Ukochany dotyk gotówki

mandarck

Wld

Ale pierdolisz kolego bez sensu. Jakie terminale na pustyni? Kto sie bedzie przejmowal biedota, ktora zyje za dolara dziennie? Jesli bedzie system bezgotowkowy, to tylko w krajach rozwinietych i tylko tych ktore to przyjma. skad ta pewnosc, ze caly swiat bedzie chcial na to przejsc? Oprocz USA i kilku krajow europejskich jest jeszcze masa ludzi i to calkiem normalnych.

Pozatym ostatnim srodkiem platniczym bedzie dupa. Tylko kurwami bedzie mozna zaplacic komus poza systemem.
_________________
"sodomitom smierc i sodomitom wojna"

Janiekowalsk · Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1468 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Wld napisał:

Ale pierdolisz kolego bez sensu. Jakie terminale na pustyni? Kto sie bedzie przejmowal biedota, ktora zyje za dolara dziennie? Jesli bedzie system bezgotowkowy, to tylko w krajach rozwinietych i tylko tych ktore to przyjma. skad ta pewnosc, ze caly swiat bedzie chcial na to przejsc? Oprocz USA i kilku krajow europejskich jest jeszcze masa ludzi i to calkiem normalnych.

Pozatym ostatnim srodkiem platniczym bedzie dupa. Tylko kurwami bedzie mozna zaplacic komus poza systemem.

I skąd pewność że w ogóle będzie tyle ludzi i tyle biedoty ??? może jakaś "naturalna selekcja"
_________________
Gaza Strefa śmierci

Wld

Czlowieku, jak sobie wyobrazasz swiat bez biedoty? Dzieki temu, ze oni sa biedni i mozna ich eksploatowac, "my" jestesmy bogatsi. Nie mowie, ze jest to glowna przyczyna bogactwa, bo Europa i Ameryka dorobila sie sprytem i praca jej mieszkancow oraz niewolnikow, ale z eksploatacji biedoty czerpiemy obecnie ogromne korzysci. Zaplecze surowcowe jest przeciez w Afryce i Azji i gdy oni sie wzbogaca i uniezalezenia zaczna windowac ceny (patrz OPEC). Tak samo zaplecze przemyslowe jest na dalekim wschodzie, glownie w Chinach. Nawet Chinczycy (wladze) nie chca, aby ich kraj sie rownomiernie rozwijal, bo glownie ta biedota chinska zapierdala w fabrykach. Pozatym co komu przeskadza szarancz zyjaca za dolara czy dwa dziennie? Nawet jakby placic za ich utrzymanie to milion ludzi zyje za milion dolarow. To zadna kwota w porownaniu ile moga potencjalnie wypracowac.
_________________
"sodomitom smierc i sodomitom wojna"

Janiekowalsk · Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1468 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Wld napisał:

Czlowieku, jak sobie wyobrazasz swiat bez biedoty? Dzieki temu, ze oni sa biedni i mozna ich eksploatowac, "my" jestesmy bogatsi. Nie mowie, ze jest to glowna przyczyna bogactwa, bo Europa i Ameryka dorobila sie sprytem i praca jej mieszkancow oraz niewolnikow, ale z eksploatacji biedoty czerpiemy obecnie ogromne korzysci. Zaplecze surowcowe jest przeciez w Afryce i Azji i gdy oni sie wzbogaca i uniezalezenia zaczna windowac ceny (patrz OPEC). Tak samo zaplecze przemyslowe jest na dalekim wschodzie, glownie w Chinach. Nawet Chinczycy (wladze) nie chca, aby ich kraj sie rownomiernie rozwijal, bo glownie ta biedota chinska zapierdala w fabrykach. Pozatym co komu przeskadza szarancz zyjaca za dolara czy dwa dziennie? Nawet jakby placic za ich utrzymanie to milion ludzi zyje za milion dolarow. To zadna kwota w porownaniu ile moga potencjalnie wypracowac.

Człowieku

kto ci powiedział że nie będzie w ogóle biedoty ???

Cytat:

I skąd pewność że w ogóle będzie tyle ludzi i tyle biedoty ??? może jakaś "naturalna selekcja"

_________________
Gaza Strefa śmierci

Caramba · Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Przy automatyzacji procesów technologicznych wystarczy minimalna ilość pracowników obsługi. A cały "nawis" korzystający z socjalu i żyjący od flaszki do zasiłku okaże się zbyteczny. W sumie to sam się wykończy jedząc niby jedzenie i odmóżdżając się TV, a jak będzie szło za wolno to się pomoże.

q8ic

mandarck napisał:

A propos straszliwych i nieodwracalnych katastrof:
http://szczesniak.pl/1825
Czy tego LUC chce czy nie na dzień dzisiejszy ropa pędzi ten bajzel. Ale resztę złapał całkiem nieźle a już awersję do PP to mam wręcz identyczną.

Wld

Selekcja naturalna dzial caly czas od milionow lat. W roznych formach. Ostatnia to chyba wojny i ekspansja ekonomiczna. To cale NWO jest takze czescia selekcji naturalnej i nie wiem dlaczego mialaby byc w nawiasie. Wszystko co sie dzieje na tym gowienku zwanym Ziemia jest naturalne, bo i my jestesmy czescia natury.

Calkowite wytepienie biedoty jest nieoplacalne, juz z tego powodu, ze jak NWO wg Ciebie przejmie wladze, to wszyscy bedziemy niewolnikami, a jak wiemy najdrozej kosztowali czarni, silni i ze zdrowymi zebami Wink

_________________
"sodomitom smierc i sodomitom wojna"

Tańcząca

Transakcje gotówkowe w Rosji mogą zostać ograniczone. Taka możliwość jest rozważana przez Ministerstwo Finansów. Ponadto w ramach „manewru podatkowego” władze planują zmienić szereg podatków bezpośrednich na podatki pośrednie, donosi Vladnews.Ru

Jak oświadczył szef rosyjskiego Ministerstwa Finansów, Anton Siłuanow, na realizację pieniężnych rozliczeń gotówkowych mogą zostać wprowadzone ograniczenia legislacyjne.
„U nas udział pieniędzy gotówkowych w całkowitym obrocie pieniężnym wynosi 25%. Wskaźnik ten w krajach rozwijających się wynosi około 15% a w krajach rozwiniętych od 7%
do 10%”, poinformował Anton Siłuanow, występując na forum gajdarowskim. Według niego jest to jedna z przyczyn wysokiego poziomu szarej strefy gospodarczej w Rosji, której udział według danych Rosstat, jest rzędu 30% PKB. „Jeśli wszystkie duże zakupy, wszystkie płace, zamienić na formę bezgotówkową to można by powiększyć i podatki”-
dalej :
http://stopsyjonizmowi.wordpress.com/

WZBG

Cytat:

Gdzie podziewa się gotówka? Australijski bank centralny sprawdził 2018-12-12 Michał Kisiel

Tylko 15 do 35 proc. gotówki znajdującej się w obiegu służy do dokonywania codziennych transakcji, szacuje Reserve Bank of Australia. Pozostała część znajduje zupełnie inne zastosowania, a 5 do 10 proc. gubi się lub ulega zniszczeniu, wynika z badań banku.

Popularność płatności bezgotówkowych zdecydowanie rośnie, ale w tym samym czasie wzrasta także zapotrzebowanie na banknoty. Zależność taką obserwuje się w wielu rozwiniętych krajach. To musi oznaczać, że pieniądz gotówkowy w coraz większym stopniu używany jest nie do celów transakcyjnych.

(fot. Kitch / YAY Foto)

Na Antypodach w obiegu na koniec czerwca 2018 r. znajdowało się 76 mld AUD, około 3 tys. dolarów na mieszkańca. Analitycy z australijskiego banku centralnego postanowili zbadać, gdzie trafia gotówka. Ponieważ pieniądz gotówkowy z natury ma anonimowy charakter i trudno jest śledzić jego obieg, specjaliści sięgnęli po szereg metod pozwalających oszacować rozmiary popytu różnego typu. Wyniki podsumowano w raporcie RBA „Where is the money?”.

Z analiz RBA wynika, że około 15-35 proc. banknotów używanych jest w legalnych codziennych transakcjach wykonywanych na terenie Australii. Pozostała część służy przechowywaniu wartości i wykorzystywana jest w szarej i czarnej strefie. Szacunki badaczy wskazują, że:
- od 50 do 75 proc. gotówki znajdującej się w obiegu to pieniądz przechowywany jako forma gromadzenia siły nabywczej lub rezerwa płynności. Z estymacji przeprowadzonych przez ekspertów wynika, że około 10-20 proc. zasobów pieniądza gotówkowego trafia „do materaca” w kraju, a do 15 proc. wywożonych jest za granicę i tam pozostaje.
- Od 4 do 8 proc. pieniądza gotówkowego znajduje zastosowanie w transakcjach nielegalnych lub nieopodatkowanych. 1-2 proc. używane jest do zakupu narkotyków, a około 1 proc. – do przechowywania zysków z czarnorynkowej działalności.
- Od 5 do 10 proc. banknotów zostaje zniszczonych lub zagubionych.
W raporcie wykorzystano m.in. metodę szacowania wielkości konsumpcji poszczególnych typów narkotyków w oparciu o analizę chemiczną ścieków w dużych miastach. Na tej podstawie określono prawdopodobną wielkość ogółu transakcji, biorąc pod uwagę m.in. ceny rynkowe substancji i „rozcieńczanie” narkotyków na różnych poziomach dystrybucji.

Z kolei szacując zasoby gotówki używane do przechowywania zysków ze sprzedaży nielegalnych substancji, sięgnięto po dane wymiaru sprawiedliwości. Wynika z nich, że dostawcy narkotyków przechowują w banknotach około 2 proc. wartości posiadanego towaru.
„Z naszych danych wynika, że udział banknotów wykorzystywanych w celach transakcyjnych spadał w ostatnich dekadach o około 1-1,5 pp. rocznie (…) Jest zatem prawdopodobne, że głównym czynnikiem ostatniego wzrostu popytu na pieniądz gotówkowy są inne, nietransakcyjne zastosowania” – wskazano w podsumowaniu raportu.

Michał Kisiel

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Gdzie-p.....31751.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.