Wielki Projekt ogólnoludzki dwudziesta pierwsza

Kruczowłosa

Venom napisał:

Mala napisał:

To se budzik nastaw
-------

A może jeszcze frytki do tego?

Widzę, że dziś (tzn już wczoraj nie zapomniałeś) Very Happy

Al Kohol napisał:

no widac wlasnie mala jak ci zalezy. pierdzielic trzy po trzy to kazdy potrafi, ale udowodnic swoja wiare w powodzenie projektu i przekonac niedowiarka takiego jak ja to juz sie nie chce. normalnie ZERO poswiecenia dla sprawy. ja w to nie wchodze.

Ale to medytacja nie przy komputerze Al. Razz

a dla dobra sprawy możesz zmienić ocenę tematu Wink

ale możliwe, że podczas tej pierwszej medytacji mogłam jakoś wesprzeć i dać wskazówki, niestety aby to dobrze zrobić (medytować) potrzebuję czasami się skupić.

de93ial

No proszę, w końcu powoli co poniektórzy łapią o czym trąbię od jakiegoś czasu Wink

Aloha!
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL

Kruczowłosa

de99ial napisał:

No proszę, w końcu powoli co poniektórzy łapią o czym trąbię od jakiegoś czasu Wink

Aloha!

Niestety nie reprezentujesz zdrowego podejścia do tematu. Dla mnie osoba broniąca Trynkiewicza jak ty jest z nim tożsama (w innym temacie w ten sposób pisałeś). Co innego gdy coś się stało a co innego zmieniać rzeczywistość energią i nie ma to nic wspólnego z chorą obroną gnid.
Jak o czymś trąbisz to przeczyść trąbkę słonko, pozdrawiam i miłego owocnego medytowania.

Al Kohol

Mala napisał:

Al Kohol napisał:

no widac wlasnie mala jak ci zalezy. pierdzielic trzy po trzy to kazdy potrafi, ale udowodnic swoja wiare w powodzenie projektu i przekonac niedowiarka takiego jak ja to juz sie nie chce. normalnie ZERO poswiecenia dla sprawy. ja w to nie wchodze.

Ale to medytacja nie przy komputerze Al. Razz

a dla dobra sprawy możesz zmienić ocenę tematu Wink

ale możliwe, że podczas tej pierwszej medytacji mogłam jakoś wesprzeć i dać wskazówki, niestety aby to dobrze zrobić (medytować) potrzebuję czasami się skupić.

tu chodzi o cos innego. chodzi o dowod, ze naprawde ci zalezy na sprawie, ze jestes w stanie zrobic doslownie wszystko zeby tylko misja sie powiodla i zeby wlaczyc w to jak najwiecej ludzi i ich przekonac. pozwol ze zobrazuje to filmikiem i prosze obejrzyj go bradzo dokladnie:

wiec naprawde - to czy zmienie ocene tego tematu zalezy tylko i wylacznie od ciebie

de93ial

Mala napisał:

Niestety nie reprezentujesz zdrowego podejścia do tematu. Dla mnie osoba broniąca Trynkiewicza jak ty jest z nim tożsama (w innym temacie w ten sposób pisałeś). Co innego gdy coś się stało a co innego zmieniać rzeczywistość energią i nie ma to nic wspólnego z chorą obroną gnid.
Jak o czymś trąbisz to przeczyść trąbkę słonko, pozdrawiam i miłego owocnego medytowania.

Niestety mało jeszcze wiesz i rozumiesz, ale idziesz w dobrym kierunku. Jeszcze przed Tobą zrozumienie o co chodzi w zasadzie "dostrzegaj siebie w drugim człowieku". Także przed Tobą zrozumienie, że wszystko co mówisz i kierujesz do innych także kierujesz i mówisz do siebie, Twoja podświadomość to koduje jako "skierowane do niej". Wszelkie więc bluzgi, zawiści, pogardy i inne tego typu niskie przejawy aktywności są mieczem obosiecznym i ranisz nim nie tylko innych ale i siebie. Także przed Tobą zrozumienie, że czym innym jest kierowanie pogardy i niezdrowych emocji do drugiego człowieka a czym innym nazywanie zjawisk po imieniu.

Z czasem wiem, że zrozumiesz Smile

Wszystkiego dobrego i nie zbaczaj z Drogi Smile

Aloha!
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL

Komzar

Wspólne medytacje w intencji tak zwanego pokoju nie mają większego sensu. Obiektywne dowody w sensie zmniejszonej przestępczości dowodzą akurat rzeczy dokładnie odwrotnej niż większość by chciała.
Tak się składa, że prawo wolnej woli nadal obowiązuje a to oznacza, że nikt się nie zmieni jak tego nie chce. Oczywiście dużym wysiłkiem można zmienić na chwile świat wokół siebie ale płacimy za to sporą cenę, bo ten czas, uwagę i energie zamiast spożytkować na własny rozwój i coś co będzie przynosiło owoce nam oddajemy przeróżnych ludziom czy istotom które ją z naszego punktu widzenia roztrwonią. Fakt, że poprawa jest chwilowa i tylko w czasie zbliżonym do godziny medytacji świadczy właśnie o tym, że to syzyfowa praca.
Praca z wieloma ludźmi jest tym samym co praca z pojedynczym człowiekiem, tylko liczba się różni. Tak się składa, że mam paroletnie doświadczenie w pracy z sobą i innymi w tej kwestii i są one jednoznaczne. Jak ktoś nie chce się zmienić to wszytko co osoba "medytująca nad nim" jest stratą czasu no może jedynie jak ma dobrze dobraną intencję to ta medytująca poczyści sobie meridiany. Ale to może zrobić skuteczniej inaczej.
Śmiem również twierdzić, że w dłuższym okresie czasu bilans wychodzi na zero to znaczy, że po okresie względnego spokoju przestępny nadrabiają stracony czas, blokowany chwilowo energią tych co usiłują coś zmienić medytacją.
Przemyślcie to zanim znów zaczniecie organizować takie medytacje nad innymi.
Zdecydowanie za to polecam wspólne medytacje nas sobą i współuczestnikami z zaznaczeniem, że działająca energia podczas musi być wykorzystana tylko i wyłączenia pożytek uczestników to znaczy zabezpieczcie się przed istotami które bardzo chętnie podepną się pod takie skupisko energii.

Kruczowłosa

Dziękuję wszystkim, którzy dołączyli się do medytacji (czy modlitwy) o 21.00. Jest nas już bardzo dużo a będzie więcej i więcej.

Jak modlić się i medytować:

1. Jeśli jesteś wierzący to ważne jest abyś w modlitwie nie zawierał negatywnych słów, ponieważ negatywnymi słowami nie można zmienić nic na dobre w trakcie trwania medytacji, czy to wspólnej czy indywidualnej (niezależnie czy jesteś katolikiem, protestantem czy jeszcze innego wyznania). Jeśli masz jakąś intencję i używasz do tego słów „dla jego bolesnej męki” to nic z tego nie wyjdzie. Słowa, które wymawiasz muszą być kompatybilne z tym o co prosisz, możesz to zrobić w ten sposób:

„ Boże dziękuję ci za ochronę, którą otoczyłeś kraj, sąsiadów i planetę, za twoje boskie światło ją otaczające ( w tym czasie wyobrażaj sobie to światło pełne miłości)
Możesz też wymyślić swoje piękne modlitwy, ale popieraj je krótkimi choćby obrazami.

2. Jeśli jesteś ateistą lub coś pomiędzy, czyli ani wierzący w jakąś jedną wiarę ani całkowitym ateistą to idealna będzie medytacja.
Rozpoczyna się ją od całkowitego rozluźnienia ciała, idealny stan to stan „nie czucia ciała” tylko świadomości, wtedy przejdź do wizualizacji tego co chcemy osiągnąć, czyli kraju, sąsiadów i świata żyjącego w pokoju. Z medytacją jest tak, że później mózg ją pamięta w każdej sytuacji, więc można idąc nawet chodnikiem na chwilę zrobić wizualizację bez wcześniejszego rozluźniania ciała i wchodzenia w stan podobny do tego przed snem. Jeśli nie umiesz wizualizować, tylko masz „ziarnisty” obraz to nic, to też jest wizualizacja.

Ktoś wspomniał o tym, że szkoda czasu na marnowanie energii na taką medytację (nota bene medytacja to też chwila skupienia i intencja jak nie masz czasu), a jest zupełnie odwrotnie.
Jeśli zaczynasz medytować i to w szczytnym celu to podwaja ci się energia, rośnie nie spada. Co więcej czasami po prostu budzisz ją z letargu i snu. Energia dobra jest niewyczerpana. Często czuje się wtedy w okolicach splotu słonecznego ciepło i podwyższenie energii, bo to jest jakbyś miał/miała jej więcej i więcej. Inaczej ma się rzecz z negatywnymi emocjami, wtedy one ci odbierają energię i czujesz się jak pęknięty balonik, jeśli tak będziesz miał w życiu, pamiętaj że możesz każdego dnia dołączyć się do wspólnych medytacji.
Jeśli coś ci nie daje spokoju czy złości, czy martwi na chwilę nie myśl o tym i oddaj się celowi medytacji, odczujesz poprawę.

Ważna rzecz: zło nie może istnieć obok dobra. Tzw wolna wola jest i to, że ludzie chcą swe cele złe wprowadzić ale jeśli my jakiś obszar „zbombardujemy” dobrą energią to ta zła zacznie zmykać. Może się to objawić zaskakującymi decyzjami nawet dla samych prowokatorów, lub jeszcze inaczej, ale to działa.

MEDYTACJE KAŻDEGO DNIA I MODLITWY O 21.00 WSPÓLNY DLA LUDZI CEL: POKÓJ MIĘDZY NARODAMI.

Adam Polo

Mała, za Twoje dobre czyny dam Ci "na tacę". Bitcoin nie gorszy, niż chwila skupienia Smile

I masz żywy dowód popierający teorię o zamianie energii medytacji na materię Smile

To od siebie.

A od Oskara Wild'a:

"Absurdem jest dzielić ludzi na dobrych i złych. Ludzie są tylko czarujący i nudni."
_________________
"Bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego"

realista

No - u mnie medytacja tez sie udala -a zaczelismy o godzinie wslazanej przez Male - byla bardzo gleboka i wszelem gleboko w swoja swiadomosc,mysle ze to dlatego ze byla zwiekszona rezonansem puszek piwa perla ktore to wraz ze wspolmedytuacym sasiadem dla wzmocnienia efektu medytacyjnego zawarlismy w siebie.A zeby byla ona gleboka to wlalismy w siebie tyle piwa co do glebokiej studni sie miesci.Niestety w skutek utracenia kontroli nad procesem medytacyjnym nie do konca pamietam jak ona sie zakonczyla,jakkolwiek na drugi dzien okolo poludnia jak sie obudzilem to chyba rezonans medytacyjny musial pujsc ostry bo popielniczka lezala roztrzaskana na ziemi,kufel od piwa tez a zona nie chciala z sasiadem do niedzieli gadac.Reasumujac - medytacja sie nam udala Twisted Evil

_________________
Brak ideologii jest najlepszą ideologią.

Python666m

Też odbyłem medytację zalecaną przez małą, udałem się w głąb dżungli blokowisk z dwoma krupnikami w kieszeniach. PI pi wybieram bazę na domofon, zgłasza się stary, jest może ziomek, jest chodź, dźwięk brrrrrrr, wchodzę . Otwiera mi w samych majtkach, wygląda niczym sam dalajlama. _Przygotowałeś się na medytację pytam w progu. _ Ja całe życie medytuje_skoczysz po flaszkę_niespodzianka mam dwie. Kieliszek, woda mineralna, nalewanie. _To jak zaczynamy od Putina? _Spoko, prze chuj siła, spuentował inkarnator. _Widziałeś co pierdolą, w tvn_ nie pytaj się mnie nie oglądam wcale tv, jedynie czasem jakieś pornosy do zbicia konia_aha czyli nie wiesz, że na ukrainie wojna_coś mi sie obiło o uszy_uczcijmy to chwilą skupienia. Tak głęboko medytowaliśmy, że aż urwał się mam obu film. O trzeciej gdy obudziła mnie 3 razy kukułka w zegarze pomyślałem_ teraz już nastanie pokój i szczęście na całej planecie.

Kruczowłosa

Ważne, że myśleliście chłopcy w tym samym czasie, też zdarzyło mi się medytować na większej imprezie, w tym celu wyszłam po prostu na chwilę.

Niektórzy może nie wiedzą jak się dołączyć, nie trzeba fizycznie, po prostu w tym samym czasie.

Pozdrawiam

Janiekowalsk · Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

ok mała wiemy już że lubisz osiągać ten stan grupowo to kiedy spot organizujesz Wink

_________________
Gaza Strefa śmierci

Kruczowłosa

Przypominam o medytacji dziś i ogólnie Very Happy

Jeśli ktoś nie ma czasu o 21.00 zawsze można o innej porze, ważne by nie było to regułą a wyjątkiem

Pozdrawiam