W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Powojenny obraz swiata - Mapa Gomberga  
Podobne tematy
Plany NWO jak na dloni2bez ocen
Polska Socjalistyczna Republika Radziecka - NWO w 194211bez ocen
New World Order - Polska Socjalistyczna Republika Radziecka3bez ocen
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
8 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 14781
Strona:  «   1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:35, 07 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gherbid napisał:

Ciekawe. Biorąc pod uwagę jaki miałby być hipotetyczny układ granic, można zauważyć ciekawą rzecz:
- Po zakończeniu działań wojennych na bliskim wschodzie, USA dysponowałyby 3 terytoriami okupowanymi - Irakiem, Iranem i Afganistanem. Utworzyłyby one coś w rodzaju korytarza umożliwiającego szybkie przemieszczenie wojsk. Gdzie?
- Granica Afganistanu sięgałaby Chin, co stworzyłoby możliwość wykonania szybkiego uderzenia siłami naziemnymi.


Lepiej mieć "sojuszników" niż okupwać tak jak w Iraku. Koszty. A co do wyjścia na Chiny. Ja to widzę tylko w kategoriach szachu (tzn. Chinczycy musza lepiej pilnowac granicy), bo lądowe działania przeciw Chinom bez użycia atomówek są raczej beznadziejne. Chiny! Iranu USA nie odważa się okupwać bo traciliby piechotę w takim tempie, że musieliby wprowadzić masowy pobór. Z tego samego powodu wojna NATO przeciw Serbii ograniczyła się do działań terrorystycznych z powietrza.

No chyba, ze za jakieś 20-30 powstana inteligentne roboty. Jakieś terminatory. To zmieni postrzeganie zajmowania terenu przez zniewieściałe i słabo zaludnione, acz agresywne i technicznie rozwiniete imperia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:11, 07 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

frasobliwy napisał:

No chyba, ze za jakieś 20-30 powstana inteligentne roboty. Jakieś terminatory. To zmieni postrzeganie zajmowania terenu przez zniewieściałe i słabo zaludnione, acz agresywne i technicznie rozwiniete imperia.


Raczej nie w tym kierunku zmierzasz.
Roboty i cala technika elektroniczna ma sporo wad:
- diabelnie droga
- wymaga stałego dostępu energii
- wbrew pozorom łatwa w zniszczeniu (zagłuszanie elektroniczne)
- wrażliwa na klimat
Generalnie koszt wyprodukowania robota obecnie wynosi: 1 robot=~50 żołnierzy.
Żołnierz jest i jeszcze długo będzie tańszy.
Wojny robotów to scfi.
Ja obawiam się innego kierunku, a mianowicie klony.
Niedawno, jakieś parę dni temu UK zalegalizowała produkcje (tak to nazwano) ludzkich organizmów w sytuacjach bez możliwości zastąpienia innym specyfikiem, dawcą.
Już są sklonowane płuca (żyjące by nie powiedzieć działające), wątroba.
Tylko czekać na pierwszych żołnierzy wyprodukowanych w centrach medycznych, odpowiednio "zaprogramowanych".
W którymś wątku podałem linka do zapowiedzi pewnego programu o biotechnologii, gdzie to jest szerzej wyjaśnione.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Gherbid




Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 70
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:09, 08 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

frasobliwy napisał:

Lepiej mieć "sojuszników" niż okupwać tak jak w Iraku. Koszty.


Równie dobrze można wprowadzić rząd marionetkowy. Niekoniecznie musi się to odbyć przy użyciu sił zbrojnych. Potem wprowadzasz "sojusznika" i w ten sposób masz okupację bez interwencji zbrojnej.

frasobliwy napisał:

[...] lądowe działania przeciw Chinom bez użycia atomówek są raczej beznadziejne. Chiny!


Obudź się, era atomu minęła. Są bomby paliwowe, bomby kasetowe, są bronie niszczące infrastrukturę przeciwnika. Chiny wciąż pielęgnują szczeblowy, scentralizowany system dowodzenia. Mało tego, ich generałowie są zależni od faktycznego szczebla głównego dowodzenia, czyli liderów partii. Pozbawienie ich łączności, to jak odcięcie głowy. A największa armia pozbawiona dowództwa i łączności staje się bezgłowym ciałem, niezdolnym do samodzielnych działań. Chińska Ludowa Armia nie dysponuje wysoko zaawansowanymi technologiami. Również nie byliby zdolni użyć broni atomowej, z prostej przyczyny. Lokalizacja silosów jest znana, Chińskie nośniki głowic należy zatankować przed odpaleniem, to nie jest tak, że ktoś wciska guzik i cały stuff wylatuje od razu. Znana lokalizacja silosów czyni je bezużytecznymi. Znaczne gorsze są mobilne wyrzutnie rakiet, to koszmar każdego dowódcy. Dlatego min z takim uporem wdrażano ABL.

frasobliwy napisał:

Iranu USA nie odważa się okupwać bo traciliby piechotę w takim tempie, że musieliby wprowadzić masowy pobór.


Widać jak wątłą masz wiedzę o ludności Iranu.

goral_ napisał:


Niedawno, jakieś parę dni temu UK zalegalizowała produkcje (tak to nazwano) ludzkich organizmów w sytuacjach bez możliwości zastąpienia innym specyfikiem, dawcą.



Przepraszam, a skąd masz takie rewelacje? Parlament przegłosował ustawę zezwalającą na hodowlę embrionów hybrydowych, a konkretniej, zwierzęcych komórek jajowych z wszczepionym ludzkim materiałem genetycznym. Czyli coś w rodzaju zaawansowanego inkubatora. Pochodzenie ścian komórki jajowej nie ma wpływu na proces rozwoju zapisany w chromosomach.
Żadnej informacji o hodowli "ludzkich organizmów" sobie nie przypominam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:12, 08 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@goral. Klony? To tez scifi. Koleżanka Dolly nie była zdrowa już od urodzenia; klonowanie nie jest dopracowane. Poza tym klona musisz wychodować, a to w przypadku człowieka wymaga minimum 15 lat. No i jaki efekt? Masz po prostu nowego człowieka. Równie dobrze możesz wprowadzić masowy pobór, słać na bój skazańców albo bojowników o zieloną kartę.... Opory moralne odpowiednio: podobne, mniejsze, żadne.

Co do robotów. Przeciez od 30 lat istnieją Smile. Taka rakieta p-p czy z-p to robot. Ma włąsne AI i sobie myśli mądrala jak tu stuknąć cel a nie flarę. Problem jest taki, ze w powietrzu sytuacja jest łatwiejsza do ogarnięcia niż na ziemi, ale postęp dokonuje się zauważalny.

Powstają pierwsze egzoszkielety wspomagajace siłe człwoieka:
http://www.youtube.com/watch?v=0hkCcoenLW4

oraz maszyny kroczące:
http://ru.youtube.com/watch?v=W1czBcnX1Ww

Rozwiązano problemy motoryczne. Pozostało jeszcze autonomiczne zasilanie i podstawowe procesy myślowe.

Zasilanie. Mała pojemność baterii to bolączka telefonów, laptopów itp. Nie jest to wyzwanie na miarę podrózy w czasie, ale jednaka problem otwarty. Myślę, że za 10 lat dokona się jakiś istotny postęp, bo tu nie stoi na przeszkodzie jakaś wielka fizyka. Procesy myślowe. Taki robot musi wizualnie, a nie przez IFF rozpoznawać przeciwnika, wykorzytywać ukształtowanie terenu żeby np. głupio się nie wystawiać na strzał. Nie musi być mieć samoświadomości, nie musi zdawać testu Turinga. Co mamy teraz? Początki rozpoznawania twarzy, rozpoznawania sytuacji przez software obsługujacy kamery obserwacyjne. 30 lat temu była to czysta SF. Owszem, filmy SF na rok 2008 zwykle obcywały nieco więcej, ale to tylko poślizg. Roboty zdolne do autonomicznej walki to kwestia czasu. Ja bym się raczej poważnie zastanawiał czy kiedykolwiek IQ robota prześcignie ludzkie albo czy uda się jakoś obejść prekość światła. To są wielkie wyzwania, a nie zrobienie stwora, który maszeruje zabijajac po drodze wrogich bojowników.

Korzyści z użycia robotów są niezaprzeczalne. Zauważ, ze krzemowy "mózg" w masowej produkcji jest niemal darmowy. Kadłubek może być wart tyle co dobry samochód. Możesz wystawić milionową armię i trzymać zakonserwowaną! Zero żywienia, pensji, rent i emerytur. Nie muisz czekać aż dorosną, tylko budujesz nowe. Moższe budowac roboty małe, ważace 20kg. Pływające, pełzające, latające. Transport łatwy. Roboty moższ pakować do rakiet balistycznych i robić masowe desanty. Okrązony batalion robotów może sobie siedzieć nawet na mrozie albo na pustyni. Kilka jest aktywnych i czuwa, reszta na standbyu. Ludzie byliby zmuszeni poddać się.

Sposób prowadzenia wojen zmieni się diametralnie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JackBlood




Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1071
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:20, 08 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gherbid napisał:
Obudź się, era atomu minęła. Są bomby paliwowe, bomby kasetowe, są bronie niszczące infrastrukturę przeciwnika.


W chwili obecnej na rozwój nad bronią atomową USA wydaje więcej, niż w czasie zimnej wojny. Niedawno przegłosowana ustawa zmienia status głowic o sile 1/3 - 6 x Hiroszima do "bezpieczna dla ludności cywilnej" co automatycznie pozwala na użycie jej w wojnie konwencjonalnej bez zgody prezydenta (wystarczy rozkaz 4 gwiazdkowego generała). Dodajmy do tego fakt, iż w układaniu strategi użycia tej broni, biotą teraz udział prywatne korporacje, które dostarczają ten sprzęt. A na to wszystko taktykę uderzenia wyprzedzającego przyjęła Rosja i planuje wprowadzić Europa. Stoją więc trzej faceci na gzymsie 10 piętrowego budynku i zastanawiają się kto kogo popchnie pierwszy (przy czym wszyscy powiązani są tą samą liną i nie ma znaczenia kto zacznie bo i tak zginą wszyscy).


Wywiad z Michel'em Chossudovsky'm w radiu Guns and Butter - temat: "Iran Nuclear Options"
www.iran.nuclear.options.patrz.pl

Dr Helen Caldicott "The New Nuclear Danger - George W. Bush's Military-Industrial Complex"
www.new.nuclear.danger.patrz.pl

Helen Caldicott: The New Nuclear Danger
www.helen.caldicott.nuclear.danger.patrz.pl

www.bbdemo.patrz.pl
_________________
"Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:10, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gherbid napisał:

Obudź się, era atomu minęła.


Tak mineła, że atomowych potęg przybywa, dotychczasowe potęgi rozwijaja arsenały, na poważnie rozważano atomowy atak na podziemne instalacje Iranu...Prezydent Francji mówił coś o prawie do uprzedzających uderzeń, a sprawa amerykanskiej tarczy antyrakietowej jest cały czas otwarta. Rolling Eyes

Gherbid napisał:

Są bomby paliwowe, bomby kasetowe, są bronie niszczące infrastrukturę przeciwnika.


A efekt/koszt? W Iraku by zniszczyć kraj wystarczy (zgaduję) 10tys lotów bojowych. W Chinach mnożysz to razy 50-200.

Gherbid napisał:
Chiny wciąż pielęgnują szczeblowy, scentralizowany system dowodzenia. Mało tego, ich generałowie są zależni od faktycznego szczebla głównego dowodzenia, czyli liderów partii. Pozbawienie ich łączności, to jak odcięcie głowy.


1) Irak to jakieś 70 razy mniej ludności niż Chiny. Kultura techniczna daleko w tyle, morale słabe, nieliczne dobre uzbrojenie pełne backdorów albo przestarzałe. Przegrana wojna w 1991 i do 2003 wyniszczajace sankcje, które obejmowały wszytsko, nawet leki i środki do uzdatniania wody. Teren nie sprzyja obronie. Regularną armię zmiażdzono w kilkanaście dni (ile by zajeło zmiazdzenie chinskiej armii...? Pewnie kilka miesięcy, chyba, ze USA na ta okoliczność posadało 5000 a nie 1300 samolotów). Mimo to, podczas okupacji i dalszej pacyfikaji ok. 5tys zolnierzy USA zgineło, a koszty wojny szacuje się już na grubo ponad 2 biliony dolarów. Afganistan to kraj analfabetów, a mimo to nikomu nie udalo się tam wprowadzić swojego porządku.

2) W latach 50 Chiny miały większy dystans do USA niż teraz, a mimo to w Korei Chińscy Ochotnicy Ludowi (golasy) zdołali zmusić cały amerykański korpus do odwrotu.

3) Hezbolah w 2006 nie pozwolił IDF na zrealizowanie celu. Zajęcie 20km pasa terytorium.

4) Nikomu na Zachodzie nie paliło sie by osobiście tłuc sie z Serbami. Mimo, że nad Serbią NATO panowało.

Zważywszy na 1), 2), 3), 4) wyobraź sobie teraz amerykanskie oddziały wbijajace się głeboko w terytorium Chin. Nonsens. Mogą narobić szkód - to pewne, ale nie pozwolą sobie na okupację i wkroczenie gleboko za granice. Mogą porozbijać chinskie dywizje (gigantycznym kosztem), ale będą szli przez wrogi teren, gdzie dziesiatki milionów ludzi dysponują bronią palną.

Cytat:
A największa armia pozbawiona dowództwa i łączności staje się bezgłowym ciałem, niezdolnym do samodzielnych działań.


Mowa o wejściu armii USA na ziemie Chin, a nie ofensywie chińskiej za granicą. Rozważ ta subtelną różnicę. Dywizja może być rozbita, panstwo mieć przetracony kark, ale jakieś mniejsze jdnostki nadal działają. Strona atakująca ma przed sobą aktualnie miażdzone armie przeciwnia, a za sobą setki mniejszych oddziałów, które nada działają. Aby się osłaniać Amerykanie musieliby iść wielomilionową armią.

Masz przykład jak wiara w supremacje techniczną zemściła sie w Iraku. Mysleli, ze 100-200tys Ubermanshy wystarczy. Do Chin musieliby zabrać z 5 milionów. Straciliby jakieś 10%.

Cytat:

Chińska Ludowa Armia nie dysponuje wysoko zaawansowanymi technologiami.


Laughing Co to znaczy "wysoko zaawansowane technologie"? Wiesz, że Czesi opracowali pasywny radar do wykrywania samolotów stealth? Kojarzą ci sie z zaawansowana technologią? Jakiś czas temu był incydent z chinskim okretem podwodnym wykrytym 5km od amerykanskeigo lotniskowca. W czasie wojny byłoby już po nim.

To nawet Polska na wybranych poletkach dysponuje jakimis zaawansowanymi technologiami. Ty odmawiasz jakichkowliek technologii Chinom? To nie wojny opiumowe Laughing Laughing Laughing

Poza tym nawet kazdy głupi i ślepy ekstrapolując rozwój Chin (nawet ostrożnie) nie palnie, ze Chiny będą odstawały tak by się dac zdeklasować. Już się nie dają deklasować. Deklasować dał się Irak, ktorego okupacja byc moze kosztowała USA to co II Wojna Wielką Brytanię.

Cytat:
Również nie byliby zdolni użyć broni atomowej, z prostej przyczyny.


I zamiast podać te przyczynę polałeś wodę i zabełkotałeś.

Cytat:
frasobliwy napisał:

Iranu USA nie odważa się okupwać bo traciliby piechotę w takim tempie, że musieliby wprowadzić masowy pobór.


Widać jak wątłą masz wiedzę o ludności Iranu.


Akurat znam przebieg wojny iransko-irackiej. Bardzo to pouczające jak Iran odcięty od świata, objety chaosem porewolucyjnym zamagał się z Irakiem zaoptarywanym przez USA, Europę, państwa bloku wschodniego. Nawet Arabowie kibicowali, bo Arabowie to w większości Sunici, a w dodatku w wiekszości ujarzmieni i kontrolowani przez USRael. Irak dysponował np. zdjeciami satelitarnymi pola walki. Do iranskiego wojska zaciągały się rzesze ochotników, nawet 12 letnie dzieci. Atakowali falami piechoty. Wysokim morale nadrabiali braki sprzetu. Widzę jakie opinie prezentują emigranci z 1980. Nie lubią ajatollachów, ale patriotyzm silny. Po filmie "300" wielu Persów (głównie robiacych kariery na Zachodzie) ostro protestowało. Persowie to połowa ludności Iranu. Persowie to nie Arabowie.

To Iran wyposażył i zorganizował Hezbollah. Pierwsza tubylcza formacja arabska, która stawiła czoła nacierającym syjonistom. To teraz się zastanów jakby to wyglądało w Iranie. Może jakieś mniejszości narodopwe dałoby sie USRaelczykom poderwać, może cześć "wolnoścuowców" by się zbuntowała, ale wiekszość Iranczykow widzi jak wyglądało "wyzwalanie" Iraku i "wyzwolić" się nie da.

Nie dziwie się, ze wolisz mi imputować braki w wiedzy niż pochwalić sie własna. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:21, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeszcze raz do gorala. Pisałem o robotach za jakiś czas. Teraz oczywiście nie ma robotów-piechurów. Nie odniosłem sie wprost do wady o jakich pisałeś:

diabelnie droga - technika z czasem tanieje. zwłaszcza, ze jak pisałem, koszty robota to głównie jego wyprodukwoanie. Reszta to zyski. Tzn. szafowanie jego życiem, brak pensji itd. Współczesny co lepszy rower 50 lat temu byłby diabelnie drogi, a notebook z biedronki ze swoja mocą obliczeniową nakryłby wszystkie komputery świata razem.

wymaga stałego dostępu energii - jak człowiek. Żreć musi. To jest kwestia opracowania wydajniejszych ogniw. Teraz faktycznie nie ma robota czym napędzać. Wspolczesne baterie to zenada.

wrażliwa na klimat - a to niby czemu? Śrubki mu pordzewieją? Piasek wejdzie do środka? Woda zamarznie? Robot może mieć jakąś formę skórki. A nie tak z bebechami na zewnatrz.

wbrew pozorom łatwa w zniszczeniu (zagłuszanie elektroniczne) - autonomiczny robot raczej nie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Gherbid




Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 70
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:01, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

frasobliwy napisał:

Tak mineła, że atomowych potęg przybywa, dotychczasowe potęgi rozwijaja arsenały, na poważnie rozważano atomowy atak na podziemne instalacje Iranu...Prezydent Francji mówił coś o prawie do uprzedzających uderzeń, a sprawa amerykanskiej tarczy antyrakietowej jest cały czas otwarta. Rolling Eyes

Tak, tak, przybywa.
USA dysponują obecnie tzw "głównym arsenałem":
(podam tylko powszechnie stosowane środki bojowe)
Głowica W-76. Stosowane w pociskach Trident I,Trident II Mk-4. Produkowana od 1978 do 1987, około 3000 sztuk.
Głowica W-78 dla pocisków Minuteman III/Mk-12A. Produkowana od 1979 do 1982. Obecnie 920 sztuk jest na wyposażeniu wojska.
Głowica W-80-0 bazująca na modyfikowanym plutonie, minimalnie skażająca teren. Produkowana od 1983 do 1990 wyprodukowano 367 sztuk.
Głowica W-80-1 produkowana od 1981 do 1990. Wyprodukowano 1750 sztuk, 1400 jest w użyciu.
Bomba B-83. Główny "argument" USA. W okresie do 1983 do 1991 wyprodukowano 650 sztuk.
Głowica W-87. Obecnie wyposażenie pocisków Pacekeeper, po ich wycofaniu, W-87 zostanie przezbrojona na system Minuteman III. Produkowana od 1986 do 1988. Wyprodukowano 525 sztuk.
Głowica W-88, stosowana w pociskach Trident II Mk-5. Produkowana od 1988 do 1989. Wyprodukowano 400 sztuk.

W świetle powyższych danych jak poprzesz swoją teoryjkę o dalszej produkcji BA?
Tu masz więcej informacji -> http://www.nrdc.org/nuclear/nudb/datainx.asp?gclid=CJP4ne2T55MCFQSwFQodp3FAXA
Żadne z mocarstw atomowych nie produkuje obecnie nowych typów broni. Oczywiście nie dotyczy to krajów pragnących dołączyć do elity.
Więc Twoja teoria o rozbudowie arsenałów, jest, delikatnie mówiąc wyssana z palca.

frasobliwy napisał:
A efekt/koszt? W Iraku by zniszczyć kraj wystarczy (zgaduję) 10tys lotów bojowych. W Chinach mnożysz to razy 50-200.

Nie niszczy się kraju, tylko siły przeciwnika, jego zaplecze logistyczne i infrastrukturę. Kłania się elementarna znajomość strategii działań wojennych.

frasobliwy napisał:
1) Irak to jakieś 70 razy mniej ludności niż Chiny. Kultura techniczna daleko w tyle, morale słabe, nieliczne dobre uzbrojenie pełne backdorów albo przestarzałe. Przegrana wojna w 1991 i do 2003 wyniszczajace sankcje, które obejmowały wszytsko, nawet leki i środki do uzdatniania wody. Teren nie sprzyja obronie. Regularną armię zmiażdzono w kilkanaście dni (ile by zajeło zmiazdzenie chinskiej armii...? Pewnie kilka miesięcy, chyba, ze USA na ta okoliczność posadało 5000 a nie 1300 samolotów). Mimo to, podczas okupacji i dalszej pacyfikaji ok. 5tys zolnierzy USA zgineło, a koszty wojny szacuje się już na grubo ponad 2 biliony dolarów.

Poczytaj o historii Chin. Tam z nielicznymi wyjątkami panowała zasada poddawania sił po klęsce dowództwa. Poza tym, większość Chińczyków marzy o upadku rządzącej partii. Porównywanie Iraku z Chinami jest zupełnym bezsensem.

frasobliwy napisał:
Afganistan to kraj analfabetów, a mimo to nikomu nie udalo się tam wprowadzić swojego porządku.

Ano nikomu. Ale co ma to wspólnego z Chinami? Ani ustrój, ani system sprawowania władzy... Zero podobieństw.

frasobliwy napisał:
[...]dziesiatki milionów ludzi dysponują bronią palną.
[...]

Przepraszam, ale umarłem ze śmiechu.

frasobliwy napisał:
Laughing Co to znaczy "wysoko zaawansowane technologie"? Wiesz, że Czesi opracowali pasywny radar do wykrywania samolotów stealth? Kojarzą ci sie z zaawansowana technologią? Jakiś czas temu był incydent z chinskim okretem podwodnym wykrytym 5km od amerykanskeigo lotniskowca. W czasie wojny byłoby już po nim.

No i co z tego że opracowali taki radar? Czy ten radar (zespół naziemnych anten) jest odporny na pociski AGM-88 HARM?

frasobliwy napisał:
Poza tym nawet kazdy głupi i ślepy ekstrapolując rozwój Chin (nawet ostrożnie) nie palnie, ze Chiny będą odstawały tak by się dac zdeklasować. Już się nie dają deklasować. Deklasować dał się Irak, ktorego okupacja byc moze kosztowała USA to co II Wojna Wielką Brytanię.

Chiny deklasują się choćby w zasobach sił morskich. Dopiero teraz na łeb na szyję próbują rozbudować flotę. Ilośc wojsk pancernych jest spora, ale co z tego? Ile z tych czołgów jest odpornych na trafienie rakietami Hellfire? A na amunicję czołgową HEAT czy HESH? Nawet pancerz typu Kaktus, czy Kontakt-5 nie wytrzymuje trafień obecnie stosowaną amunicją podkalibrową. A to są jedyne pancerze ERA stosowane przez Chińczyków.
Jak przestarzałe poradzieckie czołgi (wyjątkiem są całkowicie chińskie typ-98 i typ-99 - 8% sił pancernych) mogą podołać ostrzałowi np przez SPECTRE, czy A10? Supremacja amerykańskiego lotnictwa w powietrzu jest bezsporna. Chiny nie mają nawet odpowiednika AWACSa. Podobne przykłady można mnożyć godzinami.
Jednak zgodzę się z Tobą w jednym przypadku. Lekko przesadziłem mówiąc, że Chiny są zacofane technologicznie. Obecnie prowadzą około 50 programów rozwojowych i badawczych, rozpaczliwie usiłując dogonić światową czołówkę. Do tej pory ich największym osiągnięciem jest system laserów aktywnych, przeznaczonych do oślepienia przyrządów celowniczych przeciwnika. Ale wyprodukowano to w oszałamiającej liczbie 500 sztuk.

frasobliwy napisał:
I zamiast podać te przyczynę polałeś wodę i zabełkotałeś.

Przecież wyraźnie napisałem.

Cytat:
Lokalizacja silosów jest znana, Chińskie nośniki głowic należy zatankować przed odpaleniem, to nie jest tak, że ktoś wciska guzik i cały stuff wylatuje od razu. Znana lokalizacja silosów czyni je bezużytecznymi. Znaczne gorsze są mobilne wyrzutnie rakiet, to koszmar każdego dowódcy. Dlatego min z takim uporem wdrażano ABL.

Co tu jest dla Ciebie niezrozumiałego? Jeżeli masz problemy ze zrozumieniem któregoś fragmentu, daj znać, a ja chętnie wyjaśnię zagadnienie obszerniej.

Ogólnie:
Cytat:

W 2005 r. wg różnych źródeł ChRL miała posiadać od 80 do 2000 głowic różnego typu. W 2004 r. władze ChRL poinformowały o redukcji swoich zasobów broni nuklearnej. Przedstawiciele władz utrzymują również, że spośród wszystkich mocarstw nuklearnych ChRL posiada najmniejszy arsenał. Sugerowałoby to, że ChRL posiada mniej niż 200 głowic. Kilka pozarządowych organizacji analitycznych głównie ze Stanów Zjednoczonych i Japonii szacuje chiński arsenał na ok. 400 głowic. Wywiad Stanów Zjednoczonych ocenia że ChRL posiada nie więcej niż 200 głowic. W ciągu ostatnich 20 lat ChRL poczyniła znaczny postęp w dziedzinie miniaturyzacji i technologii informatycznej oraz zakupiły przynajmniej 20 nowoczesnych rosyjskich rakiet ss-100 i izraelskich systemów kontroli, co podniosło poziom technologiczny chińskiego arsenału do poziomu mogącego stanowić poważne zagrożenie dla każdego potencjalnego przeciwnika, również Stanów Zjednoczonych. ChRL prowadzi również intensywne prace nad modernizacją swoich sił strategicznych. W tej chwili posiada 4 pułki bombowców strategicznych różnego typu oraz ok. 5 dużych atomowych jednostek podwodnych (klasa Han) mogących dokonać ataku za pomocą pocisków balistycznych.

Siły lądowe:
Liczą 2 300 000 żołnierzy, zorganizowane w 7 regionach wojskowych i 28 okręgach wojskowych. Strukturę wojskową tworzą 24 zintegrowane grupy armii każda licząca po 43 500 żołnierzy. W składzie każdej z grup znajdują się także 3 dywizje piechoty, brygada czołgów, artylerii i obrony powietrznej. Łącznie są: 84 dywizje piechoty, 10 dywizji pancernych, 11 dywizji wsparcia artylerii i 14 brygad pancernych. Łącznie ok. 8000 czołgów, 4000 wozów opancerzonych i 25,000 jednostek artylerii.

Lotnictwo:
Łącznie liczy 470 000 żołnierzy wraz z siłami strategicznymi i obrony przeciwlotniczej zorganizowanej w 7 regionów. Siły powietrzne posiadają ok. 2640 maszyn. Ich poziom techniczny jest bardzo różny ale podobnie jak w wypadku sił lądowych, siły powietrzne ulegają szybkiej modernizacji. Chiny intensywnie współpracują na tym polu z Rosją i Pakistanem. Owocem tej współpracy jest kilka nowoczesnych myśliwców opracowanych na bazie rosyjskich konstrukcji, oraz ostatnio zaprezentowany bardzo nowoczesny i dobrze uzbrojony myśliwiec Xian JH-7 zbliżony pod względem siły do nowoczesnego rosyjskiego myśliwca Su-30 i częściowo na nim wzorowany.

Obawiam się, że szybka modernizacja to nie wszystko.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:11, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gherbid napisał:

W świetle powyższych danych jak poprzesz swoją teoryjkę o dalszej produkcji BA?
Tu masz więcej informacji -> http://www.nrdc.org/nuclear/nudb/datainx.asp?gclid=CJP4ne2T55MCFQSwFQodp3FAXA
Żadne z mocarstw atomowych nie produkuje obecnie nowych typów broni.

Uważasz, że gdyby produkowały to byś o tym wiedział???
Niech zgadnę: z Wikipedii Laughing

Cytat:
Więc Twoja teoria o rozbudowie arsenałów, jest, delikatnie mówiąc wyssana z palca.

Tak samo jak Twoja o tym, że nie produkuje się obecnie nowych typów broni...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Gherbid




Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 70
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:26, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi, skoro nie ma żadnych informacji, to uznajmy, że się nie produkuje.
Informacja o tym, że np USA obecnie produkuje kolejne głowice, wywołałaby polityczne trzęsienie ziemi na całym świecie. Uważasz, że np Rosja nie podniosłaby wrzawy? Chyba że uważasz wywiad rosyjski za przygłupów, ale przypominam, że w czasach zimnej wojny, to organizacje rządowe USA były skutecznie zinfiltrowane na wszystkich szczeblach przez wywiad Sowiecki.
Tak samo zresztą było w UK, gdzie doradca jednego z wysokich ministrów przez 12 lat sprzedawał informacje Sowietom (w czasach Ms Tatcher).

Wolałbym dyskutować o faktach, bo hipotezy mają to do siebie, że są jak kot Schrodingera. Wróżenie z fusów, fantastykę naukową i SciFi zostawiam dla analityków w Langley, bo to jedyne co oni robią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:44, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gherbid napisał:
Bimi, skoro nie ma żadnych informacji, to uznajmy, że się nie produkuje.

A uznawajcie sobie co chcecie... choć dobrze by było wiedzieć w czyim imieniu to piszesz Smile
My z kolei uznajemy że produkuje się nowe bronie, tylko po cichu. Tak jak się produkowało i będzie się produkować... Niestety ale takie jest odwieczne prawo natury.

Gherbid napisał:
Chyba że uważasz wywiad rosyjski za przygłupów

Chcesz przez to powiedzieć, że pracujesz w rosyjskim wywiadzie?

Cytat:
Wolałbym dyskutować o faktach, bo hipotezy mają to do siebie, że są jak kot Schrodingera. Wróżenie z fusów, fantastykę naukową i SciFi zostawiam dla analityków w Langley, bo to jedyne co oni robią.

Rozmawiamy o faktach. Może powiedz co jest dla ciebie "faktem"?
Bo mam wrażenie że tylko to co zostało opublikowane w Wikipedii. Ewentualnie na stronie http://www.nrdc.org
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Gherbid




Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 70
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:09, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:

A uznawajcie sobie co chcecie... choć dobrze by było wiedzieć w czyim imieniu to piszesz Smile

Obawiamy się, że nie możemy Ci powiedzieć Wink Musielibyśmy Cię potem zniknąć Laughing

Bimi napisał:
My z kolei uznajemy że produkuje się nowe bronie, tylko po cichu. Tak jak się produkowało i będzie się produkować... Niestety ale takie jest odwieczne prawo natury.

Owszem, tylko że nowe uzbrojenie się testuje. Ciężko przetestować atomówkę tak, aby nikt nie zauważył.

Bimi napisał:
Chcesz przez to powiedzieć, że pracujesz w rosyjskim wywiadzie?

Nie. Ale znam człowieka, który jest emerytowanym pułkownikiem komórki Pierwszego Zarządu Głównego KGB. Ma spora wiedzę i wątpię aby mówił nieprawdę.

Bimi napisał:
Rozmawiamy o faktach. Może powiedz co jest dla ciebie "faktem"?
Bo mam wrażenie że tylko to co zostało opublikowane w Wikipedii. Ewentualnie na stronie http://www.nrdc.org


Fakt to hipoteza/teoria poparta rzeczowymi argumentami i dowodami.
Wikipedia jest cennym źródłem informacji, NRDC nie jest zależne od rządu, to coś w rodzaju wolej organizacji, zresztą były przeciwko nim 2 procesy w 2002 i 2004 roku za udzielanie "zbyt rozszerzonych informacji".
Pragnąłbym Cię uspokoić, wikipedia nie jest dla mnie wyrocznią, wiedzę czerpie też z materiałów źródłowych, takich jak np opracowania dla korpusu kadetów w Akademii im. Frunzego. Również lubię od czasu do czasu zajrzeć na rosyjskie strony, co i Tobie polecam, jak znasz cyrylicę.
Poza tym, mam rzadką okazję przeglądania stron chińskich, choć roi się w nich od propagandy, to jednak czasem z szumu da się wyłapać użyteczne informacje. Moja żona płynnie posługuje się mandaryńskim i kantońskim, co nie jest niezwykłe, zważywszy na to, że od 2005 roku ma status uchodźcy politycznego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:49, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gherbid napisał:

Nie. Ale znam człowieka, który jest emerytowanym pułkownikiem komórki Pierwszego Zarządu Głównego KGB. Ma spora wiedzę i wątpię aby mówił nieprawdę.

.


O tak, emerytowany pulkownik KGB, zawsze musi mowic prawde!
Przeciez gdyby klamal , to mialby grzech, moze nawet grzech ciezki, jesli by klamal duzo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:48, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gherbid napisał:

Nie. Ale znam człowieka, który jest emerytowanym pułkownikiem komórki Pierwszego Zarządu Głównego KGB. Ma spora wiedzę i wątpię aby mówił nieprawdę.

Masz takie chody w KGB, a mimo to uważasz, ze 11 września 19 islamistów z al Kaidy, przy bezczynności NORADu, wysadziło plastikowymi nożami 3 budynki kompleksu WTC, wszystkie przypadkiem należące od niedawna do tego samego kolesia, który oczywiście nie był z nimi w zmowie? Smile

Daruj sobie już może to szpanowanie widzą i kontaktami bo z każdym kolejnym postem stajesz się bardziej komiczny. Chyba nie myślisz, że ktokolwiek to kupi?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:56, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gherbid napisał:

Nie. Ale znam człowieka, który jest emerytowanym pułkownikiem komórki Pierwszego Zarządu Głównego KGB. Ma spora wiedzę i wątpię aby mówił nieprawdę.


Tak, KGB, media i wikipedia nigdy nie kłamią Laughing

Bimi napisał:
Daruj sobie już może to szpanowanie widzą i kontaktami bo z każdym kolejnym postem stajesz się bardziej komiczny.


A mi sie oberwało jak napisałem to samo... Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:03, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ale ja próbowałem do niego najpierw przemówić Wink

spoko - sorry voltar, w tym przypadku miałeś rację
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:05, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Gherbid. Delikatnie tłumaczyłem, że skoro pacyfikacja Iraku i Afganistanu jest tak kosztowna, to wypadałoby wziąć poprawaczkę na pacyfikację kraju wielkośći kontynentu, ludności osiągającej 1,5 miliarda i dysponującego własną technologią.

Raczyłeś to wyśmiać. Zatem koniec dyskujsi z tobą. Alboś niewyobrażalny idiota albo masz uciechę z bezensownego prowokowania ludzi po forach.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:31, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:

Cytat:
Więc Twoja teoria o rozbudowie arsenałów, jest, delikatnie mówiąc wyssana z palca.

Tak samo jak Twoja o tym, że nie produkuje się obecnie nowych typów broni...


Bimi, nie tak samo. Atomówka to nie sztabka złota. Sama konserwacja sporo kosztuje. A do tego środki przenoszenia, które są czasem moderniozwane wręcz ostentayjnie, tak jak Topol-M.

Z resztą trzeba miec nieźle narąbane we łbie by wierzyć, że taka super broń jak atomówka leży zakurzona w kącie, bo "era mineła", a wiadmościach nie pisza o jej rozwijaniu. No proszę. Dopoki Mordechaj Vanunu nie puścił pary, to cały program atomowy Izraela "nie istniał", a oficjalnie nadal nie istnieje.

Ten Gharbil czy jak mu tam to na bank jakiś trol-prowokator. Nie można być chyba aż tak głupim. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:27, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zamiast atomówek o wiele skuteczniejszy jest rozkład wewnętrzny danego państwa za pomocą agentury: przejmujemy media, przejmujemy system bankowy i energetycznym, finansujemy liderów partyjnych "pokornych idiotów", osoby broniące narodowego interesu niszczy sie medialnie i przedstawia jako faszystów, wsadza się odpowedinich kolesi do odpowiedniego ministerstwa dzieki czemu sprzedaja nam za bezcen to co chcemy i klaszczą jak wywołujemy kolejne wojne

przy odrobinie sprytu warto rownież wprowadzić wlasnego agenta-dyktatora, z jednej strony finansujemy jego armie, z drugiej mityczną "opozycję", jeśli mamy odrobine szczęscia to poszczujemy na siebie mniejszosci etniczne

koniec koncow organizujemy maly false flag i bombardujemy dany kraj przy aplauzie mediów, autorytetów i z błogosławienstwem duszpaterzy

jak łatwo obecnie wywołać wojnę

wystarczy co tydzień emitować agresywny reportaż o "zbrodniczym reżimie" w chinach mordującym biednych tybetańczyków - trzeba coś zrobić! trzeba "przynieść wolność i demokrację"! poza tym chiny sponsoruja al kaidę, mają "niecne plany" i w związku z tym musimy uderzyć prewencyjnie!

polska też miała niecne plany wobec niemiec i zsrr... polscy terroryści zaatakowali biedne niemcy w gliwicach!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:35, 09 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To jest najlepsza metoda, ale nie zawsze można ją zastosować. Np. Chiny bardzo źle rokują. Rosja była super w latach 90, a teraz grozi światu Sad. Iran - wiadomo. Syria - fatalnie. Dobry, niszczycielski nuke jest zawsze dobry, bo jest niszczycielski i dobry.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:12, 10 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gherbid napisał:

goral_ napisał:


Niedawno, jakieś parę dni temu UK zalegalizowała produkcje (tak to nazwano) ludzkich organizmów w sytuacjach bez możliwości zastąpienia innym specyfikiem, dawcą.



Przepraszam, a skąd masz takie rewelacje? Parlament przegłosował ustawę zezwalającą na hodowlę embrionów hybrydowych, a konkretniej, zwierzęcych komórek jajowych z wszczepionym ludzkim materiałem genetycznym. Czyli coś w rodzaju zaawansowanego inkubatora. Pochodzenie ścian komórki jajowej nie ma wpływu na proces rozwoju zapisany w chromosomach.
Żadnej informacji o hodowli "ludzkich organizmów" sobie nie przypominam.


Poczytaj na ten temat na stronach BBC, znajdę ci linki w wolnej chwili, mam nadzieję, że i dokument na ten temat będzie dostępny na bbc-owskim i-player.
Sprawa druga, czy wiesz co to takiego "otwarcie furtki"?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:53, 10 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chiny
Prześcigacie się w zacofaniu lub nie Chin.
A ja wam podam fakty medialne by do spekulacji się nie odnosić.
Chiny są trzecią potęgą światową która ma możliwość zrzucenia ładunku nuklearnego w dowolne miejsce na ziemi!
Takie przesłanie Chiny ogłosiły światu podczas pierwszej załogowej misji kosmicznej jakieś 3 lata temu. Obecnie tylko USA, Rosja i Chiny mają taką możliwość, następne w ciągu 10 lat będą Indie.
Chiny jakiś rok temu wypuściły pierwszy komputer całkowicie zaprojektowany i zbudowany w Chinach. Owszem jest to odpowiednik PIII800 a więc dość "przestarzały" jednak, to ich własny komputer od A do Z.
Można go kupić i zobaczyć jak działa (specjalna edycja Linux).
Chiny tym samym, stały się całkowicie niezależne od technologii amerykańskiej. Zarówno militarnej jak i cywilnej.
W militariach, Chiny to mistrzowie kopiowania, dlatego ostatnio stosunki handlowe w dziedzinie militarii bardzo się oziębiły miedzy Rosją a Chinami, właśnie po skopiowaniu SU-30.
Chiny dysponują największą armią lądową świata, nieźle wyposażoną. A ktoś kto choć ma mgliste pojęcie o wojskowości powinien wiedzieć, że teren uważa się za zdobyty jeśli stanie tam noga żołnierza.
USA by zaatakować Chiny potrzebowało by skierować tam całą armie plus całą dostępną armię NATO i to będzie za mało.
Same bomby, mogą zniszczyć mosty, elektrownie, szpitale, zabić setki tysięcy cywili, armia umie się zabezpieczyć!
Poza tym, jak już wspomniałem, wszelkie dyskusje na temat lądowej inwazji w Chinach to scfi, bo Chiny mogą osiągnąć każdy cel na ziemi.
Lata po II wojnie światowej pokazują, że USA jest w stanie opanować militarnie dany kraj wyłącznie poprzez uprzednie całkowite zamknięcie tego kraju sankcjami, tak by dany cen nie był w stanie się już bronić.
Tak było w Iraku, gdzie 10-letnie bezwzględne sankcje doprowadziły do cofnięcia Iraku o jakieś 40-50 lat wstecz. Wojna wybuchła wkrótce po tym jak ONZ zdjął sankcje na żywność i lekki co mogło by za bardzo wzmocnić ten kraj i II wojna w zatoce skończyła by się jak pierwsza.
Czy ktoś sobie wyobraża odcięcie Chin?
Iran się nie boi dziś sankcji, Wenezuela to samo nie mówiąc o Kubie.
USA jeszcze nigdy w swojej historii nie były tak słabe jak dziś.
Zaangażowanie prawie 150 000 armii w Iraku może tylko dać obraz ile USA potrzebowały by wojska na atak lądowy w Iranie, wątpię czy 500 000 wystarczy. A straty były by minimum 10 razy większe.
Afganistan to zupełnie oddzielny temat. Cała ta wojna w Afganistanie zaczyna być dla mnie dziwna.
Oglądałem niedawno cykl dokumentalny na SKY One Ross Camp'a - to taki niby dziennikarz śledczy pchający palce między drzwi za zawiasy (między innymi łaził z polskimi kibolami...).
Tym razem pojechał do Afganistanu, by wraz z jedną z wybranych jednostek uczestniczyć w wojnie!
Były konwoje, miny przydrożne, strzelanie do talibów, nalot na talibów...ect.
Problem w tym, że ja na tym filmie nie widziałem żadnego taliba... mimo, iż serie z broni ciężkiej szły aż miło...
Niewidem dlaczego, ale wydawało mi się, że Anglicy walczą z ... "duchami". lub wręcz z wyimaginowanym wrogiem.
Trudno to zrozumieć, dlatego warto obejrzeć ten materiał, bo naprawdę mam coraz większe wrażenie, że w Afganistanie istnieje "sztuczny" wróg lub jak wspomniałem "duchy". Między innymi scena, gdzie wojska z Rossem Campem zajmują opuszczoną wioskę i obserwują teren zielony za rzeką gdzie ponoć jest zgrupowanie Talibów i teren ten jest we władaniu talibów... czyżby wojska było za mało by teren ten spacyfikować?
Jak to się ma do osób piszących tu o super nowoczesnej armii amerykańskiej, skoro z "bosonogimi" talibami wyposażonymi w kałachy nie są w stanie dać rady...
Link:
http://www.skyone.co.uk/rosskemp/
Tym razem Ross Camp pojechał do Afganistanu, by
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JASNY CELESTYN




Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 85
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:14, 27 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tiesto12 napisał:
A co do Kurdów sa sojusznikami USA i państwo im sie nalezy. A troche zametu jezce w tej czesci swiata by sie przydalo.


Z byka spadłeś. Bliski wschód dzis jest tym czym 100 lat temu były Bałkany, właśnie tam musi byc najspokojniej dla dobra wszystkich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:43, 30 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

goral_ napisał:
W militariach, Chiny to mistrzowie kopiowania, dlatego ostatnio stosunki handlowe w dziedzinie militarii bardzo się oziębiły miedzy Rosją a Chinami, właśnie po skopiowaniu SU-30.


Podejrzewam, że to może być tylko taka gra z tym oziębieniem stosunków, a prawda jest taka, że Rosja po prostu sprzedała im dokumentację samolotu. W ostatnich latach mamy raczej do czynienia ze zbliżeniem w stosunkach między Rosją i Chinami, w obliczu dominacji i zagrożenia ze strony USA. W tej sytuacji, Chiny nie byłyby zainteresowane psuciem stosunków dyplomatycznych z Rosją.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:00, 23 Paź '11   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawe jak była zaplanowana Libia na tej mapie
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3   » 
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Powojenny obraz swiata - Mapa Gomberga
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile