Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku.
Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.
|
NWO obalone. Co dalej?
|
|
|
Autor
|
Wiadomość |
waha123
Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 1270
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:57, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Millais napisał: | ... ulokowanie oszczędności w biżuterię ( ja mówię poważnie!)
Wykupienie jednorazowego III filaru FE.
|
Tylko biżuterii nie strawisz ani ją nie popijesz. Za jeden pierścionek wart dziś kilka tysięcy złotych, możesz nawet nie dostać bochenka chleba, bo go nie będzie..A co z filarami...się obalają
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erwin
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:31, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Baccalus napisał: | Możemy pożegnać system i wspólnie, my, wszyscy tutejsi, okupić jakiś obszar, nienależący do żadnej prywatnej osoby z dostępem do wody(najlepiej rzeczka). Uprawiajmy tam rośliny, hodujmy zwierzęta. Część zebranych plonów sprzedawajmy na rynku, czy zaufanym dystrybutorom w pobliskiej miejscowości. Za uzyskane pieniądze zakupywalibyśmy niezbędne narzędzia....
Powyższe to taki szkic. Co o tym sądzicie? |
Bardzo dobra sugestia. To jest ideał na funkcjonowanie nowego społeczeństwa. To w obecnej rzeczywistości nie ma podstaw na zaistnienie. Zawsze znajdzie się jakiś żerownik, który będzie chciał wykorzystać, ograbić, lub zniszczyć taką enklawę. Albo na zasadzie prostego rabunku, albo na zasadzie lennego okupu, bo dowalać się będzie do tematu własności gruntu lub podatków.
Idea ta którą tu Baccalus przedstawiłeś jest również moją koncepcją, na istnienie czegoś takiego w cywilizowanym społeczeństwie dla ludzi nie mających ochoty na regularną pracę społeczną za wynagrodzenie finansowe. Wymaga to jednak ustanowienia zasad prawnych, aby każdy miał możliwość na posiadanie nieopodatkowanego zakątka, czy ew w pewnych wspólnych enklawach trochę większy obszar, aby były to racjonalne podziały obszaru. No i oczywiście podstawowa zasada to skuteczna ochrona tego prawa, oraz zabezpieczenie spokojnego egzystowania w takich miejscach, bo byłoby to skutecznie egzekwowane prawo.
Ja jednak widzę realizację tego jedynie poprzez rząd Boży. Trochę wcześniej w tym wątku już to naświetliłem, że rząd musi mieć siłę i przewagę nad ludźmi. W swoim autorskim natomiast wątku jeszcze nie miałem okazji przedstawiać tych zagadnień, choć hipotezowe koncepcje mam już w ogólnych zarysach opracowane.
Wspomniałeś tu o własnej mini produkcji, dla pozyskiwania niezbędnych artykułów cywilizacyjnych. Pójdę dalej w rozważaniach. Nawet mogłoby po prostu funkcjonować okresowe opuszczanie tej enklawy dla najemnej pracy w przemyśle i z zarobionymi pieniędzmi wracać w enklawę.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:39, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Baccalus
Wcześniej już ludzie mieli takie pomysły np. hipisi chcąc żyć jak najbliżej natury, opuszczali miasta i zakładali komuny, w których produkowali żywność czystą ekologicznie i starali się być samowystarczalni. Całe dobro jakie znajdowało się w komunie, należało do wszystkich. Hipisi nie znali podziałów i hierarchii, wszyscy byli równi wobec siebie.
Moim zdaniem takie wspólnoty i komuny to utopia i nie mają racji bytu prędzej czy później pojawiają sie identyczne problemy, które występują w systemie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erwin
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:51, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Ale Tańcząca...! Problemy były, bo nie było prawnego ograniczenia co do terenu. Takie coś nie może się rozrastać jak rak. Musi być prawna granica. A to że upadło, to nie znaczy, że znowu może sie narodzić w innym wydaniu. No i nie było tam u hipisów przestrzegania jakiegoś prawa w tych ich enklawach i skutecznie. Totalna anarchia nigdy się nie sprawdzi w tym aby wzrastał poziom rozwoju społeczeństw, lub utrzymywał się na wysokim poziomie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:55, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
hehe Erwin widzisz juz zaczynasz myśleć jak w systemie potrzebny będzie nam przewódzca bo wszyscy przecież nie mogą rzadzić ...i dalej za przewódzcą pójdą ludzie , którzy go popierają ...i znajdzie się opzycja itd itp wszystko to znamy. I nie jest to moim zdaniem problem terenu tylko natury psychologicznej człowieka...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Baccalus
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 414
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:27, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Możemy wyznaczyć hektar prywatnej ziemi dla rodziny, przez którą rozumielibyśmy (na przykład) związek mężczyzny i kobiety, posiadających i wychowujących potomstwo, do ukończenia przez nie 18 lat. Po tym wieku, jeśli nie chcieliby zakładać rodziny a na przykład oddawać się pracy naukowej(uczyli by dzieci innych, jakiś trudnych rzeczy, której nie znają ich rodzice), społecznej(zajmowaliby się administracją, czy pomagali w pracach ręcznych). to by była taka główna zasada. A co do władzy... . Na swojej ziemi każdy mógłby robić co by mu się żywnie podobało (oczywiście budowanie wieżowców, czy lunaparku nie wchodzi w grę).
Wiem, że może zaistnieć problem wspólnego wroga/zagrożenia. Mogłyby się wówczas przez strach zrodzić pomysły ustanowienia "armii" i powołania jakiegoś "wodza", prowadzące do dyktatury.
Rozwiązanie jednak istnieje. Ale działajmy. Proponuję, abyśmy na początku znaleźli miejsce, które byłoby odpowiednie. Tak, jak mówiłem. W dystansie od wielkich miast, woda, najlepiej szybka rzeka. Osobiście doradzałbym równiny.
Może być tak, że założymy dwie lub trzy równoległe osady, więc zgłaszajmy i w zależności, kto gdzie by chciał/mógł tam by szedł.
_________________ Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erwin
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:32, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Tańcząca z wilkami napisał: | hehe Erwin widzisz juz zaczynasz myśleć jak w systemie potrzebny będzie nam przewódzca bo wszyscy przecież nie mogą rzadzić ...i dalej za przewódzcą pójdą ludzie ... |
No i właśnie nic nie pojąłeś z moich wpisów. Nie mają być przywódcy ludzcy, tylko tacy co mają moc i są w stanie pokonać ludzi jak rodzic własnego dwulatka co się chce rzadzić, albo jak UFO-le co pokonują ludzi, gdy robią z nimi co chcą, a człowiek jest bezsilny. Tylko z taką mocą może ktoś realnie ludźmi rzadzić takimi, jakimi oni teraz są. Tzn ogólnie chciwcami i żerownikami w mniejszej lub większej skali. Moje teorie co do rządów, których jeszcze nie przedstawiłem w swoim autorskim wątku, jawiły by się jako narzucone prawo ogólne do stosowania przez każdego. Reszta to wolna wola ludzi. Jak ktoś przekroczy ogólne prawo, to nie ma ludzkich sądów, lecz idzie upomnienie i ew wyrok w postaci eksterminacji osobnika psującego postanowiony ład w społeczeństwie. A więc upomnienie i wyrok nie od ludzi tylko od Nadzorców. Ich już nikt nie przekupi i nie pokona. Nadzorcy znają twój zamysł w mózgu, więc zanim poślesz decyzję w swój organ wykonawczy (ręka, decyzja słowna) już może nastapić twoja eksterminacja. Rozmyślałbyś np o zabójstwie no to mógłbyś, ale gdybyś już miał to uczynić, no to paraliż i np samospalenie. Słyszałeś może o samospaleniach w mieszkaniach gdzie nic nie spłonęło, tylko facio, a po nim pozostał mała wysuszona resztka, nadpalona dziura w fotelu i okopcone sciany w pokoju tłusta sadzą. No to np tak mogłyby wygladać wyroki od Nadzorców dla przykładu dla pozostałych którym nie pasowałoby podporzadkowywanie się pod racjonalny zestaw praw ogólnych.
Kochasz kierownikowanie i nadmierne zniewalanie ludzi, no to tylko parę upomnień i ostrzeżeń, a potem w perspektywie likwidacja. No to co? Nie zajmie się taki kierowniczek sam swoimi sprawami zamiast wysługiwać się niewolnikami?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tańcząca
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:41, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Erwin ile Ty masz lat?
Cytat: | No i właśnie nic nie pojąłeś z moich wpisów |
P.S jestem płci żeńskiej
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Baccalus
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 414
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:03, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
@Erwin
Nie popieram tego, co napisałeś.
Po pierwsze. Uważam, że jestem Człowiekiem, co oznacza, że zostałem pomyślany przez Stwórcę, czyli przyczynę mego istnienia, tak, abym był swobodny i samodzielnie wypełniał swoją wolę. Nie godzę się, aby jakiekolwiek stworzenie mianujące się Wyższym ode mnie dyktowało mi, co mam robić.
Po drugie. Co znaczy postępować niewłaściwie? Oznacza działanie, którego perspektywicznym efektem jest degeneracja i śmierć. Kto karze na czynienie zła? Natura. Jeśli tego nie dostrzegasz, to dostrzeż.
Po trzecie. Nie wiem, czy przychodziło Ci to do głowy, ale pierwszą rzeczą, jaką przyszła mi do głowy, po przeczytaniu Twego posta była filmowa wizja świata, w którym Ludzie ... roboty! Ojej!
Po czwarte. Drugą rzeczą, jaka przyszła mi do głowy była sprawa "poznania dobra i zła" i możliwości jego stanowienia. Lucyfer, podobno zamierza udowodnić, że jest lepszym stwórcą od Boga. Jak? Tworząc własny system. Spójrzcie. Jest coś. Zaprogramowany Sztuczny umysł najpierw coś niszczy, a potem tworzy parodię tego, co zniszczył. To ma miejsce na wielu poziomach. Od pożywienia, przez miejsce życia, stosunki międzyosobowe. Apeluję o przekonanie siebie o swej mocy. Bez wiary w Bozię, Technologię, Unię Ełro-pejską, czy coś, co jest na zewnątrz i zmusza do bierności.
Co sądzicie?
_________________ Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erwin
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:07, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Baccalus napisał: | Możemy wyznaczyć hektar prywatnej ziemi dla rodziny...
....A co do władzy... . Na swojej ziemi każdy mógłby robić co by mu się żywnie podobało... Wiem, że może zaistnieć problem wspólnego wroga/zagrożenia. Mogłyby się wówczas przez strach zrodzić pomysły ustanowienia "armii" i powołania jakiegoś "wodza", prowadzące do dyktatury.
Rozwiązanie jednak istnieje. Ale działajmy.... |
Ostry optymizm! Ludzie sami nie podołają. Ale Wszechmocni Nadzorcy, tacy sprawiedliwi jak my z z tymi tu szczerymi pomysłami?...
Aby ta koncepcja się udała, należałoby mieć odczyty mózgowe tych z NWO nakazać im przestać żerować, bo jak nie to przesiadka w nieistnienie. Oczywiście z prezentacją takiego np samospalenia jakiegoś z NWO.
Ludzie sami już by sobie poradzili ze wszystkim. Jedynie dać im mądre prawo i czuwać nad jego przestrzeganiem przez każdego człowieka. Przez zaś śledzenie ludzi na codzień i to każdego z osobna, czy przestrzega tego prawa, prowadzony byłby nadzór nad całością życia na Ziemi.
Parę prostych spraw jak:
1. Nietykalność osobista.
2. Zakaz kradzieży. (zniewalanie ludzi i żerowanie na nich to też forma kradzieży)
3. Zakaz posiadania własnego terenu powyżej ileś tam. np 0.5 hektara.
(wszystko co ma być twoje prywatne tylko tam musi być umiejscowione. Na własnym poletku. Z wyjątkiem środków produkcji,- np prywatne zakłady - jeśli służą np ogółowi społeczeństwa)
4. Zakaz zanieczyszczania Planety Ziemia
Załatwia wręcz wszystko między ludźmi. Wszystko zaczęłoby chodzić jak w zegarku.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Erwin
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 480
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:22, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Baccalus napisał: | @Erwin
Nie popieram tego, co napisałeś.
Po pierwsze. Uważam, że jestem Człowiekiem, co oznacza, że zostałem pomyślany przez Stwórcę,....
Nie godzę się, aby jakiekolwiek stworzenie mianujące się Wyższym ode mnie dyktowało mi, co mam robić.
Po drugie. Co znaczy postępować niewłaściwie?... Co sądzicie? |
Żecz w tym, że skoro stworzony przez boga, to wg jego koncepcji. On zmodemował mózgi ludzkie. Co pomyślisz to On już wie. Przecież modlimy sie do niego. Kazał nam to robić. Więc nie puszczamy słów na wiatr.
Choćbyś sie nie godził i tak będziesz pod jego kontrolą. Tzn może on cię i czasem pomijać w kontroli, niemniej łączność z tobą ma ustanowioną w sensie technicznym. To sprawa jedynie, czy nasłuchuje, czy też nie.
Postępować właściwie, tzn wg ustalonego przez Stwórcę prawa jako instrukcji postępowania dla ludzi.
Co do pozostałych kwestii to się zgadzam z tobą. Chodzi mi o to, że Lucyfer nie popisał się, że ma lepsze koncepcje.
Wolna wola nie może naruszać ustanowionych ważnych zasad prawnych.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Baccalus
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 414
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:25, 03 Lip '08
Temat postu: |
|
|
Tak, z tym się zgadzam.
_________________ Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|