problemy gospodarcze" - sądzi ekspertka - m.in. ze względu na ograniczone zaufanie do nowego podmiotu, jego władz, przepisów prawnych, ze względu na znalezienie się poza Unią Europejską. "Nie zmienia to faktu, że takie państwo po trudnym okresie przejściowym mogłoby, przynajmniej ekonomicznie, dosyć dobrze funkcjonować" - oceniła Myśliwiec. Zaznaczyła również, że w "mało prawdopodobnym na tym etapie przypadku", gdyby Katalonia porozumiała się z Madrytem ws. niepodległości, dążenie do pełnej autonomii musiałoby być procesem rozpoczętym od okresu przejściowego, tak jak było wówczas, gdy wspólnoty autonomiczne powstawały - "środki i kompetencje były przekazywane stopniowo".

Podkreśliła, że oczywiście Katalonia, której wpłaty do budżetu państwa stanowią 20 proc. PKB, jako bogaty region traci na zasadzie solidarności w państwie, wpłacając na fundusz wyrównawczy, z którego środki kierowane są do biedniejszych regionów Hiszpanii. Sytuację władz Katalonii zestawiła jednak z realiami polskimi: "o ile polski samorząd - mówiła - ma bardzo nieduże stawki podatku wyłącznie PIT i CIT zebranego na swoim terytorium, które może sobie zostawić, i zupełnie nie partycypuje w podatku VAT czy w akcyzie, tak w Hiszpanii wspólnota autonomiczna zostawia na swoim terytorium np. 50 proc. podatku VAT, o czym polskie samorządy mogą tylko pomarzyć". "Katalonia, płacąc dużo do budżetu centralnego, być może mniej na tym korzysta, niż gdyby mogła to wszystko zostawić na własnym terytorium, (...) nie można jednak powiedzieć, że przy takiej zamożności Katalończycy są bardzo na tym wszystkim stratni" - oceniła Myśliwiec.
http://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artyk.....olska.html

Komentarze:
Cytat:
Virtus
Prędzej użyją czołgów, niż pozwolą im wyjść. P.S. A propos czego informujecie nas, że Katalonia dysponuje budżetem wysokości 1/3 tego, co ma Polska. Czy chcą nam wypowiedzieć wojnę?

Mieszkaniec Śląska
Przecież wypowiadająca się Pani prof. Myśliwiec jest powiązana z RAŚ (można to sobie sprawdzić w internecie np.). No to nic dziwnego, że jawnie lub w sposób zawoalowany "kibicuje" Katalonii i bez ogródek pisze jak to sobie sprawnie taki region poradzi po ew. oderwaniu się od Hiszpanii. Informacja skąd kto przychodzi pozwala obiektywniej ocenić to co mówi. No ale cóż się spodziewać po RASP. zwiń

Heh
Co za bzdury !! Myśliwiec ,a z kim handluje i w jakim procencie Katalonia ?? Gdzie trafiają jej produkty ??? Przecież jak Hiszpania przestanie handlować z Katalonią to ona upadnie na dziesiątki lat i nie piszę o samej UE . Te produkty co produkuje Katalonia zacznie sobie sama produkować Hiszpania i Katalonia przestanie być bogata ,bo nikomu nic nie sprzeda.
http://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artyk.....olska.html


Cytat:
Hiszpania się rozpadnie? Baskowie zorganizują referendum niepodległościowe 15.09.2017 PAP

Flaga Hiszpanii na placu Kolumba (Colón) w Madrycie.źródło: Bloomberg autor zdjęcia: Denis Doyle

W Kraju Basków odbędzie się 5 listopada referendum w sprawie niepodległości tego regionu - poinformowały w piątek władze ruchu obywatelskiego Gure Esku Dago. Baskowie wskazali, że ich inspiracją jest plebiscyt w Katalonii zaplanowany na 1 października.

W sobotę na ulicach Bilbao baskijski ruch obywatelski przeprowadzi marsz poparcia dla katalońskiego referendum. Poinformuje też o szczegółach zaplanowanego na 5 listopada głosowania na rzecz niepodległości Kraju Basków.

Plebiscyt w Kraju Basków ma mieć charakter informacyjny. W przypadku zwycięstwa zwolenników secesji nie będzie miał żadnych konsekwencji prawnych, a region nie ogłosi niepodległości.

"W sobotę chcemy zamanifestować nasze poparcie dla referendum Katalończyków. Niepokoją nas reakcje Hiszpanii wobec marzeń Katalończyków o głosowaniu. Dlatego jako obywatele zaprotestujemy przeciwko tego rodzaju autorytaryzmowi" - napisali w komunikacie liderzy baskijskiego ruchu.

Władze w Madrycie są niechętne organizacji referendum w Katalonii, wskazując, że zgodnie z orzeczeniem hiszpańskiego Trybunału Konstytucyjnego jest ono nielegalne. We wrześniu TK uznał też za niekonstytucyjny uchwalony przez kataloński parlament Akt Przejściowy, dokument określający warunki, na których nastąpiłaby secesja od Hiszpanii, gdyby w plebiscycie zwyciężyli zwolennicy niepodległości.

W środę hiszpański prokurator generalny polecił prokuratorom w Katalonii postawienie w stan oskarżenia wszystkich burmistrzów tego regionu, którzy chcą udostępnić lokale na plebiscyt. Zapowiedział też, że skieruje do sądu pozew przeciwko premierowi Katalonii oraz jego ministrom odpowiedzialnym za organizację referendum.
Mający odrębny język i kulturę Baskowie znaleźli się pod panowaniem Hiszpanii w XVI w. Pod koniec XIX w., kiedy rząd centralny w Madrycie odebrał im autonomię, nasiliły się wśród nich tendencje niepodległościowe.

Najbardziej radykalną formą walki Basków o niepodległość stała się utworzona w 1959 r. terrorystyczna organizacja ETA. W przeprowadzonych przez nią zamachach zginęło ponad 820 osób, głównie policjantów i urzędników państwowych.

Wiosną ub.r. ruch separatystyczny w Kraju Basków zyskał ważnego sprzymierzeńca, kiedy z więzienia wyszedł Arnaldo Otegi. 58-letni sekretarz generalny lewicowej partii proniepodległościowej Sortu odsiadywał sześcioletni wyrok za przynależność do ETA. Przed odbyciem kary uchodził za przywódcę baskijskiego ruchu niepodległościowego.

Otegi był jednym z pierwszych baskijskich separatystów, którzy pod koniec lat 90. wzywali ETA do porzucenia walki zbrojnej.

W marcu ub.r. kierownictwo ETA poinformowało, że zamierza rozbroić się, przekazując rządom Hiszpanii i Francji - krajów, na których terenie działa - informacje dotyczące swoich magazynów broni.
http://forsal.pl/artykuly/1071438,hiszpa.....=forsal.pl
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:16, 04 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Azyren napisał:
Nie można zamknąć i uciszyć całego, wielomilionowego narodu.

Jak to nie? Można "zamknąć" i uciszyć nawet ponad miliardowy naród, czego przykładem są Chiny.
Wcale nie taki wielomilionowy ten kataloński naród - raptem niecałe 8 mln, z czego na tak ważnym referendum nie było nawet połowy (podają 42,3 procent, co i tak mówi się, że było dobrym wynikiem).


Cytat:
Serbia oskarża Unię o podwójne standardy ws. Katalonii i Kosowa

Prezydent Serbii Aleksandar Vuczić oskarżył w poniedziałek Unię Europejską o stosowanie podwójnych standardów wobec aspiracji niepodległościowych różnych regionów, a konkretnie Kosowa i hiszpańskiego autonomicznego regionu Katalonii.

– Dlaczego my, Serbowie zostaliśmy gorzej potraktowani? – pytał retorycznie Vuczić. – Kiedy decydowali i myśleli, że mogą zmieniać granice na Bałkanach, bo nie należały one do UE, igrali z losami tych państw. To najlepszy chyba przykład podwójnych standardów i hipokryzji światowej polityki – tłumaczył prezydent.

Vuczić powtórzył, że Serbia "popiera integralność terytorialną i suwerenność Hiszpanii", i przypomniał jednocześnie, że 22 państwa unijne wzięły stronę Kosowa po ogłoszeniu jego niezależności od Serbii w 2008 roku.

http://telewizjarepublika.pl/serbia-oska.....54682.html
_________________
Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:27, 04 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Hiszpania: W protestach w Katalonii wzięło udział około 900 tys. osób 4.10.2017 PAP

Około 900 tys. osób protestowało podczas wtorkowych manifestacji i wieców w Katalonii. Towarzyszyły one strajkowi generalnemu ogłoszonemu na znak protestu przeciwko siłowej interwencji policji podczas niedzielnego referendum niepodległościowego.

Protest, do którego przyłączyło się we wtorek łącznie 40 organizacji związkowych, politycznych i społecznych, spotkał się z dużym odzewem mieszkańców 7,5-milionowej Katalonii. Wraz ze strajkiem we wszystkich niemal większych miastach tego najbogatszego regionu Hiszpanii odbywały się uliczne protesty przeciwko niedzielnym akcjom sił porządkowych, w efekcie których rannych zostało blisko 900 osób.

W kilkunastu manifestacjach odbywających się w Barcelonie, stolicy regionu, wzięło łącznie udział 700 tys. osób. Miały one miejsce m.in. pod siedzibą katalońskich struktur rządzącej krajem Partii Ludowej (PP), na uniwersytecie, pod miejscowym parlamentem oraz przed budynkiem dyrekcji hiszpańskiej policji w tym regionie.

"Mniejsze marsze i wiece zorganizowano też m.in. też w Gironie, Lleidzie oraz Tarragonie. Wzięło w nich udział odpowiednio 60, 45 i 30 tys. osób. Protestowano też w innych miejscowościach" – ujawnił wydawany w Barcelonie dziennik "La Vanguardia".

Katalońska gazeta w swoim internetowym wydaniu przypomniała, że w ciągu całego dnia blokowanych było około pięćdziesięciu dróg w regionie. W większości przypadków protestujący użyli traktorów oraz dużych aut dostawczych, aby zatamować ruch drogowy.

Niektóre protesty prowadzone były już od poniedziałkowego wieczora i służyły uprzykrzaniu życia funkcjonariuszom hiszpańskiej policji oraz Gwardii Cywilnej skierowanym do Katalonii przez rząd Mariano Rajoya. Byli oni nękani nocą głośnymi protestami okolicznej społeczności. Do zajść doszło m.in. pod dwoma hotelami w Barcelonie, a także w pobliskich miejscowościach: Maresme, Pineda de Mar oraz w Calleli. W tej ostatniej konieczna była ewakuacja ponad 500 funkcjonariuszy z kilku lokalnych hoteli. Protestujący pod placówkami turystycznymi wznosili wrogie okrzyki, żądając opuszczenia ich miejscowości przez hiszpańskie służby porządkowe.
We wtorek po południu premier Mariano Rajoy wezwał wysłanych przez Madryt funkcjonariuszy do pozostania w hotelach, zaś wicepremier Soraya Saenz de Santamaria zagroziła wyciągnięciem konsekwencji wobec autorów "mafijnych praktyk".

We wtorek nie działały w Katalonii urzędy publiczne, poczta i – przez większą część dnia – transport publiczny. Sparaliżowane były również szkoły, gdzie do pracy stawiło się zaledwie 17 proc. personelu.

Do strajku generalnego licznie przystąpili strażacy oraz pracownicy służby zdrowia. Większość zaplanowanych na wtorek wizyt lekarskich, badań i operacji zostało odwołanych.

Protest sparaliżował też pracę katalońskich lotnisk oraz portów, co w połączeniu z ograniczeniem przewozów kolejowych i blokadą dróg "znacząco odbiło się na katalońskim transporcie". Według telewizji TVE24 innymi sektorami, które mocno odczuły wtorkowy strajk są rolnictwo oraz handel.

Z szacunków organizatorów strajku wynika, że około 54 proc. działających w Katalonii małych i średnich przedsiębiorstw nie podjęło we wtorek pracy lub prowadziło ją w sposób ograniczony.

Według szacunków regionalnego rządu Katalonii 90 proc. osób z prawie 2,3 mln uczestników niedzielnego plebiscytu, czyli około 42 proc. uprawnionych, opowiedziało się za niepodległością tego regionu.

Marcin Zatyka (PAP)
http://forsal.pl/wydarzenia/artykuly/107.....-osob.html

WZBG napisał:

Mirkas napisał:

Wcale nie taki wielomilionowy ten kataloński naród - raptem niecałe 8 mln, z czego na tak ważnym referendum nie było nawet połowy (podają 42,3 procent, co i tak mówi się, że było dobrym wynikiem).
przeliczane karty do głosowania nie obejmują tych, które zostały skonfiskowane przez hiszpańską policję podczas siłowych interwencji w lokalach wyborczych. http://www.polskieradio.pl/130/5925/Arty.....dlegloscia

_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8683
Post zebrał 10000 sat

PostWysłany: 09:40, 04 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Azyren napisał:
Katalonia ma długie tradycje wolnościowe, począwszy od hiszpańskiej wojny domowej z lat 30-tych w której uczestniczył między innymi Orwell. Myślę że prędzej czy później Katalonia zwycięży, bo wszystkich ich przecież nie pozamykają? Nie można zamknąć i uciszyć całego, wielomilionowego narodu.

O wiele dłuższe bo sięgające X wieku Wink

Najciekawsze jest to jak to się stało że ruchy lewicowe , a nade wszystko anarchizm ( w różnych formach ) zdobył tak szerokie poparcie wśród mas pracujących .
Początku tego należy szukać w okresie rekonkwisty , a szczególnie u schyłku tego okresu . Do prowadzenia wojny z Arabami królowie Katoliccy potrzebowali nie tyle żywności co pieniędzy . Produktem który mógł zapewnić gotówkę była wełna merynosowa . Państwowa ziemia została przeznaczona na pastwiska co fatalnie wpłynęło na zaopatrzenie chłopów w żywność i przy okazji wyjałowiało glebę . Ocenia się , że w wiekach średnich Hiszpanię zamieszkiwało 14 milionów ludzi , pod koniec wieku XVIII nieco ponad 7 milionów ludzi .
Autorytaryzm Kastylijski ewoluował od potężnych wpływów feudałów wojskowych do politycznej władzy Kościoła . Nie ma drugiego tak popierdolonego Katolickiego kraju jakim była Hiszpania końca średniowiecza . ( To tak w skrócie by zrozumieć skąd wzięła się niechęć do Kleru i Arystokracji ) .
W roku 1640 Katalonia i Portugalia powstały przeciwko królowi Hiszpanii Filipowi IV . Portugalia zyskała niepodległość , lecz Katalonia uznała za swojego władcę króla Francji Ludwika XIII aż do czasu , gdy Barcelona poddała się Filipowi IV w roku 1652 .
Tak więc zrywy niepodległościowe były na długo przed XX wiekiem .

Ale to nie koniec , w 1700 roku zmarł ostatni hiszpański Habsburg , rozpoczęła się Hiszpańska wojna sukcesyjna w której to Katalonia stanęła po stronie Anglii przeciwko wnukowi Ludwika XIV Filipowi d'Anjou . Anglia zdradziła Katalończyków , czego wyrazem był układ , który zawarli w Utrechcie , i Filip V Burbon zniósł przywileje Katalonii . Zamek w Montjuich zbudowano więc po to , aby górował nad miastem i przypominał Katalończykom , że władze sprawuje nad nimi Madryt .

Dwudziestowieczny baskijski filozof Miguel de Unamuno , wcale nie separatysta , napisał , że celem Madrytu " była jedność ponad wszystko , jedność tłumiąca najsłabszą indywidualną cechę czy różnicę ( ... ) . Taki dogmat nieomylności władcy " .
I dziś mamy to samo tylko zamiast króla mamy rząd demokratycznie wybrany , co nie zmienia postaci rzeczy że każda władza dąży do centralizacji za wszelką cenę .

Można jeszcze dużo ciekawych rzeczy napisać od np taką ciekawostkę jeszcze wrzucę . Spis ludności dokonany w 1788 roku pokazał , że niemal 50% dorosłych mężczyzn nie zajmowało się produktywną pracą w jakiejkolwiek formie . Armia i Kościół jak i rzesze Szlachty stanowiły ogromny ciężar dla reszty ludności .

Zaczątki ruchu ludowego należy szukać w Wojnie powadzonej z Napoleonem i wiążącym się z tym powstaniem 2 maja 1808 roku . Na mamelucką kawalerię francuskiego cesarza przypuszczono szaleńczy atak z użyciem noży . Powstanie było wrzodem Napoleona , walka partyzancka rozwinęła się na niespotykaną w ówczesnym świecie skalę . Ale trzeba przyznać że juntach ( radach rewolucyjnych ) odgrywali ważna rolę co niektórzy liberalni oficerowie szczególnie na prowincji .

Dużo by pisać , ale jeszcze wspomnę ; pomiędzy rokiem 1814 a 1874 Hiszpania doświadczyła 37 prób zamachów stanu z czego 12 odniosło sukces .


Katalonia ma jak najbardziej prawo do samostanowienia , ale Madryt im na to nie pozwoli , bo oznacza to koniec Hiszpanii jaką znamy . Baskowie są następni , a kto po Baskach ?


Korzystałem z książki A. Beevora "Walka o Hiszpanię 1936 -39 "
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:09, 04 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mirkas napisał:
Azyren napisał:
Nie można zamknąć i uciszyć całego, wielomilionowego narodu.

Jak to nie? Można "zamknąć" i uciszyć nawet ponad miliardowy naród, czego przykładem są Chiny.


Chińczycy żyją dużo lepiej jak mieszkańcy, ot choćby sąsiednich Indii, Birmy czy Filipin, liczba kar śmierci jest mniejsza niż w Arabii Saudyjskiej (mimo że Chiny mają ponad 60-krotnie większą ludność), liczba osadzonych w wiezieniach jest mniejsza niż w USA (mimo 4 krotnie większej populacji i faktu że USA jest krajem "demokratycznym"), a prasa choć jej wolność jest ograniczona, to nie odbiega od ogólnych trendów na świecie (wszędzie ogranicza się teraz wolność mediów). Ponadto Chiny są liczącą się światowa potęgą, mimo biedy wciąż rośnie poziom życia i zamożność społeczeństwa (chińska klasa średnia choć nieliczna, to zarabia więcej niż choćby polska klasa średnia), maleje zjawisko głodu i umieralności na choroby (Już jest dużo mniejsza niż w mniej ludnych Indiach).

Więc zapytam może tak... O czym ty ku*wa mikuś pieprzysz? U nich niedługo będzie lepiej jak u nas (jeszcze ze dwie dekady rozwoju Chin w takim tempie jak dotychczas, i ze dwie dekady rządów PIS-u u nas), a ty pierdolisz coś o "zamknięciu" czy uciszeniu miliardowego narodu Rolling Eyes
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:37, 04 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Azyren napisał:
Chińczycy żyją dużo lepiej jak mieszkańcy, ot choćby sąsiednich Indii, Birmy czy Filipin, liczba kar śmierci jest mniejsza niż w Arabii Saudyjskiej

I co z tego, że inni mają jeszcze gorzej, że istnieją gorsze reżimy (o ile da się je jakoś obiektywnie porównać)?

Azyren napisał:
liczba osadzonych w wiezieniach jest mniejsza niż w USA (mimo 4 krotnie większej populacji i faktu że USA jest krajem "demokratycznym")

To też nie ma żadnego przełożenia na jakość życia nieporównywalnie wyższą w USA.

Azyren napisał:
Ponadto Chiny są liczącą się światowa potęgą

I co z tego? III Rzesza i Związek Radziecki też nimi były i jaki to miało wpływ na poziom życia?

Azyren napisał:
mimo biedy wciąż rośnie poziom życia i zamożność społeczeństwa

"Rośnie zamożność społeczeństwa" - jak to brzmi, jakbym słuchał przemówienia szefa partii ludowej. Very Happy
Ale w jakim tempie i z jakiego poziomu...?

Azyren napisał:
maleje zjawisko głodu i umieralności na choroby (Już jest dużo mniejsza niż w mniej ludnych Indiach).

Podałem Chiny jako przykład "zamknięcia i uciszenia całego społeczeństwa", równie dobrze mogłem podać Indie - a ty jak zwykle w swoim cwaniackim stylu próbujesz to zmanipulować odwracając kota ogonem i pisząc kompletnie nie na temat.

Wyrwałeś z kontekstu jedno słowo - Chiny - i robisz mi tu jakąś analizę porównawczą życia w różnych reżimach (oczywiście po łepkach, bo nie ma to nic wspólnego z prawdziwym rzeczowym porównaniem). Co to ma wspólnego z tematem?

Jeżeli Chiny, gdzie rząd ci mówi ile możesz mieć dzieci, więzi bez procesu na podstawie donosu i torturuje, itd... - nie są dla Ciebie przykładem "zamknięcia społeczeństwa", to ja nie wiem co będzie?

Cytat:
w Chinach podstawą do aresztowania obywatela staje się niejednokrotnie najzwyklejszy donos, zwłaszcza, gdy donosicielem jest osoba związana z partią. Aresztowanego w ten sposób człowieka latami trzyma się w zamknięciu bez udowodnienia mu winy i skazania przez sąd. Zdarzają się też czasem w Chinach procesy sądowe, ale raczej są one jedynie spektaklem tworzonym na potrzeby komunistycznej propagandy zarówno wewnątrzpaństwowej, jak i zagranicznej, gdyż chińskim władzom bardzo zależy na utrzymaniu dobrych stosunków gospodarczych z Zachodem. Jeśli już wspomniałem o obozach pracy, koniecznie trzeba też dodać, że odsiadujący kary są zmuszani do prac wymagających ogromnego wysiłku fizycznego, co nie jest połączone ze stosownym w takiej sytuacji żywieniem więźnia, który otrzymuje jedynie głodowe racje żywnościowe. Z tego powodu, na skutek wycieńczenia ciężką pracą i niedożywienia, w laogai umierają tysiące ludzi. Oczywiście do „reedukacyjnych” metod, oprócz pracy i głodzenia, zaliczyć trzeba znęcanie się nad więźniami, bicie ich i torturowanie czy wreszcie zabijanie, choćby za pomocą zastrzyku podawanego więźniowi jako leku. Jednak złe traktowanie więźniów nie oznacza bynajmniej, że dotyczy ono przede wszystkim mężczyzn; w Chinach więzi się bowiem wiele kobiet i dzieci, których los jest zgoła gorszy od losu przedstawicieli płci męskiej. Kobiety - słabsze fizycznie i delikatniejsze od mężczyzn zmuszane są tam do wykonywania tych samych prac, co mężczyźni. Bywają też bite i torturowane, a najczęstszą praktyką prześladowców są po prostu gwałty. Więźniarki są więc gwałcone zbiorowo przez strażników lub więźniów kryminalnych pełniących w laogai obowiązki tak zwanych więźniów funkcyjnych. Co najbardziej bulwersuje, to fakt, że w laogai więzi się również dzieci, które także nie mogą liczyć tam na lepsze traktowanie. Większość dzieci osadzonych w obozach pracy umiera po niedługim czasie z głodu i chorób, a zdarzają się też sytuacje, że dzieci są tam po prostu mordowane. I choć prawo chińskie pozwala karać dzieci, które ukończyły już czternasty rok życia, w praktyce przepis ten nic nie znaczy, bowiem nieletnich poniżej czternastego roku życia więzi się tu także bez procesu sądowego.

https://www.bryk.pl/wypracowania/pozosta.....-chin.html
(Wiem, że nie jest to jakieś pierwszorzędne źródło, ale z grubsza tak to tam wygląda, jeśli nie gorzej).

Cytat:

• W Chinach może być ponad milion "niewidzialnych dzieci"
• Tak określa się dzieci osób skazanych na śmierć i długoletnie wiezienie
• Nieletni często pozostawiani są sami sobie i lądują na ulicy
• Poza kilkoma organizacjami pozarządowymi praktycznie nikt się nimi nie zajmuje
• Problemem jest mentalność Chińczyków, którzy kultywują przekonanie, że potomek przestępcy też będzie przestępcą
• Dlatego od takich dzieci niejednokrotnie odwracają się bliscy, znajomi, sąsiedzi

https://wiadomosci.wp.pl/niewidzialne-dz.....191543937a

I ty to porównujesz do leżącej w centrum Europy bogatej Katalonii?

Chińczycy nawet nie marzą o takim poziomie życia, jaki mają Katalończycy i z jakiego nie są zadowoleni (wiadomo nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej).

Gdyby Hiszpania zgotowała Katalończykom taki los, jaki jest udziałem Chińczyków, to myślisz, że nie byłoby to dla nich "zamknięciem i uciszeniem całego narodu"?

Nie pie.dol mi więc tu takich farmazonów, że "nie można zamknąć i uciszyć całego, wielomilionowego narodu".

Azyren napisał:
U nich niedługo będzie lepiej jak u nas (jeszcze ze dwie dekady rozwoju Chin w takim tempie jak dotychczas, i ze dwie dekady rządów PIS-u u nas)

U nas nie rządzi żaden PiS, to tylko dozorca. Nie masz pojęcia, nikt nie ma, co będzie za dwie dekady, więc mi tu nie pie.dol.

Nie masz też pojęcia czym jest wolność. Może jakbyś pożył z rok w warunkach, w jakich musi żyć przeciętny Chińczyk, zrozumiałbyś i przestał powtarzać propagandę, jaką wyczytałeś gdzieś w internecie. Poza tym tam nie byłbyś taki mądry, bo nie miałbyś tak swobodnego dostępu do [niecenzurowanego] internetu.
_________________
Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p4lm




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 1940
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:57, 04 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tu nie chodzi o Hiszpanię. Wszystko milczy bo nie chcą aby w innych rejonach Europy powstały podobne sytuacje. Jeżeli Katalonia by się oddzieliła, to dałoby to przykład jak w sądzie - wygrana sprawa jest regułą. Kukiz chciał jednomandatowe okręgi wyborcze - zniszczyło by to centralizację władzy czyli totalnie inny kierunek do którego zmierza obecnie ten świat, a wszyscy wiemy że był to dobry pomysł. Dziwi mnie bierność ludzi w takich sprawach. Strach czy lenistwo? Chuj wie, jedno jest pewne - nie wiem od czego ale społeczeństwo jest tak tępe że nie jesteś w stanie niczego przekazać. Klapki na oczach na TV (ołtarz prawdy) i nic innego się nie liczy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:14, 05 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem skąd dane o braku relacji z referendum?
W Russia To Day było cały czas na żywo, nawet BBC poświęciła temu większość niedzieli.
Zresztą na BBC są ciekawe analizy i wywiady, między innymi o swoistym pacie jaki powstał.
Zwłaszcza dla prezydenta Hiszpanii Raroja. Który cokolwiek nie zrobi to będzie źle.
Rozmawiać z Katalonią - to uznanie referendum i niepodległości, nie rozmawiać - to jeszcze gorzej...
Zastanawia tez milczenie Europy, która jak by nabrała wody w usta. I ani nie potępia anie nie neguje niepodległości Katalonii.
Tak czy inaczej, z tego co BBC podaje, ogłoszenie niepodległości ma nastąpić w poniedziałek 9.10
Czy to będzie natychmiastowe czy w okresie kilkuletnim, nie wiadomo.
Wszystko więc się rozegra w przyszłym tygodniu.
Władza z Madrytu, moim zdaniem, przegrała agresją z jaką uderzyła zwykłych ludzi podczas referendum.
Tego ludzie nie zapominają. Do tego stopnia, że nawet z UE poszły w stronę Madrytu oznaki niezadowolenia z powodu użytej zdecydowanie nadmiernej siły.

ps. co do relacji z Hiszpanii to w UK naprawdę jest to szeroko relacjonowane i omawiane. Anglicy, z racji Gibraltaru, raczej trzymają się strony Katalonii, jeśli można to tak uprościć. Generalnie anglikom nie po drodze jest silna Hiszpania. Która, zawsze była rywalką dla Korony Brytyjskiej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:16, 05 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

p4lm napisał:
Tu nie chodzi o Hiszpanię. Wszystko milczy bo nie chcą aby w innych rejonach Europy powstały podobne sytuacje. Jeżeli Katalonia by się oddzieliła, to dałoby to przykład jak w sądzie - wygrana sprawa jest regułą. Kukiz chciał jednomandatowe okręgi wyborcze - zniszczyło by to centralizację władzy czyli totalnie inny kierunek do którego zmierza obecnie ten świat, a wszyscy wiemy że był to dobry pomysł. Dziwi mnie bierność ludzi w takich sprawach. Strach czy lenistwo? Chuj wie, jedno jest pewne - nie wiem od czego ale społeczeństwo jest tak tępe że nie jesteś w stanie niczego przekazać. Klapki na oczach na TV (ołtarz prawdy) i nic innego się nie liczy.


JOWy to dobry pomysł?! Żartujesz. Świat zaczyna od tego odchodzić.
W Polsce w przypadku JOW miałbyś dokładnie taki sam sejm jak dziś.
W JOWach wygrywa jeden. Rywalizacja zawsze będzie (w Polsce) między PiS a PO. Nikt inny nie ma szans przy JOW.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:55, 05 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Hiszpańskie media: Rosja sprzyja secesji Katalonii i skłóca narody w UE 4.10.2017 PAP

Flaga Hiszpanii na placu Kolumba (Colón) w Madrycie.źródło: Bloomberg autor zdjęcia: Denis Doyle

Hiszpańskie media wskazują w środę, że Rosja, która sprzyja secesji Katalonii i skłóca narody w UE, sama surowo traktuje mieszkające na jej terytorium grupy narodowościowe i etniczne. Wskazują, że za działalność na rzecz ich samostanowienia grozi tam więzienie.

W hiszpańskich mediach szeroko komentowana jest wtorkowa deklaracja prezydenta Rosji Władimira Putina, który podczas przyjmowania na Kremlu listów uwierzytelniających od nowego ambasadora Hiszpanii stwierdził, że katalońskie referendum “to wewnętrzna sprawa” tego kraju.


“Wszyscy teraz komentują sytuację wokół referendum niepodległościowego w Katalonii. Nie ukrywam, że jesteśmy bardzo zaniepokojeni sytuacją w Hiszpanii. Ale jest to oczywiście wewnętrzna sprawa Królestwa Hiszpanii. Mamy nadzieję, że uda się przezwyciężyć ten kryzys” - powiedział Putin.

Większość hiszpańskich mediów uważa wtorkową wypowiedź Putina za nieszczerą. Wskazują, że Kreml od dłuższego czasu sympatyzuje z dążeniami katalońskich separatystów do oderwania się od Hiszpanii.

“Wystarczy przypomnieć sobie, jak bardzo osoby powiązane z Kremlem i rosyjscy hakerzy byli zaangażowani w popularyzowanie plebiscytu w Katalonii, aby nie traktować poważnie wypowiedzi Putina” - ocenił informacyjny kanał hiszpańskiej telewizji publicznej TVE24.

Stacja przypomniała, że po zamknięciu przez Madryt we wrześniu, na podstawie decyzji sądowych, kilkuset stron internetowych dotyczących katalońskiego referendum, wiele z nich pojawiło się ponownie w sieci na zagranicznych serwerach na skutek działań rosyjskich hakerów.


Hiszpańscy komentatorzy odnotowują, że Rosja, która sprzyja separatyzmom wewnątrz Unii Europejskiej oraz w USA, sama surowo traktuje mieszkające na swoim terytorium narody i grupy etniczne.

Dziennik “El Mundo” przypomniał, że działalność na rzecz samostanowienia narodów żyjących na terenie Federacji Rosyjskiej jest zagrożona karą pozbawienia wolności, wynikającą z wprowadzonych w 2014 r. przepisów.

“Prawo to każe pięcioma latami więzienia osoby wspierające ruchy separatystyczne na terytorium rosyjskim. Na jego podstawie tamtejsze sądy mogą skazywać uczestników zwyczajnych manifestacji na rzecz secesji” - napisał “El Mundo”.

Hiszpańska gazeta odnotowała, że Rosja, która w 2015 roku zorganizowała pierwszy międzynarodowy kongres secesjonistów, zaprosiła wówczas tylko przedstawicieli ugrupowań separatystycznych z wybranych państw świata, m.in. z Włoch, USA, Portoryko i Ukrainy. Na podobnym spotkaniu, które odbyło się w ub.r., było podobnie.

“Nie zostali tam zaproszeni Tybetańczycy, Kurdowie, Tatarzy czy walczący o niepodległość mieszkańcy Kaukazu” - napisał madrycki dziennik, wskazując, że organizowane w Rosji kongresy zagranicznych separatystów są opłacane przez Kreml.

W niedzielę madrycki dziennik “El Pais” ujawnił, że osoby i instytucje powiązane z Kremlem w ostatnich 48 godzinach przed nieuznawanym przez Madryt plebiscytem w Katalonii zwiększyły liczbę publikowanych na komunikatorze Twitter informacji o referendum o 2000 proc.

We wtorek hiszpański sąd zgodził się na ekstradycję do USA rosyjskiego informatyka Piotra Lewaszowa. Mężczyzna jest m.in. oskarżony o działania hakerskie w czasie kampanii przed amerykańskimi wyborami prezydenckimi w 2016 r. 36-letni informatyk z Petersburga został aresztowany w Barcelonie w kwietniu br.
http://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artyk.....-w-ue.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:22, 05 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zrobiłem szybki przegląd co piszą w internecie na ten temat (różne spojrzenia):

Cytat:
Wolność i niepodległość jest nie tylko wartością bezwzględną, ale także czymś, do czego wielu ludzi dąży, dla tych ludzi, niepodległość jest wreszcie możliwością odcięcia własnej społeczności od większego tworu, który działa w sposób zły i destrukcyjny. Tak dzieje się w przypadku Hiszpanii, gdzie wojna domowa wisi na włosku. Mieszkańcy Katalonii zorganizowali referendum, które odbędzie się właśnie dziś, referendum o niepodległość i odcięcie się od państwa zwanego Hiszpanią, państwa będącego obecnie na krawędzi samounicestwienia finansowego a to ze względu na dramatycznie źle prowadzoną politykę, można ją nazwać polityką całkowitego poddaństwa Unii Europejskiej.

Prokurator generalny Hiszpanii Jose Manuel Maza nakazał wszystkim prokuratorom Katalońskim, aby wezwali w charakterze oskarżonych wszystkich burmistrzów z ‘‘zagrożonego uzyskaniem niepodległości’’ terenu Hiszpanii. Należy zauważyć, że owych już z założenia oskarżonych jest ponad 700 włodarzy miasteczek i większych miast. Jak wiemy część z oskarżonych stawiła się w prokuraturze generalnej, natomiast pozostała część nadal trwa mocno przy społeczeństwie Katalonii, jednocześnie nie uginając karku przed groźbami i w pewnym sensie terrorem.

Władze Hiszpanii obrały jasny kurs, na bok odsunięto pertraktacje polityczne a postawiono przede wszystkim na siłowe rozwiązanie problemu. Jest to bardzo ostra zagrywka, zwłaszcza, że została skierowana do obywateli własnego kraju, z pośród których duża część głosowała na obecne władze, co sprawia, że cały obraz sytuacji staje się jeszcze bardziej dramatyczny, kuriozalny i jak to bywa w tego typu sytuacjach nieprzewidywalny. Osobiście uważam, że rozwiązanie siłowe jest najgorszym z możliwych wyborów i wiem, że czas to potwierdzi. Jakie w tej dramatycznej sytuacji UE zajęła stanowisko?

,,To wewnętrzna sprawa Hiszpanii.’’

Jak widzimy Unia Europejska po prostu umywa ręce w sprawie secesji Katalonii. Należy zauważyć, że to sami Katalończycy zwrócili się z prośbą o interwencję Komisji Europejskiej w ich sprawie, ale widocznie nie mają jeszcze takiego doświadczenia w relacjach z UE jak Polacy. Otóż gdyby Katalończycy mieli owe doświadczenia to wiedzieliby doskonale, że pomoc ze strony Komisji Europejskiej oraz żadnego innego organu wspólnoty nie nadejdzie, ponieważ obecny rząd Hiszpanii robi wszystko to, co nakaże Unia a zatem dzięki swojemu poddaństwu ma przychylność wspólnoty.

Drodzy Czytelnicy teraz bardzo ważna kwestia, o której się nie mówi. Otóż zaatakowanie włodarzy ponad 700 miast i miasteczek w Katalonii zmobilizuje do walki nie tylko tę część społeczeństwa, która była za niepodległością Katalonii, ale także i tę część, której dosłownie było to obojętne. Rząd w Hiszpanii popełnił strategiczny błąd, ponieważ zamiast uderzyć w poszczególne jednostki, uderza w całą społeczność, a to w dalszej kolejności jeszcze bardziej skonsoliduje Katalończyków. Ostre akcje wywołują równomierne reakcje. Ludzie w danym społeczeństwie, jeżeli zostaną dosłownie wrzuceni do jednego worka to wówczas dochodzi do procesu zwanego radykalizacją poglądów.

http://globalne-archiwum.pl/01-10-2017-referendum-w-katalonii-wstepem-do-wojny/

Cytat:
Katalońscy separatyści postanowili zrobić referendum niepodległościowe. Jest mi zupełnie obojętne, czy Katalonia będzie częścią Hiszpanii, czy nie. Jest mi zupełnie obojętne, dlaczego Katalończycy postanowili zrobić referendum. Nie zamierzam analizować tu sytuacji z 1936 roku, gdy Katalonia stała się czerwonym bastionem wspierającym Republikę, którą Stalin wziął pod swoje skrzydła. Nie będę też rozwijać tematu Ruchu Autonomii Śląska, który kibicuje separatystycznym ciągotom Katalończyków. (Tak przy okazji, RAŚ należy zdelegalizować, zanim będzie za późno). Nie będę pisać o tym, że tak naprawdę poszło o kasę, bo rząd Hiszpanii położył łapę na katalońskim budżecie. To nie jest w tej chwili istotne. Najważniejsze jest co innego – w Katalonii doszło do scen, które w Polsce pamiętamy z czasów rządów Platformy Obywatelskiej, gdy policja bez pardonu pałowała obywateli. I tak jak za rządów PO, tak i dziś Komisja Europejska zrobiła dzióbek i udaje, że jest ok. Dlaczego? Bo tak właśnie wyglądają te słynne „wartości europejskie”. Wpierdol, wpierdol i gęba na kłódkę.

Przepraszam za użycie tak dosadnego słowa, ale inaczej opisać tego się nie da. Bez względu na motywację separatystów i argumenty przeciwników katalońskiej niepodległości, policja bez pardonu lała ludzi, którzy szli do urn wyborczych. A co na temat referendum miał do powiedzenia rzecznik Komisji Europejskiej? Oto cytat: „Będziemy, tak jak wszyscy inni, przyglądać się rozwojowi sytuacji”.

Rzecznik Komisji Europejskiej. Tej samej KE, która tak zażarcie broni praworządności w Polsce. Tutaj na pytanie co zrobią ws. Katalonii. pic.twitter.com/Y7m9SxjzY7

— anty_left (@anty_left) 1 października 2017

Wzruszające, prawda? Gdy w Polsce kornik drukarz niszczy Puszczę Białowieską, KE staje w obronie kornika drukarza i pozywa nas przed Trybunał Sprawiedliwości UE. Gdy Polska mówi „Stop islamizacji Europy” i odmawia przyjmowania muzułmańskich nachodźców, KE straszy, że nałoży na nas gigantyczne kary finansowe. Gdy Polska reformuje sądownictwo wzorując się na prawodawstwie krajów zachodnioeuropejskich, KE wszczyna wobec nas procedurę o naruszenie praworządności. A gdy w Katalonii policja brutalnie leje obywateli, którzy postanowili zagłosować, KE „przygląda się rozwojowi sytuacji”. Kpina? Żarty? Farsa? Nie, to po prostu te słynne „wartości europejskie”. A konkretnie – Himalaje hipokryzji, którymi szantażuje się niepokornych.

Mam zatem taki oto apel do Prawa i Sprawiedliwości: zróbcie z KODziarstwem i UBywatelami RP to samo, co hiszpańska policja zrobiła z Katalończykami, którzy postanowili demokratycznie zdecydować o swoim losie. To przecież działanie wpisujące się w „wartości europejskie”, prawda? Skoro w Polsce jest faszyzm i totalitaryzm, bo nikt pałą nie dostał na nielegalnej demonstracji, to może czas wytępić ten „faszyzm” i w imię europejskiej demokracji lać kogo popadnie? Tak jak na filmach poniżej, którym Komisja Europejska przygląda się z pobłażaniem, czekając na „rozwój sytuacji”.

https://wprawo.pl/2017/10/01/jatki-w-kat.....predkosci/

Cytat:

George Soros finansuje niepodległość Katalonii, czyli komuniści atakują.
admin
2 października 2017

Z początku ignorowałem informacje o zamieszkach w Katalonii, ale na wieść o możliwym efekcie domina przechodzącym z Katalonii na Basków uznałem, że to jest jakaś większa akcja. I jest…

Jak zwykle za wszelkimi podziałami, tak jak w Polsce stoi największy mąciciel naszych czasów czyli George Soros. Komunista i antychrześcijanin.

2014 r. Fundacja George’a Sorosa, Inicjatywa Społeczeństwa Otwartego dla Europy, finansowała organizacje walczące o niepodległość Katalonii. To, co La Vangardia ujawnił w ubiegłym roku (2016).


Zgodnie z wewnętrznymi dokumentami Fundacja Sorosa dostarczyła:
- 27,049 dol. Na rzecz Consell de Diplomàcia Pública de Catalunya (organizacja Katalonii z Generalną Dyrekcją Generalną ds. Dyplomacji Publicznej w Katalonii), organizacja, która jest Katalońska Generalitat; oraz – 24 973 dolarów na Centrum Informacji i Dokumentacji Internacionalals w Barcelonie (Barcelona Centrum Międzynarodowych Informacji i Dokumentacji, które nazwiemy „BCIID”). BCIID to niezależny zespół ekspertów.

BCIID pełni rolę Premiera i Ministra Spraw Zagranicznych dla „Generalitat z Katalonii”. Obrona wszystkich kwestii z tej samej perspektywy co Hillary Clinton.

Open Society Foundations działa również w Polsce finansując Fundacją im. Stefana Batorego do której należeli Olechowski i ks Tischner.

Nie przypadkiem za niepodległością Katalonii opowiadają się dwie największe partie w katalońskim parlamencie – rządzące ugrupowanie Zbieżność i Związek (CiU) oraz Republikańska Lewica Katalonii.

Tam gdzie jest lewica, tam są rewolucje, chaos i zniszczenie.

Popatrzmy jednak na brak konsekwencji przekonań Sorosa. Z Jednej strony broni on demokracji i Europy państw, a z drugiej strony finansuje secesje Katalonii. Dlaczego? światowej finansjerze nie chodzi o demokrację. Oni chcą wszelkimi możliwymi sposobami wprowadzić komunizm. Katalonia była jeszcze przed likwidacją autonomii lewacka.

Co ciekawe, gdyby w Polsce policja w ten sposób wprowadzała porządek jak policja hiszpańska, to zapewne nie tylko panowie Timmerman i Tusk skomentowaliby, ale już wkroczyłyby wojska UE.

Warto jednak zwrócić uwagę na pewien fakt. Otóż w 1978 roku Hiszpania zmieniła ustanowioną przez generała Franco konstytucję, z mocy której katolicyzm był tamtejszą religią państwową. Od końca lat siedemdziesiątych państwo hiszpańskie w konstytucji ma – znany dziś już całemu lewackiemu światu – zapis o zapewnianiu „wszystkim jednostkom i wspólnotom wolności w sferze ideologii, religii i kultu”.

Ta autonomiczna wspólnota i kraina zarazem jest jedną z najbogatszych w Hiszpanii. Jej odłączenie skutkowałoby zubożeniem gospodarki Hiszpanii jeszcze bardziej.

Gdybyśmy chcieli przyznać rację komunistom inicjującym owo referendum i Sorosowi, to w Polsce powinno dojść do secesji Śląska, Kaszub. Pójdźmy dalej wracając do źródeł tworząc regio-państwa Wiślan, Pomorzan, Lędzian, Mazowszan.

Reasumując, to, co się dzieje jest zalążkiem NWO (Nowego (nie)Porządku Świata).

Biblijnie patrząc jesteśmy jak to niedawno wspominałem na 24 rozdziale ewangelii Mateusza. „wystąpi naród przeciw narodowi”.

http://detektywprawdy.pl/2017/10/02/geor.....i-atakuja/

Cytat:
W tym tygodniu, hiszpański rząd poprosił nawet Donalda Trumpa o pomoc w zablokowaniu referendum. Jego odpowiedź była jednoznaczna: "Hiszpania jest wspaniałym państwem i powinna pozostać zjednoczona". Nie wiadomo jednak czy Stany Zjednoczone mają zamiar w jakikolwiek wpłynąć na Katalonię. Z kolei Unia Europejska zaniepokojona stanem demokracji w Polsce zaznaczyła, że nie ma zamiaru angażować się w sprawy wewnętrzne Hiszpanii.

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/hiszpa.....rzyszlosci

Cytat:
Skontaktowaliśmy się z Dorotą Studnicką, członkinią Klubu Gazety Polskiej w Barcelonie, która mieszka w Hiszpanii od wielu lat.

- To co się dzisiaj dzieje, to apogeum wydarzeń na przestrzeni lat. Politycy popierający autonomię Katalonii spowodowali ogromny podział w społeczeństwie. Tutaj nikt nie potrafi rozmawiać o sprawie w spokojny sposób - tłumaczy portalowi niezalezna.pl D. Studnicka, która zwraca uwagę, że już dzieci w szkole są uczone, że wszystko co hiszpańskie jest złe. - Palone są flagi, portrety króla, a Hiszpania traktowana jest wręcz jak okupant.

Równocześnie przyznaje, że Madryt popełnił błąd, bo nie chciał prowadzić debaty.

- Obawiając się zapewne o wyniki referendum. To sprzed kilku lat już było ostrzeżeniem dla Madrytu, a dorosło pokolenie młodych ludzi. Oni teraz mogą głosować, a na pewno nie są sympatykami Hiszpanii - dodaje.

Arriba guardiq civilq sant julia ramis pic.twitter.com/xkGVFUCrH7
— SER Girona (@SERGirona) 1 października 2017

D. Studnicka mieszka w centrum Barcelony, obserwowała emocje panujące na ulicach miasta.

- Przede wszystkim totalny chaos, nie tylko informacyjny, ale też organizacyjny. Panuje prowizorka, urny stawiane są w różnych miejscach, karty można sobie samemu wydrukować. Formalnie nie mam uprawnień do głosowania, ale jestem przekonana, że gdybym chciała, to mogłabym wrzuć kartę - dodaje.

Czy może dojść do tragedii na ulicach Barcelony?

- Obawiam się, że tak. Niektórym pewnie by na tym nawet zależało, bo mogliby ogłosić światu, jak są gnębieni przez Hiszpanię - podkreśla.

http://niezalezna.pl/204704-zamieszki-na.....-barcelony

Cytat:
Pacyfikacja Katalonii zgodna z wartościami UE. Komisja Europejska poparła przemoc wobec Katalończyków.

Milczenie brukselskich elit na temat sytuacji w Katalonii było bardzo wymowne, ale gdy unijni politycy postanowili się wypowiedzieć na ten temat, zamiast oczekiwanych słów potępienia, ogłosili, że wspierają brutalną pacyfikację Katalonii przez siły policyjne z Hiszpanii.

To niesamowite, że w niektórych krajach Komisji Europejski przeszkadza nawet wyrąb lasu, a w innych może dochodzić nawet do brutalnych pacyfikacji gdzie bije się pałkami nawet staruszki i okazuje się,że brutalne pacyfikacja to wewnętrzna sprawa unijnego kraju. Trudno o lepszy dowód na hipokryzję rządzących Unią Europejską i potwierdzenie statusu równych i równiejszych, czyli w tym wypadku Hiszpanii jako równiejszego członka UE pierwszej kategorii.

Co ciekawe to właśnie słynny artykuł 7 traktatu o Unii Europejskiej mówi, że państwo gwałcące główne wartości Unii, czyli na przykład stosujące terror względem obywateli z innej mniejszości narodowej, powinno zostać zawieszone w prawach członka UE. Jest na to specjalna procedura i straszy się nią Polskę w kontekście planowanych zmian w sądownictwie. Skoro Jean-Claude Juncker pochwalił Mariano Rajoya za stanowczość w Katalonii, mozna zrozumieć, że katalog wartości Unii ostatnio dziwnie wyewoluował i stło się nią pałowanie ludzi za poglądy i to z mniejszości narodowych.

To co jeszcze musiałby zrobić rząd z Madrytu w brutalnie wziętej pod but Katalonii? Zacząć strzelać ołowianymi, a nie gumowymi kulami? A jeśli zdaniem Komisji Europejskiej to co stało się w Katalonii nie można nazwać terrorem to gdzie jest granica i co nim będzie? Trupy na ulicach?

Art. 2. Główne wartości Unii
Dz.U.2004.90.864/30 - Traktat o Unii Europejskiej - tekst skonsolidowany uwzględniający zmiany wprowadzone Traktatem z Lizbony
Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. Wartości te są wspólne Państwom Członkowskim w społeczeństwie opartym na pluralizmie, niedyskryminacji, tolerancji, sprawiedliwości, solidarności oraz na równości kobiet i mężczyzn.

Jednak unijni biurokraci wolą zajmować się Polską i Węgrami snując wyimaginowane opowieści o braku rzekomej praworządności, która objawia się według nich tym, że do władzy zostali wybrani niewłaściwi reprezentanci, niż chcieliby tego nominaci z Brukseli. Pacyfikacja Katalonii pokazuje nam jasno co będziemy mogli w nowej Unii Europejskiej, która jest planowana.

Dalsza federalizacja UE doprowadzi do tego, że Polska będzie miała tyle samo praw wewnątrz UE ile teraz ma Katalonia w Hiszpanii. Gdy Brukseli nie spodobają się wybory, lub ich wyniki to już nie będą robić groźnych min tak jak teraz, tylko przyjdą i zabiorą nam te urny, tłukąc przy okazji kogo popadnie jak ściągnięci z całej Hiszpanii funkcjonariusze Guardia Civil, którzy spacyfikowali katalońskie referendum.

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/pacyfi.....emoc-wobec

Cytat:
Niepodległa Katalonia nie jest w interesie Unii Europejskiej
Written by krakauer, 3 października 2017,

Niepodległa Katalonia nie jest w interesie Unii Europejskiej, niestety zgniłe hiszpańskie jajo się wykluło. Hiszpania właśnie podminowała Europę, nie tylko swoimi niespłacalnymi kredytami, ale przede wszystkim tą nieszczęsną secesją Katalonii. Uwaga, nikt tutaj nie odmawia prawa Katalończykom do samostanowienia, to jest ich wewnętrzny – hiszpańsko-kataloński problem. Z naszej perspektywy naprawdę jest to nawet mniej ważne, niż to co się dzieje na Ukrainie i to o wiele mniej ważne. W istocie to, czy Hiszpania jest jedna, czy są dwie Hiszpanie – nie ma z naszej perspektywy żadnego znaczenia.

Jednak, to co się tam stanie ma kolosalne znaczenie dla Unii Europejskiej. Jak na tą chwilę Europa milczy, udając że się nic nie stało – tam, kogoś „być może” spałowano, ale to wszystko. Referendum nielegalne, poniżej quorum – nie ma tematu na poziomie spojrzenia legalistycznego. Jednak politycznie, właśnie podpalana jest Europa, ładnie podłożono podpałkę, polano benzyną a panowie z fajnym, dużym miotaczem płomieni – stoją już za rogiem z odpalonym palnikiem i czekają, żeby to podpalić. Jest przerażająco źle – Europa jest zagrożona.

Unia europejska to Unia państw. Nikt, żaden rząd, nie może przeciwstawić się polityce dowolnego rządu, chociaż jakby chcieli, to by się mogli doszukać nadużycia przemocy, złamania praw człowieka i to oprotestować. Jednak tego nikt nie zrobi, ponieważ rządy są pragmatykami. Jeżeli ruszy się Hiszpanię i Katalonia wyjdzie z Unii, to będzie natychmiast problem z jej członkostwem w Unii Europejskiej.

Katalonia ma pełną zgodność prawną z Unią Europejską, co więcej – ma wspólną walutę Euro i jest w Strefie Schengen. Odłączając się od Hiszpanii – natychmiast powinna zgodnie z traktatami stracić członkostwo w Unii Europejskiej, albowiem członkiem jest Hiszpania. Kropka – nie ma żadnej alternatywy i nadinterpretacji. Rząd Polski już powinien zgłosić zapytanie do Komisji Europejskiej co z Erasmusem? Nie ma żartów, za chwilę tam może być wojna domowa – i nic na to nie poradzimy. Brexit, przy rozpadzie Hiszpanii, to nic, maleńki pikuś.

