Inedia (niejedzenie)

frust

Może to też należy do tego ogródka... Smile

Tytuł filmu 21 gramów pochodzi z prac dr. Duncana MacDougalla z Haverhill w Massachusetts w Stanach Zjednoczonych z początku dwudziestego wieku. Lekarz ten ważył umierające osoby w eksperymentach, chcąc określić materialność i wymierność ludzkiej duszy. Wyniki badań gwałtownie się zmieniały, ale waga 21 gramów została uznana za przypuszczalną wagę ludzkiej duszy.

Film został w całości nakręcony kamerami trzymanymi w rękach (bez statywów).
_________________
I poznacie prawdę, a prawda da wam wolność.
Autor: Jezus Chrystus, Ewangelia wg św. Jana, 8(32)

przebudzony

mandarck napisał:

Przebudzony, człowiek to nie jedynie ciało. A energia chociaż często nie widoczna nie jest z niczego

Ale to nie znaczy że że można całkiem przestać jeść.

mandarck napisał:

Rośliny nie pożerają, większość w każdym bądź razie Very Happy

:

Roślina je składniki mineralne zawarte w glebie. W zależności od poziomu zawartości mówimy o tym na ile gleba jest żyzna.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

dr02d2u

Powiem Wam, że w ocenie zwykłego człowieka, 10 dniowa głodówka z pewnością doprowadzi do śmierci. Dla ludzi trochę orientujących się w głodówkach ta granica śmierci wydłuża się tym bardziej im bardziej się w tym orientują. Pytanie więc jak długo można nie jeść? Czy myślicie, że człowiek, który przez 10 dni nic nie jadł (tylko pił 2 litry wody dziennie) po tych 10 dniach jest ledwo poruszającym się wrakiem? Mój ojciec robił takie głodówki i w tym czasie robił też spacery po 10 km dziennie. Jego znajomy robił sobie głodówki 30 dniowe i w tym czasie normalnie przychodził do pracy. Czytałem o człowieku, który miał 54 dniową głodówkę. Choć oczywiście głodówka nawet 50 dniowa jest tylko "głodówką" a nie niejedzeniem, to chyba jest oczywiste, że ci ludzie nie żyli samą wodą tylko czymś innym. Fakt, że przez kilka pierwszych dni traci się na wadze około 1 kilogram dziennie, ale później masa ciała pozostaje bez zmian. No więc co się dzieje w tym czasie? Organizm się przyzwyczaja?

Nieznajomy

Nie rozumiem skąd się takie opinię biorą. Jak wytłumaczysz,że codziennie umierają setki ludzi z powodu głodu. Głodówka to niekoniecznie brak jakiegokolwiek pokarmu ,ale przyjmowanie też w bardzo małych ilościach.
Pamiętaj ,że przy nadmiernym głodzeniu się występuje anoreksja i bulimia.
Chyba ,że twój ojciec się odchudzał i robił tak zwaną "głodówkę" albo Ci głupot na opowiadał. Laughing

przebudzony

Jeden facet uczył konia nie jedzenia. Przez 1.5 mies szło świetnie. Potem koń zdechł.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

Baccalus

Kiedyś znajoma powiedziała mi, że zdrowy człowiek może nie jeść dni tyle ile lat przeżył. Postanowiłem spróbować. Robiłem wszystko to, co wcześniej, oprócz ćwiczeń sztuk walki. No i piłem wodę. Szesnaście dni przeszło normalnie. Budziłem się rano, piłem, pracowałem w ogrodzie, piłem, czytałem, piłem i spać. Sprawdziło się.
_________________
Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).

dr02d2u

Nieznajomy napisał:

Jak wytłumaczysz,że codziennie umierają setki ludzi z powodu głodu.

Nie wytłumaczę, nie widziałem na oczy nikogo kto by umierał z głodu.

Nieznajomy napisał:

Głodówka to niekoniecznie brak jakiegokolwiek pokarmu ,ale przyjmowanie też w bardzo małych ilościach.
Pamiętaj ,że przy nadmiernym głodzeniu się występuje anoreksja i bulimia.
Chyba ,że twój ojciec się odchudzał i robił tak zwaną "głodówkę" albo Ci głupot na opowiadał. Laughing

Byłem świadkiem i to wielokrotnie głodówek mojego ojca. Opisuję więc to co widziałem i co wiem ze swego doświadczenia. Ty zaś wierzysz w głupoty, które Tobie naopowiadała w szkole pani od biologii i pewnie jakiś "ekspert" w telewizji. No więc powiedz co Ci powiedzieli? Że po 5 dniach od zaprzestania jedzenia człowiek umiera?

waldeklena

glodowka prowadzi do anoreksji czy bulimi ? widze ,ze glupota nie zna granic .to takie bla bla bla , anoreksja to stan choroby psychicznej i nic
wiecej, spowodowana telewizja i nietolerancja w srod mlodziezy [jadlowstret]
bulimia -choroba psychiczna przeciwna do anoreksji [egoizm jedzenia ]

do dr02d2u podziwiam twojego ojca ktory rozumie glodowke na 100% ,chodzi mi o to zeby w tym okresie byc aktywnym i pokonywac swoje wlasne
ograniczenia .

niejedzenie nie moze byc prawda jesli chodzi o to ,ze autorytety mowia ,ze zywia sie swiatlem .ci ludzie kiedy byli testowani w pomieszczeniach polzamknietych nie dawali rady ,bo niby nie bylo wystarczajacej ilosci swiatla .to strach spowodowal ze im nie wyszlo ,czekam na ludzi ktorzypowiedza ,ze zywia sie ciemnoscia [ jak plesn ] problem jak zawsze to dualizm .ludzie niby niejedzacy nie widza ,ze oszukuja samych siebie w chwili gdy mowia ,ze jedza czekolade dla walorow smakowych .
te slowa oznaczaja jedno nadal sa niewolnikami jedzenia ,czyli maja
pragnienie smaku i maja w sobie formy ograniczenia ,ale przynajmniej probuja po omacku znalesc to cos .
jak to zwykle bywa wszedzie dobrze gdzie nas niema ,wszedzie jest moc ,ale nie w nas itd.

mysle ,ze te problemy sa uniwersalne czyli telekineza ,niejedzenie ,materializacja przedmiotow ,biolokacja ,lewitacja ,teleportacja ,wytworzenie ciepla we wlasnym ciele .czemu tego nie potrafimy ?strach,
,uzaleznienie,bojazn boza to przyczyny naszej niemocy .ktos powie ,ze to
glupota ,a ja powiem ze sa ludzie ktorzy wiedza kiedy umra lub wiedza kiedy beda chorzy , co do choroby naukowcy mowia ze nasze cialo daje elektryczny sygnal kilka miesiecy wczesniej o chorobie ktora ma nastac
w ciele . czemu o tym sie nie mowi glosno ? jak zwykle chodzi o interesy
srodowisk medycznych [$$$$$] i oczywiscie idac dalej czy ludzie sa gotowi
znac swoj koniec na ktory tak starannie w swych wlasnych ograniczeniach
pracowali cale zycie ,gdyby powiedziec to glosno wiekszosc glupich
ludzi powiedzialo by ze niema boga itp ,zapominajac ze programowali swoje komorki od dziecka ,ze kiedys umra .czyja to wina ,niestety
nie kto inny jak rodzice, religie ,medycyna,obchodzenie urodzin ograniczyly nasze umysly .strach przed smiercia czy glodem jest na okraglo walkowany przez media i ludzi nieinteligentnych . jesli nasze komorki
odnawiaja sie co kilka dni w zaleznosci o jakich czesciach ciala mowimy ,a
cale cialo co 7 lat uzyjcie wlasnego mozgu i pomyslcie o co w tym chodzi .
zmylka dla ludzi to tekst typu nasz charakter zmienia sie co 7 lat ,ale
o komorce cisza [dualizm ] i tak jest ze wszystkim trzeba przeprogramowac wlasne komorki i po sprawie ,ale zaznaczam nie w stylu
nic na sile wszystko mlotkiem .to jest wielka praca i nikt was tego nie nauczy ,zadna ksiazka czy koles ktory mowi ze wie bo to bedzie tylko
hipnoza czasowa jak z tym niejedzeniem .swiat to taki matrix i zeby go
pokonac czy zmienic dla nas samych trzeba samemu to zrobic jak zrobily
to autorytety ktore nigdy nimi nie chcialy byc , nierobi sie tego w sposob
dualistyczny czyli w przeciwnosciach . jesli my zeby zyc potrzebujemy jedzenia ja mam pytanie czym sie zywic aby nasza swiadomosc istniala
podczas snu ?malo kto o tym mysli ,a jest o czym .nasze ciala moga
tak wiele ze nie zdajemy sobie sprawy tzw cudow jesli joginowie moga
zatrzymac bicie serca i oddech na dni czy tygodnie to czemu po tym
okresie wracaja z powrotem cali i zdrowi [sam doswiadczylem zatrzymania wlasnego oddechu nie myslac o tym ]. to samo tyczy sie
wytworzenia ciepla we wlasnym ciele ,ludzie ktorzy ida daleko w tym mysleniu testuja siebie siedzac na dworze w zimnie nadzy i klada na siebie
mokre reczniki az wyschna ,czemu o tym nie mowia swiatu glosno ,[samozachwyt]bo wszystkim jest fajnie wiec po co zawracac im glowe ,zreszta znalezli by sie tacy co by ich chcieli nawracac bo czerpia moc od
szatana itd.niejedzenie powstalo do przeciwnosci glodu na swiecie ,lecz prawda jest taka ze glod nie istnieje ,to ekonomia potrzebuje glodu by
miala sie dobrze .
ekonomia tak jak inne kobiety zostaly wydymane i z niej powstal kolejny
dualizm dziwka strata i egoistyczny zysk to takie proste bo ten schemat
jest wszedzie niewidoczny dla zwyklych smiertelnikow .
powiem ze gdy powszechna bedzie modyfikowana roslinnosc bedzie
jeszcze gorzej ,a kluczem do tego bedzie zapach ktory pewnie jeszcze
bardziej nas zniewoli .sztuczki zewnetrznego tzw szatana sa nieustannie
udoskonalane bo i my jestesmy coraz bardziej udoskonalani .zapach
jest najwarzniejszy w jedzeniu ,pomyslcie o tym kiedy tracicie wech gdy
jestescie chorzy i nic wam nie smakuje.
o czym bysmy nie gadali chodzi o MYSL i nic wiecej ,dzieki niej czujemy sie dobrze lub zle ,jestesmy madrzy lub glupi , jestesmy pudzianem lub
adamem malyszem ,chcemy seksu lub mamy dosyc ,dobrze nam sie pracuje lub chcemy spac ,istniejemy dzieki niej .

dr02d2u nie przejmuj sie jesli chodzi o twego ojca lub znajomych to kompleks i zazdrosc ich wlasna ignorancja ze nie potrafia robic tak
wspanialych rzeczy . jesli twoj ojciec nadal to robi nich skupi sie na
tarczycy i oddechu ktory tam podaza sa ludzie ktorzy mowia ,ze
tarczyca to JAM JEST ciala fizycznego ,moze stanie sie cos ,a jesli sie
stanie daj znac na PW ,czas nie istnieje .

mandarck

Waldeklena dziękuje Ci za wspaniałą wypowiedź : )
pozdrawiam

Łukasz

mandarck
Jeśli można zapytac, jak się czujesz nie jedząc czy jakies np. niespodziewane zdolności Ci sie pojawiły, i czy u Ciebie to bardziej głodówka, cy niejedzenie?

mandarck

Chyba bardziej głodówka. Żadnych nadprzyrodzonych mocy nie dostałem ani nie doznałem. Tak btw. zmogło mnie i szatan pod postacią bigosu wygrał ze mną Rolling Eyes

. Niejedzenie czy też głodówka jest bardzo przydatną zdolnością którą wydaje mi się, każdy może nabyć słuchając swojego ciała. Pomyślcie, że przyjdą czasy gdy do gara nie będzie co włożyć i co wtedy ? Lepiej dać zdobyte pożywienie potrzebującemu, dorastającemu dziecku. Piękna sprawa.

Łukasz

Ja to nie mogę, wiem, ze to świetne oczyszczenie umysłu i ciała, ale jak nie jem z pół dnia to mi się coś robi zaraz, i to na umyśle;)Także gratualcje tak długiej głodówki:)

Mijak

Pewnie jest możliwy stan, w którym człowiek może nie czuć głodu kilka dni i calkiem normalnie funkcjonować, ale w końcu to go wykończy. Może nawet ponad miesiac, ale to juz raczej igranie ze śmiercia. Jak jest jedzenie to niehc je, a jak nie może to niech sprobuje. Na pewno nie zaszkodzi.

Ale żyć całkiem bez jedzenia?! nie...

mandarck

Mijak piszesz tak dlatego, że Twój mózg nie potrafi tego ogarnąć. Otwórz oczy, człowiek to potęga.
pozdrawiam

Mijak

Człowiek to potęga. A jednak tak łatwo nim manipulować...

mandarck

Mówisz o sobie ? : )
W dzisiejszych czasach manipulacja głównie polega na tym, że ludziom nie mówi się tego co jest istotne. Wystarczy zacząć szukać odpowiedzi na pytania na własną rękę. Do swojej osoby mamy najbliżej więc powinniśmy znaleźć prawdę o tym co potrafimy jako, nie tylko ale aż ludzie.

jabba

coś mi świta w pamięci, że mieliśmy takiego posła w sejmie który rozpoczął głodówkę i przez pół kadencji czyli dwa lata głodował.
Może niechcący doznał oświecenia?!?

on się Nowak nazywa i zrobiono z niego oszołoma I głodował pół roku.

redvalley

Waldeklena, dobra wypowiedz. Co do zywienia sie swiatlem to ciezko mi w to obecnie uwierzyc ale glodowki na wodzie lub swiezych sokach jak najbardziej. Mowie z doswiadczenia bo miewam dluzsze lub krotsze glodowki regularnie. Jest to okres wyostrzonych zmyslow, spokoju wewnetrznego i nadzwyczajne duzej ilosci energii, zapotrzebowanie na sen drastycznie sie zmniejsza i jest sie w harmonii z wlasnym cialem.

Lukasz, glod jako taki odczywasz ok 3 dni, podczas ktorych doznaje sie efektow ubocznych zwiazanych z detoksyfikacja. Potem uklad trawienny wylacza sie i zarcie ci zwisa a cialo nareszcie ma szanse skoncentrowac na regeneracji. Dlaczego czesto nie jest sie glodnym podczas choroby? Trzeba nauczyc sie sluchac wlasnego ciala, ono mowi ci co potrzebuje w danym momencie. "Nieuleczale' choroby typu rak czy cukrzyca, sa pokonywane wlasnie przez takie oczyszczenie organizmu, czesto w pozniejszym polaczeniu z zupelnie surowa veganska dieta (czego oczywiscie w miediach tez nigdy nie uslyszysz)

Mandarck, z tym bigosem to uwazaj Smile

Bywa ciezko ale trzeba ostroznie wychodzic bo po tak makabrycznym zwolnieniu metabolizmu mozna pozniej niezle przytyc!

AQuatro

Mandarack,
Nie chcę być dociekliwy, ale jeżeli można zapytać,
dalej pijasz tylko wodę, czy zjesz sobie czasem jakąś kolacyjkę ?

mandarck

Widać, że nie chcesz być dociekliwy bo gdybyś przeczytał kilka poprzednich postów to byś się dowiedział, że zjadłem bigos ; ]. Teraz spożywam normalnie.

Mijak

mandarck napisał:

Mówisz o sobie ? : )

Oczywiście! Dopóki nie obejrzałem "zeitgeistu" myślałem, że wiem w miarę duzo o świecie, oczywiście nie wierzyłem we wszystko, co gadał Kościół, od polityki trzymałem się z daleka, ale nadal myślałem, że terroryści są źli, a kawały o Bushu są głupie, bo tak naprawdę to dobry człowiek.
Teraz widzę, że sie myliłem, ale kto wie? Może to kolejna manipulacja?

"Udowodnij, że niejedzenie jest niemożliwe" - duzo łatwiej udowodnić, że coś jest możliwe, niż że jest niemozliwe. Oto dowód: W człowieku nie ma chlorofilu, więc nie może jeść światła Słońca. Zostaje mu jeszcze kosmiczna energia.
Wiem że ten dowód jest mało przekonujący, ale dowody na to, że to możliwe, też mnie nie przekonują

mandarck

Ja tam się żadnym promieniem słońca nie żywiłem, tak mi sie zdaje przynajmniej. Energie się czuje w sobie. Co do udowadniania że coś istnieje, siedzę już w reptilianach Laughing

a niejedzenie może sprawdzić sobie każdy indywidualnie.

Nie każdemu może się to udać i może umrzeć z głodu...XTC zniknął Twisted Evil

Nieznajomy

dr02d2u ,zobacz w telewizji co się w Afryce dzieje, duże brzuszki u małych dzieci.

Waldeklena masz racje z anoreksją i bulimią się zapędziłem to są psychiczne choroby. Ale te duże brzuchy jak już wspomniałem są spowodowane brakiem pożywienia i jest to owrzodzenie wątroby. Powoduje to coś podobnego do bulimii.

Rodzaje głodu:

* głód jawny - człowiek odczuwa ból wywołany brakiem pożywienia,
* głód utajony - wywołany brakiem białka, witamin i mikroelementów w pożywieniu, jest przyczyną wielu chorób. Zmniejsza on, zazwyczaj nieodwracalnie, możliwości fizyczne i umysłowe ludzi, a dotyka najsilniej grupy szczególnie wrażliwe, tzn. dzieci. Ten rodzaj braków w pożywieniu, w przeciwieństwie do głodu jawnego, nie jest odczuwalny jako uczucie głodu. Częściej dotyka on mieszkańców miast niż wsi.

Skutki głodu:

* upośledzenie fizyczne i psychiczne,
* choroby wywołane brakiem niektórych składników w pożywieniu:
o niedobór białka - powoduje kwashiorkor, występuje u dzieci po przejściu z odżywiania mlekiem matki na pożywienie węglowodanowe (maniok, banany), powoduje wychudzenie, obrzęki, zmiany w wątrobie, a nawet zgon. Dotyczy głównie Afryki, południowej Azji i Ameryki Łacińskiej.
o niedobór witaminy A - powoduje ślepotę. Dotyczy głównie Indii.
o niedobór witaminy D - prowadzi do rachityzmu i krzywicy.
o niedobór witaminy B - prowadzi do zaniku mięśni, paraliżu.
o niedobór witaminy C - może powodować szkorbut.
o niedobór żelaza - wywołuje anemię.
o niedobór jodu - powoduje zakłócenia w funkcjonowaniu tarczyc

dr02d2u- jesteś głupi albo udajesz takiego.

mandarck

Wg tego opisu już dawno powinienem być kalekim...trupem ; p

Mijak

Mandarck, jesli to prawda, to dobrze, ale nie ryzykuj. Zjedez coś w końcu.
Rób to tylko jak nie będzie innej możliwości.