To na pewno jest jeden z czynników.. zobojętnienie następuje jak już wszystko widziałeś. Nikt z nas nie zauważył że minęło 5 intensywnych lat, a poprzednie również nie były optymistyczne. Jedyne pozytywne informacje były w teleexpresie w kąciku ludzi pozytywnie zakręconych
Ja na szczęście staram się odcinać od tego , nie ogladam TV nie scrolluję shortsów, wchodzę tu i jak każdy mam swoich guru na yt i tyle.
Może to już wiek... człowiek nie podnieca się już byle czym, przemyśli wiele spraw, w pewnym sensie się powoli poddaję i na ulicach widzę coraz więcej osób młodszych ode mnie.
Taka refleksja - pamiętacie czasy jak wszyscy się dla was wydawali staruchami ? Nawet 20-latkowie ? Cóż za świadomość