Zmanierowane zachodnie elity, w ogóle nie będą wiedziały co z tym zrobić, bo jak Unia by uznała Katalonię, jako swojego nowego członka, oczywiście jakimś sposobem – olewając weto Hiszpanii. To Hiszpania natychmiast ogłosi wyjście z Unii i będą problemy, o jakich się nam nawet nie śniło. Od Gibraltaru, poprzez miliardowe deficyty banków, które lokowały na Balearach kasę niemieckich i francuskich emerytów.

Poza tym, w kolejce jest fragment Włoch – tzw. Padania (i inne). W Belgii w ogóle najchętniej by się rozstali na pół. We Francji – Korsyka. Na Słowacji – całe Południe (węgierskie). W Wielkiej Brytanii jest Szkocja. W Polsce może być sztucznie napompowana kwestia Śląska. Jest jeszcze więcej regionów, którym marzy się autonomia – niepodległość i status quo w ramach Unii Europejskiej. To znaczy, żeby zostało tak, jak było, ale żebyśmy byli niepodlegli. Nie da się mieć biletu do fajnego kina, jeżeli nie chce się na niego zapłacić. Właśnie w tym kontekście secesja Katalonii, chociaż w pełni uzasadniona historycznie i po ostatnich wydarzeniach także społecznie, nie jest w interesie Europy, a ściślej nikogo w Europie, poza potencjalnymi secesjonistami.

Jest jeszcze jeden aspekt tego problemu. Otóż nie jest tajemnicą, że Europa jest poddana władzy Niemiec przy współudziale z Francją. Hiszpania była krajem mającym duże znaczenie w Unii. Jeżeli jej ludność się zmniejszy, a pojawi się nam „druga Belgia”, bo mniej więcej tyle ludności ma Katalonia, będziemy mieli w konsekwencji zupełnie nową, bardzo ciekawą sytuację. I to bez znaczenia, czy Katalonia wejdzie do Unii, czy nie, bo po osłabieniu Hiszpanii – trzeba będzie przeliczyć głosy.

Katalonia ma własny demokratycznie wybrany rząd, jest w strukturach autonomicznych Hiszpanii. Zapowiedziano strajk generalny, marsze, okupacje budynków. Co jest szczególnie ważne, struktury siłowe Katalonii nie są już uznawane za godne zaufania przez Madryt. W retoryce wykorzystywane są kluby sportowe, zderzenie klubu z Barcelony i z Madrytu może spowodować rozlew krwi, ponieważ z drugiej strony także nie brakuje emocji. To się musi skończyć niepodległością Katalonii, jest tylko kwestią czasu – kiedy.

Czy możemy sobie wyobrazić sytuacje, w której Unia Europejska będzie się domagać od swojego członka uznania secesji części swojego terytorium? Hiszpańska Konstytucja nie pozostawia żadnych wątpliwości jak całą sprawę interpretować. W ogóle nie ma żadnej dyskusji, jednak fakty są faktami. Spałowano ludzi, butowano (dosłownie) Kobiety, starców – naprawdę poważne sprawy, brutalność bez uzasadnienia w większości przypadków. Tego się nie zapomina, nad takimi zachowaniami władzy nie przechodzi się do porządku dziennego. Proszę zwrócić uwagę na powściągliwość w ocenie sytuacji ze strony pani Merkel. Tylko, że tego problemu nie da się zamieść pod dywan. Brexit jest szokiem, a problemy Hiszpanii, mogą być gwoździem do trumny Unii Europejskiej jaką znamy.

Można tylko mieć nadzieję, że w obliczu realnych problemów od nas się dosłownie odczepią, ze swoimi poronionymi problemami i sztucznie kreowanymi sytuacjami. Mają właśnie poważny i realny problem, który przespali – do póki go nie rozwiążą, mogą zmienić nazwę na „Unia Hipokrytów”. W przypadku Hiszpanii, dosłownie każdy scenariusz jaki będzie jest zły lub jeszcze gorszy.

https://obserwatorpolityczny.pl/?p=50194

Wygląda na to, że jak zwykle [zakulisowa] światowa władza [przez lata] stworzyła PROBLEM, potem jest/będzie REAKCJA i w końcu zaproponują ROZWIĄZANIE (korzystne wiadomo dla kogo). Innymi słowy stara strategia sterowania masami ludzkimi: DZIEL I RZĄDŹ. Widać zarządcy mieszali i manipulowali obiema stronami. Niektórzy się dziwią, że w przypadku poprzedniego referendum ws. odłączenia się Katalonii od Hiszpanii (patrz pierwszy post) mainstream milczał, a teraz jest głośno. Nie przypadkiem dzieje się to teraz i jest o tym głośno. Wpasowuje się to w wiele wydarzeń, które są ze sobą na pewno jakoś powiązane - inwazja "uchodźców", Brexit, kraje na granicy bankructwa, zagrożenie wybuchu ogólnoświatowego konfliktu...
_________________
Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20454
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:22, 05 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral_ napisał:
Nie wiem skąd dane o braku relacji z referendum?


Chyba piszesz o tych pierwszych postach, które są przed trzech lat.

Tym razem faktycznie jest głośno.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:20, 05 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hehe, faktycznie, nie spojrzałem na datę.
Temat na czasie, więc wziąłem to za wpisy ostatnich dni.
Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:09, 06 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Fala przemocy zalała Katalonię. Ponad 500 brutalnych interwencji hiszpańskich służb 5.10.2017 PAP

Katalonia flaga źródło: ShutterStock

Władze policji Katalonii, Mossos d'Esquadra, ujawniły w czwartek, że otrzymały łącznie 533 zgłoszenia w sprawie brutalnych interwencji hiszpańskiej policji i Gwardii Cywilnej podczas niedzielnego referendum niepodległościowego w tym regionie.
Kierownictwo Mossos d'Esquadra wyjaśniło, że każde z doniesień na służby porządkowe wysłane przez Madryt w celu zablokowania plebiscytu, uznawanego za nielegalny przez rząd Mariano Rajoya, ma związek z przypadkami zranienia obywateli.

Służby medyczne Katalonii szacują, że w starciach ze służbami porządkowymi podczas referendum ucierpiało blisko 900 osób. Rząd centralny twierdzi tymczasem, że liczba poszkodowanych została znacznie zawyżona, a “funkcjonariusze stosowali siłę tylko w ostateczności”.

Tymczasem od poniedziałkowego wieczora w kilku miejscowościach Katalonii trwają protesty lokalnych społeczności pod hotelami, w których zakwaterowani zostali funkcjonariusze przysłani przez rząd centralny do zablokowania referendum.

Do nocnego nękania hiszpańskich służb porządkowych doszło m.in. pod dwoma hotelami w Barcelonie, a także w pobliskich miejscowościach: Maresme, Pineda de Mar oraz w Calleli. W tej ostatniej konieczna była ewakuacja ponad 500 funkcjonariuszy z kilku hoteli. Protestujący pod placówkami turystycznymi wznosili wrogie okrzyki, żądając opuszczenia ich miejscowości przez hiszpańskie służby porządkowe.

We wtorek po południu premier Mariano Rajoy wezwał wysłanych przez Madryt funkcjonariuszy do pozostania w hotelach, a wicepremier Soraya Saenz de Santamaria zagroziła wyciągnięciem konsekwencji wobec autorów “mafijnych praktyk”.


Z szacunków hiszpańskich mediów wynika, że łącznie do zablokowania referendum w Katalonii Madryt wysłał ponad 10 tys. funkcjonariuszy policji i Gwardii Cywilnej. Pochodzą oni niemal ze wszystkich regionów Hiszpanii. Część z nich została zakwaterowana na wypożyczonych przez rząd Rajoya trzech statkach wycieczkowcach cumujących w portach w Barcelonie i Tarragonie. Otrzymało w nich nocleg oraz posiłki ponad 4000 policjantów wchodzących w skład sił szybkiego reagowania.

Po protestach pod hotelami część funkcjonariuszy wysłanych przez rząd Rajoya zostało w środę i czwartek przyjętych także do prowizorycznych miejsc noclegowych w budynkach należących do przedstawicielstwa hiszpańskiej policji w Katalonii. Zostaną oni tam co najmniej do połowy października i mogą interweniować w przypadku planowanego przez rząd Carlesa Puigdemonta ogłoszenia niepodległości.

W czwartek hiszpańskie media ujawniły, że rząd Mariano Rajoya skierował też do Katalonii dodatkowe siły zbrojne. Żołnierze mają wesprzeć logistycznie funkcjonariuszy policji i Gwardii Cywilnej wysłanych do tego regionu.

Dwa oddzielne konwoje liczące łącznie 20 ciężarówek zostały skierowane do Barcelony w środę wczesnym rankiem. Według źródła w madryckiej siedzibie ministerstwa obrony Hiszpanii ich zawartość stanowią m.in. łóżka, kuchnie polowe, żywność, ubrania oraz artykuły higieny osobistej.

Marcin Zatyka
http://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artyk.....sluzb.html


Mirkas napisał:
Zrobiłem szybki przegląd co piszą w internecie na ten temat (różne spojrzenia):
[...]
Wygląda na to, że jak zwykle
[...]

05.10.2017 11:15 am
Mirkas napisał:

Wiem, że istnieje coś takiego jak połączenie telepatyczne (takiego określenia użyłem, ale mniejsza o dobór słów), czyli że umysły [niektórych] ludzi blisko ze sobą zżytych są w jakiś sposób połączone. Wiem to na podstawie własnych wieloletnich obserwacji i doświadczeń.
viewpost.php?p=352004

Jak zwykle połączenie telepatyczne nie miało miejsca.
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:56, 06 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG napisał:
Jak zwykle połączenie telepatyczne nie miało miejsca.

Powiedziała forumowa kopiarka, której nie przeszkadza, że nie ma to kompletnie żadnego związku z tematem.

Popatrz lepiej na własną radosną twórczość, a jako że dzisiaj jest Światowy Dzień Uśmiechu Very Happy, to i ja zacytuję ciebie (i proponuję na tym poprzestać offtopowanie tak poważnego tematu):

WZBG napisał:
"Bóg" znajduje się w znaczeniu tego terminu. O tym umiejscowieniu nie dyskutuje się. Bóg - w religiach monoteistycznych: istota nadprzyrodzona, stworzyciel i pan wszechświata SJP PWN)
W znaczeniu, jakim posługują się religie, jest hipotetyczną przyczyną wywołania skutku z braku przyczyny, z tej racji nie może być w skutku (Kosmos, w tym w centrum Kosmosu (w Twoim znaczeniu)). Bo hipotetyczny Stwórca (Wieczny) miał być, gdy nie było Kosmosu, w tym nie było centrum Kosmosu (w Twoim znaczeniu).

Ziemia należy do właścicieli - (dowód z zapisów w księgach wieczystych (rejestrach publicznych)).

viewtopic.php?p=345874#345874
Chyba od tych rozmów o kształcie ziemi pomieszało ci się trochę w głowie. Proponuję, żebyś zrobił sobie dłuższą przerwę od forum - będzie to z korzyścią dla wszystkich.

A wracając do tematu, cytując za Onetem:
Przedstawiciel rządu Hiszpanii w Katalonii Enric Millo przeprosił dziś za gwałtowne działania hiszpańskiej policji podczas zakazanego przez władze centralne niedzielnego referendum niepodległościowego w regionie.
_________________
Gdy przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:46, 06 Paź '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Katalonii grozi exodus banków 2017-10-05

Niepodległościowe dążenia Katalonii zaczynają mieć konsekwencje dla sektora bankowego. W czwartek hiszpański bank Sabadell postanowił przenieść swą siedzibę z katalońskiego miasta o tej samej nazwie poza Katalonię, do Alicante.

(fot. Yves Herman / Reuters)
Zarząd tego piątego co do wielkości hiszpańskiego banku podjął tę decyzję na nadzwyczajnym posiedzeniu.

Także inny duży bank hiszpański - Caixabank - rozważa przeniesienie centrali z Barcelony poza Katalonię - informuje w czwartek Reuters, powołując się na "źródła zaznajomione ze sprawą". Taka decyzja wymagałaby zwołania walnego zgromadzenia akcjonariuszy, ale bank bierze też pod uwagę prostsze rozwiązania, takie jak tymczasowe przeniesienie centrali.

Według źródeł Reutersa zarząd Caixabank zbierze się w piątek, by zająć się tą sprawą. Caixabank to trzeci co do wielkości bank hiszpański i największe przedsiębiorstwo w Katalonii pod względem wartości rynkowej.
Reuters informuje też, powołując się na "dwa źródła", że w piątek rząd Hiszpanii wyda dekret ułatwiający firmom przenoszenie siedzib poza Katalonię. Mogłoby to być poważnym ciosem dla katalońskich finansów - podkreśla agencja.

Według źródeł Reutersa takie posunięcie rządu jest "skrojone na miarę" dla banku Caixabank, który mógłby przenieść siedzibę - z konsekwencjami prawnymi i podatkowymi - bez zwoływania walnego zgromadzenia akcjonariuszy, czego obecnie wymaga statut tego banku.

Hiszpański Trybunał Konstytucyjny nakazał w czwartek tymczasowe zawieszenie zaplanowanej na poniedziałek sesji parlamentu Katalonii, podczas której może zostać proklamowana niepodległość regionu po niedzielnym referendum.

Rzeczniczka katalońskiego parlamentu Carme Forcadell oświadczyła, że zawieszanie poniedziałkowej sesji zanim jeszcze została ona formalnie zwołana "po raz kolejny pokazuje, jak wykorzystuje się sądy do rozwiązywania problemów politycznych". Powiedziała też, że kataloński parlament nie podjął jeszcze decyzji, czy realizować plan zwołania sesji na poniedziałek.(PAP)

az/ mc/
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Katalonii-grozi-exodus-bankow-4016724.html




Mirkas napisał:
WZBG napisał:
Jak zwykle połączenie telepatyczne nie miało miejsca.

Powiedziała forumowa kopiarka, której nie przeszkadza, że nie ma to kompletnie żadnego związku z tematem.


Dowodzi, że Mirkas jest manipulantem i manipuluje, również i w tym temacie.


06.10.2017 9:52 am
Mirkas napisał:
WZBG napisał:
Jeśli doświadczyłeś (pierwsza sprzeczność, bo zmysłowo), to jest to zjawisko fizyczne i ma w tym udział materialny nośnik. Co jest sprzeczne z znaczeniem terminu telepatia.

Gówno wiesz, wsadź sobie te swoje definicje głęboko gdzie światło nie dochodzi.
(przyp. WZBG: kolor czcionki dla istotności)

Mirkas napisał:

Odpowiedziałbym ci kulturalnie, ale wyszło, że jesteś zwykłym trollem, który wkleja wyrwane z kontekstu fragmenty pierdolnianych dyskusji na głównym, więc żegnam i bez odbioru trollu.
viewpost.php?p=352079

Mirkas napisał:

Popatrz lepiej na własną radosną twórczość, a jako że dzisiaj jest Światowy Dzień Uśmiechu Very Happy, to i ja zacytuję ciebie (i proponuję na tym poprzestać offtopowanie tak poważnego tematu):


Z korzyścią dla Twoich manipulacji, których nie pokaże się.
Proponuje, abyś nie prowadził manipulacji.


Mirkas napisał:

WZBG napisał:
"Bóg" znajduje się w znaczeniu tego terminu. O tym umiejscowieniu nie dyskutuje się. Bóg - w religiach monoteistycznych: istota nadprzyrodzona, stworzyciel i pan wszechświata SJP PWN)
W znaczeniu, jakim posługują się religie, jest hipotetyczną przyczyną wywołania skutku z braku przyczyny, z tej racji nie może być w skutku (Kosmos, w tym w centrum Kosmosu (w Twoim znaczeniu)). Bo hipotetyczny Stwórca (Wieczny) miał być, gdy nie było Kosmosu, w tym nie było centrum Kosmosu (w Twoim znaczeniu).
Ziemia należy do właścicieli - (dowód z zapisów w księgach wieczystych (rejestrach publicznych)).

viewtopic.php?p=345874#345874
Chyba od tych rozmów o kształcie ziemi pomieszało ci się trochę w głowie. Proponuję, żebyś zrobił sobie dłuższą przerwę od forum - będzie to z korzyścią dla wszystkich.


Znaczenia terminów ze Słownika Języka Polskiego PWN służą do porozumienia się.
Gdy ktoś dyskutuje o nich podważając je, w zamian nie przedstawiając równie spójnego systemu znaczeń, to dochodzi do manipulacji.
Intencje manipulatora są sprzeczne budowie porozumienia służącego tak, aby nie krzywdziło ludzi.



Przykład manipulacji Mirkas:
02.08.2017 12:38 pm
Mirkas napisał:
zibimark napisał:
Bóg istnieje.

Nie mówię, że nie; nie jestem ateistą, bo ten podobnie jak katolik, wierzy w coś (w nieistnienie boga w tym przypadku), nie mając na to żadnych dowodów - ale co z tego wynika?
viewpost.php?p=347567

Bóg Stwórca nie istnieje, to wynika z logiki. Ateista to osoba zaprzeczająca istnieniu Boga Stwórcy.


WZBG napisał:
Mirkas napisał:
"wszystko jest umysłem". Co nie znaczy, że tak uważam, a tylko że dopuszczam taką możliwość, że się tak wyrażę.


Kłaniają się znaczenia terminów ze Słownika Języka Polskiego.

wszystko - zaimek oznaczający ogół rzeczy i spraw https://sjp.pwn.pl/sjp/wszystko;2538293.html

umysł
1. zdolność myślenia, rozumowania
https://sjp.pwn.pl/sjp/umysl;2532782.html

wszystko nie jest to umysł
ogół rzeczy i spraw nie jest to zdolność myślenia, rozumowania

_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4   » 
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Katalonia - referendum i cisza w mediach
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile