|
Autor
|
Wiadomość |
Karkołomny
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 386
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:16, 01 Sie '10
Temat postu: |
|
|
Tego pamiętnego dnia, kiedy to rudy oszust wygłosił nam swoje pokrętne wywody i zakomunikował podwyżkę VATu wysłałem do swoich wszystkich znajomych maile z linkiem do obietnic wyborczych.
NIKT nie odpisał...
Rozmawiałem z wieloma ludźmi na ten temat na dużym targowisku. Teraz NIKT się nie przyznaje do popierania wtedy PO i ostatnio Bronka Komorowskiego.
Są też tacy, którzy w równie idiotyczny sposób jak rudy oszust próbują argumentować... zapewne dlatego, ze im łyso, że dali się oszukać.
Z tego wniosek - ludzi to nie interesuje. Szara masa jest już tak ogłupiała, że albo powiela frazesy usłyszane w mediach albo idzie w zaparte i udaje, że nic się nie dzieje.
Zapewne niedługo będziemy świadkami publikacji w mediach wyników badania opinii publicznej, z których będzie wynikało, że znakomita większość społeczeństwa nie widzi zagrożenia w podwyżce VATu. Słupek popularności PO też zapewne nie zmaleje...
Krach gospodarczy zbliża się jednak wielkimi krokami. Szykujcie zapasy na zimę a potem kosy na sztorc na wiosnę!
ps. wygląda na to, że na 23% się nie skończy...
Cytat: | O możliwości kolejnych podwyżek VAT od lipca przyszłego roku oraz lipca roku 2012 donosi "Rzeczpospolita", powołując się na źródło zbliżone do rządu. Resort finansów nie chciał tej informacji skomentować.
Gazeta twierdzi, że takie podwyżki czekają nas jeśli wydatki państwa nie zostaną ograniczone, a gospodarka
nie przyspieszy. O ewentualnej kolejnej podwyżce podatku od towarów i usług
rząd będzie decydował w maju.
Nie jest więc wykluczone, że od 1 lipca 2012 r. w Polsce obowiązywać może maksymalna dopuszczalna w Unii Europejskiej stawka VAT na poziomie 25 proc., ale tylko na trzy lata. (PAP) |
http://www.pb.pl/2/a/2010/07/31/Czy_VAT_wzrosnie_trzy_razy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goral_
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 3715
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:01, 01 Sie '10
Temat postu: |
|
|
Ile razy wam trzeba pisać, że PO i PiS to jedność!
O tym, że podatek musi się zwiększyć pisałem niejeden raz.
Za dużo rząd Buzka, potem Tuska nabrał pożyczek w bankach (z tego co się orientuję ponad 8 razy więcej niż Gierek) cześć nawet nie trafiła do budżetu!!! Tylko jako "rezerwa"' poszła na ratowanie banków amerykańskich.
Te pożyczki brali ludzie z pod szyldów PO i PiS (wcześniej AWS-UW).
Zrozumcie, zarówno PO jak i PiS będą robić to czego zarządzają banki, bo banki ich sponsorują. Powiem więcej, to partia (PO PiS) stworzona przez bankowców w Polsce. Niby są dwie partie które mają się medialnie przeciwstawiać i kłócić, by pokazać, że PO jest opozycją do PiS ale wskażcie mi choć jedną ustawę za która jedna lub druga partia się sprzeciwiła skutecznie? Mam na myśli ustawy dotyczące publicznych środków. Nie znajdziecie...
Podatki muszą w Polsce rosnąć i będą rosły, jakoś tym bankom trzeba zapłacić...
Po prostu następnym razem zamiast zaprzątać sobie głowę czy być "przeciw" Po czy "przeciw" PiS po prostu bądźcie za kimś innym.
PS.
W UK w zeszłym roku na 13 miesięcy rząd Gordona Brauna obniżył VAT z 17,5% na 15% by pomóc gospodarce...
Teraz rząd liberałów z konserwami pod dowództwem Camerona podnosi VAT w UK od 4.01.2011 z 17,5% do 20%.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:24, 02 Sie '10
Temat postu: |
|
|
Cytat: | PO: jeśli gospodarka nie przyspieszy, to w 2011 roku VAT może wzrosnąć o kolejny punkt procentowy
Wyższe podatki i prywatyzacja mają dać rządowi 38 mld zł w przyszłym roku. To ma wystarczyć, by dług publiczny nie przekroczył 55 proc. PKB.
Galeria zdjęć: 1 z 3Rząd kupił sobie rok spokoju. Podwyżka VAT, wpływy z prywatyzacji i wycofanie ulg dla firm odwlekają wyrok na budżet państwa. Z szacunków naszych i ekspertów wynika, że deficyt finansów publicznych nie przekroczy magicznego progu 55 proc. PKB. Rząd uniknie drastycznych cięć paraliżujących funkcjonowanie administracji państwa. Z wciąż mętnego programu rządu możemy wnosić, że minister finansów uzbiera 38 mld złotych. – To pozwoli utrzymać dług publiczny w 2011 r. na poziomie 55 proc. PKB – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Invest-Banku.
Ekonomiści zarzucają PO przedwyborczy oportunizm polityczny. Premier Donald Tusk rozkłada ręce i twierdzi, że unikając bolesnych reform, kieruje się realizmem. Opozycja i PSL nie chciały rozmawiać o radykalnych cięciach budżetowych. W niedzielę zaskoczeni przywódcy partyjni SLD i PSL zaprzeczali, jakoby PO próbowała z nimi cokolwiek negocjować.
Niezależnie od tego, czy porozumienie było możliwe, czy nie, ekonomiści uważają, że rządowe plany, choć pozwalają odsunąć w czasie ryzyko załamania finansów państwa, to nie gwarantują wzrostu gospodarczego. – Brak prawdziwych reform może oznaczać, że w przyszłym roku wrócimy do tematu podwyżki podatków – mówi ekonomista Janusz Jankowiak.
Nieoficjalnie politycy Platformy przyznają, że jeśli wydatki nie zostaną ograniczone, a gospodarka nie przyspieszy, to podatek VAT już w 2011 roku może wzrosnąć o kolejny punkt procentowy. Docelowo może sięgnąć poziomu 25 proc.
– To oznacza wzrost cen niemal wszystkich towarów, spadek popytu i osłabienie wzrostu gospodarczego – ocenia Piotr Rogowiecki, ekspert Pracodawców RP. W efekcie deficyt, zamiast spadać, będzie rósł, zielony kolor na naszej wyspie zblaknie, a z nim, jak na ironię, szanse Tuska na wygrane wybory w 2011 roku.
Nie będzie zapowiadanej reformy finansów publicznych. Zamiast tego rząd chce sięgnąć do kieszeni podatników i więcej prywatyzować. Zdaniem ekonomistów to gra na czas, która nas wszystkich może drogo kosztować.
– Rząd wprowadza zmiany kosmetyczne, a potrzebujemy zasadniczej reformy finansów publicznych i przede wszystkim ograniczenia nadmiernych wydatków socjalnych – mówi Krzysztof Rybiński, były wiceprezes NBP. Gdzie zatem minister finansów będzie szukał brakujących pieniędzy? Dochody ma przynieść przede wszystkim sprzedaż części udziałów PZU i PKO BP. Premier Donald Tusk mówi, że Skarbowi Państwa do zachowania kontroli nad obiema spółkami wystarczy po 25 proc. ich akcji.
Ten plan to za mało
Podwyżka podstawowej stawki podatku VAT i zabranie przedsiębiorcom możliwości odliczenia tego podatku od paliw ma przynieść prawie 7 mld zł, kolejne 3 mld zł da wprowadzenie reguły wydatkowej, czyli zasady, że wydatki budżetu państwa rocznie mogą rosnąć maksymalnie o 1 punkt procentowy ponad inflację. Natomiast zmniejszając nakłady na armię, budżet może zaoszczędzić 2 mld zł.
– Ten plan może się okazać niewystarczający, jeśli przyszłoroczny wzrost gospodarczy nie sięgnie zakładanych 4,8 proc. PKB. Wtedy konieczna będzie kolejna podwyżka podatków – mówi ekonomista Janusz Jankowiak.
Nieoficjalnie potwierdzają to politycy Platformy. Przyznają, że jeśli gospodarka nie przyspieszy, to podatek VAT już 2011 roku może wzrosnąć o kolejny punkt procentowy. Docelowo może sięgnąć poziomu 25 proc.
Brak reform może się okazać bardzo kosztowny. – Jeśli deficyt budżetowy nie spadnie poniżej 55 proc. PKB, to rynek może zażądać wyższego oprocentowania naszych obligacji – mówi profesor Stanisław Gomułka, główny ekonomista Business Centre Club. Jak szacuje, podniesienie oprocentowania naszych papierów skarbowych o każdy punkt procentowy oznacza wzrost kosztów obsługi długu publicznego o blisko 7 mld zł.
Wolimy ciąć po cichu
Ekonomiści uważają, że rząd mocno ryzykuje, odkładając jedynie konieczne reformy. – Bolesne cięcia wydatków socjalnych lepiej zaplanować z wyprzedzeniem i rozłożyć w czasie. Inaczej wszystkie trzeba będzie wprowadzić jednocześnie, co wywoła gwałtowne społeczne protesty podobnie jak w Grecji – mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”.
Problem w tym, że tuż przed wyborami samorządowymi zaplanowanymi na jesień tego roku oraz przyszłorocznymi parlamentarnymi żaden z polityków nie kwapi się do wzięcia odpowiedzialności za bolesne reformy.
– Ewentualne odrzucenie przez Sejm programu reform byłoby fatalnym sygnałem dla rynków finansowych. Dlatego wolimy wprowadzać ewolucyjne zmiany, np. cięcia wydatków, które nie wymagają zmian ustaw – tłumaczy jeden z polityków PO. Ale jak zapewniają przedstawiciele SLD i PSL – partii, które potencjalnie mogłyby wesprzeć reformatorskie plany rządu – nikt im nie przedstawił propozycji reform. Dlatego ludowcy domagają się spotkania z premierem i ministrem finansów oraz informacji o stanie finansów publicznych.
OPINIA
Roman Namysłowski
dyrektor w dziale doradztwa podatkowego Ernst & Young
Zmiany, jakie proponuje premier w zakresie podatku VAT, są dopuszczalne w świetle regulacji unijnych. Przewidują one, że każdy kraj członkowski może stosować dwie stawki obniżone. Biorąc pod uwagę, że do limitu tego nie liczy się stawki zerowej, zastosowanie stawek 6- i 8-proc. jest dopuszczalne. Zgodnie z unijnym prawem najniższa stawka nie może być niższa od 5 proc. Możliwe też jest podniesienie stawki podstawowej do 23 proc. Przepisy unijne przewidują, że stawka ta nie może być niższa niż 15 i wyższa niż 25 proc. Również zrównanie stawek na żywność nieprzetworzoną i przetworzoną na poziomie 6-proc. zgodne będzie z unijnymi przepisami. Żywność jest na liście tych towarów, na które można stosować stawkę obniżoną. Może to zatem być stawka 6 proc., jeżeli na takim poziomie zostanie ona ustalona. Warto także zauważyć, że proponowane zmiany wpisują się w ogólnoeuropejski trend podnoszenia w związku z kryzysem stawek VAT. Robi to nawet Wielka Brytania, która wcześniej czasowo obniżyła stawkę podstawową, po to by pobudzić konsumpcję.
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/4.....ntowy.html |
Szkoda że w polskiej polityce nie ma alternatywy dla POPISu.
Przydałby się ktoś, kto mógłby przeprowadzić prawdziwe reformy, a przeciwników reform pozamykał w obozach przejściowych
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
slidexman
Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 828
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:06, 02 Sie '10
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Wiedzmin
Dołączył: 20 Wrz 2009 Posty: 1035
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:25, 02 Sie '10
Temat postu: |
|
|
Jak gospodarka moze przyspieszyc, kiedy podwyzsza sie podatki?
Przeciez w ten sposob zabiera sie jeszcze wiecej z cyrkujacych pieniedzy. Te pieniadze, zamiast spozytkowac na dobra i uslugi po prostu zagina podczas przesylu. Pomoc to na pewno nie pomoze, chyba ze stanie sie kolejny cud Tuska.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ya
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 1036
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:30, 02 Sie '10
Temat postu: |
|
|
pluskwa vatowa? Cytat: |
VAT 23% - Paraliż państwa (?!) - okiem informatyka
Wprowadzenie przejściowej, podwyższonej stawki VAT traktowane jest przez rząd jako łatwe panaceum na załatanie dziury budżetowej i dalszy dryf w kierunku wyborów parlamentarnych w 2011 roku.
Śledząc publikacje prasowe nie znalazłem informacji na temat innych, niepoliczalnych kosztów takiej operacji.
Stawka 22% obowiąuje w Polsce od samego początku wprowadzenia podatku VAT tj. od 5 lipca 1993 roku. Przez 17 lat stała się ona na tyle "fundamentalna" że wielu producentów oprogramowania, urządzeń, firm poligraficznych itp uwzględniło ją na stałe w swoich produktach. Setki tysięcy, jeżeli nie miliony przedsiębiorców w Polsce korzysta z gotowych rozwiazań od samokopiujących druków faktury z podsumowaniem dla stawek 22,7,0,zw, poprzez oprogramowanie ze zdefiniowanym "słownikiem" stawek a na urządzeniach typu kasa fiskalna kończąc.
O ile druki samokopiujące to nie problem to dalsza wyliczanka może przedsiębiorców przyspożyć o duży ból głowy.
Oprogramowanie - Jeżeli producent jeszcze istnieje i jest zainteresowany rozwojem produktu to z pewnością dokona aktualizacji. Ta, biorąc pod uwagę dużą liczbę wdrożeń, nigdy nie przechodzi gładko. Zdarzają się sytuacje gdy prosta zdawało się czynność staje się gehenną użytkownika - program przestaje się uruchamiać, tracimy dane... Okazuje się, że przegapiliśmy po drodze kilka mniej istotnych poprawek i aktualizacja z przeskoczeniem kilku wersji po drodze jest niemożliwa.
Sprawa ma się dużo gorzej gdy aktualizacji nie będzie a programista nie przewidział możliwości zdefiniowania własnych stawek VAT. W takim przypadku czeka nas zmiana oprogramowania, powtórna nauka, zmiana nawyków, zdublowanie magazynów danych (faktury do 31.12.2010 w starym programie, reszta w nowym), przepisywanie słowników (wprowadzanie odbiorców, asortymentów itd). W przypadku średniej wielkości firmy oznacza to zakłócenie jej pracy przez wiele tygodni...
Oprogramowanie przedsiębiorców to jedna strona medalu - druga to oprogramowanie aparatu skarbowego. Mogę tylko zgadywać - urzędy bardzo długo odczuwać będą bałagan związany ze stawką VAT. Oprogramowanie, przyjęte algorytmy obliczeń, wzory, dokumentacja - z pewnością bardzo długo będą powodem licznych pomyłek, opóźnień i stresu urzędników...
Urządzenia fiskalne : Te również posiadają oprogramowanie - zarówno wbudowane jak i słowniki stawek i towarów definiowane przez użytkownika. O ile większość urządzeń (znam wyjątki) pozwala zdefiniować własne stawki o tyle aktualizacja słowników urządzenia wymaga najczęściej wielogodzinnej interwencji serwisanta.
Pytanie - ile jest w Polsce serwisantów takich urządzeń ? Jakie jest prawdopodobieństwo, że uda im się zmienić stawki VAT w nocy z 31.12.2010 na 1 stycznia 2011 ??!
Dla ułatwienia dodam, że liczba kas fiskalnych zamontowanych w Polsce dojdzie niedługo do 2 milionów.
Co to oznacza ?
Oznacza to tyle, że w styczniu nie ruszy w kraju żadna stacja benzynowa, żaden sklep, żadna usługa, żadna taksówka, żaden PKS,.... Nikt nie zaryzykuje wydruku paragonu z nieaktualną 22% stawką VAT
Pozornie łatwe sięgnięcie do portfeli podatników okazać się może tragiczne w skutkach. Jako programista, informatyk i przedsiębiorca mam jeszcze , może naiwną, wiarę, że ktoś "na górze" bierze powyższe pod uwagę. |
http://moher75.salon24.pl/212893,vat-23-paraliz-panstwa-okiem-informatyka
ok, w pierwszym momencie pomyślałem żaden problem facet przesadza,
ale jak przeprogramować 2mln kas fiskalnych? no i jak to zrobić by zadziałały z nowym kodem od 1.01.2011?
_________________ Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Wiedzmin
Dołączył: 20 Wrz 2009 Posty: 1035
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:39, 02 Sie '10
Temat postu: |
|
|
Facet nie przesadza. Nawet jesli sie da, beda to potezne kwoty.
Na szczescie wedlug Tuska nie pojdzie to z kieszeni podatnika? <lol2>
Z politykami powinno sie zawierac umowy. Jesli pan T. obiecal nie zwiekszanie podatkow, a pod 2-3 latach jednak zwieksza, to znaczy ze nie jest kompetentny i powinien wyladowac za brama ze sladem obcasa na rzyci. Tymczasem jego wszystko wali, bo nikt go nie kontroluje i nikt mu nie moze nic zrobic. Jak beda nowe wybory tu ludzie szybko zapominaja, duzo sie bedzie w telewizji, na waly przeciwpowodziowe sie pojedzie...
Polska to jednak przegrany kraj.
Nie ze wzgledu na politykow, tylko na calkowita apatie spoleczenstwa.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
beezle
Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 522
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:41, 02 Sie '10
Temat postu: |
|
|
Nie, facet nie przesadza - pracowałem z kasami fiskalnymi (soft, firmware) i wiem, że to nie są małe koszty.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
archetyp
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 86
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:02, 02 Sie '10
Temat postu: |
|
|
s.i.c. napisał: | no to co za problem taka zalozyc? ruszmy dupy i sie zbierzmy! |
Tajna organizacja musi działać i komunikować się w sposób konspiracjny. "Podziemie" musi posiadać strukturę komórkową (jak osławieni "terroryści") by nie zostało rozbite - pisanie o tym na forum niestety z góry równa się z dekonspiracją.
_________________ Wyrwij murom zęby krat
Zerwij kajdany połam bat
A mury runą runą runą
I pogrzebią stary świat!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
slidexman
Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 828
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:32, 02 Sie '10
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Sikorski
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 1898
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:43, 02 Sie '10
Temat postu: |
|
|
Heeej! Podwyżka VAT'u ma być nie o jeden procent jak dziennikarze pieprzą tylko o jeden punkt procentowy! Z tego co wiem to oznacza, że ostateczna cena towaru wzrośnie 23/22 razy, czyli np. coś co kosztowało 1 zł z VAT'em będzie kosztowało 1 zł 4.5 grosza tylko jak te pół grosza zaokrąglić? Do góry czy do dołu?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Karkołomny
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 386
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:47, 03 Sie '10
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Wiedzmin
Dołączył: 20 Wrz 2009 Posty: 1035
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:26, 03 Sie '10
Temat postu: |
|
|
Karkołomny napisał: |
Niby śmieszne... |
Z tego wszystkiego nieopodatkowane jeszcze jest tylko wylaczanie budzika.
Naprawde super zrobione.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
chomicki
Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 91
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:59, 03 Sie '10
Temat postu: |
|
|
beezle napisał: | Nie, facet nie przesadza - pracowałem z kasami fiskalnymi (soft, firmware) i wiem, że to nie są małe koszty. |
Na szczęście nie zanosi się na przeprogramowywanie bazy towarowej a jedynie zmianę wartości procentowej dla PTU A-D. Dotychczas wyglądało to tak: PTU A-22%, B-7%, C-0%, D-3% i jeszcze zwolniony w podatku jako najczęściej G. Piwo jak było opodatkowane stawką A, tak będzie, chleb dalej pozostanie opodatkowany stawką B...
Nie zmienia to faktu, że kilkaset kas będę miał do obskoczenia, przewidywany czas wykonania usługi przez firmę, którą reprezentuję - 4 tygodnie. Liczę na premię 1 tys. PLN (50% mojej pensji), zakładając, że nie będę pracował po godzinach. Jeśli mój szef nie zagwarantuje mi premii, zwalniam się po 11 latach pracy w tej firmie...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Madison
Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 238
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:44, 02 Wrz '10
Temat postu: |
|
|
Ale kurwy nas jebią na ten podatek.
Wszystko wzrośnie i bezczelność jeszcze mówić, że żywność nie zdrożeje. A kto kurwa przywiezie te bułki? Za darmo paliwo w mordę polityka.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|