Odnosnie klimatu tropie coś takiego:
http://www.timesonline.co.uk/tol/news/uk/article598464.ece
Artykuł z Times Uk 1 grudnia 2005 czyli za czasów kiedy nikt nie mówił na kazdym kroku "go green" a o podatku węglowym nie było mowy.
w skrócie siła gulf streamu (główny prad oceaniczny dzieki któremu w Uk i europie północno zachodniej jest o okolo 5'C cieplej niz np w PL) osłabia sie i juz w 2005 było to okolo 30% róznicy. fronty które zwykle szły ponad północa Uk teraz idą niżej poprzez wyspę powodując znaczne oziębienie. Czy gulf stream zaniknie? chyba nie bo jak temperatura sie obnizy to poprostu topnienie lodów zatrzyma się i z czasem zasolenie (własnie, skad sól w wodzie?) może wróci do normalnego poziomu.
http://www.timesonline.co.uk/tol/news/uk/article598464.ece
THE Gulf Stream currents that give Britain its mild climate have weakened dramatically, offering the first firm scientific evidence of a slowdown that threatens the country with temperatures as cold as Canada’s.
The Atlantic Ocean “conveyor belt” that carries warm water north from the tropics has weakened by 30 per cent in 12 years, scientists have discovered. The findings, from the National Oceanography Centre in Southampton, give the strongest indication yet that Europe’s central heating system is breaking down under the impact of global warming.
Scientists have long predicted that melting ice caps could disrupt the currents that keep Britain at least 5C (40F) warmer than it should be, but the new research suggests that this is already under way. It points to a cooling of 1C over the next decade or two, and an even deeper freeze could follow if the Gulf Stream system were to shut down altogether.
The British Isles lie on the same latitude as Labrador on the East Coast of Canada, and are protected from a similarly icy climate by the Atlantic conveyor belt, which carries a million billion watts of heat. Although oceanographers still think it unlikely that the currents will stop completely, this could reduce average temperatures by between 4C and 6C in as little as 20 years, far outweighing any increase predicted as a result of global warming.
Even a lesser fall in temperatures could mean that Britain gets colder even as the rest of the world warms up, and would severely disrupt the Government’s plans for mitigating the effects of climate change.
RELATED LINKS
How long for England's green and pleasant land?
Britain faces big chill as ocean current slows
Despite the rain, this was one of the hottest years
The Gulf Stream begins in the Gulf of Mexico and carries warm water north and east, through the straits of Florida and across the North Atlantic. Halfway across the ocean, it branches into two, with one current flowing south towards Africa and another drifting towards northern Europe. By the time the northern current reaches the Arctic, its waters have become colder and more saline, causing them to sink. A vast undersea river of cold water then flows back towards the Gulf.
Global warming is predicted to disrupt this process, as extra freshwater from melting ice caps reduces the salinity of the Arctic waters, stopping it from sinking and breaking the circuit. The Southampton team measured current flow across a latitude of 250N. The original Gulf Stream, cold water returning from the Arctic, and the southern branch of warm water all cross this line stretching from North Africa to the Bahamas. Measurements taken last year were compared with data collected in 1957, 1981, 1992 and 1998.
The results, published today in Nature, show that the outward flow of the Gulf Stream has not changed, but the strength of the cold water returning from the Arctic has fallen by 30 per cent since 1992. Over the same period, the flow of warm water branching off towards Africa has increased by 30 per cent. This suggests that the warm waters are being diverted away from Europe.
Meric Srokosz, of the Natural Environment Research Council, which funded the work, said: “If it is persistent or there is a further decline then, yes, it would have an impact on the climate. The models suggest that if the change is persistent we might see the order of a 1C drop in temperature here over a decade or two.”
It remains possible that flows change annually or seasonally and that the 1992 and 2004 data were aberrations. A project is under way to monitor Atlantic currents for four years.
http://www.olik.piwko.pl/slodkie.html
raczej na wesoło chyba
http://pytamy.pl/question/dlaczego-woda-w-morzach-i-oceanach-jest-s-ona/1 choć to o odparowywaniu jest ciekawe
http://www.astra28.eu/baltyk.html
kilka linków z poszukiwań pochodzenia soli i w jaki sposób może ewentualnie woda mogłaby sie zasolić od nowa. hmm wygląda na to że tylko ogromne deszcze to zrobią i potop . probuję to jakoś poskladac w całość... any idea?
http://www.atmosphere.mpg.de/enid/1__Oce.....y_3ne.html
Dostawy słodkiej wody do oceanu mają duży wpływ na cyrkulację oceaniczną, gdyż od nich zależy gęstość wody morskiej i co za tym idzie, zdolność do opadania w kierunku dna oceanu po osiągnięciu niższej temperatury. Jeśli woda jest zbyt słodka, to jej oziębienie nie spowoduje osiągnięcia gęstości na tyle dużej, aby mogła ona przemieścić się w głąb. Jeśli woda nie opada ku dnu w wysokich szerokościach geograficznych, to Prąd Zatokowy (Golfstrom) jest napędzany tylko przy pomocy siły wiatru, przez co zmniejsza się intensywność cyrkulacji wody w oceanach.
Niektóre dane geologiczne świadczą o tym, że w przeszłości cyrkulacja termohalinowa przez pewein czas nie występowała. Ocieplenie pod koniec Epoki Lodowcowej około 15 000 lat temu spowodowało stopienie pokryw lodowych na terenie obecnej Ameryki Północnej i zwiększyło napływ słodkiej wody do Północnego Atlantyku. To zmniejszyło zasolenie wody, zapobiegło jej przemieszczaniu się do niższych warstw oceanu, i przez to ograniczyło tworzenie się wód głębinowych. Są dowody na to, że te właśnie procesy zatrzymały cyrkulację termohalinową, spowodowały, że Prąd Zatokowy (Golfstrom) zaczął płynąć trasą położoną bardziej na południe i tym samym zmniejszył dostawy ciepła do Północnej Europy. Zakłóciło to ocieplenie, które wystąpiło pod koniec Epoki Lodowcowej. Dane pochodzące z badania rdzeni lodowych oraz z osadów głębokomorskich pokazują, że temperatury w północno-zachodniej Europie obniżyły się o 5°C w ciągu zaledwie kilku dekad, powodując w rejonie Północnego Atlantyku powrót do warunków Epoki Lodowcowej. Ta era w historii Ziemi jest znana jako Młodszy Drias. Mamy także dowody na to, że cyrkulacja oceaniczna zmienia się teraz na wskutek globalnego ocieplenia. Obserwacje pokazują, że Północny Atlantyk od 40 lat staje się coraz mniej słony.
Zastanawia mnie mianowicie:
1. Jeślisłodka woda powoduje osłabienie Gulf streamu to co a w zasadzie jaki układ bedzie wstanie wrocić jego naturalny bieg.
ilość wody sie zwieksza zasolenie spada, co może spowodować oziębienie tej czesci globu dookola gulfa - vide washington/ florydaUSA/ UK/ hiszpania w tym roku.
Jeśli gulf stanie / za niknie to na jak długo. jesli wiemy że sol spływa rzekami do morza ale czesto pod postacią osobno Na i osobno Cl (nie jako NaCl) .
ja zakładam że coś podobnego się musi dziać z innymi prądami morskimi i oceanicznymi z tym że niektóre się ocieplają i tym samym ocieplają atmosfere w tych regionach, to z kolei powoduje wzrost odparowywania wody i zwiekszenie opadów i poraz kolejny zwiekszenie wypłukiwania (dostarczania) minerałów do oceanu. podniesienie poziomu wody chyba nieuniknione.