Dołączył: 18 Kwi 2010 Posty: 2310
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:01, 04 Cze '14
Temat postu:
napisał:
10 letnia córka zadaje bardziej inteligentne pytania.
I pomyśleć że takie jednostki mają prawo do rozmnażania! Oburzające.Oto do czego doprowadził wasz liberalizm!
Cytat:
Jest to nawet na logikę dużo bardziej rozsądne...bo skąd się wzieliśmy?
Nie wiem jak tam kto ale ciebie to (jak mawia lud w moich stronach) zrobili palcem w wielki piątek.
Cytat:
zostałem wychowany w wierze chrześcijańskiej i dziękuję za to Bogu.
Zaś do rodziców powinieneś mieć pretensje o to że wychowali cię na chama.Pobożnego chama.
Jesteś cieciu jak molierowski Tartuffe karykaturą chrześcijanina.
_________________ sasza.mild.60@mail.ru
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 450
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:47, 04 Cze '14
Temat postu:
El comendante - Nie wiem dlaczego się tak obruszyłeś tą deklaracją. Spójrzmy na to z racjonalnego punktu widzenia:
zaznaczę ze też nie jestem osobą religijną, ale z tą deklaracją się zgadzam. może wyjaśnię w podpunktach bo będzie czytelniej.
- tabletki antykoncepcyjne - jak powiedział jeden z sygnatariuszy deklaracji - "od ich nie zażycia jeszcze nikt nie umarł." Pomijając fakt ze te tabletki to największy syf i bardzo szkodzą i często powodują problemy z płodnością, to trudno się nie zgodzić z wypowiedzią tego faceta - chcesz tabletkę to idziesz gdzie indziej albo kupujesz gumy, trudne nie jest.
-usuwanie ciąży- po co? i po co w ogóle zmuszać lekarza by to robił skoro nie chce?lekarz ma leczyć a nie zabijać, pomijając oczywiście ciąże pozamaciczną gdzie ratuje się życie matki a dziecko i tak nie ma szans na przetrwanie - to nie widzę żadnego innego argumentu za.
Pomijam tez w tym momencie sytuacje demograficzną kraju i brainwash depopulacyjny. Niechciane dziecko można oddać bez żadnych formalności do okienka życia. Sa rodziny które czekaja w kolejce na adopcje noworodka. Argument na zasadzie ze dziecko może trafic do domu dziecka czy cierpieć później jest dla mnie na bezsensowny. na tej samej zasadzie można podejść do byle gostka na ulicy i powiedzieć mu "być może będziesz w przyszłości cierpiał " po czym strzelić mu w łeb. Dla mnie moralnie to jest tożsame, dziecko które jest w łonie matki nie rozni się od tego które jest poza nim, w łonie matki jest po prostu młodsze.
i jeszcze jedno
Cytat:
"Jak rozumiem ten akapit to te świry twierdzą, że jak nawet żyjesz z kobitą 30 lat, ale nie masz ślubu z nią {zapewne zwłaszcza kościelnego} to tych "narządów" prawa używać nie masz.
Antykoncepcji to zapewne nie przepiszą nawet małżeństwu Wink
Nie małżeństwa załóżmy z chorobą weneryczną to nawet leczyć nie zaczną, bo przecież używali narządów niezgodnie z wolą Boga Laughing "
- nie, zle zrozumiales ten akapit (punkt 3 deklaracji)- tu chodzi operacje zmiany płci która powoduje trwałą bezpłodność i jest okaleczaniem ludzi.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:26, 04 Cze '14
Temat postu:
@Shinobi
Primo, gdyby te debile napisali to tak jak Ty oraz napisali, że wywieszą kartki, że właśnie tak uważają, co by usługobiorca utrzymujący ich tłuste dupska nie tracił czasu na jebanie się ze staniem pod ich drzwiami gabinetów to miałbym to w dupie.
Tutaj, jednak mamy do czynienia z deklaracją napisaną tak popierdolonym, religijnym językiem, że jego interpretacje jak zwykle w przypadku takiego języka może być dowolna a zagrożenia z tym związane opisałem powyżej, czyli m.in. nie stosowanie takich nowoczesnych metod leczenia, które się tym chujom - mimo ich potwierdzonej skuteczności - po prostu nie podobają.
W związku z tym, że te pojeby chcą sobie stosować takie, własne interpretacje i widzi mi się to ja żądam ustawowego obowiązku lekarza do przedstawienia info na temat tego czego dokładnie ów nie zamierza stosować w ramach metod leczenia bo nie zamierzam tracić mojego cennego czasu na spotkani z pojebami.
Tylko w tym zakresie szanowany Shinobi mi owa deklaracja przeszkadza. Nie mam nic przeciwko, by podpisaliy się pod nią nawet wszyscy lekarze w Polsce {zwisa mi to i powiewa}, ale chcę wiedzieć, że mam zmienić swoje ubezpieczenie prywatne na opcje leczenia się u "normalnych" lekarzy poza granicami tego bambustanu.
To, chyba nie jest zbyt duże wymaganie ze strony człowieka, który jest jednym z tych, który owych utrzymuje, czyli jest usługobiorcą i płatnikiem obowiązkowym jednocześnie.
Dołączył: 04 Paź 2011 Posty: 279
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:32, 04 Cze '14
Temat postu:
Najlepsze jest to, że ja w żadnych bogów nie wierzę, a zwolennikiem aborcji na życzenie wcale nie jestem. Co wcale nie znaczy, że z uporem maniaka będę narzucał innym swoje zdanie i jeszcze stosował w tym celu tanie chwyty w rodzaju 'bóg tak chce i chuj'. Lekarz ma do spełnienia określoną rolę w społeczeństwie - ma leczyć i pomagać. Po to został w tym kierunku wykształcony. I ma to robić zgodnie z obowiązującym prawem. Mieszanie do tego religii jest chore i świadczy dla mnie o braku rozsądku, więc u takiego lekarza wolałbym nie leczyć niczego z obawy, że ten brak rozsądku w najgorszym momencie odbije się na mnie.
Zresztą problem nie dotyczy tylko lekarzy. Mało to na świecie było przypadków, że rodzice zabraniali wykonać np. transfuzji krwi swojemu dziecku, bo jest to sprzeczne z ich wierzeniami? A 'wierzący' jeszcze potrafią się w tym logiki i pozytywów doszukać...
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:32, 10 Cze '14
Temat postu:
Dzisiejsze praktyki lekarskie nie maja czesto nic wspolnego z medycyna. Czysty biznes sklania lekarzy do podejmowania dzialan niemozliwych w sztuce lekarskiej.
Patrzac calosciowo na organizm zyjacy, jakim jest nie tylko czlowiek, trzeba zadac sobie pytanie, co jest mozliwe do zrobienia z tym organizmem ? Mysl i wyobraznia podpowiadaja nawet laikowi, ze niewiele dzialan ten oganizm zniesie !
Dołączył: 25 Kwi 2012 Posty: 69
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:48, 12 Cze '14
Temat postu: W temacie.
Ciąża nie jest chorobą.
Zamiast zawodu lekarza warto powołać osobną profesję – abortera-antykoncepcjonisty.
Wtedy każdy, kto chce się leczyć, pójdzie do lekarza, a ten, kto chce dziecko zabić czy „zabezpieczyć się” pójdzie w inne miejsce.
Młodzi decydując się na studia medyczne będą mieć odrobinę więcej pewności, że idą w ślady Hipokratesa, a nie doktora Mengele.
W związku z nieubłaganym postępem pojawia się również konieczność stworzenia zawodu eutanasty – czyli osoby dokonującej eutanazji, a więc praktykującej zawód bardzo różny od zawodu lekarza.
Tutaj wystarczą kilkudniowe kursy przyuczające do tego fachu.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:18, 12 Cze '14
Temat postu: Re: W temacie.
Kazek napisał:
Ciąża nie jest chorobą.
Pies też nie jest chorobą, ale żaden weterynarz nie ma aż tak najebane we łbie, aby odmawiać uśpienia psa z pobudek światopoglądowych. Taką ma robotę, jak chciał być weterynarzem to wiedział na co się pisze.
I to można zastosować do dosłownie każdego zawodu.
Wyobraźmy sobie np. rzeźników co odmawiają zarzynania świń z powodu "Prawa Bożego"...
Tylko kurwa czekać jak jutro jacyś nauczyciele podpiszą się pod deklaracją, że nie będą uczyć dzieci że ziemia krąży wokół słońca, bo Prawo Boże im nie pozwala.
Wam od tego prawa bożego to się już totalnie we łbach popierdoliło. Każdy kurwa chce być klechą, coby pójść do nieba, ale że klecha nie może sobie poruchać, to niektórzy zostają lekarzami
Dołączył: 06 Cze 2013 Posty: 420
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:35, 12 Cze '14
Temat postu: Re: W temacie.
Kazek napisał:
Ciąża nie jest chorobą. (...)
kto chce dziecko zabić
A płód nie jest dzieckiem.
Im wcześniejszy, tym bardziej nie.
Kazek napisał:
Ciąża nie jest chorobą.
kto chce dziecko zabić
Przyjrzyjmy się szczegółom. Trzydniowy ludzki embrion składa się ze 150 komórek i nazywany jest blastocystą. Dla porównania – w mózgu muchy jest 100 000 komórek. Ludzkie embriony, które ulegają zniszczeniu w czasie badań komórek macierzystych nie mają mózgów, czy nawet neuronów. Stąd niema powodu, by sądzić, że mogą odczuwać cierpienie w jakikolwiek sposób.Warto pamiętać w tym kontekście, że współcześnie, gdy zostanie stwierdzona śmierć mózgowa człowieka, uważamy za w pełni dopuszczalne pobierać organy z żywego jeszcze ciała (jeśli wcześniej zmarły się na to zgodził), a następnie pogrzebać je w ziemi. Jeżeli więc jest akceptowane by traktować człowieka,którego mózg zmarł, jakby nie był już żywym człowiekiem, to powinno być akceptowane by podobnie traktować blastocystę. Jeżeli rzeczywiście martwisz się cierpieniem na tym świecie, to powinieneś mieć większe zastrzeżenia moralne do zabicia muchy, niż ludzkiej blastocysty Sam Harris "List Do Chrześcijańskiego Narodu"
Albo to, Bill Maher znakomicie, w kontekście badań na komórkach macierzystach (od 3'58")
What is a stem cell? It’s a microscopic specklet of goo in a petri dish, or as the conservatives call it, a baby. Except it’s not a baby. You know how I know this? Because you know what they do with it? They freeze it. They put it in the freezer. You can’t do that with a baby.
Dołączył: 25 Kwi 2012 Posty: 69
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:59, 12 Cze '14
Temat postu: Pies nie jest człowiekiem
Pies nie jest człowiekiem dlatego psa można uśpić a człowieka nie.
Pisząc o usypianiu psów w tym kontekście piszący BIMI jednoznacznie zdefiniował swój poziom etyczny .
Przywoływanie rzeźników i rzeźni jest natomiast jak najbardziej na miejscu .
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:06, 12 Cze '14
Temat postu:
Ciekawa koncepcja. Psa, którego nie da się już leczyć, czy konia by się nie męczył można uśpić, by nie cierpiał.
Jednak człeka w takiej samej sytuacji, by nie cierpiał uśpić nie można, nawet gdy on sam tego chce, bo pies czy koń tego akurat wyartykułować nie może.
Człek cierpieć musi i basta.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:05, 12 Cze '14
Temat postu: Re: Pies nie jest człowiekiem
Kazek napisał:
Pies nie jest człowiekiem dlatego psa można uśpić a człowieka nie.
Dla wielu ludzi płód też nie jest człowiekiem. Dla wielu nie jest nawet rośliną.
Ty sobie ustalasz, że np. glizda jest dla ciebie święta - sobie śmiało ustalaj, wolny kraj i każdy ma prawo być tak jebnięty, jak tylko zapragnie. Z tym że nie zmuszaj ludzi do tego aby podzielali twój obłęd, bo to już zakrawa na faszyzm.
Miliony płodów umierają naturalnie każdego roku, bez wiedzy matki - i nikt się tym nie przejmuje, nawet i sam papież, a co dopiero ci popierdoleni lekarze. I gdzie jest ten wasz Bóg gdy zapierdala "niewinnych ludzi", zanim nawet sama matka zdążyła się dowiedzieć, że w ogóle była w ciąży?
Się czepiasz tylko tych co matka chce se świadomie wyciąć z własnego ciała, zanim ktokolwiek inny się w ogóle dowie że to w sobie miała - a tymczasem nie masz absolutnie nic przeciwko tym które twój zajebisty Pan Bóg świadomie każdego dnia zapierdala, z chuj go wie jakiego tam powodu. Dorosłych, z rodzinami!
To jest dopiero hipokryzja - bo po tych co twój Pan Bóg zapierdolił, już poza brzuchem matki, ludzie czują realną stratę.
Zaś po aborcji stratę czuje co najwyżej niedoszła matka - nikt więcej, bo nikt więcej o tym nie wie. Więc jest to co najwyżej jej interes - co tobie niby do tego? Czyżbyś uważał, że twój Bóg potrzebuje policjantów?
Albo jesteś wierzący i ufasz w to że światem rządzi Bóg, albo świecki i sam chcesz rządzić światem przy pomocy ustaw - może się zdecyduj?
A jak ci potrzeba dziecka, coby mieć komu zmieniać pieluchy, to sobie zrób sam, albo adoptuj murzyna z Afryki, zanim zdechnie z głodu. Natomiast od kobiety się człowieku odpierdol, bo to jej ciało i może sobie z nim robić co zechce, choćby i się pociąć. Co zresztą już niejedna zrobiła, po tym jak się dowiedziała że jest w ciąży, a nie stać jej na aborcję. O ironio ochrony ludzkiego życia
Tak że moim zdaniem jak chcesz występować w obronie "ludzkiego życia", to najlepiej weź zacznij od swoje Boga - bo to on jest największym ludobójcą świata. Zaś drugim w historycznym rankingu jest zapewne Kościół Katolicki...
W każdym razie, z tego co nam mówi twoja religia, nikt w historii ludzkości nie zajebał jeszcze więcej ludzi (w tym płodów), niż ten twój iluzoryczny święty stwórca.
Więc z czym kurwa do ludzi? Ty nas próbujesz uczyć moralności? Spójrz lepiej w lustro człowieku.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:29, 15 Cze '14
Temat postu:
Niektórzy to mają nasrane w tych baniach . Jak można wpierdalać Boga kiedy chodzi o życie ludzi . życie to nie mitologia spisana przez "upalonych" gostków.
Jakby tak jeszcze kształcili się za swoje pieniądze . I jak tak będą chcieli ratować ateistę . A on nie będzie chciał . To można już napierdalać takich gości . Takie kurestwo trzeba wybijać z głowy siłą . na otępienie nic innego nie działa .
Poleca wam świetny film z zeszłego roku z Benem Kingsleyem jako islamskim medykiem twórcą pierwszych szpitali itd. Historia zaczyna się na początku XI wieku w Anglii . Totalne zacofanie i zabobony . Czyli księża pilnują by człeka nie uratować . Zaczyna się od historii małolata którego matka zmarła na chorobę boczną . Gość postanawia się uczyć na łapiducha . Jest wątek żydowski . Okazuje się, że w tym czasie tylko żydowscy medycy potrafili usunąć np. , zaćmę i nieźle kasowali frajerskich chrześcijan który Bóg nie pozwala ratować ludzi . Gość wyrusza po nauki do Persji . W drodze dokonuje na sobie aktu obrzezania . Gdyż u musli chrześcijanie nauk nie mogą pobierać , a żydzi jak najbardziej .
I jest właśnie wątek jak jak fundamentaliści musli zaczynają się wpierdalać w medycynę i inne nauki , zabraniając w imię Boga. Idąc tą myślą , dochodzę do wniosku , że u współczesnych ( XI w.) musli nauka nie była , aż tak zdominowana jak w tym samym czasie u europejskich chrześcijan . A polska goni świat. I przypomina , że Bóg patrzy na waszą hańbę . Jebać ciemniaków , głowę w wiadro i zabetonować głupotę .
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:59, 15 Cze '14
Temat postu:
Deklaracja katolickiego lekarza zapewne działa od dawna ale dopiero teraz nie psodobała się królowi lekarzy. Liczył, że Katolicy są niesłowni czy żyje po prostu w świecie obłudy?
O ile wiem, to usługodawca decyduje, jaki produkt sprzedaje - ujmując "klarowniej" równie dobrze możecie się wściekać, że monopolowcy zmówili się nie sprzedawać alkoholi o większej objętości niż 0,5 litra.
Wracając na ziemię - kim jest minister oświaty, żeby mi dyktować co ja muszę robić?
Jak będę chciał to założę sobie klinikę i będę leczył tylko katarek (lekki) jak skończę studia medyczne oczywiście.
Jeszcze jedno - skoro tak mu zależy na ludziach to niech rozporządzi, by zaprzysiężeni mieli Krzyż w widocznym miejscu - przychodni jest mnóstwo więc klient wybierze sobie, kto ma go leczyć. Kropka.
PS
Jak już moje rozwiązanie wejdzie w życie to będzie wiadomo kto jest Chrześcijanin a kto nie obchodzi Wielkanocy i Bożego Narodzenia.
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:38, 16 Cze '14
Temat postu:
Pomarzyć dobra rzec.
Sęk w tym że za głupi jesteś aby skończyć studia medyczne, a co dopiero jeszcze założyć klinikę.
Szczyt twoich możliwości to skończyć seminarium duchowne aby założyć sutannę, w której będziesz rozładowywać swą frustrację wypisując farmazony po forach dla ateistów w przerwach między molestowaniem ministrantów.
Swoją drogą też uważam że minister nie powinien przymuszać lekarzy do robienie czegoś czego nie chcą.
Natomiast tych co nie chcą powinien z mety pozbawić prawa wykonywania zawodu - skoro preferują prawo boże, nad prawo ludzkie, to niech se dalej leczą, z tym że już bez powoływania się nie tytuły nadane im przez prawo ludzkie.
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:01, 16 Cze '14
Temat postu:
Grochem o ścianę. A gdzie tu jest napisane, że to forum dla ateistów panie gospodarzu?
Prawo Ludzkie czy prawo ludzkie? Nie wiem, jak siedo tego odnieść bo wyraźnie ignorujesz estetykę pisania...
Nie prawo ludzkie a uczelnie nadają tytuły - jak skończysz liche wyższe to licho będziesz poinformowany a na dobrych studiach będziesz doinformowany, po praktyce i może dodatkowo zmotywowany.
Nie interesuje mnie twoja opinia n/t mojej osoby - jeszcze nie urodził się taki, co by dogodził wszystkim...
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:27, 16 Cze '14
Temat postu:
Bóg z nami napisał:
Grochem o ścianę. A gdzie tu jest napisane, że to forum dla ateistów panie gospodarzu?
No choćby w logo bystrzacho. Nie udawaj że nie wiesz co cię tu przyciągnęło.
Cytat:
Nie prawo ludzkie a uczelnie nadają tytuły - jak skończysz liche wyższe to licho będziesz poinformowany a na dobrych studiach będziesz doinformowany, po praktyce i może dodatkowo zmotywowany.
Ale uczelnie nadają tytuły na podstawie prawa ludzkiego. Zawód lekarza; obowiązki oraz przywileje które się z tym wiążą (np. prawo wydawania recept i zwolnień), to zagadnienia z dziedziny prawa ludzkiego. Na pewno nie ma to związku z żadnym prawem bożym.
Każdy głupi wie, że jakby "prawo boże" miało było decydować o leczeniu ludzi, to po dziś dzień "leczyli" by nas kaznodzieje przy pomocy egzorcyzmów. Szczęśliwie któregoś dnia w historii ludzkości ludzie zmądrzeli i zrozumieli, że klecha ich z niczego nie wyleczy, a skuteczna medycyna musi się opierać na nauce, nie religijnych zabobonach stworzonych dla niepiśmiennego motłochu w celu trzymania go w ryzach.
Cytat:
Nie interesuje mnie twoja opinia n/t mojej osoby - jeszcze nie urodził się taki, co by dogodził wszystkim...
No i co z tego? A mnie nie interesuje twoja opinia na żaden temat, ale jakoś nie widzę powodu aby ci to specjalnie obwieszczać.
Wielu lekarzy moze z tego skorzystac, ktorzy maja zle inntencje, ale powolujac sie na nabyte zaufanie chrzescijanskie skorzystaja ze zwiekszonej ilosci pacjentow.
Dołączył: 02 Paź 2013 Posty: 374
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:03, 25 Cze '14
Temat postu:
Cytat:
Wojciech Cejrowski
Szanowni,
Słyszę głupawe komentarze, że naukowiec nie powinien swojego sumienia stawiać ponad prawem. Moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie - każdy naukowiec, czy to lekarz, czy fizyk jądrowy, czy producent gumy powinien kierować się najpierw wskazaniami swojego sumienia, a dopiero w drugiej kolejności wskazaniami
przepisów prawa państwowego.
Ba! Każdy obywatel każdego państwa powinien najpierw kierować się
wskazaniami swojego sumienia, a dopiero potem przepisami prawa. Bo... na przykład robienie mydła z ludzkiego tłuszczu było zgodne z przepisami prawa w Niemczech w latach 1940. Eksperymenty na ludziach też były zgodne z niemieckimi przepisami, a oficerowie niemieckiego wojska pobierali pensje za wyrywanie więźniom paznokci - i to też było zupełnie legalne.
Podobnie jak dziś legalne jest wyrywanie żyjącego dziecka z łona matki i są lekarze, którzy biorą za to pensje. Dlatego właśnie KONIECZNIE TRZEBA sumienie stawiać ponad prawem.
wc
http://citizengo.org/pl/poparcie-dla-pos.....MzcwMjk%3D
Cytat:
„Zgodnie z prawem” można pozbawić życia nienarodzone dziecko. „Zgodnie z prawem” brutalnie odbiera się rodzinom dzieci, „zgodnie z prawem” można doprowadzić przedsiębiorców do samobójstwa. Również „zgodnie z prawem” wypłaca się wielkie premie. „Zgodnie z prawem” odbywa się upadek kilkuset polskich przedsiębiorstw z racji chaosu przy budowie autostrad i stadionów. „Zgodne z prawem” jest bluźniercze przedstawianie prawd wiary i symboli religijnych – zauważa ks. bp Antoni Dydycz.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:25, 25 Cze '14
Temat postu:
"Zgodnie z prawem" ksiądz może wziąć pięć stów za odjebanie pięciu zdrowasiek i nie zapłacić od tego ni grosza podatku.
I jakoś w tym mu kurwa sumienie nie przeszkadza, że tymczasem uczciwi ludzie (którzy dla odmiany robią coś pożytecznego) zapierdalają na ZUS i fiskusa przez większą połowę roku..
Wygodnie jest się powoływać na prawo (oraz sumienie) kiedy to komu pasuje, do celu jaki chce osiągnąć.
Natomiast jak przychodzi do bycia konsekwentnym - tu dopiero ujawnia się prawdziwa hipokryzja bandytów w sutannach.
Człowiek który przemocą narzuca innym swój światopogląd to zwykły bandyta.
A jak mi bandyta mówi o swoim sumieniu, to mnie tym co najwyżej rozbawia.
Koło sumienia to wy bandyci nawet nie staliście i na waszym miejscu to ja bym się modlił żeby piekła jednak nie było
Dołączył: 02 Paź 2013 Posty: 374
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:43, 27 Cze '14
Temat postu:
śmieszny z Ciebie przygłup bimi, ale czemu się przypierdalasz do księży?
sprawa wygląda tak, że jak dobrze pewnie wiesz to większość zdecydowana w tym kraju to chrześcijanie, a katolicyzm brał czynny udział w kształtowaniu Polski.
Więc większość katolików pracuje, uczciwie płaci podatki jak wspomniałeś i ma zajebistą ochotę opłacać czy to edykację lekarzy, którzy mają prawo mieć swoje sumienie, ponieważ z naszych pieniędzy jest to opłacane.
Tak samo z naszych podatków stawiane są kościoły, a to czy ksiądz odprowadza podatek czy nie to niech Cię nie interesuje, bo my katolicy płacimy za nich i nam to pasuje.
Czemu nie przypierdolisz się do polityków, że nie dość że zarabiają krocie, to opłacane mają telefony, benzyne, biura, itd...
To jest kurde niesprawiedliwość, a Ty z datków na utrzymanie kościoła chcesz wyciągać?
Wiesz ile kosztuje takie utrzymanie budynku? Prąd, woda, itd?
A księża to przepraszam tylko opłatki jedzą?
Co do narzucania światopoglądu to kto Ci coś narzuca? Masz ochotę idziesz do kościoła, nie masz, nie idziesz - proste.
Tak samo do lekarzy - możesz se wybierać
To wy narzucacie ludziom którzy mają sumienie pozbyć się go - czyli narzucacie światopogląd.
Weź sie ogarnij na tym zmywaku w Holandii i przestań płakać.
Uszanuj, że chrześcijaństwo kształtowało nasz kraj i jak Ci to nie pasuje to szoruj tam gary i się nie wypowiadaj nt kraju który Ci tak przeszkadza.
A jak tam to wygląda w holandii? księża płacą podatki czy już ich nie ma?
Wyrób se obywatelstwo i się odpierdol od kochanej Polski, BÓG, HONOR, OJCZYZNA.
1 364 557 tys. zł na pensje katechetów oraz 456 739 tys. zł m.in. na katolickie uczelnie, ubezpieczenia zdrowotne duchownych oraz renowację religijnych zabytków – łącznie ponad 1,8 mld zł. Tyle wedle ministerialnych statystyk, opublikowanych przez posła TR Artura Dębskiego, państwo przeznaczyło w 2013 roku na kościoły i związki wyznaniowe.
Tyle dostają czarownicy, za wkładanie śmieci do głowy.
Jak pastafarianie chcieli dostać uznanie jedynego słuszne boga, to boni powiedział, że biegli nie pozwalają.
Jeśli lekarz podpisał deklarację, powinien dostawać pensję według uznania leczonego: Czyli bóg zapłać.
Jest jakaś tam przypowieść o miłowaniu bliźniego i pomocy mu, aby uzyskać więcej kóz w niebie, czy coś...
Tak, czy tak.
Jeśli mówimy o miłowaniu, to nie chodzi mi to, co księża robią z dziećmi.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:32, 27 Cze '14
Temat postu:
thecombo napisał:
sprawa wygląda tak, że jak dobrze pewnie wiesz to większość zdecydowana w tym kraju to chrześcijanie, a katolicyzm brał czynny udział w kształtowaniu Polski.
ależ nie wątpię - tu akurat pełna zgoda!
dam sobie rękę uciąć, że jak zrobisz sondaż wśród najbardziej zwyrodniałych pensjonariuszy polskich zakładów karnych; pedofilów, morderców i innych bandytów - zdecydowana większość z nich to będą chrześcijanie.
rozumiem, że optujesz za tym aby ci właśnie chrześcijanie, ich katolicyzm, brał dalszy czynny udział w kształtowaniu Polski?
cóż, masz do tego prawo - wolny kraj.
z tym że ja optuję przeciwko - i własnie w imię sumienia.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów