W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Planeta Piekło  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
22 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 5617
Strona:  «   1, 2 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vril




Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 237
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:11, 28 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Również polecam "Potęgę teraźniejszości". Jest to moim zdaniem jedna z najlepszych pozycji książkowych, jakie pojawiły się na rynku w ostatniej dekadzie i poruszająca min. problem tzw. "życia świadomego".
Eckhard Tolle z całą pewnością wart jest tego, by poświęcić mu uwagę. Nie dlatego, by odkryć w nim jakiegoś profetycznego wizjonera (którym nie jest), ale by zdać sobie sprawę z podstawowych kwestii odnośnie naszego postrzegania rzeczywistości, naszego miejsca w niej i pułapek jakie serwuje codzienność. Wiele z nich wydaje nam się znajoma, niby oczywista, niby ważna. A jednak konstrukcja współczesnego świata, w której sprowadzeni jesteśmy do chodzących (i chcących) automatów, wyprana jest całkowicie z refleksji. Jest bezlitosne reagowanie na bodźce i stwarzanie innych bodźców (np. przez bariery, osąd i żądze).
Do czego to wszystko prowadzi? Odsyłam do prelekcji i książek Eckharda...

Osobiście skłaniam się do postrzegania teraźniejszości z dużą dawką akceptacji (wszystkiego co ma miejsce). Chodzi o to, by zdać sobie sprawę że jesteśmy tylko niedostrzegalnym trybikiem w olbrzymiej i potężnej machinie stworzenia jaką jest...życie (jako istnienie). Nie powiem że tą machiną jest kosmos, czy wszechświat, bo tak na prawdę nie mamy o tym dziś jeszcze bladego pojęcia. Istnieją tylko mgliste teorie, weryfikowane średnio co kilka lat. Podobnie- Życie. Stanowi w swoim pierwotnym założeniu proces dla nas całkowicie niezrozumiały jeszcze.

I kolejna rzecz. Dualizm owego życia i form tu występujących. To skłoniło mnie do głębszego przyjrzenia się procesom powtarzalności w naturze. A cała natura jest jedną wielką siłą powtarzalności (opozycja dzień/ noc, pory roku itp.).
Czyli traktowanie ludzkiego życia niepodlegającemu tym prawom jest wręcz niemożliwa. Nie możemy istnieć jednostkowo, a potem przepadać bezwiednie w stercie prochu. Musi istnieć coś więcej niż materia. Coś, co stanowi ten integralny byt wszystkiego. Taki, który potem odradza się stopniowo (jak nowy dzień, pora roku) i podlega wyższym procesom (o których na razie mało wiemy bo ogranicza nas forma).
I jeszcze jedna ciekawa teoria, która doskonale pasuje do tego obrazu. Hipoteza Gai. Szczególnie teraz, kiedy mamy całe te powtarzane w kółko historie o przebiegunowaniu i wzroście częstotliwości ziemskiej do 12Hz (rezonans Schumanna).
Tak czy inaczej, coś się dzieje. A my musimy pamiętać że póki co, stanowimy nieodłączny element większej całości, z którą jesteśmy na tym czy innym szczeblu powiązani. Czy zdanie sobie z tego sprawy (lub poczucie tego) jest tym słynnym oświeceniem? Może.

I reasumując odnoście naszej spuścizny cywilizacyjnej, myślę że nie mamy czym się podniecać. Wiele wskazuje bowiem, że takich cywilizacji przed nami, które doszły do pewnego etapu (być może bardziej technologicznie zaawansowanego niż nasza) było kilka. I po jakimś czasie doszło do czegoś, co można nazwać ich "końcem". Ale pewności nie mamy, czy była to samozagłada, czy tylko opuszczenie tej planety- jakiś kosmiczny eksodus. Można znów tylko snuć przypuszczenia.
Przecież w końcu- czym jest ten śmieszny wiek naszej małej cywilizacji, przy wieku naszej mateczki Ziemi? Śmiech panie i panowie...śmiech.
_________________
"bajka o demokracji, to największe gówno w jakie tylko ludzkość mogła wdepnąć"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:39, 28 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

7:00 w powyższym filmiku: "Rób tak przez parę lat. Co stanie się z twoim ciałem?"

Rak.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
papabempa




Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 152
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:42, 28 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszedłem za linkiem na tę polskę walczącą króla ula i był tam przytyk do mnie i innych jako
mających głupie wieści w sprawie holopowieści.Pan Ul w tej p.w. ryli "przyjemnie walczy" i to nie za darmo!
Jako przykład naszej głupoty podaje,że wyciągnięcie 3tys.ciał z komory to po minucie na jedno.
A ja ci udowodnię,że w godz. liczące 1oo-15o osob.sonderkomando wyciągnie te 3 tys.ulków.
Ciała nie są splątane pośmiertnym zesztywnieniem.Każdy ma do wyciągnięcia 15 stuklogramowych ulów w godzinę.
I to jest łatwo sprawdzić.Jeszcze nie słyszałem,żeby z tych setek relacji obozowych,ktoś z Polaków-katolików
zaprzeczył gazowaniu.Zwrot "do gazu',był powtarzany przez wszystkich,żaden nie zaprzeczył.
Miał być kapłanem Pana,został biskupem jehowitów,ich też odstąpił i lucyferyzuje.
Ale pełni wreszcie rolę holokapłana,jego nowej religii.
_Rebe to ja mam głosić,że tyn holo był naprawdę?
-Ajś głupi,to głoszą nasze szwiatowe wszystkie media!
-To co mam głosić?
-Jak ty będziesz powtarzał za nimi,że holo był,nikt ciebie nie będzie słuchał!
Ty masz temu zaprzeczać.
-To jakiemu sensu to jest'
-A takiemu,żeby te naszer nowa religia trwała i szę rozwijałw.Nam nie trzeba chwalących,
ale krytykantów i ty to będziesz robił nie za darmo.
Tak jak nam nie trzeba filo ale antysemitników.
Z doświadczenia wiem,że nie da się wygrać z takim kahanem żadnej polemiki,
więc już odstepuje i niech dalej robi swoją robotę.Ale ja pozostanę przy swoim poglądzie.
polecam fredroman.blogspot.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
memorandum




Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 121
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:16, 28 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim skromnym zdaniem autor watku ma calkowita racje co do stwierdzenia, ze zyjemy w mozliwie najlepszym okresie w historii ludzkosci, przynajmniej ta czesc zyjaca trochu wyzej od rownika i nie za daleko na wschod moze tak twierdzic. Jednak zeby dojrzec do tego pogladu potrzebna jest wzglednie podstawowa wiedza z zakresu historii i trochu oleju w glowie.

Al Kohol napisał:
ludzie napierdalali sie zawsze i zadne szare masy proli nigdy z tym nic nie zrobily - sa bezwolne, bezmyslne i obojetne - tak jak my. wiec po sie spinac? najwidoczniej ktos musi miech chujowo aby kto inny mial dobrze.


Tak zawsze bylo , jest i pewnie jeszcze dlugo bedzie Wink
_________________
"Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją.
Są niebezpieczni"
G. J. Cezar
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Al Kohol




Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 1198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:31, 28 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przede wszystkim chcialbym napisac pare slow do naszych radykalow - ordela i sikorskiego prezentujacych irracjonalny foch z gatunku: "jestem wkurwiony bo pada deszcz", albo "wkurwia mnie ze ludzie nie rozmnazaja sie przez pączkowanie", albo "co za chujoza ze niebo nie jest zielone w rozowe grochy". panowie jakbyscie nie zauwazyli to zwierzeta tez wpierdalaja sie nawzajem - nic nadzwyczajnego. tak po prostu jest i juz. jestesmy gatunkiem, ktory - czy wam to sie podoba czy nie - pokonal wszystkie inne i zdominowal planete. z kim wobec tego mamy wojowac jak nie sami ze soba? taka jest nasza natura - jestesmy zajebiscie agresywnym gatunkiem, z ktorego najbardziej wsciekla jest biala rasa. nie bede plakal nad murzynami, indianami i innymi podbitymi ludami. byli slabi, odpadli, ok? czy wy w ogole znacie historie naszej cywilizacji? napierdalanka to nasze przeznaczenie. gdyby nie chciwosc to czy w ogole poznalibysmy nasz swiat? siedzielibysmy jak czarni i czerwoni na dupach i dygali przed zwierzetami. zajebiscie, nie? wiec wybaczcie ale nie bede wygrazal niebu piescia bo deszcz zaczal padac. akceptuje to, bo po prostu nie mam na to wplywu. nasi panowie sa zbyt potezni dla nas, bo ich potega budowala sie przez tysiaclecia czy wy tego nie rozumiecie? oni wiedza o nas wiecej niz my wszyscy wzieci razem do kupy. jezeli beda chcieli zebysmy zaczeli szczekac to zapewniam was ze bedziemy. jak czytam wywody np. komzara to mnie pusty smiech ogarnia. skonczmy z ta poza kanapowych rewolucjonistow - ludzi ktorzy moga miec na cos wplyw jesli tylko sie zjednocza. nigdy sie nie zjednoczymy bo kazdy z nas chce czego innego. jedyne co mozemy zrobi to wykorzystac czesc z tego o czym tutaj piszemy do wlasnych celow i to i tak megaoptymistyczna wersja. moze i nasi politycy sa banda pajacow ale za nimi stoja ci ktorzy faktycznie pociagaja za sznurki i lekcewazenie ich jest zwyczajnie niepowazne. czy gdybysmy naprawde mogli cos zrobic to w ogole ktos by nam pozwolil pisac na takim forum? serio, jestescie az tak naiwni? pobudka ludzie!

teraz zalozmy ze jakims cudem udaje nam sie powstrzymac mordercza polityke naszych judeoamerykanskich panow. jak myslicie co byloby dalej? bo ja obstawiam ze araby calkiem slusznie wzieliby na nas odwet wspierani przez chiny i rosje. zdajecie sobie chyba sprawe jak mocno bialy czlowiek zachodu nagrabil sobie przez wieki? myslicie ze ktos nam to wybaczy, jak my sami nie mozemy? wiec albo bedziemy dazyc do swiatowej dominacji albo mozemy sobie kopac groby. tak to wlasnie wyglada. jestesmy w dupie i w gruncie rzeczy nie mamy wyboru. musimy sie wytluc - takie jest nasze przeznaczenie. wiec trudno, ja tam mam rodzine i pierdole czarnych, zoltych, czerwonych i bezowych. sprawa jest prosta: albo my, albo oni. wiem ze to chujowo i choc nie wiecie jak bardzo wolalbym aby bylo inaczej to tego nie zmienie. krew ktora zostala przelana w naszym imieniu moze byc splacona tylko nasza smiercia, a na to sie nie zgadzam bo nie ja o tym decydowalem. i niech nie pierdoli mi zaden z was ze jest gotowy umierac za dzieci z palestyny, czy innej libii. nasza rasa jest bezwzgledna i wszyscy nas nienawidza. pogodzcie sie z tym.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:49, 29 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Al Kohol napisał:
przede wszystkim chcialbym napisac pare slow do naszych radykalow - ordela i sikorskiego prezentujacych irracjonalny foch z gatunku: "jestem wkurwiony bo pada deszcz", albo "wkurwia mnie ze ludzie nie rozmnazaja sie przez pączkowanie", albo "co za chujoza ze niebo nie jest zielone w rozowe grochy". panowie jakbyscie nie zauwazyli to zwierzeta tez wpierdalaja sie nawzajem - nic nadzwyczajnego. tak po prostu jest i juz. jestesmy gatunkiem, ktory - czy wam to sie podoba czy nie - pokonal wszystkie inne i zdominowal planete.


Al Kohol, wiem, że zwierzęta wpierdalają się nawzajem. Ludzie to też zwierzęta tylko wyposażone w broń i prawo, które rzekomo stoi na straży.... no właśnie, nie wiadomo czego. Gdyby stało na straży moralności to byłoby nawet ok, ale nie stoi. Poza tym, nawet gdyby, to kto ma decydować co jest moralne, a co nie? No właśnie. Mnie się to nie podoba. Wiem, że tego nie zmienię, dlatego mówię wprost: będę starał się jebać innych bardziej niż oni mnie, tak jak ty. Próbujesz zrobić z siebie jakiegoś macho na forum pisząc, że ci nie szkoda murzynów, indian itd., ale jak widzisz taki cienias i frajer to ze mnie nie jest. Tak jak napisałem, gdybym miał możliwość to bym to wszystko zakończył, zostałby tylko piach, bo według mnie nie warto ciągnąć tego w ten sposób, że połowa cierpi, a druga połowa jest szczęśliwa (albo tak jej się wydaje). Gdyby życie (jako całość) było inaczej skonstruowane, gdyby szczęście jednego nie oznaczało nieszczęścia drugiego to byłoby fajnie, ale jak widać rzekomo istniejący Laughing bóg o tym nie pomyślał.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jbravo




Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 131
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:20, 29 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sikorski napisał:
Gdyby życie (jako całość) było inaczej skonstruowane, gdyby szczęście jednego nie oznaczało nieszczęścia drugiego to byłoby fajnie, ale jak widać rzekomo istniejący Laughing bóg o tym nie pomyślał.


Tak już jest. Dzięki temu, że tak jest, jesteśmy w stanie to zauważyć. Jakby nie było podziału to nie wiadomo by było co jest złe a co dobre. Kurczę...przypomina mi się tu biblia i słynne poznanie dobra i zła. Zakładając, że skądś ktoś kiedyś musiał to napisać, wymyślić, nawet jeśli to nie było od Boga, to kiedy było tak, że nie było tego podziału, tej zasady dualizmu? Może to jest właśnie "niebo", jedność z Bogiem? Może to właśnie oznacza zupełnie inny system wartości oddzielony od rozróżnienia? Nie wiem jak wy ale mimo wszystko teraz mamy możliwość wyboru jednej ze stron i rozwoju w tym kierunku. Coś musi być na rzeczy z "piekłem" i "niebem" na jakimkolwiek poziomie abstrakcji to ktoś rozumie. Zauważmy, że nawet jeśli ktoś stwierdzi, że nie ma podziału, staje się neutralny, to czy nie zbliża się do modelu przed zjedzeniem słynnego jabłka z drzewa? Trochę to buddyzm zen przypomina. Przytoczę fajny fragment książki:
Cytat:

Doko, filozof buddyjski odwiedzając mistrza rzekł:
-W jakim nastroju ducha należy ćwiczyć się w prawdzie?
-Nie ma ducha, którego można nastroić, ani prawdy, w której można się ćwiczyć - odparł mistrz zen.
-Jeśli nie ma ducha, którego można nastroić, ani prawdy, w której można się ćwiczyć, dlaczego wobec tego zbierają się u ciebie co dzień mnisi, którzy uczą się zen i ćwiczą się w prawdzie?
-Nie mam nawet kawałka wolnego miejsca, gdzież zatem mogliby się gromadzić u mnie mnisi? - odrzekł mistrz. - Nie mam języka, jakże więc mógłbym radzić komuś, żeby do mnie przyszedł?
-Jak możesz mi tak kłamać prosto w oczy? - wykrzyknął zniecierpliwiony filozof.
-Skoro nie mam języka, żeby coś komuś radzić, jak to możliwe, żebym kłamał?
-Nie mogę pojąć, co masz na myśli - rzekł z rozpaczą Doko.
-Ja również siebie nie rozumiem - zakończył rozmowę mistrz.


Ciekawy punkt widzenia Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1725
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 06:09, 29 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

[youtube]co wiecej uswiadomilem sobie ze zyjemy w najlepszych czasach jakie kiedykolwiek byly - wszyscy biadolacy nad degrengolada i upadkiem naszego swiata zwyczajnie pierdola glupoty.[/youtube]
dragi, kable, heroina, rozjebane mózgi przyjaciół, frajerskie dopalacze, nienawiść, wrogość, zero wartości etnicznych, etycznych, moralnych, prostytucja, rozjebane drogi, krawężniki, represje, brak demokracji, biedne blokowiska, dziadowskie rejony, rozpierdalające się kamienice.. śmierdzące samochody, hałas, coraz gorsze choroby.. terroryzm, ale z której strony, krew na ulicach, pałowanie słabszych, jebani złodzieje na czele..

TV PSTRYK:
"żyjemy w demokratycznym kraju. wspaniałe czasy, patriotyzm, chciwość to zło, zawiść to zło, katolicyzm to dobro, źli muzułmanie, źli dilerzy, dobrzy politycy, dobrzy przedsiębiorcy, jest coraz lepiej, dużo możliwości, darmowa nauka, każdy może wziąć kredyt etc etc....


wolałbym kilka dekad wstecz.. ale każdy woli przecież coś innego..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
memorandum




Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 121
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 06:47, 29 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dragi? to znaczy sie wedlug ciebie problem dzisiejszych czasow tylko? Za duzo TV ogladasz na moje, dawniej ludzie nie mieli takich mozliwosc dostepu do informacji jaki maja dzis. Chcesz nie bierzesz proste... i nie chce slyszec pierdolenia ze sie nie da bo towarzystwo, bo to bo tamto, tez wychowalem sie na blokach, a na osiedlu jak wiadomo trzeba miec jaja i swoje zdanie takich zawsze szanuja wszyscy.

Dopalacze? nie wiem nikt z moich znajomych nie tykal tego gowna nigdy przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo zreszta w moim okresie wzburzenia hormonow jeszcze ich nie bylo, a to nie bylo kilka wiekow temu.

Rozjebane mozgi przyjaciol? No to fajnych masz przyjaciol, bo wiekszosc moich jest calkiem w porzadku, pewnie, ze zawsze znajda sie jakies mendy ale takich sie eliminuje ze swojego otoczenia.
Zero wartosci? no to znowu fajnych masz przyjaciol, znajomych badz w ciekawych kregach sie obracasz.

Prostytucja? chyba nastarszy zawod na swiecie Very Happy

Samochody? wynies sie daleko za miasto jest jeszcze sporo miejsc czy to w Polsce czy na swiecie gdzie nie beda one uciazliwe.
Drogi? w USA np. bardzo dobre, we Francji czy Niemczech tez nie mozna bylo narzekac.

Gorsze choroby? tego to nie kumam, niemniej jednak ciekawe sformulowanie Smile

Krew na ulicach? no to to zdecydowanie tylko w tych czasach hehe

Terroryzm? ale jaki? bo z jednej strony mamy tylko wyimaginowany, a z drugiej walka o interesy poszczegolnych panstw, surowce, pozycje na swiecie i prosto mowiac zysk jak wiadomo wojna to najwieksze zyski.

Zlodzieje? zawsze byli, sa i beda tylko dawniej bylo mniej owijania w bawelne, bo dzis musza sie liczyc z opinia publiczna przynajmniej w teorii.

TV? a po co to ogladac??? Jak juz cos to tylko sport badz discovery, planete czy history channel, a i to bardzo rzadko juz, bo reklamy sa tak nachalne, ze czasem czlowiek zwykle nie wytrzymuje juz.

Zdecydowanie bym sie nie zamienil na zaden okres poprzedzajacy date moich urodzin.
Chyba ze na krotki moment w wybrane przeze mnie miejsca i czas zeby zobaczyc jak to zycie wygladalo naprawde w interesujacych mnie przedzialach czasowych.
_________________
"Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją.
Są niebezpieczni"
G. J. Cezar
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1725
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:47, 29 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

osobiście wolałbym urodzić się 20 lat przed polskim prosperity. powinieneś zdawać sobie sprawę z tego, co miałem konkretnie na myśli. tutaj nie chodzi o narkotyki - wszelkiego rodzaju "ucieczki" są tylko konsekwencją zdarzeń i warunków w jakich przyszło ci żyć. czas zatem tez ma ogromne znaczenie i nie pierdol, że niby nie. mając teraz 40-50 lat narzekanie czy zrzucanie odpowiedzialności za zły stan rzeczy na osoby niewinne byłoby kompletną hipokryzją. telewizji nie oglądam, wręcz się tym brzydzę, wytłumacz to jednak większości. co do "fantastycznych" czasów wyłącznie dla poszczególnych jednostek - zupełnie jakbym zaciągał kredyt na 300 baniek nie informując o tym swoich dzieciaków. pomyśl lepiej kto jest największym beneficjentem tego kryzysu.

nie ma sensu odpowiadać i stawiać się w opozycji przy każdym punkcie wypowiedzi, bo to do niczego nas nie zaprowadzi. moja funkcja na forum jest jasno określona, bardzo prosiłbym abyś nie wdawał się w dyskusję ze mną.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8682
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:55, 29 Lut '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Al, to przestań płakać, nad tym piekłem .
Smile
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mr.NoBody




Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 10
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:40, 01 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kazde zyjace stworzenie na ziemii na prawo do życia bo kazda zyjaca istota na planecie jest ziemianinem. Człowiek nie jest agresywnym gatunkiem tylko dość głupim a z głupoty wynika agresja, wojny i cala masa problemów. A po to masz rozum aby nie zachowywać sie jak zwierzeta tylko szukać innych rozwiazan. Człowiek nie musi zabijać aby zyć, a stajesz sie tym co jesz... wiekszosc ludzi zre mieso bo tak ich zaprogramowno od małego kwestia tego czy chcesz sie wyzwolic z kajdan metalnych. I jeżeli kto kolwiek chce aby na świecie sie zminiło na lepsze niech zacznie od siebie !.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Al Kohol




Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 1198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:10, 01 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sikorski jbravo dobrze to przedstawil. to naprawde jest proste - gdyby wszyscy byli szczesliwi to nikt by nie byl. swiatlo potrzebuje cienia zeby ktos je w ogole zauwazyl. macho ze mnie zaden i w gruncie rzeczy boleje nad tym ze tak to jest jakos sadystycznie skonstruowane na tym swiecie. nie zamierzam nikogo jebac ale tez nie zamierzam walczyc z wiatrakami. jestem za malutki zeby zmienic cokolwiek. nie wierze tez w jakis oddolny ruch ktory poprawi nasz system (nie pisze "uzdrowi" bo zdrowy to on nigdy nie byl). masy sa bierne i zastraszone. masy potrzebuja liderow. uwazam ze poprawa naszego swiata mozliwa jest jedynie w sytuacji w ktorej w strukturach wladzy zaczeliby pojawiac sie ludzie fanatycznie uczciwi. swoisci palladyni naszych czasow. znacie kogos takiego ze swojego otoczenia? bo ja nie. i to mnie najbardziej zalamuje bo wszystko wskazuje na to ze nasza cywilizacja upadnie. wszystko to co jako ludzkosc osiagnelismy przepadnie bez sladu. owszem mozna sie spierac co do jakosci naszego zycia, ze syfiaste jedzenie, choroby cywilizacyjne, oderwanie sie od przyrody, upadek kultury i sztuki, ogolna degrengolada itd itp ale prawda jest taka ze tak latwo jak nam to sie nigdy nie zylo. nigdy medycyna nie byla na takim poziomie jak teraz - szczegolnie ta pourazowa. nigdy nie bylo takiej ilosci jedzenia - glod byl kiedys powszechny. nigdy tak latwo sie nie komunikowalismy ani podrozowalismy. nasze czasy niosa ze soba inne wyzwania ale te ktore trapily nas przed wiekami w duzej mierze sa juz zapomniane. ostatecznie nigdy czlowiek nie byl tak boski jak teraz. tysiaclecia rzadow dziwnych religii odchodza w niebyt przegnane przez nauke. i teraz co? reset? znowu wszystko zaczynac od zera?

mr.nobody w sumie nie wiem czy ci odpowiadac bo jak czytam te wegetarianskie pierdolenie to mi sie flaki wywracaja, a nie chce cie prowokowac do jakiejs niepotrzebnej debaty na temat wyzszosci wsuwania trawy od kotletow. niemniej jednak zaryzykuje i zdradze ci pewien sekret - rosliny tez ponoc odczuwaja. zycie karmi sie zyciem nie wiedziales o tym? to ze ziemniaki nie spierdalaja z krzykiem z pola w czasie wykopkow nie zmienia faktu ze to tez zyjace i czujace istoty. kury, swinie, krowy i cala reszta zwierzat domowych i dzikich to tylko zasoby - tak jak pszenica na polu, czy kukurydza. ale jezeli ktos woli sluchac jakichs typow co trupy wrzucaja do gangesu albo wpierdalaja popiol ze spalonych ludzkich zwlok to prosze bardzo. tyle ze dorabianie ideologii do zwyczajnej biedy jest delikatnie mowiac zalosne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
memorandum




Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 121
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 04:35, 02 Mar '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

manhattanman napisał:
nie ma sensu odpowiadać i stawiać się w opozycji przy każdym punkcie wypowiedzi, bo to do niczego nas nie zaprowadzi. moja funkcja na forum jest jasno określona, bardzo prosiłbym abyś nie wdawał się w dyskusję ze mną.


Nie chce Cie meczyc, bo poziom frustracji jest duzy wiec bedzie krotko ale wyrazajac wlasne zdanie musisz sie liczyc z tym, ze ktos podejmie polemike i bedzie punktowal niescislosci badz prezentowal odmienny poglad.

Dla mnie zwalanie winy za swoje niepowodzenia badz nieporadnosc na czasy w ktorych przyszlo nam zyc to taka tania wymowka i ucieczka od rzeczywistosci. Glowa do gory, bo zycie jest piekne pomimo calego tego kurewstwa dookola.
_________________
"Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją.
Są niebezpieczni"
G. J. Cezar
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Planeta Piekło
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile