Sikorski napisał: |
trochę jedzie hipokryzją Bimi, zachowaj konsekwencję, albo albo, przecież policjant też wykonuje swoją pracę tak samo jak ankieter |
no to przecież mówię. skoro "policjant też wykonuje swoją pracę tak samo jak ankieter" to spróbuj z nim takiej akcji:
Cytat: |
Utrudnię kolesiowi życie jak tylko się da. Jak będzie chciał uzyskać wszystkie dane to posiedzi u mnie kilkanaście godzin. A i tak gówno dostanie w rezultacie |
śmiało!
ankieter, w przeciwieństwie do policjanta, jest bezbronny - nic ci nie zrobi, w najgorszym wypadku zadzwoni na policję, choć pewnie i tak tego nie zrobi, bo jak każdy normalny polak wie, że psy mu nie pomogą.
polski policjant jest natomiast ponad prawem - może ci zrobić co będzie chciał, włącznie z zastrzeleniem. potem najwyżej powie że strzelał tylko ostrzegawczo, w górę, a to co cię zabiło to był tylko rykoszet od ptaka - biegli koledzy na pewno potwierdzą, a sąd ogłosi go bohaterem. to nie wiecie że w polskiej policji mają specjalne osoby które zajmują się zakopywaniem takich brudów, wybielaniem morderców? niszczenie dowodów, zacieranie śladów, kłamanie prokuratorowi - he, za to im płacą!
to dopiero szlachetne i jakże potrzebne społeczeństwu stanowisko, nie? dlatego własnie opłacane jest z podatków