ISIS jest bardzo straszne i mamy się bać. Oto ich profesjonalnie nagrane przesłanie do opalonego prezydenta Banany. Rzekomo widać na nim "islamskiego" bojownika, obcinającego głowę pojmanego amerykańskiego żołnierza nazwiskiem Foley, wojskowym nożem.
Co na tym filmie widać i słychać naprawdę?
Na tym filmie widać i słychać wiele ciekawych rzeczy. Oto ich garść.
Po pierwsze film nie został nagrany na irackiej pustyni, ale w studio, najprawdopodobniej w Londynie. Widoczny w tle piasek, słońce i mgiełka są z "offu", czyli są nagrane jako tło. Pierwszy plan jest sztucznie oświetlony i rożni się od tła, na który został nałożony w studio.
Dźwięk nagrano profesjonalnym sprzętem i obrobiono w studio, zapewne filmowym. Mimo dołożonego dźwięku wiatru słychać, że wypowiedzi pojmanego żołnierza, wygłaszającego swoje credo bez żadnego napięcia emocjonalnego, odczytując go z promptera [typowe wyposażenie studia filmowego] nagrano w wyciszonym pomieszczeniu profesjonalnym mikrofonem studyjnym.
Zły dżihadysta w czarnych szatach przemawia równie swobodnie i bez emocjonalnego napięcia, także czytając z promptera. Co bardzo ciekawe, posługuje się wyraźnym londyńskim akcentem, bowiem jest czarnoskórym imigrantem z Afryki [ale najprawdopodobniej ani nie jest muzułmaninem, ani z pewnością Arabem, tylko murzynem].
Odcięcie głowy dorosłego mężczyzny kozikiem, którym wywija zły dżihadysta jest nonsensem tak śmiesznym, że nawet nie zasługuje na komentarz. Pokazywanie czegoś tak absurdalnego pokazuje, w jakim poważaniu władcy much mają intelekt baranów. Spytaj najbliższego myśliwego, czy da się obciąć głowę żołnierza nożem.
Na filmie wyraźnie widać, że w końcowym fragmencie, zmontowanym do początku, zły dźihadysta zmaga się nie z żywym, elastycznym i opierającym się korpusem żywego, zdrowego i silnego męższyzny, ale z gumową kukłą. tzw. fantomem do ćwiczeń pierwszej pomocy.
Podsumowując: oto mamy groźny ISIS i mamy się bać. Bin laden nie żyje, ale jest już następca - ISIS. I będzie z nim wojna...
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:46, 25 Sie '14
Temat postu:
Max Kolonko fajnie mówi, dobrze się go słucha i ma zapewne chłop szerokie perspektywy ale z punktu fizyki to powoduje wąskie horyzonty...Niestety analizuje sytuację lokalnie a patrzy na to z punktu widzenia Amerykańskiego podatnika to nie jest w stanie dostrzec zbyt wiele.... Jeżeli wojujący Islam nie byłby sterowany przez USrAel to nie bawił by się w spektakularne i niewyobrażalnie trudne do przeprowadzenia parkowania boeingów w nowojorskich wieżowcach. nie bawił by się też w obcinanie scyzorykiem głów niewiernych ...Gdyby wojujący Islam naprawdę posiadał tożsamość to już dawno w USA woda nie nadawała by się do picia a w każdej Amerykańskiej ambasadzie w każdym zakątku świata panował by paraliżujący strach.Pokazują nam zamachy samobójcze gdzie jakiś nastolatek obwieszony granatami wysadza w powietrze restaurację na jakimś Izraelskim zadupiu w której ginie przypadkowy turysta i dwa kurczaki z rożna ...Gdyby wojujący Islam posiadał prawdziwe kierownictwo i działał od początku do końca na rzecz swojego Allaha to sralibyśmy dziś w gacie ze strachu przed beżową zarazą...Wojujący Islam to być może miliony fanatyków również z krajów zachodnich gotowych oddać swoje zmanipulowane przez religię życie... Ale wojujący Islam na poziomie decyzyjnym i dowódczym to w 100% sterowany i finansowany przez zachód twór ...Dlatego niespecjalnie mamy się co bać że Araby podpalą Europę jeżeli wcześniej takiej decyzji nie podejmie USrAel a raczej nie podejemie ...
Wyobraźcie sobie nie macie nic do stracenia wasz wyprany mózg ma tylko jedną myśl zabić niewiernych ...I ja mam uwierzyć że ktoś z takimi przekonaniami porzuca tłusty brytyjski czy norweski zasiłek i udaje się do Syrii aby truć sarinem dzieci w Aleppo ??? Nie, ktoś taki chcąc przypodobać się swojemu allachowi nie musiał by nigdzie wyjeżdżać a wysadził by się w miejscu zamieszkania pociągając ze sobą setki "białych" to prostsze skuteczniejsze no i zostałby lokalnym bohaterem. Jadąc do Syrii czy Iraku ginąc pozostawia po sobie nieco użyźniającego tamtą nieurodzajną glebę kompostu ...Nie wiem jak totalne ci ludzie mają pranie mózgów robione na zachodzie przez swoich duchownych ale jego skuteczność jest ogromna ...W skrócie ...Nakazują swoim wiernym /// Idź i oddaj życie za Allaha ale bez przesady masz tylko zginąć coś jak z rakietami hezbollahu // celujcie ale nie trafiajcie ... To wszystko pokazuje że świat zachodni sterując Islamem manipuluje strachem i urabia świadomość własnych obywateli ...Być może to wszytko dla naszego "ich " dobra i cała ta walka z islamem to tylko mała bitwa w wielkiej wojnie przed jaką cywilizacja zachodnia musi wcześniej czy później stanąć z Chinami z tym że chyba nikt nie wierzy że wojna dwubiegunowa typu biali kontra żółci odbędzie się przy pomocy środków konwencjonalnych ...Będzie to wojna jednodniowa ,wszyscy się jej boją a być może będzie to najbardziej humanitarna z wojen szybko- krótko-konkretnie....I jeszcze jedno jeżeli taka wojna kiedyś wybuchnie to na pewno nie będzie to wojna zachodu z Rosją a na pewno wojna z Chinami gdzie przy okazji zachód postara się grillować całą Azję rozwiązując raz na zawsze problem przeludnienia .Wojna zachodu z Rosją byłaby całkowitym zwycięstwem Chin !!! Z tego powodu cała ta Ukraińska zadyma skończy się tylko stosami ukraińskich cywilów niczym więcej .W TV straszą nas Rosją i ciągle powtarzają ile to Rosja nie wydaje na zbrojenia być może o to właśnie chodzi aby tworzyć pozorne zagrożenie Rosja vs Zachód które jest od początku do końca uzgodnione przez obie strony i każdy dolar czy rubel wydany na zbrojenia wcześniej czy później skierowany zostanie na Chiny ......Najprostszym sposobem dla zachodu byłoby skonfrontowanie z Chinami właśnie Rosji czy Indii ale ani Rosja ani Chiny czy Indie to nie jest kraj debili...Wiec wcześniej czy później ktoś naciśnie guziki wysyłając rakiety w kierunku Chin bo na odpalenie ich na miejscu w Chinach raczej bym nie liczył , dla nas lepiej żeby wcześniej (wcześniej przed innymi a nie jak najszybciej) i pomimo całej mojej antypatii do USrAela i tak nie pozostaje mi nic innego jak liczyć na to że to właśnie oni być może wspólnie z Rosją zrobią to skuteczniej ...Czasami przychodzi taki czas że nieważne stają się poglądy czy prawda a jedyny wybór to mniejsze zło ....A to w nie dalekiej przyszłości będzie nasz jedyny wybór ,a nawet nie nasz my będziemy tylko widzami o ile wtedy na naszej półkuli będzie dzień i nie będziemy akurat spać...Nie piszę tego po to aby siać strach ale skoro Chińczycy uzbrajają nawet księżyc to raczej czasu nie zostało nam zbyt wiele i doskonale wiedzą co się święci ...Oczywiście była szansa wiele lat temu zmienić bieg historii w stary sprawdzony sposób ...Wystarczyło zanim Chiny stały się tygrysem gospodarczym, przeprowadzić tam kontrolowaną i finansowaną rewolucję taką jak nasza Solidarność czy inne pomarańczowe czy Arabskie wiosny ...Wtedy całkowicie sprywatyzowane Chiny do dziś byłyby w podobnej sytuacji jak Polska bez przemysłu bez niezależnej prasy z mega długiem... Ale być może nie znaleźli żółtego Bolka który wskoczył by na Chiński płot czy w tym wypadku mur ...Dlatego dziś nie jak nie można pokonać Chin gospodarczo czy bezpośrednio przy pomocy super broni czyli pieniędzy....W przypadku wojny konwencjonalnej Chiny mają wszytko u siebie mają przemysł i żywność i ludzi gotowych do pracy zachód niema nic poza rakietami ...Dlatego jakbyśmy bardzo nie chcieli pokoju to możemy o nim zapomnieć ...Na pocieszenie powiem że jako kraj nie mamy co rozpaczać mieliśmy cudowne 70 lat lat spokojnego życia bez względu na ustroje jakie się zmieniały, wiec nawet teraz gdyby coś poszło nie tak i rakiety zwęgliły również i naszą ziemię to dane nam było od losu całkiem sporo....
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:01, 25 Sie '14
Temat postu:
Wszystko fajnie i w miarę składnie. Ale zapomniał kolega o jednym. Siła robocza Chin to niewyobrażalnie łakomy kąsek dla Usraelskiego biznesu, a zaraz po nich siła robocza w Indiach. Obstawiam, że rosyjski biznes też chętnie z niego korzysta. Nie ugrilują żadnego czarnucha tfu żółtucha póki de facto pracują dla zachodnich rynków zbytu. O przebitkach na ich pracy chyba nie muszę wspominać. Nie ma zatem opcji na większe mordobicie, będą za to małe wojenki tego typu jak na Ukrainie czy z Kalifatem, gdzieś small warbiznes musi się kręcić i chyba ci więksi gracze zdają sobie z tego sprawę.
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:28, 25 Sie '14
Temat postu:
privilege napisał:
Jeżeli wojujący Islam nie byłby sterowany przez USrAel to nie bawił by się w spektakularne i niewyobrażalnie trudne do przeprowadzenia parkowania boeingów w nowojorskich wieżowcach. nie bawił by się też w obcinanie scyzorykiem głów niewiernych ...Gdyby wojujący Islam naprawdę posiadał tożsamość to już dawno w USA woda nie nadawała by się do picia a w każdej Amerykańskiej ambasadzie w każdym zakątku świata panował by paraliżujący strach.
Dokładnie tak.
Skoro wojujący Islam ma jeszcze do tego dostęp do broni masowego rażenia - broni biologicznej, jak twierdzi USrAel, to w ramach dżihadu w imię Allacha już dawno zlikwidował by problem przeludnienia na Zachodzie, zamiast nie tyle co niewyobrażalnie trudnego, lecz wręcz praktycznie niemożliwego do przeprowadzenia (biorąc pod uwagę jakimi środkami dysponują) "parkowania boeingów w nowojorskich wieżowcach".
privilege napisał:
Oczywiście była szansa wiele lat temu zmienić bieg historii w stary sprawdzony sposób ...Wystarczyło zanim Chiny stały się tygrysem gospodarczym, przeprowadzić tam kontrolowaną i finansowaną rewolucję taką jak nasza Solidarność czy inne pomarańczowe czy Arabskie wiosny ...Wtedy całkowicie sprywatyzowane Chiny do dziś byłyby w podobnej sytuacji jak Polska bez przemysłu bez niezależnej prasy z mega długiem... Ale być może nie znaleźli żółtego Bolka który wskoczył by na Chiński płot czy w tym wypadku mur ...
A być może nie szukali "żółtego Bolka", bo nie było takiej potrzeby, bo co do Chin mieli inne plany niż co do Polski? Co jest oczywiste biorąc pod uwagę różnice między tymi państwami, że raczej inne role są dla nich przewidziane przez władców marionetek.
A teraz "dowody" (motywy, przesłanki), czy też argumenty świadczące na rzecz tego, że Chiny nie są niezależne od Zachodu:
Chiny były pod jego wpływem, i działały tam tajne bractwa, a mafia nadal działa. Ktoś może wierzyć, że to przeszłość i niby wyswobodziły się spod jego wpływów (tak jak Polska niby po '89 odzyskała "wolność"). Ale co to było za wyswobodzenie, skoro zapanował tam ustrój komunistyczny (jego Chińska wersja, odpowiednik), który jest dziełem, czy też produktem europejskim?
Spójrzmy co podają oficjalne źródła - wikip:
Cytat:
W latach 1839-1841 powstał zbrojny konflikt między Chinami a Wielką Brytanią, zwany pierwszą wojną opiumową. Na skutek wojny zwycięska Wielka Brytania na mocy traktatu nankińskiego, zawartego 29 sierpnia 1842, zmusiła Chiny do otwarcia niektórych portów w Kantonie, Fuzhou, Xiamen, Ningbo i Szanghaju dla statków europejskich, odstąpienia Brytyjczykom Hongkongu[11] oraz opłacenia wysokiej kontrybucji. Podobne traktaty Chiny podpisały w 1844 ze Stanami Zjednoczonymi i Francją[11]. Ich skutkiem było powstanie m.in. eksterytorialnych dzielnic europejskich (tzw. koncesji) w większych portach i miastach. Sytuacja po pierwszej wojnie opiumowej sprzyjała aktywizacji tajnych stowarzyszeń o charakterze antymandżurskim i antyfeudalnym takich jak Stowarzyszenie Białego Lotosu, Związek Triady, Związek Starszych Braci. W 1850 roku doszło do wybuchu jednego z największych w dziejach Chin chłopskiego powstania tajpingów[12]. Na czele powstania stał Hong Xiuquan, który pod wyraźnym wpływem chrześcijaństwa, głosił idee równości i braterstwa. Na ogromnych obszarach środkowych i północnych Chin zajętych przez powstańców proklamował Niebiańskie Królestwo Najwyższego Spokoju.
W latach 1856-1860 nastąpił dalszy etap agresji mocarstw europejskich przeciwko Chinom, tzw. II wojna opiumowa i III wojna opiumowa. W 1857 wojska brytyjsko-francuskie zajęły Kanton, a w 1860 wkroczyły do Pekinu[14]. Rezultatem tego były dalsze ustępstwa Chin usankcjonowane traktatami tiencińskimi z Wielką Brytanią, Francją i USA (1858)[11], traktatem aiguńskim z Rosją (1858) oraz traktatami pekińskimi (1860). W 1861, po śmierci cesarza Tongzhi w wyniku przewrotu pałacowego przejęła rządy cesarzowa-wdowa Cixi[14], która po uzyskaniu zbrojnego poparcia Wielkiej Brytanii i Francji stłumiła powstanie tajpingów. Nadal jednak wybuchały lokalne powstania antymandżurskie, inspirowane najczęściej przez tajne organizacje narodowe, związane z Białym Lotosem.
Licząc na poparcie w walce z ludowymi ruchami wewnątrz kraju, rząd mandżurski kontynuował w latach 60. XIX w. politykę uległości i jednostronnych ustępstw wobec państw europejskich. Nierównoprawne traktaty podpisano z Prusami w 1861 a z Danią i Holandią w 1863, Hiszpanią 1864, Belgią 1865, Włochami 1866 i Austro-Węgrami w 1869. System nierównoprawnych traktatów, narzuconych siłą cesarstwu Qingów, stworzył warunki do pogłębienia penetracji obcych mocarstw w Chinach oraz ich podziału na strefy wpływów. Wielka Brytania narzuciła Chinom tzw. konwencję Zhifu (1876), w wyniku której uzyskała dostęp do prowincji Yunnan oraz otwarcie dla obcych statków 4 portów morskich i 6 rzecznych. W latach 1872-1879 Japonia opanowała wyspy Riukiu, a 1874 podjęła próbę opanowania Tajwanu. Wojna chińsko-francuska, 1884-5 zakończyła się traktatem w Tianjinie i uznaniem przez Chiny protektoratu Francji nad Annamem. W 1885 Wielka Brytania dokonała aneksji Birmy, a 1890 terytorium Sikkimu. Dotkliwą klęskę poniosło cesarstwo Qingów w wojnie z Japonią (1894-1895). Na mocy traktatu zawartego w Shimonoseki 17 kwietnia 1895 Chiny zrzekły się zwierzchnictwa nad Koreą, odstąpiły Japonii Tajwan, Peskadory oraz półwysep Liaotung z Dalianem i Port Artur oraz wypłaciły wysoką kontrybucję. Sprzeciw Rosji, Niemiec i Francji nie dopuścił wprawdzie do aneksji półwyspu Liaotung przez Japonię, ale kontrybucja została zwiększona z 200 do 230 mln taeli.
Nie jest dziwne, że taki mały naród gdzieś na jakieś wysepce na skraju Europy zawojował świat i podbił takie wielkie państwo jak Chiny i to leżące po drugiej stronie półkuli?
Nie jest dziwne, że europejskie potęgi, niby śmiertelni wrogowie, którzy nieustannie ze sobą walczyli tak zgodnie podpisywały traktaty pokojowe z Chinami praktycznie w tym samym czasie w sposób niemal skoordynowany? Że w tej sprawie były tak jednomyślne?
A nie jest dziwne, że taki mały Tajwan pogrywa sobie z takim wielkim i silnym komunistycznym i totalitarnym państwem jakim są Chiny, z takim mocarstwem?
Zastanawiające jest też to, że niby oficjalnie w Chinach działalność Masonerii jest zakazana przez Chińską Partię Komunistyczną, ale już na Tajwanie istnieje Wielka Loża Chin założona w 1949 r. I przypadkiem Tajwan ma dużą autonomię, jest tam pełna wolność religijna, o jakiej taki np. Tybet może jedynie pomarzyć (by chociażby zbliżyć się do tego).
Coś mi się wydaje, że działalność Masonerii w Chinach jest tak zakazana jak była w innych komunistycznych krajach lub jak działalność KK w PRL-u... Taka ściema, że to niby przeciwwaga, "opozycja" do złych władz. Jakby to wyglądało, gdyby w komunistycznym państwie nie przestrzegającym praw człowieka Masoneria była legalna i mile widziana? Jakby to o niej świadczyło? Nie zapominajmy, że oficjalnie Wolnomularstwo jest to "międzynarodowy ruch, mający na celu duchowe doskonalenie jednostki i braterstwo ludzi różnych religii, narodowości i poglądów", że "prowadzi działalność charytatywną, filantropijną i edukacyjną"!
Zresztą tajna organizacja sprawująca władzę i kontrolę w Chinach nie musi to być/nazywać się masoneria - może to być nazywane Triada. Co za różnica, jak to nazwiemy...
Inną sprawą jest, że co my tak na prawdę wiemy o takich państwach jak Chiny? Można jedynie próbować coś ułożyć ze strzępów informacji i wywnioskować na podstawie oficjalnej wersji historii.
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:22, 25 Sie '14
Temat postu:
Do tego co napisałem:
"Nie jest dziwne, że taki mały naród gdzieś na jakieś wysepce na skraju Europy zawojował świat i podbił takie wielkie państwo jak Chiny i to leżące po drugiej stronie półkuli? "
jako ciekawostkę dodam jeszcze, że w tym samym czasie co wojska brytyjsko-francuskie zajęły Kanton - w roku 1857, zwycięstwem wojsk brytyjskich zakończyła się wojna brytyjsko-perska! Czyli równolegle byli w stanie wojować zarówno z Chinami, jak i ze słynącą z waleczności Persją (słynącą w historii), czyli dzisiejszym Iranem o obecny Afganistan (Herat)!
Żeby było jeszcze ciekawiej, konflikt ten "był elementem tzw. "Wielkiej Gry" jaką o panowanie nad Azją Środkową toczyły Wielka Brytania i Rosja."
Jak to się mówi historia lubi się powtarzać...
Ps. USrAel IMHO to prócz USA i Izraela - oczywiście także UK (Wielka Brytania).
gość tłumaczy pisma nostradamusa i wychodzi mu ze powstanie wielkie panstwo arabskie / iranskie - taliban - ktory wywoła IIIWW i rozpieprzy 4/5 europy...
gość tłumaczy pisma nostradamusa i wychodzi mu ze powstanie wielkie panstwo arabskie / iranskie - taliban - ktory wywoła IIIWW i rozpieprzy 4/5 europy...
możesz zacytować jakieś konkretne słowa Nostradamusa bo stosując "interpretację" to wszystko da się dopasować do wszystkiego
Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:57, 29 Sie '14
Temat postu:
Zapewne niektórzy z Was śledzą przemyślenia Michalkiewicza. Jego ostatni artykuł dot. kalifatu daje sporo do myślenia. Michalkiewicz pisze o kalifacie jako zagrożeniu przede wszystkim dla Izraela. Armia kalifatu idzie nie w stronę Iranu, ale w stronę Izraela - bowiem Izrael to, poza chrześcijanami, jedyni innowiercy w rejonie. Pierwszym zadaniem jest wymordowanie chrześcijan, ich zaś będzie za mało, więc jeszcze zostaje Naród Wybrany. Gdy sytuacja nie ulegnie gwałtownej zmianie (a po co ich bombardują amerykanie), armia kalifatu będzie szła do granicy Izraela i nic nie wskazuje na to, aby się na tej granicy chcieli zatrzymać. Jeżeli nie jest to kontrolowana akcja to wejdą tam, a wówczas Izrael będzie zmuszony użyć broni, której nie ma, czyli atomowej. Bowiem najnowocześniejszy sprzęt, jaki USA darowało szczodrze rebeliantom w połączeniu z ich zawziętością i doświadczeniem jest zbyt mocny, aby konwencjonalne siły Izraela dały radę skutecznie się im przeciwstawić.
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:32, 31 Sie '14
Temat postu:
Cham napisał:
Zapewne niektórzy z Was śledzą przemyślenia Michalkiewicza. Jego ostatni artykuł dot. kalifatu daje sporo do myślenia. Michalkiewicz pisze o kalifacie jako zagrożeniu przede wszystkim dla Izraela. Armia kalifatu idzie nie w stronę Iranu, ale w stronę Izraela - bowiem Izrael to, poza chrześcijanami, jedyni innowiercy w rejonie. Pierwszym zadaniem jest wymordowanie chrześcijan, ich zaś będzie za mało, więc jeszcze zostaje Naród Wybrany. Gdy sytuacja nie ulegnie gwałtownej zmianie (a po co ich bombardują amerykanie), armia kalifatu będzie szła do granicy Izraela i nic nie wskazuje na to, aby się na tej granicy chcieli zatrzymać. Jeżeli nie jest to kontrolowana akcja to wejdą tam, a wówczas Izrael będzie zmuszony użyć broni, której nie ma, czyli atomowej. Bowiem najnowocześniejszy sprzęt, jaki USA darowało szczodrze rebeliantom w połączeniu z ich zawziętością i doświadczeniem jest zbyt mocny, aby konwencjonalne siły Izraela dały radę skutecznie się im przeciwstawić.
Wszyscy ci wielcy komentatorzy patrzą zbyt lokalnie aby cokolwiek zobaczyć ...A ty niedoceniasz Izraela Który całe NATO może traktować jako swoje siły konwencjonalne ...
W sumie to jest dobra myśl , Izrael i USA wsparło rebeliantów uzbroiło, teraz pozwoli im się rozwinąć a potem Izrael zażąda obrony od NATO ...No cudnie nawet Izrael nie będzie musiał walczyć a i winę za wszytko weźmie na siebie zachód podejrzewam że trochę krwi Islamowi będą musieli upuścić ....Jedyna różnica dla państwa Islamskiego to czy dostaną w końcu wpierdol od zachodu czy to będzie ubój rytualny made in Israel Defense Forces...
Wszystko niby układa się w sensowna układankę. Zachód wyhodował sobie nowego wroga ISLAM potem go pokona totalnie... Oczywiście najpierw umożliwi Islamowi dokonanie niezłej rzezi na chrześcijanach co da legitymację społeczną do ich eksterminacji w sposób ostateczny...Zachód /NATO przejmie cały bliski wschód po czym zostanie już tylko dogadać się z Rosją i pokonać ostatecznego wroga Chiny ....Gdyby się nie dogadali to można ich skłócić ...Wszytko to logiczne i niby proste gdyby nie fakt że przy okazji na końcu mogą usmażyć planetę ....
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:38, 31 Sie '14
Temat postu:
tomeq napisał:
Dla przypomnienia.
Dzięki za przypomnienie.
Polecam obejrzeć ten wykład szczególnie dla ElComendante.
Może mu się z deka rozjaśni, albo przynajmniej przestanie udawać, że nie czai bazy.
Dołączył: 17 Kwi 2010 Posty: 40
Post zebrał 160000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:13, 11 Wrz '14
Temat postu:
Podbijam.
Moim zdaniem wygląda to tak, że amerykanie i żydzi na usługach brytoli (konkurencyjne do Rosji mocarstwo, prawdziwe mocarstwo mające do dziś oficjalnie największe kolonie a przy tym możliwie największe problemy finansowe [pamiętajmy że to brytyjskie banki są właścicielem zbankrutowanego FED'u ] ) wywołują rozpierduchę na bliskim wschodzie, po to by osłabić Rosję od strony na którą nikt dziś nie patrzy - a przy okazji rosnące kolejne konkurencyjne, wschodzące mocarstwo - chiny.
Z drugiej strony żydzi i amerykanie wraz ze sforą skurwionych europejskich suk (jak polski [nie]rząd) atakują Rosję od jej - Rosji - zachodu (majdaniarze), polskie mięso armatnie i inne najemne naćpane w trzy dupy barany rzucające patykami za 100 hrywien i działkę hery.
Putin wie przeciwko komu toczy się gra (jego Rosja i postulat odejścia i uwalenia lollara w dłuższym terminie, BRICS), wie gdzie jest zagrożenie - skąd nadejdzie - (republiki islamskie graniczące z Rosja, które za chwile będą 'kolonizowane' przez amerykanskich terrorystów pod czarną flaga ISIS).
Putin wie kto rozdaje karty (WB - zauważcie, że o nich cisza wszędzie, a wiadomo najwięcej kurestwa robi się jak nikt nie patrzy na ręce) i wie że NIE MOŻE ANGAŻOWAĆ WOJSK do 'konfliktu' na Ukrainie, bo zaraz dostanie wpierdol od strony muslimow.
Cała gra toczy się pod przykrywkami/pretekstami:
1. dla debili - wojna usa o demokracje i wolność (tak, tak, są tacy co w to wierzą i takich mamy większość), i zwalczanie islamu na świecie - "popatrzcie tylko ile zła dzieje się w tym świecie przez islam" - grzmią CNN i pochodne gówna. do tego pokazują kilku gamoni z kozikami udającymi że obcinają głowy gumowym "żołnierzom". ale uzasadnienie w końcu jakieś jest...
2. dla szukaczy teorii spiskowych - żydzi, całe odium spadnie na nich, bo przecież oligarchia na Ukrainie to zydzioszki - w Rosji zresztą też. usa jako starszy brat izraela i zadymiarz światowy opanowany przez zydkow - no nic tylko te talmudyczne małpy będą opanowywać świat, zaraz po lekturze "protokołów mędrców syjonu".
3. dla ekonomistów - usa tonie. dolar tonie. ropa się im ponoć chce skończyć, ale chcą handlować swoim gazem łupkowym w eu - dlatego walczą z Rosją. Dlatego w polsce zablokowali wydobycie z łupka. nic tylko musza zrobić wojnę - wiadomo historia się powtarza, nikt się nie dziwi. inflacja, hiperinflacja, republika wajmarska - te sprawy...
4. dla Polaków - tak, to osobna kategoria ludzi - Rosja to wróg od stuleci i zawsze napadała na Polskę (nikt tylko nie pamięta jakie nazwiska mieli tzw. bolszewicy - import z UK i NY, izrael i które z tych nazwisk i jakimi przekrętami wplątywały Rosję w zadymy). no i słyszymy bajki typu Rosja na nas napadnie, czyha tylko aż wszyscy pójdziemy spać.
Polacy jak to Polacy - po wojnie zostali w większości sami lewicowi idioci [w Katyniu wytłukli całą prawą część sceny politycznej - o ile można było to tak nazwać - znów pamiętajmy o nazwiskach 'rosyjskich' zbrodniarzy, a nie fladze kraju gdzie aktualnie mają agenturę]. no nic tylko brać pod pachę karabin, no i procę - bo karabinu nie potrafią przecież używać - iść oddawać życie za matkę "Polskę" - jak w każdym porządnym polskim powstaniu (hmm czyżby WB nie zdradzała Polski w każdym z powstań?)
5. dla "oświeconych" Polaków - panów po czterdziestce co to z niejednego pieca chleb jedli i ogólnie wiedzą wszystko - serwujemy papkę jak to Kwaśniewski zazdrości tuskowi, względnie pierdoły pokroju taniec z gwiazdami i szkło kontaktowe z pseudo politycznymi polskimi dyrdymałami i publicznym obrzucaniu się gównem przez darmozjadów z wiejskiej. Na koncu debil komoruski wysepleni: 'mozemy miec w Polsce destabilizację'...
6. pobożnym/nawiedzonym powiemy ze idzie koniec świata, trzęsienia ziemi i takie tam głupoty. sami pójdą się zutylizować - ze strachu. No ewentualnie podstawimy wróżbitę Macieja i paru innych przepowiadaczy.
7. dla samych brytoli [mowa o tamtejszej prawdziwej oligarchii, bankierach] to po prostu kontynuacja I i II wojny światowej a później zimnej wojny (jako wojny z Rosja), w których to nie udało się uzyskać nieograniczonego dostępu do ruskich zasobów na Syberii. No i z tymi koloniami im się później posrało. Trzeba by odzyskać.
Kasa się nie zapina - wszędzie dług, ludzi cos jakby przy dużo żeby siłą to ogarnąć. Zaraz się zaczną wszyscy burzyć, bo jak to – chińczyki mają swoje gadżety a u nas jakby biedniej. no trzeba by reset zrobić. Za jednym zamachem załatwimy ruskich – oczywiście nie swoimi rękoma – Chińczyków, Indie (patrz Pakistan). I jak zwykle. Polska dostanie gówno, no bo kurwie za sex płaci się parę groszy. Izrael jako żona dostanie od UK nowe terytoria do zasiedlenia, przecież nie da się długo utrzymywać sztucznego tworu Izrael. Ktoś (UK), kto przeforsował stworzenie Izraela był albo głupi, albo cwany.
8. dla pożytecznych idiotow i lewaków z UE – słuchacie towarzysze, wiemy co robimy, będziecie zadowoleni, proszę nam zaufać, robić sankcje na Rosję, to to samolot, bo to majdan, bo jak to tak przeciez oni przez 50 lat czekali zeby wszystkim dziś dokopac i są niebezpieczni...
Być może część z tego to fantazja, ale patrząc co ten czarny kloszard z bałego domu odstawia to wnioski jakie mi sie nauwają przedstawiłem powyżej.
No safe haven’: Obama declares airstrikes on Islamic State ‘wherever it exists’
Dołączył: 25 Kwi 2012 Posty: 69
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:27, 11 Wrz '14
Temat postu:
Witam kreda007 rzeczywiście dobrze napisane ale ja w brytoli nie wierzę. W Londynie jest już więcej imigrantów niż Anglików.
Kto tych wszystkich ludzi tam wpuszcza? Chyba nie Brytole.
Dołączył: 18 Kwi 2010 Posty: 2310
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:36, 24 Wrz '14
Temat postu:
Wedle informacji prezydenta Ramzana Kadyrowa,obecny lider Islamskiego kalifatu Abu Bakr al-Bagdadi
już jakiś czas temu został zwerbowany przez generał i dyrektora CIA Davida Petraeusa.
Jak twierdzi R.Kadyrow Czeczenia przygotowana jest na ewentualnych "gości" i każdemu z nich wręczy bilet na tamten świat http://translate.google.com/translate?hl.....icial%257D
Teraz stała się dla mnie bardziej zrozumiała informacja sprzed kilku dni o tym że minister Szojgu zdecydował że (po raz pierwszy od 1990r) Czeczeńcy będą służyli w armii RF.Pierwszą myślą było:500 osób! wielka mi parada! jest o czym pisać.
Ale teraz domyślam się że ta 500-setka to bynajmniej nie kucharze polowi,czy kierowcy.
http://translate.google.com/translate?hl.....icial%257D _________________ sasza.mild.60@mail.ru
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 80000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:48, 24 Wrz '14
Temat postu:
Pozwolę sobie zacytować post z przed prawie 5 ciu lat ...z tematu Europa w 2029 tak może wyglądać
privilege napisał:
Jak łatwo wami manipulować
Kto zapraszał Muzułmanów do europy ?
Kto tworzył przyjazne im zapisy prawa ?
Kto wciskał ludziom hasła o tolerancji i równości ?
A teraz kiedy to wszytko zadziałało kiedy Europa jest pełna czarnych, ciapatych i beżowych ci sami ludzie w ten sam sposób wpłyną na rdzennych europejczyków i będą ich straszyć i to akurat jest proste bo jest się czego bać !...
Ale czy ta polityka emigracyjna zachodu przez ostanie 30 lat nie była celowa ? Czy nie wiedzieli czym się skończy ? Czy skala przyrostu naturalnego białych vs kolorowych nie była wcześniej znana ? Otóż była ale widocznie komuś zależało aby tak potoczyła się historia Europy dlatego w mediach był inny trend "przyjazny"... Bywałem we Francji w latach 90tych było czarno na ulicach od Algierczyków ,Cyganów ale czy Francuzi ich nie widzieli ? Raptem teraz kiedy problem jest spory a raczej jest już z późno dla białych w niektórych krajach , to robi się kampanię antyislamską... Oczywiście że islam chce zdobyć Europę i ja podbić w sumie to ma się za co mścić to nie ulega wątpliwości ale czy ktoś im tego celowo nie ułatwił wiele lat temu tworząc doskonałe warunki ...Bo to przecież nie zwykli szarzy Francuzi Belgowie czy Niemcy tworzyli zapisy prawa emigracyjnego. Nie, to robili politycy , a jak wiemy w żadnym kraju polityk nie działa według własnej woli ale według woli tego który płaci za kampanię wpływając później na jego decyzje .... Więc skoro teraz jest taki odwrót od tej luźnej polityki przyjaznej emigrantom to tylko idiota uwierzy że politycy raptem na to wpadli i policzyli że za mało białych dzieci a za dużo ciemnych ...Nie moi drodzy chodzi o coś innego Elicie potrzebna jest Europa która będzie się bała Islamu i Arabów bo tylko taka Europa wyśle swoich synów na nowe wojny USrAela z islamem czy to w Afganistanie czy to być może niedługo w Iranie ...Europa wystraszona Arabami nie będzie wnikała w kolejny statek z pomocą humanitarną zatrzymany przez żydów na wodach międzynarodowych i taka Europa będzie klaskać kiedy na Iran polecą bomby a młody inteligentny Europejczyk napisze komentarz na jakimś portalu "jak to dobrze że są ci Amerykanie którzy nas chronią ....Europa przerażona Islamem z radością przyjmie do siebie rakiety, tarcze a nawet samoloty z jeńcami i nawet nie piśnie o tajnych więzieniach bo taka Europa jest dziś potrzebna elicie i tylko taka Europa odwali brudną część roboty w interesie pejsatych...Wiem jedno z obserwacji historii kiedy Europejczyk ma kogoś nienawidzić to znaczy że Żyd będzie z nim wkrótce walczył ....Naszymi rękoma ...Ordel napisałeś w rubryce o sobie że "historia zawsze się powtarza" ,w tym wypadku nie po raz pierwszy , wystarczy spojrzeć na ostatnie 100 lat i konflikty zbrojne ich powody i komu przyniosły korzyść ? Pierwsza wojna w konsekwencji stworzyła Ligę Narodów torując żydom drogę do światowego rządu Potem rewolucja w Rosji nawet dziecko wie jakiej narodowości ludzie byli u steru pomimo ze na co dzień nie nosili pejsów ,następnie gigantyczny rozwój Niemieckiej machiny gospodarczej za wiadomo czyje subsydia ... Następnie druga wojna.. Pozornie Żydzi są jej największą ofiarą ale to tylko na oskarowych filmach z Hollywod bo w rzeczywistości wygrywają własne państwo co jest nie wyobrażalne dla normalnego człowieka bo jak naród który został unicestwiony i niemal wymazany z dziejów świata może założyć swoje państwo i zanim na dobre opadną dymy II wojny światowej atakuje swoich sąsiadów niektórych okupując po dziś dzień a w kilkanaście lat po największej wojnie w dziejach ludzkości sam staje się potęgą militarną z głowicami atomowymi w tle ...
Ps. Żebym był dobrze zrozumiany Islam jest dziś problemem zajebistym problemem ale nie jest to przypadek
Elita Syjonistyczna która zawsze pragnęła zniszczyć islam utuczyła go jak tygrysa i dała mu siłę i przywileje a teraz tego tygrysa wypuszcza w centrum Europy i mówi do białych zobaczcie debile mamcie głodnego silnego tygrysa pod domem ...Zawsze wam mówiliśmy że z tygrysami trzeba krótko ale wy nie słuchacie i znowu trzeba będzie ratować ta waszą Europę i znowu uratują tylko tym razem za jeszcze większa cenę...
Dołączył: 17 Kwi 2010 Posty: 40
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 04:43, 01 Paź '14
Temat postu:
Z zydzioszkami to jest tak ze oni maja ponad przecietny poziom leku i ponad przecietny poziom chciwosci.te ludzkie cechy strach i milosc, oni maja uwypuklone do absurdu - odgornie wkodowane przez swoja elite.
Uwazasz, ze tchorze zaryzykuja ze araby obedra ich zywcem ze Skory jak tylko cos sie wymknie spod kontroli? Muslimy to prostaki, ale jak ktorys rzuci haslo zeby kasowac zydow, to pojda i to zrobia. Zauwaz ze dla zydow sytuacja nie jest rozowa. Izrael zaraz zostanie prawdopodobnie zrownany z ziemia, zanim zdazy tego tygrysa pokazac europie. Gdzie nie uciekna tam islam. Europa? Usa? Predzej rosja i chiny, ale jesli nie maja zrobionego przyczolka, niewiele zdzialaja. Za duze ruchy musieliby wykonywac juz teraz zeby tego nie zauwazyla reszta swiata.zwlaszcza sami arabowie.
Moim zdaniem zydki to odwracacz uwagi, narzedzie. Przy czym tragizm tych nienawidzacych wszystkich na okolo gamoni jest taki, ze oni wierza w swoja misje. Oni sa zbyt zaangazowani, ich udzial jest wg mnie zbyt oczwisty.na moje oko conajwyzej graja role zlego polucjanta. Sa zbyt przewidywalni.
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:13, 22 Paź '14
Temat postu: Szwecja stanie się wkrótce krajem trzeciego świata
Po erze zapraszania emigrantów przychodzi nowa era strachu przed tym trojańskim koniem Arabskim .....
Nie wiem osobiście jak dziś jest w Szwecji ale kiedy tam mieszkałem w latach 90 to południe już wtedy było zdominowane przez kolorowych ...Ja mieszkałem przez rok na dalekiej północy i dla mnie to był najlepszy kawałek ziemi i najwspanialsi ludzie ...Bardzo pracowici honorowi i uczciwi ...Ale to było dawne temu na północy ...
Szwecja stanie się wkrótce krajem trzeciego świata
Według ONZ Szwecja ubożeje w zastraszającym tempie, a do roku 2030 może dołączyć nawet do tzw. krajów trzeciego świata. Winna jest multikulturowość i próba zbudowania idealnego społeczeństwa na bazie wielkiej fali imigrantów.
Zdaniem autorów raportu, ale i dużej rzeszy komentatorów, winna jest multikulturowość i próba stworzenia przez polityków społeczeństwa idealnego. Do Szwecji na dużą skalę ściągają imigranci z krajów najbiedniejszych oraz najbardziej zacofanych. Jak podaje CBN News, nie muszą oni uczyć się nawet języka szwedzkiego, wręcz jest to zakazane i to Szwedzi mają uczyć się od imigrantów. Duński dziennikarz Mikael Jalving powiedział CBN News, że asymilacja jest w Szwecji wykluczona, a partie polityczne wręcz uznają to słowo za nazistowskie. A takie podejście generuje koszty.
Sytuacja doszła do tak skrajnego punktu, że krytyka polityki imigracyjnej w Szwecji może powodować nie lada kłopoty. Przykład? CBN News przytacza historię mężczyzny, który z powodu właśnie takiej krytyki został zwolniony z pracy, inny zaś za anonimową negatywną opinię w internecie na temat imigrantów został namierzony przez lewicowych hakerów i przypięto mu łatkę rasisty.
Tymczasem szwedzki parlament zamierza dodatkowo takie podejście usankcjonować. Po świętach Bożego Narodzenia w Szwecji zacznie obowiązywać nowe prawo, które pozwoli karać obywateli za krytykę polityki imigracyjnej.
http://biznes.onet.pl/szwecja-stanie-sie.....news-detal
Wielu na tym forum szuka tego lub tych którzy pociągają za sznurki budując NWO ...
Znajdźcie tego kto tworzy politykę emigracyjną zachodu a nie tego kto wykonuje dyrektywy i wprowadza wcześniej ustalone prawo a znajdziecie mocodawcę ....Bo nie uwierzę że politycy od lat z dobrej woli działali na rzecz kolorowego elektoratu bez praw wyborczych a wyłącznie z roszczeniami kosztem rdzennych obywateli...
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 27 Sty 2014 Posty: 753
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:40, 27 Paź '15
Temat postu:
Rosja dostała zgodę na ataki wewnątrz terytorium Iraku
Christopher Harress, International business times, USA
2015-10-24
Zgodnie z irackim urzędnikiem bezpieczeństwa Irak dał Rosji zgodę na atakowanie islamskich grupowych celów wewnątrz własnych granic, dodając do napięć między Waszyngtonem a Moskwą, które to kraje niezależnie bombardują organizację terrorystyczną w ich umocnieniach w Syrii i Iraku. Decyzja została podjęta zaledwie kilka dni po tym, jak amerykański wysłannik dyplomatyczny żądał zapewnienia od rządu w Bagdadzie, że nie pozwoli na to, by rosyjskie samoloty prowadziły działania na terytorium Iraku.
Hakem al-Zamli, szef Komitetu Bezpieczeństwa i Obrony Parlamentu Iraku, powiedział w piątek, że nowe ataki pomogą w osłabieniu ISIS poprzez odcięcie szlaków dostaw do Syrii, zgodnie z Anadolu News Agency, państwową grupą medialną Turcji.
Rosja chciała osłabić szlaki dostaw grupy terrorystycznej do Syrii odkąd we wrześniu Moskwa usankcjonowała bombardowania wspierające autorytarny reżim Baszara Assada. Rosyjskie odrzutowce przeprowadziły setki nalotów przeciwko ISIS i rebeliantów z frakcji syryjskich, wchodząc w bliskie kontakty z amerykańskimi odrzutowcami, które wyłącznie atakują Islamskie Państwo.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów