Dołączył: 20 Gru 2021 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:58, 04 Sty '22
Temat postu:
Może się spełnić przepowiednia Bay Wangi, że w 2022 roku pojawi się na świecie bardzo "śmiertelny " wirus. Tylko pytanie jest zasadnicze czy aby czasami zejścia NAGLE nie będą dotyczyć ludzi dotkniętych cudownym eliksirem ?
_________________ https://polskawliczbach.blogspot.com
"Niewidoma wieszczka widziała też 2022 rok i w jej wizji nie maluje się on przyjaźnie. Twierdziła, że zespół naukowców dokona przerażającego odkrycia w syberyjskich lodowcach. Będzie to niebezpieczny wirus, który będzie zabijał ludzi i zwierzęta"
wypierdalaj z tym gównem
...nooo , chyba że w bliskiej okolicy odbędzie się iwent na ten temat.
Dołączył: 23 Lut 2015 Posty: 937
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:31, 05 Sty '22
Temat postu:
Upiór21Wieku napisał:
Może się spełnić przepowiednia Bay Wangi, że w 2022 roku pojawi się na świecie bardzo "śmiertelny " wirus. Tylko pytanie jest zasadnicze czy aby czasami zejścia NAGLE nie będą dotyczyć ludzi dotkniętych cudownym eliksirem ?
Baba Wanga:
"Twierdziła, że zespół naukowców dokona przerażającego odkrycia w syberyjskich lodowcach. Będzie to niebezpieczny wirus, który będzie zabijał ludzi i zwierzęta.
Według Wangi w 2022 roku zacznie brakować wody w aglomeracjach miejskich. Uważała także, że w nadchodzącym roku Ziemię odwiedzi… przedstawiciel pozaziemskiej cywilizacji."
Groźniejszego wirusa od wirusa głupoty nie ma i nie będzie.
Ponieważ ja nawet w zwykłe cuda nie wierzę, to w odwiedziny przedstawiciela cywilizacji pozaziemskiej też nie mogę.
Ale jestem ciekawa jak cudotwórcy wykonają "zniebazstąpienie". Skoro w wielu "niezależnych" tv już od dawna przygotowany jest "grunt" mentalny na takie zniebazstąpienie, więc może ja zdążę się jeszcze pośmiać (z ubolewaniem). Kiedy lud globalnowioskowy będzie WIERZYŁ, że to naprawdę.
Całkiem jak teraz wierzy w morowe powietrze, które siedzi na klamce i rzuca się na bezbronnych ludzi aby ich ZAKAZIĆ.
DEFINICJA nukleoproteiny =wirusa została stworzona na podstawie światopoglądu (filozofii Platona) bez naukowej weryfikacji. O czym jej twórca, noblista Andre Lwoff, zakomunikował w wykladzie 11 grudnia 1963 roku.
Dołączył: 08 Wrz 2011 Posty: 544
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:56, 05 Sty '22
Temat postu:
gea napisał:
DEFINICJA nukleoproteiny =wirusa została stworzona na podstawie światopoglądu (filozofii Platona) bez naukowej weryfikacji. O czym jej twórca, noblista Andre Lwoff, zakomunikował w wykladzie 11 grudnia 1963 roku.
Czy Ty w ogóle to czytałaś, czy znalazłaś słowo "Platon" i dorobiłaś sobie teorię do tego? Byłaś kiedykolwiek na jakimś wykładzie na uczelni? Wiesz, co to wstęp?
Cytat:
For the philosopher, order is the entirety of repetitions manifested, in the form of types or of laws, by perceived objects. Order is an intelligible relation. For the biologist, order is a sequence in space and time. However, according to Plato, all things arise out of their opposites. Order was born of the original disorder, and the long evolution responsible for the present biological order necessarily had to engender disorder.
An organism is a molecular society, and biological order is a kind of social order. Social order is opposed to revolution, which is an abrupt change of order, and to anarchy, which is the absence of order.
I am presenting here today both revolution and anarchy, for which I am fortunately not the only one responsible. However, anarchy cannot survive and prosper except in an ordered society, and revolution becomes sooner or later the new order. Viruses have not failed to follow the general law. They are strict parasites which, born of disorder, have created a very remarkable new order to ensure their own perpetuation.
Rozumiesz, co powyżej jest napisane?
Lwoff podał definicję wirusa:
Cytat:
A molecule of nucleic acid can reproduce itself, express its potentialities, and give rise to virions, only within a cell. Here it finds whatever it lacks: enzymes, building blocks, a source of energy, and ribosomes. The virus is necessarily an intracellular parasite.
The genetic material of a virus has thus entered the cell. The cellular and viral molecules will confront each other, and the fate of the two partners will be decided. Two extreme cases may present themselves. Either the virus will multiply in the cell or else the cell will enslave the virus.
i nie ma w niej nic filozoficznego.
gea napisał:
Groźniejszego wirusa od wirusa głupoty nie ma i nie będzie.
Dołączył: 25 Lis 2016 Posty: 2055
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:13, 06 Sty '22
Temat postu:
gea napisał:
@ oko, nie interesują mnie dywagacje światopoglądowe, interesuję się BIOLOGIĄ - definicjami i prawami [/b]
w zasadzie ... jeśli stosujesz metody adekwatne do twojego wieku i proweniencji to, kogo interesuje to co ciebie interesuje? No i twoja sugestia, jakoby pochodzenie człowieka miało cokolwiek wspólnego ze światopoglądem, stawia twoje definicje na szczycie ...zgadnij czego?
Dołączył: 20 Gru 2021 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:07, 06 Sty '22
Temat postu:
Ja coś czuję, że musowe szczepienia będą chcieli wprowadzić w marcu. Spotka się to z dużym oporem społecznym.
Muszą się wywiązać z umowy z MFW - która zakłada wyszczepienie 31 mln Polaków do końca 2022 roku
_________________ https://polskawliczbach.blogspot.com
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:20, 06 Sty '22
Temat postu:
Upiór21Wieku napisał:
Ja coś czuję, że musowe szczepienia będą chcieli wprowadzić w marcu. Spotka się to z dużym oporem społecznym.
Muszą się wywiązać z umowy z MFW - która zakłada wyszczepienie 31 mln Polaków do końca 2022 roku
Nie byłbym taki pewien. Po pierwsze nie może być przymusu ( oficjalnego ) kiedy produkt jest w fazie badań i jest dopuszczony do konsumpcji na słowo honoru.
Druga sprawa jest taka ( już o ty pisałem ) , kiedy państwo wprowadzi oficjalny przymus, oficjalnie bierze odpowiedzialność za wszystkie niepożądane skutki szczepień. Dziś - podobno - podpisujesz oświadczenie, że robisz to na własną odpowiedzialność.
Mównie o obowiązku szczepień od 1 marca ( dla wybranych grup zawodowych , na razie ), ma po prostu nagonić klientów już dziś. Tutaj nie ma żadnych stałych , decyzje podejmowane są z dnia na dzień, zastraszenie level hard, chaos, kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą, strach, wykluczenie społeczne, prześladowania za nie stosowanie się do bezprawnych rozporządzeń. I to wszystko dla twojego zdrowia .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 20 Gru 2021 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:24, 07 Sty '22
Temat postu:
Ordel napisał:
Upiór21Wieku napisał:
Ja coś czuję, że musowe szczepienia będą chcieli wprowadzić w marcu. Spotka się to z dużym oporem społecznym.
Muszą się wywiązać z umowy z MFW - która zakłada wyszczepienie 31 mln Polaków do końca 2022 roku
Nie byłbym taki pewien. Po pierwsze nie może być przymusu ( oficjalnego ) kiedy produkt jest w fazie badań i jest dopuszczony do konsumpcji na słowo honoru.
Druga sprawa jest taka ( już o ty pisałem ) , kiedy państwo wprowadzi oficjalny przymus, oficjalnie bierze odpowiedzialność za wszystkie niepożądane skutki szczepień. Dziś - podobno - podpisujesz oświadczenie, że robisz to na własną odpowiedzialność.
Mównie o obowiązku szczepień od 1 marca ( dla wybranych grup zawodowych , na razie ), ma po prostu nagonić klientów już dziś. Tutaj nie ma żadnych stałych , decyzje podejmowane są z dnia na dzień, zastraszenie level hard, chaos, kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą, strach, wykluczenie społeczne, prześladowania za nie stosowanie się do bezprawnych rozporządzeń. I to wszystko dla twojego zdrowia .
A ja myślę, że w Polsce narazie przeprowadzają na Nas gotowanie żaby. Powoli będą włączać kolejne grupy zawodowe do przymusu szczepień a na końcu będzie powszechny przymus.
Mają zobowiązanie do MFW abu=y do końca 2022 było 31 mln pełnych szpryc w Polsce
_________________ https://polskawliczbach.blogspot.com
Dołączył: 03 Mar 2019 Posty: 1104
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:51, 07 Sty '22
Temat postu:
Musimy pamiętać że w Polandii tradycyjnie mamy PRL od 100 lat z hakiem (z jedną krótką przerwą na początku, kiedy Adolf miał swoje Tournee po Europie). A w PRL-u mnoży się kombinatorstwo i lewizna, co w sumie jeszcze bardziej mnie irytuje bo to właśnie przez śmieci którzy załatwią sobie fałszywe certyfikaty wózeczek będzie popychany w kierunku 'Szprycen Macht Frei'. Oczywiście to tylko ich pobożne złudzenie - gdyż odpowiedni certyfikat będą sobie musieli prolongować regularnie (o ile ten cyrk ma dalej trwać) co kilka miesięcy - i w chyba tylko w tym cała nadzieja - że również zakłamanym śmieciom srającym do własnego gniazda pęknie w końcu żyłka.
_________________ błogosławieni wkurwieni , albowiem oni spokoju doznawać będą
coś się zaczyna dziać, albo tylko przetasowania ?
Zdaje się, że zobaczymy po weekendzie odpowiedź
_________________ https://polskawliczbach.blogspot.com
Dołączył: 06 Paź 2020 Posty: 944
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:38, 15 Sty '22
Temat postu:
Również od razu o tym pomyślałem. Nie chcą być w centrum uwagi (a co za tym idzie w centrum odpowiedzialności), kiedy rozpęta się piekło.
_________________ Fahrenheit 451 - piękna idea! ..pełno jest książek, które ogłupiają! (począwszy od tej najstarszej)
Dołączył: 20 Gru 2021 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:16, 21 Sty '22
Temat postu:
Gates ostatnio zapowiada nową "pandemię". Więc może mieliśmy narazie do czynienia z grą wstępną. A jeden z głównych reżyserów jak coś mówi, to się raczej nie myli
_________________ https://polskawliczbach.blogspot.com
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 1279
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:09, 24 Sty '22
Temat postu:
Heart Attack, Seizures, Clots In Her Brain, Stroke, Aged Just 15
Cytat:
Hello, my name is Sinara, I’m Brenda’s mother. On the 16th September 2021 Brenda received the first dose of the Pfizer Vaccine. The next day, she presented pain in the arm and a little indisposition and, in the following days, some symptoms began that appeared gradually, without calling our attention: episodes of tingling in the hands and feet, and during the week, headaches, extreme tiredness, too much sleep, lack of memory. But as she also started going to the gym at that time, I associated these symptoms with that, it never crossed my mind that it could be related to the Pfizer Vaccine.
But something changed on Sunday 26th September. The headaches got worse, the painkillers were no longer effective, she started to complain of severe pain in her arms and legs, and also chest pain. At first, I took her to the UPA and there, the doctor sent her for tests, but without any response.
Then, my daughter started to get worse and showed signs of a Heart Attack, then blood tests were done and in those yes, she diagnosed that something serious was happening.
At dawn on 27th September, we were admitted to the São José hospital in my city, where it was found that she had a Heart Attack, but was out of danger. I talked to the doctor of the ICU where she was rescued and to my surprise, the first question he asked me was if she had been Vaccinated against Covid-19, I said yes, he soon told me: “in my opinion it was the Vaccine that left her like this.”
In those next few days, my daughter had several seizures, screamed with severe headaches, and at first she was being medicated for Encephalitis, but the medications were not working again and her health was getting worse. So, after several outbursts, crying and complaints, we got help from some people we knew in the city, a Neurologist went to assess the situation, and decided to put my daughter in the Hemodynamic ICU.
In the meantime, tests and more tests were done, and finally they found my daughter, all that time, had some small clots in her brain, and a bigger stroke in the front, affecting both sides of her brain.
She lost the movement of arms and legs, started to wear diapers, in short, all very sad. After leaving the ICU, she stayed in the hospital room for another 3 days, in a total of 12 days.
Today with the grace of God, with physiotherapy, speech therapist, psychologist, she walked again, and next week, she will return to classes. She was a miracle because she returned, because I know that unfortunately for many mothers, their children did not return, great pain that could have been avoided!
https://nomoresilence.world/pfizer-biont.....reactions/
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 1279
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:26, 24 Sty '22
Temat postu:
Over a Million People Were Injured by Covid Vaccines; One Woman Stands Up for Them
Cytat:
Over a Million People Were Injured by Covid Vaccines; One Woman Stands Up for Them
Teacher Brianne Dressen recounts her horrifying and ongoing vaccine ordeal—and the coverup of adverse reactions by health officials, mainstream media, and the New England Journal of Medicine
When Utah pre-school teacher Brianne Dressen volunteered to be part of the AstraZeneca covid vaccine clinical trial, she thought she was doing her part “to get us out of the pandemic.”
But what she didn’t realize is that with a single dose of that vaccine, known then as AZD1222, she was also volunteering to give up her health and livelihood. Nor could she know that she would emerge as a national spokeswoman, champion, and leader of a healing network for thousands of people gravely injured by covid vaccines, yet ignored and censored by governments and media.
Brianne’s story would certainly be frightening and disturbing enough all on its own. But there’s also the peculiar, even bizarre way that she and others have been dealt with by U.S. health authorities.
She has been poked, examined, and studied by physicians at the National Institutes of Health, been in close contact with numerous Food and Drug Administration and NIH officials (where she was warned not to disclose any of the treatments she received), and then ditched. “Radio silence” is how she refers to it.
The media has dutifully gone along. Since Brianne (and numerous others) decided to go public with their vaccine injuries, the response from the mainstream press has been underwhelming. She was interviewed by three reporters from The New York Times, Newsmax, and other major outlets with nothing subsequently appearing in print. Even more telling were some of the comments by the journalists she connected with. A Times reporter told her they are under great pressure not to make the vaccines look bad. One journalist said she was “intimidated by someone at Pfizer” not to run her story.
When Sen. Ron Johnson (R-Wisconsin) conducted a press conference last June that finally allowed Brianne and several others to talk about their life-altering injuries caused by the covid shot, he was blasted by his home-state media, called “reckless” and “irresponsible.” And that’s despite Johnson introducing the conference by stating he personally believes “the vaccine has saved countless lives and certainly contributed to the end of this pandemic.”
Apparently, there is no allowance for any story or even hint that covid shots could possibly cause anything more than a sore arm. Triggering vaccine hesitancy is to be avoided at all costs. Even VAERS (the joint FDA/CDC Vaccine Adverse Event Reporting System) data regarding covid shot injuries and deaths are under attack, said to be a tool used by anti-vaxxers. And that’s despite it being called “a national vaccine safety surveillance program,” by the Centers for Disease Control and Prevention and “a valuable tool for post-marketing safety surveillance” by the FDA.
But none of those thoughts or worries were on Brianne Dressen’s mind when she entered a Utah clinic to be part of AstraZeneca’s clinical trial and rolled up her sleeve on November 4, 2020.
Very stressful times
A previously active, healthy forty-year-old mother of two young children, Brianne wanted to do her part to help during 2020 in any way possible. That included weeks spent collecting 1,180 N95 masks to donate to health care workers. Perhaps her first pandemic disillusionment was to later learn area hospitals were sitting on warehouses full of the masks. Nevertheless, when an ad popped up on Facebook about a clinical trial in her area, she jumped at the opportunity.
“The pre-screening process took over three hours,” she recalled. “They went through every single medication I have ever been on, and my full medical history. At the time of the shot, I was in prime physical condition.”
Minutes after receiving the vaccine, Brianne felt a tingling down her arm. Later that evening she started experiencing blurry vision and a sensitivity to sound. Before the next forty-eight hours were up, she was at the ER, “the first of many visits.”
And that was just the beginning.
Reporting her reactions to the investigating clinic, it took three days to get a call back. When the clinical trial doctors finally examined her, they said “looks like multiple sclerosis, you need to get that ruled out.” And she did, along with transverse myelitis and a host of other neurological conditions.
“I was sent home to decline,” she said.
Additional ER visits resulted in a diagnosis of “anxiety,” a mental breakdown from these “very stressful times,” doctors told her.
Her sensitivity to light and sound became so severe that she took refuge in her bedroom. “Alone in darkness and silence,” is how she remembers those days. Erratic heart rates and blood pressure followed, along with fluctuating body temperature and nausea so extreme that she lost over twenty pounds. Then came the tinnitus, which she described as a freight train with her heartbeat in one ear and a high-pitched ring in the other, along with internal vibrations that shot through her brain and body.
“I couldn’t think, I couldn’t eat, I could barely breathe,” she said.
Working with her husband, chemist Brian Dressen, Ph.D., they reached out to scientists in other countries, at one point sending a blood sample to a doctor in Germany. During that time Brian managed to make contact with the NIH. And for a while it seemed like things were going to improve.
We’re going to get to the bottom of this
In the spring of 2021, the NIH began a confidential study of nearly two dozen vaccine injured adults at its headquarters in Bethesda, Maryland. Brianne was invited to go in June, receiving not only transportation, but food, lodging, “everything.”
During the week she was there, NIH doctors did spinal taps, tests for nerve damage, and practically every other possible condition under the sun. “I’ve never had so much blood drawn before in my life,” she remembers.
She received treatments at the NIH, such as high-dose IV steroids and IVIG (intravenous immune globulin). She also received a diagnosis, which included severe postural orthostatic tachycardia syndrome (POTS) and post-vaccine neuropathy. It appeared to be a breakthrough of sorts. “These guys know what’s going on,” she remembers believing at the time. “The NIH told me ‘We’re going to get to the bottom of this.’”
Along with being in close contact with NIH physicians, Brianne received emails from the FDA, including acting commissioner Janet Woodcock.
After the treatments at the NIH concluded, Brianne and the others were instructed not to talk about what went on during their stay at the National Institute for Neurological Disorders and Stroke (NINDS). When one of the group put something on social media about the visit, it resulted in a call and threat that if she did it again, they would “yank” her entire NIH health account and cut off all communication with her.
“At this point,” Brianne said, “we all complied. We thought they were going to publish this data over the summer and then the floodgates will open, allowing the sick to get care.”
But despite the hope that a treatment protocol would come out of the research, the NIH suddenly became unavailable to the group, something that coincided, said Brianne, with the FDA having a meeting with the NIH. When a NINDS spokesperson was recently asked about the status of the findings, the only response they would offer was “this research has been submitted to a journal.”
A network of the injured
The blackout of news regarding covid shot injuries has been so universally successful that it’s almost always a surprise to the vaccine damaged when they find each other. “Travelers in the desert,” is how one put it.
Brianne’s extraordinary efforts to connect the injured, tell her story, and correct false facts has taken some interesting turns. Last November she wrote to the New England Journal of Medicine, attempting to have the journal correct inaccuracies in a paper about the AstraZeneca trial it recently published.
She wrote: “I was a participant in Astra-Zeneca’s Covid-19 vaccine trial. I suffered serious and severe adverse effects after the first dose…was disabled and remain so today.”
She went on to state that Phase 3 Safety and Efficacy of AZD1222…Covid-19 Vaccine, published at the NEJM, contains numerous errors including that “all serious adverse events” will be recorded through “day 730,” and that she “withdrew” from the trial. Some 180 others are also said by the reporting researchers to have dropped out of the study.
In fact, she wrote, “I did not withdraw, I was withdrawn.” The smartphone app she was provided to report symptoms was disabled, she told the NEJM, and trial doctors stopped collecting her data after sixty days.
And Brianne heard back right away, receiving a canned rejection note from none other than Dr. Eric J. Rubin, NEJM editor-in-chief and member of the FDA’s review committee that recommended covid shots be okayed for five-year-olds.
But she persisted, telling Rubin again that the article “omitted key safety data in my case” and another she is aware of, and that the NIH gave her a diagnosis of “vaccine injury.”
“Omission of adverse reactions is a violation of a key tenet of clinical trial reporting,” she wrote back.
But in the end, all the head doctor at the world’s most prestigious medical journal could offer was to forward her letter to the manufacturer and suggest that she herself write to AstraZeneca and the FDA.
Despite the widespread social media muffling over “misinformation,” resulting in numerous vaccine-injury sites being silenced, Brianne has managed to discover over 12,000 vaccine-damaged individuals through the website she founded, reAct19.org, simply by word of mouth. She is also affiliated with The Unity Project, a California-based organization working to unify fragmented groups across the state to better fight covid vaccine mandates for children. “We are slowly building a network of the injured,” she said.
That current network, however, could be the proverbial tip of the iceberg.
According to VAERS data, as of January 7, 2022, there are vast numbers of covid-19 shot harms, including 1,033,992 vaccine injures, 25,773 cases of myocarditis/pericarditis, 3,594 miscarriages, 11,055 heart attacks, and 21,745 deaths. Within a few weeks of coerced children’s vaccinations, Brianne was contacted by the parents of a number of children, ages five to eleven, experiencing heart damage, some of which doctors said “could lead to heart transplants in five years.” They contacted Brianne because she can put them in touch with doctors knowledgeable and willing to treat vaccine sufferers.
“If we knew the full potential of risk to these vaccines, I think it would lead to a lot of questions,” Brianne said. “But I really do believe if they had been open and forthright with the information from the beginning, people would be able to evaluate the risks and benefits in a sane and rational way.”
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2640
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:08, 24 Sty '22
Temat postu:
wierszyk skopiowany od kolegi:
Czy normalny, zdrowy człowiek, może zepsuć sobie zdrowie,
Ależ owszem, czemu nie, wystarczy zaszczepić się
Cztery dawki po dwa razy, Osiem szczepień raz po raz,
Na Wielkanoc ze dwa razy, I na gwiazdkę jeszcze raz.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 20 Gru 2021 Posty: 205
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:42, 26 Sty '22
Temat postu:
Jestem ciekaw czy dzisiaj morawieckiemu w spółce z opozycją (dawnymi jego sojusznikami) uda się przepchnąć tą zamordystyczną ustawę
_________________ https://polskawliczbach.blogspot.com
Dołączył: 20 Sie 2019 Posty: 1166
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:49, 26 Sty '22
Temat postu:
Nie wiem, ostatnio przestałem się tym nawet interesować ....ale słyszałem, że zamordyści nie odpuszczają.
Cytat:
Parlament w Austrii zatwierdził obowiązek szczepień osób dorosłych przeciwko COVID-19 od 1 lutego. Również my jak najszybciej powinniśmy wprowadzić takie obowiązkowe szczepienia, opowiadam się za nimi od prawie roku– twierdzi prof. Maciej Banach z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
Jestem zwolennikiem obowiązkowych szczepień przeciwko COVID-19, byłem chyba jednym z pierwszych ekspertów, którzy się tego domagali dla wybranych grup już wiosną 2021r.
...a Kaczyński to podobno dostał wścieklizny na ryju, kiedy dotarło do niego że z Polachami to nie tak łatwo. Już się odgraża że będzie nowa piątka dla bydła - tym razem jeszcze mocniejsza i bardziej sanitarna
Tymczasem Prof. Piotrowski, konstytucjonalista, MIAŻDŻY ustawę segregacyjną! - "Ta ustawa nie powinna być uchwalona pod żadnym pozorem".
https://4mens.pl/2022/01/26/konstytucjon.....ie-bestii/ _________________ Kobiety mniej gwałcą bo są słabsze fizycznie.
# demokracja to komunizm w powijakach #
Dołączył: 23 Lut 2015 Posty: 937
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:13, 27 Sty '22
Temat postu:
Choronzon napisał:
gea napisał:
DEFINICJA nukleoproteiny =wirusa została stworzona na podstawie światopoglądu (filozofii Platona) bez naukowej weryfikacji. O czym jej twórca, noblista Andre Lwoff, zakomunikował w wykladzie 11 grudnia 1963 roku.
Czy Ty w ogóle to czytałaś, czy znalazłaś słowo "Platon" i dorobiłaś sobie teorię do tego? Byłaś kiedykolwiek na jakimś wykładzie na uczelni? Wiesz, co to wstęp?
Cytat:
For the philosopher, order is the entirety of repetitions manifested, in the form of types or of laws, by perceived objects. Order is an intelligible relation. For the biologist, order is a sequence in space and time. However, according to Plato, all things arise out of their opposites. Order was born of the original disorder, and the long evolution responsible for the present biological order necessarily had to engender disorder.
An organism is a molecular society, and biological order is a kind of social order. Social order is opposed to revolution, which is an abrupt change of order, and to anarchy, which is the absence of order.
I am presenting here today both revolution and anarchy, for which I am fortunately not the only one responsible. However, anarchy cannot survive and prosper except in an ordered society, and revolution becomes sooner or later the new order. Viruses have not failed to follow the general law. They are strict parasites which, born of disorder, have created a very remarkable new order to ensure their own perpetuation.
Rozumiesz, co powyżej jest napisane?
Lwoff podał definicję wirusa:
Cytat:
A molecule of nucleic acid can reproduce itself, express its potentialities, and give rise to virions, only within a cell. Here it finds whatever it lacks: enzymes, building blocks, a source of energy, and ribosomes. The virus is necessarily an intracellular parasite.
The genetic material of a virus has thus entered the cell. The cellular and viral molecules will confront each other, and the fate of the two partners will be decided. Two extreme cases may present themselves. Either the virus will multiply in the cell or else the cell will enslave the virus.
i nie ma w niej nic filozoficznego.
gea napisał:
Groźniejszego wirusa od wirusa głupoty nie ma i nie będzie.
Twój post to potwierdza.
Teraz zauważyłam komentarz.
Definicja wirusa stworzona przez A. Lwöffa 60 lat temu składa się z 2 części
1. Jest to nukleoproteina (kwas nukleinowy + białko) i tego nikt nie kwestionuje
2. Nukleoproteinie A.L. przypisał właściwości : "zakaźny i potencjalnie patogenny" nazywając ją jadem czyli wirusem. NIE POTWIERDZIŁ TEGO
BADANIAMI
W wykładzie na wstępie mówi, że uważa ( za Platonem )iż w przyrodzie panuje HARMONIA ale z każdej HARMONII musi się wyłonić CHAOS.
W dalszej części wykładu podaje jak badał Escherichię coli (niszczył promieniami UV, następowała liza ścian i wypływały z niej nukleoproteiny =
enzymy) Oficjalnie powiedział, że nie robił żadnych naukowych weryfikacji, obliczeń (część bakterii nie była "lizogenna")
Ja się nie dziwię, że u człowieka, który przeżył traumę wojny (Żyda) opis zjawisk pod mikroskopem mógł się kojarzyć z chaosem, wojną, walką.
Skoro także jakieś reminiscencje tych zjawisk ma wielu ludzi znających Stary Testament.
Jednak nauka opiera się nie na teoriach (TEORII INFEKCYJNOŚCI z XIX wieku) uznawanych konsensusami a na PRAWACH NAUKOWYCH
(Teoria jest potwierdzania empirią i z empirii wyprowadza się teorię, przykład: prawo ciążenia)
Z definicji medycyny wynika, że jest "sztuką", która korzysta z nauk przyrodniczych.
A obecnie, cytat : "W czasach najnowszych wprowadza się zasady medycyny opartej na faktach"
=========================================================================
Osobiście dotknęły mnie takie wprowadzone zasady:
Ojciec zamordowany tutką Flutamid i opiatem, matka zamordowana w hospicjum, kilka bliskich osób zmęczonych "procedurami onko
logicznymi"
Proszę nie wyprowadzać mnie z równowagi.
Od ca. 10 lat piszę o morderczej medycynie konwencjonalnej.
A teraz realizuje się mój koszmarny sen. Wymyślona pandemia nieistniejącej "zakaźne i potencjalnie patogennej" nukleoproteiny.
Dla osoby, która zrozumiała jak pracuje mózg, to przekonanie o "zarażaniu" jest tak śmieszne, jakby ktoś uważał, że zaraził się złamaną nogą.
Ten straszliwy mit z XIX wieku razem z definicją wirusa jest nie do pokonania.
Mój ojciec, człowiek autystyczny, "zarażał się" ode mnie natychmiast, kiedy zobaczył, że mam katar. Teść - to samo.
Mój wuj epidemiolog, wieloletni szef sanepidu uświadomił mi, że żyjemy wśród drobnoustrojów, w swoim organizmie mamy kilogramy (2,5) mikroorganizmów razem z ich nukleoproteinami. I mamy z nimi żyć normalnie i nie dostawać wariacji. Eskimosi wycierają smarki zakatarzonym dzieciom ustami. I do głowy im nie przychodzi, że mogą się "zarazić".
Plemię Himba NIGDY się nie myje, żywi się codziennie monodietą (mleko z chudych kóz/krów i kasza kukurydziana) pije wodę wygrzebaną spod piasku pustyni, mieszka w szałasach krytych nawozem. A 300 obrazków tych pięknych ludzi świadczy o ich zdrowiu !
Na schizofrenię nie ma lekarstwa.
PS.@Ordel, dzięki za cenne wykopaliska, innym też.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 »
Strona 5 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów