Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:48, 07 Cze '13
Temat postu:
pszek napisał:
Miejsce akcji-Izrael,czas akcji-8 maja br
Ruski Żyd (ochroniarz) Marokańskiemu Żydowi(kierowcy) w "szorstkiej" formie;udziela lekcji geopolityki i historii,podważa zasadność przebywania tego ostatniego w państwie Izrael oraz składa nader śmiałe propozycje seksualne.
wierze, że byłoby śmieszne gdybym cokolwiek rozumiał, ale że nie jestem reprezentatywną próbą statystycznego polskiego inteligenta, to niestety nie kumam ni ruskich napisów, ni hebrajskiego gadania.
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 1089
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:52, 02 Lip '13
Temat postu:
W knesecie pracują nad projektem ustawy, która umożliwi policji wjazd na chatę. Najpierw przedstawiciel organów porządkowych będzie miał obowiązek przedstawić się i poprosić właściciela obiektu o zgodę na wkroczenie do środka. No i będzie musiał jeszcze stwierdzić, że zachowanie twórcy hałasu zagraża porządkowi publicznemu, ale z tym nie ma problemu, bo wszyscy dobrze wiemy, że każdy funkcjonariusz wszędzie na świecie potrafi bezbłędnie zidentyfikować zachowanie zagrażające porządkowi publicznemu...
Cytat:
Комиссия Кнессета по внутренним делам утвердила ко второму и третьему чтению законопроект, по которому полиции будет позволено входить в дом, где шумят больше дозволенного, сообщает во вторник, 2 июля, Арик Бендер на сайте "Маарив".
До сих пор у полиции не было никакой возможности войти в частные владения и пресечь нарушение порядка без ордера на обыск, который невозможно получить немедленно.
Если Кнессет примет данный законопроект, у полиции будет больше полномочий пресекать нарушение закона о дозволенном уровне шума. Теперь, когда полицейский прибудет на место, он сможет войти в частные владения без ордера и разрешения владельца.
В законопроекте оговаривается, что сначала полицейский должен представиться хозяину помещения и попросить того впустить его в дом. Только если нарушитель откажется уменьшить шум и впустить полицейского в дом и если, по мнению сотрудника правоохранительных органов, поведение нарушителя мешает общественному порядку, сотрудник полиции сможет применить новые полномочия и войти в помещение.
Dołączył: 10 Sie 2011 Posty: 1089
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:35, 23 Lis '13
Temat postu:
Cytat:
Arabscy studenci na jednym z jerozolimskich uniwersytetów zorganizowali faszystowską manifestację, podczas której gloryfikowano mordowanie Żydów, a także wychwalano zamachowców-samobójców i opiewano terrorystyczną organizację Hamas. Szokujące zdjęcia z tego wydarzenia oraz komentarz dziennikarza Toma Grossa.
Uniwersytet Al Quds jest palestyńską uczelnią w Jerozolimie. Uniwersytet często jest chwalony przez zachodnich dziennikarzy i dyplomatów za "umiarkowanie" i "liberalizm". Uczelnia powstała w 1984 r. z pomocą Izraela, podobnie jak wiele innych szkół wyższych dla Palestyńczyków w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu. Celem Izraela było polepszenie wykształcenia ludności palestyńskiej. Wykładowcy i studenci otrzymywali i nadal otrzymują granty od rządów europejskich, fundacji charytatywnych i fundacji. Uniwersytet Al Quds jest obecnie stowarzyszony z liberalnymi i w dużej części żydowskimi instytucjami z USA, m.in. Brandeis University oraz Bard College. Koniecznie obejrzyjcie te zdjęcia z Jerozolimy poniżej. Sceny tego rodzaju można oglądać na porządku dziennym na Zachodnim Brzegu, ale zachodnie media bardzo się starają, żeby pomijać je milczeniem. Tak długo jak Autonomia Palestyńska zachęca do takich demonstracji, a uniwersytet je toleruje, to można wątpić, że kiedykolwiek dojdzie do pokoju (którego wszyscy podobno tak chcemy) między Izraelem a Palestyńczykami. Jestem pewny, ze rektor Uniwersytetu Al Quds Sari Nusseibeh, który jest względnie umiarkowany, jak i jeden z założycieli uczelni Saeb Erekat, który obecnie jest głównym palestyńskim negocjatorem ds. pokoju z Izraelem, nie popierają wprost takich demonstracji studenckich, nawet jeśli tylko z powodów pijarowych. Jednak fakty są takie, że nie są w stanie ich zatrzymać, a to źle rokuje przyszłej izraelsko-palestyńskiej koegzystencji. Całość po angielsku tutaj
Dołączył: 18 Kwi 2010 Posty: 2310
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:16, 29 Paź '14
Temat postu:
Zdaje się że faktycznie i nie na żarty jest w dupie.Tradycyjny sojusz z USA trzeszczy w szwach
http://www.theatlantic.com/jeffrey-goldberg/
Nie jest to żadna sensacja,znawcy tematu mówili o tym już od jakiegoś czasu i to na długo przed słynnym kisinngerowskim za 10 lat nie będzie Izraela viewtopic.php?t=18053 Dlaczego USA i Anglia poddają Izrael http://www.proza.ru/2011/10/05/1699
"Dlaczego"- też mi pytanie! bo nie ma gorszej swołoczy niż anglosasi Obama będzie poddawał Izrael http://www.liberty.ru/Themes/Evgenij-Satanovskij-Obama-budet-sdavat-Izrail
Nienawidzę tego żyda Satanowskiego jak zarazy, ale skoro trzeźwo ocenia sytuację to co mam zrobić.
Kto zaś odczuwał by satysfakcję z powyższych informacji to od razu wyjaśniam że nie ma powodu.
Izrael będzie, w innej i to znacznie gorszej formule,ale będzie.Zatęsknimy jeszcze za "starym" Izraelem.
Swoją drogą zdumiewające jest psychologiczne podobieństwo Żydów i Polaków.Jakie by numery elity nie wykręciły,na jakie straty i cierpienia nie naraziły własnych narodów to ciemny lud zawsze podąży za owymi elitami jak za panią matką.
_________________ sasza.mild.60@mail.ru
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 06:48, 19 Wrz '17
Temat postu:
Cytat:
Ośmiu członków ultraortodoksyjnej, chasydzkiej społeczności haredim zostało aresztowanych za udział w zamieszkach, które wybuchły na ulicach Jerozolimy po tym, jak syn miejscowego rabina został przymusowo wcielony do izraelskiej armii. Materiały wideo ze starć pokazują, jak policjanci rzucają na ziemię i kopią protestujących ortodoksów. W walkach wzięło udział około siedemset osób. Poważne rany odniosły dwie z nich.
Zielone światło dla branki wśród haredim dał wyrok Sądu Najwyższego, który unieważnił decyzję Knesetu, by odroczyć wprowadzenie poboru wśród członków tej społeczności. Sąd uzasadnił to zasadą równości wobec prawa, twierdząc, iż utrzymywanie pozapoborowego statusu ortodoksów byłoby „niekonstytucyjne”. Decyzja ta wywołała falę oburzenia wśród ultraortodoksów, następnie w zamieszkanej przez nich dzielnicy Mea Shearim zaczęto organizować demonstracje. „Jesteśmy Żydami i dlatego nie mamy zamiaru zasilać szeregów syjonistycznej armii” – głosiły transparenty niesione przez protestujących. Demonstranci zablokowali główną arterię prowadzącą do ich dzielnicy, a w stronę interweniujących policjantów posypały się kamienie. Przeciwko nim rzucono armatki wodne i konne oddziały policji.
Gorąca debata nad poborem ortodoksyjnych uczniów jesziw toczy się od kilku dekad. Precedensem była decyzja Dawida Ben-Guriona, założyciela syjonistycznego państwa, by zwolnić ze służby 400 studentów szkół religijnych. Argumentował wówczas, że ich rzemiosłem jest nauka i nie powinni brać udziału w działaniach wojennych. Okazjonalnie zwalnia się ze służby uzdolnionych artystów i sportowców.
Według izraelskiego prawa, każdy Żyd po ukończeniu osiemnastego roku życia musi odbyć służbę wojskową. Mężczyźni muszą odsłużyć trzy lata, kobiety dwa. Ultraortodoksyjni wyznawcy judaizmu odrzucają służbę wojskową z powodu wiary, że państwo Izrael jest nielegalne, gdyż nie nadszedł jeszcze Mesjasz, który według proroctwa ma założyć prawdziwe państwo żydowskie. W ostatnich latach liberalne i prawicowe media syjonistyczne szkalowały ich za niechęć do militaryzmu, natomiast organy państwa, usiłując „przykręcić śrubę” tej grupie religijnej, często przekraczały wręcz granice dobrego smaku. Dość osobliwa sytuacja z tym związana rozegrała się w zeszłym roku, gdy eks-narzeczona jednego z uczniów jesziwy (szkoły religijnej) haredi zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie przedstawiające ich wspólny pocałunek (co jest niedozwolone dla ortodoksyjnych narzeczonych), przyznając się również do seksu przedmałżeńskiego z nim. Wówczas władze stwierdziły, iż mężczyzna najwyraźniej nie jest wcale takim ortodoksem, za jakiego chciałby być uważany – po czym wezwały go do stawienia się w punkcie poborowym. Nadto, rozważano też powołanie specjalnej komórki, mającej śledzić w mediach społecznościowych zachowania ortodoksów odmawiających służby wojskowej – identyfikując tych, którzy rozpowszechniali i afirmowali treści niezgodne z deklarowaną ortodoksją, a następnie wzywając ich do wojska.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:33, 30 Paź '18
Temat postu:
Jest w dupie , jak nic , szczególnie teraz kiedy Jordania wypowiada Izraelowi dzierżawę ziemi . Normalnie jakby tak chcieli te ziemię araby ukraść żydom . Szok .
Artykuł został napisany przez : Dr. Mordechai Kedar
Wykładowca na wydziale arabistyki w Bar-Ilan University. Przez 25 lat pracował w wywiadzie wojskowym, zajmując się, arabskimi mediami i organizacjami islamistycznymi. Jest częstym gościem w mediach arabskich jak i komentatorem spraw arabskich w mediach izraelskic
Cytat:
Król Jordanii, a nie jakiś mały urzędas, oznajmił, że Jordania nie przedłuży obecnie istniejącej umowy dzierżawnej z Izraelem na dwie parcele ziemi. Jedną jest tak zwana Wyspa Pokoju w regionie północnego Naharajim, a druga mieści się w południowej Arawie w pobliżu Cofar, jest to spółdzielnia rolnicza (moszaw). Jordania miała pełne prawo do decyzji o nieodnowieniu dzierżawy według warunków z traktatu pokojowego z 1994 r. z Izraelem i jedynym powodem, dla którego sam król ogłosił tę decyzję, było przydanie jej wagi ostatecznej decyzji, zamkniętej na negocjacje. Minister spraw zagranicznych Jordanii dodał we własnym oświadczeniu, że jeśli mają być negocjacje, to będą one ograniczone do decydowania o sposobie zwrócenia tych terenów pod jordańską jurysdykcję.
Od momentu publikacji oświadczenia króla w mediach izraelskich panuje pełna histeria i w głosach zarówno dziennikarzy, jak gości słychać panikę. “Jordania anulowała traktat pokojowy!!” “Dlaczego król nam to robi?” “Co stanie się z najdłuższą pokojową granicą Izraela? “ Politycy, z drugiej strony, próbują nas uspokoić, mówiąc: “Traktat pokojowy z Jordanią jest strategicznym atutem pierwszej klasy dla Izraela”, „przyszłe stosunki z Jordanią nie są zagrożone”, „Jordania polega na nas w sprawach bezpieczeństwa” i inne podobnie nieodpowiedzialne uwagi, których sednem jest zapewnianie, że Izrael zrobi wszystko dla zachowania porozumienia pokojowego z Jordanią.
Te osobistości medialne i ludzie, z którymi prowadzą wywiady, nie rozumieją, że kiedy mówią o znaczeniu traktatu pokojowego Izrael-Jordania, dają haszymidzkiemu królestwu możliwość wywierania nacisków na Izrael w bardziej zasadniczych sprawach, takich jak państwo palestyńskich Arabów w Judei i Samarii, kontynuowanie specjalnego statusu Jordanii w Jerozolimie, który uchyla suwerenność Izraela w Mieście Świętym, i włączenie Jordanii jako partnera w negocjacjach z Autonomią Palestyńską. W nieustannym poszukiwaniu sensacji i histerycznych nagłówków media zwracają się do „gadających głów”, których zbędne oświadczenia ignorują bliskowschodnią skłonność do podnoszenia ceny na wszystko, co Izrael uważa za ważne.
Król Jordanii oznajmił, że zakończenie umowy dzierżawnej jest spowodowane wewnętrznymi naciskami. Wielu Jordańczyków żądało zakończenia wydzierżawiania Izraelowi jordańskiej ziemi i król przychylił się do tych żądań. W dodatku król ma „na pieńku” z Izraelem i USA w kilku sprawach, szczególnie dotyczących Jerozolimy, uznania przez Amerykę tego miasta za stolicę Izraela i przeniesienie ambasady amerykańskiej. Trump podjął te kroki mimo prośby króla Abdullah II, by pozostawić kwestię Jerozolimy do negocjacji między AP a Izraelem, oczekując, że miasto zostanie podzielone między Izrael a przyszłe państwo palestyńskie. Król poczuł się obrażony, kiedy zignorowano jego prośbę i szukał sposobu ukarania Izraela.
Niedawno król zwolnił z więzienia Ahmada Dakamseha, jordańskiego żołnierza, który z zimną krwią zamordował siedem bezbronnych izraelskich dziewczynek z Beit Szemesz w 1997 r., raniąc sześć innych. Został on zwolniony, mimo że był skazany na dożywocie za tę masakrę niewinnych dzieci na wycieczce. Od chwili zwolnienia morderca stał się znakomitością, przedstawiają go jako bohatera w jordańskich mediach, gdzie wzywa widzów i słuchaczy do dżihadu przeciwko Izraelowi. Czy król o tym nie wie? Oczywiście, że wie i odnosi się wrażenie, że król uważa morderstwo za uprawniony rodzaj nacisku na Izrael.
Oficjalny Izrael musi po cichu przez tajne kanały wysłać komunikat do króla Jordanii, mówiący: „Jeśli chcesz igrać z porozumieniem pokojowym, jakie twój ojciec podpisał z nami, pamiętaj, że moneta ma dwie strony – bo jeśli uznamy, że działasz wbrew naszym interesom, my także mamy prawo zrobić to samo. Izrael nie jest w twojej kieszeni i może być z pożytkiem dla ciebie zastanowienie się nad sposobami zachęcenia nas do utrzymywania stosunków z tobą”. To może być okazja do przypomnienia królowi, że jego kuzyn, Zaid ben Raad, szef Rady Praw Człowieka ONZ, nieustannie podejmuje antyizraelskie decyzje i „mamy niemiłe podejrzenie, że ty, drogi królu, odgrywasz rolę w antyizraelskiej obsesji szefa Rady. Nie możemy pozwolić, by ktoś, kto działa przeciwko nam, uniknął zapłacenia za to kary”.
Izrael ma środki na wywieranie znaczących nacisków na Jordanię, biorąc pod uwagę to, że król i jego świta są najbardziej wrażliwi na wszelkie przypominanie o większości palestyńskich Arabów wśród jordańskich obywateli – i prawach tej większości do samostanowienia, zamieniając w ten sposób Jordanię w państwo palestyńskie lub dzieląc ją na dwie jednostki: palestyńską i beduińską. Niemal każdy mieszkaniec Jordanii na północ od Ammanu i aż do granicy syryjskiej oraz trochę na wschód, do Zarka, jest palestyńskim Arabem. To co pozostaje, to głównie ziemia pustynna zaludniona przez Beduinów, etniczno-kulturową mniejszość, która stanowi bazę władzy króla.
W tym punkcie ważne jest zrozumienie: porozumienie pokojowe podpisane przez Rabina i Husseina w 1994 r. opierało się na opinii żywionej przez obie strony, że należy za wszelką cenę unikać państwa palestyńskiego, czy to w Judei i Samarii, czy w Jordanii, ponieważ takie państwo stanowiłoby niebezpieczeństwo zarówno dla Izraela, jak Jordanii. Niestety, od samego początku reżimu Abdullaha w lutym 1999 r. złamał on to porozumienie i stał się żarliwym zwolennikiem ustanowienia państwa palestyńskiego w Judei i Samarii, planując wydalenie wszystkich Palestyńczyków, którzy chcą niepodległego państwa, ze swojego królestwa na ten obszar. Król nie uważa za żaden problem ewentualności, że ten region może zamienić się w państwo terroru, które będzie stanowiło zagrożenie dla Izraela.
W rzeczywistości, król jeździ od kraju do kraju, od przywódcy do przywódcy, próbując przekonać ich, by zmusili Izrael do działania przeciwko własnemu, egzystencjalnemu interesowi i by ustanowił państwo palestyńskie w Judei i Samarii. Jego nienaganny akcent Brytyjczyka z klasy wyższej czyni, że robi on wrażenie odpowiedzialnego, myślącego i godnego przywódcy, ale jego celem jest państwo na wzgórzach Judei i Samarii, które zagrozi Izraelowi posterunkami na szczytach górskich na zachodzie i gradem ognia pocisków i rakiet na osiemdziesiąt procent populacji Izraela, od Dimony i Beer Szewy na południu, wzdłuż Równiny Nadbrzeżnej i do północnych miast Afula i Beit Szean. Z jakiegoś powodu nadal istnieją Izraelczycy, którzy myślą, że król Abdullah II, obecny władca Jordanii, jest przyjacielem Izraela. Z takimi przyjaciółmi nie potrzebujemy wrogów.
Czy ktokolwiek w Izraelu znalazł tajny sposób powiedzenia królowi, że działa w sposób całkowicie sprzeczny z duchem porozumienia pokojowego? Czy ktokolwiek napomknął mu, że może zapłacić wysoką cenę za tak wrogą postawę wobec Izraela? Czy ktoś wspomniał mu o problemach, jakie powoduje nam jego kuzyn w Radzie Praw Człowieka ONZ – na życzenie króla?
To jest właściwy sposób wpływania na stosunki na Bliskim Wschodzie. Musimy po cichu prowadzić negocjacje za kulisami, emanując równocześnie siłą, czyniąc żądania i powstrzymując się od informowania mediów, co jest dla nas ważne, a co jest mniej istotne. Izrael musi powiedzieć jordańskiemu królowi, że zmienia kalkulację kolejnych kroków w sprawie stosunków z Jordanią z powodu jego długotrwałego antagonizmu. Dla Izraela dalsze istnienie królewskiego domu Haszymidów – którego członków Brytyjczycy sprowadzili do regionu z Hidżazu niemal stulecie temu – jest jedną z kilku możliwości.
Jeszcze król Jordanii może mieć wypadek , bo za bardzo się wychyla , o czym mówią w ostatnim zdaniu .
Widać król ma jaja , jeszcze nie widać ile rozumu . Musi liczyć się z konsekwencjami i powinien mieć coś w zanadrzu tzw asa w rękawie . Może stosunki z Rosją będzie nawiązywał , może zbliżenie z Iranem ( tego by żydzi nie zdzierżyli ) .
Przecież Żydzi nie puszczą mu płazem zajebanej ziemi . No gościa pojebało .
Wedle ich sloganu ; kraść ziemie to my a nie nam .
I pamiętajcie gość wie co pisze , w końcu pracował dla żydowskiego wywiadu . W tym tekście został wskazane osoby które mogą mieć śmiertelny wypadek ( tramwaj wypadnie z torów i typa przejedzie ) . Może król pierwszy nie będzie , zrobią mu rewolucje , ale już kuzyn w Onzecie utopi się na klozecie .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:42, 30 Paź '18
Temat postu:
Myślę że jak wielu przede mną już powiedziało Izrael który powstał przemocą nie ma szans przetrwać na dłuższą metę.
Choćby nie wiem jak misterny polan został w to zaangażowany i ilu ludzi musiało od niego miało zginąć.
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1305
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:06, 30 Paź '18
Temat postu:
Cytat:
Myślę że jak wielu przede mną już powiedziało Izrael który powstał przemocą nie ma szans przetrwać na dłuższą metę.
No plany mają takie, że będą sobie teraz ...dryfować na między-morzu. Ja tak sobie Myślę, że słowianie powinni im w tym niewątpliwie trudnym momencie dziejowym okazać swoją słynną gościnność — zgotować huczne, kryształowe przyjęcie.... takie z fajerwerkami. Prawdziwie po chrześcijańsku! (patrz-> Ewangelia według Mateusza wersety 10,34 i 10,36).
_________________ w_Królestwie_TV http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:02, 31 Paź '18
Temat postu:
Bimi napisał:
Myślę że jak wielu przede mną już powiedziało Izrael który powstał przemocą nie ma szans przetrwać na dłuższą metę.
Choćby nie wiem jak misterny polan został w to zaangażowany i ilu ludzi musiało od niego miało zginąć.
Takie myślenie życzeniowe . Oczywiście historia potwierdza , żadne Imperium Napastnicze nie ma szans przetrwać na dłuższą metę . z tym że my dziś nie wiemy jak daleko do tej mety . Czy kilka lat czy dziesiątki a może setki .
Oczywiście losy Izraela nierozerwalnie są połączone z losami USA . A sytuacja z królem Jordanii pokazuje że nie każdemu pasuje ten żydowski rozpierdol na bliskim wschodzie . Ten kto graniczy bezpośrednio z Izraelem zawsze będzie w stanie zagrożenia . Izrael jest głodny ziemi . Nie ma drugiego takiego kraju na świecie który tak kolonizuje tereny nienależące do niego . I to w jak brutalnej formie rodem z XIX wieku przy lepszej technice .
Wiecie co jest ciekawe . 70 lat już ten Izrael istnieje i wciąż sąsiedzi jakby mieli sposobność to by go z ziemią zrównali . No nie ma drugiego takiego kraju który by miał tylu sąsiadów którzy by go "nie trawili" . Nawet tzw sojusznicy - jak widzimy z Jordanią - czają się na nich jak świnia na obierki .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:06, 31 Paź '18
Temat postu:
Izrael dopiero wtedy upadnie, kiedy upadną USA będące potężną drewnianą belką, która podtrzymuje w kupie ten mur z poluzowanych cegieł. Ale drewniana belka tez kiedyś zgnije i spróchnieje, a wraz z nią upadek muru stanie się nieuchronny.
Chyba że Izrael znajdzie jakąś alternatywę dla sojuszu z USA?
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 256
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:30, 14 Mar '19
Temat postu:
Azyren napisał:
Izrael dopiero wtedy upadnie, kiedy upadną USA będące potężną drewnianą belką, która podtrzymuje w kupie ten mur z poluzowanych cegieł. Ale drewniana belka tez kiedyś zgnije i spróchnieje, a wraz z nią upadek muru stanie się nieuchronny.
Chyba że Izrael znajdzie jakąś alternatywę dla sojuszu z USA?
"Alternatywy" są dwie (dobrze, że nie "4")
Dobrze przygotowane.
Patagonia, ale jako zapas na czas "W", i Rosja jako bezpośredni sąsiad, czyli po tym jak obecna III żydo RP/Polin rozprawi się z rdzennym "balastem" i gdy po Polin nastanie Nowa Judea - Międzymorze. Gdzie parchy znajdą lepsze miejsce? Brak kataklizmów, piękna i żyzna ziemia, dużo zasobów naturalnych, tania ropa i gaz z opiekuńczej Rosji, brak "opalonych". Żyć, nie umierać. Tyle że to nie dla głupiego Polaka kiełbasa. Polak jest za głupi, docenić gdzie mu przyszło żyć. Dlatego ziemie zwane jeszcze Polską przejmą żydzi.
_________________ "Demokracja niesie wyłącznie piękne słowa ale ani pracy ani chleba." - Labadine
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:54, 18 Cze '19
Temat postu:
Kto nie chciałby mieszkać na "Wzgórzach Trumpa" , ciężki kawał toczy ten naród . A Polska chce zapłacić 2 mld $ amerykanom za Fort Trump i chuj , nie możemy . Co ja pisze , błagają o to Amerykanów i ni chuja . Nawet projekt Fortu Trumpa z klocków Lego , projekt autorski Trumpa gdzie dachy pokryte miały być warstwą złota w kolorze włosów Trumpa , Polacy by zaakceptowali . Byle by był , solą w ruskim oku .
Ale to są przebiegłe szuje , na okupowanych terenach uznanych tylko przez USA , stawiają osiedle imienia "sponsora" . To może jakby Polacy się rozliczyli Ustawą 447 i uznali Wzgórza Golan za integralną część Izraela ( te okupowane Wzgórza ) , to może by na cześć Polskiego prezydenta nazwali jakieś osiedle .
Polityka faktów dokonanych , Żydzi są w niej mistrzami .
Cytat:
Nazwisko amerykańskiego prezydenta zdobi małe żydowskie osiedle na okupowanych przez „Izrael” syryjskich Wzgórzach Golan. Premier „Izraela” odsłonił 17 czerwca „Wzgórza Trumpa”.
Premier państwa położonego w Palestynie Benjamin Netanjahu oraz członkowie jego gabinetu pojawili się w poniedziałek 17 czerwca na uroczystości powstania nowego osiedla, które zostało nazwane na część prezydenta Donalda Trumpa.
Netanjahu powiedział, że to „historyczny dzień”, a jego kraj chce w ten sposób podziękować prezydentowi USA za uznanie suwerenności „Izraela” nad Wzgórzami Golan.
25 marca prezydent USA Donald Trump podpisał deklarację uznającą suwerenność syjonistów nad Wzgórzami Golan. Decyzja amerykańskiego prezydenta została potępiona przez Unię Europejską, Ligę Państw Arabskich, Turcję, Syrię, Iran, Rosję oraz inne kraje. Działania Waszyngtonu nie znalazły też poparcia na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ w tej sprawie.
W 1981 r. syjonistyczny parlament ratyfikował ustawę o Wzgórzach Golan, ogłaszając suwerenność „Izraela” nad tym obszarem. Rada Bezpieczeństwa ONZ nie uznała tej decyzji.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:36, 18 Sie '19
Temat postu:
A w Izraelu zamieszki , czarni Żydzi napierdalają się z syjonistyczną policją .
Takie rzeczy i to w sezonie turystycznym , to pewno z tego powodu nic nie mówią w mediach .
Cytat:
Fotoreportaż z zamieszek w Izraelu
Normalnie USA , gdyby nie ta "reklama" w tle
I jeszcze dobrze angielskiego nie znają .
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 1000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:21, 25 Lut '20
Temat postu:
Cytat:
Rząd Izraela ma bardzo poważny problem antysemityzmu .
Rząd Izraela jest zaangażowany w być może najgorszy przykład antysemityzmu w dzisiejszym świecie, pisze Miko Peled, a jego celem jest jego własna ortodoksyjna społeczność żydowska.
Jerusalem, Palestyna - Jak syjonistycznych organizacji na całym antysemityzmu świat weaponize i używać go jako narzędzia obniżyć polityków i innych osób publicznych, z którymi się nie zgadzam, państwo Izrael jest zaangażowany w to, co jest chyba najgorszym przykładem antysemityzmu na świecie dzisiaj.
Bunt przeciw Wszechmocnemu
Według Halachah , surowego prawa żydowskiego, naród żydowski był na wygnaniu w wyniku niebiańskiego dekretu za grzeszenie przeciw Wszechmogącemu. Według Talmudu centralny tekst judaizmu rabinicznego i główne źródło prawa żydowskiego - Żydzi wygnani złożyli trzy ślubowania, które muszą spełnić podczas wygnania:
1.Nie buntować się przeciwko narodom
2.Aby uniknąć masowego powrotu do Ziemi Świętej
3.Aby uniknąć działań, które przyspieszą koniec wygnania
Ortodoksyjni Żydzi uważają zatem syjonizm za bunt przeciwko Wszechmocnemu i poważne naruszenie prawa żydowskiego. Już w 1900 roku niektórzy najbardziej znani rabini ze społeczności żydowskich na całym świecie opublikowali książkę, którą nazwali „Or Layesharim” lub
„Light Unto the Righteous”. Wydany w Warszawie jest zbiorem listów potępiających syjonizm. Od tego czasu, nawet do dziś, ich sprzeciw i całkowite potępienie syjonizmu trwa.
Podczas hitlerowskiej okupacji Europy i w wyniku Holokaustu społeczności ultraortodoksyjne w Europie zostały wymazane. Ci, którzy przeżyli, przenieśli się do USA, Wielkiej Brytanii i innych miejsc, w tym do Ziemi Świętej, gdzie podjęli walkę z syjonizmem, odrzucając państwo Izrael. Najbardziej głośnym i dobrze znanym z nich był rabin Joel Yoel Teitelbaum, lepiej znany jako Satmar Rebbe. Teitelbaumowi udało się zbudować i przewodzić ogromnej antysyjonistycznej ultraortodoksyjnej społeczności żydowskiej.
I wszystko jasne celem tzw holocaustu była eksterminacja religijnych żydów którzy przeciwstawiali się powstaniu państwa Izrael w Palestynie . A dziś Syjoniści bezczelnie wykorzystują ten temat ( holocaustu ) za który sami odpowiadają .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 09 Lut 2015 Posty: 537
Post zebrał 1000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:53, 25 Lut '20
Temat postu:
Cytat:
I wszystko jasne celem tzw holocaustu była eksterminacja religijnych żydów którzy przeciwstawiali się powstaniu państwa Izrael w Palestynie
Tylko że powodem powstania syjonizmu (jako zwyczajnej, zdrowej reakcji na "antysemityzm") były zachowania tychże "religijnych żydów"
Sorry Ordel, ale to się kupy nie trzyma. Celem holokaustu, jeśli już przyświecał mu jakiś nadrzędny cel, było nie tyle wymordowanie ortodoksów jako takich, co po prostu znacznego odsetka biedoty czy w każdym razie dołów żydowskiej hierarchii, po to by strachem i traumą zagonić całą resztę do Palestyny. Ale nawet to się ludziom typu Chaim Weizmann chyba rabi Stephen Weis nie udało, bo więcej mośków jest chyba w USA niż samym Izrahellu.
Widzę ostatnio nasilenie tej głupawej retoryki (ot choćby przekomarzanki chemicla o Neturei Karta) o biednych "złych ortodoskach" i "złych syjonistach". To przecież ortodoksyjny judaizm jest źródłem tych wszystkich zachowań żydostwa motywowanych rasizmem, szowinizmem i uzurpowanym prawem do rządzenia światem tłumaczonym domniemaną supremacją moralną/intelektualną/cholerawiejakąjeszcze. To bzdury. Każdy zdrowy "antysemita" powinien być syjonistą (w sensie zwolennikiem państwa narodowego dla Żydów, niekoniecznie w Palestynie).
_________________ "Uwielbiam good why'a" - chemicloo
"Aj waj, wypunktował mnie. Lecę po ratunek do gei" - chemicloo vel WZBszambo alias szeklan itp.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:31, 25 Lut '20
Temat postu:
good why napisał:
Cytat:
I wszystko jasne celem tzw holocaustu była eksterminacja religijnych żydów którzy przeciwstawiali się powstaniu państwa Izrael w Palestynie
Tylko że powodem powstania syjonizmu (jako zwyczajnej, zdrowej reakcji na "antysemityzm") były zachowania tychże "religijnych żydów"
Sorry Ordel, ale to się kupy nie trzyma. Celem holokaustu, jeśli już przyświecał mu jakiś nadrzędny cel, było nie tyle wymordowanie ortodoksów jako takich, co po prostu znacznego odsetka biedoty czy w każdym razie dołów żydowskiej hierarchii, po to by strachem i traumą zagonić całą resztę do Palestyny. Ale nawet to się ludziom typu Chaim Weizmann chyba rabi Stephen Weis nie udało, bo więcej mośków jest chyba w USA niż samym Izrahellu.
Widzę ostatnio nasilenie tej głupawej retoryki (ot choćby przekomarzanki chemicla o Neturei Karta) o biednych "złych ortodoskach" i "złych syjonistach". To przecież ortodoksyjny judaizm jest źródłem tych wszystkich zachowań żydostwa motywowanych rasizmem, szowinizmem i uzurpowanym prawem do rządzenia światem tłumaczonym domniemaną supremacją moralną/intelektualną/cholerawiejakąjeszcze. To bzdury. Każdy zdrowy "antysemita" powinien być syjonistą (w sensie zwolennikiem państwa narodowego dla Żydów, niekoniecznie w Palestynie).
Nie no masz rację , źle napisałem , ma być : jednym z celów , w końcu ta biedota to ortodoksi byli .
Po za tym , jak piszesz , gdyby nie było Ortodoksów to by nie było Syjonistów .
Tak czy siak religia jest źródłem zła .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:54, 20 Mar '20
Temat postu:
Żydzi się nie certolą
Cytat:
Harari: Netanjahu od teraz jest dyktatorem Izraela.
.... Izraelski profesor i historyk Yuval Noah Harari napisał na Facebooku, że w ten sposób Netanjahu został dyktatorem Izraela:
"Pierwsza dyktatura koronawirusa - izraelska demokracja właśnie umarła" - pisze Harari.
"Rządy w wielu demokracjach wydają teraz nadzwyczajne dekrety. To dobrze. Ale w Izraelu trwa niedemokratyczne przejęcie władzy. Kiedy Angela Merkel wydaje dekrety, robi to jako demokratycznie wybrana głowa państwa. Netanjahu nie jest demokratycznie wybranym przywódcą. Przegrał ostatnie wybory, jego przeciwnicy mają większość w parlamencie i tworzą nowy rząd. Pod pretekstem walki z koronawirusem, Netanjahu zamknął izraelski parlament, nakazał ludziom pozostanie w domach i wydaje dekrety nadzwyczajne, jakie tylko zechce. To się nazywa dyktatura".
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:54, 21 Mar '20
Temat postu:
Netanjahu to stary wyjadacz i najlepszy kumpel Trumpa. Nikt mu nic nie zrobi.
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:36, 28 Mar '20
Temat postu:
Patrzcie jak Nataniel się wywiną od stryczka , ba dalej będzie rządził w Żydolandi .
Cytat:
Izrael: Netanjahu pozostanie na wolności i dalej będzie rządził. Zdrada Gantza.
Netanjahu jest niezniszczalny. Już wydawało się, że pójdzie pod sąd i do więzienia, gdy jego polityczny konkurent gen. Benny Gantz, wyznaczony przez prezydenta do sformowania swego rządu, doszedł do cichego porozumienia z premierem. Partia Netanjahu (Likud) pomogła wybrać Gantza na marszałka Knesetu. Niebieskobiali – opozycyjna koalicja nacjonalistyczna, której generał przewodził, natychmiast się rozpadła.
Gantz uzbierał 61 posłów do Knesetu, czyli większość, by móc rządzić Izraelem, ale w końcu zabrał kilkunastu swoich najbliższych posłów i przyłączył się z nimi do koalicji Netanjahu, swego „głównego wroga”. Umowa przewiduje, że gen. Gantz pozostanie na razie marszałkiem Knesetu, a za półtora roku zamienią się z Netanjahu stanowiskami. Benjamin Netanjahu pokonał więc wszystkich, naprawdę będzie dalej premierem z immunitetem. Jego proces, który miał się zacząć w tym miesiącu, przełożono. Wszystkie chmury się rozpierzchły.
Wśród byłych Niebieskobiałych panuje niespotykana gorycz, z powodu „zdrady” gen. Gantza. Przez ponad rok generał zarzekał się, że nigdy nie będzie pracował z „kryminalistą” Netanjahu, stworzył silną koalicję przeciw premierowi, by w końcu porzucić wszystko w zamian za obietnicę rządzenia w 2021 r. Gen. Gantz to znany „kat Gazy”, dowodził armią za czasów Netanjahu. Podobnie jak premier, jest zwolennikiem „dealu stulecia” Trumpa i aneksji palestyńskich ziem okupowanych.
Sam Gantz tłumaczy, że kraj potrzebuje stabilizacji politycznej w czasie kryzysu koronawirusa, więc poświęcił swą karierę dla ratowania narodu. Ale dla wielu b. Niebieskobiałych to już polityczny trup. Benjamin Netanjahu tymczasem triumfuje, zapowiada „bezwzględną” walkę z epidemią, tryska energią. Inny znany generał, były szef Mosadu Mosze Yaalon, który wspierał Gantza, wyznał, że „nic nie rozumie”.
W Izraelu zdiagnozowano już ponad 3 tys. nosicieli koronawirusa, z tego 12 osób zmarło. Choroba pojawiła się też na okupowanym Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:25, 21 Maj '21
Temat postu:
Netaniahu leczył się psychiatrycznie, co doprowadziło psychiatrę do samobójstwa ( przynajmniej oficjalnie ). Syjonista "wyssał z niego życie", napisał psychiatra w liście pożegnalnym.
Tekst z czerwca 2010 roku .
Cytat:
Psychiatra izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu popełnia samobójstwo. Aktualizacja: samobójstwo drugiego izraelskiego psychiatry powiązanego z rządem.
Notatka o udręczonym samobójstwie cytuje `` potop podwójnego myślenia '' w doprowadzaniu życzliwego skurczenia do rozpaczy
Moshe Yatom, wybitny izraelski psychiatra, któremu udało się wyleczyć najbardziej ekstremalne formy chorób psychicznych w ciągu całej wybitnej kariery, został wczoraj znaleziony martwy w swoim domu w Tel Awiwie z powodu rany postrzałowej, którą sam sobie zadał. Notatka o samobójstwie u jego boku wyjaśniała, że izraelski premier Benjamin Netanjahu, który był jego pacjentem przez ostatnie dziewięć lat, „wyssał ze mnie życie”.
„Nie zniosę tego dłużej” - napisał Yatom. „Rabunek to odkupienie, apartheid to wolność, działacze pokojowi to terroryści, morderstwo to samoobrona, piractwo to legalność, Palestyńczycy to Jordańczycy, aneksja to wyzwolenie, jego sprzeczności nie mają końca. Freud obiecał, że racjonalność zapanuje w instynktownych namiętnościach, ale nigdy nie spotkał Bibi Netanjahu. Ten facet powiedziałby, że Gandhi wynalazł kastety ”.
Psychiatrzy są zaznajomieni z ludzką skłonnością do masowania prawdy, aby uniknąć konfrontacji z kłopotliwym emocjonalnie materiałem, ale Yatom był najwyraźniej oszołomiony tym, co nazwał „wodospadem kłamstw” tryskającym z jego najbardziej znamienitego pacjenta. Jego osobisty dziennik szczegółowo opisuje ciągłą dezintegrację jego niegdyś niezwyciężonej osobowości pod gradem samolubnych racjonalizacji przedstawionych przez Netanjahu.
„Jestem całkowicie zszokowany” - powiedział sąsiad Yossi Bechor, którego rodzina regularnie spędzała wakacje z rodziną Yatom. „Mosze był uosobieniem w pełni zintegrowanej osobowości i przed rozpoczęciem pracy nad Bibi wyleczył dziesiątki schizofreników. Nic nie wskazywało na to, że jego przypadek różnił się od pozostałych ”.
Ale to było. Yatom stawał się coraz bardziej przygnębiony całkowitym brakiem postępów w przekonaniu premiera do uznania rzeczywistości i ostatecznie doznał serii uderzeń, próbując uchwycić myślenie Netanjahu, którą scharakteryzował w jednym z wpisów w dzienniku jako „czarną dziurę sprzeczności . ”
Pierwszy z uderzeń Yatoma miał miejsce, gdy Netanjahu wyraził opinię, że ataki 911 na Waszyngton i Nowy Jork „były dobre”. Druga nastąpiła po sesji, w której Netanjahu upierał się, że Iran i nazistowskie Niemcy są identyczne. A trzeci miał miejsce po tym, jak premier ogłosił, że irański program energii jądrowej był „latającą komorą gazową” i że wszyscy Żydzi na całym świecie „mieszkali na stałe w Auschwitz”. Wysiłki Yatoma, by uspokoić histerię Netanjahu, były niezwykle obciążające emocjonalnie i rutynowo kończyły się niepowodzeniem. „U niego alibi jest zawsze takie samo”, skarżył się inny wpis w dzienniku. „Żydzi są na skraju zagłady z rąk rasistowskich gojów, a jedynym sposobem na uratowanie dnia jest dokonanie ostatecznej masakry”.
Yatom najwyraźniej pracował nad przekształceniem swojego pamiętnika w książkę o sprawie Netanjahu. W jego studium znaleziono kilka rozdziałów niedokończonego rękopisu zatytułowanego „Psychotyczne na sterydach”. Poniższy fragment pozwala rzucić okiem na wewnętrzne działanie umysłu premiera, jednocześnie ujawniając zniechęcające wyzwanie, przed którym stanął Yatom, próbując poprowadzić go do racjonalności:
Poniedziałek, 8 marca
„Bibi przyszedł o trzeciej na popołudniową sesję. O czwartej odmówił wyjazdu i twierdził, że mój dom należy do niego. Potem zamknął mnie na noc w piwnicy, podczas gdy hojnie zabawiał swoich przyjaciół na piętrze. Kiedy próbowałem uciec, nazwał mnie terrorystą i włożył w kajdany. Błagałem o litość, ale powiedział, że z trudem może go okazać komuś, kto nawet nie istniał ”.
Psychiatra Bibi popełnił samobójstwo z powodu Bibi.
Kiedy Moshe Yatom, psychiatra Benjamina Netanjahu, zabił się, historia nie przyciągnęła wystarczającej uwagi. Jednak niedawna izraelska inwazja na Strefę Gazy powróciła. Ludzie cytują teraz słowa psychiatry, ponieważ wydają się opowiadać historię o Bibi, której nie zdawaliśmy sobie sprawy. Moshe Yatom zajmował się problemami Netanjahu i cierpiał z tego powodu. Znany izraelski psychiatra został znaleziony martwy z listem samobójczym u boku, który mówił, że Netanjahu po prostu wyssał z niego życie. Yatom zastrzelił się i powiedział światu, że nie może już tego znieść. Psychiatra najwyraźniej wpadł w depresję z powodu braku postępów Netanjahu w uznawaniu własnych sprzeczności. W niektórych rękopisach o Prezesie Rady Ministrów psychiatra twierdził, że Netanjahu zamknął Yatoma w swojej piwnicy na noc po tym, jak Netanjahu odmówił opuszczenia domu. Podczas gdy Yatom marniał na dole, Netanjahu zabawiał swoich przyjaciół na górze. Kiedy Yatom próbował uciec, Netanjahu włożył go w kajdany i powiedział, że nawet nie istnieje. Seria uderzeń psychiatry również, według niego, korelowała z pewnymi stwierdzeniami, które Bibi wyszedł z około 11 września, a później w Iranie i nazistowskich Niemczech były podobne. Yatom nie był już w stanie poradzić sobie z czarną dziurą mentalności Netanjahu. Przeczytaj więcej na skorelowane z pewnymi stwierdzeniami, które Bibi wyszedł z 11 września, a później Iran i nazistowskie Niemcy były podobne. Yatom nie mógł już dłużej poradzić sobie z czarną dziurą mentalności Netanjahu. Przeczytaj więcej na skorelowane z pewnymi stwierdzeniami, które Bibi wyszedł z 11 września, a później w Iranie i nazistowskich Niemczech były podobne. Yatom nie był już w stanie poradzić sobie z czarną dziurą mentalności Netanjahu. Przeczytaj więcej naPlemię wiadomości lub Legalienate .
Global-Chief-Federal-Postal-Court-Judge &: Plenipotentiary-Judge.: Mark-Kishon: Christopher opublikował wypowiedź, która (o ile jest prawdą)
przeraża: Na podstawie umowy, tj. traktatu wersalskiego wydzierżawiono ziemię Imperium Osmańskiego Izraelowi. Izrael jest kontraktem, który ma wygasnąć po 99 latach (podobnie jak Hong Kong wrócił do Chin) Po terminie ziemia wraca do właściciela. Termin właśnie upływa, a to co widzimy, to fikcja stworzona przez mass media, w celu wykreowania potrzeby "odebrania ziemi arabskiej najeźdźcom".
Izrael i Palestyna oraz inni sygnatariusze traktatu wersalskiego zachowują się tak, aby wyglądało to na agresywny atak ze strony Izraela.
Cytat:
jest to szansa, którą dają tobie, abyś miał kogo nienawidzić, jak raz zaczniesz nienawidzić to straciłeś wątek, istotę sprawy
te strony konfliktów zostały stworzone, aby "rodzaj ludzki" nie rozumiał prostych kontraktów feudalnego świata kontrakty Ligi Narodów nadal obowiązują, Pan feudalny (stare imperium) odbiera ziemię i data rozpoczęcia ostrzału nie jest przypadkowa, ponieważ właśnie skończył się ramadan... a co jeśli ludzie się dowiedzą, że wróg jest kreowany dla nich.
(...) IZRAEL JEST KOZŁEM OFIARNYM
(...) ta gra polega na tym, że rozpoczyna się wojny, podczas gdy wodzowie po prostu przekładają papiery między szufladami...
aby ludzkość pozostawała w uśpieniu programowani jesteście przez media, korporacje,
jesteście wykorzystywani, a jeśli będziecie z tym walczyć wpadniecie w krwawą wojnę - pułapkę na was zastawioną
Global-Chief-Federal-Postal-Court-Judge &: Plenipotentiary-Judge.: Mark-Kishon: Christopher opublikował wypowiedź, która (o ile jest prawdą)
przeraża: Na podstawie umowy, tj. traktatu wersalskiego wydzierżawiono ziemię Imperium Osmańskiego Izraelowi. Izrael jest kontraktem, który ma wygasnąć po 99 latach (podobnie jak Hong Kong wrócił do Chin) Po terminie ziemia wraca do właściciela. Termin właśnie upływa, a to co widzimy, to fikcja stworzona przez mass media, w celu wykreowania potrzeby "odebrania ziemi arabskiej najeźdźcom".
Izrael i Palestyna oraz inni sygnatariusze traktatu wersalskiego zachowują się tak, aby wyglądało to na agresywny atak ze strony Izraela.
Cytat:
jest to szansa, którą dają tobie, abyś miał kogo nienawidzić, jak raz zaczniesz nienawidzić to straciłeś wątek, istotę sprawy
te strony konfliktów zostały stworzone, aby "rodzaj ludzki" nie rozumiał prostych kontraktów feudalnego świata kontrakty Ligi Narodów nadal obowiązują, Pan feudalny (stare imperium) odbiera ziemię i data rozpoczęcia ostrzału nie jest przypadkowa, ponieważ właśnie skończył się ramadan... a co jeśli ludzie się dowiedzą, że wróg jest kreowany dla nich.
(...) IZRAEL JEST KOZŁEM OFIARNYM
(...) ta gra polega na tym, że rozpoczyna się wojny, podczas gdy wodzowie po prostu przekładają papiery między szufladami...
aby ludzkość pozostawała w uśpieniu programowani jesteście przez media, korporacje,
jesteście wykorzystywani, a jeśli będziecie z tym walczyć wpadniecie w krwawą wojnę - pułapkę na was zastawioną
Zechcesz opisać to własnymi słowami? Jak krowie...czyli dla mnie.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3 »
Strona 2 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów