Polska Fundacja Narodowa

Agre · Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 797

Każdy czuje pismo nosem o obecnej sytuacji a uświadamiając sobie swoją bezradność reaguje standardowym odruchem który jest w ludzką naturę wpisany no ale na kimś trzeba się rozładować niestety panowie z wiejskiej pochowani nie wiadomo gdzie.

Nie powiedzial bym że to dowód na zubożenie "Polaska Fundacja Narodowa, wraz z gronem swoich popleczników na forum prawda2.info" a raczej dowód na bezsilność wyżej wymienionej w efekcie której jest tak bardzo podatna na kanalizowanie.

Bimi

No no.
Jest to tak zwana zabójcza bezsilność patriotyzmu.

Jak nie można nic poradzić na to, że Polską rządzą międzynarodowi żydzi, to z bezsilności nie sposób nie spuścić wpierdolu jakiemuś arabowi. Typowy odruch narodowo patriotyczny Smile

Agre · Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 797

No głupie to ale polacy są bardzo emocjonalni przecież no i też na takich jesteśmy urabiani więc skąd taka pogardą?
Zakładam że jestesmy narodem o którego dobro się starasz i dlatego stworzyłes to forum.
Ta czynność jest motywowania podobnym odruchem emocjonalnym jak klepanie muslimow na ulicy.
Wam obum przyświeca podobny cel.
Tyle wystarcza by was obu połączyć w działaniu do osiągnięciu jednego celu z tym że tego mordojebce trza trochę uświadomić a z tym w huj dużo pracy i wysiłku no i przede wszystkim empatii wg mnie działalność tego forum to niestety za mało, oczywiście można spróbowac ale niema żadnej gwarancji sukcesu.
Natomiast ty stawiasz się trochę na piedestale lepszosci tak samo jak nasi przeciwnicy, w stosunku do kraju na rzecz którego działasz przy czym nasi przeciwnicy już przeciw.
Więc tak to trochę bez sensu logicznego.
Więc pytam cb nimi i wgl was użytkowników co wam z tej arogancji? czy rozum ludzi mądrych, zawsze musi zarazić wirus arogancji?
Który też niema logicznego sensu

Bimi

Wypraszam sobie takie insynuacje.
Ja nie staram sie o dobro żadnego narodu, ani żadnej religii.
Narody i religie to wróg ludzkości - zasadnicze powody wojen, największych nieszczęść na świecie.
Dla tych instytucji ludzie je stanowiacy nie mają znaczenia - są tylko paliwem, które te spalają niczym rak pożerający zdrowe komórki.

Polacy są emocjonalni i dlatego napierdalają murzynów po ulicach? Shocked

Chyba sobie jaja robisz.
Ci Polacy napierdalają murzynów, bo są mega tępakami co dały sobie przeprać baniak pierdołami o wyższości ich narodu, religii i kultury and narodem, religią lub kulturą tego biednego murzyna.
W istocie nie mają żadnej wyższości! Nie mają nawet żadnej kultury.
O żadnej kulturze nie może tu nawet być mowy - mamy tu do czyneinie ze zwykłymi odruchami stadynymi, powszechnie występującymi w świecie bydła.
A religie i narody używały tych mechanizmów od tysiącleci, do eksploatacji swego bydła.

Agre · Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 797

Cytat:

Polacy są emocjonalni i dlatego napierdalają murzynów po ulicach? Shocked

ile osób tyle powodów każdy myśli inaczej jednak z dużym prawdopodobieństwem mogę stwierdzić że ich subiektywne złe emocje które zostały na tych muslimach rozładowane są wynikiem niedostosowania się do systemu lub przez ten system stworzone.

Cytat:

Wypraszam sobie takie insynuacje.

Twój ostatni komentarz aż śmierdział arogancją stąd moja uwaga

Skoro niema narodu jak ja wspomniałem polskiego to zostaje judeo-polonia na ktorą jedziesz w co drugim poście praktycznie.

Bimi

Co ty gościu pierdolisz?
Ja jadę na jakąś judeo-polonię?
Chyba ci się z Rydzykiem pomyliło Smile

glee314

Ażeby używać przemocy przeciw komuś usprawiedliwiając to frustracją i problemami trzeba być słabym człowiekiem, a jeśli już nawet nie potrafimy naszej nadwyżki energii skierować w odpowiednią stronę, tylko atakują kogoś "obcego" czy też skutek działań czynników problemotwórczych, to już kompletny kretynizm. To nie polacy są emocjonalni tylko ludzie to słabi kretyni, Ci którzy to wiedzą doskonale będą to wykorzystywać. Dziecko jak ma problemy w szkole bije inne dzieci zamiast przypierdolić nauczycielowi abo dyrektorowi. Od małego nas urabiają. Ja jak miałem problem z policją to cóż muszę teraz żyć na emigracji, jeno co to mogę sobie za to, to spojrzeć z uśmiechem w lustro.
_________________
https://freebitco.in/?r=4609917

soon I would back to place where I never been before.

Agre · Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 797

Cytat:

Co ty gościu pierdolisz?
Ja jadę na jakąś judeo-polonię?

Czepiam się szczegółów Very Happy

No nie musisz już tam do nich jeździć bo byś ich pewnie powysadzał w powietrze czy co, ale widać że uznajesz tylko jedną narodowość na obszarze "polski" jako twojego przeciwnika w końcu..

Cytat:

Narody i religie to wróg ludzkości - zasadnicze powody wojen, największych nieszczęść na świecie.
Dla tych instytucji ludzie je stanowiacy nie mają znaczenia - są tylko paliwem, które te spalają niczym rak pożerający zdrowe komórki.

I tak każdy naród chcesz rozjebać, taki wniosek wyciągam.
Fakt masz trochę racji że zgrupowanie pewnego obszaru pod jedną tzw narodowością sprawia że ogromną cześć trzeba zamknąć w mentalnej kopule by pozostali mogli na tym korzystać.
Ale to będzie mieć miejsce niezależnie od tego czy ten obszar będzie unarodowiony czy też nie, w przypadku jeśli nie będzie unarodowiony to zaistnieje coś na zasadzie prawa dżungli.
Ludzie to zwierzęta ostatecznie w końcu pod socjalnymi pierdołami zawsze okaże się że do przeżycia trzeba zabić inną jednostkę i pożreć ją / okraść.

Wld

Bimi jest zbyt głupi lub zbyt wyrachowany, by napisać ciąg dalszy. Zniszczyć narody i religie, a potem będzie Nowy Wspaniały Świat. Nie, nie będzie. Za to będą daleko idące konsekwencje. Ktoś na tym wygra. A kto? Ten komu na tym zależy i to promuje.

Ponawiam moje pytania :

Na chuj sprowadza się religijnych fanatyków i narodowców do laickiej UE?
Jak tych skurwieli przerobić na spolegliwe, wynarodowione bydło?
_________________
"sodomitom smierc i sodomitom wojna"

Bimi

Agre napisał:

Cytat:

Co ty gościu pierdolisz?
Ja jadę na jakąś judeo-polonię?

Czepiam się szczegółów Very Happy

No nie musisz już tam do nich jeździć bo byś ich pewnie powysadzał w powietrze czy co, ale widać że uznajesz tylko jedną narodowość na obszarze "polski" jako twojego przeciwnika w końcu..

Cytat:

Narody i religie to wróg ludzkości - zasadnicze powody wojen, największych nieszczęść na świecie.
Dla tych instytucji ludzie je stanowiacy nie mają znaczenia - są tylko paliwem, które te spalają niczym rak pożerający zdrowe komórki.

I tak każdy naród chcesz rozjebać, taki wniosek wyciągam.
Fakt masz trochę racji że zgrupowanie pewnego obszaru pod jedną tzw narodowością sprawia że ogromną cześć trzeba zamknąć w mentalnej kopule by pozostali mogli na tym korzystać.
Ale to będzie mieć miejsce niezależnie od tego czy ten obszar będzie unarodowiony czy też nie, w przypadku jeśli nie będzie unarodowiony to zaistnieje coś na zasadzie prawa dżungli.
Ludzie to zwierzęta ostatecznie w końcu pod socjalnymi pierdołami zawsze okaże się że do przeżycia trzeba zabić inną jednostkę i pożreć ją / okraść.

Bredzisz gościu. Nie chce mi się już nawet prostować tych wszystkich bredni.

