Koniec Zabawy

KiaOra

Nieznajomy podaj mi na priva jeszcze raz swój adres, to wyślę Ci te obiecane materiały o Jugosławii. A do wszystkich pozostałych. Przed chwilą w radiu Jonesa był Daniel Estulin ( obejrzyjcie jeszcze raz Endgame, kto zacz jeśli nie pamiętacie) i mówił, że Nuke, według źródła, które zawsze się sprawdzało, będzie miał miejsce jeszcze w tym roku!!!!!!!! Nie w USA, tylko w .... Izraelu!!! A tak wygląda NUKE!!!
http://www.acceleratingfuture.com/michael/blog/images/Nuke2.JPG

JackBlood

Chyba najbardziej przyjaznym dla użytkownika, przejrzystym schematem strony jaki przychodzi mi w tej chwili do głowy jest Wikipedia i na niej można by się wzorować. To jednak jest temat otwarty i uważam, że układ strony i forma nie są wcale tak istotne na początku jak treść na którą trzeba zacząć pracować JUŻ!

Pierwszym zadaniem będzie DOKŁADNE opisanie niemal minuta po minucie co się działo pamiętnego 11 września 2001 roku - również interesują nas daty godziny i nazwiska podane w wersji oficjalnej co będzie stanowiło podstawę do porównania. Każda powinno posiadać źródło (przynajmniej 1).
Każda informacja na stronie otrzyma później ATRYBUT

biały - plotka,
czerwony- informacja słabo potwierdzona,
żółty-średnio,
zielony - dobrze
czarny - niepodważalne np. prawa fizyki

w zależności od ilości i jakości źródeł które ją potwierdzają. Co uważamy za wiarygodne źródło informacji i ile takich źródeł jest potrzebnych by daną informację zakwalifikować do odpowiedniej kategorii ustalimy później. Wiadomo, że im więcej źródeł tym lepiej. Im bardziej zbliżone do oficjalnych tym trudniej Adunom takie info. zdyskredytować.

Interesuje nas:
co robili porywacze tego dnia
co się działo z samolotami
co się działo z Bushem, Rumsfeldem, Cheneyem i innymi ważnymi osobami w państwie.
co się działo tak na prawdę w NORAD? Kto kogo o któej godzinie powiadomił? Czy i skąd wystartowały myśliwce i gdzie poleciały?
ile tego dnia odbywało się gier wojennych?
gdzie i jakie dowody znaleziono tego dnia świadczące że za zamachami stoi Bin Laden i 19 terrorystów?
doniesienia o ciężarówkach wypełnionych materiałami wybuchowymi, czy białym samolocie nad Waszyngtonem.
i wszelkie inne informacje które wpadną wam do rąk
selekcję zrobimy później

Macie linki do stron podających takie informacje to podajcie.

Linia czasowa wydarzeń w dniu 11 września 2001 będzie wstępem do stworzenia linii czasowej większej rozpiętości.
Chciałbym by dane można było później przedstawiać w formie wykresu na który można nakładać dowolne informacje.
Np. na osi OX zaznaczone są daty i wydarzenia a nad nimi można wyświetlić wykres np:
wydatki na zbrojenia,
przychody firm zbrojeniowych, banków, korporacji
ceny ropy, złota, wartość dolara, notowania DJ
....

Większość ludzi to wzrokowce. Jeżeli widzi się na jednym wykresie kilka faktów na raz to człowiek automatycznie powiąże je w związki przyczynowo skutkowe. Jak na dłoni będzie widać kto na wojnie zaczął zarabiać, komu na niej zależało. Jeżeli w na tym samym wykresie ludzie zobaczą kiedy Rise, Cheney pracowali dla konkretnych korporacji i jakie zaczęły one kasować zyski wraz z początkiem konfliktów to komentarz będzie zbędny.

To jednak nieco później. Najpierw FAKTY! Zbieramy materiały. Im więcej tym lepiej! Na wagę złota są wszelkiego rodzaju skany z prasy - trudno coś takiego znaleźć i dlatego bądźcie czujni i nie wypuście okazji kiedy wpadnie wam w ręce. Szukajcie też życiorysów postaci które odegrały istotne role tego dnia. Zobaczymy ile materiałów i źródeł uda się uzbierać. Żeby nie robić bałaganu utworzę z tego nowy temat.
Tymczasem życzę wszystkim udanego polowania!

PS. Proszę przy okazji polować na tłumaczy - oglądacie film z polskimi napisami i na końcu podany jest e-mail zapiszcie go gdzieś i prześlijcie mi potem na PW. Zobaczymy ilu da się zwerbować do pomocy w ratowaniu cywilizacji Smile

_________________
"Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl

Cortez

Hmm... niezły pomysł z tą wikipedią.

Oklepany, znany każdemu schemat, łatwość edycji, klarowność...

Postaram się w weekend przedstawić wersje testową.
_________________
"Sekretarz generalny ONZ, Kofi Annan mówi, że nie widzi żadnych powodów dla, których należałoby zaatakować Irak. A ja widzę ich aż pięć: Shell, Exxon, Mobil, Texaco i BP." - Jay Leno

Cortez

Domena już jest - TheTruth.pl

Myślę, że cały serwis będzie oparty na wiki.

A potrzeba nam materiałów Smile

(przedewysztkim takich z wiarygodnym źródłem) Ale myślę, że z tym narazie nie będzie problemów.

P.S I tam nie będzie "dyktatury" Smile

_________________
"Sekretarz generalny ONZ, Kofi Annan mówi, że nie widzi żadnych powodów dla, których należałoby zaatakować Irak. A ja widzę ich aż pięć: Shell, Exxon, Mobil, Texaco i BP." - Jay Leno

Jean Armand de Ri

Nareszcie!!!

Powinien jeszcze powstać temat na którym byłyby przedstawiane wszystkie zebrane materiały żeby się nie powtarzały. Kiedy tylko będę miał więcej czasu przyłączę się do zbierania.

multipro

Kluczem do zrozumienia nowego sposobu niewolnictwa jest
zdanie sobie sprawy z ogromnej z planowego wykorzystania
bezwolności ludzkiej, niezmiennej mimo wyrazistości tego co
powinno być dostrzegane.

Granica tej bezwolności (ślepoty) nie zależy od wykształcenia.
Wykształcenie jedynie ją maskuje zarówno u tych osób jak i
przed powszechnym tej bezwolności postrzeganiem.
„Bo skoro wykształceni tego nie widzą to nie istnieje”
Elity nie spełniają swego zadania.

Przykład powszechnej bezwolności jak i jej widzenie przedstawiony
przez pisarza Józefa Mackewicza:
„W dramatycznym sierpniu 1939 roku, w obliczu pewnej agresji sowieckiej, z przerażeniem obserwował zaślepienie elit rządzących i obojętność społeczeństwa, ignorujących niebezpieczeństwo nadciągające ze wschodu. "Fatalna fikcja - pisał - przeżera już nie tylko obyczaje, ale psychikę narodu. Wierzymy i widzimy to tylko, co widzieć chcemy, a nie to, co jest zgodne z rzeczywistością." Trzy tygodnie później nastąpiła katastrofa.”

Skoro istnieje taka bezwolność to istnieje również możliwość
jej wykorzystania. Jeżeli zostanie wykorzystana to rodzi
potrzebę ukrywania tego (starego) procederu. Przemiana
niewolnictwa pilnowanego w niewolnictwo psychologiczne
została dokonana (zapoczątkowana) wraz z podziałem
Cesarstwa Rzymskiego. Po czym nastąpił nie upadek
zachodniorzymskiego tylko jego przemiana w nowy typ
niewolnictwa dobrowolnego. I trwa to do dzisiaj.
Podział cesarstwa Rz.– dlaczego(?) aby równoległy Cezar nadział
drugiego na pal(?)upadek cesarstwa zach. bez pomocy drugiego(?)
przecież mogło być następne(?) wreszcie podbicie czy „upadek”(?)
przepoczwarzenie kultu Mitry w chrześcijaństwo i jego marsz na
europę(?) drastyczne niewolnicze początki chrześcijaństwa(?)

Po prostu nastąpiła przemiana władzy miecza na władzę nad
umysłem, wraz z utajnieniem władzy „nieupadłego” Bizancjum.
Dla przypominienia cesarz „niemiecki” Otton miał rzymskie
korzenie ha,ha.
Tyle w skrócie.

Funkcyjni doradzą poszukiwanie w Wikipedii – na próżno szukać
tam syntez historycznych. Suche fakty historyczne nie budują wiedzy.
Również tłumaczenia z serbskiego na chorwacki mają podobną wartość
bo kto kontroluje źródła do ew. tłumaczeń użyte? Inni mają zawodową
postawę „i tak się nie uda” czy „co ja mogę zrobić”.

Tymczasem rozwiązaniem jest poznanie prawdy na wyższym poziomie
niż agenci. Wówczas nie są w stanie przeszkodzić bo są dobrze widoczni.

Kiedy są rozpoznani to nawet pomagają, bo ich postawa negatywna
wobec niektórych tematów podpowiada, że w tym temacie coś jest.

Bimi ma powody aby mnie nie lubić. Typa co psuje
mu robotę. Stąd mam ograniczenie do 1 postu.
_________________
viewtopic.php?p=178889#178889
Ograniczenie do 1 postu dziennie, blokada
na zakładanie tematów.

Łukasz555

Ci, którzy zajmują się "prawdą o świecie", co inni nazywają "spiskową teorią" może powinni pójść w stronę dziennikarstwa śledczego, tzw obywatelskiego, bo przecież nikt za tą robotę nie będzie płacił Wink

I zająć się głównie tym co się dzieje tu, w Polsce, a i jednocześnie nawiązać kontakt z podobnymi ludźmi czy organizacjami (o ile takie są) w innych krajach Europy i dalej.
Co Wy na to?
Może kiedyś, prędzej czy później uda się przejść od słów do czynów, do konkretnej działalności.

pumpkinhead

grunt to zebrać się do kupy (kupy nikt nie ruszy Wink

) i stworzyć coś w rodzaju listy- kto co potrafi - tak żeby można wszystko jakoś ładnie poskładać. ktoś zaufany z góry mógłby się tym zająć. marzy mi się stronka w której każdy mógłby zapisać się do konkretnego projektu, w zależności co lubi i chce zrobić. fotograficy razem - potem ściepa na bilbord. Very Happy

muzycy razem - i darmowe mp3 z konkretnym przesłaniem. być może ktoś ma wejścia do telewizji lub gazet - tu też jest szerokie pole do popisu. potrzeba nam wizjonera Very Happy

_________________
'i can only show you the door, you have to walk through it'

Łukasz555

Ciekawe czy ktoś się zgodzi firmować swoją "pracę" własnym nazwiskiem? Wink

Jeżeli o mnie chodzi, to na dzień dzisiejszy nie odważyłbym się Smile

multipro

Post 2
Kontynuując poprzedni post dodam że metodą na rozpoznawania
prawdy jest znajomość metod ukrywania informacji przed
społeczeństwem.

Jedną z nich jest upowszechnienie terminu „teoria spiskowa” jako
czegoś niedorzecznego, co jest głupie więc nie warto się tym zajmować.
Otóż wytworzenie takiego powszechnego rozumienia tego terminu
jest narzędziem pozwalającym łatwo unikać merytorycznej dyskusji
(na argumenty) komuś kto nie chce dopuścić aby jakieś fakty wyszły
przez to na jaw lub się upowszechniły.
Tak więc planowe użycie „teoria spiskowa” to świadome unikanie
dyskusji.

Inną taką metodą dezinformacji jest mieszanie prawdy z treściami
ohydnymi, głupimi czy fantastycznymi. W związku z czym polecam
tekst „Władca much, naśladownictwo i konspiracja” , który uważam
za bogaty w interesujące ważne informacje a jednocześnie celowo
zohydzane. Poszukując istoty rzeczy należy więc pamiętać o takich
metodach i nie zrażać się nimi a niech posłużą takie planowe „zaciemniacze”
do zainteresowania ukrywanymi (dyskredytowanymi) w ten sposób informacjami.
Tekst znajdziecie tutaj:
http://www.shaddaj.republika.pl/demagogia.html
_________________
viewtopic.php?p=178889#178889
Ograniczenie do 1 postu dziennie, blokada
na zakładanie tematów.

Łukasz555

multipro napisał:

Post 2
Kontynuując poprzedni post dodam że metodą na rozpoznawania
prawdy jest znajomość metod ukrywania informacji przed
społeczeństwem.

To prawda.
Ale również teoria spiskowa pozostaje tylko teorią do momentu udowodnienia Smile

I jeżeli z jakiegoś "nurtu" ta dawna "spiskowa teoria" przestała być teorią to można iść dalej tym "nurtem", przecież raz się sprawdziło Smile

Tańcząca

Teraz sztypta pozytywnej energii:

"Jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za to, co robimy, ale także za to, czego nie robimy". Molier

"Wolność zaczyna się tam, gdzie kończy się strach" - M. Bakunin

''Nie jestem szalony. Interesuje mnie wolność!" - J. Morrison

"Przez całe życie trzeba się uczyć umierać" - Seneka

"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą" - św. Augustyn

''Największe zło to tolerować krzywdę" - Platon

''Bóg nie jest po naszej stronie, ale liczę na to, że ma nas po swojej" - A. Lincoln

"Nic nie położy kresu wojnom, jeśli ludzie sami nie odmówią swego w nich udziału" - A. Einstein

"Nawet trzepot skrzydeł motyla może wywołać huragan na drugim końcu świata"

Moje serce obawia się cierpień - powiedział młodzieniec do Alchemika
pewnej nocy, gdy oglądali bezksiężycowe niebo.
-Powiedz mu, że strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie. I że żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia, bo każda chwila poszukiwań jest chwilą spotkania z Bogiem i z Wiecznością.

Łukasz555

Tańcząca z wilkami, bardzo ciekawe, podoba mi się Smile

Może trzeba było to dać do "Cytatów", ale mniejsza o to.

Tańcząca

Leski napisął:

Cytat:

Kierowani ciekawością silniejszą niż ból oczu czujemy coraz większe pożądanie poznania prawdy. I w tym miejscu nasuwa się pytanie. Czy ta świadomość nie nakłada na nas obowiązku jakiegokolwiek działania? Czy będąc promilem populacji który zna inny świat niż ten jaki pokazuje telewizor nie ciąży na nas brzemię odpowiedzialności? Na oba pytania odpowiedź brzmi TAK!

Mnie się spodobało co napisał Leski i to była taka moja odpowiedz na jego post:)
Takie pozytywne myśli pobudzające do działania, a czasem do przystania ... pozwolenia sobie na chwilę zadumy Wink

Czasem zapominamy - my ludzie ,że możemy coś zrobić dla tego świata i innych ludzi, żeby świat był piękniejszy ,lepszy. Czasem boimy się pokazać to co jest w nas złe, ale czy nie jest też tak ,że boimy się pokazać światu to co jest w nas najlepsze?
Hehe taki mały fiolozof ze mnie teraz wyszedł Very Happy

P.S celowo te mysli umieściłam tutaj w kontekście powyższego tematu Smile

Twardyrpg

jest taka stronka Lostpedia i ja bym widział w tym nową strone wlasnie tego projektu TheThru.pl ludzie mogli by zamieszczac jakies publikacje a te trafiały by do nas i po uprzednim przestudiowaniu i analizie było by umieszczane na stronie np.

DIABEU242

Leski napisał:

Tak, jestem odpowiedzialny za to co się stanie. Byłem świadom zagrożenia, jednakże nie zrobiłem nic. Bierny współudział ciąży też na was ale obawiam się że nie będziecie mieli sposobności obrony.

Spokojnie stary, to ma tak się odbywać jak się odbywa. Ludzie są uśpieni i nie wierzą, że to o naszych czasach mówi Apokalipsa, ale gdy wejdzie przymus powszechnego mikroczipowania znamieniem Bestii, czyli superkomputera o tym imieniu, to wtedy będziesz miał okazję do wypowiedzenia się po której stronie jesteś. Oni będą mieli za sobą władzę absolutną, rawo i broń i psy wojny zwane mięsem armatnim do wykonywania każdego rozkazu pod groźbą rozstrzelania itp. Problem w tym, co ty będziesz miał/ Zastanów się lepiej teraz, skoro nic nie możesz obecnie zrobić, jak się przygotować do tego dnia i kolejnych lat totalnego ucisku, łapanej, oskarżania o terroryzm każdego, kto wyrazi inne zdanie niż powszechnie dopuszczalne. Ucz się sztuki survivalu.

DIABEU242

a ja to bym z wami pogadał na żywo. Jestem z Wawy, kto się dołączy. Ciekawe ilu by przyszło agentów systemu? O takich rzeczach powinno się rozmawiać niepublicznie za bardzo, bo zakładam się, że to forum jest monitorowane przez władców Judejskiego NWO. Mam sporo dobrych pomysłów na inicjatywy, ale nie ogłoszę ich tutaj.

re-ligio

ja jestem ze Śląska mam do Warszawy za daleko

NWO

Ja myślę, że spotkanie face to face są nieuniknione, jeśli chcemy działać na poważnie i na szerokim froncie.

Może za dwa lata tego forum nie będzie , a my bedziemy mieli procesy o zamach stanu.

Cholera ich wie, dlatego trzeba się spotykać, tworzyć grupy lokalne i z czasem podejmować konkretne akcje i działania fizyczne. Pikiety, manifestacje, delikatny sabotaż ....

Przynajmniej ja to sobie tak wyobrażam. Musimy iśc w kierunku tego, że nie będziemy dla siebie nickami z forum, tylko twarzami, kolegami, numerami telefonów, albo w skrajności częstotliwościami na radiu.

Ja jestem z Wawy i jak wrócę z emigracji (wkrótce) to jestem chętny.

Wierzę, że kiedy ONI przyjdą pod nasze domy z psami i nakazami zaczipowania, to my będziemy wtedy siłą, z którą będą się musili liczyć i przynajmniej nie dam się tak łatwo.

To tyle.

Tańcząca

ZJEDNOCZENIE SIĘ JEST NASZĄ SIŁĄ Smile

DarkRaven

Od jakiegos czasu sledze tematyke NWO oraz to forum. Mysle ze takich inicjatyw jest sporo na calym swiecie o czym swiadcza wciaz nowe filmy na YT.
Jedyne czego brakuje to oficjalnego ruchu (oporu?).
Jak wielu widze co sie dzieje i nie wiem co z tym zrobic. Jak kazdy mam jakis pomysl ... ale juz nie mam energii do wprowadzenia go w zycie. Nic odkrywczego , wielokrotnie walkowane i sprawdzone metody:
- zjednoczenie
- charyzmatyczni przywodcy (pokroju Martina Lutera Kinga)
- rozpowszechnianie informacji

Prawda ze to nic nowego ? Co smieszniejsze , druga strona stosuje podobne metody od dawna z widocznym skutkiem.
Gdzies na forum trafilem na wzmianke o ruchu hippisowkim w latach `60 ktory powaznie zaniepokoil NWO. I zdaje sie ze tego wlasnie potrzebujemy Smile

Podobnej eksplozji mysli.
Hippisi nie przejmowali sie dobrami materialnymi i pomagali sobie wzajemnie - budowali "komuny" w ktorych zyli wspolnie. I cokolwiek obecnie sie o nich mowi ten ruch mial sile i potencjal. Niestety propaganda zrobila swoje - zostali zepchnieci na margines - ale pokazali ze mozna. I nie potrzeba do tego jakiejs wielkiej sily militarnej Smile

"Nic nie położy kresu wojnom, jeśli ludzie sami nie odmówią swego w nich udziału" - A. Einstein
Jako taka wiedze o "wrogu" mamy.
David Icke - The cutting edge 2008 <-- w tym materiale jasno powiedziane na czym zeruja - STRACH
"Wolność zaczyna się tam, gdzie kończy się strach" - M. Bakunin

Rewolucja jest fajna i akceptowana przez wszystkich , pod warunkiem ze ktos to zrobi - wtedy wszyscy przyklasna z zachwytem.

Zacytuje uzytkownika forum:

Cytat:

I co możemy zrobić?

Oni maja wojsko, czołgi, karabiny, samoloty, bomby...

A jeśli "legenda" o HAARP nie jest przesadzona mogą dosłownie wybić nam bunt z głów.

Więc nawet jeśli uświadomimy (zakładając, że mamy rację) 90% ludzkości... To możwe nie wystarczyć.

Może ktos poda jakiś argument, że, i dlaczego, mamy szanse na zwycięstwo. Ale nie przykład mniej wiecej takiego zwycięstwa, jeśli można (chyba, że wystarcająco dużo przykładów) i nie argumenty w stylu "Bóg jest po naszej stronie". To mnie nie przekona.

Wlasnie o tym mowil David Icke w podanym wyzej wykladzie. "Oni" sie boja! Zawsze musza znac wynik , dlatego precyzyjnie planuja i kalkuluja. (Tak pojmuje jego slowa, dawal przyklady ze musza znac wynik meczu przed meczem)

Zagrozona jest WOLNOSC (a kazdy obywatel cywilizowanego swiata czuje sie wolny) i potrzebna jest WIARA , a nie strach - wolny czlowiek nawet umiera swiadomie bo ma WYBOR i go dokonuje.

Co innego nam pozostaje jak nie opor ? Tylko ze nie zbrojny , bo ten szybko sie stlumi machina systemu Smile

TO JEST TEMAT OTWARTY DO PRZEMYSLEN

P.S.: cytaty podane przez "Tanczaca z wilkami" w temacie "Koniec zabawy"

Fanalityk

dobrze robicie rozpowszechniajac prawde, ale chyba najwyzszy czas zrobic cos dla siebie i bliskich. nie mamy szans z systemem, wiec wszystkie plany anty mozna o kant dupy..
czas sie zebrac w kupe (zaufanych i oddanych sobie ludzi) i planowac co sie bedzie robilo i gdzie uciekalo w momencie "katastrofy", czas juz zbierac narzedzia i zywnosc..

ja? zobacze jak sie sytuacja bedzie rozwijała..
jednyne co mozna robic w tej chwili to uczyc sie sztuki przetrwania - co robie w kazdej wolnej chwili..

-przetrwanie w dziczy
-ochrona przed promieniowaniem
-szukanie i budowanie schronu
-rozpoznawanie roslin jadalnych
-nawigacja
-itd itp..
no i kompletuje wszystkie niezbedne do przetrwania rzeczy.

cokolwiek sie wydarzy to te umiejetnosci zawsze sie przydadza..
w usa jest teraz boom na obozy przetrwania
_________________
www.DavidIcke.pl
"Nasze poglady sa wyuczone, co nie znaczy ze sa prawdziwe.." Bill Hicks
Wiara to Ja, a Wiedza to moj Miecz.

mikke28

Leski przeraza mnie ten twój obrazek przy nicku , ta piramida z okiem symbol NWO, poprzez używanie takich symboli, poniekąd promujemy tą masonerię.

Lestar

mikke28 napisał:

Leski przeraza mnie ten twój obrazek przy nicku , ta piramida z okiem symbol NWO, poprzez używanie takich symboli, poniekąd promujemy tą masonerię.

To prowokacja, nie wierzę w tak głupich ludzi...

DarkRaven

Cytat:

- zjednoczenie
- charyzmatyczni przywodcy (pokroju Martina Lutera Kinga)
- rozpowszechnianie informacji

- ropowszechnianie informacji - jak najbardziej! I to nie tylko drogą netową, ale też na żywo, np. przez jakieś manify
- zjednoczenie - o to może być trudno
- charyzmatyczny przywódca - odpada, bo albo on będzie agentem, albo go agenci wykończą (zakładając, że mamy rację co do NWO)

RaaQ

Trzeba stworzyć logo forum, pracować nad grafikami tak jak to piszecie na górze. Warto by pomyśleć nad koszulkami z wydrukiem naszego forum. Prosty, subtelny, nie agresywny sposób wyrażania siebie i swoich poglądów. Zamawiam w najbliższym czasie. Już mam wzory.

http://www.spreadshirt.net/pl/PL/Stworz-koszulki/Zaprojektuj-samodzielnie-59/

pytanie do Bimiego. Da się wstawić pole na numer GG pod avatarem ? Acha wpiszcie swoje miejsca zamieszkania, w profilach bo nawet nie wiem czy w mojej okolicy jest ktoś z forum... zawsze lepiej wiedziec na szybkiego gdzie kto mieszka wtedy można latwiej zorganizwoac jakies spotkania w mniejszych grupach.