Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 242
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:21, 08 Cze '08
Temat postu:
killuminati napisał:
Obecnie Watykan nie widzi nic demonicznego w fenomenie UFO i nawet ostatnio stwierdził, że można wierzyć w obcych i Boga.
Pewnie piszesz o tym, prawda? To nie jest oficjalne stanowisko Watykanu, tylko opinia jednego człowieka. Większość teologów chrześcijańskich jest sceptycznych co do istnienia pozaziemskich cywilizacji i ich rzekomego odwiedzania naszej planety, doszukując się w tym udziału szatana. Więcej na ten temat znajdziesz w książce "Psychologia i New Age" autorstwa Ks. Aleksandra Posackiego. Obawiam się, iż chrześcijaństwo reprezentowane przez katolicyzm, prawosławie, protestantyzm, itp. nie jest "kompatybilne" z istnieniem życia poza ziemią.
Ciekawy artykuł. _________________ Można być pewnym tylko tego, że niczego nie można być pewnym
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:47, 08 Cze '08
Temat postu:
Watykan, tak stwierdził, gdyż obawia się, że na innych planetach zostanie odkryte życie. Niekoniecznie obcy.
Co do obcych, to wszyscy zakładają, że ich cykl życia jest podobny do naszego. A wcale niekoniecznie tak musi być ?
Planety mają różne okresy obiegu wokół słońc. Może być np. Tak, że długość naszego życia w stosunku do długości życia obcych, jest porównywalna do długości życia człowieka i bakterii ? I co wtedy, jak tu się skomunikować.
Jedni widzą kosmitę dosiadającego konkretnego pojazdu. Widzą masę rurek i przyrządów sterowniczych.
Inni widzą ofiarę składaną z człowieka, a to co dla tamtych jest rureczkami, dla tych jest po prostu wypruwanymi flakami.
Jeszcze inni boga kukurydzy i tak dalej.
Prosty przykład.
Obraz ostatniej wieczerzy:
http://www.mostmerciful.com/last-supper-in-cols.jpg
Osoby bardzo wierzące i duchowni po lewej stronie Jezusa widzą faceta.
Osoby, które interesują się bardziej płcią przeciwną niż duchowni widzą kobietę.
Po prostu kwestia tego w co się wierzy....
Dołączył: 16 Kwi 2008 Posty: 213
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:48, 10 Cze '08
Temat postu:
fifi napisał:
Myślę, że masoneria itp. utrzymuje jakieś kontakty z pozaziemskimi cywilizacjami. Tylko jak to łączą z praktykowaną przez nich gnozą? Czyżby owi obcy byli wysłannikami szatana, tak jak obecnie tłumaczy to katolicyzm?
To jest bardzo głęboki i zarazem fascynujący temat. Im bardziej odkrywasz pewne sprawy, tym bardziej się to wszystko niepokojące robi. Z czym my tak właściwie mamy doczynienia? Czasami mam wrażenie, że może coś w tym być, że to może nie jest tylko czcza fantazja i urojenia bogaczy nie mających nic innego do roboty, jak układać historyjki. Dodałem interesujący artykuł do działu okultyzm, religie.
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 865
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:50, 10 Cze '08
Temat postu:
Ostatnio powstal wątek viewtopic.php?t=2854 czyli NWO- jaki sens? Poczytalem tam trochę, ale nikt nie podal dobrego powodu.
Fifi podejrzewa, że masoneria ma kontakty z obcymi. Ja pójdę krok dalej. Oczywiście są to tylko przypuszczenia, ale móglbym powiedzieć, że na szczycie tej calej piramidki stoją obcy i bawią się nami.
Zniewolenie ludzkości ich wlasnymi rękami to naprawdę niecny plan, ale sami na to pozwalamy przez ignorancje i ograniczone widzenie.
W życiu tak to bywa, że rzeczywistość okazuje gorsza od najgorszego scenariusza filmowego. Czy tak może być w tym przypadku?
_________________ http://www.youtube.com/simonus666
soundcloud.com/simonus
soundcloud.com/szymonp
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 539
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:23, 18 Cze '08
Temat postu:
Wow szczerze nie spodziewałem się takiego rozwinięcia tego tematu. To co próbujecie tu przedstawić jest bardzo interesujące. Nie można za to zapominać że ''ufo'' to jakiś pojedynczy uproszczony człon. Czy nie jest bardziej prawdopodobne, że są dobrzy i źli, wspierający i niszczący itp ? Pytanie brzmi czy istnieją oni w naszym życiu od poczęcia, czy ingerują w losy ludzkości i jeśli tak to czy poprzednie cywilizacje utrzymywały z nimi kontakt i dawały temu wyraz w takich dziełach jak powyżej?
Moim zdaniem tak. Nie wiem czemu ale wydaje mi się to bardziej prawdopodobne. Anioł to tylko symbol opieki, dobra i wysłannika jeszcze wyższej istoty od niego. Ufo natomiast jest bardziej realne, mniej fantazyjne. Przecież jest wiele materiałów w dzisiejszych czasach których nie da się inaczej wyjaśnić (piszę tu o filmach z obserwacjami ufo) oczywiście bardzo prawdopodobne że jakieś 70% z tego może być bujdą, ale co z pozostałymi 30% ?
dziękuję za przeczytanie moich wypocin i pozdrawiam
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:20, 18 Cze '08
Temat postu:
Spieracie się, czy coś istnieje lub istniało kiedyś, a dowody macie przed oczami i je pomijacie. Ominęliście najważniejszy dowód ingerowania, a przynajmniej tego, że pojawiali się w starożytności. O to ten dowód:
Identyczne statki są teraz obserwowane i jest ich mnóstwo zdjęć. Wiele z tych zdjęć jest z okresu kiedy te rysunki ufo na starożytnych budowlach i chrześcijańskich malunkach nie były znane. To jest dowód nie do złamania:)
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 1108
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:32, 18 Cze '08
Temat postu:
Między tymi obrazkami są wizerunki sumeryjskich bogów Annunaki - tzn ci ktorzy przybyli z nieba, tak ich nazywano. Jest też jedno zdjecie ktore przedstawia coś jak samoloty, rownież dzieło Sumerów. Popatrzcie uważnie.
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 865
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 02:05, 19 Cze '08
Temat postu:
Aquadro za słabo znasz temat, podobnie jak autorzy artykułu. Gdybyś tak na poważnie zagłębił się w temat to nie wypisywałbyś takich przypuszczeń.
A tak to znalazłeś artykuły ludzi, którzy ani troche z tego co widać nie wiedzą o czym piszą, co więcej jest to kolejna próba wyśmiania wyssanymi z palca argumentami jak np. goli obcy jako symbol jakiegoś fetyszu seksualnego.
Temat UFO jest bardzo rozległy. Trzeba spojrzeć ze wszystkich stron zanim się napisze. Bo to nie jest jak z WTC, że jeden, dwa filmy się obejrzy i wszystko wiadomo. Tutaj jest ponad 60 lat dokumentowanych spokań i obserwacji.
Oczywiście są i z początku wieku zdjęcia i opisy przypadków. Średniowiecze i dalej to już trudno. Bardziej opisywane w tym czasie jako ogień na niebie. Wtedy nie wiedzieli co to jest.
Dzisiaj ludzie posiadają na tyle wiedzy technicznej, żeby wiedzieć co i jak lata.
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:26, 19 Cze '08
Temat postu:
zulugula napisał:
Bardziej opisywane w tym czasie jako ogień na niebie. Wtedy nie wiedzieli co to jest.
Ale nie wiedzieli też co to jest kometa, albo czym jest deszcz meteorytów.
Nie pamiętam już tych danych. Ale coś około kilkaset amerykanów twierdzi, że byli porwani przez kosmitów.
Większość z nich uważa również, że wykorzystywano ich seksualnie
Do Jamesa Randiego zgłosił się raz facet, który twierdził, że potrafi sprowadzić na ziemię dwa pojazdy UFO z kosmitami.
Randi skierował go chyba do psychiatry...
Na temat ufo mam dobry przykład. W mojej miejscowości jest duży głaz na jednym ze wzniesień. W dawnych czasach jeden z mieszkańców wyrzeźbił w tym głazie trzy takie prostokątne foteliki, aby można było sobie siedieć i podziwiać widoki na pobliską okolicę.
Jak się uśmiałem, jak spotkałem kiedyś na jednej ze stron badaczy ufo, opis tego kamienia. Twierdzili że te ślady są pochodzenia kosmicznego. że to ufo przetransportowało ten głaz, i stąd nietypowe ślady. A przecież starsi ludzie w naszej miejscowości znają faceta, który je wyrzeźbił.
Cytat:
Dzisiaj ludzie posiadają na tyle wiedzy technicznej, żeby wiedzieć co i jak lata.
Tylko niektórzy.
Większość, jak zobaczy coś takiego jak w linku powyżej, jet święcie przekonana, że to ufo.
A historie o gwałtach, i porwaniach dorabiają już sobie sami.
Jaki cel w robieniu takich pojazdów przez NASA twoim zdaniem ?
AQuatro ten spodek, który tutaj pokazałeś ma się do statków ufo jak kamienne trybki z drewnianymi bolcami do procesora Intel Quad.
Po pierwsze ten spodek nie potrafi się wznieść wyżej niż kilka metrów od ziemi, a po za tym jest bardzo niestabilny w locie. Lata bardzo wolno i ciężko się nim steruje.
To, że ludzie mogą posiadać statki ufo jak i to, że jesteśmy przez obcych odwiedzani nie wyklucza sie wzajemnie i jest wielce prawdopodobne.
Cytat:
Do Jamesa Randiego zgłosił się raz facet, który twierdził, że potrafi sprowadzić na ziemię dwa pojazdy UFO z kosmitami.
Randi skierował go chyba do psychiatry...
Hmmm... a może potrafił? Nie sprawdzili, a do psychiatry go wysłali. To jest cała teraźniejsza nauka, pełna zabobonów i dogmatów jak religia. Zawód naukowca polega na tym, żeby badać nawet najśmieszniejsze przesłanki, a nie zapierać się przy książkach. Tak jak chrześcijanie zapierali się przy książkach, że Ziemia jest płaska, bo Arystoteles tak powiedział (?).
Cytat:
Na temat ufo mam dobry przykład. W mojej miejscowości jest duży głaz na jednym ze wzniesień. W dawnych czasach jeden z mieszkańców wyrzeźbił w tym głazie trzy takie prostokątne foteliki, aby można było sobie siedieć i podziwiać widoki na pobliską okolicę.
Jak się uśmiałem, jak spotkałem kiedyś na jednej ze stron badaczy ufo, opis tego kamienia. Twierdzili że te ślady są pochodzenia kosmicznego. że to ufo przetransportowało ten głaz, i stąd nietypowe ślady. A przecież starsi ludzie w naszej miejscowości znają faceta, który je wyrzeźbił.
Nie podciągaj tak skrajnych przypadków badanych przez fanatyków do racjonalnie myślących ufologów.
A co do porwań masz tyle dowodów, że się serce kraje jak ktoś twierdzi, że to sie nie zdarza, ale uważam, że 80-90% porwań to wymysły. Jednak są przypadki, których się nie da wytłumaczyć. W tym przypadek pewnego Amerykanina drwala, o którym film nakręcono. Zniknął w lesie na oczach paru ludzi przy statku kosmicznym, zostali oni oskarżeni o morderstwo i ukrycie zwłok. Gość znalazł się kilka dni później wieledziesiątek mil od miejsca zdarzenia kompletnie nagi, odwodniony ze śladami na ciele, których się nie dało wyjaśnić. Potem opowiadał co się z nim działo przez te parę dni.
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:01, 19 Cze '08
Temat postu:
JA napisał:
Po pierwsze ten spodek nie potrafi się wznieść wyżej niż kilka metrów od ziemi, a po za tym jest bardzo niestabilny w locie. Lata bardzo wolno i ciężko się nim steruje.
Mam wrażenie, że nie obejrzałeś do końca strony, której link wkleiłem...
Dołączył: 12 Cze 2008 Posty: 1549
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:17, 19 Cze '08
Temat postu:
Ten pojazd to koncepcja i wszystkie te zdjęcia to są komputerowe projekcje...
Po za tym i tak będzie odbiegał od prawdziwych ufo statków o dziesiątki lat, bo nie będzie on w stanie zmieniać tak szybko kierunku lotu, wciąż będą działać na niego takie siły, których się nie da zniwelować, a pilot by nie wytrzymał takich przeciążeń jak w prawdziwym ufo. Po za tym statki ufo nie wydają żadnego dźwięku, a tutaj ma być ponoć napęd odrzutowo-pulsacyjny, albo odrzutowo-strumieniowy. Po za tym widziałeś kiedyś na statku ufo statecznik pionowy?
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:00, 02 Lut '11
Temat postu:
Jak w jednym filmiku powiedziano: w Indiach wszyscy wierza, ze Bogowie przylecieli na rydwanach z nieba i pomogli czlowiekowi. Nie jest to zadna sensacja i nie robi sie tam z ludzi wariatow.
_________________ "sodomitom smierc i sodomitom wojna"
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
To nie jest oficjalne stanowisko Watykanu, tylko opinia jednego człowieka. Większość teologów chrześcijańskich jest sceptycznych co do istnienia pozaziemskich cywilizacji i ich rzekomego odwiedzania naszej planety, doszukując się w tym udziału szatana. Więcej na ten temat znajdziesz w książce "Psychologia i New Age" autorstwa Ks. Aleksandra Posackiego. Obawiam się, iż chrześcijaństwo reprezentowane przez katolicyzm, prawosławie, protestantyzm, itp. nie jest "kompatybilne" z istnieniem życia poza ziemią.
Nie sprawdzili, a do psychiatry go wysłali. To jest cała teraźniejsza nauka, pełna zabobonów i dogmatów jak religia. Zawód naukowca polega na tym, żeby badać nawet najśmieszniejsze przesłanki, a nie zapierać się przy książkach. Tak jak chrześcijanie zapierali się przy książkach, że Ziemia jest płaska, bo Arystoteles tak powiedział (?).