Wld

Coś o pedalstwie. Była w tym wątku taka rozmowa, więc tu wrzucam. Karoń.

https://www.youtube.com/watch?v=tCcv8iUFODo&app=desktop
_________________
"sodomitom smierc i sodomitom wojna"

Ordel

To nie narody i religie są przyczyną wszelkiego zła . Tylko ludzie . A przede wszystkim ludzki pęd do władzy . Przed Narodami i współczesnymi religiami były plemiona i inne stare kulty i też ludzie się mordowali . A jeszcze przed tym wszystkim był Ród jedna familia i Świat (historia) właśnie zatacza krąg tylko że ten proces nie przebiega oddolnie , nie wychodzi od nas ludzi tylko od elit rządzących i nie przyczynia się zamienianiu świata w jedną wielką rodzinę . Dziel i rządź , oto hasło które przyświeca rządzącym . Człowiek nie zastraszony może być śmielszy w przeciwstawianiu się Władzy . Człowiek , zastraszony szuka protekcji i znajduję ją u Władzy .

Ród był czymś co się rozrastało , rosło , kwitło , jak zwał tak zwał , był jak wybuch który tworzył nasz Świat , aż ewolucja doprowadziła go do plemion , narodów i religii . Dzisiaj to wszystko ma charakter implozji . Zasysa wszystko licząc że powstanie coś wspaniałego . Ale nic z tego człowiek czuje bat przymusu i się stawia . Stare stawia opór przed nieuniknionym , nie rozumiejąc że to co nieuniknione też Im się przeje Wink

.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Bimi

Abstrahujesz od punktu odniesienia.

Narody i religie to dziś najpotężniejsze struktury władzy rządzące ludźmi.
Indywidualny pęd do władzy nie ma już żadnego praktycznego znaczenia - w każdym razie w skali globalnej.
Narody i religie to władza sama w sobie, a ludzie je tworzący to dla nich zasoby którymi rozporządzają.
Jeden człowiek żyje zbyt krótko i może zbyt mało aby mógł temu systemowi władzy w jakkolwiek sposób zaszkodzić, choćby nie wiem jak bardzo pędził do tej swojej małej prywatnej władzy.

Pojedynczy człowiek nie jest w stanie wymordować setek milionów ludzi w ciągu kilku lat.
Natomiast naród czy religia (zasadniczo jest to to samo) nie cofnie się przed niczym aby zaspokoić swój "pęd do władzy" - miliony ofiar to wciąga na śniadanie i jest mu przy tym absolutnie obojętne jakiej te ofiary byłe narodowości czy wyznania - swojej czy cudzej. Liczy się tylko efekt, czyli po pierwsze utrzymanie, a po drugie umocnienie tej władzy.

Agre · Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 797

Dzisiejszy świat rozpierdala mentalność ludzka w której ludzie są wolni i mogą wszystko
XXI wiek rozpieszcza ludzkość ludzie twierdzą że wszystko im sie należy i takie luksusy jak np samochody uznają za "standard/norme"
piramida maslowa działa i potrzeby idą do góry i są coraz większe co za tym idzie ludzie którym nie brak pieniędzy mają środki by realizować inne potrzeby ... wyższe do czasu aż pojawia się potrzeba władzy, ludzie ci mają w huj kasy więc mogą ja płacić ludziom którzy wymyślają rózne dziwne nauki, triki itp by pomóc im to osiągnąć.

No i dochodzę do wniosku że , by ludzkość była w stanie normalnie funkcjonować i nie wyniszczać samej siebie
to poza mentalnością typu "praca nie hańbi a nawet moralnie oczyszcza"
poziom spełnienia potrzeb całego społeczeństwa powinna jeszcze szybować ponad 4 stopniem piramidy maslowa ale nie przekraczać piątego szczebelka, to by zdecydowanie zmniejszyło prawdopodobieństwo powstawania ludzi o przesadnym mniemaniu o sobie którzy by pragneli tylko o jednym ... władzy która jest dla nich potrzebą samospełnienia .

Bimi

Agre napisał:

XXI wiek rozpieszcza ludzkość ludzie twierdzą że wszystko im sie należy i takie luksusy jak np samochody uznają za "standard/norme"

nie urodzili się z takim przekonaniem, tylko tak zostali uwarunkowani.

system monetarny na którym oparta jest współczesna ekonomia potrzebuje nieustannego wzrostu gospodarczego.
ten wzrost gospodarczy natomiast potrzebuje nieustannej - coraz większej - konsumpcji.
dlatego tyle zasobów i wysiłku poświęca się dziś na reklamę, promocje, marketing i inne pierdoły tego typu, które w normalnym zdrowym systemie nikomu nie były by do niczego potrzebne. bo w zdrowym systemie produkcją powinien kierować naturalny popyt, gdy tymczasem w naszym produkuje się ile wlezie, a zarazem produkuje się na to popyt.

system ekonomiczno-gospodarczy w którym żyjemy to niewątpliwie jeszcze jeden przykład struktury władzy nad która żadna jednostka nie ma już kontroli.
wszystkie te struktury władzy zresztą równolegle ze sobą "współpracują".
i tak np. pierwsze co próbuje zrobić naród to przekabacić na swą mańkę system monetarny - aby służył jego interesom.
pierwsze co próbuje religia, to przeciągnąć na swoja stronę ten czy inny naród - aby rząd zaczął słuchać co klechy mu każą.
natomiast system monetarny - ten dąży do tego aby korumpować ich wszystkich, tym samym też mieć całą władzę tylko dla siebie.

te mechanizmy są bardzo widoczne dla każdego kto tylko chce je dostrzec, a obserwacja ich mi osobiście wydaje się fascynująca.
można tu się oczywiście doszukiwać dobra i zła, ale dla mnie są to tylko naturalna procesy zachodzące w przyrodzie.
inna kwestia oczywiście, że wiele jest naturalnych procesów, które są szkodliwe dla szans na przetrwanie ludzkości, więc każdy zdrowy na umyśle człowiek powinien się im naturalnie przeciwstawiać.

de93ial

Najpierw trzeba sobie uświadomić jacy ludzie są.

Na tej planecie mamy 3 rodzaje ludzi.

Tych, którzy myślą za siebie, sami decydują o swych celach i sami decydują o działaniach ku ich realizacji.
Tych, którzy chcą aby decydował za nich ktoś inny. Ludzie żyją w strachu i w większości nawet nie są świadomi warunków i stanu w jakim żyją. Oni oddali odpowiedzialność za siebie innym. To są ludzie wybierający sobie religię - i nie ma znaczenia czy będzie to religia religia, czy religia państwo, czy religia nauka. To wszystko ten sam sposób myślenia - religijny, czyli bazujący na dogmatach.
Tych, którzy chcą decydować za innych bo boją się im zaufać. To ludzie w różnych strukturach władzy. Najczęściej są psychopatami, genetycznymi lub wtórnymi i dlatego dążą do sytuacji, w której zdobędą chociaż namiastkę kontroli.

Drugiego rodzaju jest ponad 96-99% na tej planecie. Pierwszego rodzaju jest najmniej, to nawet 1% nie jest, tylko jakieś setne części. Trzeciego rodzaju jest od 3% do 1% w zależności od źródeł. I ta ostatnia grupa doprowadziła do sytuacji, w której "produkują" drugi typ człowieka i tak ustawiają warunki, aby jeszcze zwiększyć ich ilość.

I dopóki nie nastąpi przesunięcie z drugiego typu na pierwszy, nie będzie zmiany na lepsze.

Reszta to pierdolenie.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL

Wld

@Bimi +reszta czerwonych i zielonych.

Rozwiązanie? Rozjebać religie i narody. Wtedy się skończy gehenna. Tak, tak, będzie super. Nie będą już o nic walczyć i na nic czekać. Na jakich kryteriach mają zatem się opierać? Na nowych. A kto je dostarczy? My, Władza.

To świetny plan. Ma jednak ten sam mankament od 150 lat. Niestety nie wszyscy będą chcieli tak ochoczo jak, podobni Wam wykolejeńcy zrobić sobie lobotomię i co z nimi? A od czego jest policja? Nieważne, czy ta policja się nazywa NKWD, czy jakoś inaczej. Ważne, że ma wdeptywać w ziemię niepokornych. Teraz stosujecie terror emocjonalny, dyskurs, ataki medialne, rozpierdalacie edukację, wychowanie. Kiedyś nadejdzie taki czas, że staniecie oko w oko z kimś, kogo nie da się tak zaorać. Jestem pewien, że ręką Wam nie zadrży i staniecie się tym z czym na początku chcieliście walczyć. Tyranami. Kto z Was odda władzę absolutną, jeśli by ją zdobył? Pedzio Bimi, który na swoim dziwacznym forum obcina limit, kiedy klient mówi coś, czego nie chce słuchać? Czy tego typu zjeb po objęciu teki MSW nie utworzy Czerezwyczajnej Komisji do Walki z....? Gołym okiem widać. Bimi, jeśli się w tej chwili rozmarzyłeś myśląc o MSW, to muszę Cię zmartwić. Pedały, transformersy i inne Rafalale są dla marksistów jak Sonderkomando na Kremo w Brzezince. Po wykonaniu zadania idziecie do likwidacji. Oczywiście wcześniej może się zdarzyć Arabska Wiosna w Europie, co w zasadzie nic nie zmienia. Na tę okoliczność jestem w stanie zmienić wyznanie.

@de93ial
Ciekawe spojrzenie nt. religijnego postrzegania państwa i nauki. To pierwsze rozwinęło się w państwach protestantów. Państwowy kościół i monarcha jako jego głowa. Nie było rozdziału. W nauce istnieje cała masa dogmatów. Najwięcej w historii i prehistorii. Można wywnioskować, że religijność jest mocno zakorzeniona w człowieku i nie da się jej zwalczyć. Władcy Marionetek umieją ją przekierować na inne tory.

Dodam tylko, że drugi silnik to naśladownictwo, małpowanie. Jest skrzętnie wykorzystywany, szczególnie przez biznes. Tu wchodzi kwestia autorytetu itd., ale duża część ludzi jest na to podatna. Te wszystkie mody, trendy chuje na ropę. Co to kurwa ma być? Mnie to mało rusza i kiedyś z wkurwieniem, a teraz z uśmiechem to obserwuję. Nie wiem od czego to zależy, czy tylko debile chcą się upodobnić do innych debili, czy jeszcze inne ułomności wchodzą w grę?

Ludzka psychika jest od dawna rozpracowana i na tym poziomie ciężko ruszyć. W jakimś wąskim gronie można, ale masowo ciężko.

P. S. Nie wiem, czy świadomie zawężasz, czy nie uwzględniasz istotnego faktu. Ta cała świadomość itd. ma zastosowanie dla świata białego człowieka i przyległych kulturowo - ekonomicznie. Większość planety zamieszkują nędzarze, którzy mają inny problem: Jak tu nie umrzeć z głodu i chorób oraz co będzie jeść ich rodzina. Ewentualnie jak nie zarobić serii z AK-47. Umieranie świadomym jest ciągle chujowe.
_________________
"sodomitom smierc i sodomitom wojna"

de93ial

Z tym religijnym postrzeganiem państwa to jest tak, że jest ono konsekwencja określonego stanu umysłu. Człowiek może myśleć w trzech trybach.
1. Myślenie religijne, czyli dogmatyczne. Oparte na jakichś fundamentalnych założeniach, których się w żaden sposób nie kwestionuje ani analizuje. Jest tak bo tak powiedzieli, że jest więc właśnie tak jest". Albo "w telewizorze mówili". To najniższy z możliwych stanów intelektualnych.
2. Myślenie filozoficzne - w tym trybie człowiek przygląda się i analizuje wszystkiemu, także tym dogmatom, które wcześniej były nietykalne. Zastanawia się, stawia pytania, docieka.
3. Myślenie naukowe - w tym trybie człowiek weryfikuje wszystko, sprawdza, testuje, bez uprzedzeń.

Każda opisana przeze mnie postawa jest skutkiem sposobu myślenia. Osoby w pierwszym trybie najczęściej nawet nie zdają sobie sprawy, że w nim są oraz, że istnieją inne tryby. Władcy z Klubu dysponują wiedzą o ludzkiej świadomości i tę wiedzę ukryli oraz wykorzystują ją do realizacji swych celów.

Moda, trendy, zabawki, indywidualizm korporacyjny na masową skalę - to wszystko mechanizmy napędzające konsumpcjonizm. My sami z siebie aż tak dużo nie pochłaniamy, to różnego rodzaju mechanizmy zewnętrzne, techniki sprzedaży, negocjacji, przekonywania, w używaniu których tresuje się pracowników niewolników. Człowiek idący do sklepu musi być bardzo czujny i uważny. Dzisiaj człowiek kupuje emocjami a potem racjonalizuje sobie zakup. Bo żyjemy w czasach rozbuchanych, zniewalających emocji. Powiedz coś komuś niewygodnego i zobacz jaka będzie reakcja. To wynika z potrzeby, nieuświadomionej uzupełnienia "braku". To zjawisko opisane w psychologii odnosi się do poczucia, że "czegoś mi brakuje". I człowiek szuka tego czegoś, a Klub tak nim kieruje, żeby myślał, że to ich produkt jest tym, czego mu brakuje. Więc ludzie zarzynają się aby kupić nowego ajfona, mimo, że właściwie różnica jest tylko kosmetyczna względem poprzedniej generacji. Nie trzeba reagować na to ani jednym ani drugim, bo cały myk wyjścia z tego stanu jest prosty ale niełatwy. Wszystko czego człekowi potrzeba do szczęścia ma w sobie, we własnym wnętrzu.

Prawda, świadomość została odkodowana dawno temu, pewnie kilka tysięcy lat. Ten cały "okultyzm" to nic innego jak psychologiczna, starożytna wiedza o ludzkiej psyche. I Klub ją posiada i z niej korzysta. Te szkolenia tresury korpo, uczące co masz mówić, jakie gesty robić, jak masz mówić, ale bez wyjaśniania dlaczego akurat tak? Osoba projektująca takie szkolenie wie doskonale co i jak i dlaczego działa, ale "uczestnik" szkolenia ma tej wiedzy nie mieć. To tylko jeden z przykładów jak ta wiedza jest wykorzystywana.

Co do ludzi walczących o przetrwanie. Musisz zmienić perspektywę. To, że ich tylu jest jest skutkiem działań Klubu, nie przyczyną (ale oni chcieliby abyśmy tak postrzegali - jest problem, oni proponują rozwiązanie, ale mało kto zauważa, że problem został wykreowany przez nich samych. Znasz mechanizm. Od kilku dekad jesteśmy agresywnie atakowani na wielu frontach - edukacja, telewizja, nauka, cała tzw pop kultura i jeszcze wiele innych aspektów nastawione są na obniżanie świadomości, nie jej podnoszenie. I dlatego mamy tak wielu ludzi o tak niskim poziomie. Ale prawdziwy trik polega na tym, że pośród tych mas mało kto zdaje sobie sprawę z tego gdzie jest. I tutaj jest sedno "przebudzenia" - to uświadomienie sobie w jakiej sytuacji i w jakich warunkach się znalazłem. Bo aby cokolwiek zmienić trzeba najpierw ustalić gdzie się jest i jakim się jest.

Prawdziwa sztuka. Ja tam ich podziwiam za kunszt tego wałka.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL

Agre · Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 797

Cytat:

Prawdziwa sztuka. Ja tam ich podziwiam za kunszt tego wałka.

Dokładnie perfekcyjna robota, urabianie ludzi poprzez zapełnianie ich wolnego czasu odpowiednimi "treściami"
ingerencja minimalna i nisko-kosztowa a rezultaty potężne w huj.

Skoro mogą manipulować do tego stopnia człowiek zastanawiać się zaczyna czy sam nie jest manipulowany bo trudno dostrzec granice między "własnym, chce" a "własnym chce ,bo ktoś mi to narzucił"

de93ial

Agre napisał:

Skoro mogą manipulować do tego stopnia człowiek zastanawiać się zaczyna czy sam nie jest manipulowany bo trudno dostrzec granice między "własnym, chce" a "własnym chce ,bo ktoś mi to narzucił"

To pytanie, kiedy się pojawia naprawdę w życiu, jest punktem wyjścia do wkroczenia na Drogę.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL

Agre · Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 797

Cytat:

To pytanie, kiedy się pojawia naprawdę w życiu, jest punktem wyjścia do wkroczenia na Drogę.

Czyli pozbawić człowieka mentalnego gruntu pod nogami i zostawić go z czym ?

Mirkas

Cytat:

Absurd goni absurd! A wicepremier czmycha przed dziennikarzami...

Jeśli ktokolwiek w Polskiej Fundacji Narodowej wpadł na pomysł, by jednak wycofać się z kosztującego grube miliony złotych projektu rejsu dookoła świata, w gorszym stylu nie mógł tego zrobić. Władze PFN nie tracą jednak dobrego humoru – uważają, że i bez Mateusza Kusznierewicza jacht wymalowany w polskie barwy może brać udział w największych regatach na świecie. Jeszcze niedawno projektu zażarcie bronił wicepremier Piotr Gliński. We wtorek jednak uciekał przed dziennikarzami w Sejmie.

W projekcie występują dwie fundacje - związana z byłym mistrzem olimpijskim Navigare oraz PFN. Ta pierwsza organizowała załogę i pilnowała remontu jachtu we Francji. Druga miała sfinansować zakup i remont jednostki oraz opłacać załogę i wszelkie koszty. – Na obsługę projektu PFN przelała Navigare 900 tys. zł na pierwsze pół roku, licząc od 11 października. Po czym poprosiła, by to Navigare z tych pieniędzy dokonała remontu. Kosztowało to ponad 300 tys. zł – tłumaczy nam prezes Navigare Piotr Obidziński.

Potwierdza to Kusznierewicz. – Za zgodą PFN robiliśmy ten remont ze środków do tego nieprzeznaczonych – mówi Faktowi. Do końca lutego PFN miała sfinalizować zakup jachtu. Zamiast tego podpisano aneks do umowy wydłużający termin do 30 kwietnia. A gdy nastał ten dzień, PFN... zerwała umowę z Navigare.

Wiceszef PFN Maciej Świrski tłumaczy, że stracili zaufanie do Kusznierewicza, gdyż Navigare zamiast zapłacić załodze, przelała pieniądze menedżerom. Obidziński odpiera ten zarzut. Twierdzi, że stało się tak na podstawie ustaleń z PFN – i żąda ich ujawnienia. Fundacja Navigare przekonuje też, że „wszystkie prace były prowadzone na zlecenie PFN, pod nadzorem PFN, a kontrolę i akceptację nad wydatkami sprawował przedstawiciel PFN”. Ba, gdy 25 kwietnia „Gazeta Wyborcza” pisała o możliwym wycofaniu się z finansowania projektu Kusznierewicza, PFN zaprzeczała!

Gdy pod koniec marca pierwszy raz zrobiło się głośno o projekcie rejsu, zażarcie bronił go wicepremier Piotr Gliński. – Biorę odpowiedzialność za ten projekt – mówił wówczas. We wtorek uciekał przed dziennikarzami w Sejmie. Panie premierze, czas wziąć odpowiedzialność. Czas na dymisję – pana i nieudaczników z PFN!

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/.....la/kksb32z

Jak zwykle cokolwiek robią rządzący towarzyszą temu afery.

Wybiórcza donosi:

Cytat:

"Wyborcza" ujawnia umowę Polskiej Fundacji Narodowej z fundacją Mateusza Kusznierewicza
Dokumentu nigdy nie chciała pokazać Polska Fundacja Narodowa. Czytamy w nim, że koszt sławiącego nasz kraj rejsu, bez zakupu jachtu, oszacowano na 11,3 mln zł.

Jacht wciąż stoi we francuskiej stoczni. Zamiast czarnych ma barwy narodowe. Przez trzy lata miał promować Polskę w 100 portach i na najważniejszych regatach. Ale okazuje się, że Polska Fundacja Narodowa mimo szeroko zakrojonych planów... nigdy nie była właścicielem jachtu. Wpłaciła 10 proc. zaliczki, czyli 90 tys. euro, ale w marcu wstrzymała finansowanie. Jakby tego było mało, do dziennikarzy wyszedł wczoraj wiceprezes PFN Maciej Świrski i ogłosił, że co prawda projekt „Polska 100” jest nadal aktualny, ale zmienił się scenariusz. To znaczy, że nie będzie wizyt w portach, a jedynie udział w regatach. Powód? Pomysłodawca i opiekun projektu Mateusz Kusznierewicz jest już dla PFN niewiarygodny. Świrski nie poinformował jednak, kto zajmie jego miejsce.

http://wyborcza.pl/7,75398,23372346,jach.....rects=true

Dali ciała, więc musieli na kogoś zwalić, znaleźć kozła ofiarnego - dlatego okazało się, że "Mateusz Kusznierewicz jest już dla PFN niewiarygodny" Very Happy

. I dobrze mu tak, ma nauczkę - zadaje się z kłamcami i oszustami (czyt: politykami), to niech nie płacze teraz że poświęcił projektowi mnóstwo czasu i energii... To tak jakby głaskał dzikie zwierzę i potem miał pretensje do świata, że go ugryzło. Celebryta chciał sobie popływać za "państwowe" (czyli "nasze") pieniądze, ale się nie udało. Ale chodziło oczywiście o promocję POlSkI. Wink

de93ial

Agre napisał:

Cytat:

To pytanie, kiedy się pojawia naprawdę w życiu, jest punktem wyjścia do wkroczenia na Drogę.

Czyli pozbawić człowieka mentalnego gruntu pod nogami i zostawić go z czym ?

Niezupełnie. Pokazać, że ten "mentalny grunt" to nic innego jak śmieci ukrywające szlam pod spodem. To trzeba uprzątnąć, ale każdy sam może uprzątnąć TYLKO swoje podwórko. Tylko trzeba wiedzieć jak. I dlatego nie zostawia się takiego człeka samemu sobie, tylko wyjaśnia mu się kontekst, dynamikę mechanizmów oraz same mechanizmy, daje się narzędzia i instrukcję obsługi, a co on z tym zrobi to już nie Twoje czy moje zmartwienie, odpowiedzialność spoczywa na nim i nie może unikać jej wymówką "bo ja nie wiedziałem".

Bardzo często użytkownicy tego forum dostali takie informacje, zignorowali je, ich sprawa. Ale wymówki już nie mają.
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL

Wld

Kusznierewicz sie zeszmacil. Zrezygnowal ze swoich pogladow lub przestal je wyglaszac w nadzieji na dorwanie sie do panstwowego cyca. Nizej upasc nie mozna. Co do reszty pelna zgoda. PFN jest nieudolny, prawdopodobnie sluzy do przepompowywania pieniedzy z budszetu do kieszeni lub do trwania na zasadzie "mamy dobre pensje i chuja bedziem robic". Cos w tulu TV Bielsat.
_________________
"sodomitom smierc i sodomitom wojna"

Ordel

Polacy wzorują się na amerykanach i ich systemie korupcyjnym . Pieniądze ze spółek Skarbu Państwa wyprowadza się za pomocą wszelkich fundacji , stowarzyszeń itp. Nawet prywatne fundacje dostają dotacje państwową , ale w ten sposób nie można wyprowadzić prawdziwej masy pieniędzy . W przypadku fundacji "narodowych" - hulaj dusza piekła nie ma . Pole popisu jest olbrzymie . Przykładowo można zorganizować kampanię bilbordową w USA mówiącą że to nie Polacy mieli obozy zagłady , a Niemcy. Zrobić 101 bilbordów w państwowej TV można już powiedzieć że zrobiono setki bilbordów , odpowiednio to nagłośnić ( dodatkowo zatrudniając do tego agencję PR ) w mediach , a jak będą pytać ile to , no to się im powie że tyle i tyle milionów poszło się jebać i co nam zrobią .

Jak widać po przykładzie Państwo lubi sobie podcierać dupę narodowym "charakterem" . Tym bardziej że papier do dupy osiąga dobrą cenę Wink

.

A kiedy bezczelne kłamstwa są już nie do ukrycia , obrzydliwie rażąc opinie . Ogłasza się wielkie zwycięstwo . Tu jest czasem wyższa jazda bo trzeba znaleźć barana którego się wpuści na minę , jakiegoś kozła ofiarnego . I tak każda dobra afera ma swoje "medialne" Słupy . Więc napuszcza się na daną Fundację kontrolę , do biur wchodzi CBA itd. Wielki sukces , zatrzymano dyrektora finansowego który wyprowadzał pieniądze do rosyjski spółek . Jak chcemy zrobić to starannie , choć po polskich rządzących bym się tego nie spodziewał , to bym na ruskiego słupa założył jakieś firmy co by im tam niby się coś przelało . Czyli z jedna , dwie , trzy firmy .

Po takim sukcesie w rozbiciu szajki rosyjskich rabusiów wewnątrz PFN , trza chwilę odsapnąć by móc założyć Polskie Stowarzyszenie Narodowe . No tak , jesteśmy Bezczelni , po za tym że fundacja zmieniła się na stowarzyszenie , ale już charakter bardziej ma polski Laughing

.

I jedziemy z koksem na tym samym patencie . Amerykanie którzy wciągnęli nas do tej gry mówią ; to zrobimy tak , czymś was wkurwimy , jakąś ustawą , albo pomówimy was ( jako naród ) żeście żydów mordowali , a wy u nas w TV i bilbordy itp wykupicie oczywiście w dobrej cenie z rabatem dla was Wink

co byście mogli za dobry pieniądz bronić swojego dobrego imienia ( którego notabene nie macie ale amerykanie lubią lukrować i jak wiadomo samo poklepywanie po ramieniu nie kosztuje dużo ) . Do kundla też możesz czuć sympatię . Rzucasz mu kość i patrzysz jak łakomie ją obgryza .

I co najlepsze dwa razy nas wyjebią . Hajs wydany na gadżety nie przyniesie spodziewanych efektów , a zapłacić roszczenia i tak będzie trzeba . Nie znaczy to że taka kampania zorganizowana przez Polską Fundację nie będzie mogła mieć miejsca za jakiś czas .
Dupa jest pęknięta , sprawa jest zamknięta Wink

.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M